Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[Agateczka*]

Nie było mnie raptem dwa dni a tu takie pozytywne wieści

Napisane przez Demeter

Hej!

No więc zrobiłam wczoraj wieczorem test....i jest pozytywny

Gratulacjeeee!!!

Napisane przez Tasia34

Laskiiii, na 90% będziemy mieli córeczkę!

Jupi jej, super !!!! gratulacjeee!!!

Napisane przez anika_s

a co tu taka posucha, cisza jak makiem zasiał
baby się za robote wzięły i zamilkły
drugi dzień w pracy i jest OK! łącznie z szaloną Oliwką która nawet nie spieszyła się do swojej rodzicielki jak po nią przyjechała

No to brawo, i dla Oliwki dzielna kobitka


A w ogóle to cześć
Mam u siebie siostrę (przyleciała z Anglii) z córą 5 letnią i zostają na święta z tego powodu też mnie tu mniej bo się muszę lapkiem dzielić:brzydal :
Ale chociaż czytać się staram
Tyle na razie muszę lecieć po pranie bo mi wiatr zabierze

[despa]

Napisane przez Moderna

slodko

hehe M. tez tylko na wodzie, no i od czasu do czasu dostanie soku pomaranczowegolub rosolku (ale nie ma szoka )




troszke dalam, ale nie byl zainteresowany za bardzo


aaa dlaczego ja zapomnialam, ze u Was bez miesa.. teraz juz rozumiem

u nas mieso jest rzadko, a i tak M. za bardzo nie chce jesc, ewentualnie ryby troszke zje (jak u Was z zelazem? masz zaplanowane menu, by kryc zapotrzebowanie zelaza roslinnego? - bo ja niby daje sporo kasz, brokuly itp. - ale nie wiem, czy to wystarcza, chyba tylko badanie krwi by wskazalo na niedobor - bo zewnetrznie nic podejrzanego nie zaobserwowalam )

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

pieke wlasnie muffinki bananowe bez cukru dla M. - ale polecialam troche fristajlem, ciekawe czy wyjda

czyli?

Oliwka- ciasto francuskie z biedry, na to cukinia, pokrojona i ułozona o tak: http://www.beawkuchni.com/2010/09/ta...zim-serem.html, na to kroje mozzarellę, pomidora. Posypuję ziołami (bazylia, lubczyk) Zalewam jogurtem z jajcem ( jogurt najczęśćiej z biedry - bo mam ten sklep najbliżej- on jest dość gęsty). Moja po upieczeniu wyglada tak: https://www.google.pl/search?q=tarta...hp%3B450%3B282
nic nie pływa.....nie ma zupy

Pogoda pod psem, ale dziecko zalicza już drugą drzemkę....byłyśmy na spacerze, w żłobku podpisać umowę od września- taka pogoda mi pasuje na spacery, dziecko się nie drze, opatulone siedzi spokojnie, nic nie razi, nic nie rozprasza.....

[Moderna]

Napisane przez despa

czyli?

troche zmienilam przepis - i nie wyszly, zakalcowe
cos czuje, ze te bananowe nie sa takie proste

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

2 super szybkie piersi

: hahaha: ano!

Napisane przez nestelle

ja z tych co zwalały wine na ..nieumiejętnych rodzicow nie potrafiących sprostać .

buahahahaha ja też
życie - mnie - uczy pokory.

Napisane przez nestelle

pochwale się ze wychowałam sobie pieszczocha

Mój też pieści () - tuli misia, całuje panie na folderach, przytula się do Hani Bzinkówny na zdjęciach w albumie, cały asortyment pieszczochów wobec dziadków na zdjęciach mamie najchętniej palec w oko, czasem z łaską nadstawi czoło do ucałowania

Napisane przez Amelie04

domyślam się, że te bobofruty to tez nic specjalnego i zdrowego

te dla 4 i 5 miesiąca są bezpieczne. W składzie nie ma cukru. Niestety-stety trzeba uważać na etykiety.
Mój bobofrutomaniak. Daję mu mocno rozcieńczony wodą.

