Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[misia332]

Napisane przez teacherka

Ja tak mam.
I jak się tu pożaliłam to usłyszałam tlko że męcze bułę.

ale Ty męczyłaś, że Tż nie ma, a niedawno miałaś go całe wakacje dla siebie.
Ja sie sama w domu od pn do sb. Od 6 rano do 22.

Napisane przez cotynato

UWAGA, wieści od Cierpliwości!

Dziś o 10.45 siłami natury przyszła na świat Sara ważąc 3350g i mierząc 58cm. Mama i córka czują się dobrze i są przeszczęśliwe. Dziękują też za kciuki

gratulacje.

Napisane przez matallewar

Mamusie październikowe SZYKUJCIE SIĘ!
Coraz mniej wrześniowych

pfff, ja sie obraziłam i nie rodzę.

Napisane przez matallewar

Elena śpi, Edi ogląda bajkę, a ja mam czas poleżeć
Nawet tata pojechał, bo taki tu spokój

Tylko mnie cycki bolą

ale fajnie

[rusałka_1]

Napisane przez kropla_deszczu

w ogóle to teraz mogę na spokojnie napisać co u nas

w środę byłyśmy na pierwszych szczepieniach
wzięłyśmy te na NFZ + pneumo (małej się należą za darmo bo wczesniak) + rota doustnie - 152 zł małą kłuli 4 razy, zanosiła się przy każdym wkłuciu potem trochę popłakała - ale ją wyprzytulałam i wszystko było dobrze kłuli ją w udziki, bo na ramionach ma za mało tłuszczyku jeszcze nic jej generalnie nie było po szczepieniach, jedynie tego samego dnia miała trochę tego płaczu "nieutulonego"' ale ponosiłam ją trochę i jej przeszło

ale to jak się wkur.wiłam na drugi dzień to jest poezja - opiszę w K.

poza tym w czwartek byłam u gina już na wizycie popołogowej powiedział, że wszystko ok, że ładnie tam wszystko wraca do normy, ale że wszystko tak całkiem dojdzie do siebie dopiero za 3-4 miesiące wzięłam sobie tabsy antykoncepcyjne, bo póki co dziecka kolejnego nie plaujemy

no i żeby nie było za milutko to dzisiaj dostałam okres myślałam, że chociaż on za szybko nie wróci...ehhh

dobrze że mała się dobrze czuje po szczepieniach

Napisane przez vea7

Wchodzicie do środka, do recepcji oddziału - na parterze jest, ale od parkingu kawałek trzeba przejść Pytacie Panią "za ladą" i ona Wam pokaże takie drzwi, pod którymi się siedzi i czeka na położną. Jeśli do Was nie zejdzie, to na ścianie jest dzwonek, którym się ją wywołuje.

Co do ochraniaczy, szczerze mówiąc, my mieliśmy swoje - zostały ze zwiedzania innej porodówki, ale na 100% gdzieś można kupić Też bym babeczki z recepcji zapytała

Aha, tylko tam? Bo w okolicy jest jeszcze kilka innych, też fajnych Ja swoją kupiłam na Biskupiej
A w ogóle genialne suknie były w salonie polskiej firmy Margarett na Henryka Brodatego

Dzięki, zdążyłam doczytać przed wyjściem
jestem zadowolona ze zwiedzania, podobało mi się tam

ja swoją suknię kupiałm w Margarett

Napisane przez matallewar

możesz nadal zapisywać, a ja będę od Ciebie uzupełniać, bo nie wiem, na ile będę na bieżąco jeszcze jakiś czas, sporo na tel doczytuję
A dziś mam tatę do pomocy, ale potem może być gorzej

ok to będę śledzić i zapisywać najwyżej będzie podwójnie

Napisane przez wiktom

Szybka relacja z porodu

Pierwsze nieregularne skurcze zaczęły się o 16 w piątek, później zaczęło się rozkręcać i ok.22 już regularne co 10 min. Telefon do położnej, kilka rad m.in. żeby przy każdym skurczu kucać i tak wytrzymałam w domu do 1. Potem do auta i do szpitala. Na izbie graty od gin bo [....]

końcówka szybko wam poszła i rozwarcie też sprawnie
kolejny taki optymistyczny opis - świetnie się czyta

Napisane przez kropla_deszczu

poza tym chwalę się, żę Alicja waży już 3260 i mierzy 52 cm także urosła całe 4 cm i przytyła już 1100

Napisane przez cotynato

UWAGA, wieści od Cierpliwości!

