Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

hej mamusie




nawet nie mam słów


ooo ciekawe, ile rzeczy można się dowiedzieć
to ja też w takim razie karmię przed tv

to mój to taki przypadek jak u Ciebie...
wstanie (jak wstaje i w ciągu 15 sek nikt nie usłyszy jego stęków to już płacz), więc ja go bach na przewijak i patrzę w pieluchę (uwielbia leżeć na przewijaku i sobie gdzieś patrzeć), trochę sobie tak leży, ja do niego mówię, obcałowywuję itd, zmieniam pieluchę zwykle. Potem zwykle karmię. Potem jak nie uśnie (już nie usypia) to biorę go na ręce i noszę po mieszkaniu, potem bach na matę. Na macie leży sobie max 15 min, jak dłużej to płacz. Potem ląduje na kanapie, daję go na brzuch, potem na plecki i mu opowiadam jakiś wierszyk (uwielbia Lokomotywę) albo mu coś czytam. Jak zaczyna go to mniej interesować to zaczyna płakusiać więc go noszę (czasem w chuście czasem bez). Jak dalej płacze to sięgam po najcięższy kaliber który nigdy nie zawodzi... puszczam mu ona tańczy dla mnie, noszę go i śpiewam i z nim tańcuję wtedy się uspokaja, potem znów na kanapę albo matę i mówię do niego ale jak już widzę, że mu się oczka kleją, że je trze to próbuję go uśpić, czasem znowu karmię. Ogólnie nie ma szans żeby sam się soba zajął dłużej niż 15 minut


Debrah a byłaś ostatnio w bonarce, tam jest taki sklep na piętrze kiro/karo i tam jest sporo butów, widziałam balerinki różne ale też nie byłam za bardzo zainteresowana to dokładnie nie oglądałam. Może tam byś coś znalazła


u nas znowu wstrętna pogoda, ciemno, zimno. Mąż w pracy a my z Kubusiem działamy
jak mi się chce czegoś słodkiego...:slina :

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------


szajka wczoraj podała mi taką stronkę:
http://www.aptekadziecka.pl/search.php?text=holle

Dzięki. Nie kojarze ale siostrę zapytam, ona pracuje w bonarce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[szklanka19]

Fewcia przykro mi z powodu Dziadka

Silver cudnie Daria trzyma główkę!

Gocha Ewunia prześliczna, taka uśmiechnięta

Napisane przez litllesweetangel

Dostalam okres w koncu ! Zegnajcie gumy


Komentarz TZ- wiedzialem, ze dostaniesz bo jestes w☠☠☠☠iajaca od 3 dni co za niewdziecznik :P

Mało rzeczy mnie tak wnerwia w życiu jak to, że KTOŚ mój zły humor zwala na hormony przed @. Mogą se i być hormony i mogę być zmierzła, ale nikt nie ma prawa mi tego wypominać

[laurka23]

Napisane przez blogerka

u mnie non stop cyrki przy usupianiu, a pamietam jak ostatnie tygodnie odkladalam do lozeczka i zasypial sam ..
a teraz? wlasnie to wiercenie, machanie nozkami, raczkami, raczka sobie soczek przypadkiem z buzi wyrzuci, to zaraz placze, i trzea mu podac, przytyrzymac i tak w kolko .. wczoaj 40 min tak nad lozeczkiem stalam i tez mialam ochote zostawic go juz albo wyciagnac i neich sie bawi na macie

Mój się nauczył zasypiać sam, a że jest bezsmokowy z własnego wyboru to nic mu nie wypada na szczęście. Daję go do łóżeczka na wpół śpiącego najczęściej.

Napisane przez s i l v e r

Zaciesz

Piękna!

