Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[ILLUSION]

Napisane przez aska27adopcje

Co do siedzenia .... ja sama kurde nieraz mala sadzam sobie na kolanach, to nie jest dlugo, moze 2-3 minutki, ale z 5 dni pod rzad tak robilam ...

Czytałam że nie wolno tego robić. Ja siedzę tak na półleżąco i tylko wtedy kładę młodego na sobie żeby nie siedział tylko leżał właśnie...

[e_vel]

Napisane przez s i l v e r

O właśnie! Zapomniałam! Daria WRESZCIE zaczęła podnosić główkę jak leży na brzuszku. Kamień z serca.....Wiem że bardzo późno ale lepiej późno niż wcale,prawda?? Leniuszek mój mały.

[scotasia]

Hello

Napisane przez LadyWhisper

Blogerko, wydaje mi sie, ze w najblizszym, w koncu i tak wysylaja do jednego serwisu

dziewczyny kp co ile wasze dzieci jedza? Bo moj na poczatku jak w zegarku co 3 godz, a teraz co 1,5 - 2 i nie wiem, czy to dobrze? Na noc jak je to zdarza mu sie spac 3-4godz, ale to po pierwszym 'nocnym' karmieniu, potem znowu co 2godz.....

Napisane przez fewcia

moja tak samo, w dzień co 1,5-h a w nocy 2-3-4h Zależy jak spi.

U mnie tak samo

Napisane przez litllesweetangel

Co do zazdrosci o TZ, bo Fewcia pytala. Jestem masakrycznie zazdrosna. Nigdy nie bylam a teraz mam ochote powystrzelac kazda laske ktora sie na niego gapi albo kazda w jego typie. Chociaz nie daje mi powodow do zazdrosci. Wrecz przeciwnie. Moze to dobrze, momenty kiedy jestes taka zazdrosna przypominaja mi, ze przeciez nie wyobrazam sobie zycia bez niego

Swieta prawda

Napisane przez s i l v e r

O ja Cie!!! Czworaczki!
Moje rodzinne miasto! I szpital w którym rodziłam ja, Lady i Szklanka i Szaja

Dziewczyny wyobrażacie sobie mieć teraz czworaczki???

Chcialam miec bliźniaki, ale teraz sobie tego nie wyobrazam ze o czworaczkach nie wspomne...

Napisane przez LadyWhisper

Swoja droga pamietacie jak pisalam, ze nie chce wiecej ciazy i porodu i w ogole dziecka? No to tak mnie pierdyklo na mozg, ze jeszcze dwojeczke planujemy, o ile finanse pozwola

I ja tez chce trojke

Napisane przez LadyWhisper

Debarh, dostalam przed sekundka Sawanne cudenko!

I dobrze, ze Ciebie posluchalam, 75C jest idealne! Dziekuje a jak biust pieknie wyglada! Koniecznie kupie jeszcze co najmniej jeden komplet.
Jedynie majtaski, moglam jednak S wziac, a ja glupia nie wierzylam w te cm hehe

A dobierałaś rozmiar zgodnie z tą tabelką rozmiarów?? Tez mam ochote taki kupic ale nie wiem jaki rozmiar wziąć

Napisane przez s i l v e r

O właśnie! Zapomniałam! Daria WRESZCIE zaczęła podnosić główkę jak leży na brzuszku. Kamień z serca.....Wiem że bardzo późno ale lepiej późno niż wcale,prawda?? Leniuszek mój mały.

Super! Własnie weszłam na forum zapytać Ciebie jak tam podnoszenie główki, bo dziś usłyszalam od pediatry, ze moj mały powinien już podnosic (ma 11 tyg), a tego nie robi a tu dziewczyny piszą, ze ich maluchy juz siadają ale wydaje mi się, ze to moze byc tez indywidualna sprawa dziecka, kazde rozwija sie w swoim tempie...

[e_vel]

Napisane przez Aga8484

każde dzieciątko idzie swoim trybem GRATULUJĘ

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------



Ale jak próbuje sama siadać ?? z jakiej pozycji - z leżącej ?
jakoś nie moge sobie tego wyobrazić

moja to tak się dźwigała - 2 tyg. temu - i jeszcze wyżej

[mala_19kw]

Napisane przez BlackSanctum

A kiedy dziecko może samo siedzieć? Bo - jak pisałam, tylko nikt nie zwrócił uwagi - moja próbuje już sama siadać, a ma niecałe 3 miesiące... Nie wiem, czy to nie za wcześnie?