Dziś o 10.45 siłami natury przyszła na świat Sara ważąc 3350g i mierząc 58cm. Mama i córka czują się dobrze i są przeszczęśliwe. Dziękują też za kciuki

gratulacje dla mamusi i córeczki

Napisane przez butterfly20

Cześć dziewuszki

Nadrabiam. Byliśmy z Tusią na sesji, ogólnie bardzo grzeczna była, nie płakała...ale przy obu podejściach do zdjęć bez pieluchy tuż po jej zdjęciu najpierw się skupkała, a potem posikała. Pani foto ma dwa kocyki do prania No i niestety jak zgłodniała to z tego przejęcia chyba nie mogła chwycić mi cyca, próbowałam z 10 minut i nic...na szczęście/nieszczęście wzięłam mm,dałam jej bo co miałam zrobić?

ooo jestem ciekawa efektów Waszej sesji

Napisane przez tancerka212

bez jaj- nie licząc poczekalni która pewnie lada chwila znajdzie się na porodówce to zostały tylko 3 mamusie na liście wrześniówek a dopiero co lista była kilometrowa kiedy ten czas tak zleciał

ja też
jak matal uporządkowała mamusie dopiero do mnie dotarło jak mało wrześniówek zostało
zaraz będzie nasza kolej (tzn. moja w końcówce ale cóż)

[__Paulinka__]

Napisane przez tancerka212

ja tak samo my praktycznie ten sam termin mamy więc ciekawe która pierwsza ruszy na porodówkę u mnie już torba spakowana, łóżeczko i wózek wyciągnięte, wszystkie ubranka gotowe w komodzie, mieszkanie wysprzątane, w zasadzie jakbym za 5 minut zaczęła rodzić to by nawet fajnie było

to faktycznie idziemy łeb w łeb dzisiaj po raz kolejny sprzątalam, bo już nie mam co robić może to przyspieszy Małą na świat ja bym chciala, żeby mi właśnie wody odeszły

[gorgulek]

Napisane przez cotynato

UWAGA, wieści od Cierpliwości!

Dziś o 10.45 siłami natury przyszła na świat Sara ważąc 3350g i mierząc 58cm. Mama i córka czują się dobrze i są przeszczęśliwe. Dziękują też za kciuki

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny Tusi ropieje oczko tak na żółto. Jedni mi polecali przemywać wodą, inni solą fizjologiczną, ale jest coraz gorzej. Myślicie,że można spróbować rumianek?

Świetlik polecam, taki do zaparzania. Poczytaj w necie czy można takiemu maluszkowi. Zuzi zawsze pięknie goił oczka

Napisane przez wiktom

t_89

a jak to jest z tym nr pesel
Gdzie to się załatwia. Proszę o podpowiedź

U nas USC sam wysyła info do urzędu miasta. Musisz dopytać. Ja po tygodniu dostałam już.

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny jakie mm najlepsze? Bo malemu chyba nue starcza moj cyc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja bym Hipp kupiła, w rosku jest.

Napisane przez ja-ika

no i mnie dopadło przeziębienie wszystkich w domu po kolei leczyłam, kto się teraz będzie mną zajmował o 14 wraca młody ze szkoły trzeba mu obiad dać, o 15 stary z pracy trzeba mu obiad podać. Chciałabym już urodzić, żeby trochę odpocząć

Napisane przez bajka1807

kurde mloda mi nosem ciagnie. co tam dziewczyny lekarze wam polecili? w sumie dziwnie bo praktycznie nic z tego nosa sciagnac nie moge, a jak ciagnie smoka to slysze jak by jej wysoko gdzies wydzielina zalegla :/

Sól fizjologiczna a najlepiej to inhalacje z soli, tylko nie wiem czy takiego malucha można inhalować.




Padł mi zasilacz do lapka Nadaję z tel Wkurzające to jest.