Napisane przez Ewkaaa8891

ale miałby szoka ;-)

zadzwoniłby do teleekspressu

Napisane przez alliw

a mój ancymon lubi sam sobie zapewnic rozrywkę, ale jak tylko siadam do kompa, to w sekunde jest przy mnie i mnie depcze i klawiature pacia

mój też potrafi...
a komp jest wabikiem wielkim.

Napisane przez alliw

Najważniejsze to nie dac sie złamać bo wtedy to juz kaplica (tak mi sie wydaje, choc wiem ze to cholernie trudne).

, t. dała mu kilka razy radio i mam przewalone.

Napisane przez trolla2405

i gmatwam się w pytaniach na temat wymarcia dinozaurów

tego się cały czas obawiam. że będzie zadawał pytania z fizyki kwantowej (lub nie kwantowej) lub z biologii tudzież chemii... pozostanie tel. do przyjaciela

Napisane przez trolla2405

ale dupiany dzień, kisimy się w domu, słoneczko wróć!!!

heh. byliśmy samiutcy na huśtawkach. jeszcze tak nie było ale tylko godzinkę na oucie dałam radę

Napisane przez despa

taka pogoda mi pasuje na spacery, dziecko się nie drze, opatulone siedzi spokojnie, nic nie razi, nic nie rozprasza.....

a jak w maju? to prywatne?

[despa]

Napisane przez pani22ka

: hahaha: ano!


buahahahaha ja też
życie - mnie - uczy pokory.


Mój też pieści () - tuli misia, całuje panie na folderach, przytula się do Hani Bzinkówny na zdjęciach w albumie, cały asortyment pieszczochów wobec dziadków na zdjęciach mamie najchętniej palec w oko, czasem z łaską nadstawi czoło do ucałowania

te dla 4 i 5 miesiąca są bezpieczne. W składzie nie ma cukru. Niestety-stety trzeba uważać na etykiety.
Mój bobofrutomaniak. Daję mu mocno rozcieńczony wodą.

zadzwoniłby do teleekspressu

mój też potrafi...
a komp jest wabikiem wielkim.

, t. dała mu kilka razy radio i mam przewalone.

tego się cały czas obawiam. że będzie zadawał pytania z fizyki kwantowej (lub nie kwantowej) lub z biologii tudzież chemii... pozostanie tel. do przyjaciela

heh. byliśmy samiutcy na huśtawkach. jeszcze tak nie było ale tylko godzinkę na oucie dałam radę



a jak w maju? to prywatne?

Oba są prywatne-to w którym dzis byłyśmy, korzysta z jakiś funduszy unijnych, plus dotacji z ministerstwa, plus pomocy gminy, dlatego taka cena niska. Wiadomo, moze się zmienic, bo te dotacje z reguły sa do końca roku kalendarzowego....
Grupy 20 osobowe. Pieknie, kolorowo...(Milka zauwazyła biedronkę narysowaną na drzwiach i oczywiscie "de bu" i na ręce i "cio to" ....)

Do drugiego bede dzwonic dzis do Pani, zeby się umowić, na jutro bądź piatek, na spisanie umowy....I tu bedzie od maja.....max do wrzesnia.

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Amelie04

ej, śmiejesz sie ze mnie

No co ty, tak tylko głośno myślę,

[moni_ka.g]

Przeczytalam i J. sie budzi wiec nie popisze za duzo.

Moje dziecko tez o wysokich potrzebach.. albo ja taka nieporadna. Obstawiam 2/3 potrzeb i 1/3 nieporadnosci zeby tak nie zwalac na dziecko wszystkiego.

