Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[karota11]

Napisane przez deb

Super wynalazek

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------


Pani Gadżet

o tak to ja

Napisane przez deb

Cudny Przemuś dzisiaj robiłam podobne zdjęcia Heli zza listków

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------


Ale pięknie sobie stópki łapie! I jak się śmieje mojej jak założyłam skarpetki grzechotki to nie wiedzieła gdzie to grzechocze i olała sprawę

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


u nas też tak marudzi popołudniami, dzisiaj mąż ją na rękach uspał ale za to po kąpaniu miałam problem by zasnęła.

Ci faceci mają dar do usypiania

Napisane przez ankaaa206

Mag a mnie się każdy pyta jak z jakąś nowinę opowiem :a skąd ty to wszystko wiesz" ale jakoś sie nie chwalę skąd - boje się szpiegów
ja mam ostatnio patent na usypianie, przez jakiś miesiąc mały ładnie spał odkładany po nocnym jedzonku do łóżeczka, teraz ma bunt bo on chce cycka, więc biorę go na ręce - lula na stojąco z cycem w buzi czyli masakra na całego ale liczę że mu przejdzie

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------


czyli tak jak u nas, mały nawet jak w wózku chce zasnąć to najpierw sie mota po nim i szuka cyca, potem jęczy że go nie ma a po kilku minitach żali wreszcie zasypia ssąć rękaw polaru

hehe , ale się zadowala, polar zamiast cyca

Napisane przez cloche

ale co za problem, ze poszla godzine wczesniej spac? to nie robot i ma prawo w niektore dni szybciej “pasc“. ja bym sie cieszyla i tyle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

zdjec nie widze, ale filmiki tak - brawa dla nelciowego nura i michasiowych zabaw ze skarpetkami!

ech, grupa wsparcia nam rosnie w tempie ekspresowym pamietajcie, robimy to, bo nasze dzieci potrzebuja snu i tylko tak potrafia zasnac! przejdzie im, cierpliwosci, cycuszki!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tak, nie jesteśmy same z tymi naszymi ssakami

Napisane przez salviae

Tak piszecie o tym zasypianiu przy cycu to moj tak robi tylko w nocy i czasem wieczorami, w dzien wole go karmic po spaniu, a kiedy jest spiacy to do lozeczka na brzuszek, klepie po tylku i zasypia, rzadko marudzi, wieczorem - kapanie, jedzenie i do lozka, tam go poglaszcze dam szmatke przytulaka, czasem puszcze kolysanki i tak co jakis czas przychodze na kontrole, jak marudzi to na chwile na rece i pozniej jest spokoj, wydaje mi sie, ze bez tego wieczornego porzadku nie zasnalby, a kapiemy miedzy 19, a 20 zalezy jak zmeczony.
Noo jak bardzo marudzi i nie daje rade to ratuje sie zasypianiem przy cycu

fajnie,mój to zapłakałby się

trzymajcie mnie...bo chyba wybuchnę i mojego męża
Mały się przebudził, i mąż podszedł i mówi o śmieje się do mnie i też do Małego uśmiech i mówi "co Niuniu" . No i oczywiście pospane, wiec teraz sam bedzie na nowo usypiał, ja nie wiem co on sobie wyobrażał ;/

[Ashyshqa]

deb wez tel z androidem Samsungi galaxy aa ok, i htc tez. innych nie testowalam.

[karota11]

Napisane przez deb

Jeszcze raz ja co do Wigilii to też tak myślę że fajnie byłoby zorganizować teraz u nas super by było - tylko babcie by mogły przywieźć gotowe potrawy
Co do zdjęć...mam znajomą która ma kilkaset zdjęć na nk (już blisko tysiąca), wśród nich jej dziecko na nocniku no sorki ale dla mnie akurat to jest przesadą. A kilka zdjęć raz na czas, dokładnie tak jak piszecie niekompromitujących, raczej nie zaszkodzi - pochwalić się trzeba

To jeszcze nic, ja miałam na fb taką dziewczynę, co wstawiła zdjęcie moczu w nocniku z podpisem "pierwsze siku zrobione w nocnik Oliwki"

[Innocence_89]

Napisane przez diabli

wczoraj padlam i nie udało m isie nadrobić sobotnich plotek zatem dzisiaj podwojna praca wrocilismy niedawno z basenu. za Nelcia pierwsze zanurzenie rodzice stresowali się chyba bardziej niż te male baczki (nurkowala w sumie czworka dzieci). fajna sprawa chcemy jeszcze. za chwile zrzuce fotki to Wam cos podesle



hehe jakos weszlo...musiala scisnac pośladki zresztą widać, ze nogawki 3/4 ona obecnie nosi bodziaki 68-74, wiec to tylko 2 rozmiary mniej ja tez na upartego wejde w XS t



za trzymanie glowki. u nas pozycja na brzuszku stala się ulubiona i teraz nawet jak polozymy mala na pleckach to w momencie fika na brzuch i jest z siebie dumna jak paw. nawet w lozeczku jak ma zasypiać to uparcie walczy i na brzuszku musi trochę pobroic.
ooo mamo...zaszalalas 700zl?! kupilabys pol naszego ulubionego ciucholandu mnie jakos szkoda kasy na nowe ubranka, skoro wiem, ze w lumpku znajde rownie fajne i za grosze w wieku przedszkolnym będzie gorzej, bo dzieci już bardziej niszcza, wiec trudniej znaleźć cos ladnego. później szkola i będzie się liczyla "moda", jakies aktualne nadruki, firmowe metki itd. chyba oszczędzam na te ciężkie czasy
my wczoraj przed urodzinkami zahaczyliśmy o h&m i Nelka ma dwie nowe czapki zimowe, rękawiczki i skarpetki. musiałam zuzyc karte z twojego stylu. chciałam misiowy kombinezon, ale największe było 62. podoba mi się jeszcze kilka rzeczy i mysle czy nie pojechać, po drodze kupując gracje no i mam jeszcze 20% za newsletter...sobie kupiłam fajna kurtke - opowiadałam Wam historie plecakowa w pull&bear. została nam karta podarunkowa za stowke, wiec dorzuciłam druga i mam calkiem fajna szara welniana budrysowke z wielkim kapturem

http://www.pullandbear.com/webapp/wc...Z%20WE%C5%81NY

Mateuszek od zawsze uwielbial lezec na brzuszku i marudzil jak go przekrecalam z powrotem na plecki,teraz juz moze sobie lezec do woli,a odnosnie ubranek szczerze Ci powiem ze nigdy nie bylam w ciucholandzie i nie Mam zadnego ubRania zauwazylam ze ostatnimi czasy takie sklepy staly sie bardzo modne ale to nie dla mnie a nowe rzeczy dla Mateuszka mnie niezmiernie ciesza i nje zal mi na nie ani grosza wrecz przeciwnie mam chyba nalog kupowania mu rzeczy

[diabli]

Napisane przez vil84

pisałam Wam wczoraj że Przemo marudny jak nigdy .... no i mamy winowajce, przebił się delikatny trójkącik górnej jedynki mamy trzeci ząbek

hahah no robienie w domu takiej imprezy to samobójstwo najważniejsze że dzieci zadowolone. piękny tort i nasza modeleczka

o qrcze, tymi pierwszymi to mnie chyba przekonałaś ... solidne i nie trzeba drugiego kompletu, bo duże są.
ja na razie się nie zdecydowałam bo budżet nie pozwala, nosidełko mamy sponsorowane a musiałam ograbić synka z tego co było odłożone ze skarbonki bo lodówka świeciła pustkami, tylko na wykładzinę mu zostawiłam
pod koniec miesiąca z macierzyńskiego kupię albo jak babcia sypnie kasą po emeryturze, bo zawsze coś tam na Młodego daje chociaż kupiła mu wczoraj złotą zawieszkę ze znakiem zodiaku więc w tym miesiącu na tym się chyba skończy

za zabka niezły wysyp u Was jeszcze trochę i Przemo będzie się szczycil pelnym uzębieniem

oj tak, kinder party to ciezki temat wcale nie dziwie się rodzicom, ze zabierają dzieci do maca...(choć żywieniowo nie popieram). jeszcze jak dziecko ma urodziny latem to można dziki wypuscic do ogrodu i niech broja...wlasciwie nie ma sensu przygotowywać jedzenia, bo branie miały tylko mini pizze, ciastka, chrupki, chipsy, tort i...jajka w majonezie (grzybki, myszki, jeze). tylko kurcze jakie to było niesamowite przezycie dla szymka, w kolko pytal czy na pewno koledzy przyjdą do niego do domu. spal z hulajnoga kolo lozka nasz basen jest kolo jego domu, wiec po zajęciach czekal na Nele żeby jej pokazac jak jeździ... i oczywiście musiałam wysluchac co od którego dziecka dostal, jaka gore słodyczy. jeszcze z miesiąc będzie o tym opowiadal

a mata faktycznie wygląda niezle, zastanawiam się tylko czy grubość 8mm będzie ok. fajny prezent od babci choć ja nie lubie zlota i wszystko co dostałam na komunie, 18stke itd. zdazylam już wymienić na gotowke...jakos w tym temacie nie bylam sentymentalna.

