Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[madi82]

Czesc dziewczynki

Ja teraz więcej podczytuję z kom i mi ciężko odpisywać...więc teraz tak po krótce...

ENLEVEE...dobrze, że masz już te leki, oby nic Bezikowi nie poczyniły niedobrego a Ty pewnie teraz odczuwasz ulgę....może skonsultuj jeszcze z ginem ich zażywanie???

PErse, jak tam dzisiaj?n jak sie miewacie???

Elaine...ściskaj nóżki...wczoraj aż sie wystraszyam, ze tak szybko mozesz urodzić....

jeju ale mam pustke co komu miałam napisać....
Ahaaa

CYNAMONKA!!!!! Jak tam?? jesteś w domku czy szpitalu???
Jak nogi itp???

Neni...właśnei wczoraj o Tobie myslałam co jest, ze Cię nie ma....

Oliath...dobrze, że nie musisz na cito do szpitala! Ale troszke wyluzuj z robotami żuczku pracusiu!

Czarowniczka a Ty tam nie denerwuj się nic a nic, zdąży gin wrócić!

ROCKY dobrze, ze juz jestes!!

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez eveewe

teso nie ma co zazdrosic - nie wiadomo jaki Aleks bedzie, moze tez bedzie sypial po 15-30 minut. Z Marysia mialam mega latwo jak sie urodzila, bo dopoki nie zaczela chodzic to byla naprawde grzecznym dzieckiem.

wiadomo, wiadomo... dzieciowe charakterki to loteria

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez yevele

my też mamy dziś 2 rocznicę ślubu + rozpoczęty 35 tc

w takim razie podwójne gratulacje

[madi82]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41259743]Dzień dobry... woda odpłynęła... ale truskawki zalane

dzięki dziewczyny za info odnośnie kłucia... no wczoraj Leosiek dał z tym czadu



żartujesz chyba że teraz chcesz już kupować kombinezon na zimę??? wyluzuj i zostaw sobie tą przyjemność na potem, przecież nie musisz byż zaopatrzona we wszystkie możliwe ciuszki z góry na rok, co? spokojnie, zdąrzysz zresztą nie wiesz jeszcze jakiej "postury" będzie dzidziol...

gdzie kupowałaś proszki?



wszystkiego urodzinowo najlepszego i gratulacje !!!



nie ma to jak leczenie głosem




zaraz jadę do laboratorium, zrobię sobie krew ( czy nie mam rumienia) i mocz + paciora + na inne bakterie...



potem jade na Brochów po zgodę ordynatora... i jak sie uda to sobie z nim porozmawiam
no i muszę umówić się z położną na poród...


???[/QUOTE]
trzymam kcuki za badania
Ja już zgodę mam od tamtego tyg. pogadaj co i jak i daj znać jak cos nowego się dowiesz
Zapytaj czy już wedza czy w sierpniu bedą zamknieci??

[enlevee]

Napisane przez Niunia20

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

No to spóźnione najlepszego! łatwego porodu, cudownych chwil z malenstwem i uśmiechu na twarzy! I niech mąż się nie kłóci z ciężarną żoną!

Napisane przez jakierka

Witajcie mamusie

Chyba juz moge zapomniec o pieknie przespanych nocach, Edziu zaczyna swa najwieksza aktywnosc wlasnie gdy sie klade, poza tym jest juz tak duzy, ze ledwie przewracam sie z boku na bok i sapie przy tym jak stara baba, a przede mna jeszcze 2 m-ce!!

znam skądś ten ból przewracania się z boku na bok, średnio przyjemne

Napisane przez dzoan

Hej Dziewczynki
Ja też już nie śpię.. mąż się tłukł od rana i jak wyszedł po 6, to już nie zasnęłam. Pierwsze śniadanko trzeba zjeść

Ty to masz godziny niczym w wojku kobieto

Napisane przez czarownica1

En, a gin wie o tych sterydach?
Sorry, że taka wścibska jestem, ale lekarze innych specjalizacji często nie patrzą czy ciąża czy nie tylko dbają o własny interes (czyt. Twoje płuca).
Czy te sterydy nie mają wpływu na Bezika? No i faktycznie, że przy porodzie możesz mieć problemy z oddychaniem, i może cc będziesz miała?