Dotarlismy dzis do bawialni, J. glownie wisial na mnie, kawe pilismy razem bo nie dal mi odejsc (widzac mnie), w toalcecie tez bylismy razem bo nie mialam co z nim zrobic. Uroczo bylo. Nastroj od kilku dni ma ten sam. Przebila sie gorna 1 ale dalej grzebie w buzi, coraz dalej, gdzies w 3? 4? A gdzie wczesniejsze zeby?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Moderna

slodko

hehe M. tez tylko na wodzie, no i od czasu do czasu dostanie soku pomaranczowegolub rosolku

To też, ale ja mówię o takim piciu z butelki, że cały dzień woda a tu nagle słodki nektar herbaciany :-D

Alliw - nie spróbuję ;-)

[nestelle]

Napisane przez Amelie04

oo, moja mała na mm od 3 msc życia, wcześniej w ogóle nie piła żadnych płynow oprócz mleka, bo nie chciała.. woda też nie bardzo.. hmm a jakieś soki? domyślam się, że te bobofruty to tez nic specjalnego i zdrowego, chociaz moja mala tego nie pila..

dzieci na mm inaczej .bo musza jakies płyny inne .a na kp to się samo reguluje -na początku leci "picie" wiec cyc wystarcza .ale ja z tych co nie ucza sokow /herbatek pic .tylko mleko i woda .siki nawet te bez cukru wcale nie takie super hiper -wieksza korzyść dzieć ma jeśli zje owoc . jeśli już musiałabym doradzać komus kto koniecznie musi podac cos innego niż sok -doradziłabym herbatki zaparzać owocowe ,soki jednodniowe rozcieńczac mocno ...i powoli dochodzić do proporcji coraj większej przewagi czystej wody .
moje starszaki pija tylko mleko i wode . czasami kupie im /zrobie sok wyciskany .

ale tez ale ...człowiek uczy się całe zycie . wiec nie przejmuj się ze nauczyłaś swojego dziecia tego typu smaków.wszystko idzie odwrócić .nigdy nie jest za późno .
ja tez z Jakubem popełniałam wiele błedów żywieniowych ...np dawałam danonki bo takie zdrowe

Napisane przez trolla2405

, ale to pewnie znacie ze dziecko przy obcych zupełnie inne a jak z wami tylko cały dzień to róznica o 180 stopni.

tjaaaa .u nas czasami do teraz tak jest .tylko z odwrotnym skutkiem .w domu miło ,fajnie mądrze .a przy kims nie z domu ...Jakub głupieje

Napisane przez pani22ka

buahahahaha ja też
życie - mnie - uczy pokory.


Mój też pieści () - tuli misia, całuje panie na folderach, przytula się do Hani Bzinkówny na zdjęciach w albumie, cały asortyment pieszczochów wobec dziadków na zdjęciach mamie najchętniej palec w oko, czasem z łaską nadstawi czoło do ucałowania

tego się cały czas obawiam. że będzie zadawał pytania z fizyki kwantowej (lub nie kwantowej) lub z biologii tudzież chemii... pozostanie tel. do przyjaciela

1. , każdego uczy . nawet czyjes zycie
2.
3.hyhy...ale to jeszcze do przewidzenia. najgorsze te całkiem oczywiste ....
gdzie się wkłada ziarenko mamusi aby był dzidziuś?
tatuś pokaz to ziarenko które masz(i Ninka wyciąga łapke do taty )....
-dlaczego drzewo wygląda jak drzewo?
......

wypiłam kawe .żyje

leje ,wiatr jest ..jak się ciesze ze tzt chodzi na treningi z Jakubem a nie ja .

[pani22ka]

Napisane przez despa

Milka zauwazyła biedronkę narysowaną na drzwiach i oczywiscie "de bu" i na ręce i "cio to" ....

czyli zaakceptowała wybór miejsca

Napisane przez moni_ka.g

Obstawiam 2/3 potrzeb i 1/3 nieporadnosci zeby tak nie zwalac na dziecko wszystkiego.

heh. poczułam się mocno wyrodnie...

fajnego mam synka. pociesznego. wdzięcznego. cFaniaczka małego.

też pewnie jestem nieporadna. a nawet na bank. ostatnio na pewno bardzo zmęczona. bardzo. i chyba przez to ciągle jęczę. i cierpliwości brak.

[OtTakaJa]

W piątek idę do gina, Tż ma akurat wolne więc zrobimy sobie rodzinny dzień zakupowy ('uwielbiam' jak mały drze się w sklepie 'nienienienie').