Napisane przez mala_19kw

Co do królików- kiedyś miałam miniaturke (śliczny biały puchaty kicek) brat tak go pragnął dla dzieci że mu oddałam ale w zamian dał normalnego (do hodowania). Najpierw był jeden,potem już kilka- i tak chodziłam przy tych królikach jak Marysia przy gąskach. Kiedyś wróciłam ze szkoły-zjadłam obiad (pyszny) i pędze do królików- a tam... Nie ma. Klatka pusta,króliki ubite (były takie plany ale ja nie byłam jeszcze na to gotowa-i nie chciałam tego wiedzieć). Po jakimś roku- dowiedziałam się że tamten pamiętny obiad-to obiad z moich królików
Od tamtej pory nie jem i nawet nie mogę słuchać o jedzeniu królików. (może gdybym się nimi nie opiekowała to wszystko jedno by mi było ale jednak to było dla mnie jak pies czy kot=pupil).
W ogóle nie przepadam za mięsem-dla mnie może nie istnieć. Za to ryby jem na potęgę.

Burza- uwielbiam (choć nie powinnam) stać w oknie i przyglądać się piorunom. Mama wtedy na mnie drze pape. A nie powinnam bo :jakieś 5 lat temu była właśnie taka potęrzna burza(był wtedy 22czerwca), zamieć i trąba. Koło mojego domu stały dwa stare ogrome dęby i pech chciał że ten wir trąby powietrznej wyrwał jedno z drzew które runeło w sam środek naszego domu. Pękła ściana,zawaliło dach,usypało róg domu i zawaliło jeden komin. Mieszkamy tuż przy samej ulicy więc dąb leżał przez drogę oparty o nasz dom. Była straż,radny,burmistrz miasta, telewizja i ktoś z gazety. Kazali nam wyjść z domu (groziło zawaleniem)bo strażacy ściągali to drzewo. Wszystko trwało do późnych godzin nocnych a my jak wyszliśmy z domu tak do końca staliśmy na chodniku patrząc co się dzieje. Pamiętam to dokładnie bo na drugi dzień miałam zakończenie roku szkolnego-byłam bardzo zmęczona. A potem jeszcze jechałam na pogrzeb mamy mojego dobrego kolegi z klasy. Wtedy ta trąba przeszła przez całą wioskę i narobiła ogromnych strat. Połamała drzewa'pozrywała dachy itp. Jednak u nas było najgorzej. Od tej pory moja mama panicznie boi się jak nadciąga burza(miała z nią jeszcze dwa razy do czynienia prócz tego co opisałam).

Teraz idę czytać dalej

To tak jak ja z tymi rybami Co do tego drzewa co na dom spadło to szok.

Napisane przez ILLUSION

Coś laurki dawno nie było

Jestem jestem, tylko nie mogę nadrobić, na 16 stronie aktualnie

4 miesiące! Super

Napisane przez mala_19kw

[/COLOR]Mój dzieciak mnie rozkłada na łopatki... Wyobraźcie sobie że zanim uśnie a nie jest jeszcze wybitnie zmęczony to :
- rozkłada pieluche,ogląda z każdej strony jakby pomiary robił wywija nią na prawo i lewo łapiąc za każdy róg (krawcem jak nic będzie )
- jak leży w naszym łóżku to naciąga kołdre na siebie i odkrywa się po chwili i tak do znudzenia aaa i jeszcze robi zooma różyczkom (kołdra w nie jest) robiąc przy tym zeza
- no i jedno z jego ulubionych zabawa moimi rękoma/palcami. Potrafi je tak długo miętolić,rozciągać,wygina ć,aż uśnie I to tak za każdym razem robi złapie za kciuka i za ostatniego i doi jak krowę
- i ze swoich rąk robi "koszyczek" i tak zbliża do oczu'oddala. Wkłada do buzi'wyciąga.
słodkie to wszystko Wasze też tak robią?

Co do tarcia oczu (szajka ) tak tak tak! trze i łapie się za nos (potem wygląda jak renifer czerwononosy )
albo za nos i smoczek jednocześnie (kiedyś zrobię fotę to zobaczycie jak swojego "ejo" pilnuje żeby mu z buzi bez jego nadzoru nie wybył

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------



Właśnie ją widzę

Laurko- I see you Pisz kochana co u was bo się martwimy

Miło że pamiętacie mnie jeszcze Co do zabaw dzieci mój też Co wieczór naciąga sobie kołderkę pod brodę, pakuje do buźki i ssie

Napisane przez LadyWhisper

Dzisiejsze smieszko z tata pierwszy raz tak dlugo i czesto

Koniec nadrabiania, młody wstał, ale jak pójdzie spać to siadam do kompa

[treselle0]

Napisane przez eff8

Witam sie

treselle0 - ja wczesniej pisalam ze moje dziecko po boboticu robilo kupki co tydzien np. odstawilam jakies 4 dni temu i poki co i wczoraj i przedwczoraj kupka byla zobaczymy co dalej...

