Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[wewillrockyou]

mam dylemat.. chciałam kupić butelkę Lovi Medical+, podobno jakaś super ekstra wypasiona, ale teraz zastanawiam się nas Tommee Tippee, ma dużo pozytywnych opinii na kwc, jak myślicie?

[asienka213]

Napisane przez bebe97

A jeszcze mi mało, poszłam dziś do sh i nabyłam dwa dodatkowe ochraniacze do łóżeczka, w tym jeden 3,5 m z Ikei, za oba dałam 6 zł
chciałam kupić jeszcze okrycie kołderkę pod kolor ochraniacza i śpiworek z Hello Kitty ale się powstrzymałam... do jutra- bo w czwartki najtaniej

Napisane przez justine_87

I tu będzie historia, która może niepotrzebnie zdenerwować niektóre z Was, ale kończy się (jak na razie happy endem)


Ciężko znoszę pobyt w szpitalu, ale dziś na porannym ktg wyszły jakieś spadki tętna Małego
Boże, co ja przeżywałam, gdy pielęgniarka coraz bardziej nerwowo szukała tętna... A mnie normalnie sparaliżowało ze strachu, aż nogi zaczęły mi się trząść. Jeszcze ta wczorajsza informacja o tragedii Mamusi Styczniowej a tu ja wpatruje się w czerwoną kontrolkę ktg "GDZIE JEST TĘTNO?!".
Nagle pojawiło się trzech lekarzy, podłaczyli kroplówkę z zakazem jedzenia, zabrali mnie na usg, na którym normalnie robiło mi się słabo, aż musieli otworzyć okno. I tak już czterech lekarzy debatowało i tylko zmieniali się przy usg. A ja - totalny paraliz, nawet nie mogłam wydusic z siebie słowa. Jak usłyszałam, że podadzą sterydy, bo "to dopiero 34tc" i coś o małej wadze dziecka... to tylko pomyślałam "cesarka?! boże,on waży tylko 2100g!!!". Poryczałam się dopiero na sali

Stanęło na tym, że przez jakieś 5 godzin leżałam pod ktg - co ważne - pod innym urządzeniem i zapis był ok, więc podali mi zastrzyk ze sterydami na rozwój płuc - przede mną obchód, więc dowiem się więcej. ALE JEST DOBRZE. Kolejne ponad godzinne ktg bylo prawidłowe.
Acha, jestem trochę zła na mojego gina, bo ostatnie usg zrobił mi 13 grudnia (chyba), a podczas wizyt 8 i 22 stycznia już nie, a tu się okazało, że mam mało wód... czy to może być przyczyną tego, że tak boleśnie odczuwam ruchy Małego?

I ta szybka reakcja personelu - no szok, chyba kilka tych głośnych spraw o tym co wyprawia się na porodówkach jakoś odbiła się też na lekarzach.

dobrze, ze tylko na strachu sie skonczylo

Napisane przez 12mu05

Mam pytanie do Mamus ze Szkopolandi...
Spakowałyście już torby? co bierzecie do szpitala? bo ja juz sama nie wiem a czasu coraz mniej...
Będę bardzo wdzięczna za odp

hej
ja Ci duzo nie pomoge, bo sama jestem w czarnej nie mam nic przygotowane, spakowane, baaa nawet nie mam torby Zamierzam wziasc tylko osobiste rzeczy, koszule, pizame, szlafrok, kapcie, reczniki, kosmetyki i chyba nic wiecej Reszta rzeczy typu podklady, majtki siatkowe, ciuszki dla dziecka, pampersy chyba zapewnia szpital Za niedlugo jedziemy go zwiedzic to sie dowiem wiecej szczegolow

Napisane przez teQiba

Dokladnie - na niektore sprawy nie mamy wplywu
Ale dziewczyny - musi byc dobrze. Skoro I trymestr, gdzie ryzyko wynosi az 20% przetrwalysmy, to teraz pezy mniejszym ryzyku tez musi byc dobrze!
Z reszta nasz watek juz zostal naznaczony tragedia Cobry

dokaldnie to samo sobie dzisiaj pomyslalam, ze w kazdym watku zdarzyla sie jakas tragedia, w naszym juz na samym poczatku, wiec teraz musi byc tylko dobrze

Napisane przez mona1

Chyba każdą nachodzą teraz porodowe myśli, mnie się nawet dziś w nocy po raz pierwszy poród śnił...
Asiu Ty rodziłaś SN z znieczuleniem zewnątrzoponowym? Opisz coś więcej Czułaś coś, byłaś nacinana, jak ogolnie wspominasz poród? Teraz też będziesz decydować się na ZZ?

