Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[Sylwiaaa88]

Napisane przez domii29

Ja się tych wzorków tak uparłam że nawet jubiler by mi ich z głowy nie wybił .
Super, gratuluję . A ślub cywilny czy kościelny będziecie mieli ?

Mojemu to było niby obojętne choć od początku czuliśmy że będzie syn i jak się potwierdziło to TŻ mnie wyściskał i jakby mógł to by mnie popodrzucał kilka razy ze szczęścia

Oczywiście czekamy na zdjęcia ciuszków !

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------



Czy jesteś pewna że nie mamy tego samego TŻta ?

Cywilny na razie, chcemy żeby przed urodzeniem dzidzi było wszystko prawnie chce mówić że chce rodzić z mężem, że mąż ma do mnie przyisc a nie inaczej i też mamy tylko obiad i chyba kolację tylko że w restauracji.
Też czułam że to będzie syn
weronisiek ale jak pomyśle że jeszcze tyleeee muszę kupić to aż mi słabo
issia A dlaczego to tak dziwnie, listonosz Ci przynosi wypłatę? Ja na koniec czerwca miałam wypłatę (od 28 maja l4 do 28czerwca i dalej do 6 sierpnia) i dostałam normalnie na konto i to nawet trochę wiecej niż jabym pracowała...

[Kabriela]

No właśnie dziewczyny nie załamujcie mnie dlaczego nie na konto? I dlaczego tak jakoś dziwnie to tną....

[Anoula]

Napisane przez domii29

Czy jesteś pewna że nie mamy tego samego TŻta ?

Imię się nie zgadza

Napisane przez kyte

Ja jeszcze nie mam nic..także chyba nie:P

JA też praktycznie nic, dwie pary body tylko. W sierpniu jedziemy do znajomych bo nam obiecali jakieś rzeczy dać, muszę przejrzeć co zostało po mojej chrześnicy, później będę dokupować to czego brakuje. Ale to we wrześniu pewnie dopiero.

Napisane przez adoosienka

Hej, to ja o ile mnie pamiętacie
Wiem, że rzadko się odzywam...

Synuś rusza mi się już i moja radość jest nie do opisania!

przesyłam jego fotkę Kubuś chyba będzie bokserem bo wciąż pięściami wymachiwał podczas badania
pozdrawiam Was

gratulacje ja też ostatnio pierwsze kopniaki dostałam też cieszę się jak dziecko

[89Beatka]

Witam

przepraszam że nie cytuje ale moja głowę zaprząta dziś coś innego. Pamiętacie jak kilka dni temu pisałam że 31 sierpnia mam 2 wesela, najblizszego kuzyna i kuzynki( rodziny te nie są spokrewnione) i wczoraj dowiedzieliśmy się że ślubu kuzyna nie będzie. Definitywnie. Więc rozwiązał się tylko problem z podziałem rodziny, kto na jakie wesele idzie.
Ale ja nie o tym. Pan Młody, mój kuzyn zerwał zaręczyny. Nie wiem szczerze powiedziawszy dlaczego, ale musiało być coś konkretnego skoro zrobił to na 1,5 miesiąca przed ślubem a do tego był i dalej jest zakochany do szaleństwa w byłej narzeczonej. Ale coś sie stało i się rozstali. Żal mi kuzyna i nie wyobrażam sobie co on musi czuć.

[adoosienka]

A i jeszcze się Wam pochwalę, że znalazłam okazję na allegro Udało mi się upolować cudowne łóżeczko (z funkcją kołyski bo ma płozy, które można zamontować zamiast kółek), które idealnie pasuje do naszego wnętrza!
Pokażę Wam fotkę - już złożone stoi w pokoju
Wiem, że za szybko, ale okazja była a złożyć musieliśmy, żeby sprawdzić czy wszystko okej.