Nie zauważyłam Twojego wpisu, ale to znaczy, że dobrze się domyślałam, bo...... dzisiaj była qpka Normalnie jak usłyszałam to cieszyłam się jak z wygranej w totka, (trochę mi tylko przeszło jak przyszło do mycia). Dziś nie dostała boboticu w ogóle i nie dość, że była qpka to jeszcze nie było problemów z kolką przy jedzeniu.

[bijkora]

Zaraz dam zdjęcie do klubu. TŻ karmi Małą.. Obczajcie

[blogerka]

Napisane przez laurka23

Mój się nauczył zasypiać sam, a że jest bezsmokowy z własnego wyboru to nic mu nie wypada na szczęście. Daję go do łóżeczka na wpół śpiącego najczęściej.

zyc nie umierac

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

czy Wasze dzieci tez ssa kciuk? moj dzisiaj sie nauczyl, albo dopiero dzisiaj to zauwazylam ... pozwalac mu na to?
kuzynka mnie straszy, bo jej 1.5 roczny synek ciagle ssie kciuk i inaczej zasnac nie potrafi, to chyba niezbyt zdrowe na zgryz?
co myslicie? szaja?

[marsi11]

hej ale pogoda i net mi co chwile się wyłacza ech......

no więc jeśli chodzi o nasz wyjazd do Austrii to całą drogę Leo spał, ściągnęłam pokarm żeby go nie wypinać z fotelika w trakcie jazdy autem i naprawdę nie było dziecka
ale jak wracaliśmy to musiałam mu dać sztuczną paszę bo na miejscu nie miałam warunków do ściągania ani przechowywania pokarmu ale jakoś przeżył i nawet po drodze 3 razy awaryjnie się osrał- po pachy, nie wiem czy go tak wytelepało czy co bo na miejscu w domu znowu jakby go zamurowało

no więc tyle jeśli chodzi o drogę na miejscu już nie było tak różowo, chyba wyczuł,że to nie jego miejsce
w niedziele mieliśmy komunie mojej chrzesnicy i wyl straszliwie w kościele i na przyjęciu też,
było dość gorąco,dużo ludzi i wszyscy pytali czemu płcze wrrrrr
jednego dnia TZ chciał posiedzieć ze znajomymi więc stwierdziliśmy,że u nich go wykąpiemy, położymy spać i potem go śpiącego do fotelika i wrócimy do hotelu no i kurde okazało się,że mały ma zegarek w dupie
rowno o 20 histeria i zero spania, na syrenie zabralismy sie grzecznie,do hotelu i dopiero wtedy w ciszy usnął
ech mój chłopczyk
następnego dnia po tym kinie TZ już nawet nie sugerował,że posiedziałby jeszcze tylko zawijaliśmy się do hotelu
osttniego dnia chyba Leo się zaklimatyzował bo był już jak aniołeczek

acha- chusta w Austrii wzbudzała podziw heheh wszyscy nas zaczepiali i gapili sie niemiłosiernie,chyba im się podobalo a że to mała wioska, gdzie byliśmy więc pewnie stąd to zdziwienie

acha z ciekawych rzeczy kupiłam sobie w Austrii mokre chusteczki hipp, nie wiem czy u nas są, na allegro widziałam- bardzo polecam,są super
kupiłsm też chusteczki penaten i pieluszki- jak się okazuje rozmiar 3 jest u nich dużo większy ale i pieluchy mają droższe
zaraz wkleje jakieś zdjęcie, oczywiście durna Idka zapomniała wziąć kartę pamięci do aparatu, mam tylko photo z tel i na dodatek wszyscy na nim mamy zamknięte oczy ale co niech będzie- pochwalę się chrześnicą

[bokeh]

ale moja Hania dzis marudna ;(

[Aga8484]

Właśnie grad u nas pada masakra

[gochaa_p]

Napisane przez blogerka

[/COLOR]czy Wasze dzieci tez ssa kciuk??

