Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[elllmi]

kurde, na raty cytuję, a i tak mi poucinało trochę

Napisane przez e_vel

kiecka - w realu ładniejsza niż na foto, miętowy jest bardziej pastelowy - fajnie wyglądają te przeszycia - tutaj słabo widoczne. Nie mam jak sobie w niej fotki zrobić...

te czarne boczki są super, świetnie figurę optycznie modelują, mam szarą z podobnymi wstawkami ale teraz to mi nie ma co modelować, bo się w nią nie wcisnę

Napisane przez calawdeszczu

nic nie pocytuje, bo moje w moje dziecko piorun strzelił!

no patrząc na jej fryzurę, to na pewno

Napisane przez Delicjanka

zaczelam sie uczyc do obrony- wydrukowalam 8 stron i sobie czekają teraz na biurku

no przecież muszą swoje odleżeć żeby lepiej do głowy wchodziło

Napisane przez Kija80

Dla zainteresowanych - zaczely sie prace w sejmie nad ustawa o rocznym urlopie. Dla nas tez Nie umiem zacytowac ale sa linki na glownych portalach

no to coś ruszyło na szczęście; ja jutro idę na rozmowę z szefem i mam stracha

Napisane przez marsi11

jeżu mój Sammy tyle ważył jak miał 1,5 miesiąca a w jego wieku ważył 8800

o łał, niezły chłop z niego był

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
[/QUOTE]

i po ptoku ale dobrze, że wszystko ok

Napisane przez Ewik86

A w pracy fakt - dziś trochę nudno było, kobitki nie za bardzo wiedziały co mi dać do roboty, więc i na wizażu posiedziałam

to żyć nie umierać

Napisane przez sylwietta1988

pochwale sie na razie, że dzis było pierwsze niemlekowe jedzonko mina Bartunia po pierwszej łyzeczce bezcenna pędzę nadrabiac

u nas dzisiaj ziemniak, smakowało

[meneq]

Napisane przez szklanka19

Kurde, masakryczne ceny :/ no i ta różnica czasu też nic nie ułatwia

a dla TŻ



Bardzo ładna



Moja się interesuje dalej. Próbuje łapać te zabawki, ostatnio miała radochę jak Jej niebieskiego słonika zdjęłam i dałam do rączki no i uwielbia leżeć nogami do karuzeli i ją kopać



Kochana to może lepiej pokaż to lekarzowi na wizycie Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale lepiej dmuchać na zimne



Dobrze, że masz internet w pracy

Dziękuję za życzenia

Nie miej wyrzutów z powodu kp. Najważniejsze, że Domcia jest zdrowa i szczęśliwa przy butelce. No i teraz spokojnie może Ja karmić Twój mąż, a Ty nie musisz się martwić, że Ci mleko w pracy będzie kapać i zabraknie wkładek na zmianę



U mnie w przychodni kiedyś robili takie badania i mnie wytypowali do tego, ale pobierali próbkę śliny z policzka. Dziwne to było



Ja miałam normalną przysięgę kościelną, a mój mąż mówił to samo, tylko bez kościelnych obrzędów ja przysięgałam przed Bogiem, a tż po prostu ale też były problemy, żeby to załatwić, jeden ksiądz kazał mi sobie znaleźć nowego faceta, a nie pakować się w taki związek no i nie mieliśmy Mszy, tylko nabożeństwo ślubne



Dziewczyny już wszystko napisały, także bez wygłupów



O jak ładnie genialne są miny Waszych dzieciaczków przy jedzeniu


Kurde, ale masakra na tym szczepieniu Ewcia strasznie płakała, ale już jak lekarka Ją zaczęła badać to robiła podkówki. Szybko się uspokoiła po szczepieniu, tylko się żaliła i łezki Jej leciały. No i dostaliśmy nowe kropelki do oczu i skierowanie na badanie moczu i krwi. Już się boję tego pobierania, ale trzeba będzie przetrwać.

Aha i przyszła mi paczuszka z bobovity z samą marchewką i dwa pampersy

A zgody od biskupa nie potrzebowaliscie?

Tz wrocil ok 22 i milo spedzilismy wieczor.
Co ciekawe... im pozniej wraca, tym Yae jest grzeczniejsza. Kapiel o 20.30 a o 21 juz spala. I dzis pierwsza noc przespana, bez karmien, pobudek i takich tam. Pobudka o 6 a dziecie w doskonalym humorze.

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]

Dobrze, ze nic Wam sie nie stalo!!

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Napisane przez Ewik86

Z tym eliksirem to też mam podobnie, dlatego ściągam raz dziennie ile mogę. Ale jest tego mleka coraz mniej, a do tego Domcia coś nie za bardzo chce je pić W ogóle od kilku dni je jeszcze mniej niż wcześniej. Czasem zje 30 ml i już cuduje i nie chce jeść

Dobrze, że u Ciebie już lepiej i Kubuś chętniej je z cycka

A w pracy fakt - dziś trochę nudno było, kobitki nie za bardzo wiedziały co mi dać do roboty, więc i na wizażu posiedziałam

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------




co za palant i jeszcze do Ciebie miał cham pretensje Dobrze, że nic się Wam nie stało.