[Innocence_89]

Napisane przez salviae

Kupiłam doidy i 3 kaszki holle... robi się powaznie, dzisiaj dałam Kubie tak bez przekonania słoiczek ziemniak + szpinak i wciagał az mu sie uszy trzesły, musze mu dokupic szpinaku, to chyba dlatego, ze jak czytam ksiege dzwiekow zawsze zamiast blee mowie mniam
Inocence fajny misiek
Axella za postepy Zuzi, ale chyba nie powinna za czesto tak siedziec
Diabli fajna burdysowka, mam taka ale żółtą i dla Nelki za nurkowanie

aa i kupiłam w biedronce myjke, przytulaka, Kuba z nowym kumplem

SLiczny Kubusi jaki usmiech

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez vil84

strasznie szybko dzielna malutka !!!

Axella jeśli chodzi o łapanie to akurat Przemek jest z tym do przodu, bo łapie wszystko bez problemu, siłą niemal zabiera mi z ręki gazetę czy coś i przekłada z rączki do rączki bez problemu, trzyma też zabawki w jednej łapce i drugą w drugiej i obie próbuje do buzi wsadzić no ale za to nie próbuje w ogóle sam siadać. tzn widzę po nim że chciałby, ale nie bardzo wie jak ... tak więc Zunia jest niesamowita, nie masz co się martwić, każde dziecko inne umiejętności najpierw rozwija.



cudny


nie wszyscy mają fb więc tu się też pochwalimy spacerem

Przemus jest cudowny

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez banka26

Czesc dziewczynki zaraz na kompie was nadrobie bo jeszvze Nelcie na party nievwidzialam hee
A to Michas w skietach z reniferkami hii
https://www.youtube.com/watch?v=Ngzp...e_gdata_player
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

KochanyMateuszek tez ma podobne:z oslami,zyrafami,misiami i tygrysami

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

a ja Wam zazdroszczę mobilności, zaradności i podróży.. zdjęcia z RPA dech w piersiach zapierały. Mając dom byłabyś spisana na lokalną rzeczywistość, a ta niezawsze jest różowa. Fajnie jest mieć dom, i cieszę się z tego ale jakaś cząstka mnie zawsze będzie wzdychać do miejsc i przeżyć których nie zaznam.. bo muszę mieć na wykończenie domu a potem na remonty etc. Pozatym od "mieć" ważniejsze jest "być"

śliczny tort!, Nelka imprezowiczka urocza

dokładnie, ja tez zazdroszczę Ash - tej niezaleznosci. nic Was nigdzie nie trzyma, pakujecie się i wio na drugi koniec swiata. bez zbędnego bagażu, sentymentow, bez obaw co z gratami w które wciska się cale zycie kase...a po co to lubie buduja wielkie chałupy, cale zycie tyraja, a dzieci wylatują z gniazdka. i chyba zawsze jeśli będę miała wybor rzecz/podróż wybrałabym te druga tego mi nikt nie zabierze, nie zniszczy...fajnie był takim wolnym ptakiem. Sofia będzie miała z Wami piękne zycie.

dziękujemy. urocza, to fakt cala impreze wedrowala miedzy kolejnymi ciotkami i była zachwycona widokiem małych brojacych dzieci. mysle, ze chętnie pobrykalaby razem z nimi...za rok już jej nie zatrzymam

[Innocence_89]

Napisane przez XxXJuSstiii

no właśnie wiedziałam, że gdzieś już je widziałam
a te bardziej specjalistyczne mięsko to raczej trzeba zamówić, u nas mają ale już zamrożone, więc nie bardzo


no wybacz tę dokładność

Bartuś ostatnio jak mam go na rękach to normalnie się przytula i buźkę tak słodko wtula we mnie

a za włosy to ciągnie jak oszalały :P muszę spinać, dobrze, że już odrosły trochę

Mateuszek tez jak mnie zlapie za wlosy to nie pusci pol mi wypadnie reszte Slodziak wyrwie

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez diabli

Petronelcia basenowo zajecia nr 6
i pierwsze nurkowanie

http://www.youtube.com/watch?v=8btVnmX7FWU - tylko rozdzielczość sobie zmiencie na 480...bo nie wiem dlaczego, ale film mi się na YT rozmazuje (a oryginl jest ok)
film o polnocy usuwam, jeśli ktoras nie zdazy priv hehe.

Chyba jej sie spodobalo

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

diabli piękny tort i piękna Nelcia. Opaska wymiata też taką chcemy!

spać do 11???????? o matko u nas jest max do 7:20!

opaska w komplecie z sukienka. cool club premium colection hehehe, może jest gdzies na all

tak spimy czasem i do 11 jak ja wyjde z lozka to ona otwiera oczy...także teraz już wiesz dlaczego dziwil mnie Twój wczesny obiad

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny bo mnie tak natchno wrzuceni przez Axelle Zu ktora slicznie gada. Wasze dzieci tez tak? Pytam bo mam wrazenie ze Daro glownie pokrzykuje i jak gada to tez i sie zastanwiam jak go tego oduczyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziecka nie da się niczego oduczyć niech się rozwija w swoim tempie. jeśli chce krzyczeć niech to robi, jeśli piszczy albo w kolko mowi jedna sylabe to ma do tego prawo. jeśli skrzeczy, puszcza banki - to sa kolejne etapy rozwoju. mamuska, bo ja Ci normalnie !! daj mu spokoj. jeszcze Ci nauka będzie bokiem wychodzila

[Innocence_89]

Napisane przez Mysia mysz

nasz osttanio non stop nawija, głównie się żali na zęby



super mój na specerach to tylko w nosidle śpi

Axella, brawa dla Zu

u nas siadanie też idzie pełną parą jak wcześniej miałam młodego na kolanach to tylko delikatnie ciągnął i półsiad mu pasował, a teraz się drze i wyrywa i musi być 90 stopniczytałam z nim gazetę, oparłam o siebie ale walczył darł się i cały czas ciągnie do góry, chyba niedługo też sam siądzie, mimo szczerych chęci, nie ma opcji, żeby leżał na rękach, nawet pion już mu nie pasuje, chce siedzieć i koniec w leżaku to samo, czekam aż fiknie i się skończą leżaki

co do zabawek to nasz od dawna chwyta pięknie obecnie kocha sophie i oballa, na macie też szaleje i wszystko do buzi pcha

moje wrażenia po nocy bez woombie- będzie w tym spał do 18-stki kręcił się o 23 więc nakarmiłam z 2 cycków, potem jadł o 3 i 4.30:/ a z woombie je raz od 20 do 7 albo wcale, więc wracamy do woombie

aco do siadania w wózku, w instrukcji elei jets napisane, że gondola do 6 miesięcy max, potem
spacerówka, niby mamy na płakso rozkładaną, ale niiei widzęi tego jak młody w niej leży, osttanio albo w nosidełku albo jeździ foteliku

Silny jest skoro juz sie rwie do siadania,moj podobnie woombie dziala cuda

S

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez deb

Cudny Przemuś dzisiaj robiłam podobne zdjęcia Heli zza listków

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------


Ale pięknie sobie stópki łapie! I jak się śmieje mojej jak założyłam skarpetki grzechotki to nie wiedzieła gdzie to grzechocze i olała sprawę

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


u nas też tak marudzi popołudniami, dzisiaj mąż ją na rękach uspał ale za to po kąpaniu miałam problem by zasnęła.

