Ile dzisiaj zjadłam ? :)

[ślimaczek]

moj jest w takim plastkikowym opakowaniu i jest go 150 g

juz nie wiem co zjesc ;/ ;D

[agness51]

Napisane przez Blair16

AAAA! wypiłam litr soku :/!! marchwiowo-owocowego :/. Hhaha.. to jakies 320 kcal ;D

Uważaj,bo przytyjesz 5 kg

[agness51]

Napisane przez ślimaczek

moj jest w takim plastkikowym opakowaniu i jest go 150 g

juz nie wiem co zjesc ;/ ;D

Ale Ci namieszałam
Zjedz już ten serek skoro tak zaplanowałaś

[LoLcIa123]

Napisane przez iwciunia

Nie no z kury nie mam zamiaru rezygnować i z jajek Ale może na jakiś czas właśnie z nabiału

Edit. z rybek oczywiście też nie

A ja mam wrażenie,że to właśnie najwięcej z jaj mnie wysypało(w sensie 3syfki na jednym policzku)

[Atram]

u mnie dzis chyba ladnie?
ale czy nie za duzo? az 6 posilkow wyszlo ( jedzonych o 6:30, 9:30, 12, 15, 17 i 19:30... to zle ze tak duzo?)

śniadanie : 2 kromki grahama, 100 g sera bialego chudego, pol pomidora, troche ogorka, kiwi
II śniadanie: nalesnik z serem bialym kupiony na miescie smaka mi zrobilyscie wczoraj
III śniadanie: 2 kromki grahama z plasterekiem sera topionego light i salata
obiad: warzywa na patelnie, 400 g kefiru piatnicy 0%, surowka z 2 marchewek i jablka
podwieczorek: 150 g serka wiejskiego 3% , pol jogurtu sanok bez cukru
kolacja: 100 g sera bialego chudego, pol jogurtu sanok bez cukru

[agness51]

Napisane przez Atram

u mnie dzis chyba ladnie?
ale czy nie za duzo? az 6 posilkow wyszlo ( jedzonych o 6:30, 9:30, 12, 15, 17 i 19:30... to zle ze tak duzo?)

śniadanie : 2 kromki grahama, 100 g sera bialego chudego, pol pomidora, troche ogorka, kiwi
II śniadanie: nalesnik z serem bialym kupiony na miescie smaka mi zrobilyscie wczoraj
III śniadanie: 2 kromki grahama z plasterekiem sera topionego light i salata
obiad: warzywa na patelnie, 400 g kefiru piatnicy 0%, surowka z 2 marchewek i jablka
podwieczorek: 150 g serka wiejskiego 3% , pol jogurtu sanok bez cukru
kolacja: 100 g sera bialego chudego, pol jogurtu sanok bez cukru

Przecież mamy jeść 5-6 posiłków dziennie
Moim zdaniem nadal za mało,jak na utrzymanie wagi

[agness51]

Dziś tak:

Śn: owsianka z orzechami,słonecznikiem,1/4 kostki twarogu
IIŚn: kromka razowego z chudą wędliną,warzywkami
O: ryba,warzywa 400g,jajo sadzone bez tłuszczu,jabłko
Będzie:
P: 150g serka wiejskiego z 1/4 kostki twarogu,orzechy
K: twaróg i może jakieś warzywko

[Atram]

Napisane przez iwciunia

Matko, ja też mam taką plamkę Właśnie nie wiedziałam skąd się wzięła i co z nią zrobić, w którym miejscu ją masz?

dolanczam sie do posiadaczek tajemniczej plamki, ja mam taka na nosie

Napisane przez agness51

Może faktycznie mają rację Widziałam ostatatnio Twoją fotkę,naprawdę wyglądałaś bardzo chudziutko,aż się zdziwiłam
Moim zdaniem jesz zdecydowanie za mało jak na utrzymanie wagi,dopiero chyba kilka dni temu przestałaś liczyć kalorie,a powinnaś już to dawno zrobić

wiem ze powinnam juz dawno.. ale to bylo uzaleznienie. teraz czuje sie taka wolna odkad nie licze kalorii

Napisane przez agness51

Przecież mamy jeść 5-6 posiłków dziennie
Moim zdaniem nadal za mało,jak na utrzymanie wagi

no tak, 5-6 dziennie, ale zawsze jadlam 5 i dzisiaj taka odmiana ale jakosciowo chyba ok?

a wiecie co.. jutro spoboje sie przelamac i zorbie sobie omleta. przez kilka lat mialam uraz do jajek ale czas z tym chyba skonczyc i sporboje jutro sobie upiec. jeden omlet robi sie z 1 jajka?