[Sylwiaaa88]

po9każ pokaż nam łóżeczko
Ja to myślałam o zakupie całego kompletu; wiecie łóżeczko, materacyk, kołderka, podusia, itp itd, dużo tego na allegro, a wy kupujecie same łóżeczka?



adoosienkaAle cudowne, a jaka piękna pościel

[Kabriela]

łóżeczko genialne
super to wygląda

[Anoula]

Napisane przez 89Beatka

Witam

przepraszam że nie cytuje ale moja głowę zaprząta dziś coś innego. Pamiętacie jak kilka dni temu pisałam że 31 sierpnia mam 2 wesela, najblizszego kuzyna i kuzynki( rodziny te nie są spokrewnione) i wczoraj dowiedzieliśmy się że ślubu kuzyna nie będzie. Definitywnie. Więc rozwiązał się tylko problem z podziałem rodziny, kto na jakie wesele idzie.
Ale ja nie o tym. Pan Młody, mój kuzyn zerwał zaręczyny. Nie wiem szczerze powiedziawszy dlaczego, ale musiało być coś konkretnego skoro zrobił to na 1,5 miesiąca przed ślubem a do tego był i dalej jest zakochany do szaleństwa w byłej narzeczonej. Ale coś sie stało i się rozstali. Żal mi kuzyna i nie wyobrażam sobie co on musi czuć.

Ciekawe co się podziało, musi być poważnie skoro aż ślub odwołany :x

[Sylwiaaa88]

Wiecie co też zmierzyłam brzuszek, jest 90 cm, nie wiem czy to dużo czy mało bo przed ciążą nie mierzyłam, w sobotę zrobię zdjęcie brzuszka bo pierwsze robiłam 20 czerwca więc stwierdziłam że będę robiła co msc to też się pochwalę
Dobra poniżej wrzucam ciuszki które kupiłam, najbardziej zadowolona jestem z kombinezoniku

[kyte]

Napisane przez issia88

Dzień Dobry

Zjadłam miskę zupy i nie mam siły na nic cos tam po łebkach nadrobiłam, ale nie mam cierpliwości nadrabiać 10 stron

Wkurzyłam się dziś okropnie. Listonosz przyniósł mi dziś 680zł z L4 za okres 8-21.06 - byłam w ZUSie się zapytać skąd to się wzięło, bo to jest mniej niż polowa mojej pensji, która teoretycznie powinnam dostać. Pomijając fakt ze L4 było wystawione od 23 maja do 21 czerwca. Pani popatrzyła w komputer i tam widnieje tylko L4 od 21.06-21.07, wiec ja nie wiem skąd się wzięło te 680zł i czemu jest to za okres 2tyg a nie całego miesiąca :/ To drugie L4 wpłynęło 2 lipca i do 2 sierpnia mam mieć pieniądze wypłacone, tylko ze ja dalej nie wiem które A te 680zł to ja se mogę ale do du**szy włożyć. Człowiek czeka na pieniądze, a Ci tylko wypłacają 680zł z czego 600zł idzie na ratę i co ja mam do 2 sierpnia wyżyć za te 80zł ????
Jeszcze koleżanka, która już urodziła, ale też była na L4 w czasie ciąży powiedziała mi, ze nigdy nie dostała swojej całej pensji z ZUSu. Raz jej dali 400zl, 600zł, kuźwa śmiech na sali. Człowiek pracuje i g*ówno z tego ma później ;/ Jak ja nienawidzę tej całej polityki tych złodziei, bombę by ktoś wysadził w cały ten ZUS i spokój by był :/

Wybaczcie, ale zdenerwowałam się

A jutro usg połówkowe

Ty mnie nawet nie załamuj teraz to mi się ciśnienie podniosło..

Napisane przez adoosienka

Hej, to ja o ile mnie pamiętacie
Wiem, że rzadko się odzywam...

Synuś rusza mi się już i moja radość jest nie do opisania!

przesyłam jego fotkę Kubuś chyba będzie bokserem bo wciąż pięściami wymachiwał podczas badania
pozdrawiam Was

za Kubusia

Napisane przez adoosienka

A i jeszcze się Wam pochwalę, że znalazłam okazję na allegro Udało mi się upolować cudowne łóżeczko (z funkcją kołyski bo ma płozy, które można zamontować zamiast kółek), które idealnie pasuje do naszego wnętrza!
Pokażę Wam fotkę - już złożone stoi w pokoju
Wiem, że za szybko, ale okazja była a złożyć musieliśmy, żeby sprawdzić czy wszystko okej.