tak, ja rodzilam sn i bralam zz, ale juz parcie mialam na zywca bo mi sie znieczulenie skonczylo i polozne nie chcialy mi juz wiecej dac zebym czula skurcze i wiedziala kiedy przec Ale to trwalo tylko pol godzinki, do wytrzymania Ja dobrze wspominam porod i to wlasnie dzieki znieczuleniu, bo nie meczylam sie z bolami, zachowalam sily na sam final teraz tez chce wziasc, dobrowolnie to bym sie w zyciu na takie bole nie zdecydowala Samego wkluwania w kregoslup w ogole nie czulam, nawet nie wiem kiedy mi to anastezjolog zrobil, potem bylam podlaczona do wielu apartow, wiec sie nie moglam juz ruszyc, czekalismy tylko az sie zrobi rozwarcie W sumie 4 godziny tak lezalam, a wszyscy kolo mnie skakali Jak juz bylo tak daleko, to przebili wody i moglam przec Nacinana tez bylam i tez tego nie czulam jedyne co czulam, ze cos mi kopia przy kroczu jak szyli ale nie bolalo Bylabym szczesliwa, gdybym ten porod tez taki miala, choc trwalo to wszystko troche dlugo, od momentu przybycia do szpitala o 5 rano, urodzilam o 20.30

[mona1]

Napisane przez Ela87

Taka kobieta jest piękna, mogłabym udowodnić, że nie każda jest piękna, ale nie mam odwagi zrobić sobie foty

Ela przestań bredzić bo dostaniesz ode mnie Wszystkie pieknie wyglądamy

Napisane przez wewillrockyou

mam dylemat.. chciałam kupić butelkę Lovi Medical+, podobno jakaś super ekstra wypasiona, ale teraz zastanawiam się nas Tommee Tippee, ma dużo pozytywnych opinii na kwc, jak myślicie?

medical+ ma jeszcze lepsze opinie na kwc trudno coś doradzić, Ty musisz wybrać ale decyzję i tak podejmie dziecko

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez asienka213

tak, ja rodzilam sn i bralam zz, ale juz parcie mialam na zywca bo mi sie znieczulenie skonczylo i polozne nie chcialy mi juz wiecej dac zebym czula skurcze i wiedziala kiedy przec Ale to trwalo tylko pol godzinki, do wytrzymania Ja dobrze wspominam porod i to wlasnie dzieki znieczuleniu, bo nie meczylam sie z bolami, zachowalam sily na sam final teraz tez chce wziasc, dobrowolnie to bym sie w zyciu na takie bole nie zdecydowala Samego wkluwania w kregoslup w ogole nie czulam, nawet nie wiem kiedy mi to anastezjolog zrobil, potem bylam podlaczona do wielu apartow, wiec sie nie moglam juz ruszyc, czekalismy tylko az sie zrobi rozwarcie W sumie 4 godziny tak lezalam, a wszyscy kolo mnie skakali Jak juz bylo tak daleko, to przebili wody i moglam przec Nacinana tez bylam i tez tego nie czulam jedyne co czulam, ze cos mi kopia przy kroczu jak szyli ale nie bolalo Bylabym szczesliwa, gdybym ten porod tez taki miala, choc trwalo to wszystko troche dlugo, od momentu przybycia do szpitala o 5 rano, urodzilam o 20.30

a masz przed porodem jakąś konsultacje z anestezjologiem lub zlecone jakieś badania?

[martyna141]

Napisane przez wewillrockyou

tż zabrał mnie dziś na 'romantyczną kolację'.. skończyło się na kebabie w efezie ale za to kupiliśmy kombinezon w smyku na który się czaiłam dłuższy czas
no i czekam na mój materacyk i prześcieradło do kołyski, dziś powinno już przyjść..

też mamy taki kombinezon, niby ma być u nas dziewczyna ale tak mi się podobał no i ma różowe kropki więc stwierdziłam że jest uni-sex

justiLbn świetne zdjęcie, też jestem umówiona z koleżanką na sesje brzuszkową, niestety muszą mi zniknąc dwie krostki - doprowadzają mnie do szału

My dzisiaj mamy wieczór SPA, Tż poszedł na wieczorek z koleżkami więc się upiękniam powiem Wam, że oni to mają z Nami dobrze sama od tygodnia nie moge się doprosić żeby podłączył mi pralke, już nawet sama to zrobiłam tylko jakaś taśme ma tam zerwać i dać nową (pralka po SP babci ) ehh..

[agunia4ever]

Napisane przez justine_87

Cześć Dziewczyny

Piszę do Was z szpitalnego łóżka, bo od wczoraj mam robione badania, tzw.kwalifikację do cc.