Tez tak mam z eliksirem.
Najlepsze, ze mojemu tz musze tlumaczyc, dlaczego upieram sie przy kp...

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Napisane przez fewcia

Dziewczyny pomocy!
Blanka od paru dni w kąpieli urządza cyrk. To znaczy pręży się, wygina, wspina na nóżkach a przy tym płacze. Tak jakby woda ją parzyła zarówno w plecki jak i w brzuszek. Nigdy wcześniej tak się nie zdarzało. Co to może być?

Yae lubi sie kapac, ale od tygodnia szaleje pod prysznicem. Dokladnie takie cuda wyczynia, jak opisujesz. Sposob na nia jest jeden: z plecow na brzuch obrocic, natychmiast jest spokojna.

[fewcia]

Od 21 mamy już trzecie karmienie... Mam dość ;( Kiedy moja Niunia pospi dłużej? Chyba nigdy
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[YellowSheep]

Napisane przez mala_19kw

Wow! No to fajna praca -tylko kasa marna z tego bo jak staż to tylko połowa pensji wychodzi. Bynajmniej tak było 2lata temu jak byłam na stażu.

Co do karuzeli- chwilę się do niej cieszy potem już się nudzi. Mata to samo-zero zainteresowania. Teraz najbardziej lubi zwiedzanie na rączkach

Mój tak samo. Jedyna mata którą akceptuje to ta piankowa, z puzzli, gdzie ma mnóstwo miejsca

Napisane przez calawdeszczu

oj dziołchy, przeczytałam wsio, ale ciężko było.. i tak sobie myśle, że to nie tylko silver nianie ma... Wy też!!- nie ukrywajcie!!

nic nie pocytuje, bo moje w moje dziecko piorun strzelił!
od kilku dni nie moge z nią normalnie wyjść na spacer, bo sie zachowuje tak, że szkoda gadac... moja cierplowść jest wystawiana na wielką próbę

w wózku płacze, na rękach też płacze i spacer sie konczy tak, że wracam po 30 min. ;(
nie wiem o co chodzi...
POMOCY!!!

marsi, jak tak będzie to ona te targi w sobote rozniesie swoim darciem

Hmm, może to przejściowe, wiesz, aktualizacja oprogramowania mój też cały zeszły tydzień cudował w wózku i wracałam z nim na rękach do domu. Od poniedziałku jakby przeszło i dziś znów w gondolce, zobaczymy jak długo wytrzyma.

Napisane przez szklanka19

Kurde, masakryczne ceny :/ no i ta różnica czasu też nic nie ułatwia

a dla TŻ



Bardzo ładna



Moja się interesuje dalej. Próbuje łapać te zabawki, ostatnio miała radochę jak Jej niebieskiego słonika zdjęłam i dałam do rączki no i uwielbia leżeć nogami do karuzeli i ją kopać

My mamy leżaczek gdzie jest ślimak i słoneczko takie wiszące, niby w opiniach na te zabawki narzekały inne mamy, a Oliwier je uwielbia, na obecnym etapie je łapie i urywa, często rano krzyczy bo sobie urwie i wyrzuci z bujaka a potem je chce z powrotem

Napisane przez pstryczek84

a ile leo wazy?
czekamy na focie!!!



dla Ewuni



spoko, ja jeszcze nic z niczego nie dostalam
ale co sie dziwic jak niedawno dopiero sie pozarejestrowywalam tu i owdzie....
no nic, najwyzej sloiczki beda na komunie

Haha

Chciałam Ci powiedzieć że wczorajsza fota marchewkowa rozwala, mina pt. co jest?! oszukali mnie, to miało być mleko!

Napisane przez Ewik86

No właśnie jedyny plus z tego taki, że mąż może ją spokojnie karmić. I od jakiegoś czasu zmieniamy się w nocy, tyle że muszę budzić męża, bo nie słyszy jak mała się wierci

Oj, mój też nigdy się nie obudzi sam. Jak mały był młodszy i jak był głodny to robił syrenę, to też nie słyszał

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]

Nosz co za dziad! Dobrze że nic się nie stało.

Napisane przez ILLUSION

Ale mąż przywlókł lody z Biedronki: Carte Dor o smaku Panna Cotta z malinami

Fajnie się masz, na mojego tż mogę liczyć że przyniesie chipsy albo piwo i to raczej tylko dla siebie

Napisane przez fewcia

Dziewczyny pomocy!
Blanka od paru dni w kąpieli urządza cyrk. To znaczy pręży się, wygina, wspina na nóżkach a przy tym płacze. Tak jakby woda ją parzyła zarówno w plecki jak i w brzuszek. Nigdy wcześniej tak się nie zdarzało. Co to może być?

A jak tam szyjka? Naszemu się kiedyś trochę szyjka odparzyła, i go szczypało w kąpieli.

Napisane przez LadyWhisper

Hejo

Szajka, co za palant, masakra!!!!!!!!!!! Od razu staje mi przed oczami sytuacja, gdzie moja mama byla swiadkiem, pamietacie??? Bozesz.....