[Asiek84]

Napisane przez misia332

pfff, ja sie obraziłam i nie rodzę.

hahaha nie wierzę

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

idę jakiś obiad montować...

znalazłam fajny przepis, myślicie ze może być dla mam karmiących, myślę że majonez możnaby zastąpić jogurtem naturalnym http://www.wielkiezarcie.com/recipe15997.html

[m.a.r.t.a]

Witam, bardzo niewyspana . Wczoraj mała dała popalić. Tak ją chwaliłam, że spokojniutka a tu proszę, dostała mleczko ok 23.00 i dopiero przed 2.00 udało nam się ją uspać. mamrotała, płakała, wierciła się, niewiadomo o co jej chodziło. Mąż poszedł do pracy o 6.00 było kolejne karmienie i co? Nie poszła spać... do 13.00 wojowała Zrobiła 3 razy siku, kiedy właśnie zakładałam nowego pampersa zobaczyłam u niej podejrzany uśmiech... patrze między jej nogi a tam kupa wychodzi . Namyłam ją dzisiaj za wszystkie czasy. Teraz śpi

Napisane przez Madziuchna27

U nas nawet po oiltum na kostkach nóżek zaczęła się skóra łuszczyć i też od wczoraj smaruję oliwką.

U nas kilka dni po porodzie skórka zaczęła się łuszczyć z całego ciałka i położna środowiskowa zaleciła balsamy i mleczka nawilżające, oliwkę właśnie odradziła. Smarowaliśmy córkę chyba ze 2 dni i już skórki zeszły.

Napisane przez tassia

wydaje mi sie ze mam coraz mniej pokarmu
czy jak bede laktatorem.pracowac to bedzie go wiecej? co zrobic?

Wczoraj ściągnełam ok 50 ml mleka a dzisiaj wstałam taka padnięta, że udało mi się z dwóch piersi ledwo 20 ściągnąć .

[gorgulek]

Larysa ja biorę gazik i wylewam trochę soli na niego. Myję od zewnetrznego do wewnętrznego kącika.


Miłosz wzywa



A w ogóle ciekawe jak Inwersja

[czaszka_]

nudy....a robic mi sie nic kompletnie nie chce

[vea7]

Napisane przez rusałka_1

Dzięki, zdążyłam doczytać przed wyjściem
jestem zadowolona ze zwiedzania, podobało mi się tam

ja swoją suknię kupiałm w Margarett

ja też
jak matal uporządkowała mamusie dopiero do mnie dotarło jak mało wrześniówek zostało
zaraz będzie nasza kolej (tzn. moja w końcówce ale cóż)

No to super, ze jesteś zadowolona

Ha, miałam kupić w Margarett, ale przypadkiem zboczyłam do innego salonu zobaczyłam swoją i się zakochałam

Niom, mało, malutko...Jaśko wyłaź

Napisane przez m.a.r.t.a

Witam, bardzo niewyspana . Wczoraj mała dała popalić. Tak ją chwaliłam, że spokojniutka a tu proszę, dostała mleczko ok 23.00 i dopiero przed 2.00 udało nam się ją uspać. mamrotała, płakała, wierciła się, niewiadomo o co jej chodziło. Mąż poszedł do pracy o 6.00 było kolejne karmienie i co? Nie poszła spać... do 13.00 wojowała Zrobiła 3 razy siku, kiedy właśnie zakładałam nowego pampersa zobaczyłam u niej podejrzany uśmiech... patrze między jej nogi a tam kupa wychodzi . Namyłam ją dzisiaj za wszystkie czasy. Teraz śpi

Ha, kurcze, jak się fajnie takie rzeczy czyta
Nie mogę się już swojego urwisa doczekać

[nena_milka]

CIERPLIWOŚĆ GRATULUJĘ

ANGELIKADA dzięki. Ten drugi za 109 moze wezmę

Napisane przez tancerka212

Cierpliwość gratulacje


ja tak samo my praktycznie ten sam termin mamy więc ciekawe która pierwsza ruszy na porodówkę u mnie już torba spakowana, łóżeczko i wózek wyciągnięte, wszystkie ubranka gotowe w komodzie, mieszkanie wysprzątane, w zasadzie jakbym za 5 minut zaczęła rodzić to by nawet fajnie było

Hola hola!!! Proszę grzecznie stać w kolejce!!!