I tu będzie historia, która może niepotrzebnie zdenerwować niektóre z Was, ale kończy się (jak na razie happy endem)


Ciężko znoszę pobyt w szpitalu, ale dziś na porannym ktg wyszły jakieś spadki tętna Małego
Boże, co ja przeżywałam, gdy pielęgniarka coraz bardziej nerwowo szukała tętna... A mnie normalnie sparaliżowało ze strachu, aż nogi zaczęły mi się trząść. Jeszcze ta wczorajsza informacja o tragedii Mamusi Styczniowej a tu ja wpatruje się w czerwoną kontrolkę ktg "GDZIE JEST TĘTNO?!".
Nagle pojawiło się trzech lekarzy, podłaczyli kroplówkę z zakazem jedzenia, zabrali mnie na usg, na którym normalnie robiło mi się słabo, aż musieli otworzyć okno. I tak już czterech lekarzy debatowało i tylko zmieniali się przy usg. A ja - totalny paraliz, nawet nie mogłam wydusic z siebie słowa. Jak usłyszałam, że podadzą sterydy, bo "to dopiero 34tc" i coś o małej wadze dziecka... to tylko pomyślałam "cesarka?! boże,on waży tylko 2100g!!!". Poryczałam się dopiero na sali

Stanęło na tym, że przez jakieś 5 godzin leżałam pod ktg - co ważne - pod innym urządzeniem i zapis był ok, więc podali mi zastrzyk ze sterydami na rozwój płuc - przede mną obchód, więc dowiem się więcej. ALE JEST DOBRZE. Kolejne ponad godzinne ktg bylo prawidłowe.
Acha, jestem trochę zła na mojego gina, bo ostatnie usg zrobił mi 13 grudnia (chyba), a podczas wizyt 8 i 22 stycznia już nie, a tu się okazało, że mam mało wód... czy to może być przyczyną tego, że tak boleśnie odczuwam ruchy Małego?

I ta szybka reakcja personelu - no szok, chyba kilka tych głośnych spraw o tym co wyprawia się na porodówkach jakoś odbiła się też na lekarzach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

3maj się kochana. Niech się Wami dobrze tam zajmują

Napisane przez mona1

Dziewczyny a ja w ogóle nie miałam jeszcze KTG, a Wy???

U mnie w CZMP od 27 tygodnia KTG jest obowiązkowe co wizytę. Ostatnio lezalam na nim 40 min. bo misiek poruszał się chwilę i przestał wiec trzeba było go potrzasc trochę i tak co chwilę trzeba go było zaczepiac. Ehhh. Za tydzien powtórkę z rozrywki mam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monkaa321]

side85 super wygląda szafeczka Piotrusiowa

stefan89 witaj ponownie

baja_86 gratuluję wizyty Janek już duży jest i się przeraziłam że Ty zaraz rodzić będziesz

ag9 zdrówka

bebe97 za zakupy

justine_87 się wystraszyłam mam nadzieje, że teraz już same dobre wieści będą... A wiadomo dlaczego Małemu spadało tętno? Wadliwe ktg?

mona ja nie miałam jeszcze ktg

wewillrockyouja właśnie miałam przed studiami, później trochę przystopowałam ale ciągle nowe lakiery się pojawiały, z tym że u mnie to już tak spokojniej przechodzi
a jaka ilość lakierów szacun

śliczny kombinezonik

[agunia4ever]

Napisane przez baja_86

Melduję się po wizycie- wszystko ok Szyjka trzyma, skurcze na ktg są ale mniej jak ostatnio, także leżenie pomogło. Miałam pobrany wymaz, nic strasznego
Janek ma ok 2700 g (35t5d).Do 6 lutego mam brać magnez, potem odstawić bo będzie to już skończony 37 t-a więc ciąża donoszona został więc tydzień i 2 dni i będę spokojna.
Po tej dacie mam myc okna, szorować podłogi, współżyć z mężem i nie wykorzystywać go tak jak teraz kiedy musiałam leżeć Gdybym nie urodziła do 9 marca(tydzień po tp) dostanę przekaz do szpitala na wywołanie porodu.mam jednak nadzieję, że młody zechce nas poznać jeszcze w lutym. jutro się biorę za pakowanie torby-najwyższa pora!
Następna wizyta za niecałe 2 tyg 8 lutego godz. 13:00

za wizytę i szyjke. Juz bliziutko


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

SIDE piekna szafeczka Chyba skusze się na te wieszaczki. Na razie szafeczki jeszcze nie mam to chociaż wieszaczki będę miała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Trisdom]

Napisane przez mona1

Chyba każdą nachodzą teraz porodowe myśli, mnie się nawet dziś w nocy po raz pierwszy poród śnił...
Asiu Ty rodziłaś SN z znieczuleniem zewnątrzoponowym? Opisz coś więcej Czułaś coś, byłaś nacinana, jak ogolnie wspominasz poród? Teraz też będziesz decydować się na ZZ?