Dzień dobry.....
pół nocy spałam z Kicią a raczej ona spała na moje lewej ręce wzdłuż tak, że miałąm twarz na jej brzuchu.
W nocy obudził mnie ból ale nie ostry całego bębenka, więc chyba jakoś się przy przekładaniu musiałam "naruszyc" ale wszystko jest w porządku.
Tż pojechał do pracy, ja jednak chyba pojadę na te mini balejaż, bo muszę odebrać wynik posiewu, zeby dokładnie przeczytać ginowi....
Usłyszę dziś głos mojego gina

no a potem.... maszyne mi wczoraj Tż przyniósł od Mamy, więc może cos podszyje, ale w planach jeszcze dalsze sprzątanie, przebieranie rzeczy, bo teraz mam dostęp.

Jak mnie się chce umyć okna!

Gin nie wie o sterydach, bo z nim nie rozmawiałam, ale jutro mam wizytę i mu powiem.
Moja pani alergolog patrzy na ciążę, bo z tego względu nie biorę normalnych leków co brałam przed ciążą, kazała mi je momentalnie odstawić jak się dowiedziała o ciąży i prowadziła mnie bezpiecznym lekiem..No ale wyszło jak wyszło i powiedziała, że musi mi włączyć sterydy na 3 dni przynajmniej, choć w zasadzie w ciąży one nie powinny być stosowane, bo "mniejszym złem" będzie branie ich przez 3 dni, niż przyduszenie się w każdej chwili, co jest groźne dla mnie i dla niego też wolałabym nie brać leków, które nie są polecane w ciąży, ale muszę patrzeć na to mimo wszystko też pod kątem swoim- czym ja oddycham, tym oddycha Bezik.. dlatego na 3 dni tylko te leki. Do tego leki te normalnie się bierze rano, a ona powiedziała ze w tym stanie w którym do niej przyszłam mam je wziąć od razu w aptece przy wykupieniu, więc chyba serio ciekawie nie było

Spania z kicią zazdroszczę, bo uwielbiam spać z kotami..

a co do Twoich chęci odnośnie umycia okien to zapraszam do mnie jak już taka rozpędzona jesteś

Napisane przez sammi24

Dzień dobry

Wstałam z bólem gardła, bo wczoraj o godz 21.00 Tż przestawiał nasze łózko w sypialni żeby opracować gdzie postawić łóżeczko i gdzie mają stanąć nowe meble (wybrane, nie kupione). No i łoże zostało pod oknem, otwartym na całą noc dzisiaj znowu przestawianie

Ty uważaj kochana na to gardło, przepłucz solą- lepiej na samym początku to zrobić jak się zaczyna infekcja i żeby szybko przeszło!

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

Gratulacje dla Męża !!!

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

chcesz dostać po tyłku za te głupie myśli? Czekamy na super zdjęcia Majeczki z 4D!

Napisane przez magdalennne

Pół nocy nie przespane, ale co tam. Zaczynam się przyzwyczajać. Do tego zalało mnie z cyców... Jak chlusnęło, to pół bluzki mokre... Masakra

Biedaku któryś dzien czytam o tym Twoim śnie i nie wiem co poradzić żebyś w koncu wypoczęła

Napisane przez elaine-blath

U mnie niestety oprócz pozytywnych informacji są też i negatywne.. pamiętacie jak pisałam o gromadce maluszków, które szykują się wśród naszych znajomych? niestety ta gromadka zmniejsza się w zastraszającym tempie..((

Ale koniec tych niedobrych wiadomości. U mnie słoneczko, torbę spakowałam (oprócz jedzenia i wody)...dzisiaj robię kolejne pranie Malucha, i może zacznę prasować, to co już suche leży w łóżeczku.

Przykre te wiadomości z samego rana nam przyniosłaś od znajomych

za torbę !!




Hej dziewczyny
Dzisiaj normalnie spałam, w koncu. Co prawda kaszlałam w nocy, ale to takie chwilowe przebudzenia były. No i Tż mnie przytulił, bo nie musiałam juz spać na siedząco tylko mogłam się o niego oprzeć i nie dyszałam jak stara lokomotywa
Zaraz muszę nasikać do pojemniczków i jechać do labo żeby zrobili badania na jutro na wizytę, ależ mi się chce
Bezik leniwy strasznie od paru dni, dobrze, że już jutro wizyta!

