Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[Lenova]

Dziewczyny będzie elaborat także uwaga !

Słuchajcie wiem, że temat już kilka razy się pojawiał na tapecie ale czy może ktoś blondynce jasno przetłumaczyć co robić w takich sytuacjach ?
Otóż, Blanka ma 3 siostry cioteczne-8,7 i 3 lata. Jak tylko je widzi to obcałowuje każdą i się cieszy. Ale jak są wszystkie trzy na raz to Blanka nie bardzo umie się z nimi bawić. Ja wiem, że teraz jest etap że ona wszystko zabiera i wszystko jest jej. Ale jak reagować w takiej sytuacji? Jak np. widzę że te starsze rysują , czy coś robią i Blanka im wyraźnie przeszkadza, tłumaczyć, że nie wolno ? Zabierać ( choć wtedy jest lament). Jak z tą trzylatką się bawią, to też wszystko jej zabiera a tamta mi mówi "blanta mi zabrała to, czemu ona mi zabiera" . To co jej mówić? Co mówić Blance?
Dzisiaj np. między Blanką i trzylatką doszło do szarpaniny o to która założy klocek na piramidkę i obie się popłakały.
Wiecie ogólnie to ja zawsze jestem po stronie Blanki i ją tłumaczę , że mała, że daj jej się pobawić i takie tam ale nie chce też tamtej krzywdzić i jakoś nagminnie faworyzować Blanki.
Jakieś pomysły ?
Najlepiej jest jednak jak jest jedna z nich i wtedy Blanka jest spokojniejsza i się lepiej bawi , nie ma kłótni i płaczków.

Był temat o słodyczach i serkach. Ja staram się Blance nie dawać słodyczy szczególnie tych kupnych. Ale domowe ciasto czasem próbuje, daje jej też serewk homegenizowany z cukrem w składzie. Ale uważam , że i tak jak na serki ma super skład. Firma OSM.Dzisaj np mama robiła racuchy, Blance też się kilka dostało,ale z innej mąki, bez cukru, smażone bez tłuszczu. Jadła aż jej się uszy trzęsły
A właśnie co do słodyczy to ta Trzylatka ma takie zęby popsute, że pewnie wolałybyście ich nie widzieć. Górna szczęka cała czarna, wygląda jakby miała druciany aparat.No ale ona w nocy się budzi i pije syrop owocowy rozrabiany z wodą, słodyczy full, dziś te racuchy posypała cukrem i tylko ten cukier jadła. Nie zje warzywa na kanapce bez soli, herbaty bez cukru... no masakra . Ale według bratowej to ja jestem dziwna, ze ograniczam

Aha i chwalę się, że z jedzeniem lepiej !
Nawet z mlekiem się przeprosiła i dzisiaj wypiła 2x po 150 ml . Obiad wygląda jak armagedon ale przynajmniej je nareszcie !


A teraz lecę nadrabiać :P

[hje]

Napisane przez misiaeel

no skoro się nie dopomina, to pewnie głodna nie jest. ale dziwne to
ale zasypia po prostu czy dajesz Jej mleko i pić nie chce?

Jak wiedziałam, że nie powinna być głodna, to robiłam herbatkę, wypijała całą i zasypiała. A teraz dwa dni z kolei robię mm, daję jej, ona wypluwa i odpycha butelkę. Kładę się koło niej, ona się obraca dupcią i zasypia

[Lenova]

Napisane przez pstryczek84

a co do placzu, mnie tez teraz bardziej ruszaja wszelkie smutasy a jak jeszcze z dzieckiem w roli glownej to juz w ogole masakra!
wczoraj wlasnie mialam zjechany humor bo...
mam u siebie w klasie takiego chlopca, z lekkim uu, bardzo fajny, mily, grzeczny, dobrze wychowany ale bida z nedza u nich ze hej! ma mame, tez z uu, taka to prosta kobitka ze wsi ale dziewczyny, jaka z niej matka!!!!!!!! no poprostu wzor!!! mialam juz doczynienia naprawde ze sporo lczba matek i zadna jej nie dorasta do piet!!! co ona sie troszczy o tych swoich chlopakow (ma jeszcze syna w 1 klasie, tez uu ) to pojecie ludzkie przechodzi! nawet nie jestem w stanie opisac tego ale poprostu cos wspanialego! malo tego, ten moj uczen ma w piorniku zdjecie swojej mamy! pierwszy raz widzialam zdjecie matki w piorniku a juz niejeden piornik w zyciu widzialam kobicina sama wychowuje tych synow, jak jest cos winna (np za podreczniki) to jak powie ze odda tego i tego to slowa dotrzyma chocby nie wiem co... nawet kiedys jak ten mlodszy uzupelnial sobie tusz w piorze (maja taki klasowy, wspolny, kto potzrebuje to uzupelnia) to przyszla nastepnego dnia do wychowawczyni z zapytaniem ile musi za ten tusz oddac no i ostatnio kolezanka z pracy mowi mi ze widziala ta kobicine w sklepie jak kupowala mieso na obiad - 1 skrzydelko!!!!!
no poprostu wczoraj peklam
u nas co roku robi sie paczki dla tych najbiedniejszych dzieciaczkow, wczoraj juz kupilam takie suche rzeczy, typu platki, makarony, kostki rosolowe, konserwy, jakies ciastka itd... musze sie jeszcze dyskretnie podpytac czy maja zamrazalnik w domu to nakupuje im "miecha", jakis mrozonek typu pierogi, ryby itd i beda miec na jakis czas...
tak sie jeszcze zastanaiwam bo pod koniec kwietnia mamy wycieczke, nic szczegolnego, bawialnia, zoo, mac no ale ten chlopiec nie jedzie, na pierwszej wycieczce tez nie byl... i pojde dzis do dyrki zapytam sie czy znalazloby sie dla niego te 50 zl z rady rodzicow a jak nie to mu chyba fundne...

