W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 cz. 13!

[surka]

Oliath

Cieszę się, ze jesteś zadowolona z wózka, a gratisik fajny ci się trafił

[Oliath]

Napisane przez czarownica1

Oliath, normalnie nie mogę się doczekać zdjęcia Lilo w wózku

E no to nie dzisiaj
Moglabym ja wlozyc do wozka, ale razem z inkubatorem wazy prawie 58 kg, szkoda zawieszenia

[kiss12550]

Oliath - dobrze że juz z nami jesteś , porzadnie nas nastraszyłaś !

fiazo- mi też jakoś ciagle n ieudaje sie zmobilizować , ale trzeba będzie zacisnac pasa i do dzieła , zresztą Tżtom pewnie będzie sie to podobać

roxi1980- oj też to przechodziłam ... pomyśl że to dla maluszka i 3maj sie

tweedledee - za duzo przytyłaś i organizm sie buntuje żartuje oczywiscie, mam nadzieję ze szybcitko przejdzie

[lachryma]

tutaj filmik dotyczący masażu krocza:
http://www.mamazone.pl/tv/film,24679...d-porodem.aspx

[idzia111]

Napisane przez domciatko

magolina mój był taki sam, nie interesował się wózkiem, kupilismy jeden, okazało się że połamany, kasa wy dana to się opanował i zaczął studiować i zaczął sam poszukiwania wózka i innych rzeczy wyprawkowych!

No i dobrze, niech sie interesuje.


Ja wam powiem, ze mój interesuje sie wózkami, ale raczej na zasadzie co ja wybralam, pyta i czyta, czyli nie tak ze sam szuka. No w sumie ja mu nie mam za zle, bo ja caly dzien w domu, a on calymi dniami po 10-12 godz w pracy.

Ale raz zaczal gadac tak, ze mi rece opadły. Jak bralam kocyk w biedrze on do mnie ,,a po co tyle tych kocyków?". Mamy jeden cienki z mothercare, a ten jest drugim. Mamy jeszcze pieluszki bawełniane z motherhood i on wie ze w lecie nimi przykrywamy. No ale i tak bede kupowala jeden sredni kocyk i jeden gruby wiekszy. A w ogóle te pieluszki z motherhood pakowane po 5szt. kosztuja sporo, ale jakie fajne, material super, extra. Zadowolona jestem, ze je kupilm.

[czarownica1]

Napisane przez lachryma

tutaj filmik dotyczący masażu krocza:
http://www.mamazone.pl/tv/film,24679...d-porodem.aspx

u mnie nie dziala

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-(

[idzia111]

Napisane przez domciatko

magolina mój był taki sam, nie interesował się wózkiem, kupilismy jeden, okazało się że połamany, kasa wy dana to się opanował i zaczął studiować i zaczął sam poszukiwania wózka i innych rzeczy wyprawkowych!

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------


a powiem Ci ze nie wiem, bo mnie nie sta cbylo na taki wozek nigdy wiec w sumie nigdy sie nie interesowalam az tak dokladnie.

no mnie tez nie stac, ale piekny jest i z ciekawosci zagadalam


A za info o wadze dzieki, rzeczywiscie lekki jest.

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

mam nadzieje, ze bedzie dobrze

[domciatko]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]
a może jakaś druga opinia lekarza?
albo kolejne usg, żeby raz jeszcze sprawdzić?

czy lekarz mówił co znaczy ten ubytek?
co będzie się z tym wiązać po urodzeniu?
czy tylko taka sucha diagnoza??

sciskam mocno i wysyłam duuuużo siły! nie siwiej i schodź na zwał
maleństwo potrzebuje Ciebie teraz silnej!

[czarownica1]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

kurcze Teso, powiedz mi czy ten lekarz budzi w Tobie zaufanie?
bo jeden mowi tak inny tak... osiwiec mozna.