[ślimaczek]

Napisane przez agness51

Ale Ci namieszałam
Zjedz już ten serek skoro tak zaplanowałaś

no to zjem serek

[nefre]

Ś: owsianka, banan, rogal, szklanka jogurtu truskawkowego
IIŚ: grahamka z masłem, sałatą, szynka, rzodkiewką i kiełkami
IIIŚ: activia naturalna
O: 3-4 ziemniaczki, duużo surówki (trochę majonezu, marchew, jabłko, piekińska), pierś z kurczaka gotowana, garść orzechów

[agness51]

Napisane przez Atram

no tak, 5-6 dziennie, ale zawsze jadlam 5 i dzisiaj taka odmiana ale jakosciowo chyba ok?

a wiecie co.. jutro spoboje sie przelamac i zorbie sobie omleta. przez kilka lat mialam uraz do jajek ale czas z tym chyba skonczyc i sporboje jutro sobie upiec. jeden omlet robi sie z 1 jajka?

Jakościowo raczej tak

A dlaczego miałaś uraz do jajek?
Ja zawsze robiłam jeden omlet z 2 jaj,ale to zależy od Ciebie

[Atram]

Napisane przez agness51

Jakościowo raczej tak

A dlaczego miałaś uraz do jajek?
Ja zawsze robiłam jeden omlet z 2 jaj,ale to zależy od Ciebie

nie wiem, kiedys jak bylam mala to jadlam duzo jajek, a potem cos mi sie odwidzialo i nie moglam patrzec na jajka, i tak mi zostalo do teraz. wiem ze nigdy nie przekonam sie do jajka gotowanego, smazonego, sadzonego itp, ale moze uda mi sie przekonac do takiego ukrytego w omlecie bo z tego co wiem jajka sa zdrowe.

2 jajka a ile maki, jesli chce zrobic z maka? 2 lyzki starcza ?

[seemore]

Napisane przez seemore

ś: dwa kiwi, grahamka z domowym twarożkiem (100g półtłustego twarogu, trzy łyżki mleka 0,5%) i pomidorem, 250ml mleka 0,5% z kawą Inką
IIś: dwie mandarynki, grahamka z plasterkiem szynki drobiowej
o: 100g kaszy gryczanej, wątróbka drobiowa podsmażana na oleju rzepakowym, sporo sałatki greckiej (świeży ogórek, marchew, papryka, cebula, woda, ocet fermentacyjny, cukier, sól, naturalne przyprawy)
p: 200g serka wiejskiego, dwie marchewki, pięć orzechów włoskich, 250ml mleka 0,5% z Inką
k: sałatka (ok. 120g konserwowego zielonego groszku, pokrojone dwa jajka)

Póki co do tego doszło jabłko, jajko i jeszcze 250ml mleka 0,5%. Zaczyna się obżarstwo, czy ja zawsze musze mieć doła ? Może od mleka się odzwyczaje jak sie skończy, już zapowiedziałam, że nikt ma mi go nie kupować.