A tak w ogóle to chciałabym powiedzieć że na dzisiaj mam pierwszy termin hehe ale raczej nic z tego już

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[passion80]

Napisane przez ladanseuse14

powiedzcie mi czemu jak jest promo na MM to dopiero od 2?

u nas jest wspieranie i promoanie karmienia piersią i nawet reklamować nei można mleka 1, zawsze promocja czy reklama jets od 2

Napisane przez butterfly20

Następne pytanie: smarujecie dzieciom te zgięcia i fałdki jakimiś oliwkami/kremami?
My po kąpieli całe ciałko mleczkiem, ale zastanawiam się przy przy "suchej kąpieli" też to smarować (kąpiemy co dwa dni).

No to ja podobnie,ale chciałoby się coś innego
A naleśniki bez jajek i mleka?
Ja wymyśliłam sobie jeszcze pankejki owsianko-marchewkowe z cynamonem, kiedyś coś takiego jadłam,ale musiałabym jakoś sprytnie zmodyfikować przepis, zamiast mleka jogurt

ja smaruję oliwką bo w niektóych miejscach ma przesuszoną skórę
aaa, kosmetyki, nawet chusteczki z babdy dream u nas się sprawdzają

mi naleśniki pozwolili

Napisane przez bajka1807

moja za to od 16:30 co jakies 10 min zaczyna przzerazliwie wrzeszczec, prezyc sie i napinac jak struna

umnie dzisiaj od rana to samo
nie wiem jak Jej pomóc
myślałm, że to kolka

Napisane przez kaska87

ja pokarm mam bo sika z cyców we wtorek wizyta u pediatry, ważenie jak będzie ok to od razu idę do doradcy laktacyjnego wizyta 60zł, ale piszą, że babeczka jest dobra i potrafi na pierwszej wizycie pomóc

[Larysa88]

Napisane przez gorgulek

Larysa ja biorę gazik i wylewam trochę soli na niego. Myję od zewnetrznego do wewnętrznego kącika.


Miłosz wzywa



A w ogóle ciekawe jak Inwersja

dziękuję

Napisane przez vea7

Ha, kurcze, jak się fajnie takie rzeczy czyta
Nie mogę się już swojego urwisa doczekać

hahaha nie wiesz co mówisz

[83monia]

[QUOTE=bajka1807;42948654
kochana, szczepienia tylko w udko sa przynajmniej te do conajmniej 1,5 roku.[/QUOTE]
ale jesli wiecej niz 2 szczepienia w jedna wizyte to i w reke szczepią.

[Natala84]

Napisane przez bajka1807

kurde mloda mi nosem ciagnie. co tam dziewczyny lekarze wam polecili? w sumie dziwnie bo praktycznie nic z tego nosa sciagnac nie moge, a jak ciagnie smoka to slysze jak by jej wysoko gdzies wydzielina zalegla :/

sól fizjologiczna lub woda morska do nosa, odciąganie (ja mam katarek) i cebion

Napisane przez Larysa88

a właśnie jak się tą sól fizjologiczną do oczek używa? :p może głupie pytanie, ale dotąd tylko wodą przegotowaną jej przemywam tą sól się wkrapla w oczko? czy na wacik jak wode i przemywa?

myśle ze jak sie nic nie dzieje z oczkami to wystaczy woda przegotowana

Napisane przez Larysa88

hahaha nie wiesz co mówisz

hhaha dokładnie

a ja kurde nie wiem co ze spacerami :/ pogoda taka badziewna, ciągle pochmurno i wieje niby powinno się wychodzić przy niemal każdej pogodzie, ale Hania ledwo co z kataru wyszła a za chwile szczepienia... sama nie wiem

kurcze, ciekawe co tam u Maharet tyle czasu się nie odzywa...

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez cotynato

UWAGA, wieści od Cierpliwości!

Dziś o 10.45 siłami natury przyszła na świat Sara ważąc 3350g i mierząc 58cm. Mama i córka czują się dobrze i są przeszczęśliwe. Dziękują też za kciuki

GRATULACJE!!!:

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

wróciłam z ktg, oczywiście nie pisał się zaden skurcz,
w pt najprawdopodobniej mam się zgłosić do szpitala jak sie nic nie rozkręci

głow amnie boli nadal idę się położyć

na izbie przyjec masakra, odsylaja laski do oławy albo do domu jak sie nic nei dzieje, przepelniony szpital na brochowie

[papuga_69]