Zakochałam się w tym łóżeczku

[Olenka_24]

Napisane przez adoosienka

A i jeszcze się Wam pochwalę, że znalazłam okazję na allegro Udało mi się upolować cudowne łóżeczko (z funkcją kołyski bo ma płozy, które można zamontować zamiast kółek), które idealnie pasuje do naszego wnętrza!
Pokażę Wam fotkę - już złożone stoi w pokoju
Wiem, że za szybko, ale okazja była a złożyć musieliśmy, żeby sprawdzić czy wszystko okej.

To łóżeczko jest piękne ! Normalnie się zakochałam
To jest jakieś firmowe łóżeczko? Gdzie takie można jeszcze znaleźć ?

[issia88]

Napisane przez Kabriela

Issia ale Ty pracowałaś na cały etat?

Si, si, na cały etat...

Napisane przez adoosienka

Kochana ja mam to samo!! Czasami wypłacają nawet w trzech ratach ! Ostatni dostałam "całe" 120 zł!
W życiu nie wpłacili całości od razu... Rachunków nie ma jak zapłacić nawet

Śmiech na sali :/ I jak tu coś zaplanować skoro się nie wie ile kasy listonosz przyniesie :/

Napisane przez De28

Moj Daniel kopal prawie bez przerwy, lekarzom ciezko go bylo pomierzyc i zbadac w brzuchu. I tak mu zostalo jest bardzo zywym dzieckiem, niemozliwym do zmeczenia.Wstaje o 6 i idzie o 20-21 spac.Nie spi w dzien
Teraz drugi syn nie kopie czesto, kilka razy na dzien, czasem tylko wieczorem,albo rano. Mam nadzieje, ze tym razem dziecko bedzie spiochem

Zapraszam, smietana i cukier tez stoja, do tego mus jablkowy.Druga wersja jest z pieczarkami,tez pyszna

issia-ja mialam podobnie-oszukali mnie strasznie na chorobowym.Mialam przepukline po pracy i lekarz jeszcze smial twierdzic ze udaje. A po chorobowym nie dostalam zasilku bo choc robilam po 240 godzin w miesiacu to wpisali mi 3/4..

Ech... dlatego powinni ten ZUS wysadzić w powietrze :/ Im jak się nie płaci to drą mordy, ale jak oni ludzi oszukują to nic im zrobić nie możemy :/

Napisane przez Sylwiaaa88

Cywilny na razie, chcemy żeby przed urodzeniem dzidzi było wszystko prawnie chce mówić że chce rodzić z mężem, że mąż ma do mnie przyisc a nie inaczej i też mamy tylko obiad i chyba kolację tylko że w restauracji.
Też czułam że to będzie syn
weronisiek ale jak pomyśle że jeszcze tyleeee muszę kupić to aż mi słabo
issia A dlaczego to tak dziwnie, listonosz Ci przynosi wypłatę? Ja na koniec czerwca miałam wypłatę (od 28 maja l4 do 28czerwca i dalej do 6 sierpnia) i dostałam normalnie na konto i to nawet trochę wiecej niż jabym pracowała...

Nie wiem. Dostałam pierwszy raz, bo przedtem za 1 miesiąc płacił pracodawca. Gdybym wiedziała to bym była o niebo szczęśliwsza, ale nie wiem. A w ZUSie debile same pracują bo oni nie odpowiedzą człowiekowi na proste pytania :/ I nie dają mi na konto, nawet nie pytali się mnie. Mnie to w sumie obojętne jest, bo i tak jak mnie nie ma w domu to listonosz idzie do rodziców, więc pieniądze ma kto odebrać.

Napisane przez adoosienka

A i jeszcze się Wam pochwalę, że znalazłam okazję na allegro Udało mi się upolować cudowne łóżeczko (z funkcją kołyski bo ma płozy, które można zamontować zamiast kółek), które idealnie pasuje do naszego wnętrza!
Pokażę Wam fotkę - już złożone stoi w pokoju
Wiem, że za szybko, ale okazja była a złożyć musieliśmy, żeby sprawdzić czy wszystko okej.

Boziuuuuu jakie cudne A gdzie kupiłaś pościel??