no poprostu to 1 skrzydelko na obiad rozwalilo mnie calkowicie

No i mnie to skrzydełko też rozwaliło Masakra strasznie to smutne aczkolwiek troszkę budujące , że mimo wszystko są takie dobre matki !
A z Ciebie dobra kobietka

Napisane przez Debrah

----
Nie miałam sił wczoraj tego napisać, bo idą Amelce znowu chyba 4 zęby. Więc wisi jeszcze bardziej przy nodze, wybudza się, marudzi i nic nie je ( ) za bardzo... dziś od rana troszkę serka wiejskiego i kp. Nic nie chce..
No a spać wczoraj poszła... 00:30!
Zasnęła na 20 minut przed 19, bo taka się padnięta zdawała, no ale.

Ojj biedna Amelka
Oby po wyjściu zębów z jedzeniem się poprawiło !

Napisane przez mala_19kw

Hope-dzięki że pytasz Jakoś pogoda na mnie źle wpływa ostatnio. Wczoraj wyładowałam się na porządkach w domu. Cały dzień chodziłam ze szmatą bo nie umiałam sobie miejsca znaleźć. Miałam tyle powera w sobie że do 24 nie mogłam spać -mimo że w łóżku byłam już po 20. Potem Oskar się budził co chwilę więc nie wiele spałam. Dziś jestem flak dosłownie.

Poza tym jakoś ostatnio nic nie idzie. W tamten piątek mieliśmy jechać z małym do cyrku,ale mąż pracował dłużej. W tą sobotę jesteśmy zaproszeni na ur. kolegi z pracy tż ale nie pójdziemy bo nikt mi z dzieckiem nie zostanie. Z resztą tego mi nie szkoda bo i tak myślami byłabym w domu z Oskim ale tego cyrku mi szkoda...

No i bunt jedzeniowy-idą nam te zębisze i mały buntuje się na wszystko. Przechodzi jedynie obiad i jakiś owoc czasem,poza tym mleko.
Ehh ciężko jakoś.

No faktycznie szkoda cyrku ;/
Ja też się zaliczam do tych co pogoda wpływa ujemnie na samopoczucie, i też wyładowuje się na szmacie

Napisane przez sarah67

Lenova
a smarujesz czyms?
nawilzaj, natłuszczaj moze

Stosujemy Emolium do kąpieli i po kąpieli krem specjalny. Troche łagodzi

Napisane przez misiaeel

byłyśmy u lekarza, na szczęście płuca i oskrzela czyste ale gardło strasznie czerwone mam psikać tantum verde, plus syrop lipomal i neosine.
ale jest strasznie osłabiona, z nosa się leje, teraz mi zasnęła:/
meneq dziękuję, że pytasz

Najważniejsze, że płuca czyste !
Dużo zdrówka dla Hani

Napisane przez ania13.03

Zdrowka!


Hej, ja tylko na minutke bo wiecej nie mam Zrobilam zdjecie tej sukienki, tylko sie rabnelam bo rozm. to 12 a nie 10 czyli bardziej 40 chyba

Sorki, ze wymieta ale wyjelam ja z woreczka, w ktorym do mnie przyszla

Wieczorem Was nadrobie

Śliczna !

Napisane przez kunegunda.bis

mam wyniki zageszczenie zapalne u podstaw obu pluc

O kurczę Mam nadzieję, że dostaniecie dobre leki i szybko przejdzie. Zdrówka !

Napisane przez LadyWhisper

Wpadam sie tylko pochwalic - mowimy ato (auto )

Napisane przez bokeh

Ja sie tylko wpadam pochwalić ! Hania zrobiła pierwsze kroki! A potem coraz więcej! <3 tak sie cieszeeeeee

Cieszymy się razem z Tobą ! Extra, brawo !!!!