Czy są tu jeszcze inne mamusie które rodziły/ będą rodzić SN z ZZ?

Ja planuje.

Napisane przez justine_87

Dziękuję Dziewczyny, staram się myśleć optymistycznie, ale nie wiem, czy tak łatwo dziś zasnę.
Co skorzystam z tego pobytu to poznanie oddziału i jego funkcjonowania i jak na razie jestem pozytywnie zaskoczona zaangażowaniem personelu - wszyscy uwijają się tutaj jak w ulu, od razu też reagują na wezwanie. O, nawet miałam spotkanie z połozna z poradni laktacyjnej - zebrała w mojej sali 4 inne kobietki w ciąży i mówiła o korzyściach kp, jak wyglądają początki nauki karmienia, itp. Mówiła, też, że zawsze możemy dzwonić po pielęgniarki, które są tutaj, by nauczyć świeżo upieczone matki kp.
Gdybym jeszcze miała siłę zadać jakieś pytania... ale bede miała jeszcze ku temu okazję.

O, jak fajnie, że odezwały się wiosenne Mamusie

Side, ale dopieszczone poleczki

Dziewczyny macie ode mnie po kwiatku za rozpoczęte tygodnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, ze jestes pod opieka. Tak jak Side mowi- teraz plucka sa przygotowane.

Nie bede juz cytowac, bo z telefonu pisze i z kanapy. Skurczy w pewnym momencie mialam 6 na godzine i takich nieprzyjemnie ciagnacych d dol. Na szczescie Mala rusza sie normalnie, wiec bez stresu. Jutro ktg i wizyta o 9 rano, wiec sie pewnie zamelduje z domku juz po.

Tez mam 99 cm w pasie i tylko, jak sie najem (nie bijcie...)

Kombinezonik ze Smyka sliczny

Justi- zdjecie przesliczne, takie zmyslowe.

Baja- brawa za wizyte To co? Rodzimy raem chwile przed terminem?

Probuje sie zmeczyc troche i dopiero sie do lozka polozyc- moj TZ juz chrapie...

[monkaa321]

filupka

JustiLbn gratuluję tyg i sesji

Napisane przez uparta8210

tyle dziewczyny mojego odpisywania.
Nerwa miałam wczoraj i dziś. Tż zagubił portfel no i wszystko co w nim było najeździłam się po urzędach i bankach że hoho a do tego szwagier z teściową tak mnie wnerwili że szkoda pisać. ochodziłam się i teraz nogi nie mogę ponieść, chodzę jak kaczka na następne dni mam zamiar leżeć i nic nie robić ... a do tego nocki nieprzespane, jakieś durne sny i rwiące nogi w nocy. Budze cię w nocy potem i czekam aż mała się poruszy, jakaś paranoja normalnie, muszę wyluzować bo się wykończę z tym wszystkim,
Idę spać pa

dobranoc

[asienka213]

Napisane przez agunia4ever

Właśnie dziś moja psiapsiola zaoferowała mi pożyczenie materaca Uff . Jesteśmy uratowani

no widzisz i problem z glowy

Napisane przez filupka

Ja jednak dziś byłam na badaniu u położnej (miało być jutro ale położnej coś na jutro wypadło). Podłączyła mnie pod ktg (na początku synuś spał wiec musiała go obudzić wstrząsając moim brzuchem) ale w końcu wszystko wyszło dobrze zarówno u małego jak i u mnie. Za dwa tygodnie następna wizyta ale u gina.

Justi slicznie wygladasz

Napisane przez (t)asia

Po tym co się dzieje w około każda anomalia w zachowaniu mojego dziecka jest dla mnie powodem do niepokoju. I nawet nie łudzę się że po porodzie się to zmieni. Mniemam, że będzie jeszcze gorzej

no masz, ale ja myslalam ze powod do niepokoju jest wtedy jak nie ma ruchow, a nie jak sa aktywne

Napisane przez filupka

Nie stresuj się. Nie ma sensu. U nas w de jest chyba ciut inaczej z tymi położnymi. Mogę co druga wizytę chodzić do położnej, która robi mi badanie moczu, waży, ciśnienie no i ktg. Ale moja lekarka naciska żeby koniecznie co 2 tygodnie takie ktg robić.

to Ty chodzisz gdzie indziej do poloznej i gdzie indziej do gina Pytam bo u mnie to troche inaczej wyglada, po 30 tyg mam wizyty co 2 tyg u gina, najpierw polozna robi mierzenie, wazenie, mocz, ktg a zaraz potem na wizyte