A jakiej firmy masz to łóżeczko???????

[Dzastin08]

Napisane przez paulinaizabela

Musże sie przyznać Tylko zmieniłam zakupoholizm własny na dzieciowy

U mnie taka sama zmiana

Napisane przez domii29

Ja od początku pasy zapinałam a teraz mi jakoś przeszkadzają mam wrażenie że ugniatają mi Jaśka pomimo że mam je luźno zapięte.

Mój TŻ wczoraj na mnie krzyczał jak się tyłkiem do niego położyłam że mu niby ograniczam kontakty z synem Krzyczał że zgłosi sprawę do sądu . Nie raz mam wrażenie że z nim nie wszystko jest w porządku
A ostatnio w samochodzie zaczął temat że jestem nieodpowiedzialna bo jeżdżę z Jaśkiem na jednym fotelu i jak nas policja złapie to będziemy mieli problem i dostanie mandat

A propo zapinania pasów.. to przeważnie jeżdzę w opdiętych no i ostatnio miałam z tego powodu kontrolę, policjant do mnie "ma Pani jakieś uprawnienia żeby jezdzić bez pasów",a ja o Niego "a nie widać?"
I od razu zacząl się wypytywać który miesiąc,czy wiem co będzie i na koniec pytanie "A przepraszam,że tak zapytam a to dziecko to z miłości czy z wpadki?" no zamurowało mnie "Z miłości" oczywiście odpowiedziałam"

Napisane przez De28

Ma ktoras ochote na placki ziemniaczane?Bo za duzo usmazylam

Ja biegalam po ciazy od 6 tygodnia, chodzilam na fitness. Potem byla przeprowadzka do domu, remont, praca w ogrodku i bieganie za dzieckiem, wiec ma sie fitness za darmo

Ja chcę...Zjadłam obiad i tak jestem głodna

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41800719]Zastanawiam się czy mój Michaś kiedyś sypia...

Kopie jak szalony od kilku godzin, potem w nocy też daje czadu, aż cały brzuch mi skacze- bardzo przyjemne uczucie, ale czy on w ogóle wypoczywa??? Co to za nadmierna aktywność w brzuchu?
a jak się wda w mojego teścia i będzie miał ADHD? [/QUOTE]

Też się nad tym zastanawiałam... bo buszuje tam w brzuszku równo

Napisane przez adoosienka

Hej, to ja o ile mnie pamiętacie
Wiem, że rzadko się odzywam...

Synuś rusza mi się już i moja radość jest nie do opisania!

przesyłam jego fotkę Kubuś chyba będzie bokserem bo wciąż pięściami wymachiwał podczas badania
pozdrawiam Was

Napisane przez adoosienka

A i jeszcze się Wam pochwalę, że znalazłam okazję na allegro Udało mi się upolować cudowne łóżeczko (z funkcją kołyski bo ma płozy, które można zamontować zamiast kółek), które idealnie pasuje do naszego wnętrza!
Pokażę Wam fotkę - już złożone stoi w pokoju
Wiem, że za szybko, ale okazja była a złożyć musieliśmy, żeby sprawdzić czy wszystko okej.

Piękny synuś i super łóżeczko

Sylwia, super te ciuszki.

Co do zusu... to sama czekam za kasą.. z tym,że ja podałam im nr konta i mają mi przelewać bez pośrednio na rachunek..
Jutro mija 3 tydzień od złożenia zwolnienia...,ciekawe kiedy się pofatygują.

Stwierdzam iż dłuższe spaceru to już nie dla mnie... wróciłam własnie z kumpelą z biblioteki i padam...
Nogi mnie bolą, brzuch twardnieje, siku co po chwilę mi się chcę.. i do tego śpiąca się robię

[niunia32]

Napisane przez De28

Ma ktoras ochote na placki ziemniaczane?Bo za duzo usmazylam

Ja biegalam po ciazy od 6 tygodnia, chodzilam na fitness. Potem byla przeprowadzka do domu, remont, praca w ogrodku i bieganie za dzieckiem, wiec ma sie fitness za darmo