[malaczarnakejt]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

Jej, Teso cały czas wierzę, że nie będzie aż tak źle z synciem Ściskam Cię mocno... i nie wiem co powiedzieć

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

Wcale Ci się nie dziwię...
Przytulam
I oby te wady nie okazały się poważne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarownica1]

Teso, moze jeszcze jedna konsultacja u jakiegoś lekarza?
Dobrego fachowca, niekoniecznie tam u Ciebie???

[kiss12550]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

a może dobra byłaby opinia innego gina? Ten u którego byłaś teraz mówił jakie to wszystko moze mieć konsekwencje dla maluszka? Moze to wszystko tak groźnie brzmi a w rzeczywistości nie bedzie aż tak straszne 3mam kciuki za Ciebie i maleństwo , jestem z Toba

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez lachryma

tutaj filmik dotyczący masażu krocza:
http://www.mamazone.pl/tv/film,24679...d-porodem.aspx

nie otwiera mi sie

[Neni1984]

Hej

Oliath się odezwała??

Napisane przez czarownica1

Jestem.
Syn synem pozostaje. Waga 1980g czyli jak na ten tydzien lekko wypasiony ale miesci sie w normach elegancko. Wody ok. Przeplywy w mozgu super. Serce super. Lozysko mlode, wysoko. Glowka na dole. Termin bez zmian.
Na zdjeciu widac czuprynke. Lezy pleckami do watroby i prezac sie ja wypycha i dlatego boli. Ledwo ulezalam na lezance. Z pol godz mnie ogladali doktor i asystentka. No a teraz w piatek drugi gin i oby tu tez bylo tak dobrze.
Lekarz sie smial ze za rok znowu sie spotkamy. Myslalam ze palne jego i Tz.
Ide spac. Jutro wstawie zdjecie do klubu.
Buziaki drogie Laseczki i jeszcze za kciuki nie dziekuje!

Napisane przez Katerine2

Wieczor dobry

Widze ze dzis byl wysyp wizyt

Jak sie wykapie to ponadrabiam bo ciekawa jestem jak wasze wizyty.

A co do mojej to tak - Mateuszek zachwycony siostrzyczka, waga niuni to 1733 g wiec spora jak na ten tydzien i tym sposobem gdyby patrzec na termin z USG to jestesmy 2 tygodnie do przodu bo termin z pomiarow zostal wyliczony na 14 lipca
Wszystko jest ok, lekarz powiedzial ze nie widzi nic niepokojacego a popuchniete nogi jak to on ujal "nie jest najgorzej".

Napisane przez Oliath

No ja chyba jednak jestem w czepku urodzona

Nawet w dwóch czepkach

Napisane przez mela1234

Dziś na 10:50 wizyta. Trzymać kciuki!

Trzymam

Napisane przez elaine-blath

A z kasą to doskonale rozumiem, właśnie wczoraj rozkminialiśmy skąd weźmiemy na fotelik, bo do końca czerwca musimy zapłacić drugą ratę za aplikację a właściwie niewiele ponad to mamy na koncie oszczędnościowym.

I my wczoraj kasę liczyliśmy
Jakiś dzień chyba (nie)sprzyjający był ku temu. I mało nam mało I póki co stanęło, że stół do kuchni kupimy zwykły a nie rozkładany jak mieliśmy w planie. Ale to oszczędność i tak niewielka

Nie śpię od 5tej Zjadłam śniadanie, wypiłam kawę w łóżku przed tv i obudziłam się o 9
Pogoda u mnie leeetnia totalnie zatem zdjęłam pokrowiec z łóżka naszego i wpakowałam do pralki. Co ja się namęczyłam to tylko ja sama wiem No ale wcisnęłam i się pierze

[Anulka_p]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

Wierzę, że wszystko będzie dobrze Dziwi mnie, że ostatnio inny lekarz twierdził, że wady nie ma. W każdym razie, jak sama wiesz wiele dzieci rodzi się z tą wadą. Szybciutko maleństwu pomogą i w przyszłości młody nawet nie będzie odczuwał, że coś mu kiedyś w brzuszku mamy dolegało. Trzymam za was mocno kciuki i ty bądź kochana silna, bo synek to czuje.