Napisane przez m.a.r.t.a

Dostałam w szpitalu zalecenia, że dziecko mm powinno być karmione co ok 3 h. I tak robiliśmy na początku, w nocy również z zegarkiem w ręku. Później byliśmy zmęczeni tym wybudzaniem w środku nocy, mała nie za bardzo miała ochotę na jedzenie, marudziła, wściekała się, że jest budzona. Postanowiliśmy, że skoro śpi jak suseł i się sama nie domaga nic jej się nie stanie jak w nocy dostanie mleczko godzinę-dwie później. Chyba, że się obudzi samo- to wtedy inna bajka. Byliśmy teraz u pediatry-mała przybiera odpowiednio na wadze.

też mi mówili w szpitalu żeby budzić dziecko na karmienie, ale przecież to bez sensu wybudzać malucha ze snu..:/ na pewno nie prześpi nie wiadomo ile godzin żeby się przygłodzić. Więc nie budziłam, karmiałam i karmię na żądanie wtedy kiedy mały chce jeść i na wadze przybiera tak jak powinien.

[angelikada]

Napisane przez nena_milka

CIERPLIWOŚĆ GRATULUJĘ

ANGELIKADA dzięki. Ten drugi za 109 moze wezmę



Hola hola!!! Proszę grzecznie stać w kolejce!!!

A tak w ogóle to chciałabym powiedzieć że na dzisiaj mam pierwszy termin hehe ale raczej nic z tego już

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie ma za co

[ladanseuse14]

Napisane przez passion80

u nas jest wspieranie i promoanie karmienia piersią i nawet reklamować nei można mleka 1, zawsze promocja czy reklama jets od 2

[papuga_69]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Najbardziej wyczekane i wykciukane dziecko tego forum przyszlo w koncu na swiat niestety porod byl dlugi i wyczerpujacy...mialam wszystko co mozliwe kroplowke ze znieczuleniem, zzo, spadek tetna plodu, skurcze tylko dzieki kroplowce, ciecie krocza, przygniatanie klatki piersiowej i ten caly wyciagacz do glowki bo nie chciala przejsc....ogolnie traumatycznie bylo, jestem wykonczona po nieprzespanej nocce i ciezkim dniu...na szczescie Bartek walnal w kimke to moze pospi troche bo nie umiem go jeszcze obslugiwac i troche mam pietra ale pierwsze karmienie za nami... Bartek zna sie na rzeczy haha choc nie wiem czy mu cos lecialo


najgorsze jest to ze dzis na porodowce same porody ekspres po 2 h a moj trwal i trwal....

Do rzeczy...urodzilam 22.09 o 21.32, ma tylko 49 cm ale za to pakero...wielka glowa, szerokie bary i ciezko mu bylo wyjsc...wazyl 3710...i SN ufffff moja picza...

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

zapomnialam dodac ze dostal 9 10 10 punktow (za kolor skory w 1 minucie), wody byly ok troche mu sie luszczy skorka ale ponoc to znak ze sie zasiedzial ale jest sliczny

brawo, dzielna babka jesteś, tyle cierpienia a mimo to piszesz z takim entuzjazmem
Witamy Bartka na świecie

[passion80]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Najbardziej wyczekane i wykciukane dziecko tego forum przyszlo w koncu na swiat niestety porod byl dlugi i wyczerpujacy...mialam wszystko co mozliwe kroplowke ze znieczuleniem, zzo, spadek tetna plodu, skurcze tylko dzieki kroplowce, ciecie krocza, przygniatanie klatki piersiowej i ten caly wyciagacz do glowki bo nie chciala przejsc....ogolnie traumatycznie bylo, jestem wykonczona po nieprzespanej nocce i ciezkim dniu...na szczescie Bartek walnal w kimke to moze pospi troche bo nie umiem go jeszcze obslugiwac i troche mam pietra ale pierwsze karmienie za nami... Bartek zna sie na rzeczy haha choc nie wiem czy mu cos lecialo


najgorsze jest to ze dzis na porodowce same porody ekspres po 2 h a moj trwal i trwal....

Do rzeczy...urodzilam 22.09 o 21.32, ma tylko 49 cm ale za to pakero...wielka glowa, szerokie bary i ciezko mu bylo wyjsc...wazyl 3710...i SN ufffff moja picza...