Ja chce placki

Ooo matko jak dobrze, ze mi L4 i macierzyński płaci pracodawca a nie ZUS...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sylwiaaa88]

issia toż to normalnie nie do pomyślenia jest ciekawe jak ja dostane następną wypłatę
ja po obiadku już objedzona ale musiałam jeszcze podjeść malin i mama bób gotuje mniam zapachu co nie miara i już mi ślinka leci hehe

[domii29]

Napisane przez Sylwiaaa88

Wiecie co też zmierzyłam brzuszek, jest 90 cm, nie wiem czy to dużo czy mało bo przed ciążą nie mierzyłam, w sobotę zrobię zdjęcie brzuszka bo pierwsze robiłam 20 czerwca więc stwierdziłam że będę robiła co msc to też się pochwalę
Dobra poniżej wrzucam ciuszki które kupiłam, najbardziej zadowolona jestem z kombinezoniku

Przepiękne te rzeczy, a kombinezon

Napisane przez Dzastin08

U mnie taka sama zmiana



A propo zapinania pasów.. to przeważnie jeżdzę w opdiętych no i ostatnio miałam z tego powodu kontrolę, policjant do mnie "ma Pani jakieś uprawnienia żeby jezdzić bez pasów",a ja o Niego "a nie widać?"
I od razu zacząl się wypytywać który miesiąc,czy wiem co będzie i na koniec pytanie "A przepraszam,że tak zapytam a to dziecko to z miłości czy z wpadki?" no zamurowało mnie "Z miłości" oczywiście odpowiedziałam"



Ja chcę...Zjadłam obiad i tak jestem głodna



Też się nad tym zastanawiałam... bo buszuje tam w brzuszku równo





Piękny synuś i super łóżeczko

Sylwia, super te ciuszki.

Co do zusu... to sama czekam za kasą.. z tym,że ja podałam im nr konta i mają mi przelewać bez pośrednio na rachunek..
Jutro mija 3 tydzień od złożenia zwolnienia...,ciekawe kiedy się pofatygują.

Stwierdzam iż dłuższe spaceru to już nie dla mnie... wróciłam własnie z kumpelą z biblioteki i padam...
Nogi mnie bolą, brzuch twardnieje, siku co po chwilę mi się chcę.. i do tego śpiąca się robię

a to pan policjant ciekawy był, tym pytaniem czy z miłości czy z wpadki przebił wszystko

Też mi spacery jakoś nie służą ostatnio, aż boję się pomyśleć co będzie za miesiąc. Przeszłam się właśnie na pocztę i z powrotem (2 minuty drogi) a zasapałam się jakbym kilkanaście kilometrów przeszła

[niunia32]

Napisane przez Sylwiaaa88

issia toż to normalnie nie do pomyślenia jest ciekawe jak ja dostane następną wypłatę
ja po obiadku już objedzona ale musiałam jeszcze podjeść malin i mama bób gotuje mniam zapachu co nie miara i już mi ślinka leci hehe

To ja zaraz przyjadę na bob

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nasturcja7667]

Witam się!
Już teraz będę stale i na bieżąco
Dziś miałam próbną fryzurę i powiem Wam, ze ładnie wyszło Sukienka wisi w szafie, buty czekają w pudełku.. Jeszcze 5 dni!

Moja siostra kosmetolog piękniła mnie dzisiaj- woski, henne, makijaże Normalnie szok

Mam nadzieję, że w sobotę nie będzie padać!

Bylam dziś na wizycie i mam skierowanie na krzywą cukrową ale zrobię już po ślubie
Bejbziol waży całe 387g, nóżki ma nadal straaaaaaasznie długie, ale proporcje bardziej się nie zaburzyły , więc moze się w końcu wyrówna

Wpadłam w fazę kompotów i całymi dniami gotuję

[Sylwiaaa88]

niunia zapraszam

Dziewczyny znalazłam na necie coś takiego:
Zgodnie z ustawa z 6 grudnia 2008 o zmianie ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267, z późn. zm) zasiłek chorobowy przysługuje kobiecie przez okres trwania niezdolności do pracy występujcą w trakcie ciąży – na okres nie dłuższy niż 270 dni. Okres ten odpowiada 9 miesiącom ciąży. Kobieta ciężarna od momentu przejścia na zwolnienie lekarskie otrzymuję zasiłek chorobowy w wysokości 100 procent wynagrodzenia, przez cały okres ciąży. Oczywiście nie jest to takie czyste 100 procent tak jakbyś chodziła do pracy. Wynagrodzenie a później zasiłek chorobowy obliczone jest wynagrodzenia z np. 12 m-cy poprzedzających moment wystąpienia chorobowego. Pierwsze 33 dni chorobowego płaci pracodawca. Pracodawca (płatnik składek) oraz ZUS ma prawo do kontrolowania prawidłowego wykorzystywania zwolnień lekarskich.