[orzeszek01]

Ps. A co to ten Różowy Słoń [/quote]

Naleśnikarnia w Krakowie
choc moze sie skusze na tego green wayahehe,
Ale nalesników nie jadłam od wieków

[Atram]

Napisane przez orzeszek01

Ps. A co to ten Różowy Słoń

Naleśnikarnia w Krakowie
choc moze sie skusze na tego green wayahehe,
Ale nalesników nie jadłam od wieków[/QUOTE]

chcialam tam dzis isc ale kolezanka nie dala sie namowic i poszlysmy do Crepsa, tez dobre nalesniki tam maja ale jadlam lepsze

[nedvedzia]

A ja dzisiaj tak::P

Śniadanko
owsianka z 4 łyżek z wiórkami kokosowymi i łyżeczką słonecznika i 3 suszonymi śliwkami

II śniadanie
2 podwójne kanapki z ciemnego chlebka z polędwicą sopocką
jabłko
2 kiwi
6 suszonyc morel

Obiad
mięsko
3 ziemniaczki
sałatka grecka<ogórek na plastry pokrojony>
szklaneczka mleczka

kolacyjka
250 gram serka wiejskiego

Może być?

Ile to ma mniej wiecej kalorii??

[phenomena]

Napisane przez Atram

Naleśnikarnia w Krakowie
choc moze sie skusze na tego green wayahehe,
Ale nalesników nie jadłam od wieków

chcialam tam dzis isc ale kolezanka nie dala sie namowic i poszlysmy do Crepsa, tez dobre nalesniki tam maja ale jadlam lepsze [/QUOTE]
niedaleko mojej szkoly tez znajduje sie nalesnikarnia. wszyscy tak chwala serowane tam nalesniki, wiec skusilam sie na nie.
no i doszlam do wniosku, ze nawet ja robie lepsze (ah, ta skromnosc ).
8 zl za jednego nalesnika
zostane chyba przy opcji domowej, kupiene sloika nutelli i banana chyba bardziej sie oplaca :P

[maruden]

Napisane przez Atram

dolanczam sie do posiadaczek tajemniczej plamki, ja mam taka na nosie

UU.. ja też mam... ale małą na brzuchu... hmm..?.. a wy wszystkie na twarzy...(ja jak zawsze inaczej xD)

I mam do was pytanie... jak czytam jadłospisy to wszystkie (no moze prawie) wcinacie grahamki... jak mnie pamięć nie myli.. to taka duża brązowa bułka... stad me wątpliwosci... bułka to byłka duzo kcal...?... pieczywo to pieczywo... "wydyma" brzuch...?... jezeli tak to cotakiego w niej niezwyklego... nie lepszy razowiec?

[maruden]

Zapomniałam o moim jadłospisie dzisiejszym XD

Ś: Owsianka (5łych owsianych, 2 otrębów)... pół duzego jabłka
IIŚ: "składana" kanapka z razowca z serem... niestety zółtym+ (po jakiejs godzinie) jabłko
O: Kawałki kurczaka na parze z pieczarkami.... mizeria z jogurtem i fitupem... makaron z mąki pełnoziarnistej
Będzie:
K: Wieśniak z fitupem + sałatka warzywna...cos tam wymyślę xD

[Atram]

Napisane przez maruden

UU.. ja też mam... ale małą na brzuchu... hmm..?.. a wy wszystkie na twarzy...(ja jak zawsze inaczej xD)

I mam do was pytanie... jak czytam jadłospisy to wszystkie (no moze prawie) wcinacie grahamki... jak mnie pamięć nie myli.. to taka duża brązowa bułka... stad me wątpliwosci... bułka to byłka duzo kcal...?... pieczywo to pieczywo... "wydyma" brzuch...?... jezeli tak to cotakiego w niej niezwyklego... nie lepszy razowiec?

bulka grahamka taka mala ( 50 g ) ma 125 kalorii. ja narazie koncze chlebek graham ktory kupilam sobie i przerzucam sie na pieczywo sojowe. bo graham wedlug mnie troszke 'wydyma brzuch'.

[maruden]

Napisane przez Atram

bulka grahamka taka mala ( 50 g ) ma 125 kalorii. ja narazie koncze chlebek graham ktory kupilam sobie i przerzucam sie na pieczywo sojowe. bo graham wedlug mnie troszke 'wydyma brzuch'.

To ja juz nie wiem... u nas jak poszłabys do sklepu i poprosiła grahamkę... to dostałabyś taka bułkę wielkości... hmm... stopy... rozmiar 39 xD...
Dlatego zawsze zastanawiało mnie jak pisałyście np "IIŚ: 2 grahamki z czymśtam"... bo w moim przekonaniu 2 to wielkości bochenka chleba są xD

[Mangolina]

Napisane przez orzeszek01

co to za 2gie sniadanie?

jakie płatki wcinasz?