za nowe tygodnie i za wizyty !
Perse daj znać koniecznie co u Was

[Niunia20]

nie chwaliłam się bo wczoraj pół dnia przepłakałam z bezsilności że nie mogę wybrać tego głupiego wózka

dziękuję za życzenia

więc tak wózek błękitno szary nie ma wentylacji w budce od gondoli
i po bokach uchwytów do przenoszenia i daszka za to budka ma regulowane poziomy składania. pokrowiec na gondole nie ma suwaka i jest niski jeśli chodzi o zakrycie buźki dziecka w zimę. wszyscy mówią że za jasny i będzie się brudził. cena 940

wózek błękitno granatowy ma wentylacje w budce, uchwyty po bokach daszek ale nie ma regulowanych poziomów składania budki albo jest złożona albo nie. pokrowiec na gondole ma suwak i jest dość wysoko postawiony. ma koła większe o 2cm cena 1250

na cenę nie patrzę aż tak bo to i tak rodzice płacą ja mam powiedzieć który
jest też różnica w pokrowcach na spacerówki i w budkach na spacerówkę tu str http://www.kadex-poland.pl/

zdjęcia obu modeli

[iwona335]

En jeszcze Tobie miałam napisac
szkoda, ze astmy, dusznosci i tp nie mają czasu uśpienia w ciazy, 3 dni sterydów pewnie nie beda jakieś bardzo niebezpieczne dla malucha i dobrze że trafiasz na lekarzy którzy sie przejmują, bo mogłaby to olac i nie patrzec ze dziecko moze byc niedotlenione, oddychaj głęboko

[enlevee]

Napisane przez madi82

ENLEVEE...dobrze, że masz już te leki, oby nic Bezikowi nie poczyniły niedobrego a Ty pewnie teraz odczuwasz ulgę....może skonsultuj jeszcze z ginem ich zażywanie???

Madi, wierzę, że lekarka wie co robi, ufam jej, bo wie o ciąży i nie przepisuje leków na siłę.. powiem mu oczywiscie jutro o tych lekach, aczkolwiek jak mu kiedyś mówiłam to on się zbytnio nie wtrąca w wiedzę lekarza innej specjalizacji, jeżeli lekarz ten jest powiadomiony o ciąży..

Jak się czujesz kochana?? choc trochę, troszkę lepiej??

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez iwona335

En jeszcze Tobie miałam napisac
szkoda, ze astmy, dusznosci i tp nie mają czasu uśpienia w ciazy, 3 dni sterydów pewnie nie beda jakieś bardzo niebezpieczne dla malucha i dobrze że trafiasz na lekarzy którzy sie przejmują, bo mogłaby to olac i nie patrzec ze dziecko moze byc niedotlenione, oddychaj głęboko

szkoda, ze w ogóle nie mają uśpienia- a już w ciąży zwłaszcza jak napisałaś

[Adriana07]

Agrafka gratki za egzamin

Napisane przez dzoan

mhhrrrrr....

Upiekłam w sobotę ciacho.. mąż mi jeszcze wczoraj mówił, żebym porozdawała część, bo sami nie zdążymy zjeść, a szkoda wywalać później.. To tak zaczęłam wydawać, że został już tylko jeden kawałek.. jak to tak?

Upiecz drugie! Upiecz drugie! Tylko z nami sie podzielisz

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

Wszystko bedzie w porządeczku Miłego podglądania

Napisane przez idzia111

hej,


Niunia wszystkiego najlepszego i zdrówka. Dlaczego się nie pochwaliłas wczesniej?


Juz druga noc miałam straszną ... o 2 pobudka do 4 lezałam, potem sniadanie i ok. 5 znowu spać, wstałam o 7 i czuje się fatalnie Michaś też nie spał w nocy, za to teraz po troszkę spi, co 30 min daje mi znac ze jest i dalej spi.

Też ostatnio gorzej śpię, wczoraj byłam przezmęczona ledwo na oczy patrzyłam a jak weszłam do łóżka to dwie godziny się kręciłam. Duszno mi było i ciężko

Napisane przez magdalennne

Pół nocy nie przespane, ale co tam. Zaczynam się przyzwyczajać. Do tego zalało mnie z cyców... Jak chlusnęło, to pół bluzki mokre... Masakra

Trzeba się zacząć przyzwyczajać do siurkania z cyców

Napisane przez Myszolka91

Witam sie z Rana. Dzisiaj znow ma byc goraco i dlaczego nie ruszam sie z domu. W koncu biore sie do prania ubranek Bo czas pedzi nie ublaganie a ja nie przygotowana.

Też dzisiaj zaczynam prać bo jestem w czarnej doopie. Jak posortowałam sobie to wszystko i zobaczyłam ILE TEGO JEST to trochę zwątpiłam.
Nienawidzę prasować

Zrobiłam sobię kawkę i chyba muszę do sklepu gdzieś wybyć bo pusto w lodówce

[enlevee]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41259743]

zaraz jadę do laboratorium, zrobię sobie krew ( czy nie mam rumienia) i mocz + paciora + na inne bakterie...

ogarnęłam przed chwilą jak to nazywamy z TZ-em moje "santa croce"..... namachałam się trochę, ale chyba jest ok, zresztą nie wiem, bo nic nie widzę
[/QUOTE]

To dzisiaj widzę obie będziemy kłute za wyniki u Ciebie!

santa croce..