[domii29]

Napisane przez Sylwiaaa88

Cywilny na razie, chcemy żeby przed urodzeniem dzidzi było wszystko prawnie chce mówić że chce rodzić z mężem, że mąż ma do mnie przyisc a nie inaczej i też mamy tylko obiad i chyba kolację tylko że w restauracji.
Też czułam że to będzie syn

Właśnie to samo zawsze powtarzałam, że jak będę w ciąży to chcę cywilny żeby nie było później problemów z zapisaniem dziecka i w ogóle .
A kościelny za jakieś 2 lata może, zależy jak fundusze pozwolą
Moi rodzice bardzo chcieli żeby obiad odbył się w restauracji ale teściowa stwierdziła że lepiej będzie u niej w domu bo na spokojnie sobie usiądziemy i będziemy mogli posiedzieć nawet do rana a nie obiad i do domu

[niunia32]

Ooo a co do przetworów to ja też bede robic. sałatki z ogorkow, kompoty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dzastin08]

Napisane przez domii29

Też mi spacery jakoś nie służą ostatnio, aż boję się pomyśleć co będzie za miesiąc. Przeszłam się właśnie na pocztę i z powrotem (2 minuty drogi) a zasapałam się jakbym kilkanaście kilometrów przeszła

Też się już boję co będzie za miesiąc...dlatego z jednej strony się cieszę,że na te wakacje pojechaliśmy na początku lipca... za miesiąc mogło by już być gorzej,a jednak chodzenia tam trochę było.
Dziś musiałam sobie 2 odpoczynki na ławeczce zrobić podczas tej trasy

[domii29]

Napisane przez Dzastin08

Też się już boję co będzie za miesiąc...dlatego z jednej strony się cieszę,że na te wakacje pojechaliśmy na początku lipca... za miesiąc mogło by już być gorzej,a jednak chodzenia tam trochę było.
Dziś musiałam sobie 2 odpoczynki na ławeczce zrobić podczas tej trasy

Właśnie mnie uświadomiłaś że ja przecież na wakacje w sierpniu jadę i to w góry o maaaaaamo !

[Dzastin08]

Napisane przez domii29

Właśnie mnie uświadomiłaś że ja przecież na wakacje w sierpniu jadę i to w góry o maaaaaamo !

ooo Boziuuu
Dadzą Ci popalić te góry

[Sylwiaaa88]

Napisane przez domii29

Właśnie to samo zawsze powtarzałam, że jak będę w ciąży to chcę cywilny żeby nie było później problemów z zapisaniem dziecka i w ogóle .
A kościelny za jakieś 2 lata może, zależy jak fundusze pozwolą
Moi rodzice bardzo chcieli żeby obiad odbył się w restauracji ale teściowa stwierdziła że lepiej będzie u niej w domu bo na spokojnie sobie usiądziemy i będziemy mogli posiedzieć nawet do rana a nie obiad i do domu

Właśnie na temat ślubu też tak myśle, chciałabym bardzo kościelny i weselicho, białą suknię i te sprawy ale to jest kosztowne więc też dopiero jak fundusze się kiedyś znajdą powiem Ci szczerze że teściowa ma rację, ale u nas niestety nie mamy za bardzo warunków żeby pomieścić przy jednym stole 20 osób A to Ty miałaś tą sprawę z przyjaciółką która czepiała się o pierścionek zaręczynowy, to możesz jej powiedzieć że ja nie mam wcale, a miałam ale to długa historia

[_Peggy]

Napisane przez Sylwiaaa88

Wiecie co też zmierzyłam brzuszek, jest 90 cm, nie wiem czy to dużo czy mało bo przed ciążą nie mierzyłam, w sobotę zrobię zdjęcie brzuszka bo pierwsze robiłam 20 czerwca więc stwierdziłam że będę robiła co msc to też się pochwalę
Dobra poniżej wrzucam ciuszki które kupiłam, najbardziej zadowolona jestem z kombinezoniku

Aaaaa
Zakochałam się w tym kombinezonie

[niunia32]

Napisane przez domii29

Właśnie mnie uświadomiłaś że ja przecież na wakacje w sierpniu jadę i to w góry o maaaaaamo !

