MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij! - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-21, 13:08   #3211
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a w jakis konkretnych porach?
kolkowych?

dzis doczytałam w ksiażce "Dzieciozmagania" R. Cooke (str. 186), że jest coś takiego jak "arszenikowa godzina". To czas - pi razy oko - miedzy 16 a 19stą.
U nas się sprawdza, choć Mlody jakos specjalnie placzliwy nie jest (bo tylko w zakrecie czasu: 16:30 - 21:00), kolek chyba raczej tez nie ma, bo kupiszony robi prawie co pielucha.... ale w tym czasie ani sucha pielucha, ani nakarmienie, ani utulenie nie pomagają... kapiel wycisza, potem troche placzu po cycu i śpi...
popołudniami, wieczorami, ma takie jakby napady, że płacze, krzyczy, rzuca się, drapie, nikak nie idzie go uspokoić, po jakiejś chwili uspokaja się sam a zaraz znowu to samo.

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
monika - współczuję, pocieszające, jeśli kolka że ponoć mija w 3 miesiącu, więc trzeba zęby zacisnąć.. a przy cycku też się nie uspakaja ? ani ze smokiem ? nie chodzi o odruch ssania ?
przy cycku jako tako się uspokaja, chociaż wczoraj już raz miał tak, że nawet przy cycku się rzucał, ale poza tym uspokaja, tylko karmić też nie mogę non stop bo to na kolkę wcale nie pomoże. położna kazała robić przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami, a on jak marudny to i po 15 minutach potrafi chcieć znowu cyca, ale głodny raczej nie jest bo zassie parę razy i potem tylko ciamka.
smoczkiem pluje dalej niż widzi.. próbuję mu go wciskać jak kończę karmić i mam go jeszcze w pobliżu cyca, jak jest taki półprzytomny to weźmie na chwilę dopóki nie pociągnie mocniej i nie zorientuje się, że nic nie leci. wtedy momentalnie budzi się i zaczyna się płacz.

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Mam pytanie, dziewczyny, jak poradzic sobie z nawałem pokarmu? Odciagac czy nie? Boje sie, ze po odciaganiu bedzie go jeszcze wiecej, a jednoczesnie strasznie obawiam sie zapałenia piersi
odciągaj minimalne ilości, tylko do momentu poczucia ulgi.

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Dziewczyny Filip ma temperaturę 37,5 nie mam nic w domu na gorączkę. Czy już podawać coś jeśli tak to co ? Czy by było 38?
dziecko ma normę do 38. generalnie ma wyższą temp niż dorosły.

____________

u nas ciągłe płacze, popołudnia/wieczory są koszmarne. mąż pracuje ciągle na drugą zmianę, więc w najgorsze godziny jestem z nim sama poza tym kompletnie nie chce spać w dzień. wczoraj spał tylko tyle co na spacerze, czyli przed południem 1,5 godz a po południu byłam z nim godzinę z czego pierwsze pół godz walczyłam z nim wkładając mu smoczka do buzi jak zaczynał płakać, on nim pluł, i tak w kółko, drugie pół godz przespał a potem jak zaczął płakać to biegiem do domu o nic nie pomagało. w domu przysypia tylko na rękach albo na mnie/mężu, odłożony do łóżeczka budzi się w kilka sekund. nie mam ani jak posprzątać w mieszkaniu, ani jak zjeść cokolwiek czy pójść do łazienki, zaraz jest ryk
na dokładkę jestem przeziębiona, męczy mnie katar, boli gardło i głowa mam nadzieję, że nie zarażę dziecka, on chyba ma jakąś odporność jak jest na moim mleku od początku
jutro będziemy dzwonić do przychodni, myślimy nad wizytą u pediatry, bo ja już sama nie wiem czy to kolki, czy może on wiecznie głodny, czy coś innego. pojęcia nie mam
eeh..

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

znowu się zaczyna płacz...
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 13:16   #3212
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
smoczkiem pluje dalej niż widzi..
nasz dopiero trzeciego smoka-uspokajacza zaakceptował. może spróbuj inny kształt?!

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
... pozniej moze jakies zdjatko wstawie naszego Pawełka
czekam
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 13:42   #3213
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
Witam sie Nocna Pora

Dzis moja Milosc Zycia Konczy Rowny MIESIAC
zapraszam na herbatke ;-) hihi.

Boshe szybko to minelo ... Za szybko Oj leci czas jak szalony ...
oj leci leci... nasz Leoś pojutrze konczy miesiąc i też nie mam pojęcia kiedy to zleciało. Już się boję, że moje dziecko urośnie zanim zdążę się obejrzeć
Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Mama jaka zakochana w Leonku
prawda prawda
Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Wzchodzimy dziś ze szpitala Caly czas sie zgrywamy, ale synus jest grzeczny, je i spi (nie zapeszajac). Jak sie ogarniemy w domu to zdam wam relacje z porodu
no to super I czekamy na relacje
Cytat:
Napisane przez wolanin1 Pokaż wiadomość
Gratulacje dla nowych mamuś

Po wczorajszej wizycie - ciąża donoszona, wszystko dobrze rozwinięte, anemia - mam brać od 3 do 6 tabletek żelaza dziennie, żeby do środy się coś polepszyło. A w środę mam się stawić o 7:30 na IP i ciachamy, jak nie będzie komplikacji po CC to w sobotę wypis do domu z Arturkiem

Ale na razie nie myślę jeszcze o wypisie, po prostu chcę go już zobaczyć
jaki konkretny dlugoterminowy plan Ale oczywiście trzymam kciuki by wszystko poszło zgodnie z nim
Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Witajcie
ja szybciutko pokażę Wam tylko moją Niunię - bo coś jest dziś niespokojna
śliczności
Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość


moje dziecko to aniolek spi i je a jak sie obudzi i nie chce jesc to sie sama bawi w lozeczku

a je co 3 godziny jak w zegarku
no i oby tak zostało

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
popołudniami, wieczorami, ma takie jakby napady, że płacze, krzyczy, rzuca się, drapie, nikak nie idzie go uspokoić, po jakiejś chwili uspokaja się sam a zaraz znowu to samo.



przy cycku jako tako się uspokaja, chociaż wczoraj już raz miał tak, że nawet przy cycku się rzucał, ale poza tym uspokaja, tylko karmić też nie mogę non stop bo to na kolkę wcale nie pomoże. położna kazała robić przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami, a on jak marudny to i po 15 minutach potrafi chcieć znowu cyca, ale głodny raczej nie jest bo zassie parę razy i potem tylko ciamka.
smoczkiem pluje dalej niż widzi.. próbuję mu go wciskać jak kończę karmić i mam go jeszcze w pobliżu cyca, jak jest taki półprzytomny to weźmie na chwilę dopóki nie pociągnie mocniej i nie zorientuje się, że nic nie leci. wtedy momentalnie budzi się i zaczyna się płacz.



odciągaj minimalne ilości, tylko do momentu poczucia ulgi.



dziecko ma normę do 38. generalnie ma wyższą temp niż dorosły.

____________

u nas ciągłe płacze, popołudnia/wieczory są koszmarne. mąż pracuje ciągle na drugą zmianę, więc w najgorsze godziny jestem z nim sama poza tym kompletnie nie chce spać w dzień. wczoraj spał tylko tyle co na spacerze, czyli przed południem 1,5 godz a po południu byłam z nim godzinę z czego pierwsze pół godz walczyłam z nim wkładając mu smoczka do buzi jak zaczynał płakać, on nim pluł, i tak w kółko, drugie pół godz przespał a potem jak zaczął płakać to biegiem do domu o nic nie pomagało. w domu przysypia tylko na rękach albo na mnie/mężu, odłożony do łóżeczka budzi się w kilka sekund. nie mam ani jak posprzątać w mieszkaniu, ani jak zjeść cokolwiek czy pójść do łazienki, zaraz jest ryk
na dokładkę jestem przeziębiona, męczy mnie katar, boli gardło i głowa mam nadzieję, że nie zarażę dziecka, on chyba ma jakąś odporność jak jest na moim mleku od początku
jutro będziemy dzwonić do przychodni, myślimy nad wizytą u pediatry, bo ja już sama nie wiem czy to kolki, czy może on wiecznie głodny, czy coś innego. pojęcia nie mam
eeh..