Niedziekujemy za kciuki! Kuuuuurka dalej nic nie wiadomo, operacja podobno jednak na jutro rano przesunieta, ale wszystko tylko podobno..... wszyscy sa mega rozbici (((


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam kciuki kochana będzie dobrze


Rozłożyłam dziś małemu matę z puzzli piankowych i w ciągu 3 sekund fiknął pierwszy raz z brzuszka na plecki już myślałam że się nie doczekam

Ja dziś umieram, po rolkach i dwóch spacerach w tym jednym w chuście, nie mam nóg ani pleców, zarzućcie jakimś linkiem z allegro mogą być używane byle w dobrym stanie

Fewcia na pewno niedługo się to unormuje

Spokojnej nocy kochane

[meneq]

Napisane przez fewcia

od 21 mamy już trzecie karmienie... Mam dość ;( kiedy moja niunia pospi dłużej? chyba nigdy
wysłane z aplikacji mobilnej wizaz forum.

omg!!

---------- Dopisano o 02:46 ---------- Poprzedni post napisano o 02:39 ----------

Napisane przez YellowSheep

Mój tak samo. Jedyna mata którą akceptuje to ta piankowa, z puzzli, gdzie ma mnóstwo miejsca



Hmm, może to przejściowe, wiesz, aktualizacja oprogramowania mój też cały zeszły tydzień cudował w wózku i wracałam z nim na rękach do domu. Od poniedziałku jakby przeszło i dziś znów w gondolce, zobaczymy jak długo wytrzyma.



My mamy leżaczek gdzie jest ślimak i słoneczko takie wiszące, niby w opiniach na te zabawki narzekały inne mamy, a Oliwier je uwielbia, na obecnym etapie je łapie i urywa, często rano krzyczy bo sobie urwie i wyrzuci z bujaka a potem je chce z powrotem



Haha

Chciałam Ci powiedzieć że wczorajsza fota marchewkowa rozwala, mina pt. co jest?! oszukali mnie, to miało być mleko!



Oj, mój też nigdy się nie obudzi sam. Jak mały był młodszy i jak był głodny to robił syrenę, to też nie słyszał



Nosz co za dziad! Dobrze że nic się nie stało.



Fajnie się masz, na mojego tż mogę liczyć że przyniesie chipsy albo piwo i to raczej tylko dla siebie



A jak tam szyjka? Naszemu się kiedyś trochę szyjka odparzyła, i go szczypało w kąpieli.




Trzymam kciuki kochana będzie dobrze


Rozłożyłam dziś małemu matę z puzzli piankowych i w ciągu 3 sekund fiknął pierwszy raz z brzuszka na plecki już myślałam że się nie doczekam

Ja dziś umieram, po rolkach i dwóch spacerach w tym jednym w chuście, nie mam nóg ani pleców, zarzućcie jakimś linkiem z allegro mogą być używane byle w dobrym stanie

Fewcia na pewno niedługo się to unormuje

Spokojnej nocy kochane

Moj tez sie nie budzil. Powiedzialam basta i teraz spi w srodku (Yae, on, ja). I to on sie budzi, przewija i podaje do karmienia.
Szczerze mowiac, kiedy spie na skraju po prostu nie slysze, co innego w srodku.

Ale Ci zazdroszcze rolek!! Drugi sezon nie jezdze. Raz, ze nie ma odpowiedniego miejsca a dwa moje ukochane Bauery w Polsce zostaly...
Na czym jezdzisz? Rekreacyjnie? Agresywnie? Jakies tricki robisz?

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:46 ----------

Aplikacja24 widze Cie!!

[szklanka19]

Uwaga, mój telefoniczny debiut, ciekawe jak wyjdzie
Meneq potrzebowaliśmy zgodę, ale te wszystkie dokumenty pomógł nam załatwiać ksiądz, który potem udzielał ślubu.

u nas rekord dzis. Ewa zasnela o 23, ja zanim wszystko ogarnelam to zrobiło się grubo po północy, a Mala obudzila się o 2:30. I bawmy się :P teraz ciumka, a ja się boje oddychać, bo może zasnie obled totalny

[fewcia]

U nas też dziś rekord,wstawałam do Małej 8 razy! Budziła się co godzinę i ani myślała zasnąć.
O 5 obudziła tate do pracy i cwierka jak nakręcona.


Dziewczyny strasznie martwi mnie to że ona w ogóle już nie podnosi główki. Wcale! Podnosi tyłek,układa nogi w żabkę i nos w koc

A co do kąpieli,nie ma odparzen obejrzałam ją dokładnie. Dzisiaj chyba kupię woreczki i zbiore rano mocz.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

Napisane przez szklanka19

Uwaga, mój telefoniczny debiut, ciekawe jak wyjdzie
Meneq potrzebowaliśmy zgodę, ale te wszystkie dokumenty pomógł nam załatwiać ksiądz, który potem udzielał ślubu.

u nas rekord dzis. Ewa zasnela o 23, ja zanim wszystko ogarnelam to zrobiło się grubo po północy, a Mala obudzila się o 2:30. I bawmy się :P teraz ciumka, a ja się boje oddychać, bo może zasnie obled totalny

To super, ze ktos Wam pomogl i ze sie udalo. Bo to nie takie proste!