moja zjada pięści

[blogerka]

Napisane przez gochaa_p

moja zjada pięści

u nas to samo jakby mogl to by sobie cala piastke do buzi wlozyl, albo i dwie od razu

[bijkora]

"Niemowlęta najlepiej oceniają kształt przedmiotów wkładając je do buzi. To właśnie tutaj najwcześniej rozwijają się zakończenia nerwowe, które przekazują do mózgu zdecydowanie dokładniejsze informacje niż oczka i małe rączki. Dopiero około ósmego miesiąca życia zmysł dotyku w dłoniach Twojego dziecka osiągnie ten sam poziom, co w ustach i na języku! Pozwól zatem maluszkowi na to, by po dotknięciu zabawki rączkami, włożyło ją do buzi, by potwierdzić zdobyte informacje. Któregoś dnia zauważysz, że Twój maluszek tego nie robi."

Moja tez tak Nie raz tak głęboko włozyła ze az zwymiotowała

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Jestem naprawdę dumna z mojej Darii że wreszcie podnosi główkę Nie zwracajcie uwagi na mój dziwny głos. Na żywo całkiem inny jest nie taki dziecinny

http://www.youtube.com/watch?v=U1qIbzwm0Vo

śliczniutka ta Twoja córa i za podnoszenie główki

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez gochaa_p

oj jak ja lubię jak oboje zasypiają o tej samej porze szkoda tylko ze pada i humor do bani , nic się nie chce :/
a to moja mała śmieszka - dawno jej tutaj nie wklejałam

Śliczna i uśmiech piękny

[ezzo]

Napisane przez gochaa_p

moja zjada pięści

U nas tez piachy cały czas w buzce

Zakupiłam piłeczkę oball o ktorej wspominalyscie i potwierdzam, ze to fajna zabawka, maluszek ładnie ja chwyta.

A poza tym, to dzisiaj u nas podobnie jak u Bokeh dzień marudera

Laurko szczerze zazdroszczę bezsmokowego potrafiacego samodzielnie usypiac maluszka

Ostatnio dostałam maila, ze w moim mieście odbędą się warsztaty usypiania maluszkow, oczywiście już się zapisałam mam nadzieje, ze coś to nam pomoże, bo dzisiejsza nic była koszmarna jeszcze bardziej niż zwykle.

[mala_19kw]

Napisane przez blogerka

zyc nie umierac

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

czy Wasze dzieci tez ssa kciuk? moj dzisiaj sie nauczyl, albo dopiero dzisiaj to zauwazylam ... pozwalac mu na to?
kuzynka mnie straszy, bo jej 1.5 roczny synek ciagle ssie kciuk i inaczej zasnac nie potrafi, to chyba niezbyt zdrowe na zgryz?
co myslicie? szaja?

Mój czasem zaciągnie kciuk ale od razu mu wyciągam z buzi i daje smoczek. Wolę odzwyczaić od smoczka niż od palca (bo gorzej).

[blogerka]

Napisane przez mala_19kw

Mój czasem zaciągnie kciuk ale od razu mu wyciągam z buzi i daje smoczek. Wolę odzwyczaić od smoczka niż od palca (bo gorzej).

tak też mi się wydawało, ale kurcze ... mój wypluwa smok i od razu kciuk zasysa mocno, ehhh ...
najgorzej tak jak teraz kiedy śpi i nie widzę

i pod waszym wpływem też się rozejrze za oball a raczej tz sie rozejrzy, bo juz mu to zlecilam.

[mala_19kw]

Napisane przez gochaa_p

moja zjada pięści

Pięści to pięści a ssanie kciuka to co innego.

W jaki sposób kąpiecie dzieci? Bo ja zanurzam całego w wodzie a główkę podtrzymuje ręką i stwierdzam że jest mi już ciężko trzymać w jednej ręce tego klocka. Macie jakieś inne sposoby na łatwe mycie?