Napisane przez pani22ka

Moderna, tak sobie pomyślałam że te teksty muszą być w sieci i oczywiście są pierwsze co w googlach wyskakuje
http://www.bangla.babyonline.pl/arty...o-brzmi-dumnie

Też mam high-need-baby. Na 100%

Napisane przez pani22ka

ale mnie się zachciało kawy (po Twoim poscie)... ale ja tylko dwie dziennie mogę (i raczej mleko z kawą niż kawa z mlekiem...). Strzelę sobie ineczkę

Szaleństwo! 2! Ja sobie pozwalam na aż jedną

Napisane przez nestelle

2 super szybkie piersi

Napisane przez nestelle

pochwale się ze wychowałam sobie pieszczocha , R reaguje na "daj buzi", umie tulic (ja mówie tulimy a on "aaaaaaa"i się przytula ),i umie już głaskać bardzo delikatnie ..bez trafiania w oko paluchem ,ja mówie "a-jaa" a on głaszcze i głaszcze . dziś na basenie to samo - inne dzieci głaskał .

A. jak mu mówię, żeby dał buzi to śmieje się i mówi 'nienienie', chyba, że ma dobry humor to podchodzi i nadstawia policzek do całowania. A jak mu powiem, żeby zrobił ładna mama to podchodzi i głaszcze mnie po włosach wołając 'aaaaaaa'

[Dragusia88]

Napisane przez alliw

i jeszcze Dragusia i Cathlyn pisałyscie chyba o tym wyginaniu sie. J. od kilku dni tez sie tak wygina (przy płaczu własnie), nie moge go na rekach utrzymać, taki pstrąg z niego, głowe strasznie do tyłu odchyla, dziwne to, mam nadzieje ze mu minie.

u nas nie mija

Napisane przez despa

.(Milka zauwazyła biedronkę narysowaną na drzwiach i oczywiscie "de bu" i na ręce i "cio to" ....)

słodko

Napisane przez nestelle

dzieci na mm inaczej .bo musza jakies płyny inne .a na kp to się samo reguluje -na początku leci "picie" wiec cyc wystarcza .ale ja z tych co nie ucza sokow /herbatek pic .tylko mleko i woda .siki nawet te bez cukru wcale nie takie super hiper -wieksza korzyść dzieć ma jeśli zje owoc . jeśli już musiałabym doradzać komus kto koniecznie musi podac cos innego niż sok -doradziłabym herbatki zaparzać owocowe ,soki jednodniowe rozcieńczac mocno ...i powoli dochodzić do proporcji coraj większej przewagi czystej wody .
moje starszaki pija tylko mleko i wode . czasami kupie im /zrobie sok wyciskany .

siki???? : hahaha:

Florek ma temperaturę ale czemu?

[OtTakaJa]

Przypomniało mi się, A. jak nie chce żeby go skądś zabrać, a wlezie tam, gdzie nie powinien, to robi się bezwładny, ja go próbuję podnieść, a ten mi leci przez ręce, czy Wasze dzieci też tak robią?

[Demeter]

Dziekuje za gratulacje

Napisane przez kasia86bgo

A wiesz ze jakis tydzien temu mialam sie ciebie pytac jak tam staranka ale jakos ze glowy mi wylecialo

No widzisz, udało się hmmm w 2 cyklu także szybko poszło

Napisane przez pani22ka

wszystko Ci wolno! na legalu

Czyli koniec z dietą Udało mi się 3kg schudnąć, zawsze coś

Napisane przez oliwka__

Amelie ja też uwielbiam słodkie ale już nie raz się przekonałam że pierwszy tydzień jest najgorszy a później to już nie kusi i mogę długo nie jeść. A spróbuj małej dawać inne rzecz jako niejadek może niech sama je? na stojąco? u nas A. też zabardzo nie je ale jak przed nią postawić jedzonko różne to zje i to nawet sporo.
Jak robię śniadanie biorę duży talerz taki do obiadu i jej kroję pare plasterków rzodkiewki, ogórka pomidorka w małą kosteczkę szczypiorek (moje dziecko uwielbia sam szczypiro ) serek żółty chlebek w paseczki w kosteczkę i dużą kromkę bo różnie lubi ostatnio dołożyłam jej 4 jajeczka przepiórcze i co zjadła to zjadła. ale śniadanie zaliczone było i głodna nie chodziła.