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

znowu się zaczyna płacz...
ojej, no to faktycznie nieciekawie To ja jeszcze nie mam co narzekać, bo mimo wszystko jest znośnie. No a do tego mam tżta dużo w domu więc jednak jest nas dwoje a to wiele ułatwia w sytuacji gdy maluch ciągle płacze.
My też idziemy do piediatry w przyszłym tyg żeby umówić się na szczepienia i wtedy też zapytam przy okazji pediatrę co sądzi o tych napadach i czy coś na to poleca

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Lunka, a gdzie mozna kupić te niemieckie krople?
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 14:48   #3214
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Bry...
przepraszam, że tak z doskoku ale - nie ma czasu!
ja nie wiem... jest nas dwoje w domu i cały czas brakuje ... czasu
teraz jeszcze doszedł chrzest Małej w najbliższą nd, mam już zakupiony komplecik za 70zł całość udało mi się upolować na gumtree... spodenki, sukienka, płaszczyk, body, buciki, czapka, opaska ... więc fajnie

poza tym kurde u nas już 3ci tydzień a pępek się tylko rusza - i niby już już odpada a się cholera dzielnie trzyma -wredny
nie jest czerwony nie ma żadnych placków tylko lekko już brudzi...

z wczoraj na dziś Mała była w nocy ANIOŁEM ... zasnęła już o 20:30, po kąpieli i jedzeniu, obudziła się dopiero o 00:30 pieluszka, jedzenie (UWAGA - na Śpiocha!!! ) odłożyłam ją i pobudka dopiero o 5:30 co prawda wtedy już oka jak 5zł i do 9tej nie spała wcale, ale no kurde TYLKO 2 razy w nocy wstawałam!!! ciekawe jak bd w tą noc... oby jej takie spanie weszło w nawyk

aaaa... kryzys laktacyjny powoli (baaardzo powoli) zażegnujemy min herbatką z herbapolu i zauważyłam również, że po niej Ala jakoś tak łatwiej się załatwia i puszcza bączki ...

ja z kolei coraz mnie krwawię po szyciu (bo dopiero tak od 2 dni nic nie leci...) teraz ciekawam jest kiedy dostanę okres... ... i czy znów będę miała tak moooocne bóle menstruacyjne ... lekarze mi 'obiecali', że przejdzie po pierwszym dziecku!

aaaaa... na bóle brzuszka można spróbować:
Mała coś mi nie chciała zrobić kupki i puścić bączka od wczoraj... więc za poradą mamy zaparzyłam zwykły koper taki dla mnie, wzeiłam z tego 2 łyżeczki i dolałam do połowy szklanki przegotowanej wody, dodałam dosłownie 4 ziarenka cukru żeby złamać smak i dałam małej - kupiłam herbatkę dla dzieci ale jak zob skład zbladłam... nie dam tego dziecku...
Mała wypiła może z 5mln i już kupkała 3 razy i cały czas puszcza wiatry grunt że pomogło ...


Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny,

ja znowu po porady.. nie mam jak nadrobic, malusi nie chce spac dzisiaj taki spokojno marudny ale po jedzonku nie zawsze zasnie na dluzej..

powiedzcie mi co zastosowac na skore calego cialka ma taka sucha jakby mu schodzila, polozne mowily ze to normalne bo to od tego, ze w brzuszku dlugo byl.. jakos to nazwala...

uzywamy linomag zielone opakowanie z apteki, polecily nam polozne w szpitalu..
zasnatawiam sie nd kremem oilatum i nie wiem.. moze parafina ciekla stosowal ktos..??? mamy krem niebieski z rosmana do twarzy i ciala gesichts und korpercreme mit witamin E
my używamy linomagu i jest ok, do twardszych 'spraw' idzie sudocream bądź bepanthen, co do skórki u nas schodziła z brzucha, rączek i stóp to tyle, i to nie tyle schodziła co złuszczyła się delikatnie i pod spodem był normalny kolor skóry, ja dałam tylko oliwkę bambino samo zeszło po ok 2 dniach... ale trzymam mocno kciuki za Was!!!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
popołudniami, wieczorami, ma takie jakby napady, że płacze, krzyczy, rzuca się, drapie, nikak nie idzie go uspokoić, po jakiejś chwili uspokaja się sam a zaraz znowu to samo.

przy cycku jako tako się uspokaja, chociaż wczoraj już raz miał tak, że nawet przy cycku się rzucał, ale poza tym uspokaja, tylko karmić też nie mogę non stop bo to na kolkę wcale nie pomoże. położna kazała robić przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami, a on jak marudny to i po 15 minutach potrafi chcieć znowu cyca, ale głodny raczej nie jest bo zassie parę razy i potem tylko ciamka.
smoczkiem pluje dalej niż widzi.. próbuję mu go wciskać jak kończę karmić i mam go jeszcze w pobliżu cyca, jak jest taki półprzytomny to weźmie na chwilę dopóki nie pociągnie mocniej i nie zorientuje się, że nic nie leci. wtedy momentalnie budzi się i zaczyna się płacz.

____________

u nas ciągłe płacze, popołudnia/wieczory są koszmarne. mąż pracuje ciągle na drugą zmianę, więc w najgorsze godziny jestem z nim sama poza tym kompletnie nie chce spać w dzień. wczoraj spał tylko tyle co na spacerze, czyli przed południem 1,5 godz a po południu byłam z nim godzinę z czego pierwsze pół godz walczyłam z nim wkładając mu smoczka do buzi jak zaczynał płakać, on nim pluł, i tak w kółko, drugie pół godz przespał a potem jak zaczął płakać to biegiem do domu o nic nie pomagało. w domu przysypia tylko na rękach albo na mnie/mężu, odłożony do łóżeczka budzi się w kilka sekund. nie mam ani jak posprzątać w mieszkaniu, ani jak zjeść cokolwiek czy pójść do łazienki, zaraz jest ryk
na dokładkę jestem przeziębiona, męczy mnie katar, boli gardło i głowa mam nadzieję, że nie zarażę dziecka, on chyba ma jakąś odporność jak jest na moim mleku od początku
jutro będziemy dzwonić do przychodni, myślimy nad wizytą u pediatry, bo ja już sama nie wiem czy to kolki, czy może on wiecznie głodny, czy coś innego. pojęcia nie mam
eeh..

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

znowu się zaczyna płacz...
trzymaj się monika!!! ja czasem czuję się tak bezradna, że mam dość - dosłownie... kocham Małą nad życie ale czasem po prostu przerasta mnie to że nie mogę jej zwyczajnie pomóc...

u nas też jest ta magiczna godzina jak Ala nie śpi... ehhhh.. płacz wiercenie marudna okrutnie i sama nie wie czego chce... po kąpieli zazwyczaj przychodzi...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nasz dopiero trzeciego smoka-uspokajacza zaakceptował. może spróbuj inny kształt?!

czekam
taaaa... u nas mamy 4ry! każdy inny, w innym kształcie, materiału, ba! nawet kolorze i wielkości i dopa! ...
Alicja pluje w metr przed siebie - albo i dalej... a naciąga ją przy tym niemiłosiernie ... więc nie mam serca jej tak męczyć... nie lubi i koniec... może jakby zaczeła jeść/ pić z buteki to prędzej się przełamie a tak nie ma nawet cienia szansy ...

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
oj leci leci... nasz Leoś pojutrze konczy miesiąc i też nie mam pojęcia kiedy to zleciało. Już się boję, że moje dziecko urośnie zanim zdążę się obejrzeć
nawet mi nie mów... u nas Alicja w czwartek skończy pełny MIESIĄC!!! i o czym to zleciało - nie mam pojęcia...

Edytowane przez myaja
Czas edycji: 2013-04-21 o 14:52
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 15:50   #3215
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: AW: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

DZiewzeta, nadrobię Was później, bo nie mam kiedy, teraz na szybko wiadomośc od Maludy- podali jej kroplówki, czopki i inne cuda wianki, ale akcja od 2 dni bardzo powoli postepuje...Ale jest nadzieja, ze moze dzis urodzi ma 4cm rozwarcia, wczoraj było 2cm, zatem 3majmu kciuki

Edytowane przez klementyna1
Czas edycji: 2013-04-21 o 15:52
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 15:56   #3216
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
Mam pytanie dot. opuchniec, nogi mi zeszly jestem jak 'laska' :P ale u rak utrzymuje sie lekki obrzek obraczki nie zaloze, chyba to jeszcze normalne.. moze troche soli sie pojawilo w jedzonku wiecej i nie schodzi.. albo musze poczekac.
ja do tej pory nie założę ani obrączki ani żadnego innego pierścionka na "właściwy" palec, więc na palcach nie noszę nic. źle mi z tym, ale jeszcze trochę poczekam. najwyżej będę zmieniać rozmiary...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nasz dopiero trzeciego smoka-uspokajacza zaakceptował. może spróbuj inny kształt?!
spróbuję. póki co wypróbowaliśmy 2.