Napisane przez uparta8210

Nerwa miałam wczoraj i dziś. Tż zagubił portfel no i wszystko co w nim było najeździłam się po urzędach i bankach że hoho a do tego szwagier z teściową tak mnie wnerwili że szkoda pisać. ochodziłam się i teraz nogi nie mogę ponieść, chodzę jak kaczka na następne dni mam zamiar leżeć i nic nie robić ... a do tego nocki nieprzespane, jakieś durne sny i rwiące nogi w nocy. Budze cię w nocy potem i czekam aż mała się poruszy, jakaś paranoja normalnie, muszę wyluzować bo się wykończę z tym wszystkim,
Idę spać pa

ale pech jutro bedzie lepiej

Napisane przez Ela87

Taka kobieta jest piękna, mogłabym udowodnić, że nie każda jest piękna, ale nie mam odwagi zrobić sobie foty

zaczynasz znowu

Napisane przez cambria04

mmhym rozstępy u mnie też nowe są obawiam się wlasnie ze brzuszek nie wroci do siebie po tej ciąży i o dwuczęściowym stroju będę mogła zapomnieć zastanawiałam się nawet czy zainwestować w ten kolagen, ale co można poradzić na rozciągniętą skórę? Mam nadzieję, że mi nie zostanie torba na brzuchu jak u kangura

Napisane przez mmhym

Ja już sobie wygooglowałam "rozstępy po ciąży" i oglądałam ze ściśniętym gardłem... Pewnie mi się będzie dzisiaj śniło

matko jedyna, a po co to wygoglowalas

Napisane przez mona1

a masz przed porodem jakąś konsultacje z anestezjologiem lub zlecone jakieś badania?

a gdzie tam, nic nie mialam tylko zaraz na wejsciu do szpitala moimi pierwszymi slowami zamiast dzien dobry bylo ,,ja chce znieczulenie '' i polozna przyniosla mi od razu wszystkie dokumenty do podpisania A jak przyszedl anastezjolog to tylko mi wytlumaczyl co bedzie robil, jakie moga byc skutki uboczne itd ale szczerze mowiac bolalo i wcale go nie sluchalam

[mona1]

Napisane przez asienka213

a gdzie tam, nic nie mialam tylko zaraz na wejciu do szpitala moimi pierwszymi slowami zamiast dzien dobry bylo ,,ja chce znieczulenie '' i polozna przyniosla mi od razu wszystkie dokumenty do podpsania A jak przyszedl anastezjolog to tylko mi wytlumaczyl co bedzie robil, jakie moga byc skutki uboczne itd ale szczerze mowiac bolalo i wcale go nie sluchalam

ja pewnie też tak wkroczę na porodówkę

a pamiętasz może przy jakim rozwarciu Ci podali zzo? Bo mój lekarz zaleca na 4cm, więc pewnie do partych też zejdzie, choć nigdy nie wiadomo jak szybko będzie postępował poród a jak działało zzo to czułaś ból w ogóle czy nie? mogłaś chodzić?

[asienka213]

Napisane przez agunia4ever

SIDE piekna szafeczka Chyba skusze się na te wieszaczki. Na razie szafeczki jeszcze nie mam to chociaż wieszaczki będę miała

od czegos trzeba zaczac

Napisane przez mona1

ja pewnie też tak wkroczę na porodówkę

a pamiętasz może przy jakim rozwarciu Ci podali zzo? Bo mój lekarz zaleca na 4cm, więc pewnie do partych też zejdzie, choć nigdy nie wiadomo jak szybko będzie postępował poród a jak działało zzo to czułaś ból w ogóle czy nie? mogłaś chodzić?

na to wlasnie trzeba uwazac, bo je mozna podac tylko do pewnego momentu U mnie byly to chyba 3 albo 4 cm, nie pamietam dokladnie Jak dzialalo to nic nie czulam, patrzalam tylko na monitorze na moje skurcze Chodzic nie moglam, bo bylam popodlanczana

[Tequillla]

Napisane przez mona1

ja pewnie też tak wkroczę na porodówkę

a pamiętasz może przy jakim rozwarciu Ci podali zzo? Bo mój lekarz zaleca na 4cm, więc pewnie do partych też zejdzie, choć nigdy nie wiadomo jak szybko będzie postępował poród a jak działało zzo to czułaś ból w ogóle czy nie? mogłaś chodzić?