Też o to dwa razy pytałam i nikt nie odpisał
Właśnie-a'propos wrzucam fotke do klubu (jak synek siedzi z asekurującym tatą ).

[aska27adopcje]

Napisane przez ILLUSION

Czytałam że nie wolno tego robić. Ja siedzę tak na półleżąco i tylko wtedy kładę młodego na sobie żeby nie siedział tylko leżał właśnie...

Dzieki Nigdy wiecej tak nie sadzam, kolezanka ktora ma polrocznego synka jak bylam to mi nagadala, ze ona tak zawsze swojego sadzala i nic mu nie jest ... wrrrr oby nic mu sie nie stalo przez to

Kurde a jak siedza w bujaczkach to co ??

[pstryczek84]

http://fakty.interia.pl/galerie/obyc...747,iAId,80362

[bokeh]

Napisane przez aska27adopcje

Nadrobilam gaduly Juz teraz musze byc na bierzaco ... w klubie zaraz tez cos wiecej opowiem o sobie

Co do karmienia cyckiem to ja tez 2 x juz w parku karmilam, ale mam fajna bluzke taka na kole jakby ze brzuch maskuje i ludzie sie nawet nie kapowali, ze ja karmie ... mysleli chyba ze mala poprostu spi

Bylam z mala na malych zakupach, bo mi sie chemia i zele do kapania skonczyly ... niestety po 3 min w rosmanie mloda jak zaczela sie drzec, normalnie az mi glupio bylo, sina sie zrobila jak wyszlysmy to 3 min i w kime poszla ... co najlepsze, jak poszlysmy po spozywke to mloda spala jak zabita ... moj tz sie smial, ze poprostu nie lubi wydawac kasy na glupoty

Dziewczyny czy wy tez macie maie na punkcie sprzatania ... Ja nie wiem co mi odwalilo, ja burdelaz zawsze, nie dbajacy o porzadek, odwalilo mi ... pewnie nie pamietacie, ale mam w domu od pol roku 2 owczarki niemieckie i juz mnie ☠☠☠☠ica strzela ... codziennie odkurzam, myje podlogi, a rano jak wstaje z lozka to czuje pelno piachu i siersci ...Latam ze szmata ciagle, TZ mojego gonie, bo fleja z niego straszna ... wiecie ze ja nie widxzialam wczesniej tego, jak bardzo onj brudzi Ostatnio nawet zaczelam myslec o tym, ze nigdy wiecej duzego psa w domu ... NIestety jak jest pies to porzadku nigdy nie bedzie

Moja mloda o 16 padla na spacerze i nadal spi w 2 pokoju w wozku Potem sie dziwie, ze walczy do 23 z usnieciem przewaznie

NIe wiem czy wybudzac czy nie ...

Aha i tu foty z publicznego karmienia, jak robilam zeby sprawdzic czy cos widac :P

Zrzuce z telefonu i dam jakies mlodej do klubu ... Swoich nie mam bo na zdjeciach wychodze jak taki jelop i potwor ... pacze w lustro jest niezle, cykam fote i ja juz znieksztalcona i brzydka ... ehhh masakra

Ehhh ja bym dlatego nie mogła mieć psa właśnie.... teraz mi sie jakiś taki syf w domu narobił i za nic nie umiem tego ogarnąć tak jakoś nie chce mi się ale K***rwica mnie chwyta jak na to patrze i co tu robić jak żyć

Napisane przez BlackSanctum

Kurczę, to nikt nie wie? Mogę zapytać lekarza, mam szczepienie 07.05.

ja tez mam 7 szczepienie, ale do tego czasu to ona już może zrobić wieksze postępy.

Evel moja tak samo teraz się podnosi! i to dosłownie z dnia na dzień tak zaczęła!


Silver zaraz napiszę

[aska27adopcje]

Napisane przez e_vel

moja to tak się dźwigała - 2 tyg. temu - i jeszcze wyżej

KOchana moja tez tak robi, dokladnie tak samo, najpierw nozki potem glowka .., podnosi tak pod katem 45 stopni ... i trzyma naprawde dlugo ... kurna to znaczy, ze szykuje sie do siadania Moglaby sie lepiej do matki usmiechnac na glos bo nadal na to czekam i czekam

[Aga8484]

Napisane przez e_vel

moja to tak się dźwigała - 2 tyg. temu - i jeszcze wyżej

A to teraz już wiem o co chodzi
Moja tylko leciutko główkę podnosi jak na razie, ale do tego jej jeszcze daleko.