Pochwal sie zdjeciami chetnie zobacze

[diabli]

Napisane przez puchatkowa

Diabli Nelka jak zwykle gwiazda! Skąd opaska?
Tort siostrze wyszedl bajeczny

Hehe spoko
Ale byłaś już w sklepie i faktycznie są? Bo u nas niestety nie ma

opaska to dodatek do pięknej balowej sukienki...wczoraj była jeszcze za duza, może w grudniu uda się zalozyc zrobie Wam jutro fotke, bo jest swietna.
tort raz ze super, a dwa jaki pyszny! dzieciaki kwiczały na te m&msy...

może jutro odwiedzę P i P. mamy go dobrze wyposażony, wiec licze, ze kaszki znajde...kiedyś szukałam mielonego kuminu i tylko tam go namierzyłam. na e-zakupach mogę kupic i kaszki i słoiczki, wiec jestem dobrej myśli

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez salviae

Byłam w lumpie po polar bez kaptura, bo z obecnego wyrasta i jak na zlosc nic nie było ale kupilam dresiki, jeansy, czapke i polar dla chrzesniaka, a był tez ten kombinezon który ma diabli 6-9 boski wiec dziewczyny bierzcie go

hehe jaka reklama tez uważam, ze jest sliczny. mięciutki i cieply. caly czas zastanawiam się czy na pewno go nie CHCEMY, bo na pewno nie potrzebujemy trzech

Napisane przez karota11

o też fajny pomysł, bo święta akurat w styczniu, to można powybierać fajne fotki

to naprawdę super pomysl. moja mama miala od szymka z przedszkola kalendarz z jego zdjęciami i bardzo go lubila. do tego stopnia, ze dokupila w kolejnym roku inny i z dwóch zrobila sobie znow "wnuczkowy"

[Innocence_89]

Napisane przez deb

Powiem Wam jeśli chodzi o wiedzę jaką posiadam dzięki forum to np. jak mówie komuś o skokach rozwojowych to żadna z koleżanek mających małe dzieci nie wie o co chodzi i muszę tłumaczyć. A moja teściowa jak raz powiedziałam, że Helenka ma chyba skok to zapytała się: a jakie umiejętności teraz zdobywa. No w szoku byłam, że ona taka zorientowana a młode mamy nie

Dobra idę spać, mąż śpi, dziecko też, a mama na wizażu no i oglądam te telefony..bosh sony to jak to jest z tymi nazwami? im dalej w alfabecie tym lepiej czy tym gorzej

Jak ja powiedzialam o skok poloznej i pediatrze to patrzyly sie na mnie jak na idiotke ale coim bede tlumaczyc...

[diabli]

Napisane przez banka26

To na zawa moze bedzie musze kupic bo moj tych slodkich nie lubi przyzwyvzqil sie do smaku pepti a tam cukru niet wiec co sie dziwic ze mu bobowita czy nestle nie smakuje hehe
Widzialm meza jak dumnie pchal wozek heheh.

powinnas zamieszkac na moim osiedlu tu same takie monitoringi
ta kaszka manna z nestle, która polecila Mysia i Magiusa tez jest bez cukru. kupiłam wczoraj w tesco - nie wiem kiedy zaczne podawac

[XxXJuSstiii]

Napisane przez deb

a potem go odkładasz do łóżeczka czy śpicie razem? przepraszam nie zakodowałam sobie kto z dzieciątkiem śpi. Moja zawsze się przebudza jak ją odkładam. Nie raz rano ją zostawiałam jak mąż do pracy już wstawał, ale teraz jak już się tak zaczęła obracać nie będę ryzykować, że mi się skulnie.

póki sama nie śpię to go odkładam, w nocy biorę do siebie, podłączam do cyca i śpię
jak M. wychodzi do pracy to się przenoszę na jego połówkę, na mojej układam poduchy i nie martwię się o to, że może spaść, poza tym ja go przytulę i tak leżę, ani drgnę

Napisane przez Ashyshqa

Justi tez uwazam, ze jest roznica.pomiedzy tym, ze dziecko.siedzi posadzone, a tym jak usiadzie samo. Sofia juz od ponad miesiaca robi brzuszki. Ale wlasnie.chce siadac do przodu, a nie podpierajac sie na boku. Jeszcze na to nie wpadla. Wiec czekamy (i jeszcze pewnie poczekamy.) jak jest u mnie ba kolachach oparta plecami na pollezaco to sama sila miesni brucha dzwiga sie go siadu. Ale jak.juz sie znajdzie w tej pozyci to nie trzyma pionu. Taki dziwny ten etap. Niby rwie sie, prawie siedzi ale nie siedzi. Mysle, ze to jeszcze dlugo moze trwac.

Jasne, że to potrwa, sama usiądzie raczej dopiero wtedy kiedy zacznie raczkować M. miał dziś Bartka na kolanach i łobuz się podciągnął do siadu ale z leżenia nie potrafi

Deb mnie też czeka niebawem wymiana telefonu i chyba wezmę ten sam co ma mój M. - LG L7 http://www.smartfony24.pl/_var/gfx/f...44e33cc8c5.jpg


idę spać

[diabli]

Napisane przez Innocence_89

A ostatnio nam sie śmiać chciało bo Adrianek strasznie uwielbia mojego męża i tylko jego się słucha. Zamiast Wujek to mówi "Ojo" i zawsze np jak dokucza naszym psom mamy 4 "majka, Pantek, Reksio i Pusia to mówimy że nie wolno bo ojo patrzy i ostatnio idą z moją siostrą nas odwidzić ulica i Adrianek mówi "Pusia bić nie , Pantuś bić nie , Leksio bić nie, Majka bić nie. Ojo patsy"

hehe ojo patsy, wiec strach się bac szymek dość długo czul respekt przed moim tz. nie wiem dlaczego, ale większość dzieci ma do niego jakiś dystans - przygladaja się, ale jednak trochę boja. dopiero później broja jak diabli i pamiętam jak wiecznie było: "z neneusem autem nie, z neneusem symek nie" a teraz ulubiony wujek...

a wczoraj na urodzinkach jeden chlopiec pyta "to twoja dzidzia?" tak moja i tylko moja. "nieprawda, bo ona ma jeszcze tate"

[axella]

Napisane przez Magiusa

Eeee.....a może to jest to....tzn. Daro też jakiś czas temu robił kupy jakoś tak często i gęsto i niby nie rozwolnienie, ale się zastanawiałam, że coś częściej. Teraz dużo mniej i są mniej śluzowate.
A teraz napisałaś o tej witaminie C...i w sumie u nas to też by się zbiegało w czasie z używaniem i odstawieniem....
Nie wpadłabym na to sama

W ogóle Wam powiem, że czasami jak komuś mówię, że mam wspólne forum z innymi mamuśkami to mnie wyśmiewają, twierdzą, że pewno każdy ścieme wali etc. i ciężko mi wytłumaczyć jakiego rodzaju tworzymy grupę, ale już nie raz się przekonałam, że gdyby nie Wy to wielu rzeczy bym nie wiedziała i wielu bym nie zrobiła. W sumie dość mocno ułatwiacie mi moje pierwsze macierzyństwo

Mnie za forum sporo osob objezdza. A M wysmiewal i zakazywal
A ja i tak Was lubie

Napisane przez lonely_lady

Troszkę ponadrabiałam, ale tylko dzisiejszy dzień

Cloche dołączam do Waszego klubu "mega-smoczka" u nas też masakra i chodzę jak zombi od kilku dni...

Vil super fotki ze spacerku i za kolejny, trzeci ząbek

Salviae Kubuś jest przesłodki

Innocence_89- Twója siostrzeniec słodki. Uwielbiam dyskusje z dziećmi w tym wieku szkoda, że nasza bratanica już zaczyna wyrastać z tego cudnego wieku


Magiusa- oczywiście kciuki za oczko Dareczka masz zapewnione. mam nadzieję, że będzie dobrze

Axella dla Z. za nową umiejętność. Zawsze była silną dziewczynką ostatnio byłam u kuzynki i jej synek (ur. pod koniec kwietnia) siedzi już jak stary


Diabli Nulcia daje nury jak zawodowiec


Agnes uwielbiam sok z aronii, sama nie robiłam, ale dostałam od mamy


u mnie to samo

no sa dzieci co szybko rozwijaja pewne umiejętności
Z siedzi na 5mc a moja siora miala reha w wieku chyba 6 bo głowy nawet nie podnosiła
Zyje? Zyje. I absolutnie nie ma z niczym problemu

Napisane przez diabli

opaska jest w komplecie z piekna sukienka...ale jeszcze za duza
a o fotkach mysle podobnie. mysle, ze corka nie będzie mi miała za zle, ze trochę się nia chwaliłam
ahhh ta polka dots mam sentyment do Waszego wozka!



spokojnie, niedługo odkryje drugi boczek. każdy ma jedna strone mocniejsza...



i będziemy mogly dowoli wkrecac dzieci w swiat fantazji mikolajowych...opowieść wigilijna już mamy na polce już nie mogę się doczekać jak Nela będzie szukala aniołka, który przyniosl jej prezenty pod choinke
co roku na kolacje chodziliśmy 2x. dzisiaj rozmawialiśmy o tym, ze teraz chyba czas zebysmy to my urządzili wigilie, bo mamy swoja rodzinke i dla Neli to będzie wielkie przezycie

taak, święta!