Napisane przez yevele

my też mamy dziś 2 rocznicę ślubu + rozpoczęty 35 tc

No to wszystkiego co najlepsze no i za tygodnie

Napisane przez Rockyyy

Hej kurczaki-dwupaki

Ja juz od 6 na nogach,zrobiłam Tzowi sniadanko,wykapałam sie,ugotowałam pieskom ,policzyłam ruszki....Na 12 jade do lekarza z tymi moimi bólami szczęki,głowy i ucha.I błagac o skierowanie na toxo bo krucho u nas z kasą i nie mam za co jej zrobic a w czwartek wizyta :/
Ech jakas masakra finansowa nas dopadła
Mam zamiar zabrac sie zaraz i poprasowac do konca i poukladac ciuszki Laury a potem w koncu torbe ogarnąc.......

Ojjjj kochana za wizytę w takim razie i za to żeby przepisal do skierowanie na toxo!!

[Adriana07]

Napisane przez Niunia20

nie chwaliłam się bo wczoraj pół dnia przepłakałam z bezsilności że nie mogę wybrać tego głupiego wózka

dziękuję za życzenia

więc tak wózek błękitno szary nie ma wentylacji w budce od gondoli
i po bokach uchwytów do przenoszenia i daszka za to budka ma regulowane poziomy składania. pokrowiec na gondole nie ma suwaka i jest niski jeśli chodzi o zakrycie buźki dziecka w zimę. wszyscy mówią że za jasny i będzie się brudził. cena 940

wózek błękitno granatowy ma wentylacje w budce, uchwyty po bokach daszek ale nie ma regulowanych poziomów składania budki albo jest złożona albo nie. pokrowiec na gondole ma suwak i jest dość wysoko postawiony. ma koła większe o 2cm cena 1250

na cenę nie patrzę aż tak bo to i tak rodzice płacą ja mam powiedzieć który
jest też różnica w pokrowcach na spacerówki i w budkach na spacerówkę tu str http://www.kadex-poland.pl/

zdjęcia obu modeli

Oba fajne , mnie się chyba 2 bardziej widzi

[madi82]

Napisane przez Niunia20

nie chwaliłam się bo wczoraj pół dnia przepłakałam z bezsilności że nie mogę wybrać tego głupiego wózka


na cenę nie patrzę aż tak bo to i tak rodzice płacą ja mam powiedzieć który
jest też różnica w pokrowcach na spacerówki i w budkach na spacerówkę tu str http://www.kadex-poland.pl/

zdjęcia obu modeli

bardziej podoba mi się granatowy, ale szary ma fajniejsza spacerówkęale stawiam na granat

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez enlevee

Jak się czujesz kochana?? choc trochę, troszkę lepiej??[COLOR="Silver"]

Wiesz co ..serducho powoluteńku się normuje, ale jeszcze czasem wali jak szalone...a mięśnie jeszcze nie są normalne...chodzę dalej jak paralityk...dziś musze cosik po mieszkaniu pochodzić bo by mi było cięzko jutro do lekarza dojść....na szczęście mąż bedzie ze mną wiec mi pomoże w razie wu...

[elaine-blath]

iwona: no właśnie, najlepsza przyjaciółka nie chce póki co z nikim rozmawiać...więc dowiaduje się przez jej męża w jakim jest stanie... jest ciężko bo wczoraj jednocześnie z info od gina miałam telefon o kolejnym przzypadku.. siostra męża... staram sie jak mogę, bo martwię się bardzo o nie.. ale jest ciężko bo z jednej strony nasze nowiny.. a z drugiej takie wieści...

barbara: u mnie (LUXmed)na paciorkowca badanie robią dopiero po skonczonym 35 tgodniu. Wcześniej babeczka nie chciała.

dotkaa: kremu z filtrem na początek w ogóle nie będę używać, potem chcę kupić mustele (wg sroki). Sporo czytałam i generalnie z noworodkiem unikać słońca i nie smarować go kremami. Mineralne dopiero później wprowadzić...

Ghia: hahahha... mój mąż narazie na etapie prawa pracy.. ale jak mu przeczytałam Twój wpis to się zaczął śmiać i mówi, że mu z ust wyjęłaś:P i dziwił się że masz tak szybko egzamin..