__________

przyszła mama żeby pomóc. posłałam Jakuba z mamą na spacer, ale nie chciał spać, wytrzymali prawie godzinę i był taki płacz, że wrócili. teraz nosimy, lulamy i usypiamy na zmianę. wszystko działa na chwilkę tylko..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 16:20   #3217
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Mamusie czy wasze dzieciaki podczas karmienia się pocą? bo ja jak karmię małą piersią czy jak dokarmiam butelką to ma całe czoło spocone i martwie się że jest osłabiona

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
DZiewzeta, nadrobię Was później, bo nie mam kiedy, teraz na szybko wiadomośc od Maludy- podali jej kroplówki, czopki i inne cuda wianki, ale akcja od 2 dni bardzo powoli postepuje...Ale jest nadzieja, ze moze dzis urodzi ma 4cm rozwarcia, wczoraj było 2cm, zatem 3majmu kciuki
ogromne oby się już rozkręciło
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 16:35   #3218
eluśka87
Zakorzenienie
 
Avatar eluśka87
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 105
GG do eluśka87
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź.

My oliwką z hippa smarujemy, i maz w tym oilatum kapie..malo wlewamy i schodzi juz troszke zostalo.. pod spodem normalna skorka jest

Maluszek zasnal a ja dalej poprawiam pracke, maz do sklepu wyslany zostal..
Ja juz nie wiem co mam jest na tym karmieniu cycem heh klopoty z tym mam..
a wczoraj wsunelam faworkow kilka dzis tez i paluszkow po kilka sztuk.. no ale malemu nie przeszkadza.. rano czulam sie taka lekka chuda hehe.. zrobie zdj brzucha po cc po 9 dniach.. ale jutro moze.. mysle, ze maly zostal..dziwnie tak.. a ile kg spadlo nie wiem wagi brak ale musze sie oszczedzac i nie podjadac.. poki w domu seidze..mamy plan jutro na 5 min przy balkonie posiedziec, a we wtorek pojsc na spacerek i na wazenie i o szczepionki sie popytac w naszej przychodni.

Maz o te becikowe poszedl popytac jakas laska bez wiedzy takie nam rzeczy nagadala, glowa mala, jutro idzie jeszcze raz.. bo mloda pani z mopsu nie miala pojecia chyba o tym co mowi...

Co do obraczki to zastoj sie robi w polowie palca hehe, nie wiem czy zejdzie, z nog zeszlo ladnie, ale paluchy nadal takie jakies, i w 2 opuszkach czucia brak moze przejdzie

U nas pępek smarowany i mąż mowi, ze ladnie juz z nim sie dzieje, jak odpadnie to sie bede mniej bala sama kapac.

[IMG=http://img832.imageshack.us/img832/7628/zdjcie0180b.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

Nasz Pawełek

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Mamusie czy wasze dzieciaki podczas karmienia się pocą? bo ja jak karmię małą piersią czy jak dokarmiam butelką to ma całe czoło spocone i martwie się że jest osłabiona

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------


ogromne oby się już rozkręciło

u nas od 2 dni maz przepalal w piecu, i przesadzil to sie maly zgrzal troche, jak karmie to czasem za cieplo mu w lozku... ale moj jeszcze oprocz malego spocenia mial mleka na glowce i buzi, w nocy podczas karmienia (a mam tego pokarmu chyba duzo juz) gdzies sie polalo i taki mleczyludek z niego rano byl..
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...
PAWEŁEK
12.04.2013 R.
eluśka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 16:45   #3219
anika_s
Wtajemniczenie
 
Avatar anika_s
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość

Co do obraczki to zastoj sie robi w polowie palca hehe, nie wiem czy zejdzie, z nog zeszlo ladnie, ale paluchy nadal takie jakies, i w 2 opuszkach czucia brak moze przejdzie
Pawełek - śliczny chłpoczyk

co do obrączki - wczoraj ją wcisnełam , ale reszta też do połowy tylko da się wsunąć
za to opuchlizna stóp zniknęła
a waga 8 dni po porodzie: -11 kg
__________________
15-07-2006 jestem żona
od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html
anika_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 16:50   #3220
bmma
Zadomowienie
 
Avatar bmma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Mamusie czy wasze dzieciaki podczas karmienia się pocą? bo ja jak karmię małą piersią czy jak dokarmiam butelką to ma całe czoło spocone i martwie się że jest osłabiona
Tak, teraz walczymy z potówką na buzi, karku i pod włosami.

Kciuki za Maludę

Nam schodził pępuszek ponad miesiąc, podobno tak długo przez stosowanie Octaniseptu.
__________________

Kinga 22-02-2013

Maciek 12-08-1997


Edytowane przez bmma
Czas edycji: 2013-04-21 o 16:54
bmma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 16:51   #3221
eluśka87
Zakorzenienie
 
Avatar eluśka87
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 105
GG do eluśka87
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

ja bym musiala gdzies wage znalezc ehh

a tak w ogole to ciagle sie martwie czy wszystko ok.. na wypisie ze szpitala napisali ze Pawełęk krwiaczki mial bo sie w kanale rodnym znalazl porod naturalny sie przedluzal... przedglwoie tak sie to zwie, ale po usg w dniu wypisu stwierdzila pani, ze sie wchlonely krwiaczki i jest ok... dostal 10 pkt, wszytsko ok a ja sie boje.. zostalam mama i chyba bede bardzo przewrazliwiona mama...

jeszcze sie pozale , w nocy wzielam tel do reki zeby znalezc wlacznik lampki.. tel w reku mialam, przysnelam i upuscilam na buzie malego zle nie z wysoka, taka jestem zla matka nic sie nie stalo ale mam zal do siebie...(

moj maluszek tez ma potowki i to kolo noska i wokol brwi.. a nosek w tych bialych kropkach, ciekawe kiedy zejda

pisze troche chaotycznie, ale jestem niewyspana i wlasnie ide odpoczywac, jutro Was poczytam w miare mozliwosci, teraz to inny swiat inna bajka.. az nie moge uwierzyc


jutro opisze Wam swoje porody
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...
PAWEŁEK
12.04.2013 R.

Edytowane przez eluśka87
Czas edycji: 2013-04-21 o 16:54
eluśka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 17:03   #3222
bmma
Zadomowienie
 
Avatar bmma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
a tak w ogole to ciagle sie martwie czy wszystko ok.. na wypisie ze szpitala napisali ze Pawełęk krwiaczki mial bo sie w kanale rodnym znalazl porod naturalny sie przedluzal... przedglwoie tak sie to zwie, ale po usg w dniu wypisu stwierdzila pani, ze sie wchlonely krwiaczki i jest ok... dostal 10 pkt, wszytsko ok a ja sie boje.. zostalam mama i chyba bede bardzo przewrazliwiona mama...

jeszcze sie pozale , w nocy wzielam tel do reki zeby znalezc wlacznik lampki.. tel w reku mialam, przysnelam i upuscilam na buzie malego zle nie z wysoka, taka jestem zla matka nic sie nie stalo ale mam zal do siebie...(

moj maluszek tez ma potowki i to kolo noska i wokol brwi.. a nosek w tych bialych kropkach, ciekawe kiedy zejda
jutro opisze Wam swoje porody
Odpoczywajcie
Moja na nosku te białe kropeczki jeszcze ma, ale to nic, z daleka nie widać nawet

Ja też dzisiaj upuściłam fona na córcię, lekko, ale oberwała. Nawet nie zauważyła

Ogólnie to też się pożalę
Pani doktor stwierdziła, że Kinga delikatną kobietką jest
Ponieważ, była odparzona, okropnie... skóra schodziła jej z pisiuritki, z pachwinek, a na koniec jeszcze pupka się odparzyła... chyba dlatego, że stosowaliśmy chusteczki nawilżające przy każdym przewijaniu. Różne chusteczki jednego dnia. Najlepiej jednak przemywać maleństwo ciepłą wodą!