Charliz- mogłabym spać w środku ale Oskar wtedy musiałby od ściany bo inaczej by spadł. Może wypróbuje jak noce nadal będą takie męczące. Np dzisiejsza była ok-usnął o 21 a obudził się o 4. Także poprawa jest-musiałam go oczernić w waszych oczach i się chyba zawstydził

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez blogerka

tak też mi się wydawało, ale kurcze ... mój wypluwa smok i od razu kciuk zasysa mocno, ehhh ...
najgorzej tak jak teraz kiedy śpi i nie widzę

No lepiej żeby tego nie robił bo będzie potem problem- podobno (mówię podobno bo nie wiem ile w tym prawdy-tak mówią) jak dziecko ssie kciuk tak notorycznie to potem ma go chudszego Ale nie wiem czy w to wierzyć

[blogerka]

Napisane przez mala_19kw

Pięści to pięści a ssanie kciuka to co innego.

W jaki sposób kąpiecie dzieci? Bo ja zanurzam całego w wodzie a główkę podtrzymuje ręką i stwierdzam że jest mi już ciężko trzymać w jednej ręce tego klocka. Macie jakieś inne sposoby na łatwe mycie?

Charliz- mogłabym spać w środku ale Oskar wtedy musiałby od ściany bo inaczej by spadł. Może wypróbuje jak noce nadal będą takie męczące. Np dzisiejsza była ok-usnął o 21 a obudził się o 4. Także poprawa jest-musiałam go oczernić w waszych oczach i się chyba zawstydził

w taki sam w jaki Ty, z tym, że u nas to wygląda tak, że ja trzymam małego jedną ręką a tż jest od chlapania wodą, później on przejmuje małego i zaczyna się pływanie, i inne zabawy
mi też już ciężko ale mój nawet 6 kg jeszcze nie waży

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez mala_19kw

Pięści to pięści a ssanie kciuka to co innego.

W jaki sposób kąpiecie dzieci? Bo ja zanurzam całego w wodzie a główkę podtrzymuje ręką i stwierdzam że jest mi już ciężko trzymać w jednej ręce tego klocka. Macie jakieś inne sposoby na łatwe mycie?

Charliz- mogłabym spać w środku ale Oskar wtedy musiałby od ściany bo inaczej by spadł. Może wypróbuje jak noce nadal będą takie męczące. Np dzisiejsza była ok-usnął o 21 a obudził się o 4. Także poprawa jest-musiałam go oczernić w waszych oczach i się chyba zawstydził

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------



No lepiej żeby tego nie robił bo będzie potem problem- podobno (mówię podobno bo nie wiem ile w tym prawdy-tak mówią) jak dziecko ssie kciuk tak notorycznie to potem ma go chudszego Ale nie wiem czy w to wierzyć

włąśnie kolega dzisiaj powiedział, że jego siostra ssała cały czas ksciuka i miała węższego

[mala_19kw]

Napisane przez blogerka

w taki sam w jaki Ty, z tym, że u nas to wygląda tak, że ja trzymam małego jedną ręką a tż jest od chlapania wodą, później on przejmuje małego i zaczyna się pływanie, i inne zabawy
mi też już ciężko ale mój nawet 6 kg jeszcze nie waży

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------



włąśnie kolega dzisiaj powiedział, że jego siostra ssała cały czas ksciuka i miała węższego

Mój koło 7 będzie miał na moje oko-ale pewności nie mam.
Mam gąbke do wanienki-mam też to z plastiku (zapomniałam nazwy). Ale jakoś od początku nie używam. Aaaa teraz jestem mokra jak szczur zanim młodego ukąpie

To z tym kciukiem to widocznie prawda

[blogerka]

Napisane przez mala_19kw

Mój koło 7 będzie miał na moje oko-ale pewności nie mam.
Mam gąbke do wanienki-mam też to z plastiku (zapomniałam nazwy). Ale jakoś od początku nie używam. Aaaa teraz jestem mokra jak szczur zanim młodego ukąpie

To z tym kciukiem to widocznie prawda

my tez mamy ten plastikowy badziew, ale ani razu go nie uzylismy, na gabce kapiemy, chociaz w zasadzie nie jest juz potrzeban, jak tz przejmuje stery to wyciagamy gabke

[mala_19kw]

Napisane przez blogerka

my tez mamy ten plastikowy badziew, ale ani razu go nie uzylismy, na gabce kapiemy, chociaz w zasadzie nie jest juz potrzeban, jak tz przejmuje stery to wyciagamy gabke

Ja mam tylko pieluszke na dnie rozłożoną-ale tak myślę jakby przyszło mi myć całkiem samej (dziś tż przejął małego jak myłam główkę bo już ręce nie moje były) to jak tu sobie ułatwić

[marsi11]

Blogerko, takie piłki widziałam ostatnio w smyku w Młynie

a jakie one mają wlaściwości,że są takie polecane? bo powiem szczerze,że średnio na nie zwróciłam uwagę

[meneq]

Napisane przez mala_19kw

Pięści to pięści a ssanie kciuka to co innego.