Napisane przez Ashyshqa

deb wez tel z androidem Samsungi galaxy aa ok, i htc tez. innych nie testowalam.

tez polecam htc a na bank androida i appje wizażu

Napisane przez diabli

opaska w komplecie z sukienka. cool club premium colection hehehe, może jest gdzies na all

tak spimy czasem i do 11 jak ja wyjde z lozka to ona otwiera oczy...także teraz już wiesz dlaczego dziwil mnie Twój wczesny obiad



dziecka nie da się niczego oduczyć niech się rozwija w swoim tempie. jeśli chce krzyczeć niech to robi, jeśli piszczy albo w kolko mowi jedna sylabe to ma do tego prawo. jeśli skrzeczy, puszcza banki - to sa kolejne etapy rozwoju. mamuska, bo ja Ci normalnie !! daj mu spokoj. jeszcze Ci nauka będzie bokiem wychodzila

Popieram zdanie o tgm by dziecku dac luz

Dobranoc! Moze dzis pospie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez gosiulka22

Hej ja jak zwykle z doskoku, tak to jest jak się jest cały czas samą z małą. Nie ma mnie kto choć na chwile odciążyć ale trudno
Ale macie fajne dzieciaczki bo tyle czytam że jedzą MARCHEWECZKĘ I OGÓLNIE WARZYWKA. My po wielu próbach z marchewką i mała jeść nie będzie. Próbowałam tą z hippa i sama gotowałam ale nic z tego. Za to spróbowałam gruszki z hippa i Młoda jest zachwycona choć przez 3 dni nie zjadła całego słoiczka ale nie wymagam od niej tyle bo jeszcze mała jest.
A no i kaszki uwielbia

może dlatego, ze zaczelyscie od słodkiej jednak kaszki? nie poddawaj się, wrócicie i do marchewki. ja nie wprowadzałabym owocow poki warzyw nie zacznie wcinac. daj jej trochę czasu. ajj piękne imie wybralas znajoma ma corke Elize i baaardzo fajna z niej dziewczynka

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez axella

5mc i 6dni i moj klops siedzi co za Zuza
.

wow, szaleje! przebojowa po mamusce hehe.

Napisane przez gosiulka22

tak ja pisałam no mamy ząbka u góry i to w dodatku czwórkę teraz gryzie z przodu więc może się jedynki doczekamy
zobaczysz śmiesznie to wygląda ale bolała ją okropnie bo taka wtedy nieznośna była że szok;/

czworka? ten taki gruby?! to już przecież trzonowiec biedna...wcale jej się nie dziwie, ze była nieznosna ja myslalam, ze trojki to już kosmos.

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Napisane przez puchatkowa

No mąż dziś od rana uwija się przy Lenie, a ja się lenię

Napisane przez ankaaa206

ale pogoda ciągle pada i jest zimno
własnie piekę sernik z brzoskwiniami - pachnie w całym domu

ejjj, nie straszcie, bo u nas tak pięknie...mam nadzieje, ze jutro tez tak będzie, bo planuje pranie pościeli, kocy itd. niech to wszystko ladnie wyschnie na sloncu...

Napisane przez Innocence_89

Upewniłam się że moje dziecko ma uregulowany tryb dnia. Wczoraj przespał się 10 minut w domu bo byliśmy na spacerze później, bo zawsze śpi na spacerze 3-4 godziny i na spacerze juz nie usnął później i w całym dniu przespał tylko te 10 minut i pół godziny wieczorem a dziś jak wyszłam z nim na spacer o 11 to od razu usnął i spał do 15 więc dzień mojego dziecka jest taki najpierw śpimy, wstajemy ,kłade go na godzinke do karuzelki, karmie go idziemy na spacer na 4 godziny i to jest jego jedyna drzemka w dzień podoba mi się to

rosoł zjedzony Mateuszek bardzo dziękuje za wszystkie komplementy .A poniżej mój malutki Niedźwiadek

slodki kombinezon, ale co się dziwic, na takim wlascicielu musi pięknie wygladac

u nas podobnie, tyle, ze drzemek więcej, ale tez większość na spacerze lubimy wozek i mam nadzieje, ze zima jednak nie będzie bardzo mrozna

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez salviae

Kupiłam doidy i 3 kaszki holle... robi się powaznie, dzisiaj dałam Kubie tak bez przekonania słoiczek ziemniak + szpinak i wciagał az mu sie uszy trzesły, musze mu dokupic szpinaku, to chyba dlatego, ze jak czytam ksiege dzwiekow zawsze zamiast blee mowie mniam

Diabli fajna burdysowka, mam taka ale żółtą i dla Nelki za nurkowanie

Ty tez? bo ja robie "szpinak robi mniaaaaam, a kupa bleeee"

dzięki. fajna cieplutka kurtka. chciałam z glebokim kapturem i wysoka pod szyja, żeby nie musiec wiecznie chodzic z chusta

a Kubulek, kurcze jaki on slodki! minka, wloski. czadowe spodnie (wygladaja jak z paskiem! ), no i ta krowa! ekstra. nie widziałam tych myjek. musze jutro odwiedzić biedronke...przez Was wiecznie mam maraton marketowy hehe.

[diabli]

Napisane przez karota11

sama bym się też stresowała nurkowaniem sprawiało to maluszkom przyjemność, czy denerwowały się?

cala czworka była niewzruszona i naprawdę buzie im się cieszyly...żadne nie zaplakalo, ba nawet nie probowalo kaszleć. instruktorzy naprawdę wiedza co robia. do dzisiaj nie zauwazalismy, ze mala wstrzymuje oddech gdy polewamy jej glowke konewka albo wyciskamy wode z zabawki-gabki. oczywiście po zanurkowaniu dziecko od razu przytula się do rodzica, drugiego musi widzieć uśmiechniętego, bijącego brawo itd. następnie pływanie tylko na brzuszku, żeby ewentualna buzia na buzi nie poplynela gdzies gdzie nie powinna. instruktor poinformowal nas, ze dużo trudniej jest zanurzyć własne dziecko niż cudze i ze później my będziemy to robic już 12 lat temu jak bratanek był malenki ogladalam zdjęcia i filmy plywajacych niemowląt i nie mogłam uwierzyć, ze to możliwe. z instruktorem znamy się od lat i wiem, ze to co robi to nie tylko praca, a pasja. może dlatego jest nam latwiej. dla Neli to taki "wujek" mnie nauczyl smigac na desce i naprawial powybijane palce to mala może zanurzać do woli

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Napisane przez karolina2121

Piszecie o Waszych domach to ja wrzucę Wam jaką będziemy mieć łazienkę i w jakim stylu kuchnię i sypialnie może komuś coś wpadnie w oko

edit/zapomnialam wrzucic

lazienka i kuchnia calkiem sympatyczne, ale taka zupelna biel w sypialni to mnie przeraza

Napisane przez cloche

jest nas coraz wiecej nazwiemy sie jakos fajnie. mega-smoczki czy cos...

smoczek-xl w wersji cyca-tej

axella - pytalas o lapanie. Nela jeszcze niedawno na basenie nie była zainteresowana kolorowymi piłeczkami, lusterkami, kolkami itd. a dzisiaj tak nam się corka rozkrecila, ze wyrywala kolka z rak synkowi koleżanki a kiedy robil smutna mine zarzucala kolko na ramie i odwracala się do niego dupcia `pięknie chwyta, robi sekwencje ruchow - namierzenie smoczka, złapanie za gumke, obrot, pomoc 2 raczki i do buzi. pokazuj jej zabawki, pozwalaj chwytac, zabieraj i niech znow siega. glaszcz po dloni, pozwol bawic się twoimi palcami. nie szłabym z tym do pediatry i bardzo polecam podluznego oballa (chyt oburącz) albo jakas grzechotke w tym tylu http://allegro.pl/baby-ono-673-grzec...549885775.html chyt jedna raczka.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Napisane przez vil84

nie wszyscy mają fb więc tu się też pochwalimy spacerem

jeszcze raz, bo nadrabiam - cudne jesienne fotki. a Przemo z tymi swoimi zabkami jest rozbrajający!!!