Zwykle z płatków to takie tropikalne, które znalazłam w Auchanie - pyszne (i podobno niskosłodzone ;P) A dzisiaj dokańczałam paczkę fitnessów.

Więc aktualizacja :
Ś: mleko+płatki
IIŚ: pomarańcz, jabłko
O: Ziemniaki(dosyć duża porcja), szpinak+jajko sadzone
P: jogurt naturalny 150g, herbata
K: Grahamka z ziarnami+cuś

Jak to dzisiaj wygląda?

[LoLcIa123]

Napisane przez Mangolina

Zwykle z płatków to takie tropikalne, które znalazłam w Auchanie - pyszne (i podobno niskosłodzone ;P) A dzisiaj dokańczałam paczkę fitnessów.

Więc aktualizacja :
Ś: mleko+płatki
IIŚ: pomarańcz, jabłko
O: Ziemniaki(dosyć duża porcja), szpinak+jajko sadzone
P: jogurt naturalny 150g, herbata
K: Grahamka z ziarnami+cuś

Jak to dzisiaj wygląda?

A jak myślisz?

[Mangolina]

Napisane przez LoLcIa123

A jak myślisz?

Hmm... za mało? Bo dzisiaj postanowiłam nic a nic nie przeliczać

[Atram]

Napisane przez maruden

To ja juz nie wiem... u nas jak poszłabys do sklepu i poprosiła grahamkę... to dostałabyś taka bułkę wielkości... hmm... stopy... rozmiar 39 xD...
Dlatego zawsze zastanawiało mnie jak pisałyście np "IIŚ: 2 grahamki z czymśtam"... bo w moim przekonaniu 2 to wielkości bochenka chleba są xD

to te o ktorych mowisz to grahamki 70 g taka bula ma 175 kalorii ale jest bardzo zdrowa

dziewczyny a myslicie ze jogurt sanok bez cukru i tluszczu jest bardzo zly? bo dzis kupilam i strasznie mi zasmakowal

[kakarola]

a co myślicie o takim jadłospisie:
I śn.: 2 naleśniki z twarożkiem + miód
II śn.: kromka ciemnego chleba "4 zboża", znów twarożek, tym razem na słono ze szczypiorkiem
o: zupa królewska (mięso drobiowe i warzywa, żadnego makaronu czy ziemniaków)
p: jogurt activia śliwk. z płatkami typu corn flakes
k: sok, i jeszcze nie wiem co

wiem że praktycznie w ogóle nie jadam owoców, ale niezbyt lubię, a nie chcę się do niczego zmuszać
co wg Was powinnam zmienić? wydaje mi się, że jadam mało, często jestem głodna, a nie chudnę (172 cm i 62 kg)

[Milka19]

Napisane przez andzia_300

Wiecie co takz tym białkiemto faktycznie coś dziwnego się dzieje... jakies krostki mam gdzie niegdzie ostatnio i taka plamke skóry wysuszonej moze to przez miesiączke ale nie wiem... zobaczymy za tydzien...

Może żel wysuszający stosujesz Z SLS bardzo wysuszają Przy dużej ilości białka powinno się pić dużo wody

W trakcie przemian białka dochodzi do produkcji azotu, co powoduje zwiększone obciążenie nerek i wątroby, które są odpowiedzialne za jego usuwanie. Może dojść do odwodnienia, ponieważ nerki potrzebują więcej wody do rozcieńczenia azotu. Z kolei odwodnienie może wpływać na wydajność pracy. Dlatego jest ważne, aby zapewnić odpowiednie nawodnienie podczas spożywania dużej ilości białka.