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Napisane przez fewcia

U nas też dziś rekord,wstawałam do Małej 8 razy! Budziła się co godzinę i ani myślała zasnąć.
O 5 obudziła tate do pracy i cwierka jak nakręcona.


Dziewczyny strasznie martwi mnie to że ona w ogóle już nie podnosi główki. Wcale! Podnosi tyłek,układa nogi w żabkę i nos w koc

A co do kąpieli,nie ma odparzen obejrzałam ją dokładnie. Dzisiaj chyba kupię woreczki i zbiore rano mocz.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gdziesz czytalam, ze kryzys to jedno, ale rowniez napisane bylo, ze trzymiesieczne niemowle budzi sie czesciej z potrzeby bliskosci matki i wynika to z rozwoju ukladu nerwowego.

[ILLUSION]

Napisane przez elllmi

ja też mam no i jak czarna lodówka to poszedł czarny piekarnik, kuchenka, mikrofala, czajnik, wielkie płytki między meblami i wszystko na połysk no i teraz stwierdzam, że to nie był najlepszy pomysł, bo paluchy widać a jak młody zacznie macać, to będzie masakra

Też mam obawy bo mam kuchnię białą na wysoki połysk i czarne szkło nad blatem. Inne meble w mieszkaniu też mam albo czarne albo białe

Napisane przez LadyWhisper

Hejo

Szajka, co za palant, masakra!!!!!!!!!!! Od razu staje mi przed oczami sytuacja, gdzie moja mama byla swiadkiem, pamietacie??? Bozesz.....


Niedziekujemy za kciuki! Kuuuuurka dalej nic nie wiadomo, operacja podobno jednak na jutro rano przesunieta, ale wszystko tylko podobno..... wszyscy sa mega rozbici (((

Napisane przez elllmi

no to coś ruszyło na szczęście; ja jutro idę na rozmowę z szefem i mam stracha

powodzenia

Napisane przez fewcia

U nas też dziś rekord,wstawałam do Małej 8 razy! Budziła się co godzinę i ani myślała zasnąć.
O 5 obudziła tate do pracy i cwierka jak nakręcona.


Dziewczyny strasznie martwi mnie to że ona w ogóle już nie podnosi główki. Wcale! Podnosi tyłek,układa nogi w żabkę i nos w koc

A co do kąpieli,nie ma odparzen obejrzałam ją dokładnie. Dzisiaj chyba kupię woreczki i zbiore rano mocz.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nancykenator]

Napisane przez fewcia

Moja córa poszła z mamą na spacer, spała 45 min, potem urządziła cyrk w sklepie, potem zasnęła i spała uwaga... 3,5h! Sama ją w końcu obudziłam, bo nie jadła prawie5h. I teraz lezy na macie i śmie jeszcze ziewać! "mdleje:

omg ale śpioszek mały

Napisane przez marsi11

szczepienie przeżyliśmy bez większego płaczu
mały pięknie przybiera

Napisane przez e_vel

kiecka - w realu ładniejsza niż na foto, miętowy jest bardziej pastelowy - fajnie wyglądają te przeszycia - tutaj słabo widoczne. Nie mam jak sobie w niej fotki zrobić...

bardzo ładna
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]
debil to mało :/ dobrze, że nic się Wam nie stało

Napisane przez ILLUSION

Ale mąż przywlókł lody z Biedronki: Carte Dor o smaku Panna Cotta z malinami

Napisane przez fewcia

Dziewczyny pomocy!
Blanka od paru dni w kąpieli urządza cyrk. To znaczy pręży się, wygina, wspina na nóżkach a przy tym płacze. Tak jakby woda ją parzyła zarówno w plecki jak i w brzuszek. Nigdy wcześniej tak się nie zdarzało. Co to może być?

a może woda za ciepła? u nas tak było, już myślelismy, że odpowiednia temp ustalona a tu nagle zaczął nam płakusiać, zmniejszyliśmy temp wody i jest oki

Napisane przez sarah67

s


za duzo nie mam, jednego mi nawet brakuje do kompletu, dzieki dziewczyny, zdołowana jestem odkad maz wyjechal, rodzina mi się rozpada, z męzem jakoś tak nie mogę się dogadać ostatnio, chcę być rok z Dzidźką ale nie wiem czy damy radę finansowo i jeszczec choroba ojca, brak kolezanek. Nawiasem mowiac zawsze marzylam o przyjaciolce, jedna stracilam gdy skonczylysmy szkole srednia, bo juz mnie nie potrzebowała jak szkole skonczyla. Drugiej zalatwilam prace u siebie, wdrozylam we wszystko, pomagalam jak moglam, a ona chciala doprowadzic do mojego zwolnienia ehhhh zycie. I jeszcze dzidzku mi dzis marudzi caly dzien, ciagle raczki, cycus, i tak w kolko.

to teraz masz nas

Napisane przez LadyWhisper

Hejo

Szajka, co za palant, masakra!!!!!!!!!!! Od razu staje mi przed oczami sytuacja, gdzie moja mama byla swiadkiem, pamietacie??? Bozesz.....