Ita: przerąbane z tą pracą. dawaj znać jak sie sytuacja rozwija


tweed: jeśli masz podstawy żeby zmienić lekarza, to nieważne w którym tygodniu. Zrób to!

envl: za oddech pełną piersią!!

dzoan: serio, do tygodnia. Trochę mnie przeraził, mąż za to niemal zaczął skakać z radości) wprawdzie na stówę to on sobie ręki nie da uciąć, bo z porodami tak jest, że nie da się do końca terminu na 100% przewidzieć (chyba ze cc) i że jakbym (z powatpieniem wielkim to powiedzial) nie urodze w przeciągu tygodnia to mam jechac na ktg do szpitala w następnym i do niego na wizytę wbic sie poza kolejką no ale zobaczymy... w sobotę miałam mieć Babyshower...:P no i fryzjera chciałam zaliczyć i ćwiczenia z parcia na SR:P nie mam czasu na poród


Niunia: wszystkiego najlepszego!!

[mela1234]

Napisane przez EVAgwiazdka

niestety nikt nie złamał prawa moj tata ktory juz jest na emeryturze i dalej pracuje tez musiał zwracac podatek bo ksiegowa tak juz drugi rok z rzedu tak wylicza niby to na korzysc podatnika bo ma wiecej pieniedzy co miesiac ale co ztego jesli je trzeba potem odac a mojej siostrze tez tak zus wyliczył. Ona napisała pismo do naczelnika zeby jej rozłożyli na raty ale odrzucili jej prosbe i napisali ze od 1 maja odsetki zaczynaja naliczac

No to się z tobą pokłócę bo i ja i mój mąż mieliśmy swego czasu (ja zanim zostałam jego żoną) na raty. I ZUS i US może i w większości przypadków rozkłada na raty. Jedyne kryterium odmowy to niejasna przeszłość np. był układ ratalny, a dłużnik się go nie trzymał. Mi układ ratalny zaproponował sam ZUS, aczkolwiek znałam swoje prawa bo w tym czasie pracowałam w Urzędzie Skarbowym i wiedziałam o co kaman.

Napisane przez czerwony_balonik

Dopakowując dziś swoją 3cią torbę do szpitala doszłam do wniosku,że sama woda mi nie wystarczy i spakowałam też orzeszki ziemne, biszkopty i czekoladę Czytałam sporo opisów porodów i często się przewija tam,że po porodzie lub przed-czekając długo na rozwój akcji- jest się głodnym,więc wolę się zabezpieczyć niż głodować

A myślisz, że po orzeszkach nie będzie ci się chciało bardziej pić?
Sama nie wiem co wziąć.

Napisane przez enlevee

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie

Ale skoro nie można ich w ciaży brać to jakie one mają działanie na Bezika?

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41257149]laski od wczoraj mam takie kłucia w środku... momentami strasznie bolące...
czy takie są objawy skracania się szyjki? nie pamiętam już jak to było...
też tak macie?[/QUOTE]
U mnie się skróciła po takich kłuciach.

Napisane przez enlevee

bo inaczej będzie się męczył jak koń pod górę..

Konie pod górę lepiej wchodzą niż z niej schodzą. Nie wiem skąd takie powiedzenie się wzięło

Napisane przez Niunia20

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, i sto lat z okazji urodzinek ( i baty za nie poinformowanie nas o urodzinach wczoraj)

Napisane przez Agrafka86

Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

Gratulacje

Napisane przez misiaczka555

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

Będzie dobrze, nie martw się.


Dzień dobry
A ja jestem smutna.
Wczoraj Małgosia miała imieniny! Głupia matka znużona leżeniem kompletnie o tym zapomniała! Dobrze, że ona jeszcze nie kojarzy za bardzo o co chodzi to jej nic nie wspominam.
Mój mąż ma dziś urodziny (znów przez parę miesięcy jesteśmy równolatkami bo on jest o rok ode mnie młodszy) i ja gdyby nie przypomnienie w tel to bym zapomniała. Ale naprawdę jestem zdołowana tym leżeniem, w kalendarz nie zaglądam. Poza tym i tak się do niczego nie nadaję. Ani nie posprzątam, ani mu torta nie upiekę, ani po niego nie pojadę, ani do seksu się nie nadaję. Na śmietnik ze mną! Jeszcze wczoraj z nim rozmawiałam, że dziś chcę wyjechać do swojej rodzinki bo babcia w środę idzie do szpitala, a głupia nie pomyślałam, że on ma dziś ur i mu pewnie przykro, że z nim o tym gadam, a o urodzinach nie pamiętam! Ale powiedziałam mu o wszystkim szczerze i zrozumiał pewnie. Mam taką nadzieję. Ale nie lubię udawać, że pamiętałam i jest wszystko gites! Ech...