W jaki sposób kąpiecie dzieci? Bo ja zanurzam całego w wodzie a główkę podtrzymuje ręką i stwierdzam że jest mi już ciężko trzymać w jednej ręce tego klocka. Macie jakieś inne sposoby na łatwe mycie?

Charliz- mogłabym spać w środku ale Oskar wtedy musiałby od ściany bo inaczej by spadł. Może wypróbuje jak noce nadal będą takie męczące. Np dzisiejsza była ok-usnął o 21 a obudził się o 4. Także poprawa jest-musiałam go oczernić w waszych oczach i się chyba zawstydził

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------



No lepiej żeby tego nie robił bo będzie potem problem- podobno (mówię podobno bo nie wiem ile w tym prawdy-tak mówią) jak dziecko ssie kciuk tak notorycznie to potem ma go chudszego Ale nie wiem czy w to wierzyć

Juz kiedys pisalam, ale moze nie zwrocilas uwagi. Rozbieram sie, dziecko klade pupa na kolanach: lewa reka podtrzymuje glowke a prawa myje. W miedzyczasie trzymam sluchawke od prysznica kolanami i co jakis czas splukuje mydlo. Pozniej przekladam do prawej dziecko i lewa plecki myje. Na koniec zanurzam w goracej czystej wodzie i ot finito. Sprobuj, bardzo prosty sposob.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez laurka23

Mój się nauczył zasypiać sam, a że jest bezsmokowy z własnego wyboru to nic mu nie wypada na szczęście. Daję go do łóżeczka na wpół śpiącego najczęściej.



Piękna!



To tak jak ja z tymi rybami Co do tego drzewa co na dom spadło to szok.



Jestem jestem, tylko nie mogę nadrobić, na 16 stronie aktualnie

4 miesiące! Super



Miło że pamiętacie mnie jeszcze Co do zabaw dzieci mój też Co wieczór naciąga sobie kołderkę pod brodę, pakuje do buźki i ssie





Koniec nadrabiania, młody wstał, ale jak pójdzie spać to siadam do kompa

U nas zasypianie wyglada tak samo. Z dnia ma dzien Yae sama zaczela zasypiac na swoim materacu. A smoczka ani razu nawet jej nie podalismy...

[Aga8484]

Napisane przez mala_19kw

Ja mam tylko pieluszke na dnie rozłożoną-ale tak myślę jakby przyszło mi myć całkiem samej (dziś tż przejął małego jak myłam główkę bo już ręce nie moje były) to jak tu sobie ułatwić

My też mamy tylko pieluszkę rozłożoną, nic więcej. I jak kąpię sama to tak samo. Da się radę

[marsi11]

powiem Wam,że ja używam leżaczka do kąpieli bo TZ dość często wyjeżdza i tak dla pewności wolałam tym się posługiwać
ostatnio na wyjeździe kąpałam się razem z małym pod prysznicem, trzymałam go na kolanach
moj TZ też uwielbia się kąpać z małym w dużej wannie

a tak wogóle to żałuję,że nie kupiłam wiaderka do kąpieli, moja sąsiadka ma i baaardzo sobie chwali
http://www.sosrodzice.pl/wiaderko-do...orek-w-sloiku/

[mala_19kw]

Napisane przez meneq

Juz kiedys pisalam, ale moze nie zwrocilas uwagi. Rozbieram sie, dziecko klade pupa na kolanach: lewa reka podtrzymuje glowke a prawa myje. W miedzyczasie trzymam sluchawke od prysznica kolanami i co jakis czas splukuje mydlo. Pozniej przekladam do prawej dziecko i lewa plecki myje. Na koniec zanurzam w goracej czystej wodzie i ot finito. Sprobuj, bardzo prosty sposob.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------



U nas zasypianie wyglada tak samo. Z dnia ma dzien Yae sama zaczela zasypiac na swoim materacu. A smoczka ani razu nawet jej nie podalismy...