Niedziekujemy za kciuki! Kuuuuurka dalej nic nie wiadomo, operacja podobno jednak na jutro rano przesunieta, ale wszystko tylko podobno..... wszyscy sa mega rozbici (((


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na pewno wszystko się uda

kija ellmi dzięki już znalazłam i oczywiście od razu 3 odcinki zaliczyłam

[djerba]

Szajka - takim fiu.tom to tylko fiu.ty wyrywać!!!! dobrze, że Wam się nic nie stało.
ja od czasu podobnego przypadku, przechodząc przez ulicę pomimo, że mam zielone i tak idę i lukam na tych, którzy nadjeżdżają za pozwoleniem zielonej strzałki.
natomiast ja, jak jeżdżę to nie wyobrażam sobie nie przepuścić matki z dzieckiem..albo samego dziecka.
od dłuższego czasu zaczęłam się zastanawiać... po co ludzie dziękują za przepuszczenie ich na przejściu... przecież to powinność kierowców..

[Aga8484]

My pobudka o 4:40 :banghead:
Jedziemy na bioderka i szczepienie. Trzymajcie kciuki

[fewcia]

Napisane przez Aga8484

My pobudka o 4:40 :banghead:
Jedziemy na bioderka i szczepienie. Trzymajcie kciuki

to przebiłaś Blankę

Trzymam kciuki

[pstryczek84]

hej hej!

Napisane przez Aga8484

My pobudka o 4:40 :banghead:
Jedziemy na bioderka i szczepienie. Trzymajcie kciuki

wow! niezla pobudka!
powodzenia!!!!

Napisane przez meneq

Tz wrocil ok 22 i milo spedzilismy wieczor.
Co ciekawe... im pozniej wraca, tym Yae jest grzeczniejsza. Kapiel o 20.30 a o 21 juz spala. I dzis pierwsza noc przespana, bez karmien, pobudek i takich tam. Pobudka o 6 a dziecie w doskonalym humorze.

Napisane przez fewcia

Od 21 mamy już trzecie karmienie... Mam dość ;( Kiedy moja Niunia pospi dłużej? Chyba nigdy
.

Kochana, moj przez cala noc "je" srednio co 2 godz. ja juz sie przyzwyczailam....

Napisane przez YellowSheep

Rozłożyłam dziś małemu matę z puzzli piankowych i w ciągu 3 sekund fiknął pierwszy raz z brzuszka na plecki już myślałam że się nie doczekam
:

Napisane przez szklanka19

Uwaga, mój telefoniczny debiut, ciekawe jak wyjdzie

u nas rekord dzis. Ewa zasnela o 23, ja zanim wszystko ogarnelam to zrobiło się grubo po północy, a Mala obudzila się o 2:30. I bawmy się :P teraz ciumka, a ja się boje oddychać, bo może zasnie obled totalny

telefoniczny debiut bardzo udany
o jejciu, niezla pora na zabawe

[sylwietta1988]

ktora mi dziecia przeprogramowała? przyznawac sie! od kilku nocy budzi sie co 1,5 godz, dzisiaj po jedzeniu o 4,25 juz spac nie poszedl wielce wyspany.... kipnął po 6 i wstal przed 8,. teraz mata rozrywana jest na kawałki

SZAJA- ja bym gosciowi chyba wymiotła w pysk, dobrze, że tak sie skonczyło i nic Wam sie nie stało....

chciałam Wam wczoraj pokazac młodego popierwzej łyżeczce jabłuszka, ale zdjec mi nie dodawało, macie dzisiaj

wlasnie ogladam DD TVN- Dorota Gardias nie chce porodu rodzinnego i bedzie miała Hanie

[fewcia]

Ktoś chciał moje WC

[djerba]

Ahh u nas ciężka noc..wczoraj o północy podałam mleko z 2 łyżeczkami kaszki ryżowej i niestety....zatwardzenie. .. myślałam, że mała chce znów jeść po 3h...ale ona stękała bo nie mogła nawet sobie pierdnąć...także kaszka ryżowa idzie w odstawkę...

[sylwietta1988]

łał, Fewcia- na bogato ten Twoj kibelek

schodzi mi skóra z nosa

[Ewik86]

hej ślicznoty

Nadrobiłam, ale nie pocytowałam, bo się nie zalogowałam

Szklanko, Fewciu bardzo Wam współczuję tych nocy. Wcześniej sama musiałam tak wstawać, więc wiem jak jest ciężko. Domcia teraz wstaje 2-3 razy "tylko", więc jest trochę lepiej. A od 3 tygodni codziennie w nocy robi wieeeelką kupę - jakby mała zołza nie mogła po przebudzeniu zrobić

[misia1505]

Napisane przez fewcia

Ktoś chciał moje WC

cudna

[fewcia]

Napisane przez sylwietta1988

łał, Fewcia- na bogato ten Twoj kibelek

schodzi mi skóra z nosa

nie

ja też czekam aż mi zejdzie

[misia1505]

jeszcze w pizamce a już na wizażu

[fewcia]

Napisane przez misia1505

jeszcze w pizamce a już na wizażu

ciekawe co tam zobaczyła:

[Ewik86]

ciekawe rzeczy musimy wypisywać skoro taką minę ma

[Delicjanka]

Napisane przez fewcia

ciekawe co tam zobaczyła:

pewnie oglądała zdjęcia Twojego kibelka
ale piękny dzien a ja zaraz wybieram się na uczelnie

[misia1505]

a to nasza podwójna imprezka, lenka w sukni, lenka przebrana i lenka z dziadkami i alicją

[pstryczek84]

Napisane przez fewcia

U nas też dziś rekord,wstawałam do Małej 8 razy! Budziła się co godzinę i ani myślała zasnąć.
O 5 obudziła tate do pracy i cwierka jak nakręcona.