[enlevee]

Hej
Ja po wczorajszym kijowym dniu witam się i mam nadzieję, że dzisiejszy będzie lepszy !


Oliath- całe szczęście, że już wiesz co jest przyczyną tych nóg i że dostałaś antybiotyk. Biedaku Ty, jak nie urok to ...
Z wózkiem super, że wyszło no i widać, że Panu się trochę chyba głupio zrobiło skoro jeszcze jeden Ci dał

Kallisto- Zdrówka !

Teso- przytulam Cię jak mogę najmocniej.. i ciągle mam nadzieję, że to tylko i wyłącznie pomyłka !!! Nie smuć się tak, najlepiej skonsultuj się jeszcze z jednym lekarzem tak jak radzą dziewczyny !

Czarownica- gratuluję klocuszka super, że wizyta udana!

Katerine- mała rośnie jak na drożdżach, a synek na pewno coś tam widział

[magolina]

Anulka trzymam mocno kciuki za siostre i czekam na dobre wiadomości jutro rano

Napisane przez Oliath

Wiesz, jaki jest niezawodny sposob, zeby faceta zainteresowac wyprawka?...
Nalezy DUZO wydawac JEGO pieniedzy na nią.
Zainteresowanie gwarantowane

wiem kochana, tym bardziej że Tż myśli, że ja ten wózek wylicytuje za 200-300 zł zdziwi sie bardzo, i pewnie po tym zacznie interesować

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]


kurcze teso wcale Ci sie nie dziwie, bo sama bym osiwiała. Nie da się całkowicie nie martwić
Ale przeciez ostatnio jak byłas na wizycie to gin mówił, że nic niepokojącego nie widać.....ja już nie wiem, co lekarz to opinia. Może jakieś konsultacje u jeszcze innego specjalisty???
Trzymam bardzo mocno kciuki i mam ogromna nadzieję, że będzie dobrze

[stokrotka24]

Dzień dobry

Napisane przez Anulka_p

Dziewczyny dziś stuka mi 50 dni do terminu
Chyba sobie z tej okazji dziś torbę spakuję.


Wrócę też do tematu siostry- Przede wszystkim dziękuję za kciuki Ordynator z oddziału zakaźnego i ginekolog stwierdzili, że jednak cc jutro rano. Nie czekają do poniedziałku.

trzymam kciuki za siostrę, 50 dni to już niewiele zostało

Napisane przez ita83

Dzien dobry brzuchatki.....Witam sie w pochmurny szary dzien....
Ja niestety pol nocy spedzilam w lazience bo mi bylo mega niedobrze - nie moglam jednak zwymiotowac
i tak sie meczylam.....
dzis dalej to samo - rano zjadlam jedynie kawalek arbuza bo to bym moj sposob na mdlosci ale niestety dalej meczy

Mam nadzieje ze przejdzie

Oliath ciesze sie ze wiesz na czym stoisz - teraz tylko grzecznie antybiotyki lykac i duzo odpoczywac

współczuję kiepskiej nocy

Napisane przez magolina

Pisałyście, że Tżci nie interesują sie wyprawką - u mnie to samo. Wczoraj zrobilam podejście nr dwa do wózka ale spojrzal cos tam burknąl i koniec. No więc sama musze podjąc decyzję. On też uważa, że mamy jeszcze sporo czasu, że wszystko się samo zrobi, wszystko od wszystkich dostaniemy i będzie super. Stwierdziłam, że jak się zacznie sam z siebie interesowac to ok, a jak nie to nie. Nie będe sie denerwować

mój też się nie interesuje wyprawką, sama wszystko wybieram, tylko go informuję co zamawiam i za ile oczywiście chyba większość facetów tak ma, ważne, żeby się dziećmi interesowali po urodzeniu

Napisane przez tweedledee

spoko, ja też póki co mogę tylko pisać, że mam ochotę

też bym cholery dostała po takiej informacji, ja to w ogóle cięta jestem na teściowe w ciąży.