Na rączki zakładaliśmy skarpeteczki, żeby maleństwo się nie podrapało. Efekt był taki, że po 2 dniach dziecko miało delikatnie mówiąc, nieświeże rączki, trochę się przypociły w tych sztucznych skarpetach. Teraz już się nie drapie i często myjemy rączki.
Teraz ma te potówki
__________________

Kinga 22-02-2013

Maciek 12-08-1997

bmma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 17:41   #3223
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
DZiewzeta, nadrobię Was później, bo nie mam kiedy, teraz na szybko wiadomośc od Maludy- podali jej kroplówki, czopki i inne cuda wianki, ale akcja od 2 dni bardzo powoli postepuje...Ale jest nadzieja, ze moze dzis urodzi ma 4cm rozwarcia, wczoraj było 2cm, zatem 3majmu kciuki
za akcje!!!

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
ja do tej pory nie założę ani obrączki ani żadnego innego pierścionka na "właściwy" palec, więc na palcach nie noszę nic. źle mi z tym, ale jeszcze trochę poczekam. najwyżej będę zmieniać rozmiary...



spróbuję. póki co wypróbowaliśmy 2.

__________

przyszła mama żeby pomóc. posłałam Jakuba z mamą na spacer, ale nie chciał spać, wytrzymali prawie godzinę i był taki płacz, że wrócili. teraz nosimy, lulamy i usypiamy na zmianę. wszystko działa na chwilkę tylko..
ja akurat nie miałam żadnego problemu z puchnięciem dłoni czy nóg... w szpitalu rodziłam z obraczką i mogłam chodzić w utach na obcasie jakos tak się ze mna dobrze obeszły te puchnięcia
i za poprawę dla Małego!


Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Mamusie czy wasze dzieciaki podczas karmienia się pocą? bo ja jak karmię małą piersią czy jak dokarmiam butelką to ma całe czoło spocone i martwie się że jest osłabiona



ogromne oby się już rozkręciło
u nas dosyc nie... ale co smieszniejsze, jak jej za goraco to zaraz płacze wystarczy ją lekko odkryc np kocem i spokój ...

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za odpowiedź.

My oliwką z hippa smarujemy, i maz w tym oilatum kapie..malo wlewamy i schodzi juz troszke zostalo.. pod spodem normalna skorka jest

Maluszek zasnal a ja dalej poprawiam pracke, maz do sklepu wyslany zostal..
Ja juz nie wiem co mam jest na tym karmieniu cycem heh klopoty z tym mam..
a wczoraj wsunelam faworkow kilka dzis tez i paluszkow po kilka sztuk.. no ale malemu nie przeszkadza.. rano czulam sie taka lekka chuda hehe.. zrobie zdj brzucha po cc po 9 dniach.. ale jutro moze.. mysle, ze maly zostal..dziwnie tak.. a ile kg spadlo nie wiem wagi brak ale musze sie oszczedzac i nie podjadac.. poki w domu seidze..mamy plan jutro na 5 min przy balkonie posiedziec, a we wtorek pojsc na spacerek i na wazenie i o szczepionki sie popytac w naszej przychodni.

Maz o te becikowe poszedl popytac jakas laska bez wiedzy takie nam rzeczy nagadala, glowa mala, jutro idzie jeszcze raz.. bo mloda pani z mopsu nie miala pojecia chyba o tym co mowi...

Co do obraczki to zastoj sie robi w polowie palca hehe, nie wiem czy zejdzie, z nog zeszlo ladnie, ale paluchy nadal takie jakies, i w 2 opuszkach czucia brak moze przejdzie

U nas pępek smarowany i mąż mowi, ze ladnie juz z nim sie dzieje, jak odpadnie to sie bede mniej bala sama kapac.


u nas od 2 dni maz przepalal w piecu, i przesadzil to sie maly zgrzal troche, jak karmie to czasem za cieplo mu w lozku... ale moj jeszcze oprocz malego spocenia mial mleka na glowce i buzi, w nocy podczas karmienia (a mam tego pokarmu chyba duzo juz) gdzies sie polalo i taki mleczyludek z niego rano byl..
kurde aż mnie dreszcze przechodza jak sb pomyślę o załatwianiu becikowego czuję że to bd udręka...

dzięki zqa informacje o pepku - mam nadzieje, że i u nas odpanie szybko tez uzywamy oscenisept
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 17:41   #3224
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
ja bym musiala gdzies wage znalezc ehh

kurde ale
a tak w ogole to ciagle sie martwie czy wszystko ok.. na wypisie ze szpitala napisali ze Pawełęk krwiaczki mial bo sie w kanale rodnym znalazl porod naturalny sie przedluzal... przedglwoie tak sie to zwie, ale po usg w dniu wypisu stwierdzila pani, ze sie wchlonely krwiaczki i jest ok... dostal 10 pkt, wszytsko ok a ja sie boje.. zostalam mama i chyba bede bardzo przewrazliwiona mama...

jeszcze sie pozale , w nocy wzielam tel do reki zeby znalezc wlacznik lampki.. tel w reku mialam, przysnelam i upuscilam na buzie malego zle nie z wysoka, taka jestem zla matka nic sie nie stalo ale mam zal do siebie...(

moj maluszek tez ma potowki i to kolo noska i wokol brwi.. a nosek w tych bialych kropkach, ciekawe kiedy zejda

pisze troche chaotycznie, ale jestem niewyspana i wlasnie ide odpoczywac, jutro Was poczytam w miare mozliwosci, teraz to inny swiat inna bajka.. az nie moge uwierzyc


jutro opisze Wam swoje porody
ehhhh... to chyba boleści kazdej nowicjuszki - mamy boze ja do tej pory przezywam wszystko... wiec sie nic nie przejmuj bo z pewnoscia popelnimy wieeele bledów ... nikt nie jest idealny, ale mozemy starac sie robic wszyskto jak tylko najlepiej potrafimy i mysle ze to juz wiele bedzie zanczylo!!! ja mama alicje dopiero 3 tyogdnie a już wieeeeeeeeeeeeele nauczyłam... i powiem szczerze, że tylko obycie z dzieckiem dzien na dzien daje prawdziwe wyobrazenie o 'tym swiecie' zadne ksiazki nie przygotuja na kazda ewentualnosc ...
a telefonem sie nie przejmuj - przeiez nie zrobiłas tego specjalnie! ...
ps. mojej kropeczki zeszly z nosa dopiero koncem 2tygodnia

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Odpoczywajcie
Moja na nosku te białe kropeczki jeszcze ma, ale to nic, z daleka nie widać nawet

Ja też dzisiaj upuściłam fona na córcię, lekko, ale oberwała. Nawet nie zauważyła

Ogólnie to też się pożalę
Pani doktor stwierdziła, że Kinga delikatną kobietką jest
Ponieważ, była odparzona, okropnie... skóra schodziła jej z pisiuritki, z pachwinek, a na koniec jeszcze pupka się odparzyła... chyba dlatego, że stosowaliśmy chusteczki nawilżające przy każdym przewijaniu. Różne chusteczki jednego dnia. Najlepiej jednak przemywać maleństwo ciepłą wodą!

Na rączki zakładaliśmy skarpeteczki, żeby maleństwo się nie podrapało. Efekt był taki, że po 2 dniach dziecko miało delikatnie mówiąc, nieświeże rączki, trochę się przypociły w tych sztucznych skarpetach. Teraz już się nie drapie i często myjemy rączki.
Teraz ma te potówki
co do raczek, my mamy nie drapki - uratowały buźkę Alicji - dosłownie
ale kapiemy ją codziennie więc u nas nie ma tego efektu zapachu mimio noszenia rekawiczek cale dnie i noce ... owszem nie lubi ich wiec czasem nasza dama je ceremonialne sciaga na znak protestu ze i tak ma swoje zdanie

u nas tez byl lekki stan podczerownoego koloru ... myslalam ze padne odrazuu mialam wyobrazenie odarzenia, placzu i cierpienia małej... dzięki bogu dziewczyny poradziły masc i wszystko zeszlo... ale ja mysle ze to przez zmiane pieluszek z pampersa na huggies bo od momentu zmiany wl na huggies zaczely sie problemy...
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:06   #3225
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 199
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
DZiewzeta, nadrobię Was później, bo nie mam kiedy, teraz na szybko wiadomośc od Maludy- podali jej kroplówki, czopki i inne cuda wianki, ale akcja od 2 dni bardzo powoli postepuje...Ale jest nadzieja, ze moze dzis urodzi ma 4cm rozwarcia, wczoraj było 2cm, zatem 3majmu kciuki
no to trzymamy dalej ... kochana



Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Ogólnie to też się pożalę
Pani doktor stwierdziła, że Kinga delikatną kobietką jest
Ponieważ, była odparzona, okropnie... skóra schodziła jej z pisiuritki, z pachwinek, a na koniec jeszcze pupka się odparzyła... chyba dlatego, że stosowaliśmy chusteczki nawilżające przy każdym przewijaniu. Różne chusteczki jednego dnia. Najlepiej jednak przemywać maleństwo ciepłą wodą!