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

zapomnialam dodac ze dostal 9 10 10 punktow (za kolor skory w 1 minucie), wody byly ok troche mu sie luszczy skorka ale ponoc to znak ze sie zasiedzial ale jest sliczny

w końcu!
gratulacje i zdrówka dla Was!
jak się czujesz?

Napisane przez Asiek84

uwierz że da, naprawdę... nawet jakbyś miała po pieczywo do sklepu wyskoczyć czy po coś innego to masz iść, zostaw młodego z tż nic złego mu się nie stanie

dziewczyny niech wasi mężowie też się zajmuj dziećmi od początku, ja mam dwa przypadki: jeden: moja przyjaciółka i jej mąż, ona od poczatku wszytsko sama, ten dupek jak mody miał 2 m-ce pierwszy raz mu pieluchę zmienił, ona non stop latała jak w ukropie a on jak książę jeszcze na obiad czekał... a w pracy się wychwalał jak to on się dzieckiem opiekuje, a ona mi płakała do telefonu... a dzisija wygląda jak przecinek, nie była nigdy jakaś papuśna, raczej dobrze zbudowana... mój tż się przestraszył jak ją ostatnio zobaczył
drugi: moja siostra i jej mąż, od początku wszystko we dwoje, nawet jak moja matka im się chciała na pierwszą kąpiel wprosić to jej powiedzieli że jak chce sobie popatrzeć to może przyjechać, już w szpitalu choć trochę nieudolnie Tomek zmieniał młodemu pieluchy, kąpią go zawsze razem...

mój robi wszystko przy Mai, sam się garnie pielucha z kupą? żaden problem

Kaśka, nie wiem co Ci powiedzieć, brak doświadczenia w karmieniu piersią więc tylko przytulę
nie daj się złym nastrojom, te chwile z Mikołajem się już nei powtórzą


przyszła grzechotka fajna jest i ma metki

[cotynato]

Lola do olawy? a co z borowska? tam zamkbiete czy co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[logoasia]

hej dziewuszki u nas bez zmian, w dwupaku, tż na urlopie wiec nie mam kiedy usiąść do was, ale w miarę jestem na bieżąco.
Dziś była u mnie położna, podpisałam deklaracje, pogadałyśmy sobie, zbadała tętno maluszka i może jeszcze z raz mnie odwiedzi przed porodem
i muszę się pochwalić, moja Anka rusza jutro na dni adaptacyjne do nowego żłobka, tego z dofinansowania byliśmy dziś na spotkaniu organizacyjnym, wyposażenie full wypas, kadra pedagogiczna, 15ścioro dzieciaczków więc decydujemy się na niego
aha i od dziś aplikuję wiesiołka, zobaczymy jak podziała

Napisane przez cotynato

UWAGA, wieści od Cierpliwości!

Dziś o 10.45 siłami natury przyszła na świat Sara ważąc 3350g i mierząc 58cm. Mama i córka czują się dobrze i są przeszczęśliwe. Dziękują też za kciuki

brawooo mamusiu!!

motyl póki pamiętam, świetlik + masaż kanaliku łzowego i nie kłaść dzidzi w miejscu gdzie siedzisz ze względu na odchody pologowe, zazwyczaj od tego zapalenie moze sie wdać

[Larysa88]

Napisane przez Natala84

myśle ze jak sie nic nie dzieje z oczkami to wystaczy woda przegotowana

a ja kurde nie wiem co ze spacerami :/ pogoda taka badziewna, ciągle pochmurno i wieje niby powinno się wychodzić przy niemal każdej pogodzie, ale Hania ledwo co z kataru wyszła a za chwile szczepienia... sama nie wiem

kurcze, ciekawe co tam u Maharet tyle czasu się nie odzywa...

aha, czyli nadal wode będę stosowała tak zapytałam, bo kupiłam to a tak leży i leży, czyli jak coś się będzie działo, dzięki no i nie wiedziałam jak stosować w razie w

co do spacerów też się boję, mała ma temp. 36,9st czy to już źle? ale nic jej się poza tym nie dzieje? jest taka jak zawsze?

też mam nadzieję że maharet da niedługo znać że są z Jasiem w domu

[logoasia]

samba gratulacje nacierpiałaś się choler.nie, dzidzia teraz zrekompensuje wszystko