[e_vel]

dziewczyny co do siadania to absolutnie nie podpierajcie Waszych maleństw jakimiś poduszkami - jak dziecko będzie chciało siedzieć to będzie siedziało i już...

[ILLUSION]

Napisane przez aska27adopcje

Dzieki Nigdy wiecej tak nie sadzam, kolezanka ktora ma polrocznego synka jak bylam to mi nagadala, ze ona tak zawsze swojego sadzala i nic mu nie jest ... wrrrr oby nic mu sie nie stalo przez to

Kurde a jak siedza w bujaczkach to co ??

W bujaczkach pod takim kątem myślę że jest ok http://m3.m.staticedi.com/c/603/d017...2ca890a605.jpg , aby górne części ciała wyżej nie podnosić...

[s i l v e r]

Wykąpałam Darię ! Pierwszy raz Sama Była grzeczniutka i współpracowała ze mną ładnie

[elllmi]

heja pleciugi
standardowo nadrabiam cały dzieńkurde, mój telefon jest taki padaczny, że nie mam jak na nim cokolwiek w necie sprawdzić, a tż mi swojego nie chce dać, jakoś argument, że będę wtedy na bieżąco na wizażu na niego nie działa

Napisane przez iffonka7

Swoją drogą dziewczyny karmiące mm jak często podajecie mleko? Jak dziecko płacze czy pod godzine?

ja co 4 godziny; jakbym mu podawała za każdym razem jak płacze, to nieźle bym go upasła

Napisane przez s i l v e r

Dostałam pocztą paczuszkę bobovita a w niej poradnik żywienia i słoiczek Marchewka po 4 m-cu

ja też, właśnie mi tata przyniósł ale tak się zastanawiam, bo co ma być wcześniej podawane: warzywa czy jakaś kaszka albo kleik? bo w tym poradniku jest napisane, że kleik, a na necie gdzieś widziałam, że kleik dopiero po 5 miesiącu (piszę o dzieciach mm)

Napisane przez ewulkaaa

muszę się wam pochwalić, że kupiłam Annie huśtawkę i jaram się nią jakbym sama miała się w niej bujać używkę w dobrej cenie, jedyne 180 zł o taką: http://www.ceneo.pl/3460493 dziś tż jedzie odebrać

niezła okazaja

Napisane przez sarah67

fajnie ja mieszkam w malej dziurze, parku nie ma, ani gdzie usiasc, nie wyobrazam sobie jak mialabym karmic, toz ludziom by galy z orbit wyszly i byloby gadanie, brakuje mi parku,

u nas też takiego parku z prawdziwego zdarzenia nie ma,, jedynie co, to kilka alejek przy pijalni wody mineralnej i parę ławeczek nad rzeką, także szału nie ma

Napisane przez Delicjanka

zobaczcie smiech 4raczków http://www.youtube.com/watch?v=xKoQFanFFR0

genialne ale jak zaczną wszystkie na raz płakać, to już inna bajka

Napisane przez s i l v e r

O właśnie! Zapomniałam! Daria WRESZCIE zaczęła podnosić główkę jak leży na brzuszku. Kamień z serca.....Wiem że bardzo późno ale lepiej późno niż wcale,prawda?? Leniuszek mój mały.

Napisane przez ILLUSION

Mam pytanie do mam dzieci ząbkujących. Jakie są dziąsła zanim wyjdzie ząbek? U Igusia zauważyłam że są obrzmiałe i takie bardzo jasne prawie białe) dziąsełka no ale tak bardziej po bokach gdzie powinny być trójki/czwórki a przecież dolne jedynki pierwsze idą

u nas tak samo było, taka biała kropka w miejscu trójki, ale zniknęła

Napisane przez aska27adopcje

Ostatnio nawet zaczelam myslec o tym, ze nigdy wiecej duzego psa w domu ... NIestety jak jest pies to porzadku nigdy nie bedzie

ja też mam dużego psa, który leni się cały rok i niby nie siedzi cały czas w domu, ale pląta się, trochę po ogrodzie połazi, pośpi w domu i ogólnie robi bajzel; na podłodze pełno jego kłaków ciągle i już ma zakaz wchodzenia do mnie na górę, bo młody na ziemi często leży, ale i tak się ta sierść pod butami nosi

Napisane przez e_vel

chwalę się
Maja dzisiaj przez chwilę sama usiedziała - bez podtrzymywania idzie w ślady siostrzyczki, która na 4,5 miesiąca ładnie siedziała...