Na rączki zakładaliśmy skarpeteczki, żeby maleństwo się nie podrapało. Efekt był taki, że po 2 dniach dziecko miało delikatnie mówiąc, nieświeże rączki, trochę się przypociły w tych sztucznych skarpetach. Teraz już się nie drapie i często myjemy rączki.
Teraz ma te potówki
oj kochana Kinia tyle sie przypaletalo ... ale ogolnie juz jest ok .. mam nadzieje - widocznie Kochana taki '' jej urok ''


co do smoczka .. ja uzywam 2 - jak na razie - jeden jest w lozeczku, drugi we wozku - wszytskie dwa sa w uzyciu - ale moj to pocimka smoka uspokoi sie .... i jak mu sie znudzi wypluwa - i o dziwo pozniej nie ma placzu

eluska
slicznosci z Pawelka ....


i cos wam mialam napisac
i jak zawsze zapomnialam


.
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:10   #3226
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

cześć ,
dzisiaj cały dzień w parku spędziliśmy na rowerach i na placu zabaw ...
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
u nas ciągłe płacze, popołudnia/wieczory są koszmarne. mąż pracuje ciągle na drugą zmianę, więc w najgorsze godziny jestem z nim sama poza tym kompletnie nie chce spać w dzień. wczoraj spał tylko tyle co na spacerze, czyli przed południem 1,5 godz a po południu byłam z nim godzinę z czego pierwsze pół godz walczyłam z nim wkładając mu smoczka do buzi jak zaczynał płakać, on nim pluł, i tak w kółko, drugie pół godz przespał a potem jak zaczął płakać to biegiem do domu o nic nie pomagało. w domu przysypia tylko na rękach albo na mnie/mężu, odłożony do łóżeczka budzi się w kilka sekund. nie mam ani jak posprzątać w mieszkaniu, ani jak zjeść cokolwiek czy pójść do łazienki, zaraz jest ryk
na dokładkę jestem przeziębiona, męczy mnie katar, boli gardło i głowa mam nadzieję, że nie zarażę dziecka, on chyba ma jakąś odporność jak jest na moim mleku od początku
jutro będziemy dzwonić do przychodni, myślimy nad wizytą u pediatry, bo ja już sama nie wiem czy to kolki, czy może on wiecznie głodny, czy coś innego. pojęcia nie mam
eeh..
biedactwa , czasami niektóre dzieci maja takie płaczliwe i nerwowe okresy i najchętniej tylko wiszą na rodzicach .... ale może fakt - lepiej poradzić się pediatry ...
co do choroby to zdrówka zyczę , i raczej mało prawdopodobne abyś zaraziła maleństwo kiedy karmisz - przekazujesz przeciwciała więc jakąś tam odporność powinien posiadać ...
Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
DZiewzeta, nadrobię Was później, bo nie mam kiedy, teraz na szybko wiadomośc od Maludy- podali jej kroplówki, czopki i inne cuda wianki, ale akcja od 2 dni bardzo powoli postepuje...Ale jest nadzieja, ze moze dzis urodzi ma 4cm rozwarcia, wczoraj było 2cm, zatem 3majmu kciuki

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Mamusie czy wasze dzieciaki podczas karmienia się pocą? bo ja jak karmię małą piersią czy jak dokarmiam butelką to ma całe czoło spocone i martwie się że jest osłabiona
to normalne - szczególnie gdy pije z cyca bo to ogromny wysiłek .
Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
Co do obraczki to zastoj sie robi w polowie palca hehe, nie wiem czy zejdzie, z nog zeszlo ladnie, ale paluchy nadal takie jakies, i w 2 opuszkach czucia brak moze przejdzie

U nas pępek smarowany i mąż mowi, ze ladnie juz z nim sie dzieje, jak odpadnie to sie bede mniej bala sama kapac.

[IMG=http://img832.imageshack.us/img832/7628/zdjcie0180b.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

Nasz Pawełek
u mnie nic nie spuchło -ale przytyły mi palce tez więc jeszcze pierścionków nie wmieszcze ......

u nas pępek te zdługo po tym ....

mały śliczny
Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
a waga 8 dni po porodzie: -11 kg

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Nam schodził pępuszek ponad miesiąc, podobno tak długo przez stosowanie Octaniseptu.
tez tak myślę
Cytat:
Napisane przez eluśka87 Pokaż wiadomość
jeszcze sie pozale , w nocy wzielam tel do reki zeby znalezc wlacznik lampki.. tel w reku mialam, przysnelam i upuscilam na buzie malego zle nie z wysoka, taka jestem zla matka nic sie nie stalo ale mam zal do siebie...(
ehhh zdarza się ,najważniejsze ,ze nic się nie stało .... mi sie moje dzieci (te starsze jak były niemowlakami ) skulnęły z łózka , Jakub jak miał ok roku to skoczył z kojca na główkę na podłogę .... , tż przyczasnął mu palec dzwiami wejścowymi ..... i nic się nie stało na szczęście ....
Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Ogólnie to też się pożalę
Pani doktor stwierdziła, że Kinga delikatną kobietką jest
Ponieważ, była odparzona, okropnie... skóra schodziła jej z pisiuritki, z pachwinek, a na koniec jeszcze pupka się odparzyła... chyba dlatego, że stosowaliśmy chusteczki nawilżające przy każdym przewijaniu. Różne chusteczki jednego dnia. Najlepiej jednak przemywać maleństwo ciepłą wodą!

Na rączki zakładaliśmy skarpeteczki, żeby maleństwo się nie podrapało. Efekt był taki, że po 2 dniach dziecko miało delikatnie mówiąc, nieświeże rączki, trochę się przypociły w tych sztucznych skarpetach. Teraz już się nie drapie i często myjemy rączki.
Teraz ma te potówki
biedactwo
Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
co do raczek, my mamy nie drapki - uratowały buźkę Alicji - dosłownie
ale kapiemy ją codziennie więc u nas nie ma tego efektu zapachu mimio noszenia rekawiczek cale dnie i noce ... owszem nie lubi ich wiec czasem nasza dama je ceremonialne sciaga na znak protestu ze i tak ma swoje zdanie
a nie łatwiej po prostu obciąć pazurki ?
Roszek tez nie lubił niedrapek (kazde dziecko zdejmuje chyba ..)ale zakładałam tylko w szpitalu a w domu skracam pazurki i jest ok ,zero zadrapań bo nie ma czym ......

idę kąpać maluszka
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:33   #3227
bmma
Zadomowienie
 
Avatar bmma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
oj kochana Kinia tyle sie przypaletalo ... ale ogolnie juz jest ok .. mam nadzieje - widocznie Kochana taki '' jej urok ''


co do smoczka .. ja uzywam 2 - jak na razie - jeden jest w lozeczku, drugi we wozku - wszytskie dwa sa w uzyciu - ale moj to pocimka smoka
najwyraźniej tak, delikatna księżniczka.
Nz pupę dostałam maść pośladkową na Eucerinie, super nawilża. Jednak tak była odpażona, że skóra jej schodziła płatami. pomogła dopiero maść Clotrimazolum (widać jakiś grzyb??)