[magolina]

Dzien dobry

znów zalało miasto na szczęscie u mnie ok, ale cały czas syreny wyją, podobno krajowa siódemka zamknięta i sa wyznaczone objazdy. No masakra, ale lało chyba od 3 w nocy, dopiero niedawno przestało
Miałam dziś robić pranie ale nawet nie wstawiam, bo będzie sie tylko kisić.

Gratuluję wszystkich nowo rozpoczętych tygodni i trzymam kciuki za wizyty

Napisane przez tweedledee

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

Każdy moment jest dobry na zmianę lekarza jeżeli nie jestes zadowolona

Napisane przez enlevee

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie
No.. a potem wycieczka do apteki i tak dwóch leków nie wzięłam na oczy i na katar, tylko te sterydy i wziewne i 170 zł poszło w mig Mama mi zafundowała leki, bo inaczej to kiepsko by było..

No, ale ledwie wzięłam te leki to odetchnęłam "pełną piersią" i od razu lepiej
Jutro muszę jechać jeszcze badania zrobić typu morfo, mocz, posiew moczu, crp..no i tyle- teraz lecę Was nadrabiać kochane

Dobrze, że dostałaś leki i Ci lepiej. Najważniejsze, że będzie teraz dotleniona i Bezik też a ceny leków powalają

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i 2 rocznicy ślubu

Napisane przez czarownica1

Usłyszę dziś głos mojego gina

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

Brawa dla Tżta

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41259743]Dzień dobry... woda odpłynęła... ale truskawki zalane

[/QUOTE]

U nas ogródek pływał cały jedno wielkie jezioro, wszystko pognije. Mama załamana bo tyle pracy wlozyła w ten ogródek, no i nie będzie truskawek

Ghia ja na Prostej będe rodzić

[Agrafka86]

Napisane przez Rockyyy

Hej kurczaki-dwupaki

Ja juz od 6 na nogach,zrobiłam Tzowi sniadanko,wykapałam sie,ugotowałam pieskom ,policzyłam ruszki....Na 12 jade do lekarza z tymi moimi bólami szczęki,głowy i ucha.I błagac o skierowanie na toxo bo krucho u nas z kasą i nie mam za co jej zrobic a w czwartek wizyta :/
Ech jakas masakra finansowa nas dopadła
Mam zamiar zabrac sie zaraz i poprasowac do konca i poukladac ciuszki Laury a potem w koncu torbe ogarnąc.......

Biedactwo. U nas też tak ciągniemy. Tż miał mieć wypłacane nadgodziny, ale coś ich nie ma. A niby wczoraj wypłacali.
Dacie rade

[surka]

Cześć słoneczka

Zaciskam za dzisiejsze wizyty

En myślę, że lekarka wie co robi i mniejszym złem dla was jest wzięcie tych tabletek przez trzy dni, niż w ogóle

Niunia Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, szybkiego i bezbolesnego porodu oraz zdrowego maluszka

[elaine-blath]

yevele: jak było na warsztatach? gratulacje za tygodnie i rocznicę!

Misiaczka: 3mam kciuki za usg

Madi: ) a TY jak się dzisiaj czujesz????

Mela: przesyłam trochę pozytywnej energii i słoneczka!

Perse: haaaalooo jak u Ciebie?

Stawiam jeśli chodzi o kolejność jednak na Margosię... liczę na to ze nas zaskoczy... a ten brak neta to ściema

Malinka: ale Ty też pracuj nad porodem)

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Magolina: właśnie słyszałam przed chwilą że tam w okolicach was zalało.. mam nadzieję, że u Ciebie ok..

zmykam na tel bo jakos mi słabo się zrobiło...i kawe strzelę.. wczoraj znów ciśnienie 90/60 co jak na mnie nie jest jakoś mocno niskie, ale dziwiłam sie, dlaczego nic mi się nie chce

[jakierka]

Czarownoco, oby i u mnie bylo podobnie ze spaniem, bo jak narazie chodze w pracy jak zombie i siegam po kawe, czego wolalabym nie robic.

Wyobrazilam sobie obraz Ciebie turlajacej sie po lozku i ciagnacej za soba cale przescieradlo

Ahh, i coz to za fetysz odnosnie glosu doktora?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[enlevee]

Napisane przez mela1234

Ale skoro nie można ich w ciaży brać to jakie one mają działanie na Bezika?