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez Larysa88

aha, czyli nadal wode będę stosowała tak zapytałam, bo kupiłam to a tak leży i leży, czyli jak coś się będzie działo, dzięki no i nie wiedziałam jak stosować w razie w

co do spacerów też się boję, mała ma temp. 36,9st czy to już źle? ale nic jej się poza tym nie dzieje? jest taka jak zawsze?

też mam nadzieję że maharet da niedługo znać że są z Jasiem w domu

dzieciaczki mają zazwyczaj podwyższoną temperaturę ciała, wiec to normalne

[passion80]

Napisane przez kaska87

tylko, że ja nie lubię pomocy, pisałam że jestem taka samosia wiem, że to źle bo czasem pomoc potrzebna, ale nie potrafię tego w sobie pokonać lubię mieć wszystko zaplanowane, dograne, zorganizowane i teraz widzę, że Mikiś to tylko dziecko i niekoniecznie ma ochotę funkcjonować jak ja bym chciała i ma do tego prawo! to ja muszę przełamać się z pomocą, wczoraj jak mi mama powiedziała że mam dzownić obojętnie o której, że ona go weźmie na spacer, to się czułam jakbym dostała w pysk że właśnie sobie nie radzę i jestem do dupy...

pamiętasz, jak byłyśmy jeszce w ciązy i Ci o tym pisałam?

potraktuj mamy propozycje jak to, ze chce sie po prostu wnuczkiem nacieszyc a nie ze sobie nie radzisz

Napisane przez Asiek84

jak wszyscy to wszyscy (jakiś mamy ten mój bębenek wyszedł na fotce, w obwodzie mam równe 101 cm)

Twojego jeszcze nie chwalilam, piekny!


ile powinna wypic wody przy mm?
robia ze mnie wyrodna matke, ze nie chce podac wody z glukoza, Maja sie krzywi, ale pije coraz wiecej tylko nie wiem ile powinna,nie chce zrobic krzywdy

[wiktom]

Larysa88

Temp się nie martw Noworodki szybko się przegrzewają/wyziębiają. Ja ostatnio tak opatuliłam małego podczas drzemki, że skoczyła mu do 37,2. Wystarczyło go tylko trochę odkryć i temperatura wróciła do normalnej. Poza tym 36,9 to nie gorączka

[tassia]

Napisane przez cotynato

UWAGA, wieści od Cierpliwości!

Dziś o 10.45 siłami natury przyszła na świat Sara ważąc 3350g i mierząc 58cm. Mama i córka czują się dobrze i są przeszczęśliwe. Dziękują też za kciuki

wow gratulacje
jaka laseczka -top model
wysoka i szczupla

[Larysa88]

Napisane przez logoasia

samba gratulacje nacierpiałaś się choler.nie, dzidzia teraz zrekompensuje wszystko

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------


dzieciaczki mają zazwyczaj podwyższoną temperaturę ciała, wiec to normalne

Napisane przez wiktom

Larysa88

Temp się nie martw Noworodki szybko się przegrzewają/wyziębiają. Ja ostatnio tak opatuliłam małego podczas drzemki, że skoczyła mu do 37,2. Wystarczyło go tylko trochę odkryć i temperatura wróciła do normalnej. Poza tym 36,9 to nie gorączka

ufffff dziękuję dziewczyny
bo w tamtym tyg, po zakropleniu noska, wyciągnęłam tam coś zielonkawego i bałam się infekcji... ale jak dotąd spokój i jest ok. Oby tak dalej

[matallewar]

Cały czas zapominam Wam napisać:
Jak się któraś waha, czy kupować te koszulki z h&m, to chcę się podzielić wrażeniami: SĄ ŚWIETNE, NORMALNIE JAK DRUGA SKÓRA! Super trzymają i cycki i wkładki i naprawdę muszę POLECIĆ

[misia332]

Napisane przez matallewar

Cały czas zapominam Wam napisać:
Jak się któraś waha, czy kupować te koszulki z h&m, to chcę się podzielić wrażeniami: SĄ ŚWIETNE, NORMALNIE JAK DRUGA SKÓRA! Super trzymają i cycki i wkładki i naprawdę muszę POLECIĆ

dlatego ja mam ją teraz na sobie.
Od dwóch dni taki mi leci z cycków, że masakra.


I znów mnie noga boli, boja i snow czy Wam przeszły te bólu nóg po porodzie ??

Ostatnio tak mnie w nocy bolało, że plakałam, a TŻ mi masował.