A co do cellulitu kurcze chciałąbym doznać takiego szoku jak Ty, ale nie było mi dane, bo cellulit mam odkąd sięgam pamięcią

ale fajnie, że masz w podpisie przypomnienie i ćwiczeniach mięśni kegla

Napisane przez d0tkaaa

wczoraj wogole pierwszy raz od ..... nie pamietam ilu .... mielismy przytulanko z TZ ależ mi tego brakuje .. normalnego bez brzuszka :P wiadomo,troche sie czulam jak slonica i brzuch musiał byc zakryty no ale coż . chce stwierdzic ze kto moze niech sie kopuluje po 36 tyg ( czy 38 tyg nigdy nie pamietam) bo kapa zarasta i jest ciasna jak niewiem,i niewiem jak głowka przejdzie i wogole hahahahah lece sie zbierac i na spacer korzystac z pieknej pogody i tego ze w kauflandzie jest promocja na pepsi 2x2 litry za niecale 6 zł

to miałaś fajny wieczór zazdroszczę normalnie, mówisz zarasta? jak będzie mały donoszony to też może popróbujemy odbezpieczyć dziurkę, oby dziecko się nie zaplątało jak będzie wychodzić

Napisane przez elaine-blath

stokrotka: a jak Twój?

Noooo wygląda na to że dzisiaj przyjedzie wieczorem komoda, łóżeczko i szafa. Hurra!! nawet nie wiecie jak się cieszy, szzcególnie że strasznie ciężko było nam zgrać siebie, transport i wujka, który ma klucze do domu, gdzie wszystko stoi.

super, ze mebelki przyjdą dzisiaj, ja też czekam na meble- łóżko pewnie jeszcze z 4 tygodnie, a meble do dużego pokoju w przyszłym tygodniu powinny być.
Co do tz to rozmawia ze mną ale bez szału, zimno i konkretnie na dany temat. Nie chce wcale pogadać o tym co się pokłóciliśmy, wkurza mnie takie coś, bo jest sytuacja dalej nie wyjaśniona

Napisane przez Oliath

No to tak, moje Wy troskliwe misie:
W nocy mi rosly stopy i cisnienie, wiec korzystajac z faktu, ze wlasnie wczoraj dostalam paczke od GR-AN, jakos po polnocy spakowalam sobie z zimna krwia torbe wg listy swojej, jedynie bez rzeczy dla Lilo, bo jeszcze niegotowe przeciez. Wykapalam sie juz wczesniej z depilacja etc, bo przeczucia mialam kiepskie chyba. Obudzilam meza, zrobilam mu kawe i pojechalismy na Kamienskiego - a tam kartka na polozniczej IP, ze na ginekologii BRAK MIEJSC, na poloznictwie BRAK MIEJSC, na bloku porodowym BRAK MIEJSC no do smiechu mi nie bylo, ale pani bez gadania mnie zapakowala na lezanke po okazaniu stopy do wgladu i informacji o ostatnim cisnieniu (poczulam sie w sumie jak po wyroku juz), i jeszcze opitol zebralam, ze tak pozno przyjezdzam i bez sprawdzenia na PR, gdzie we Wro sa miejsca w szpitalach. Powiedzieli, ze poloza mnie na septycznej jakby bylo zle, a jakby bylo srednio, ale nie tragicznie, to karetka do innego szpitala. Pani polozna sprawdzila mi cisnienie i juz bylo w normie , potem mialam sluchanie serduszka, USG, morfo i mocz, KTG na porodowce . Serduszko ok, przeplywy ok, o trzeciej byly wyniki z lab i KTG - MAM CHORE NERKI, A NIE GESTOZE brak w moczu bialka, natomiast jakies insze goowna, w tym bakterie... no i nerki mi nie wyrabiaja i puchne dlatego! Na koniec pan dr i pani polozna dali mi dwie torbiszcza gazetek, reklamowek i probek dla Lilo i dla Lali tez i kazali z wynikami leciec do mojego gina po antybiotyk dzis/jutro.
W drodze powrotnej z tej ulgi pojechalismy o 3.30 na hot-dogi i swiezo dowiezione kanapki meksykanskie i pepsi na stacje benzynowa i mielismy randke na parkingu . Z tej ulgi.
Do teraz oka nie moglam otworzyc, taka bylam wykonczona!
Spalam z nozkami do gory i troszke zlazla opuchlizna poki co.
Wroclawiankom potwierdzam, ze na Kamienskiego sa TYLKO sale porodow rodzinnych plus jedna sala do rodzenia w wodzie - nie ma hangaru z boksami w ogole, przez co oczywiscie szpital jest non stop oblozony na full i w sumie musialabym miec niezlego fuksa, zeby sie tam wstrzelic z Lilo wiec bede oblookiwac inne opcje tez