Pamiętam pamiętam twój sposób (wtedy pomyślałam jak to ogarnąć żeby dzieć nie uciekł z rąk ). Napewno będę próbować wspólnych kąpieli

[eff8]

Napisane przez bokeh

chyba każdej z nas.....

no dokladnie

Napisane przez marsi11

Blogerko, nasza ukochana pani pediatra mnie dziś rozwaliła byłam w sprawie refluksu a ona mi wysnuła teorie że to pewnie przez to,że młodego karmie przed tv a ja jej na to,że nie mam telewizji w domu ja nie wiem skąd ta baba się urwała,mam ochotę ją udusić

buhahhah skad ona sie urwala

Napisane przez iffonka7

nadrobiłam co napisałyście ale nie mam siły cytować, byłam dziś u lekarza mam anginę i biorę antybiotyk, czuję się fatalnie, na szczęście odpukać Bartuś na razie się nie zaraził

wspolczuje zdrowiej szybko

Napisane przez ewadylewska

A czy Wasze maluchy placza gdy nie spia?tzn.co robia gdy juz wstana, pobawia sie, bo moja.szybko sie nudzi i trzrba ciagle cos zmieniac, bo inaczej placze...

A Wasze baczki co robia gdy nie spia w ciagu dnia?i nie jedza?

ja sadze ze wiekszego marudnika jak moj synek to nie ma On to tak 15-20 minut nie marudzi a takto placze, marudzi, wisi na rekach a najdluzej nie spi 2h... No wlasnie ile wasze dzieci najdluzej w ciagu dnia wytrzymuja bez spania?? moj po 2h pada musi chwilke pospac naladowac akumulatorki

Napisane przez sylwietta1988

dziękuje

bieduleczka mała, ucałuj od ciotki
Szaja, tez mi sie nie wydaje, zeby półroczne dziecko dało rad wykarmic cała rodzine

Napisane przez fewcia

hej

Nie było mnie chwilę i już nie mam czego szukać w starym wątku

żyję, choć nie wiem czy ktoś zauważył moją nieobecność
Mamy problemy z Malutką i nie mam czasu na Internet Obraziła się na pierś i ciągle płacze Odciągam mleko i podaję. Nie chce w ogóle spać w dzień (
(skok)??? Skończymy w ponidziałek 10tyg, ale urodziła się tydzień wcześniej.

Do tego wczoraj zmarł mój dziadek...

Z dobrych wieści - Niunia, jak prawdziwa kobieta pierwszy raz zaśmiała się w głos w przymierzalni Zatwierdziła mój wybór sukienki na Jej chrzest

Nie wiem kiedy uda się mi nadrobić Was gaduły...

jasne ze zauwazylysmy, moje kondolencje

Napisane przez blogerka

a wiesz, możliwe .. ona tak mnie w☠☠☠☠ia, zawsze wyciaga jakieś pozytywki, albo stare miski i mu nad glowa nimi macha, do tego spiewa, skrzeczy, itd. a najgorzej jak dziecko placze, a ona robi to z jeszcze wieksza intensywnoscia tak jakby myslala, ze przekrzyczy placz ... boze. dorosly czlowiek by szalu dostal, a co dopiero taki maly dzieciaczek ...

no to masz juz odpowiedz, biedne dzieciatko

Napisane przez treselle0

Nie zauważyłam Twojego wpisu, ale to znaczy, że dobrze się domyślałam, bo...... dzisiaj była qpka Normalnie jak usłyszałam to cieszyłam się jak z wygranej w totka, (trochę mi tylko przeszło jak przyszło do mycia). Dziś nie dostała boboticu w ogóle i nie dość, że była qpka to jeszcze nie było problemów z kolką przy jedzeniu.

brawo hehe ja tez sie cieszylam na kupe jak nie wiem co dzis i wczoraj juz nie bylo wiec czekam dalej