Samotny wieczór mnie dziś czeka i noc TŻ pojechał do W-wy samochód jakiś naprawiać Boże, to pierwsza noc samotna (bez niego) od prawie 2 lat... Normalnie chyba nie zasnę Poćwiczę może chociaż, bo żabol starszy dziś nie spał to pewnie zaraz padnie ( a taka zołza z niej, że mi sie nerwy kończą - ciska się, wyje, piszczy... masakra)...

brawa dla Majki
a co do nocy bez tż, to ja zasnąć nie mogę jak mi się trafi noc z tż średnio wypada nam 1,5 nocy na tydzień razem i ta moja niemożność zaśnięcia nie jest bynajmniej z powodów seksualnych, tylko z powodu bardziej prozaicznego: chrapanie

[Lenova]

Napisane przez s i l v e r

O właśnie! Zapomniałam! Daria WRESZCIE zaczęła podnosić główkę jak leży na brzuszku. Kamień z serca.....Wiem że bardzo późno ale lepiej późno niż wcale,prawda?? Leniuszek mój mały.

Gratulacje !
Moja też niedawno zaczęła to robić , i rozumiem jak się cieszysz

Napisane przez BlackSanctum

A kiedy dziecko może samo siedzieć? Bo - jak pisałam, tylko nikt nie zwrócił uwagi - moja próbuje już sama siadać, a ma niecałe 3 miesiące... Nie wiem, czy to nie za wcześnie?

Napisane przez e_vel

moja to tak się dźwigała - 2 tyg. temu - i jeszcze wyżej

Moja dokładnie tak robi


Blanka dzisiaj skończyła 3 miesiące !!!
Byliśmy też na szczepieniu-wyszłam z gabinetu z płaczem...Pediatra mnie wqrwiła
Byliśmy z tż- jego lekarka i pielęgniarka zachwalały jaki to wspaniały tatuś , a ja zostałam zjechana. Wiecie jak mi przykro było.
Wiecie przed szczepionką najpierw badanie i wtedy Blanka zaczęła się strasznie drzeć że aż sina się robił i normalnie dławiła się i ja wtedy nie wytrzymałam i sama się rozpłakałam. To ta baba na mnie jak na idiotke patrzy i mówi że jej się krzywda nie dzieje i że mam się ogarnąć. Potem przyszła pielęgniara z igłą to odeszłam i nie chciałam na to patrzeć i mój mąż małą trzymał .
Dostaliśmy opieprz że Blanka rączek nie prostuje, że ma zgięte no ale co ja na to poradzę-wkładam jej zabawki do rączek próbuje prostować robię co mogę już i tak jest lepiej. No i oczywiście moja wina że nie lubi leżeć na plecach bo ja ją nosić nauczyłam nosz kurrrr jak ja nie cierpię jak ktoś mi mówi że mam nie nosić dziecka . Skoro lubi to i to ją uspokaja to co mam nie nosić bo taka jest zasada?
A może ja nie mam racji i jestem nadopiekuńcza, jak myślicie?
Aha i na koniec się mnie pediatra pyta co ja studiuję to jej mówię że psychologię, a ona taką minę zrobiła jakbym jej powiedziała że prostytutką jestem i mówi "no wie pani, mądrzy tego świata mówią że psychologię studiują osoby które mają sami ze sobą problemy" .....
To się tylko uśmiechnełam i powiedziałam że wiem że tak się mówi ale nic na to nie poradzę i że fakt faktem psychologia pomaga bardziej zrozumiec siebie .
Potem jak wróciliśmy do domu to siedziałam i wyłam

Aha no i niestety Blaneczka ma skazę białkową i mamy przepisany Bebilon Pepti i ja mam wyeliminowac nabiał i sciągac pierwsze krople z cyca .

Ogłoszenie parafialne Mam do oddania Paczkę mleka NAN pro 300g, i wit K i wit K+D. Chętnie oddam w dobre ręce oby się nie zmarnowało.