super, że to nie gestoza, to jest niebezpieczniejsze niż nerki, dostaniesz antybiotyk i pewnie wszystko wróci do normy obyś do końca już nie miała żadnych niespodzianek

Napisane przez mela1234

Oliath dobrze, że już wiesz co ci jest. Aha i na wszelkie problemy z nerkami i układem moczowym dobra jest woda Jana, wspomagająco oczywiście.


Aaaaaaaaaa jak mnie teściowa moja wkurza. Wie, że mam w drodze do gina do niej wstąpić po coś i mi pisze smsa "Krowie placki potrzebne". Ona te suche krowie placki zalewa wodą w beczce a potem podlewa kwiatki. Ale kur... by zapiał po pierwsze jadę do gina i nie mam zamiaru zasmradzać sobie samochodu i siebie, a po drugie no sorry, ale chyba można napisać "Czy mogłabyś przywieźć mi parę krowich placków?", a nie wydany rozkaz "Potrzebne", jakbym jakimś pracownikiem, zaopatrzeniowcem była.

A poza tym to dziś zobaczyłam, że mam cellulit! Szok, bo nigdy go nie miałam, a tu w takiej ilości.

Ok wydepilowana (cholera wie czy równo), idę podrasować na twarzy i jadę.

trzymam kciuki za wizytę

dzisiaj wstałam o 6,30 jak mąż poszedł do pracy i tym sposobem mieszkanie wysprzątane, pranie zrobione i zupa ugotowana. Zaraz idę po chleb a o 13 kumpela przychodzi i będziemy się relaksować

[lachryma]

Napisane przez czarownica1

u mnie nie dziala

nie wiem czemu. na początku leci jakaś reklama, a później filmik

teso- nawet nie wiem co Ci napisać... trzeba mieć nadzieję, że obydwie wady nie są poważne. ten Twój gin to dobry fachowiec? ja bym poszła chyba jeszcze do kogoś innego to potwierdzić, do jakiegoś dobrego specjalisty...

[enlevee]

dziewczyny "ustrzeliłam" termin w enel-medzie na 12:40 do Pani Ginekolog, która jest sensowna bo bylam u niej pare razy, więc trzymac za moją szyjkę, ciekawe co ona powie!

[Neni1984]

Oliath doczytałam!! Najważniejsze, że wiesz w końcu co Ci jest! Dostaniesz leki i będzie git

[lachryma]

Napisane przez enlevee

dziewczyny "ustrzeliłam" termin w enel-medzie na 12:40 do Pani Ginekolog, która jest sensowna bo bylam u niej pare razy, więc trzymac za moją szyjkę, ciekawe co ona powie!

za wizytę!