[elllmi]

Napisane przez hope01

dzięki, tylko jeśli masz je autobusem tachać to nie trzeba już! to w czerwcu dopiero jest

nieee, juro akurat samochodem jestem, bo muszę do tesco skoczyć i kupon do HM mam, to szkoda żeby się zmarnował dopiero w czerwcu, ale przynajmniej będziesz miała rozeznanie, czy masz skąd wziąć sukienkę w razie wu

a tak w ogóle, to ja mam wesele pod koniec maja i ciekawe, czy wejdę w którąś

[hope01]

Napisane przez elllmi

nieee, juro akurat samochodem jestem, bo muszę do tesco skoczyć i kupon do HM mam, to szkoda żeby się zmarnował dopiero w czerwcu, ale przynajmniej będziesz miała rozeznanie, czy masz skąd wziąć sukienkę w razie wu

a tak w ogóle, to ja mam wesele pod koniec maja i ciekawe, czy wejdę w którąś

Elllmi Ty mnie nie denerwuj dobra? ja się zastanawiam czy wejdę i mam prawo ale Ty! Wszytskim Wam mówię że elllmi przesadza! Widziałam na własne oczy! Ładna, ZGRABNA, sympatyczna i bardzo miła!

[nancykenator]

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, czy mi się wydaje, czy Charlizz dawno nie było? I E_vel też mało...

bardzo dawno dziewczyn nie było...


co do słodyczy bo pisałyście o nich, ja nie daję kupnych ciast, czekolady, jakiś wafelków itd. Raz na gdzieś 1,5-2 tyg Kuba zje jednego biszkopta, kaszek właściwie nie chce jeść, chyba mu nie smakują, bo są bardzo słodkie, więc zjada je raz w tyg ok. 100 ml, herbatników nie lubi. Soczki typu Bobofrut daję mu tylko jak gotuję kisielek czyli gdzieś raz w tyg. Ogólnie mam nadal schiza, żeby za dużo cukru nie dawać i pilnuję tego. Absolutnie odpadają danonki (już mówiłam mojej mamie, że Kuba ich jeść nie będzie), a owocowe jogurty typu jogobella to już w ogóle dramat, sama ich nie jem więc dziecku tym bardziej nie będę dawać.

[Lenova]

Napisane przez laurka23

Michał śpi już, wczoraj w nocy znów skoczyła temperatura. Dawałam nurofen. A dziś nic się już nie działo, oby tak zostało!

Oby !

Napisane przez pstryczek84

To i ja sie chwale
zaliczylismy dzis fryzjera
Kubencjusz siedzial grzecznie, nie plakal tylko ostatnie ciecie musialo byc juz na stojaka no bo ilez mozna tak siedziec i siedziec w jednym miejscu
potem w nagrode pojechalismy na plac zabaw i do pobliskiego lasu

Ale słodziak <3

Napisane przez marsi11

dziewczyny ratunku, juz wiem czemu tak się źle czuję
mam ciśnienie 105 / 55

czy to groźne dla dziecka? jeju normalnie odjeżdzam


Bokeh, brawa jeju ale się cieszę
kuneguna, kurde zdrówka


gdzie jest Nancy- wczoraj pisała,że się źle czuje

Ja też miałam czasem takie ciśnienie w ciąży, groźnie jest tylko wtedy kiedy chodzisz bo możesz zemdleć. Ale tak to po prostu połóż się, odpocznij i pij dużo .Ale w razie czego to dzwoń na IP!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45980251]
Masakra dziewczyny, wiecie, że w ciągu 3 minut może was dopaść mega zapalenie spojówek? dopadło mnie, NAGLE zaczęło oko boleć, poszłam do lustra a tam nagle ropa, spuchnięte :/ ledwo widzę na prawe oko
Nie zatarłam, nic się nie wbiło.

Z ostatnich umiejętności Dorotki: schodzi pięknie tyłem z łóżka, robi glową nie nie nie i paluszkiem do tego, łazi za rękę, chociaż zdecydowanie wciskam jej krzesło do pchania dłubie sobie w uchu i nosie :d wkład przedmioty do pudełek, przytula tak jak dorosły, czyli świadomie obiema rękami, chowa coś do szafki, zamyka, otwiera, wyciąga i tak w koło [/QUOTE]
No pięknie sobie Dorcia radzi, Brawa !
ojj współczuje zapalenia spojówek ;/

Napisane przez sylwietta1988

Heloł dziewczęta, jestem dzis totalnie wyprana, wymieta i jak przez wyżyamczke przepuszczona spałam w nocy około 3 godz, apogeum zębowe w dzien maskara- tylko ręce, ewentualnie noznowisizm, maruda jak stad do kosmosu, wysiadam psychicznie udało mi sie podejrzec- dziurki są na trójkach górnych i dolnych czwórkach, ale dziasła spuchniete, krwią podbiegniete.... dawałam nurofen 2 razy bo sobie mały nie mógł poradzic ze sobą....