[litllesweetangel]

Mala czyli masz do mnie 40 km :P Zapraszam kiedys na kawke

[elllmi]

Napisane przez e_vel

moja to tak się dźwigała - 2 tyg. temu - i jeszcze wyżej

to mój Filip jest na trochę niższym levelu, bo tylko głowę podnosi

Napisane przez pstryczek84

http://fakty.interia.pl/galerie/obyc...747,iAId,80362

jak zwykle link dnia ale powiem ci, że sama bym wyła jakby mnie taki gość na rękach trzymał

Napisane przez bokeh

Ehhh ja bym dlatego nie mogła mieć psa właśnie.... teraz mi sie jakiś taki syf w domu narobił i za nic nie umiem tego ogarnąć tak jakoś nie chce mi się ale K***rwica mnie chwyta jak na to patrze i co tu robić jak żyć

olać

Napisane przez aska27adopcje

KOchana moja tez tak robi, dokladnie tak samo, najpierw nozki potem glowka .., podnosi tak pod katem 45 stopni ... i trzyma naprawde dlugo ... kurna to znaczy, ze szykuje sie do siadania Moglaby sie lepiej do matki usmiechnac na glos bo nadal na to czekam i czekam

a dziecko nie siada przypadkiem z czworaków bo tak mi się wydaje, że gdzieś czytałam

Napisane przez s i l v e r

Wykąpałam Darię ! Pierwszy raz Sama Była grzeczniutka i współpracowała ze mną ładnie

ja jak pierwszy raz wykąpałam Fifka sama, to się cały dzień tym jarałam

Napisane przez Lenova

Aha i na koniec się mnie pediatra pyta co ja studiuję to jej mówię że psychologię, a ona taką minę zrobiła jakbym jej powiedziała że prostytutką jestem i mówi "no wie pani, mądrzy tego świata mówią że psychologię studiują osoby które mają sami ze sobą problemy" .....
To się tylko uśmiechnełam i powiedziałam że wiem że tak się mówi ale nic na to nie poradzę i że fakt faktem psychologia pomaga bardziej zrozumiec siebie .
Potem jak wróciliśmy do domu to siedziałam i wyłam

co za franca wredna

[e_vel]

Dziecię zamiast spać to mi się rozgadało

[eff8]

Witam sie jak zwykle popisalyscie sporo przeczytalam na szybciocha..

i co do kp - to moje dziecko tez je z maksymalna przerwa 2h jedynie pierwsze nocne spanie jest dluzsze...

a co do siadania i sadzania - sadzac nie wolno ale to pewnie wiecie, ani na kolanach ani podpierajac poduszkami a jezeli dziecko samo sie ciagnie do siedzenia to niech cwiczy...
osobiscie nie spotkalam sie z dzieckiem ktore w wieku 4 miesiecy samo siada (chyba ze u evel skoro tak pisze) najwczesniej 6 miesiecy. Siadanie to bardziej skomplikowana umiejętność niż siedzenie i dziecko opanowuje ją między siódmym i dziesiątym miesiącem życia.

[Debrah]

Napisane przez s i l v e r

O właśnie! Zapomniałam! Daria WRESZCIE zaczęła podnosić główkę jak leży na brzuszku. Kamień z serca.....Wiem że bardzo późno ale lepiej późno niż wcale,prawda?? Leniuszek mój mały.

dla Dareczki!
A czy ona ma wtedy głowkę pod kątem prostym do reszty ciała? Bo moja jeszcze nie

Napisane przez BlackSanctum

A kiedy dziecko może samo siedzieć? Bo - jak pisałam, tylko nikt nie zwrócił uwagi - moja próbuje już sama siadać, a ma niecałe 3 miesiące... Nie wiem, czy to nie za wcześnie?

Za wcześnie trochę. Prawda, że niby dziecko samo sobie krzywdy zrobić nie powinno..ale ja bym starała się trochę hamować zapędy. Bo mocne mięśnie to nie wszystko, jest jeszcze kwestia za miękkiego kręgosłupa.

Napisane przez e_vel

dziewczyny co do siadania to absolutnie nie podpierajcie Waszych maleństw jakimiś poduszkami - jak dziecko będzie chciało siedzieć to będzie siedziało i już...

Zgadzam się. Często jest tak jak dzieci zaczynają się dźwigać to chcą być w takiej pozycji, bo wiadomo, lepiej widać. I rodzice "uczą siadać" dzieci obkładając je poduszkami, bo wtedy dziecko zadowolone. Nie wolno tak!