Ja mam też czasami wysuszoną skórę i takie plamki, ale stosowałam żele antytrądzikowe, kremy matujące, więc się nie dziwię, że skóra tak na to reagowała. Teraz przerzuciłam się na delikatne kosmetyki, ale stosuje retinoidy i różne kwaski, więc skóra nadal trochę wysuszona Ale i tak wygląda o niebo lepiej niż wtedy kiedy praktycznie same węgle jadłam Więc białko mi niestraszne na szczęście

Napisane przez stokrotka007

Weź ty się w końcu za siebie dziewczyno! Te głodowe jadłospisy juz denerwujące się robią, naprawdę aż tak bardzo pragniesz anemii, zaburzeń miesiączki i rozwalonego metabolizmu? Im szybciej zmienisz te dziwne, głodówkowe nawyki, tym więcej zdrowia uda Ci się uratować.

Ehhhhhs ile można pisać o zdrowym tłuszczu, węglowodanach złożonych, obfitym śniadaniu, odpowiednio wysokim bilansie kalorycznym i tak dalej...jeśli i tak co chwilę wpada ktoś głodujący kto nie daje sobie przemówić do rozsądku

Zgadzam się w 100%. Ostatnio nawet nie zwracam uwagi na te jadłospisy, bo codziennie sa takie same... typowa głodówka.


Znalazłam twarożek domowy W miejscu gdzie bywam max 2 razy w roku Great

[Milka19]

Napisane przez Atram

dziewczyny a myslicie ze jogurt sanok bez cukru i tluszczu jest bardzo zly? bo dzis kupilam i strasznie mi zasmakowal

Jak ma więcej białka niż węgli to chyba moze być. Tylko nie jedz go samego Tylko żeby tak Twoja cera nie odczuła nadmiaru białka

Ja zauważyłam, ze jogurty naturalne zott mają prawie tyle węgli co białka, a co dziwne te light mają więcej białka niż węgli, więc chyba takie złe nie są Choć osobiście wolę te 2,5 % tłuszczu - takie kremowe

[iwciunia]

Ha! Dziewczyny moja bratanica miała na buzi to samo co ja - suchą, zaczerwienioną plamkę, pojechała do lekarza z bratową i okazało się, że nie może jeśc nabiału czyli wszystko jasne

[Milka19]

Napisane przez kakarola

a co myślicie o takim jadłospisie:
I śn.: 2 naleśniki z twarożkiem + miód
II śn.: kromka ciemnego chleba "4 zboża", znów twarożek, tym razem na słono ze szczypiorkiem
o: zupa królewska (mięso drobiowe i warzywa, żadnego makaronu czy ziemniaków)
p: jogurt activia śliwk. z płatkami typu corn flakes
k: sok, i jeszcze nie wiem co

wiem że praktycznie w ogóle nie jadam owoców, ale niezbyt lubię, a nie chcę się do niczego zmuszać
co wg Was powinnam zmienić? wydaje mi się, że jadam mało, często jestem głodna, a nie chudnę (172 cm i 62 kg)

Malutko. Na II tylko kromka Makaron razowy nie jest zły, ziemniaki też nie Jak chcesz schudnąć i dostarczasz organizmowi zbyt mało kalorii on przestawia się na tryb magazynowania i magazynuje pokarm w postaci tłuszczu, zwalnia przemianę materii, bo czuje się zagrożony nagłym zmniejszeniem ilości kalorii. Dlatego nie mozna za bardzo obcinać kaloryczności. Oblicz swoje zapotrzebowanie i odejmi od niego 300 kcal. Wieczorem zjadaj białkowe posiłki. Pamiętaj o aktywności fizycznej, regularnych posiłkach (posiłek = porcja białka, zdrowych tłuszczów, weglowodany złożone (najlepiej dużo warzyw)).

Wieczorem postawiłabym na białko, warzywa i zdrowe tłuszcze. Activie i płatki (moze musli bez cukru albo owsianka) zjadałabym rano.

Napisane przez iwciunia

Ha! Dziewczyny moja bratanica miała na buzi to samo co ja - suchą, zaczerwienioną plamkę, pojechała do lekarza z bratową i okazało się, że nie może jeśc nabiału czyli wszystko jasne

Poszukajcie sobie w google - skaza białkowa. Często maluchy to mają i objawia się to plamami na skórze