Dziewczyny strasznie martwi mnie to że ona w ogóle już nie podnosi główki. Wcale! Podnosi tyłek,układa nogi w żabkę i nos w koc

Napisane przez marsi11

Pstryczku- jest progres, ostatnio 6700 ale kupy nie było przez 6 dni a teraz 7130 po dwóch klockach do południa

jeżu mój Sammy tyle ważył jak miał 1,5 miesiąca a w jego wieku ważył 8800

no to ladnie przybral!!!!
moj wczoraj wazyl 6780, moze byc

Napisane przez nafiyqa

U nas cudowanek przy cycu mniej-przez caly dzien wcale, dopiero teraz, bo wieczor sie zbliza.

.

dla Kubusia!
mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie lepiej

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
[/QUOTE]


dobrze ze Wam sie nic sie nie stalo!

Napisane przez litllesweetangel

Pstryniu Ty masz Rainforest? Nie chcesz jej odsprzedac?

tak, mam Rainforesta ale nie odsprzedaje zabawek ani niczego innego czekac bedzie na nastepna dzidzie
na all jest sporo tego...
http://allegro.pl/dla-niemowlat-karu...rest&buyUsed=1

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez fewcia

Dziewczyny pomocy!
Blanka od paru dni w kąpieli urządza cyrk. To znaczy pręży się, wygina, wspina na nóżkach a przy tym płacze. Tak jakby woda ją parzyła zarówno w plecki jak i w brzuszek. Nigdy wcześniej tak się nie zdarzało. Co to może być?

a moze jakies odpazenie ma ? albo zwyzajnie woda za ciepla...

Napisane przez sylwietta1988

pochwale sie na razie, że dzis było pierwsze niemlekowe jedzonko mina Bartunia po pierwszej łyzeczce bezcenna
pędzę nadrabiac

Napisane przez e_vel

A my mamy znowu problem - Maja dostała plam na buzi i rączkach wygooglałam ze to może być po antybiotykoterapi - nic nowego do jedzenia nie dostała. Jutro postaram się dostać do dermatologa...

najlepiej wlasnie jak zobaczy ja jakis specjalista...
jaki usmiech

Napisane przez sarah67

za duzo nie mam, jednego mi nawet brakuje do kompletu, dzieki dziewczyny, zdołowana jestem odkad maz wyjechal, rodzina mi się rozpada, z męzem jakoś tak nie mogę się dogadać ostatnio, chcę być rok z Dzidźką ale nie wiem czy damy radę finansowo i jeszczec choroba ojca, brak kolezanek. Nawiasem mowiac zawsze marzylam o przyjaciolce, jedna stracilam gdy skonczylysmy szkole srednia, bo juz mnie nie potrzebowała jak szkole skonczyla. Drugiej zalatwilam prace u siebie, wdrozylam we wszystko, pomagalam jak moglam, a ona chciala doprowadzic do mojego zwolnienia ehhhh zycie. I jeszcze dzidzku mi dzis marudzi caly dzien, ciagle raczki, cycus, i tak w kolko.

o ja...... niezla ta druga "przyjacioleczka"
ale masz nas! i to w ilosci hurtowej na raz!

Napisane przez blogerka

onaella - jak ja bym chciala, zeby moje dziecko tyle spalo, marzenie ..
my od kilku juz tygodni przerabiamy taki schemat - zasypia twardo o 20, o 12 na spiocha karmie, budzi sie o 6, czasami o 4 .. o 7, gora 7.3 jest dosc spania .. pobawi sie chwilke po czym wlacza sie maruda i zasypia tak po 8 i spi do 9 / 9.30 niby nie jest najgprzej ale przez te pobudki jestem juz taka rozbita .. o 7 mam dosc calego swiata, bo to jest ten moment ze chcialabym pospac jeszcze chociaz chwileczke, na szczescie o tej 9 jakos odzywam .. ale co rano znowu dopada mnie

u nas tez tak jest od dluuuuzszego czasu, ale ja sie juz przyzwyczailam pomysl jakby Ci maly budzil sie w srodku naocy i chcial sie bawic? a potem dlugo nie mogl zasnac
Kochana, zawsze trzeba szukac pozytywow

[ninagg]

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, mam tak przesuszoną skórę na ramionach że jestem w szoku, walcze z tym balsamy itd nie działa!! wcześniej problem z dłonmi miałam,ale szybciutko przeszło a ramiona to az szorstkie mam..