Napisane przez s i l v e r

Wykąpałam Darię ! Pierwszy raz Sama Była grzeczniutka i współpracowała ze mną ładnie

po raz drugi.

Napisane przez Lenova

Gratulacje !
Moja też niedawno zaczęła to robić , i rozumiem jak się cieszysz



Moja dokładnie tak robi


Blanka dzisiaj skończyła 3 miesiące !!!
Byliśmy też na szczepieniu-wyszłam z gabinetu z płaczem...Pediatra mnie wqrwiła
Byliśmy z tż- jego lekarka i pielęgniarka zachwalały jaki to wspaniały tatuś , a ja zostałam zjechana. Wiecie jak mi przykro było.
Wiecie przed szczepionką najpierw badanie i wtedy Blanka zaczęła się strasznie drzeć że aż sina się robił i normalnie dławiła się i ja wtedy nie wytrzymałam i sama się rozpłakałam. To ta baba na mnie jak na idiotke patrzy i mówi że jej się krzywda nie dzieje i że mam się ogarnąć. Potem przyszła pielęgniara z igłą to odeszłam i nie chciałam na to patrzeć i mój mąż małą trzymał .
Dostaliśmy opieprz że Blanka rączek nie prostuje, że ma zgięte no ale co ja na to poradzę-wkładam jej zabawki do rączek próbuje prostować robię co mogę już i tak jest lepiej. No i oczywiście moja wina że nie lubi leżeć na plecach bo ja ją nosić nauczyłam nosz kurrrr jak ja nie cierpię jak ktoś mi mówi że mam nie nosić dziecka . Skoro lubi to i to ją uspokaja to co mam nie nosić bo taka jest zasada?
A może ja nie mam racji i jestem nadopiekuńcza, jak myślicie?
Aha i na koniec się mnie pediatra pyta co ja studiuję to jej mówię że psychologię, a ona taką minę zrobiła jakbym jej powiedziała że prostytutką jestem i mówi "no wie pani, mądrzy tego świata mówią że psychologię studiują osoby które mają sami ze sobą problemy" .....
To się tylko uśmiechnełam i powiedziałam że wiem że tak się mówi ale nic na to nie poradzę i że fakt faktem psychologia pomaga bardziej zrozumiec siebie .
Potem jak wróciliśmy do domu to siedziałam i wyłam

Aha no i niestety Blaneczka ma skazę białkową i mamy przepisany Bebilon Pepti i ja mam wyeliminowac nabiał i sciągac pierwsze krople z cyca .

Ogłoszenie parafialne Mam do oddania Paczkę mleka NAN pro 300g, i wit K i wit K+D. Chętnie oddam w dobre ręce oby się nie zmarnowało.

Głupia baba

[e_vel]

Napisane przez eff8

Witam sie jak zwykle popisalyscie sporo przeczytalam na szybciocha..

i co do kp - to moje dziecko tez je z maksymalna przerwa 2h jedynie pierwsze nocne spanie jest dluzsze...

a co do siadania i sadzania - sadzac nie wolno ale to pewnie wiecie, ani na kolanach ani podpierajac poduszkami a jezeli dziecko samo sie ciagnie do siedzenia to niech cwiczy...
osobiscie nie spotkalam sie z dzieckiem ktore w wieku 4 miesiecy samo siada (chyba ze u evel skoro tak pisze) najwczesniej 6 miesiecy. Siadanie to bardziej skomplikowana umiejętność niż siedzenie i dziecko opanowuje ją między siódmym i dziesiątym miesiącem życia.

nie, nie, nie... sprostowanie. Moje dziecko samo nie siada! ona przez chwilkę siedziała, jak ją posadziłam - utrzymała się w pozycji siedzącej a jest to zupełnie coś innego... Karinka też siedziała sama na 4,5 m-ca - mam to na fotkach. A kiedy zaczęła sama się podnosić do siadania to nie wiem...