Fajny pomysł z tym talerzem i pokrojonymi warzywkami. Podstawiłam małemu rzodkiewkę w paseczkach na talerzu. Oczywiście pooglądał z miną zniesmaczenia i wyrzucił na podłogę

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaa
super!!!!
to co jesteś już trzecią w dwupaku?

Tiaaa Ostatnia w kolejce.

Napisane przez Dragusia88

po pierwsze Florek już umie wstać sam bez podparcia

Napisane przez oliwka__

Napiszę wam jeszcze że jakoś ostatnio mi wszystko przeszło nie denerwuję się na małą nie krzyczę co od czasu do czasu mi się zdarzyło chyba po roku doszło do mnie że mam dziecko i że ono robi bałagan krzyczy płacze i niedługo to się skończy jak podrośnie albo dostałam jakiś super mega hiper zastrzyk cierpliwości

No i super! Mi też troche przeszło - taka nerwówka wcześniej była duża, a teraz już bardziej na luzie podchodze do wielu rzeczy.

Napisane przez kasia86bgo

ogolnie to wam zapomnialam sie pochwalic ze Milus od 3dni UMIE SAM SIE PODNIESC z nozek bez podporki
coraz czesciej juz przesypia cale noce - rozgadalo mi sie dziecko - baaaa nawet umie SPIEWAC i TANCZYC .

Napisane przez trolla2405

przepraszam, że co?

Napisane przez trolla2405

co do ubierania 3 latki:wszystko siama, siama siama, frustracja dziecka które sobie nie potrafi zapiać sweterka a chce, ty już chcesz wyjść a ono po 5 minutach w ryk, tobie nie pozwoli, samo nie potrafi... rozkosz

wesoło

Napisane przez nestelle

pochwale się ze wychowałam sobie pieszczocha , R reaguje na "daj buzi", umie tulic (ja mówie tulimy a on "aaaaaaa"i się przytula ),i umie już głaskać bardzo delikatnie ..bez trafiania w oko paluchem ,ja mówie "a-jaa" a on głaszcze i głaszcze . dziś na basenie to samo - inne dzieci głaskał .

Alliw, zapisałam się do gina na wizyte ale termin dopiero po świetach. Mysle, że spoko bo teraz może być mało co widać - dziś zaczynam 5 tydzień dopiero.
Ciesze się, że nawet w Maclarenie nózki wystają
Monika, zrobiłam wczoraj takie foto. Ten podnózek mozna na dół opuścić, żeby miał zgiete kolana. Tylko nadmieniam, że K jest długi pewnie 80cm bedzie miał jak nie wiecej bo ciezko go zmierzyc

[Dragusia88]

Napisane przez OtTakaJa

Przypomniało mi się, A. jak nie chce żeby go skądś zabrać, a wlezie tam, gdzie nie powinien, to robi się bezwładny, ja go próbuję podnieść, a ten mi leci przez ręce, czy Wasze dzieci też tak robią?

Florek się napręża

Napisane przez Demeter

Tiaaa Ostatnia w kolejce.

Monika, zrobiłam wczoraj takie foto. Ten podnózek mozna na dół opuścić, żeby miał zgiete kolana. Tylko nadmieniam, że K jest długi pewnie 80cm bedzie miał jak nie wiecej bo ciezko go zmierzyc

no ciekawe, która następna??

no i super w wozie i kolor ten sam

[OtTakaJa]

Napisane przez Demeter

Monika, zrobiłam wczoraj takie foto. Ten podnózek mozna na dół opuścić, żeby miał zgiete kolana. Tylko nadmieniam, że K jest długi pewnie 80cm bedzie miał jak nie wiecej bo ciezko go zmierzyc

My mamy zwykła spacerówkę z allegro za grosze, bo potrzebujemy jej sporadycznie, a ma identyczne rączki, podnóżek i strasznie jest podobna. Podróba chyba ta nasza

[nestelle]