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość

co do raczek, my mamy nie drapki - uratowały buźkę Alicji - dosłownie
ale kapiemy ją codziennie więc u nas nie ma tego efektu zapachu mimio noszenia rekawiczek cale dnie i noce ... owszem nie lubi ich wiec czasem nasza dama je ceremonialne sciaga na znak protestu ze i tak ma swoje zdanie

u nas tez byl lekki stan podczerownoego koloru ... myslalam ze padne odrazuu mialam wyobrazenie odarzenia, placzu i cierpienia małej... dzięki bogu dziewczyny poradziły masc i wszystko zeszlo... ale ja mysle ze to przez zmiane pieluszek z pampersa na huggies bo od momentu zmiany wl na huggies zaczely sie problemy...
nie drapki spadały jej z rączek, a kąpię codziennie. mimi to rączki przepocone były.

no tak, pieluchy też testowaliśmy różne

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
a nie łatwiej po prostu obciąć pazurki ?
Roszek tez nie lubił niedrapek (kazde dziecko zdejmuje chyba ..)ale zakładałam tylko w szpitalu a w domu skracam pazurki i jest ok ,zero zadrapań bo nie ma czym ......

idę kąpać maluszka
mimo obciętych, baliśmy się że oczko zadrapie

tak przy okazji. Pazurki u rączek musimy co tydzień obcinać, ale u nóżek jeszcze ani razu nie obcinaliśmy... wolniej rosną??
Jak u Was?
__________________

Kinga 22-02-2013

Maciek 12-08-1997

bmma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:42   #3228
Sorceresss
Wtajemniczenie
 
Avatar Sorceresss
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 935
Odp: Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
[LIST][*]dzieci z domow gdzie rzadzi stres placza[*]dzieci ze spokojnych domow placza[*]dzieci, ktore maja dobre mamy placza[*]dzieci, ktore maja dobrych ojcow placza[*]samotne dzieci placza[*]dzieci, ktore nigdy nie sa same placza[*]madre dzieci placza[*]chore dzieci placza[*]zdrowe dzieci tez placza[*]dzieci w wieku okolo 6 tygodni placza (nawet 1,5 godziny non stop)[*]dzieci w malych afrykanskich wioskach, noszone przez caly dzien przez mamy w chustach placza[*]dzieci, ktore maja poczucie bezpieczenstwa placza[*]dzieci pewnych siebie rodzicow placza[*]dzieci nerwowych rodzicow placza[*]dzieci ekspertow od placzu u dzieci
padłam ze smiechu

bmma, ja tylko raz pazurki u rak obcinalam, a u nozek w ogóle.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png
Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett

Edytowane przez Sorceresss
Czas edycji: 2013-04-21 o 19:44
Sorceresss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:45   #3229
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

DZIEWCZYNY POMOZCIE!!!
czy Wasze dzieci tez maja 'guzek / grudke' na lewej rece po szczepienu?!
nie jest to czerwone ani nic tyljo hest ta kolka...
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:48   #3230
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY POMOZCIE!!!
czy Wasze dzieci tez maja 'guzek / grudke' na lewej rece po szczepienu?!
nie jest to czerwone ani nic tyljo hest ta kolka...
szczepienie przeciwko gruzlicy? i kiedy bylo???

co do odparzen w szpitalu polecaja i naprawde czyni cuda flamozil, to jest taki spray i wietrzyc pupe
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 20:03   #3231
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
tak przy okazji. Pazurki u rączek musimy co tydzień obcinać, ale u nóżek jeszcze ani razu nie obcinaliśmy... wolniej rosną??
Jak u Was?
podobnie -u rączek 2 razy w tyg.,u nóżek jeszcze nie obcinałam ale widzę ze juz trzeba ... Ale chyba podobnie jest u nas -mi tez u rą szybciej rosną niz u nóg.....
Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY POMOZCIE!!!
czy Wasze dzieci tez maja 'guzek / grudke' na lewej rece po szczepienu?!
nie jest to czerwone ani nic tyljo hest ta kolka...
tak Roszek tez ma grudkę taką bardziej w brąz
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 20:09   #3232
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

my pazurki obcinamy co tydzien i mimo ze jestem pewna ze ma tak krotkie ze sie nie zadrapie nie mija 5minut i odrapana... nasza Alicja ma halikoptery z predkoscia swiatla

szczepienie na gruzlice 29.03 i wzwzb tez 29.03 to mogloby sie to jeszcze goic?
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 20:37   #3233
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
my pazurki obcinamy co tydzien i mimo ze jestem pewna ze ma tak krotkie ze sie nie zadrapie nie mija 5minut i odrapana... nasza Alicja ma halikoptery z predkoscia swiatla

szczepienie na gruzlice 29.03 i wzwzb tez 29.03 to mogloby sie to jeszcze goic?
myaja po 3 tyg od szczepienia na gruzlice a to jest wlasnie lewa reka to sie dopiero zaczyna "paprac" nawet sie z tego bedzie ropa lala, nie wolno tego wyciskac! to tak dziala bo to musi sie zabliznic kazdy dorosly ma taka blizne i tak niestety to sie goi. takze spokojnie, pediatra to powinien ogladac.
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 20:50   #3234
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Odp: Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
padłam ze smiechu

bmma, ja tylko raz pazurki u rak obcinalam, a u nozek w ogóle.
My nie korzystamy z niedrapek. Pazurki co 2 dni przycinam. Pierwszy raz w dniu urodzenia U nóżek jeszcze nie trzeba było.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY POMOZCIE!!!
czy Wasze dzieci tez maja 'guzek / grudke' na lewej rece po szczepienu?!
nie jest to czerwone ani nic tyljo hest ta kolka...
To normalne, może trochę ropieć. Wtedy nie moczyć. Zostanie blizna.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:01   #3235
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

uffff... dzieki dziewczyny za szybka odp!!!
teraz przynajmniej bd wiedziala zeby nie panikowac...
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:22   #3236
Villga
Zadomowienie
 
Avatar Villga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 699
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
:

Dziewczęta... ale cudownie było wczoraj wyjść Z mężem poszaleliśmy... poszliśmy do opery - moja mama została z Filipem Oczywiście nasłuchałam się, że go słabo ubieram Ale taką uwagę mogę przełknąć po 7 godzinach poza domem
Zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Mam pytanie, dziewczyny, jak poradzic sobie z nawałem pokarmu? Odciagac czy nie? Boje sie, ze po odciaganiu bedzie go jeszcze wiecej, a jednoczesnie strasznie obawiam sie zapałenia piersi
Mi się sam upuszcza na szczęście...

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
hehe ... ja Mlodemu spiewam ... jak jest nerwowy przy jedzeniu
'' a wszytsko te czarne oczy ''
- a ze znam tylko refrem to leci tak ze 2-3 razy pod rzad i jest spokoj

.
Padłam Dobra piosenka, a jaka oryginalna hehe

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Mamusie czy wasze dzieciaki podczas karmienia się pocą? bo ja jak karmię małą piersią czy jak dokarmiam butelką to ma całe czoło spocone i martwie się że jest osłabiona[COLOR="Silver"]
Ssanie to ciężka praca, więc dzieci się pocą. Jak ją karmisz to nie przykrywaj jej niczym i powinno być ok

Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY POMOZCIE!!!
czy Wasze dzieci tez maja 'guzek / grudke' na lewej rece po szczepienu?!
nie jest to czerwone ani nic tyljo hest ta kolka...
Kini się już zropiło i została ranka, potem będzie blizna, to normalne.

Monika: współczuję, wiem jak to jest jak dzidzia płacze i nie wiadomo co zrobić...

Załączam zdjęcia mojej Kingi z dzisiaj
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg a.jpg (47,4 KB, 47 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg b.jpg (78,0 KB, 48 załadowań)

Edytowane przez Villga
Czas edycji: 2013-04-21 o 21:23
Villga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:42   #3237
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

wiecie co ja sie ciesze ze jak wasze placza to tez nie wiecie co sie dzieje, jak pomoc pocieszylo mnie to ze to chyba tak jest z tym ze nie od razu wszystko wiadomo. chociaz powiem ze po 3 dniach odrozniam placz glodny od boli brzucho
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:46   #3238
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 772
GG do despa
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ale obok jest tabelka pt. KTORE DZIECI PLACZA?
  • dzieci z domow gdzie rzadzi stres placza
  • dzieci ze spokojnych domow placza
  • dzieci, ktore maja dobre mamy placza
  • dzieci, ktore maja dobrych ojcow placza
  • samotne dzieci placza
  • dzieci, ktore nigdy nie sa same placza
  • madre dzieci placza
  • chore dzieci placza
  • zdrowe dzieci tez placza
  • dzieci w wieku okolo 6 tygodni placza (nawet 1,5 godziny non stop)
  • dzieci w malych afrykanskich wioskach, noszone przez caly dzien przez mamy w chustach placza
  • dzieci, ktore maja poczucie bezpieczenstwa placza
  • dzieci pewnych siebie rodzicow placza
  • dzieci nerwowych rodzicow placza
  • dzieci ekspertow od placzu u dzieci placza takze
--> nie probuj tez walczyc z placzem w pojedynke: tradycyjnie dziecmi zajmowali sie czlonkowie bardzo licznych rodzin, gdzie zawsze mozna bylo liczyc na pomoc. (...) trudny okres zawsze mija.