[bokeh]

Napisane przez elllmi

to mój Filip jest na trochę niższym levelu, bo tylko głowę podnosi



jak zwykle link dnia ale powiem ci, że sama bym wyła jakby mnie taki gość na rękach trzymał



olać



a dziecko nie siada przypadkiem z czworaków bo tak mi się wydaje, że gdzieś czytałam



ja jak pierwszy raz wykąpałam Fifka sama, to się cały dzień tym jarałam



co za franca wredna

W sumie to tak właśnie robie wychodze z domu zmaykam ten syf na klucz a jak wracam to udaje że nie widze

Lenova weź Ty sie nie przejmuj głupie babsko !



a widziałyście Hanie jak robi przewrót? to Dawid zmontowął taki filmik i wkleił glupi tekst na koncu ale ogólnie śmieszy mnie ten wywrót
https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater

[eff8]

Napisane przez e_vel

nie, nie, nie... sprostowanie. Moje dziecko samo nie siada! ona przez chwilkę siedziała, jak ją posadziłam - utrzymała się w pozycji siedzącej a jest to zupełnie coś innego... Karinka też siedziała sama na 4,5 m-ca - mam to na fotkach. A kiedy zaczęła sama się podnosić do siadania to nie wiem...

aaa no to teraz rozumie bo mocno sie zdziwilam

[s i l v e r]

Napisane przez pstryczek84

no widzisz a tak sie martwilas
Super! bardzo sie ciesze!
Dziewczyny, nie ma sie co nakrecac ze jedne dziecie robi to a drugie to a moje nie. na kazdego przyjdzie pora!

Napisane przez blogerka

super

Napisane przez e_vel

Napisane przez scotasia

Super! Własnie weszłam na forum zapytać Ciebie jak tam podnoszenie główki, bo dziś usłyszalam od pediatry, ze moj mały powinien już podnosic (ma 11 tyg), a tego nie robi a tu dziewczyny piszą, ze ich maluchy juz siadają ale wydaje mi się, ze to moze byc tez indywidualna sprawa dziecka, kazde rozwija sie w swoim tempie...

Napisane przez elllmi

Napisane przez Lenova

Gratulacje !
Moja też niedawno zaczęła to robić , i rozumiem jak się cieszysz :
)

Napisane przez Debrah

dla Dareczki!
A czy ona ma wtedy głowkę pod kątem prostym do reszty ciała? Bo moja jeszcze nie


po raz drugi.

Dziękuję Wam

Debrah, tak, ma główkę pod kątem prostym.

Napisane przez elllmi

ja jak pierwszy raz wykąpałam Fifka sama, to się cały dzień tym jarałam

Dziękuję. No ja też teraz się tym jaram

Napisane przez e_vel

moja to tak się dźwigała - 2 tyg. temu - i jeszcze wyżej

Łał

Napisane przez pstryczek84

http://fakty.interia.pl/galerie/obyc...747,iAId,80362

[aska27adopcje]

laseczki nie wiem co sie dzieje ... koli 20,30 wzielam blane na spiocha z tamtego pokoju bo okna pootwierane a ona w kombinezonie i nie bylo jej jak zostawic. rozebralam, pampera zmienilam oczywiscie mloda sie obudzila ... dostawilam do cyca, jadla kolo 15,30 wiec 5 godz bez zarcia .. nie minelo 15 min a ona m przy cycu przysypia i.ciumka sobie.bardziej niz je ...

powinnam sie martwic ze taka ospala jakas ... chociaz nie powiem ze sie nie ciesze, duzo dzis zrobilam ....

tz jak zwykle nie ma ... jutro wyjezdza na 2 dni na czechy z psami .. ma jeszcze do tesco jechac po bulki bo mam mu zrobic ze schabem i wyjsc z psami ... moze na 22 sciagnie ...

[charlizz]

Debrah nie żebym celowo układała Ole przed TV.. po prostu robię jej legowisko na podłodze, kładę zabawki itd. a ona i tak odwraca główkę w stronę tv. I tak potrafi sobie leżeć dłuższą chwilę.

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Wykąpałam Darię ! Pierwszy raz Sama Była grzeczniutka i współpracowała ze mną ładnie

I jak fajnie było co nie
Gratuluję

[bijkora]

Boże moje dziecko siada!
Zostawiłam ją w łóżeczku, poszłam do wc, wracam a ona sobie siedzi i cieszy bezzębne dziąsła. A potem baaaach na poduchę z powrotem Jeju jeju, widziałam że jak lezy normalnie to się podnosi juz trochę ale żeby siedzieć

[aluap987]

Napisane przez BlackSanctum

Muszę się Wam pochwalić - moje dziecię próbuje się przekręcać z pleców na brzuszek. Zdolniacha. No i - o zgrozo! - próbuje siadać! :O Sama, jak leży u mnie na rękach, to się spina i próbuje się podnosić. :O

Napisane przez s i l v e r

O właśnie! Zapomniałam! Daria WRESZCIE zaczęła podnosić główkę jak leży na brzuszku. Kamień z serca.....Wiem że bardzo późno ale lepiej późno niż wcale,prawda?? Leniuszek mój mały.