Napisane przez blogerka

zyc nie umierac

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

czy Wasze dzieci tez ssa kciuk? moj dzisiaj sie nauczyl, albo dopiero dzisiaj to zauwazylam ... pozwalac mu na to?
kuzynka mnie straszy, bo jej 1.5 roczny synek ciagle ssie kciuk i inaczej zasnac nie potrafi, to chyba niezbyt zdrowe na zgryz?
co myslicie? szaja?

moja cora ssala kciuka, smoka za nic nie chciala, ssala go tylko do spania - nie wiedzialam jak tego uniknac ssala do ok roku bo sie w koncu wkurzylam (Zauwazylam mala ranke od zabkow) i przykleilam jej plastra i 3 ciezkie noce i sie oduczyla.. palec ma taki sam jak u drugiej reki a no i zgryz wporzadku
wiadome ze lepiej by bylo gdyby dziecko nie ssalo, moze skoro Twoje dziecko ma i smoka to probuj za kazdym razem zamieniac tego kciukia smokiem ...

Napisane przez Aga8484

My też mamy tylko pieluszkę rozłożoną, nic więcej. I jak kąpię sama to tak samo. Da się radę

my tez tylko tetrowke, ale ja sama jeszcze nie kapalam malego

[mala_19kw]

Ciekawe to wiaderko ale wydaje mi się że takie bardziej dla siedzącego już dziecka?

[mikakrolikowa]

U nas dzis dzień marudy chyba zęby nadchodza ale jeszcze nic sie nie przebija,
co do kompania samemu to trzymam jedna reką pod placki na wysokości paszek a druga myje juz kilka razy sama kompałam

Szaja kiedys pytałam ale chyba nie widziałaś jak sie nosiło w elastyku nie za gorąco dzidzi i jak oceniasz szybkośc wiazania bo mój dziec niecierpliwy strasznie i nie wiem czy kupowac chuste czy nie

[blogerka]

Napisane przez marsi11

powiem Wam,że ja używam leżaczka do kąpieli bo TZ dość często wyjeżdza i tak dla pewności wolałam tym się posługiwać
ostatnio na wyjeździe kąpałam się razem z małym pod prysznicem, trzymałam go na kolanach
moj TZ też uwielbia się kąpać z małym w dużej wannie

a tak wogóle to żałuję,że nie kupiłam wiaderka do kąpieli, moja sąsiadka ma i baaardzo sobie chwali
http://www.sosrodzice.pl/wiaderko-do...orek-w-sloiku/

ja mojego namawiam, zeby sie z Borysem wykapal i juz sie zgdodzil, ale jak przychodzi co do czego to ja z lenistwa wole wykapac go w wanience i jak najszybciej uspic, zeby miec czas na relaks

a to wiaderko jest super, ale to chyba dla wiekszych dzieci?

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez eff8

no dokladnie



buhahhah skad ona sie urwala



wspolczuje zdrowiej szybko



ja sadze ze wiekszego marudnika jak moj synek to nie ma On to tak 15-20 minut nie marudzi a takto placze, marudzi, wisi na rekach a najdluzej nie spi 2h... No wlasnie ile wasze dzieci najdluzej w ciagu dnia wytrzymuja bez spania?? moj po 2h pada musi chwilke pospac naladowac akumulatorki







jasne ze zauwazylysmy, moje kondolencje



no to masz juz odpowiedz, biedne dzieciatko


brawo hehe ja tez sie cieszylam na kupe jak nie wiem co dzis i wczoraj juz nie bylo wiec czekam dalej



moja cora ssala kciuka, smoka za nic nie chciala, ssala go tylko do spania - nie wiedzialam jak tego uniknac ssala do ok roku bo sie w koncu wkurzylam (Zauwazylam mala ranke od zabkow) i przykleilam jej plastra i 3 ciezkie noce i sie oduczyla.. palec ma taki sam jak u drugiej reki a no i zgryz wporzadku
wiadome ze lepiej by bylo gdyby dziecko nie ssalo, moze skoro Twoje dziecko ma i smoka to probuj za kazdym razem zamieniac tego kciukia smokiem ...



my tez tylko tetrowke, ale ja sama jeszcze nie kapalam malego

tak wlasnie staram sie robic