W zeszłym roku w maju (3 tyg przed porodem) pojechaliśmy ze znajomymi w gory na weekend na działkę szwagierki. Domek dosyć wysoko i stromo, nad nami tylko pola, las i szczyt. Jak chciałam isc do centrum, to kazali mi sie pakować do auta i mnie zawozili. Choc do sklepu to woleli sie panowie wybrać piechota ok 3km w jedna strone.
Bali sie żebym przypadkiem nie zaczęła rodzic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Napisane przez Dzastin08

ooo Boziuuu
Dadzą Ci popalić te góry

No to mnie pocieszyłaś

Napisane przez Sylwiaaa88

Właśnie na temat ślubu też tak myśle, chciałabym bardzo kościelny i weselicho, białą suknię i te sprawy ale to jest kosztowne więc też dopiero jak fundusze się kiedyś znajdą powiem Ci szczerze że teściowa ma rację, ale u nas niestety nie mamy za bardzo warunków żeby pomieścić przy jednym stole 20 osób A to Ty miałaś tą sprawę z przyjaciółką która czepiała się o pierścionek zaręczynowy, to możesz jej powiedzieć że ja nie mam wcale, a miałam ale to długa historia

To widzę że mamy takie samo zdanie
Tak to ja miałam sprawę z tą "przyjaciółką", przecież nie pierścionek jest najważniejszy w tym wszystkim

Napisane przez niunia32

W zeszłym roku w maju (3 tyg przed porodem) pojechaliśmy ze znajomymi w gory na weekend na działkę szwagierki. Domek dosyć wysoko i stromo, nad nami tylko pola, las i szczyt. Jak chciałam isc do centrum, to kazali mi sie pakować do auta i mnie zawozili. Choc do sklepu to woleli sie panowie wybrać piechota ok 3km w jedna strone.
Bali sie żebym przypadkiem nie zaczęła rodzic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój TŻ też od początku mówił że mimo tego że jedziemy z moimi rodzicami to bierze swój samochód bo najlepiej tak jest bo wsiada i jedzie gdzie tylko zapragnie nie patrząc na nikogo. Tylko ja uwielbiam spacerować po górach i teraz jak zaniemoge to się chyba pochoruje

[Messsuah]

Dziewczyny czy dluga jazda samochodem moze jakos zagrozic ciazy? Mam na mysli np 600km w jedna strone, albo troche krotsze z 400km Moj gin stwierdzil ze nie ma przeciwskazan, nawet dziwnie sie na mnie spojrzal jak o to zapytalam wczoraj przejechalam dluzsza trase z przerwami okolo 6godz w aucie bylo ok ale dzisiaj brzuch mnie boli tak po bokach jakby jajniki i mialam wrazenie ze brzuch mi stwardnial w srodku ale nie wiem czy to od tego moze niepotrzebnie sie martwie zaczynam 18tc

[lineczka1989]

Napisane przez Sylwiaaa88

piękny brzusio, też chce już taki

dziękuję

Napisane przez issia88

Dzień Dobry

Zjadłam miskę zupy i nie mam siły na nic cos tam po łebkach nadrobiłam, ale nie mam cierpliwości nadrabiać 10 stron