Ja wprawdzie nie urodziłam, ale owszem, próbowalam rodzić sn i zzo dostalam przy 2 cm, ale po 9 godzinach akcji porodowej .
Nawet nie wiem czy doszłam do 4 cm przed cesarką w ciągu 12 godzin, no może ledwo
I dwa razy dostrzykiwali mi dawkę znieczulenia, dopiero przy partych mieli przestać

[Edzia400]

Napisane przez mona1

Dziewczyny a ja w ogóle nie miałam jeszcze KTG, a Wy???

ja tez nie ale na kazdej wizycie mam usg i widzi lekarz jak bije serce jakby było cos nie tak pewno by mnie podłaczył

[asienka213]

Napisane przez Tequillla

Ja wprawdzie nie urodziłam, ale owszem, próbowalam rodzić sn i zzo dostalam przy 2 cm, ale po 9 godzinach akcji porodowej .
Nawet nie wiem czy doszłam do 4 cm przed cesarką w ciągu 12 godzin, no może ledwo
I dwa razy dostrzykiwali mi dawkę znieczulenia, dopiero przy partych mieli przestać

o mamo, a ja narzekalam ze mi rozwarcie pomalu postepowalo
cofam wszystko

[Edzia400]

Napisane przez teQiba

Ja nie mialam KTG, ale ja to zadnych badan nie mam robionych.

jak zadnych badan ?

[Tequillla]

Napisane przez asienka213

o mamo, a ja narzekalam ze mi rozwarcie pomalu postepowalo
cofam wszystko

Oj tak, bóli krzyżowych nie polecam, bo bolą cholernie a efektów nie ma żadnych. Polecam za to ZZO

[Edzia400]

Napisane przez wewillrockyou

mam dylemat.. chciałam kupić butelkę Lovi Medical+, podobno jakaś super ekstra wypasiona, ale teraz zastanawiam się nas Tommee Tippee, ma dużo pozytywnych opinii na kwc, jak myślicie?

jest jeszcze lovi zwykla (ta najtansza) i lovi samosterylizujaca srednia cena te dwie ostatnie róznia sie tylko wykonaniem materiału ta medical troche przypomina szkło i nigdy nie zszarzeje ani nie zrobi sie mleczna
lovi samosterylizujaca ( masakra z tym słowem ) tez na bardzo długo wytrzyma i jest z tego samego materiału co tt ,
to która najlepsza bedzie wyborem najpierw twoim a potem sie okaze jak dziec sobie wybierze ja kupiłam lovi i od razu był to strzał w 10 i tak jak pisałam wczesniej bratowa kupiła tylko nowy smoczek , a ja podarowałam jej moja lovi tzn ameli bo wygladała jak nowa ... potem mozesz wymienic koncówke na łyzeczke , badz smoczki od króregos tam ms badz smoczki do kaszek 2 przeplywowy trzyprzepływowy naprawde duzy wybór
TT nie miałam i nic o nim napisac nie moge musisz sama zdecydować nam pasowały lovi ktos inny ci napisze ze mu TT
wiec sama widzisz co dziec to i inne upodobanie

[maggie123]

Napisane przez wewillrockyou

mam dylemat.. chciałam kupić butelkę Lovi Medical+, podobno jakaś super ekstra wypasiona, ale teraz zastanawiam się nas Tommee Tippee, ma dużo pozytywnych opinii na kwc, jak myślicie?

My korzystamy z tt i bardzo Zu pasują. Wiadomo jednak że to wszystko kwestia gustu malucha

Napisane przez mona1

ja pewnie też tak wkroczę na porodówkę

a pamiętasz może przy jakim rozwarciu Ci podali zzo? Bo mój lekarz zaleca na 4cm, więc pewnie do partych też zejdzie, choć nigdy nie wiadomo jak szybko będzie postępował poród a jak działało zzo to czułaś ból w ogóle czy nie? mogłaś chodzić?

Marzę o zzo bo po pamiętam że jak leżałam kilka godzin pod tym cholernym ktg i po kilku oksy miałam bóle krzyżowe ktore na skali sie nie mieściły to nawet przechodziły mi przez głowę myśli że chciałabym umrzeć żeby wreszcie przestać czuć ten ból. Wiem że to głupie ale wtedy już nie myślałam racjonalnie..
Parte za to pamiętam że poszły ekspresowo jakieś 3albo 4. Chyba mi wtedy polożna na brzuch naciskała ale nie jestem pewną. Jakoś średnio to pamiętam. Starałam sie tylko oddychać odpowiednio i przeć

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[Edzia400]

ja rodziłam sn bez zzo i to z turbo (oxycyliną ) nie było zle najgorsze to były te ostatnie skurcze po których juz mnie wołali ze na lózko bedzie juz pani rodzić napsałam nawet tz sms ze jak wróce to o zabije dlatego nie chce zeby był przy porodzie bo na bank albo bym mu oko podbiła albo wyzwała od najgorszych a tak zanim tego sms napisze zanim co to wiecie akcja rozkrecac sie bedzie