Torres wczoraj, w arszenikowym czasie, ryczal od 18:16 - 19:30 i od 21:15 do ok. 23ej. Dzwonila 'tesciowa' i konkubent smichem zartem wspomnial o teoriach pani Cooke. uslyszal jedyna i sluszna odpowiedz: "Moje dzieci nigdy nie plakaly"
Dobija mnie ta baba. Nie uwazam, ze moje dziecko jest szczegolnie marudne. Prowadze scisle zapiski (hehe jestem kszy-kszy) i widze pewna powtarzalnosc. Doceniam to, ze synek przesypia cale noce (zasnal ok. 23, na cyca wstal o 5:23, teraz o 8:37 i dalej spi). Wiem kiedy jest czas na zabawe a kiedy bedzie plakal mimo mojego chodzenia na rzesach.
Jak byla u nas i dziecko (3 tygodnie mial) plakalo podczas kapieli, uslyszelismy: "Moje dzieci lubily kapiel". Noszzzzz!!!!

Moje tez juz lubi. ale takie stwierdzenia mnie bodą... wrrr




mialam raz i to w jednej piersi. Przystawilam synka dwa razy pod rzad do tej bolacej...
ja bym odciagnela...

Pani co do pogrubionego- SZACUN


a odnośnie płaczących- czy są takie co nie płaczą w takim razie?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
popołudniami, wieczorami, ma takie jakby napady, że płacze, krzyczy, rzuca się, drapie, nikak nie idzie go uspokoić, po jakiejś chwili uspokaja się sam a zaraz znowu to samo.



przy cycku jako tako się uspokaja, chociaż wczoraj już raz miał tak, że nawet przy cycku się rzucał, ale poza tym uspokaja, tylko karmić też nie mogę non stop bo to na kolkę wcale nie pomoże. położna kazała robić przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami, a on jak marudny to i po 15 minutach potrafi chcieć znowu cyca, ale głodny raczej nie jest bo zassie parę razy i potem tylko ciamka.
smoczkiem pluje dalej niż widzi.. próbuję mu go wciskać jak kończę karmić i mam go jeszcze w pobliżu cyca, jak jest taki półprzytomny to weźmie na chwilę dopóki nie pociągnie mocniej i nie zorientuje się, że nic nie leci. wtedy momentalnie budzi się i zaczyna się płacz.



odciągaj minimalne ilości, tylko do momentu poczucia ulgi.



dziecko ma normę do 38. generalnie ma wyższą temp niż dorosły.

____________

u nas ciągłe płacze, popołudnia/wieczory są koszmarne. mąż pracuje ciągle na drugą zmianę, więc w najgorsze godziny jestem z nim sama poza tym kompletnie nie chce spać w dzień. wczoraj spał tylko tyle co na spacerze, czyli przed południem 1,5 godz a po południu byłam z nim godzinę z czego pierwsze pół godz walczyłam z nim wkładając mu smoczka do buzi jak zaczynał płakać, on nim pluł, i tak w kółko, drugie pół godz przespał a potem jak zaczął płakać to biegiem do domu o nic nie pomagało. w domu przysypia tylko na rękach albo na mnie/mężu, odłożony do łóżeczka budzi się w kilka sekund. nie mam ani jak posprzątać w mieszkaniu, ani jak zjeść cokolwiek czy pójść do łazienki, zaraz jest ryk
na dokładkę jestem przeziębiona, męczy mnie katar, boli gardło i głowa mam nadzieję, że nie zarażę dziecka, on chyba ma jakąś odporność jak jest na moim mleku od początku
jutro będziemy dzwonić do przychodni, myślimy nad wizytą u pediatry, bo ja już sama nie wiem czy to kolki, czy może on wiecznie głodny, czy coś innego. pojęcia nie mam
eeh..

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

znowu się zaczyna płacz...
spróbuj: http://pl.easysleep.info/
u nas działa odkurzacz i suszarka

moja w takim napadzie placzu uspakaja się mocno przytulona...



Cytat:
Napisane przez myaja Pokaż wiadomość

aaaaa... na bóle brzuszka można spróbować:
Mała coś mi nie chciała zrobić kupki i puścić bączka od wczoraj... więc za poradą mamy zaparzyłam zwykły koper taki dla mnie, wzeiłam z tego 2 łyżeczki i dolałam do połowy szklanki przegotowanej wody, dodałam dosłownie 4 ziarenka cukru żeby złamać smak i dałam małej - kupiłam herbatkę dla dzieci ale jak zob skład zbladłam... nie dam tego dziecku...
Mała wypiła może z 5mln i już kupkała 3 razy i cały czas puszcza wiatry grunt że pomogło ...



koper owszem- ale CUKIER- takiemu maluszkowi?
kiedyś owszem za czasów naszych mam to się dosładzało wszystko, a teraz juz nie, więc owszem herbatkę z kopru- w rozcieńczonych proporcjach ale nigdy z cukrem- i nam położna mówiła, ze nie częściej jak raz na dwa dni, bo za dużo koperku+ zaparcia

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
DZiewzeta, nadrobię Was później, bo nie mam kiedy, teraz na szybko wiadomośc od Maludy- podali jej kroplówki, czopki i inne cuda wianki, ale akcja od 2 dni bardzo powoli postepuje...Ale jest nadzieja, ze moze dzis urodzi ma 4cm rozwarcia, wczoraj było 2cm, zatem 3majmu kciuki

to trzymamy

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Tak, teraz walczymy z potówką na buzi, karku i pod włosami.

Kciuki za Maludę

Nam schodził pępuszek ponad miesiąc, podobno tak długo przez stosowanie Octaniseptu.
Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
najwyraźniej tak, delikatna księżniczka.
Nz pupę dostałam maść pośladkową na Eucerinie, super nawilża. Jednak tak była odpażona, że skóra jej schodziła płatami. pomogła dopiero maść Clotrimazolum (widać jakiś grzyb??)

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------


nie drapki spadały jej z rączek, a kąpię codziennie. mimi to rączki przepocone były.

no tak, pieluchy też testowaliśmy różne

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------


mimo obciętych, baliśmy się że oczko zadrapie

tak przy okazji. Pazurki u rączek musimy co tydzień obcinać, ale u nóżek jeszcze ani razu nie obcinaliśmy... wolniej rosną??
Jak u Was?

ja potówki na buzi przemywam rumiankiem

a co do paznokci to u rączek co dwa dni, a u nóżek na razie co dwa tygodnie

Cytat:
Napisane przez Villga Pokaż wiadomość
Zazdroszczę


Mi się sam upuszcza na szczęście...


Padłam Dobra piosenka, a jaka oryginalna hehe


Ssanie to ciężka praca, więc dzieci się pocą. Jak ją karmisz to nie przykrywaj jej niczym i powinno być ok


Kini się już zropiło i została ranka, potem będzie blizna, to normalne.

Monika: współczuję, wiem jak to jest jak dzidzia płacze i nie wiadomo co zrobić...

Załączam zdjęcia mojej Kingi z dzisiaj

śliczna
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:47   #3239
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Nam schodził pępuszek ponad miesiąc, podobno tak długo przez stosowanie Octaniseptu.
no według badań, właśnie z octaniseptem schodzi wolniej, dlatego polecają suchą pielęgnację..

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Ponieważ, była odparzona, okropnie... skóra schodziła jej z pisiuritki, z pachwinek, a na koniec jeszcze pupka się odparzyła... chyba dlatego, że stosowaliśmy chusteczki nawilżające przy każdym przewijaniu. Różne chusteczki jednego dnia. Najlepiej jednak przemywać maleństwo ciepłą wodą!
No ja ze swojej strony polecam ciepłą wodę i mąkę ziemniaczaną - super sprawa - my niczym nie smarujemy pupy a odparzeń nie ma.

Dziewczyny, odnośnie niedrapek - to wd mnie takie "duże" dzieci powinny ich już nie mieć... zabawy rączkami póki co nieświadome, ale jednak dla rozwoju dziecka element dotyku, nawet nieświadomego poznawania się jest bardzo ważny, u nas zarówno położna jak i pediatra zwracali uwagę, żeby się ich pozbyć jak najszybciej. a po prostu obcinać paznokcie...