Wkurzyłam się dziś okropnie. Listonosz przyniósł mi dziś 680zł z L4 za okres 8-21.06 - byłam w ZUSie się zapytać skąd to się wzięło, bo to jest mniej niż polowa mojej pensji, która teoretycznie powinnam dostać. Pomijając fakt ze L4 było wystawione od 23 maja do 21 czerwca. Pani popatrzyła w komputer i tam widnieje tylko L4 od 21.06-21.07, wiec ja nie wiem skąd się wzięło te 680zł i czemu jest to za okres 2tyg a nie całego miesiąca :/ To drugie L4 wpłynęło 2 lipca i do 2 sierpnia mam mieć pieniądze wypłacone, tylko ze ja dalej nie wiem które A te 680zł to ja se mogę ale do du**szy włożyć. Człowiek czeka na pieniądze, a Ci tylko wypłacają 680zł z czego 600zł idzie na ratę i co ja mam do 2 sierpnia wyżyć za te 80zł ????
Jeszcze koleżanka, która już urodziła, ale też była na L4 w czasie ciąży powiedziała mi, ze nigdy nie dostała swojej całej pensji z ZUSu. Raz jej dali 400zl, 600zł, kuźwa śmiech na sali. Człowiek pracuje i g*ówno z tego ma później ;/ Jak ja nienawidzę tej całej polityki tych złodziei, bombę by ktoś wysadził w cały ten ZUS i spokój by był :/

razem z sejmem

Napisane przez 89Beatka

Witam

przepraszam że nie cytuje ale moja głowę zaprząta dziś coś innego. Pamiętacie jak kilka dni temu pisałam że 31 sierpnia mam 2 wesela, najblizszego kuzyna i kuzynki( rodziny te nie są spokrewnione) i wczoraj dowiedzieliśmy się że ślubu kuzyna nie będzie. Definitywnie. Więc rozwiązał się tylko problem z podziałem rodziny, kto na jakie wesele idzie.
Ale ja nie o tym. Pan Młody, mój kuzyn zerwał zaręczyny. Nie wiem szczerze powiedziawszy dlaczego, ale musiało być coś konkretnego skoro zrobił to na 1,5 miesiąca przed ślubem a do tego był i dalej jest zakochany do szaleństwa w byłej narzeczonej. Ale coś sie stało i się rozstali. Żal mi kuzyna i nie wyobrażam sobie co on musi czuć.

o matko, to nieźle musiało się coś tam wydarzyć

Napisane przez adoosienka

A i jeszcze się Wam pochwalę, że znalazłam okazję na allegro Udało mi się upolować cudowne łóżeczko (z funkcją kołyski bo ma płozy, które można zamontować zamiast kółek), które idealnie pasuje do naszego wnętrza!
Pokażę Wam fotkę - już złożone stoi w pokoju
Wiem, że za szybko, ale okazja była a złożyć musieliśmy, żeby sprawdzić czy wszystko okej.

jakie śliczne

Napisane przez Dzastin08

A propo zapinania pasów.. to przeważnie jeżdzę w opdiętych no i ostatnio miałam z tego powodu kontrolę, policjant do mnie "ma Pani jakieś uprawnienia żeby jezdzić bez pasów",a ja o Niego "a nie widać?"
I od razu zacząl się wypytywać który miesiąc,czy wiem co będzie i na koniec pytanie "A przepraszam,że tak zapytam a to dziecko to z miłości czy z wpadki?" no zamurowało mnie "Z miłości" oczywiście odpowiedziałam"

o rajciu

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!
Już teraz będę stale i na bieżąco
Dziś miałam próbną fryzurę i powiem Wam, ze ładnie wyszło Sukienka wisi w szafie, buty czekają w pudełku.. Jeszcze 5 dni!

Moja siostra kosmetolog piękniła mnie dzisiaj- woski, henne, makijaże Normalnie szok

Mam nadzieję, że w sobotę nie będzie padać!

Bylam dziś na wizycie i mam skierowanie na krzywą cukrową ale zrobię już po ślubie
Bejbziol waży całe 387g, nóżki ma nadal straaaaaaasznie długie, ale proporcje bardziej się nie zaburzyły , więc moze się w końcu wyrówna

Wpadłam w fazę kompotów i całymi dniami gotuję

za wizytę no i kawał dziecka


dzieczyny, czy któraś próbowała pastą cukrową samodzielnie zrobioną depilować bikini? Bo się zastanawiam czy to strasznie boli w tym miejscu bo bym się skusiła chyba, ale się trochę boję :P