Napisane przez XxXJuSstiii

czyli tak jak u nas i w sumie jak dla mnie to to nie jest taka typowo płynna pozycja półleżąca ale chcę jak najdłużej wozić w gondoli, więc pewnie w końcu podniosę troszkę ten zagłówek

Płynem do kąpieli Hipp i mam ekologiczny płyn do dezynfekcji zabawek

hehe jak nie plynna, jak regulujesz i płynnie podnosi się do góry? nie ma skokow i poziomow jak w lozeczku mnie o to chodzilo. chyba się nie zrozumialysmy tez chcialabym długo, ale w kombinezonie to my ich już pewnie do gondoli nie wciśniemy

kupilas bentleya? http://allegro.pl/bentley-organic-spray-do-dezynfekcji-zabawek-eco-i3551125158.html bo tez o tym mysle...

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Cześć
Byłam dziś w szkole, miałyśmy pedicure i depilację pach, mam cudownie miękkie stopy i gładkie paszki zamówiłyśmy sobie z dziewczynami niedzielny obiad później byliśmy u babci po grzyby Bartuś śpi od godziny a mi głowa pęka

fajna szkola. kuzynka konczyla podobny kierunek i wiecznie biegałam do niej na praktyki mogłabym lezec godzinami gdyby się ktoś tak mna "bawil"

Napisane przez XxXJuSstiii

dla zainteresowanych:

Skład słoiczka Gerber - delikatny indyk po 6. miesiącu:
mięso z ud indyka (55%), woda (użyta do przyrządzenia), skrobia kukurydziana.

Skład słoiczka Gerber - delikatny kurczak po 6. miesiącu:
mięso z ud kurczaka (55%), woda (użyta do przyrządzenia), skrobia kukurydziana

czyli pol na pol z woda. nie jest tak tragicznie. nie ma zadnego syfu...skrobia kukurydziana, pewnie niewielka ilość żeby się to kupy trzymalo. zerkam teraz na etykiete niemieckiego hippa i chyba jest trochę lepiej, bo zamiast skrobii ryz

Die guten Zutaten:
Putenflfl eisch* 40%, Wasser, Reis* gekocht, Rapsöl* 1,6%.
Putenfl Glutenfrei *Aus biologischer Erzeugung.

miesko, woda, ryz, olej rzepakowy.
ja nie czepiałabym się. wiadomo, ze 100% miesa do słoika nie zamkna, bo byłoby suche i fuj.

Napisane przez XxXJuSstiii

a jak się Neli podobało? u nas nurkują wszyscy bez wyjątku

my to mamy trochę inaczej rozwiązane dlatego sa wyjątki i jeśli instruktor uznaje, ze jakies dziecko jeszcze nie jest gotowe albo powinno pocwiczyc inne rzeczy to nie idzie równo z planem. Nela np. ma dopiero dwie pozycje pływania na brzuszku. dopiero jak skończy 5 miesięcy będzie miała dodatkowe, które inne dzieci już maja. zaczynala jako mlodsza dluzej nie trzymala tak stabilnie glowki, wiec niektóre chwyty dopiero tydzien temu nadrabialiśmy. bardzo podoba mi się ten ich indywidualny tok, bo nie czuje się jakiejś takiej presji i porównania, ze jedno dziecko już chwyta, chlapie, reaguje na zabawki, a inne musi się więcej przytulać do rodzica, dluzej oswajać z woda albo przez cale zajecia trzymać piaske w buzi

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Myślę, że jednak warte uwagi. Jak samej gotujesz mięso to też masz wodę, a skrobia kukurydziana to jak mąka kukurydziana, którą dzieci mogą. A co do ilości mięsa, to słoiczek ma 13o g czyli jest tam około 75 g mięsa, dziecko w wieku 5 miesięcy może 10 g mięsa, więc dajesz mu 20 g ze słoika i w trzy dni wykorzystujesz 60 g słoika i jeszcze zostaje.

o widzisz, ja tez tak mysle nie ma tam zadnego niepotrzebnego "syfu". i na pewno mieso jest dużo dokładniej przebadane niż takie dostępne w sklepach, nafaszerowane hormonami itd.

Napisane przez MoTyleKsw

Diabli, dajesz Nelce może witaminę C ?
Zajęło mi 1,5 tygodnia dojście od czego moje dziecko załatwia się tyle razy co noworodek. Odstawiłam syrop, nystatynę, marchew, jabłko - bez poprawy...Odstawiłam witaminę C a dałam marchewkę i jabłko i moje dziecko zrobiło dwa kupsztale (a robiła 4-6 :mdleje) - normalne Myślę, co jest grane czy to możliwe, ale znalazłam na necie, że niektóre dzieci też tak reagują.

kurcze, może to to...tz tez dzisiaj mowil, zebym jej odpuscila cebion i dicoflor i zobaczymy jak będzie bez. dzisiaj kupy były 4, wiec powoli schodzimy z ilości, a jakość tez już pierwsza klasa. tylko po tym orsie sa takie mega marchewkowe i przyznam, ze smierdza okrutnie. takimi jajcami bleee. musze sprobowac czy winowajca jest witamina c...kurcze szkoda byłoby, bo mala lubi się krzywic jak ja zlizuje z lyzeczki a ja mam jakiś taki wewnętrzny spokoj, ze jednak przemycam jej trochę witaminek.

Napisane przez MoTyleKsw

Ale nurek i jakie oczyyy ma już brązowe

oczka coraz ciemniejsze takie szare, czasem piwne, ale chyba docelowo będą jednak brazowe. na zdjęciach to jej węgle wychodzą

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

fajnie, też bym pokazała ale się wstydzę

hehe dawaj! nasz filmik jest króciutki, bo instruktor pytal "Nela gotowa? tatuś gotowy, mama tez?" no i musiałam brac czynny udział w zajęciach, a nie bawic się aparatem także szybko wylaczylam, by dziecko wychwalać i gratulować swietnie wykonanego zadania

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

aaaa u nas przed każdym nurkowaniem jest "kap, kap, kap" i albo "hop" i zanurzamy dziecko albo "nie" i nie zanurzamy

my dzisiaj mielismy krótkie info o nurkowaniu i instruktor tlumaczyl, ze na razie sa szybkie zanurzenia, by dziecko nauczylo się wstrzymywać oddech. stwierdził, ze za 2 miesiące dzieci będą wplywaly pod wode i będziemy je wynurzać za dobry metr czy dwa
i jak na filmiku, raz, dwa, trzy, trzy i pol to polanie twarzy, 4 pod woda.
a zanurzaliscie raz? i dlaczego "nie"?
my na następnych zajęciach mamy mieć kilka zanurzen. dzisiaj tylko jedno i później już pływanie tylko na brzuszku.

[diabli]

Napisane przez banka26

super zadowolo a gdzie fota z nurkowania??
Edit juz widze ja bym zawalu dostala hehe
ale superrr

serce mocniej zabilo, ale chyba bardziej z podniecenia niż ze strachu chociaż jeśli sama miałabym ja zanurzyć to byłoby trudniej...