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez maggie123

.
Parte za to pamiętam że poszły ekspresowo jakieś 3albo 4. Chyba mi wtedy polożna na brzuch naciskała ale nie jestem pewną. Jakoś średnio to pamiętam. Starałam sie tylko oddychać odpowiednio i przeć

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

mnie nie naciskali ale pod koniec tez srednio pamietam co sie działo pamietam tylko ze za kazdym razem mówiłam Nie otwieraj oczu ........zeby mi naczynka nie popekały

[mona1]

Napisane przez maggie123

Marzę o zzo bo po pamiętam że jak leżałam kilka godzin pod tym cholernym ktg i po kilku oksy miałam bóle krzyżowe ktore na skali sie nie mieściły to nawet przechodziły mi przez głowę myśli że chciałabym umrzeć żeby wreszcie przestać czuć ten ból. Wiem że to głupie ale wtedy już nie myślałam racjonalnie..
Parte za to pamiętam że poszły ekspresowo jakieś 3albo 4. Chyba mi wtedy polożna na brzuch naciskała ale nie jestem pewną. Jakoś średnio to pamiętam. Starałam sie tylko oddychać odpowiednio i przeć

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Napisane przez Edzia400

ja rodziłam sn bez zzo i to z turbo (oxycyliną ) nie było zle najgorsze to były te ostatnie skurcze po których juz mnie wołali ze na lózko bedzie juz pani rodzić napsałam nawet tz sms ze jak wróce to o zabije dlatego nie chce zeby był przy porodzie bo na bank albo bym mu oko podbiła albo wyzwała od najgorszych a tak zanim tego sms napisze zanim co to wiecie akcja rozkrecac sie bedzie

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------


mnie nie naciskali ale pod koniec tez srednio pamietam co sie działo pamietam tylko ze za kazdym razem mówiłam Nie otwieraj oczu ........zeby mi naczynka nie popekały

dziewczyny czytając Wasze wpisy sama nie wiem co gorsze rodzić drugi raz i wiedzieć co nas czeka czy rodzić po raz pierwszy i być nieświadomym

[elunka88]

Napisane przez olakola

Jest taka książka "W GŁĘBI KONTINUUM" bardzo polecam, to jest przeciwieństwo tego co mówi Tracy Hogg. można ściągnąć na pdfie. To jest o wychowaniu dziecka cały czas przy sobie i o tym co ono czuje.

mam ją na laptopie, czekam jeszcze na Język niemowląt od CeyennOna i sobie porównam

Napisane przez teQiba

W ogole mam identyczny zareczynowy
Az poszlam zobaczyc czy moj jest w pudeleczku

Może TŻ wział do siebie , że ma zostać prezesem i chciał zarobić pierwsze 200zł?

Napisane przez mmhym

Właśnie się pooglądałam po kąpieli w dziennym świetle... ;-( ;-( mam rozstępy na brzuchu, udach i pupie. Wiadome było, że będę mieć, bo mam taką skłonność, że 3 kg w dowolną stronę i już mi na udach wyskakiwały, ale płakać mi się chce. No nic, trudno.

Wiem, że to żadne pocieszenie, ale pamiętaj, że zdrowie maleństwa najważniejsze

Napisane przez wewillrockyou

mam dylemat.. chciałam kupić butelkę Lovi Medical+, podobno jakaś super ekstra wypasiona, ale teraz zastanawiam się nas Tommee Tippee, ma dużo pozytywnych opinii na kwc, jak myślicie?

Osobiście mam TT, ale nie wiem czy polecam bo jeszcze nie korzystaliśmy z niej a decyzje i tak nie my podejmiemy
Jednemu dziecku przypasuje za 10 zł, innemu za 40 zł....

Napisane przez Edzia400

mnie nie naciskali ale pod koniec tez srednio pamietam co sie działo pamietam tylko ze za kazdym razem mówiłam Nie otwieraj oczu ........zeby mi naczynka nie popekały

A mnie ostatnio ktoś mówił, żebym nie zamykała. To jaka jest prawdziwa wersja

Napisane przez JustiLbn

W niedzielę zrobiliśmy z mężem moją minisesję ciążową i mam kilka zdjęć na pamiątkę Co do wagi, to niestety, ale ja mimo rozsądnej diety najwięcej tyję na koniec. W ciągu ostatniego miesiąca przytyłam 3 kg. Także 37 t.c i 14 kg do przodu. Marzę , by nie przekroczyć 15 kg.
A tu mój brzuchol w prawie 37 t.c 100 cm w obwodzie

Bardzo ładne zdjęcie i Ty świetnie wyglądasz!!


W ogóle coś mało mamy zdjeć brzuszków, co jest dziewczyny?