Napisane przez OtTakaJa

A. jak mu mówię, żeby dał buzi to śmieje się i mówi 'nienienie', chyba, że ma dobry humor to podchodzi i nadstawia policzek do całowania. A jak mu powiem, żeby zrobił ładna mama to podchodzi i głaszcze mnie po włosach wołając 'aaaaaaa'

cudo

Napisane przez Dragusia88

siki???? : hahaha:

łłłłoooo matko! ale zem palnęła literówke -cos a'la Klementyna
(siki bez cukru ..no kto widział nie słodzić sików )

temperatura Florka -ale bez innych dolegliwości? ile ma? raz R tez miał 38 nagle . bez innych objawów . i samo minęło -tak po prostu ...
aby to nic takiego !

Napisane przez OtTakaJa

Przypomniało mi się, A. jak nie chce żeby go skądś zabrać, a wlezie tam, gdzie nie powinien, to robi się bezwładny, ja go próbuję podnieść, a ten mi leci przez ręce, czy Wasze dzieci też tak robią?

mój normalnie .luźno . a jak odłożę w innym miejscu to jakby magnes miał - spowrotem człap człap do zakazanego miejsca i tak w koło ....

Napisane przez Dragusia88

no ciekawe, która następna??

TY? !

R w przedszkolu(u Niny) siedział ponad godzinke ....uwielbia

[anika_s]

Napisane przez Demeter

Hej!

No więc zrobiłam wczoraj wieczorem test....i jest pozytywny

jupiiiii superaśnie!!!!!!!!!!!

[nestelle]

a Scarlett to gdzie ?Halo? gdzie jesteś ?co robisz?

[anika_s]

Napisane przez Amelie04

Ech a mała znowu przeziębiona, już 4 raz w tym roku

uuuuuu

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez oliwka__

Przed chwilą zdenerowowała się na swoją lalkę w różowym ubranku nie wiem o co jej chodziło co ona chciała zrobić czy smoczek jej włożyć czy co no nie wiem tak się popłakała że nie mogłam jej uspokoić dałam książeczki i skarpetki i po 5 minutach poszła znowu do tej lalki

mała złośnica

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez Dragusia88

po pierwsze Florek już umie wstać sam bez podparcia

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez OtTakaJa

Przypomniało mi się, A. jak nie chce żeby go skądś zabrać, a wlezie tam, gdzie nie powinien, to robi się bezwładny, ja go próbuję podnieść, a ten mi leci przez ręce, czy Wasze dzieci też tak robią?

i do tego trzyma obie ręce w górze

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez nestelle

a Scarlett to gdzie ?Halo? gdzie jesteś ?co robisz?

pewnie po pracy ostro sprząta , odkaża itp.

[trolla2405]

Napisane przez Moderna

Pokaze Wam zdjecie, bo wczoraj jak zrobilam, to swiatlo bylo jeszcze dobre - tartaletki z cukinia (pomysl zacerpnelam ze slynnej teraty cukiniowej

ciasto francuskie kroje na 15 kwadratow (3 wzdluz, piec pionowo), smaruje odrobina oliwy z oliwek, na to klade 4-6 cieniutkich plasterkow z cukini (grubosc ok 2-3 mm), na to palsterek pomidora, odrobine pokruszonej fety i starty zolty ser - zapiekam w 190 stopniach ok. 25-30 minut, az beda zlote

o co kaman? jak pionowo? moze mi to ktos rozrysowac albo wytłumaczyć jak dla debila,plizzzzzz
ja polozyłam normalnie bo nie za bardzo wiem jak je mozna pionowo postawic, wyrosły taaaaaaaakie tak na 4 cm do góry-jakoś to wszystko z kunsztem zegarmistrza upakowałam na górze zeby nie pospadało, w smaku super

[Moderna]

Napisane przez trolla2405

o co kaman? jak pionowo? moze mi to ktos rozrysowac albo wytłumaczyć jak dla debila,plizzzzzz
ja polozyłam normalnie bo nie za bardzo wiem jak je mozna pionowo postawic, wyrosły taaaaaaaakie tak na 4 cm do góry-jakoś to wszystko z kunsztem zegarmistrza upakowałam na górze zeby nie pospadało, w smaku super