Napisane przez banka26

modelina/??? tort bomba a Nelcia wyglada szalowo i ta opaskaa

hehe tak modelina i utwardzona w piekarniku
co roku ma taki tort i dluuugo przed urodzinami wymysla co na nim ma być. rok temu był woz strażacki - także mamuśki uczcie się, bo czeka nas wieeeeele trudnych chwil
i jeszcze modelinowy tatuś...: hahaha:

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

A Diabli, miałam pisać fajnie, że macie takie rozbudowane te zajęcia później... nie wiem jak nasze pływanie pod wodą będzie wyglądało na kontynuacji ale później mamy się pojawić jak Mały będzie miał ponad półtora roku i będzie już bardziej świadomy tego co się dzieje bo jakbyśmy się zapisali znów na zajęcia dla starszej grupy to to będzie praktycznie to samo co teraz robimy sami będziemy chodzili ale nie wiem czy się odważę zanurzyć go sama

w sumie szkoda, ze robia przerwę, kiedy dzieci sa tak naprawdę na starcie...takie zajecia bardziej dla rodzicow żeby było łaaaał, bo zanurzyliśmy dziecko i koniec u nas stawiają wlasnie na oswojenie z woda, rozwój i nauke pływania. kolejne chwyty, następne rekwizyty, ćwiczenia - dostosowane do wieku i mozliwosci dziecka.
znajomi zastanawiają się czy nie przerwac kursu po tym karnecie i wrocic wiosna (glownie ze względu na zime), my chyba chcemy to ciagnac...żeby nie zaczynać znow od początku.

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:24 ----------

Napisane przez deb

Chciałam od tego rp zamówić rzeczy do karmienia - zgapić sobie i tyle ale cholera nie ma śliniaka i mi pod górkę robi muszę zamówić od rodzyneczki bo ma wszystko co w tym momencie potrzebuje...tzn. co Helcia potrzebuje na zakupy z mężem nie mam co liczyć, mogę kupić przez neta, limit 100 zł a wyszło na razie 105

piatke dorzuc ze skarbonki

---------- Dopisano o 01:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:31 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Diabli bnie mam jak zobaczyc filmu ale moze wrzucisz na fb do naszej zamknietej grupy to sobie jutro obejrze?

Justi ja tez mysle, ze bede sie bala fundowac Sofii nurkowanie na wlasna reke...

ok, specjalnie dla Ciebie :P a ma ktoś pomysl dlaczego yt mi ten film rozmazuje? tzn. nie wyrabia pixelowo.

Napisane przez deb

Jeszcze raz ja co do Wigilii to też tak myślę że fajnie byłoby zorganizować teraz u nas super by było - tylko babcie by mogły przywieźć gotowe potrawy

o tym samym rozmawialiśmy z tzem. ze wszystko fajnie, ale jak jezdzilismy na 2 wigilie to dostawaliśmy wszędzie jedzonko na wynos...i caaale swieta było pysznie i co ważniejsze leniwie

---------- Dopisano o 01:39 ---------- Poprzedni post napisano o 01:35 ----------

Deb, ja wzielabym Samsunga Galaxy. fajne sa.

Napisane przez karota11

trzymajcie mnie...bo chyba wybuchnę i mojego męża
Mały się przebudził, i mąż podszedł i mówi o śmieje się do mnie i też do Małego uśmiech i mówi "co Niuniu" . No i oczywiście pospane, wiec teraz sam bedzie na nowo usypiał, ja nie wiem co on sobie wyobrażał ;/

tylko nie NIUŃ
tatuś musi się przekonać na własnej skorze, ze usypianie to nie takie hop siup

Napisane przez karota11

To jeszcze nic, ja miałam na fb taką dziewczynę, co wstawiła zdjęcie moczu w nocniku z podpisem "pierwsze siku zrobione w nocnik Oliwki"

mamsia za bardzo wczula się w wychwalanie corki...

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 01:39 ----------

Napisane przez Innocence_89

Mateuszek od zawsze uwielbial lezec na brzuszku i marudzil jak go przekrecalam z powrotem na plecki,teraz juz moze sobie lezec do woli,a odnosnie ubranek szczerze Ci powiem ze nigdy nie bylam w ciucholandzie i nie Mam zadnego ubRania zauwazylam ze ostatnimi czasy takie sklepy staly sie bardzo modne ale to nie dla mnie a nowe rzeczy dla Mateuszka mnie niezmiernie ciesza i nje zal mi na nie ani grosza wrecz przeciwnie mam chyba nalog kupowania mu rzeczy

oj to masz bojowe zadanie i musisz się w końcu wybrać początki sa trudne...ale jak już się wpadnie w nalog poszukiwan to huh. końca nie widać. dla małych dzieci naprawdę można kupic swietne ubranka...ja tez mam nalog kupowania ciuszków malej i te wyszperane, unikatowe ciesza mnie dużo bardziej niż takie za 100zl w sklepie i naprawdę dużo ubranek kupilysmy z metkami. a najlepsze jest to, ze wiecznie wszyscy zachwycają się mala i jej ubraniami, wiec chyba nie jest zle...mnie to motywuje. jakos wolalabym te wielka kase odlozyc na bardziej rozwojowy czas - angielski, może jakas ceramika albo balet mloda sama wybierze. zresztą teraz i tak nie docenia walorow estetycznych z ciuszków w momencie wyrośnie, w wozku ich nie widać... ale oczywiście masz prawo myslec inaczej

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:50 ----------

nadrobiłam dwa dni, 2 na zegarku. nie jest zle kolorowych!

[NoBoTak]

Napisane przez karota11

o tak to ja


Ci faceci mają dar do usypiania


hehe , ale się zadowala, polar zamiast cyca


tak, nie jesteśmy same z tymi naszymi ssakami


fajnie,mój to zapłakałby się

trzymajcie mnie...bo chyba wybuchnę i mojego męża
Mały się przebudził, i mąż podszedł i mówi o śmieje się do mnie i też do Małego uśmiech i mówi "co Niuniu" . No i oczywiście pospane, wiec teraz sam bedzie na nowo usypiał, ja nie wiem co on sobie wyobrażał ;/

Jakbym pisała o moim mężu on nie usypia syna bo Maly zawsze go zaczepia i uśmiecha się do niego a ten nie potrafi się powstrzymać. Ale ja nie mam mu tego za złe bo nie ma go z nami od poniedziałku do piątku wiec trochę go rozumiem.

Napisane przez karota11

To jeszcze nic, ja miałam na fb taką dziewczynę, co wstawiła zdjęcie moczu w nocniku z podpisem "pierwsze siku zrobione w nocnik Oliwki"

Zdjęcie a'la Edyta Górniak co parę lat temu wrzucila do internetu fotkę "zużytego" pampersa syna. Nie rozumiem takich ludzi :-\

[pawie_oczko]

Napisane przez salviae

slodziak

ale fajny tort a Nela elegantka, słodka ma opaske

u nas podnosi się tak samo i Kuba jezdzi pod katem ok 30-40 stopni, wolalabym zeby jezdzil na plasko, ale niestety jak chce jedzic na spacery to musze to miec podniesione i jeszcze się miesci w tej gondoli, ale najczesciej nogi wystawia oparte o brzeg mam zdjecia gdzie to widac, a co do wstawiania zdjec to nie mam z tym problemu i zadnych rozneglizowanych, czy kompromitujacych nie wstawiam, wiec nie za bardzo wiem co z nimi by sie moglo stac z fb tak samo mozna skopiowac

to czekam na efekty, tez lubie szarosci, drewno i dodatki chwile po tym jak sie wprowadzilismy zrobil się szał na inne kuchnie, te na wysoki połysk i zaluje, ze takiej nie mam szafki scienne białe, a dolne drewno na wysoki połysk, no ale trudno salon nasz

Ale Twoja tez barfzo fajna kuchnia, biala klasyczna no i ta szachownica my wlasnie bedziemy miec biale szafki scienne na wysoki polysk, czarne blaty z granitu a na dole drewno, ale naturalne a nie na wysoki polysk juz nie moge sie doczekac..

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------

Napisane przez Ag_nes

Dzien dobry






Ale Ty masz super zawód na dzisiejsze czasy, a to już mały krok od fajnych pieniędzy



a ja Wam zazdroszczę mobilności, zaradności i podróży.. zdjęcia z RPA dech w piersiach zapierały. Mając dom byłabyś spisana na lokalną rzeczywistość, a ta niezawsze jest różowa. Fajnie jest mieć dom, i cieszę się z tego ale jakaś cząstka mnie zawsze będzie wzdychać do miejsc i przeżyć których nie zaznam.. bo muszę mieć na wykończenie domu a potem na remonty etc. Pozatym od "mieć" ważniejsze jest "być"



Tak, tak ale żeby zaoszczędzić na robociźnie mąż musiał zainwestować majątek w sprzęt i maszyny i jeszcze nie pozwoli ich sprzedać



śliczny tort!, Nelka imprezowiczka urocza



hehe ja w tym celu bylam u wróżki i wyszło mi 2 synów i córka i że męża zmienię też mi wyszło


Zawstydzasz nas Przemo swoim obfitym dorobkiem zębowym

Ciekawe czy sie sprawdzi
Ja bym nie poszla do wrozki, bo nie lubie, boje sie, nie wierze itd. I nie chcialabym znac na wszelki wypadek przyszlosci, co ma byc to bedzie... A tu kolezanka powrozyla z reki przy pomocy igly i nitki przy winie, no i ona zadna wrozka nie jest

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Napisane przez sharpnowaja

to ta którą próbowałam na sobie
a ile mu dajesz tej kaszy? dodajesz do mleka czy normalnie?

salviae boski salon jedynie fotel bym zmieniła

Innocence śliczny Mateuszek. Jak ja lubię jak czapki/bluzy mają uszka

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

diabli piękny tort i piękna Nelcia. Opaska wymiata też taką chcemy!

spać do 11???????? o matko u nas jest max do 7:20!


pawie a czym koleżanka wróżyła? obrączką na nitce?
udzielasz się jeszcze na PM?