Napisane przez sarah67

kurcze mze to skaza bialkowa, najlepiej zeby to bylo po antybiotykach, bo zejdzie i juz, oby tylko nie atopowe zapalenie skory, bo ja mam takie plamki tylko, ze duze i strasznie swedzace na caluskim ciele, po ciazy zaraz mi sie zrobilo i nie zeszlo do dzis jescze

Dziewczyny ja miałam ten sam problem, kiedyś o tym tu pisałam. Nic nie pomagało nawet dziecięce kosmetyki, emolienty itp.
Dwa tygodnie temu kupiłam mydło marsylskie i ono zadziałalo cuda. Po pierwszym myciu było dużo lepiej a po 3 to skóra była wreszcie normalna. A teraz po 2 tygodniach stosowania bardzo złagodziło moje atopowe zapalenie skóry na rękach, z którym męcze się dobrych parę lat. A skóre miałam taką suchą punktowo, że żywcem się drapałam \. A po kąpieli to była tragednia myślałam, że skórę wydrapę.
A i tego mydełka można używać od pierwszych dni życia, więc dla maluszków z problemami skórnymi idealne. Na swojej nie próbowałam.
Są 3 rodzaje z oliwą z oliwek, z olejem palmowym i z olejem palmowym + olej lawendowy. Do nawilżenia i złagodzenia z tego co czytam w ulotce to jest najlepsze to z olejem palmowym. A już idealne to olej palmowy + lawendowy. Ja mam to z samym olejem palmowym i jestem zadowolona.
A i doskonale się nadaje do namaczania poplamionych ubranek z warzywek. Potrafi rozpuścić nawet stare plamy plamy. Doprałam bluzeczkę, która 5 dni leżała nie uprana z szpinaku (jak byliśmy na majówce). To jest produkt francuskiej firmy Lorient. Głównym przedstawicielem w Polsce są Mydlarnie u franciszka. Linka do adresów sklepów w całej Polsce wklejem poniżej:

http://www.lorient.pl/Gdzie-jestesmy.aspx

A tu link do mydełek marsylskich

http://www.lorient.pl/savon-de-marse...-13-id-32.aspx

A idealne na problemy skórne jest mydło oliwkowo-laurowe. Nie próbowałam, ale mam zamiar w najbliższym czasie kupić.

http://www.lorient.pl/tradycyjne-myd...-13-id-30.aspx


Dziewczyny ostatnio się nie odzywam, bo trochę spraw się nazbierało. A głownie to szukamy mieszkania do kupna i brak mi czasu. 40 stron od czwartku popołudniu nie dam rady nadrobić. Przeczytałam przedwczorajszy dzień i wczorajszy i jestem na bieżąco ( zobaczymy jak długo).

Pochwalić się mogę, że w poniedziałek weszliśmy w nowy stopień wtajemniczenia, czyli Ola zajada mięsko. Co do glutenu to puki co wybieram słoiczki w których jest, bo dopiero wczoraj kaszki zamówiłam. A i Ola pokochała kaszki Holle, w przeciwieństwie do naszego kleiku z nestle.

Chcę się jeszcze odnieść do tematów o których pisałyście, ale puki co dzieć mój wzywa.

[e_vel]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40815061]
a popatrz na to:

http://dzieciowo.pl/2013/04/boston-m...bostonska.html

podobne to?

[/QUOTE]
może torchę podobne, ALE nie ma na wewnętrznej stronie dłoni tylko na zewnętrznej i na policzkach - najpierw myślałam, ze to od śliny bo dokładnie jest tam gdzie smoczka cumka - a że ostatnio rączki pcha przez to ząbkowanie to i na rączkach - na reszcie ciałka nie ma nigdzie

Napisane przez elllmi

te czarne boczki są super, świetnie figurę optycznie modelują, mam szarą z podobnymi wstawkami ale teraz to mi nie ma co modelować, bo się w nią nie wcisnę

o to optyczne wyszczuplenie mi chodziło weszłam już w rozmiar przedciążowy, chociaż waga pokazuje 5 kg na plusie sukienka z chrzcin wisi

Napisane przez fewcia

U nas też dziś rekord,wstawałam do Małej 8 razy! Budziła się co godzinę i ani myślała zasnąć.
O 5 obudziła tate do pracy i cwierka jak nakręcona.


Dziewczyny strasznie martwi mnie to że ona w ogóle już nie podnosi główki. Wcale! Podnosi tyłek,układa nogi w żabkę i nos w koc

A co do kąpieli,nie ma odparzen obejrzałam ją dokładnie. Dzisiaj chyba kupię woreczki i zbiore rano mocz.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jej

moja też nie chce już główki podnosić, a tyłeczek owszem i próbuje pełzać, to normalne nie martw się...