Brawo może teraz polubi tą pozycję
Moja też potrafi podnieść, ale na brzuszku to najchętniej ona śpi. Chociaż w tym wrodziła się do mamusi

Napisane przez aska27adopcje

No buty wymiataja ... mi byloby szkoda kasy, ale kumpela kupila 110 zl KOsmiczna cena .. chociaz ostatnio jak bylam w nike i widzialam takie z materialu za 80 musialam sie mocno powstrzymywac zeby jej nie kupic

W srode jade z mala do babki 130 km do Kalisza to poprosze zeby mi cyknela z nia zdjecie ... chociaz na sama mysl czuje przerazenie ...

Tu mala w calej okazalosci z tego spacerku

Jejku ale słodziak z twojej córeczki

Napisane przez e_vel

chwalę się
Maja dzisiaj przez chwilę sama usiedziała - bez podtrzymywania idzie w ślady siostrzyczki, która na 4,5 miesiąca ładnie siedziała...

Mała spryciula

Napisane przez pstryczek84

http://fakty.interia.pl/galerie/obyc...747,iAId,80362

OMG

Napisane przez Lenova

Blanka dzisiaj skończyła 3 miesiące !!!
Byliśmy też na szczepieniu-wyszłam z gabinetu z płaczem...Pediatra mnie wqrwiła
Byliśmy z tż- jego lekarka i pielęgniarka zachwalały jaki to wspaniały tatuś , a ja zostałam zjechana. Wiecie jak mi przykro było.
Wiecie przed szczepionką najpierw badanie i wtedy Blanka zaczęła się strasznie drzeć że aż sina się robił i normalnie dławiła się i ja wtedy nie wytrzymałam i sama się rozpłakałam. To ta baba na mnie jak na idiotke patrzy i mówi że jej się krzywda nie dzieje i że mam się ogarnąć. Potem przyszła pielęgniara z igłą to odeszłam i nie chciałam na to patrzeć i mój mąż małą trzymał .
Dostaliśmy opieprz że Blanka rączek nie prostuje, że ma zgięte no ale co ja na to poradzę-wkładam jej zabawki do rączek próbuje prostować robię co mogę już i tak jest lepiej. No i oczywiście moja wina że nie lubi leżeć na plecach bo ja ją nosić nauczyłam nosz kurrrr jak ja nie cierpię jak ktoś mi mówi że mam nie nosić dziecka . Skoro lubi to i to ją uspokaja to co mam nie nosić bo taka jest zasada?
A może ja nie mam racji i jestem nadopiekuńcza, jak myślicie?
Aha i na koniec się mnie pediatra pyta co ja studiuję to jej mówię że psychologię, a ona taką minę zrobiła jakbym jej powiedziała że prostytutką jestem i mówi "no wie pani, mądrzy tego świata mówią że psychologię studiują osoby które mają sami ze sobą problemy" .....
To się tylko uśmiechnełam i powiedziałam że wiem że tak się mówi ale nic na to nie poradzę i że fakt faktem psychologia pomaga bardziej zrozumiec siebie .
Potem jak wróciliśmy do domu to siedziałam i wyłam

Brak słów do określenia takiej doktorki
za skończone miesiące

Napisane przez bijkora

Boże moje dziecko siada!
Zostawiłam ją w łóżeczku, poszłam do wc, wracam a ona sobie siedzi i cieszy bezzębne dziąsła. A potem baaaach na poduchę z powrotem Jeju jeju, widziałam że jak lezy normalnie to się podnosi juz trochę ale żeby siedzieć

My jutro mamy pierwsze szczepienie. Tutaj nie szczepili w szpitalu i dopiero jutro podają nam na DTP, gruźlicę i bodajże na pneumokoki. Obawiam się jak to będzie, bo mała i bez tego od kilku dni marudna, może to skok rozwojowy

[e_vel]

Napisane przez bijkora

Boże moje dziecko siada!
Zostawiłam ją w łóżeczku, poszłam do wc, wracam a ona sobie siedzi i cieszy bezzębne dziąsła. A potem baaaach na poduchę z powrotem Jeju jeju, widziałam że jak lezy normalnie to się podnosi juz trochę ale żeby siedzieć