Napisane przez side85

Piotrusiowe rzeczy nareszcie wylądowały w szafie. Stwierdzam, że miałam umiar w gromadzeniu

http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2017.00.47.jpg
http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2017.01.00.jpg

Ale super to zrobiłas!!! Zazdroszcze miejsca

Napisane przez justine_87

Cześć Dziewczyny

Piszę do Was z szpitalnego łóżka, bo od wczoraj mam robione badania, tzw.kwalifikację do cc.

Oj, Kurczaczku, domyślam się, co przeżyłaś i ile stresu Cię to kosztowało.
Ważne, że już lepiej i jesteś pod opieką. Trzymaj się i informuj nas na bieżąco

[czarnamadonna1982]

Napisane przez asienka213

o mamo, a ja narzekalam ze mi rozwarcie pomalu postepowalo
cofam wszystko

ja to po 14h skurczy qw tym 3 godz co minute miałam rozwarcie taaadam 0,5 cm a zdychałam z bolu . ordynator stwierdzil ze w tym tempie to urodze może do Gwiazdki(a był 29.11)

" Język niemowląt" mam mąz kupil po porodzie

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

tez mysle o lovi medical, mamjedną lovi zwykłą kupioną, mysle tez o dr browns ale nie wiem..albo avent natural..i tak wyjdzie pozniej
jak się Tymek urodzil mialam tylko jedną butelkę i to z gratisów,bo mialam zamiar karmić tylko piersią ale wyszlo inaczej.no i to była butelka TT niestety Tymkowi zupelnie nie pasowała i po tygodniu meczenia sie ze smoczkiem z tej butli wysłałam tż po coś innego.
ale ogolnie to i tak dziecko zdecyduje, dlatego nie ma co kupowac za duzo z tego samego bo nigdy nie wiadomo

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez Tequillla

Oj tak, bóli krzyżowych nie polecam, bo bolą cholernie a efektów nie ma żadnych. Polecam za to ZZO

też mialam krzyżowe...masakra.

[(t)asia]

Ależ newsa przeoczyłam przez moją nieobecność!!!!
Kicia gratuluje!!!!!!

Doczytałam dopiero do 80 strony. Jeszcze trochę przede mną ale to jutro bo chyba zaczynam usypiać.
Położne na tvn style oglądam

[olakola]

Napisane przez Tequillla

ach no i że pozytywna Hanka to żona Rumcajsa

2 gwiazdy - mostowiak i żona Rumcajsa, jeszcze hanna lis, no i nieszczęsna gronkiewicz-waltz, mało tych hanek

Napisane przez mona1

dziewczyny czytając Wasze wpisy sama nie wiem co gorsze rodzić drugi raz i wiedzieć co nas czeka czy rodzić po raz pierwszy i być nieświadomym

chyba lepiej nie wiedzieć
ja po pierwszym porodzie powiedziałam nigdy więcej, może za 10 lat jak zapomne. też miałam krzyżowe i bez znieczulenia
ale mam koleżanki, które urodziły SN bez problemów, 'plum' i dziecko na świecie

Napisane przez czarnamadonna1982

" Język niemowląt" mam mąz kupil po porodzie

też mam, ale po przeczytaniu 'W głębo kontinuum' stwierdziłam, że Tracy Hogg już do mnie nie przemawia.

---------- Dopisano o 01:24 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

Napisane przez czarnamadonna1982

no i to była butelka TT niestety Tymkowi zupelnie nie pasowała i po tygodniu meczenia sie ze smoczkiem z tej butli wysłałam tż po coś innego.

Kuba też nie lubił TT. mleka z niej nigdy nie wypił, herbatkę tak.

[olakola]

" nie mogę spać"

[Trisdom]

Zasnelam moze o 1:30. Nie spie od 4:50. Tadaaaam
Stres przed wizyta? Troche to do mnie nie podobne...
Dzien dobry w ogole.

[cayenneOna]

Napisane przez Trisdom

Zasnelam moze o 1:30. Nie spie od 4:50. Tadaaaam
Stres przed wizyta? Troche to do mnie nie podobne...
Dzien dobry w ogole.

Ale czym się stresujesz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kate1623]

Dzień Dobry
Trisdom współczuje nie przespanej nocy.
Ja byłam taka zmęczona i w jakimś złym humorze, że szybko zasnełam, zaraz wyprawię męża do pracy i kładę się dalej.
Jeszcze dzisiaj muszę jechać na kontrolne KTG nie chce mi się

[cayenneOna]

Dzień Dobry tak w ogole, dziwne ale dziś obudził mnie syn...starszy dorosly chłop, ale jak przychodzi zaziebienie, to mamusiu do szkoły nie chciał iść to kazalam mu iść do lekarza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.