Sorki

Chodzilo o 5 - 15 kwadratow,czyli 3 ciecia poziomo i 5 pionowo
No nie mam polskich znakow buuuuu

[trolla2405]

Napisane przez Moderna

Sorki

Chodzilo o 5 - 15 kwadratow,czyli 3 ciecia poziomo i 5 pionowo
No nie mam polskich znakow buuuuu

ooooooo a ja się tyle namyślałam jak ty to do cholery pieczesz w pozycji pionowej

[Moderna]

Napisane przez trolla2405

ooooooo a ja się tyle namyślałam jak ty to do cholery pieczesz w pozycji pionowej

Jakby sie ktores udalo to nobla powinna dostac

[trolla2405]

Napisane przez Moderna

Jakby sie ktores udalo to nobla powinna dostac

myślałam trochę nad tym i wymyśłiłam ze jak się już rozmroziły to te kwadraciki w takie łuki wygiąc i postawić moze by sie nie przewróciły

[monicca1989]

Napisane przez alliw

Ten kupon z h&m to ja wziełam ostatnią stronę z katalogu na print screena, skopiowałam do painta, "wyciełam" sam kupon i skopiowałam zdjecie na telefon. Cathlyn, majtusie dla chłopca

Ja zrobiłam zdjęcie kuponu telefonem z ekranu laptopa i pokazałam zdjęcie i rabat dostałam

Napisane przez Moderna

i przejdzie taki elektroniczny kupon?

pracowalam w h&m i my musialysmy te papierowe kupony zbierac do kasy

Przejdzie, pokazałam zdjęcie kuponu

Napisane przez pani22ka

Trolla, T. próbuje sobie wkładać skarpetki. jego upór, konsekwencja mnie zabija także dobrze piszesz: "rozkosz".

Fajnie to musi wyglądać. Filip zawsze jak wstanie i przychodzę do niego do pokoju to jest bez skarpetek. I trzyma w rękach i przykłada do stóp i tak fajnie się dziwi. Jak mnie zobaczy to szuka drugiej i mi rzuca żeby mu ubrać.
A ostatnio miał luźne body górą i wchodzę do pokoju po rdzemce a ten jak indianin ściągnął rękaw z jednej ręki i wyciągnął rękę tam gdzie głowa ma być, już dwa razy tak zrobił

Napisane przez Amelie04

oo, moja mała na mm od 3 msc życia, wcześniej w ogóle nie piła żadnych płynow oprócz mleka, bo nie chciała.. woda też nie bardzo.. hmm a jakieś soki? domyślam się, że te bobofruty to tez nic specjalnego i zdrowego, chociaz moja mala tego nie pila..

Filip pije bobofruty bo czystej wody wypiję tylko 2 łyki więc to za mało na cały dzień. Z bobofrutem wypiję max 150ml/dziennie. Ale bobofruta jest 30-50ml a 100-120ml wody.

Napisane przez alliw

Jeszcze mi sie cos przypomniało. Od trzech dni na klatce stoi rowerek sąsiadów (taki biegowy, bo mają 3latka). Janek pozera go wzrokiem (rowerek nie 3latka ) i tak sie zastanawiam czy mu nie kupic takiego jak niektóre z was pokazywały ze kupiły na roczek. Tylko J. nie chodzi, to nie przeszkadza?

Nie przeszkadza Wsadzasz i jedziesz Są polecane od 1 roczku

[scarlett26]

Padam na ryjek, nie mam na nic siły, masakra... W pracy delikatnie mówiąc kanał, wychodzę codziennie po czasie, inaczej się nie da.... Przebijamy się przez korki i wracamy niemal na kąpiel Zosiora.... Potem próbuje cokolwiek zrobić, ale ostatkiem sił. Nie wiem ile tak dam radę...

[Dragusia88]

Napisane przez nestelle

temperatura Florka -ale bez innych dolegliwości? ile ma? raz R tez miał 38 nagle . bez innych objawów . i samo minęło -tak po prostu ...
aby to nic takiego !