Nie wyobrażam sobie miesięcznego dziecka jeszcze w niedrapkach...

Mój jest prze agent... ostatnio pisk wielki z łóżeczka, jakby go ze skóry obdzierali... lecimy z Mężem, bo w życiu się tak nie darł... a on chwycił się za włosy i się szarpie, no a jako że nie wiedział bidny że się sam chwycił to krzyk... chwilę nam zajęło wyszarpywanie rączki bo tak trzymał... już z 4 razy powtórzył akcję mój kudłacz

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Porady R. Cooke na płacz (nic odkrywczego):
- jedzenie (ale dziecko moze tez byc przejedzone na co pomagaja tylko czas i bliskosc rodzicow. trudno odroznic glod - potrzebe dokladki od przejedzenia, pozostaje metoda prob i bledow a to trwa)
- sen
- przewijanie
- bezpieczenstwo (motanie, zawijanie dziecka)
- uspokajanie (poklepanie po leckach, pupie, przytulenie, podanie smoczka)
- noszenie (slucha bicia serca)
- pora na wyciszenie (wyeliminowac nadmiar bodzcow)
- ktos inny (mozliwe ze utkneliscie w zakletym kregu spiecia - ty i dziecko, mozliwe ze ktos inny uspokoi je od razu --> nie trac rezonu kazda z nas to spotkalo)
- porzadne odbicie
- badanie medyczne
- delikatny masaz oliwa z oliwek
- kolysanka
- cicha muzyka
- wycieczka wozkiem
- ciepla kapiel
- kolysanie (przejazdzka autem, kolyska, hamaczek)
- przyjemna temperatura
- mniej ubranek (Sorce punkt dla mamy. ogolnie chyba babc)
- ustalony rytm dnia
- gdy dziecko starsze: odwracanie uwagi

ale obok jest tabelka pt. KTORE DZIECI PLACZA?
  • dzieci z domow gdzie rzadzi stres placza
  • dzieci ze spokojnych domow placza
  • dzieci, ktore maja dobre mamy placza
  • dzieci, ktore maja dobrych ojcow placza
  • samotne dzieci placza
  • dzieci, ktore nigdy nie sa same placza
  • madre dzieci placza
  • chore dzieci placza
  • zdrowe dzieci tez placza
  • dzieci w wieku okolo 6 tygodni placza (nawet 1,5 godziny non stop)
  • dzieci w malych afrykanskich wioskach, noszone przez caly dzien przez mamy w chustach placza
  • dzieci, ktore maja poczucie bezpieczenstwa placza
  • dzieci pewnych siebie rodzicow placza
  • dzieci nerwowych rodzicow placza
  • dzieci ekspertow od placzu u dzieci placza takze
--> nie probuj tez walczyc z placzem w pojedynke: tradycyjnie dziecmi zajmowali sie czlonkowie bardzo licznych rodzin, gdzie zawsze mozna bylo liczyc na pomoc. (...) trudny okres zawsze mija.
Dziękuję ! fajnie że chciało Ci się przepisywać ! Ja też prowadzę notatki, który cycek ile jadł, czy był dokarmiany, moim czy mm i ile mm, kiedy kupa, kiedy siku, kiedy drzemka, kiedy spanie - fakt wiele można o rytmie dziecka wywnioskować. U mojego też sporo regularności w tym.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Torres wczoraj, w arszenikowym czasie, ryczal od 18:16 - 19:30 i od 21:15 do ok. 23ej. Dzwonila 'tesciowa' i konkubent smichem zartem wspomnial o teoriach pani Cooke. uslyszal jedyna i sluszna odpowiedz: "Moje dzieci nigdy nie plakaly"
Dobija mnie ta baba. Nie uwazam, ze moje dziecko jest szczegolnie marudne. Prowadze scisle zapiski (hehe jestem kszy-kszy) i widze pewna powtarzalnosc. Doceniam to, ze synek przesypia cale noce (zasnal ok. 23, na cyca wstal o 5:23, teraz o 8:37 i dalej spi). Wiem kiedy jest czas na zabawe a kiedy bedzie plakal mimo mojego chodzenia na rzesach.
Jak byla u nas i dziecko (3 tygodnie mial) plakalo podczas kapieli, uslyszelismy: "Moje dzieci lubily kapiel". Noszzzzz!!!!

Moje tez juz lubi. ale takie stwierdzenia mnie bodą... wrrr
.
no nie dziwię się że Cię wk.. moja też śmiesznie, zaczęła do mnie wydzwaniać, ale co ja jej powiem to ona " tak, tak wiadomo..." nawet gdybym jej powiedziała, że dziecko właśnie zjadło słonia by chyba to powiedziała w związku z tym cytując klasyka, nie chce mi się z nią gadać... skoro wszystko wiadomo...

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
przy cycku jako tako się uspokaja, chociaż wczoraj już raz miał tak, że nawet przy cycku się rzucał, ale poza tym uspokaja, tylko karmić też nie mogę non stop bo to na kolkę wcale nie pomoże. położna kazała robić przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami, a on jak marudny to i po 15 minutach potrafi chcieć znowu cyca, ale głodny raczej nie jest bo zassie parę razy i potem tylko ciamka.
smoczkiem pluje dalej niż widzi.. próbuję mu go wciskać jak kończę karmić i mam go jeszcze w pobliżu cyca, jak jest taki półprzytomny to weźmie na chwilę dopóki nie pociągnie mocniej i nie zorientuje się, że nic nie leci. wtedy momentalnie budzi się i zaczyna się płacz.
To może rozważyć by chustę ? Widać Twój synek tak ma i chyba niewiele się na to poradzi, a tak to będziesz go miała blisko i nie będzie wył, a zarazem coś będziesz w stanie zrobić w domu...dziewczyny z wymagającymi dzieciakami bardzo sobie chusty chwalą..
__________________
Dziedzic

Edytowane przez ObserwujeCie
Czas edycji: 2013-04-21 o 21:50
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:53   #3240
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 772
GG do despa
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
no według badań, właśnie z octaniseptem schodzi wolniej, dlatego polecają suchą pielęgnację..



No ja ze swojej strony polecam ciepłą wodę i mąkę ziemniaczaną - super sprawa - my niczym nie smarujemy pupy a odparzeń nie ma.

Dziewczyny, odnośnie niedrapek - to wd mnie takie "duże" dzieci powinny ich już nie mieć... zabawy rączkami póki co nieświadome, ale jednak dla rozwoju dziecka element dotyku, nawet nieświadomego poznawania się jest bardzo ważny, u nas zarówno położna jak i pediatra zwracali uwagę, żeby się ich pozbyć jak najszybciej. a po prostu obcinać paznokcie...

Nie wyobrażam sobie miesięcznego dziecka jeszcze w niedrapkach...

Mój jest prze agent... ostatnio pisk wielki z łóżeczka, jakby go ze skóry obdzierali... lecimy z Mężem, bo w życiu się tak nie darł... a on chwycił się za włosy i się szarpie, no a jako że nie wiedział bidny że się sam chwycił to krzyk... chwilę nam zajęło wyszarpywanie rączki bo tak trzymał... już z 4 razy powtórzył akcję mój kudłacz



Dziękuję ! fajnie że chciało Ci się przepisywać ! Ja też prowadzę notatki, który cycek ile jadł, czy był dokarmiany, moim czy mm i ile mm, kiedy kupa, kiedy siku, kiedy drzemka, kiedy spanie - fakt wiele można o rytmie dziecka wywnioskować. U mojego też sporo regularności w tym.



no nie dziwię się że Cię wk.. moja też śmiesznie, zaczęła do mnie wydzwaniać, ale co ja jej powiem to ona " tak, tak wiadomo..." nawet gdybym jej powiedziała, że dziecko właśnie zjadło słonia by chyba to powiedziała w związku z tym cytując klasyka, nie chce mi się z nią gadać... skoro wszystko wiadomo...



To może rozważyć by chustę ? Widać Twój synek tak ma i chyba niewiele się na to poradzi, a tak to będziesz go miała blisko i nie będzie wył, a zarazem coś będziesz w stanie zrobić w domu...dziewczyny z wymagającymi dzieciakami bardzo sobie chusty chwalą..
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.