Igla i nitka obroczki bym nie dala bo dla mnie to swietosc a znachorstw nie lubie
Nie udzielam, mialam tam przerwe w ciazy i jak zagladnelam za jakis czas to stracilam dostep do poczty, klubu bez zadnej wczesniejszej wiadomosci, wiec kij z nimi a Ty?

[banka26]

Napisane przez diabli

serce mocniej zabilo, ale chyba bardziej z podniecenia niż ze strachu chociaż jeśli sama miałabym ja zanurzyć to byłoby trudniej...



hehe tak modelina i utwardzona w piekarniku
co roku ma taki tort i dluuugo przed urodzinami wymysla co na nim ma być. rok temu był woz strażacki - także mamuśki uczcie się, bo czeka nas wieeeeele trudnych chwil
i jeszcze modelinowy tatuś...: hahaha:

Oo to ja na szczescie mam Anie id tortow hehhe ci mu z lukru bedzie tworzyfa figurki ja zdolnosci takich nie mam hehehhe
A modelina fajne czasynpamietam jak ulepilam cos z plasteliny i zapomnialam ze to nie modelina i do gara wsadzilam hehe i po garku bylo

Napisane przez XxXJuSstiii

póki sama nie śpię to go odkładam, w nocy biorę do siebie, podłączam do cyca i śpię
jak M. wychodzi do pracy to się przenoszę na jego połówkę, na mojej układam poduchy i nie martwię się o to, że może spaść, poza tym ja go przytulę i tak leżę, ani drgnę

Jasne, że to potrwa, sama usiądzie raczej dopiero wtedy kiedy zacznie raczkować M. miał dziś Bartka na kolanach i łobuz się podciągnął do siadu ale z leżenia nie potrafi

Deb mnie też czeka niebawem wymiana telefonu i chyba wezmę ten sam co ma mój M. - LG L7 http://www.smartfony24.pl/_var/gfx/f...44e33cc8c5.jpg


idę spać

a moj. Nastepny to samsung S4

Napisane przez diabli

powinnas zamieszkac na moim osiedlu tu same takie monitoringi
ta kaszka manna z nestle, która polecila Mysia i Magiusa tez jest bez cukru. kupiłam wczoraj w tesco - nie wiem kiedy zaczne podawac

Heheh ej ja naprawde przypadkien ja nawetnokna noe mam z tamtej strony co ich wyaPiegowalam

O to musze kupic taka
Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[pawie_oczko]

Napisane przez salviae

Kupiłam doidy i 3 kaszki holle... robi się powaznie, dzisiaj dałam Kubie tak bez przekonania słoiczek ziemniak + szpinak i wciagał az mu sie uszy trzesły, musze mu dokupic szpinaku, to chyba dlatego, ze jak czytam ksiege dzwiekow zawsze zamiast blee mowie mniam
Inocence fajny misiek
Axella za postepy Zuzi, ale chyba nie powinna za czesto tak siedziec
Diabli fajna burdysowka, mam taka ale żółtą i dla Nelki za nurkowanie

aa i kupiłam w biedronce myjke, przytulaka, Kuba z nowym kumplem

Jaki usmiech

[puchatkowa]

Napisane przez Innocence_89

Upewniłam się że moje dziecko ma uregulowany tryb dnia. Wczoraj przespał się 10 minut w domu bo byliśmy na spacerze później, bo zawsze śpi na spacerze 3-4 godziny i na spacerze juz nie usnął później i w całym dniu przespał tylko te 10 minut i pół godziny wieczorem a dziś jak wyszłam z nim na spacer o 11 to od razu usnął i spał do 15 więc dzień mojego dziecka jest taki najpierw śpimy, wstajemy ,kłade go na godzinke do karuzelki, karmie go idziemy na spacer na 4 godziny i to jest jego jedyna drzemka w dzień podoba mi się to

rosoł zjedzony Mateuszek bardzo dziękuje za wszystkie komplementy .A poniżej mój malutki Niedźwiadek

Super i piękny niedzwiadek

Napisane przez salviae

Kupiłam doidy i 3 kaszki holle... robi się powaznie, dzisiaj dałam Kubie tak bez przekonania słoiczek ziemniak + szpinak i wciagał az mu sie uszy trzesły, musze mu dokupic szpinaku, to chyba dlatego, ze jak czytam ksiege dzwiekow zawsze zamiast blee mowie mniam
aa i kupiłam w biedronce myjke, przytulaka, Kuba z nowym kumplem

Faktycznie robi się poważnie
Też tak muszę zacząć czytać tą stronę w księdze dźwięków
Przystojniak z Kuby

Napisane przez karolina2121

Piszecie o Waszych domach to ja wrzucę Wam jaką będziemy mieć łazienkę i w jakim stylu kuchnię i sypialnie może komuś coś wpadnie w oko

edit/zapomnialam wrzucic

Bardzo ładne inspiracje, też lubię taki klimat

Napisane przez diabli

Petronelcia basenowo zajecia nr 6
i pierwsze nurkowanie

film o polnocy usunelam, jeśli ktoras nie zdazyla priv hehe.

Film widziałam Nelka super nurek
U nas to robią jakoś inaczej z tego co widziałam: pani liczy do trzech, mowi hop, dmucha lekko i zanurza dziecko.

Napisane przez Mysia mysz

moje wrażenia po nocy bez woombie- będzie w tym spał do 18-stki kręcił się o 23 więc nakarmiłam z 2 cycków, potem jadł o 3 i 4.30:/ a z woombie je raz od 20 do 7 albo wcale, więc wracamy do woombie

[humpback]

Napisane przez cloche

jest nas coraz wiecej nazwiemy sie jakos fajnie. mega-smoczki czy cos...

tyle że ja nie chcę być mega-smoczkiem i walczę ale ostatnio przez własną wygodę rozpuściłam małego, więc jak skończą mu się te bóle brzuszka to kończymy z nocnym uspokajaniem cycem

Napisane przez banka26

Czesc dziewczynki zaraz na kompie was nadrobie bo jeszvze Nelcie na party nievwidzialam hee
A to Michas w skietach z reniferkami hii
https://www.youtube.com/watch?v=Ngzp...e_gdata_player
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

uroczy

Napisane przez ankaaa206

Mag a mnie się każdy pyta jak z jakąś nowinę opowiem :a skąd ty to wszystko wiesz" ale jakoś sie nie chwalę skąd - boje się szpiegów

ja odpowiadam że z internetu

Napisane przez salviae

Tak piszecie o tym zasypianiu przy cycu to moj tak robi tylko w nocy i czasem wieczorami, w dzien wole go karmic po spaniu, a kiedy jest spiacy to do lozeczka na brzuszek, klepie po tylku i zasypia, rzadko marudzi, wieczorem - kapanie, jedzenie i do lozka, tam go poglaszcze dam szmatke przytulaka, czasem puszcze kolysanki i tak co jakis czas przychodze na kontrole, jak marudzi to na chwile na rece i pozniej jest spokoj, wydaje mi sie, ze bez tego wieczornego porzadku nie zasnalby, a kapiemy miedzy 19, a 20 zalezy jak zmeczony.
Noo jak bardzo marudzi i nie daje rade to ratuje sie zasypianiem przy cycu

u nas podobnie. w dzień i wieczorem usypianie przy cycu nie istnieje - czasem jak jest bardzo rozżalony to się go cycem uspokaja. ale ostatnio w nocy jest cyc-smoczek