TY? !

ja nie ty pierwsza haha
no było 38, dałam paracetamol i narazie ok. nie wiem od czego? hm...

Napisane przez anika_s

pewnie po pracy ostro sprząta , odkaża itp.

Napisane przez scarlett26

Padam na ryjek, nie mam na nic siły, masakra... W pracy delikatnie mówiąc kanał, wychodzę codziennie po czasie, inaczej się nie da.... Przebijamy się przez korki i wracamy niemal na kąpiel Zosiora.... Potem próbuje cokolwiek zrobić, ale ostatkiem sił. Nie wiem ile tak dam radę...

dużo sił

[anika_s]

Napisane przez trolla2405

myślałam trochę nad tym i wymyśłiłam ze jak się już rozmroziły to te kwadraciki w takie łuki wygiąc i postawić moze by sie nie przewróciły

wariatki

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez scarlett26

Padam na ryjek, nie mam na nic siły, masakra... W pracy delikatnie mówiąc kanał, wychodzę codziennie po czasie, inaczej się nie da.... Przebijamy się przez korki i wracamy niemal na kąpiel Zosiora.... Potem próbuje cokolwiek zrobić, ale ostatkiem sił. Nie wiem ile tak dam radę...

może to tylko początki takie trudne a później będzie z górki
trzymam kciuki

[maria28]

Witam

Napisane przez Demeter

test....i jest pozytywny

Napisane przez pani22ka

Co innego teoria, co innego praktyka. EOT

Współczuję. Można się zarżnąć.

Napisane przez Moderna

Wczoraj ogladalismy fajny film na dvd - Labirynt (Prisoners) - polecam

Dobrze, że dopisałaś tytuł angielskojęzyczny, bo ja znam film Labirynt, ale zupełnie inny

Napisane przez oliwka__

stawiam przed nią filiżanki np. w jednej kiwi pokrojone, w drugiej borówki w 3 maliny jabłka czy coś co mam, ostatnio był arbuz więc dziecko troszkę zjadło i zrobiło sałatkę owocoą mieszając wszystkie owoce w misce za arbuzem. wymieszała łapką i wybierała. I na pewno głodna nie chodzi

Fajne
U nas by nie przeszło. Wszystko jest ściskane łapką, aż sok wypływa.
A może muszę częściej próbować.

Napisane przez alliw

Ten kupon z h&m to ja wziełam ostatnią stronę z katalogu na print screena, skopiowałam do painta, "wyciełam" sam kupon i skopiowałam zdjecie na telefon.

Napisane przez Moderna

i przejdzie taki elektroniczny kupon?

pracowalam w h&m i my musialysmy te papierowe kupony zbierac do kasy

Byłam dziś w hm dziecięcym i wystarczyło, że weszłam sobie przez komórkę na neta ma stronę hm.com i pokazałam babce kupon na fonie.
Babka wyciągnęła spod lady jeden z wydrukowanych kuponów i na nim odznaczyła, że został wykorzystany.

Napisane przez nestelle

z kapiącego niekapka ...

pochwale się ze wychowałam sobie pieszczocha , R reaguje na "daj buzi", umie tulic (ja mówie tulimy a on "aaaaaaa"i się przytula ),i umie już głaskać bardzo delikatnie ..bez trafiania w oko paluchem ,ja mówie "a-jaa" a on głaszcze i głaszcze . dziś na basenie to samo - inne dzieci głaskał .

Ale super pieszczoch!
Moja jest na etapie miziania wełny owczej w książeczce dotykance. Mówię: pomiziaj owieczkę i mizia i się cieszy.
Mamy za Chiny ludowe nie pomizia

Napisane przez alliw

(chociaz Maria mnie troche zaniepokoiła ze Róża nie moze jesc kurczaka, bo skoro J. nie trawi jajek to z kurakiem tez moze byc problem).

Róża zjadła może ze dwa razy kiedyś kurczaka ze słoiczka wymieszanego z warzywami i nie wymiotowała. Ale skoro lekarka mówi, żeby nie podawać, to nie daję. A jajka może przepiórcze wypróbuję.