Dzień dobry
A ja jestem smutna.
Wczoraj Małgosia miała imieniny! Głupia matka znużona leżeniem kompletnie o tym zapomniała! Dobrze, że ona jeszcze nie kojarzy za bardzo o co chodzi to jej nic nie wspominam.
Mój mąż ma dziś urodziny (znów przez parę miesięcy jesteśmy równolatkami bo on jest o rok ode mnie młodszy) i ja gdyby nie przypomnienie w tel to bym zapomniała. Ale naprawdę jestem zdołowana tym leżeniem, w kalendarz nie zaglądam. Poza tym i tak się do niczego nie nadaję. Ani nie posprzątam, ani mu torta nie upiekę, ani po niego nie pojadę, ani do seksu się nie nadaję. Na śmietnik ze mną! Jeszcze wczoraj z nim rozmawiałam, że dziś chcę wyjechać do swojej rodzinki bo babcia w środę idzie do szpitala, a głupia nie pomyślałam, że on ma dziś ur i mu pewnie przykro, że z nim o tym gadam, a o urodzinach nie pamiętam! Ale powiedziałam mu o wszystkim szczerze i zrozumiał pewnie. Mam taką nadzieję. Ale nie lubię udawać, że pamiętałam i jest wszystko gites! Ech...

Powiem tak- ewentualne zagrożenia dla Bezika są mniejsze niż dla mnie bez brania tych leków co w efekcie odbija się na nim w tej chwili.. Musiałam wykupić całe opakowanie tych sterydów i w nim jest 30 tabletek, ja mam wziąć łącznie 3.
Dziewczyny ja serio się mało znam na tym wszystkim, ona mi to tak tłumaczyła, a zdecydowałam się na to, bo jej ufam. Nie chcę być mądrzejsza od lekarza, który mnie prowadzi i wie, że jestem w ciąży, mimo, że też czytając ulotkę się skrzywiłam chcę jak najlepiej dla mojego dziecka, ale w momencie jak nie mogę oddychać bardziej mu szkodzę, niż pomagam, niestety


Odnośnie Męża i Małgosi- kochana Małgosia jest póki co za mała jak to powiedziałaś żeby skojarzyć taką sprawę, a na pewno jak już będziesz mogła wynagrodzisz jej to pysznymi lodami czy spędzeniem z nią chwili czasu aktywnie jak już nie będziesz musiała leżeć, a mąż na pewno rozumie i widzi w jakim jestes obecnie stanie. Najważniejsze, że pamiętasz, daj buziaka, a już niedługo po urodzeniu drugiej córeczki odbijecie sobie gdzie tylko będziecie chcieli- niekoniecznie w łóżku

[jakierka]

Napisane przez Agrafka86

Witajcie Brzusie
Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

kolejna zdolna na naszym forum Mam wrazenie, ze same zdolne, piekne i madre kobietki zebraly sie na tym forum


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Agrafka86]

Napisane przez enlevee

Powiem tak- ewentualne zagrożenia dla Bezika są mniejsze niż dla mnie bez brania tych leków co w efekcie odbija się na nim w tej chwili.. Musiałam wykupić całe opakowanie tych sterydów i w nim jest 30 tabletek, ja mam wziąć łącznie 3.
Dziewczyny ja serio się mało znam na tym wszystkim, ona mi to tak tłumaczyła, a zdecydowałam się na to, bo jej ufam. Nie chcę być mądrzejsza od lekarza, który mnie prowadzi i wie, że jestem w ciąży, mimo, że też czytając ulotkę się skrzywiłam chcę jak najlepiej dla mojego dziecka, ale w momencie jak nie mogę oddychać bardziej mu szkodzę, niż pomagam, niestety

Ja od początku ciąży muszę brać co drugi dzień sterydy w dawce 10mg, lekarze mówią, że to kocia dawka. Ale po prostu muszę je brać. Jedyny plus jest taki, że w razie ewentualnego wcześniejszego porodu dzięki sterydom dzidzia ma lepiej rozwinięte płuca. Martwiłam się, czy nic nie będzie z Niuniem, ale lekarze ginekolodzy i neurolodzy mnie uspokoili.