Napisane przez fewcia

Ktoś chciał moje WC

Napisane przez misia1505

jeszcze w pizamce a już na wizażu

hehehe

Napisane przez misia1505

a to nasza podwójna imprezka, lenka w sukni, lenka przebrana i lenka z dziadkami i alicją

śliczna Lenka i Mamusia też lasencja

Ale się zdenerwowałam od rana - dzwonię do przychodni o dermatologa- do końca miesiąca jak nie dłużej nie przyjmują zapisów nie po to płacę ubezpieczenia żeby prywatnie chodzić zbladło jej to już trochę, jak się pogorszy to muszę iść i 200 zł pójdzie... bo wizyta 100 + leki + wizyta kontrolna jeszcze

[s i l v e r]

Hej lasencje.
Daria ma znów jakieś problemy z zasypianiem Już od jakiegoś czasu fajnie zasypiała od razu po wieczornym jedzonku. A teraz się męczy, wierci w łóżeczku, nie potrafi zasnąć. Dopiero około 23 zasnęła... W nocy się obudziła o 2.30 i zasnęła dopiero koło 4 :/ Nie wiem co to jej się znów tak poprzestawiało....

Dziś jadę do pracy złożyć wniosek o te dodatkowe 4 tygodnie.

Aha Daria dziś kończy 4 miesiące!!! jak to leciiiiii

No i dla dzieciaczków charlizz i antoinette za 4 miechy !

A teraz nadrabianko ...

Napisane przez mala_19kw

Co do karuzeli- chwilę się do niej cieszy potem już się nudzi. Mata to samo-zero zainteresowania. Teraz najbardziej lubi zwiedzanie na rączkach

Moja Daria jeszcze się nawet cieszy i gada z karuzelą (ciekawe na jak długo jeszcze).

Napisane przez marsi11

Sarah z Ty masz za dużo zębów niewiasto?
nawet takich głupot nie wygaduj
teraz jesteś na celowniku i jak nie będziesz pisać codziennie to się zbierzemy i lanie dostaniesz

DOBRZE NAPISANE

Marsi, za udaną wizytę

Napisane przez e_vel

kiecka - w realu ładniejsza niż na foto, miętowy jest bardziej pastelowy - fajnie wyglądają te przeszycia - tutaj słabo widoczne. Nie mam jak sobie w niej fotki zrobić...

Ładna kiecka następnym razem pokaż ją na sobie

Napisane przez calawdeszczu

oj dziołchy, przeczytałam wsio, ale ciężko było.. i tak sobie myśle, że to nie tylko silver nianie ma... Wy też!!- nie ukrywajcie!!

NO WŁAŚNIE! Przyznawać się!

Napisane przez Kija80

Dla zainteresowanych - zaczely sie prace w sejmie nad ustawa o rocznym urlopie. Dla nas tez Nie umiem zacytowac ale sa linki na glownych portalach

Nooo wreszcie. Bo jak na razie nikt nic nie wie...

Napisane przez pstryczek84

spoko, ja jeszcze nic z niczego nie dostalam
ale co sie dziwic jak niedawno dopiero sie pozarejestrowywalam tu i owdzie....
no nic, najwyzej sloiczki beda na komunie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40811947]Mam nadzieję, że temu debilowi, który wjechał na wózek z Dorotką na pasach fiut odpadnie!!!
Dochodzę do pasów, staję na chodniku, bo auto widzę. Ale auto się zatrzymało i mnie puszcza - więc wchodzę powoli, ja, wózek i za rękę Agatka. A tu nagle tyłem wjeżdża jakiś ch.uj za przeproszeniem w cienkim! nie dośc, że kretyn parkował niezgodnie z przepisami, połową dupy na pasach, to jeszcze - jak można nie widzieć kobiety z dzieckiem i wózkiem, no jak??? ja idę, i nagle widzę że ten ani myśli się zatrzymać! ja w szoku, jedną ręką wózkiem kiepsko się manewruje, więc wózek bokiem tylko udało mi się postawić a on stuknął! na całe szczęście lekko, mała nawet nie poczuła, dotknął go tylko. No ludzie... wiązanę puściłam bo mi nerwy padły, a on na mnie - że przecież JA widzę, że on jedzie! miałam ochotę go za fraki wyciagnąć z auta i po mordzie natrzaskać.[/QUOTE]

o jezu!!!! Czytałam to z przerażeniem bo już myślałam że coś Wam się stało! CO ZA DEBIL JEDEN!!!
Najważniejsze że całe i zdrowe jesteście

Napisane przez ILLUSION

Mój mąż miał kilka dni temu sytuację że mało brakowało a zabiłby dziadka na rowerze. Jechał dosyć szybko, dziadek stał z rowerem przed przejściem dla pieszych. Obejrzał się w jedną stronę i wjechał a mój mąż jechał rozpędzony z drugiej strony. Mówił że w ostatniej chwili przycisnął klakson i odbił w bok żeby wyminąć tego dziadka bo zahamować już nie zdążył. Całe szczęście że dziadek zareagował na klakson i zeskoczył z roweru a mąż odbił w bok bo z dziadka by plama została. I jeszcze się sadził podobno jak mąż się zatrzymał i mu wiązankę puścił że mu chyba życie niemiłe

Napisane przez litllesweetangel

Silver przez Ciebie juz zapowiedzialam TZowi, ze w niedziele beda placki po wegiersku Pewnie nie beda tak smaczne jak mamine ale to bedziej moj pierwszy raz

ja dziś robię

Napisane przez Delicjanka

o jezusie!!

Deli, kto tak mówi??? BEATKA z "przepisu na życie"