Napisane przez deb

Co do zdjęć...mam znajomą która ma kilkaset zdjęć na nk (już blisko tysiąca), wśród nich jej dziecko na nocniku no sorki ale dla mnie akurat to jest przesadą. A kilka zdjęć raz na czas, dokładnie tak jak piszecie niekompromitujących, raczej nie zaszkodzi - pochwalić się trzeba

ja nie daję w ogóle zdjęć na fb czy nk. ostatnio moja siostra dodała zdjęcie z I. to wszyscy jej gratulowali ślicznego synka

[banka26]

Napisane przez humpback

tyle że ja nie chcę być mega-smoczkiem i walczę ale ostatnio przez własną wygodę rozpuściłam małego, więc jak skończą mu się te bóle brzuszka to kończymy z nocnym uspokajaniem cycem

uroczy

ja odpowiadam że z internetu

u nas podobnie. w dzień i wieczorem usypianie przy cycu nie istnieje - czasem jak jest bardzo rozżalony to się go cycem uspokaja. ale ostatnio w nocy jest cyc-smoczek

ja nie daję w ogóle zdjęć na fb czy nk. ostatnio moja siostra dodała zdjęcie z I. to wszyscy jej gratulowali ślicznego synka

A ja mam duuzooo zdjeec na fb i mi z tym dobrze oczywiscie zadne nie jest kompromitujace heheh

Musialm wstac o 6 , przez chwile nawet myslalm zeby nie dac D. Do szkoly z lenistwa ale rozum zwyciezyl hehe najgorzej ze dzisij skrocone lekcje i o 10 musze jechac po niego a na dworze 4 stopnie brrrrr chyba M. U sasiadki zostawie
Teraz ululal sie wtulony we mnie na boczku ledwo wygramolilam sie od niego a tak szkoda mi bylo no ale co robota czeka ehhh
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karota11]

Napisane przez diabli

cala czworka była niewzruszona i naprawdę buzie im się cieszyly...żadne nie zaplakalo, ba nawet nie probowalo kaszleć. instruktorzy naprawdę wiedza co robia. do dzisiaj nie zauwazalismy, ze mala wstrzymuje oddech gdy polewamy jej glowke konewka albo wyciskamy wode z zabawki-gabki. oczywiście po zanurkowaniu dziecko od razu przytula się do rodzica, drugiego musi widzieć uśmiechniętego, bijącego brawo itd. następnie pływanie tylko na brzuszku, żeby ewentualna buzia na buzi nie poplynela gdzies gdzie nie powinna. instruktor poinformowal nas, ze dużo trudniej jest zanurzyć własne dziecko niż cudze i ze później my będziemy to robic już 12 lat temu jak bratanek był malenki ogladalam zdjęcia i filmy plywajacych niemowląt i nie mogłam uwierzyć, ze to możliwe. z instruktorem znamy się od lat i wiem, ze to co robi to nie tylko praca, a pasja. może dlatego jest nam latwiej. dla Neli to taki "wujek" mnie nauczyl smigac na desce i naprawial powybijane palce to mala może zanurzać do woli

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------



lazienka i kuchnia calkiem sympatyczne, ale taka zupelna biel w sypialni to mnie przeraza



smoczek-xl w wersji cyca-tej

axella - pytalas o lapanie. Nela jeszcze niedawno na basenie nie była zainteresowana kolorowymi piłeczkami, lusterkami, kolkami itd. a dzisiaj tak nam się corka rozkrecila, ze wyrywala kolka z rak synkowi koleżanki a kiedy robil smutna mine zarzucala kolko na ramie i odwracala się do niego dupcia `pięknie chwyta, robi sekwencje ruchow - namierzenie smoczka, złapanie za gumke, obrot, pomoc 2 raczki i do buzi. pokazuj jej zabawki, pozwalaj chwytac, zabieraj i niech znow siega. glaszcz po dloni, pozwol bawic się twoimi palcami. nie szłabym z tym do pediatry i bardzo polecam podluznego oballa (chyt oburącz) albo jakas grzechotke w tym tylu http://allegro.pl/baby-ono-673-grzec...549885775.html chyt jedna raczka.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------



jeszcze raz, bo nadrabiam - cudne jesienne fotki. a Przemo z tymi swoimi zabkami jest rozbrajający!!!



hehe jak nie plynna, jak regulujesz i płynnie podnosi się do góry? nie ma skokow i poziomow jak w lozeczku mnie o to chodzilo. chyba się nie zrozumialysmy tez chcialabym długo, ale w kombinezonie to my ich już pewnie do gondoli nie wciśniemy

kupilas bentleya? http://allegro.pl/bentley-organic-spray-do-dezynfekcji-zabawek-eco-i3551125158.html bo tez o tym mysle...

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------



fajna szkola. kuzynka konczyla podobny kierunek i wiecznie biegałam do niej na praktyki mogłabym lezec godzinami gdyby się ktoś tak mna "bawil"



czyli pol na pol z woda. nie jest tak tragicznie. nie ma zadnego syfu...skrobia kukurydziana, pewnie niewielka ilość żeby się to kupy trzymalo. zerkam teraz na etykiete niemieckiego hippa i chyba jest trochę lepiej, bo zamiast skrobii ryz

Die guten Zutaten:
Putenflfl eisch* 40%, Wasser, Reis* gekocht, Rapsöl* 1,6%.
Putenfl Glutenfrei *Aus biologischer Erzeugung.

miesko, woda, ryz, olej rzepakowy.
ja nie czepiałabym się. wiadomo, ze 100% miesa do słoika nie zamkna, bo byłoby suche i fuj.



my to mamy trochę inaczej rozwiązane dlatego sa wyjątki i jeśli instruktor uznaje, ze jakies dziecko jeszcze nie jest gotowe albo powinno pocwiczyc inne rzeczy to nie idzie równo z planem. Nela np. ma dopiero dwie pozycje pływania na brzuszku. dopiero jak skończy 5 miesięcy będzie miała dodatkowe, które inne dzieci już maja. zaczynala jako mlodsza dluzej nie trzymala tak stabilnie glowki, wiec niektóre chwyty dopiero tydzien temu nadrabialiśmy. bardzo podoba mi się ten ich indywidualny tok, bo nie czuje się jakiejś takiej presji i porównania, ze jedno dziecko już chwyta, chlapie, reaguje na zabawki, a inne musi się więcej przytulać do rodzica, dluzej oswajać z woda albo przez cale zajecia trzymać piaske w buzi

ale musi być to super przeżycie, sama bym chętnie poszła, niestety ciężko z czasem ;/

Napisane przez NoBoTak

Jakbym pisała o moim mężu on nie usypia syna bo Maly zawsze go zaczepia i uśmiecha się do niego a ten nie potrafi się powstrzymać. Ale ja nie mam mu tego za złe bo nie ma go z nami od poniedziałku do piątku wiec trochę go rozumiem.







Zdjęcie a'la Edyta Górniak co parę lat temu wrzucila do internetu fotkę "zużytego" pampersa syna. Nie rozumiem takich ludzi :-\

no to Twój mąż można powiedzieć, ze chce się nacieszyć, mój widzi się z Małym dużo, i ja nie jestem za pozwalaniem na wszystko, bo wg. mnie sami sobei robimy krzywdę i Małemu, powienien wiedzieć,z e w danej chwili gasmy światło, wyciszamy się

po 11:00 ędziemy u lekarza, będą wyniki morfologii,Trzymajcie kciuki, stresuje się

dzień dobry

[xal]

Napisane przez cloche

ale co za problem, ze poszla godzine wczesniej spac? to nie robot i ma prawo w niektore dni szybciej “pasc“. ja bym sie cieszyla i tyle

Nie, no fajnie, tylko to co było przed .... 2h noszenia na rękach, spać nie, bawić nie, wszystko na nie. Każde odłożenie nawet na przewijak to ryk. Zasnać nie chciała i kombinowała w łóżeczku z płaczem wielkim, a na rękach to nie miała siły głowy trzymać.
Jakby miała drzemkę chociaż 0,5h to byśmy się jeszcze pobawiły a tak to ona zmęczona i my.

Już myślałam, że dziecko zapomniało jak się przewroty robi przez noc, ale nie, już brzuszek. Nawet nie pomaga szeleszcząca kolorowa lala Lamaze po lewej, odwraca się na prawo i na brzuszek i robi dreamlinera