[dzoan]

Napisane przez domciatko

jabys chciala znam dziewczyne ktora prowadzi blog i ona ma bebecara, pisze duzo o tym wozku, daj znak to podrzuce ci linka

Napisane przez domciatko

dzoan chcesz ta strone o tym bebecarze??
masz tu jesli chcesz: http://www.oczekujac.pl/search?q=bebecar

Tak, tak chciałam link, dziękuję ogromniaście

Napisane przez Anulka_p

Dziewczyny dziś stuka mi 50 dni do terminu
Chyba sobie z tej okazji dziś torbę spakuję.


Wrócę też do tematu siostry- Przede wszystkim dziękuję za kciuki Ordynator z oddziału zakaźnego i ginekolog stwierdzili, że jednak cc jutro rano. Nie czekają do poniedziałku.

Spakuj, bo 50brzmi, jakby to miało być już lada dzień

Napisane przez ita83

Dzien dobry brzuchatki.....Witam sie w pochmurny szary dzien....
Ja niestety pol nocy spedzilam w lazience bo mi bylo mega niedobrze - nie moglam jednak zwymiotowac
i tak sie meczylam.....
dzis dalej to samo - rano zjadlam jedynie kawalek arbuza bo to bym moj sposob na mdlosci ale niestety dalej meczy

Mam nadzieje ze przejdzie

oj


[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]
Ja też mam nadzieję, że to pomyłka i tego z całego serca Wam życzę! Wierzę, że co by nie było, to będzie ok!


Ja na razie uciekam..za 15 min muszę wychodzić, żeby dojść w umówione z koleżankami miejsce.

[czarownica1]

Napisane przez enlevee

dziewczyny "ustrzeliłam" termin w enel-medzie na 12:40 do Pani Ginekolog, która jest sensowna bo bylam u niej pare razy, więc trzymac za moją szyjkę, ciekawe co ona powie!

zaciśniete

[kiss12550]

http://www.mamazone.pl/tv/film,24679...d-porodem.aspx

moze ten link Wam sie otworzy

[surka]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40837742]hej ! podczytuje z telefonu

Oli ciesze sie ze masz diagnoze i leki powinny pomoc

ja Wam napisze z pełną odpowiedzialnoscia ze zebralabym Wasze wszystkie chorubska i niedogodnosci ciazowe do worka i zaaplikowalabym sobie gdybym tylko wiedziala ze to pomoze mojemu synkowi byc zdrowym... wczoraj bylam na usg u mojego gina, potwierdzil ubytek w serduszku.. i dodatkowo zdiagnozowal najprawdopodobniej wade nerek !!!! :-(
do porodu na bank osiwieje!!! albo zejde na zawal!!
kur..a tyle bym dala za spokoj w tym czasie.. boje sie isc na kolejne usg zeby cos nowego nie wyszlo... jestem tak rozdygotana wewnetrznie!!! i jak tu zachowac spokoj i optymizm...
w dodatku w sobore mamy wesele siostry.. a ja bym sie schowala do nory i wyszla w lipcu na porod :-([/QUOTE]

Nie wiem co napisać. Trzymam , żeby jednak okazało się wsyztsko dobrze. Musisz być teraz silna dla dobra was

[malaczarnakejt]

Napisane przez enlevee

dziewczyny "ustrzeliłam" termin w enel-medzie na 12:40 do Pani Ginekolog, która jest sensowna bo bylam u niej pare razy, więc trzymac za moją szyjkę, ciekawe co ona powie!

[kiss12550]

Napisane przez enlevee

dziewczyny "ustrzeliłam" termin w enel-medzie na 12:40 do Pani Ginekolog, która jest sensowna bo bylam u niej pare razy, więc trzymac za moją szyjkę, ciekawe co ona powie!

3mam kciuki i daj znać jak i co

[magolina]

Napisane przez enlevee

dziewczyny "ustrzeliłam" termin w enel-medzie na 12:40 do Pani Ginekolog, która jest sensowna bo bylam u niej pare razy, więc trzymac za moją szyjkę, ciekawe co ona powie!