[idzia111]

Napisane przez Niunia20

nie chwaliłam się bo wczoraj pół dnia przepłakałam z bezsilności że nie mogę wybrać tego głupiego wózka

dziękuję za życzenia

więc tak wózek błękitno szary nie ma wentylacji w budce od gondoli
i po bokach uchwytów do przenoszenia i daszka za to budka ma regulowane poziomy składania. pokrowiec na gondole nie ma suwaka i jest niski jeśli chodzi o zakrycie buźki dziecka w zimę. wszyscy mówią że za jasny i będzie się brudził. cena 940

wózek błękitno granatowy ma wentylacje w budce, uchwyty po bokach daszek ale nie ma regulowanych poziomów składania budki albo jest złożona albo nie. pokrowiec na gondole ma suwak i jest dość wysoko postawiony. ma koła większe o 2cm cena 1250

na cenę nie patrzę aż tak bo to i tak rodzice płacą ja mam powiedzieć który
jest też różnica w pokrowcach na spacerówki i w budkach na spacerówkę tu str http://www.kadex-poland.pl/

zdjęcia obu modeli

granatowy zdecydowanie


laseczki za tygodnie, nie mam sily odpisywac, nie mam ochoty nawet wyprawki dalej kompletowac, nic mi sie nie chce, chyba łapie mega doła ... ja wiem, ze maly da mi popalic w nocy i tez bede zmeczona, ale wole to niz tak jak jest teraz ... bo bede go miala przy sobie


znowu sie podlamałam tą smiercią o ktorej pisałam ... zycei jest takie okrutne

[enlevee]

Napisane przez Agrafka86

Ja od początku ciąży muszę brać co drugi dzień sterydy w dawce 10mg, lekarze mówią, że to kocia dawka. Ale po prostu muszę je brać. Jedyny plus jest taki, że w razie ewentualnego wcześniejszego porodu dzięki sterydom dzidzia ma lepiej rozwinięte płuca. Martwiłam się, czy nic nie będzie z Niuniem, ale lekarze ginekolodzy i neurolodzy mnie uspokoili.

Dzięki, trochę mnie uspokoiłaś
Ja naprawdę chcę dla niego jak najlepiej, ale też nie chcę być mądrzejsza od lekarki, która zna historię mojej choroby nie od dzisiaj.. dlatego stwierdziłam po przeczytaniu ulotki, że nie będę się zamartwiać bo nikt krzywdy ani mnie ani mojemu dziecku zrobić nie chce..


Dziewczyny zamówiłam Bezikowi karuzelę do łóżeczka taką jak w załączniku.. takie moje- stonowane kolory oczywiście

[Rockyyy]

Agrafka jakoś musimy dac rade.Trzeba kaske wygrzebac skąś a pozniej doczekamy sie becikowego szkoda ze nie mozna wczesniej ale coz....

Enleeve bidulko ja sie czasem boje do apteki wchodzic :/

Madi3maj sie

[Agrafka86]

Enleve nikt nie chce skrzywdzić Twojego dziecka, chcą dla Ciebie jak najlepiej.

[Rockyyy]

Napisane przez Niunia20

e


znowu sie podlamałam tą smiercią o ktorej pisałam ... zycei jest takie okrutne

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Elaine doczytałam ze juz prawie sie rozpakowujesz

Margosia i Malinka-do roboty!!!!!

[mela1234]

Napisane przez enlevee

Odnośnie Męża i Małgosi- kochana Małgosia jest póki co za mała jak to powiedziałaś żeby skojarzyć taką sprawę, a na pewno jak już będziesz mogła wynagrodzisz jej to pysznymi lodami czy spędzeniem z nią chwili czasu aktywnie jak już nie będziesz musiała leżeć, a mąż na pewno rozumie i widzi w jakim jestes obecnie stanie. Najważniejsze, że pamiętasz, daj buziaka, a już niedługo po urodzeniu drugiej córeczki odbijecie sobie gdzie tylko będziecie chcieli- niekoniecznie w łóżku

Mąż skwitował, że urodziny są przecież co roku. No tak, ale dla mnie takie dni jak urodziny są ważne. i skoro mamy obchodzić moje urodziny to i jemu się należą. tym bardziej, że mimo kłótnie ostatnimi czasy to zapierdziela jak mały motorek na dwóch etatach i widzę, że mu ciężko.

[czarownica1]

Siedze z folia na glowie niczym kurczak w piekarniku.
Juz mam dosc... No ale coz, cierp cialo jakzes chcialo...

[Guuusiaa]

U mnie dziś znów piękne słońce a ja zła...
Cały dzień siedzieć w domu bo Małż ma dużo roboty i nigdzie ze mna na spacer nie pójdzie :/
Długo tak nie wytrzymam... wszystkie znajome opalają się na plaży

ehhhhh... znów chyba zły dzień się szykuje

[surka]

Napisane przez Agrafka86

W
Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
T

Napisane przez enlevee

Dziewczyny zamówiłam Bezikowi karuzelę do łóżeczka taką jak w załączniku.. takie moje- stonowane kolory oczywiście

Bardzo ładna