Dzis dziec nauczył sie wchodzic na czterostopniową drabinke malarska, 10 sekund i zdobywca jest na szczycie gorzej ze schodzeniem

ehhh Wy to się macie ;/
Bartulo nie oszczędza mamusi
Oby ta noc była lepsza i następny dzień również

Napisane przez marta00537

I mi się Filip znowu pochorował, od wczoraj gorączka, byliśmy u lekarza, mocno spuchnięte migdałki i gardło zawalone, dostaliśmy antybiotyk lekarka mówi, że przez zęby. a tydzień temu skończyliśmy brać lekarstwo. no ale co się dziwić jak w przeciągu kilku dni trzy zęby wyszły.

O kurczę, kolejny Maluch chory
Zdrówka !

Napisane przez nancykenator

ale to nieważne, najważniejsze jest to, że nie będziemy mieć operacji : jupi: byliśmy dziś z Kubą u pani ordynator chirurgii dziecięcej,tej co miałaby nam wykonywać zabieg i powiedziała, że nie ma sensu operować, mamy obserwować i przyjść za ok. pół roku na kontrolę. Nawet nie wiecie, jak strasznie się cieszę

Suuuuuper wiadomość !

Napisane przez ewulkaaa

siemanko

cały dzień podczytuję, ale jakoś weny brak na pisanie

dziś dziecko cały dzień domagało się "papa" a tam przecież lało więc jak trochę deszcz zelżał, to wzięłam ją ubrałam i wyszłyśmy na 10minut. Łooo ludzie, jaki był szał biegania po kałużach! Kazałam jej głowę podnieść, żeby na tawrzy poczuła deszcz, to już w ogóle armagedon szczęścia. latała po tych kałużach z głową ku chmurom co rusz dotykając twarzy jakby to było najpiękniejsze co ją spotkało normalnie żałuję, że nie wzięłam aparatu. Aż się wzruszyłam tam
A potem dziecko przez godzinę w domu chodziło patrząc w sufit i nei rozumiejąc czemu nic nie kapie

Ale fajna Anulka


Uciekam spać , dobranoc

[elllmi]

Napisane przez hope01

Elllmi Ty mnie nie denerwuj dobra? ja się zastanawiam czy wejdę i mam prawo ale Ty! Wszytskim Wam mówię że elllmi przesadza! Widziałam na własne oczy! Ładna, ZGRABNA, sympatyczna i bardzo miła!

pffffffffffff

Filip mnie rozwalił przed chwilą: słyszę, że zaczyna trochę płakać, więc idę do pokoju, schylam się nad łóżeczkiem, a ten siedzi zagrzebany w kołderkę, oczy na wpół otwarte i taki żałosnym głosikiem: "Mama, cium cium, mmmmmma", czyli w wolnym tłumaczeniu: Mama, nie ma smoczka

idę spać
baaaaaj

[ninagg]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45971680]pewnie, że nie robisz
Agatce też, miała 5 tygodni, prywatna alergolożka chciała badania robić niepoważna




powiem tak - u nas utrudnienie, bo jak Agatka coś je to młoda chce też
2 razy dałam zwykłe danio waniliowe, nie dziecięce, ale czaję sie na serek homo no name, niektóre mają rewelacyjne składy
słodyczy jako takich - nie, czasem biszkopt, kawałek ciasta samodzielnie pieczonego - owszem, wiem, co tam jest, a nie jestem wstanie zrobić tak, by wszyscy zawsze z dala od niej jedli




licz tylko na cud ja kilka lat temu schowałam pasmanteryjne duperele i do dzisiaj nie znalazłam





gratuluję Dorka miała drzemkę godzinę tylko, ona w ogóle zaczęła o 6 wstawać a w dzień z 2,5-3h zrobiła się jedna!







strasznie to smutne



Ifwka, z reguły szkoła nie ma kasy na pomoc, to nie mops :/[/QUOTE]

Co do serków dziewczyny a próbowałyście serków Świeżuch. One są genialne, smaki dzieciństwa. A składy super!. Kiedyś jeszcze mieli naturalne, ale widzę że już wycofali.
Moja Ola je uwielbia. Zwłaszcza waniliowy.

[hope01]

Napisane przez elllmi

Filip mnie rozwalił przed chwilą: słyszę, że zaczyna trochę płakać, więc idę do pokoju, schylam się nad łóżeczkiem, a ten siedzi zagrzebany w kołderkę, oczy na wpół otwarte i taki żałosnym głosikiem: "Mama, cium cium, mmmmmma", czyli w wolnym tłumaczeniu: Mama, nie ma smoczka

ojoj

swoją drogą dużo tu dzieci smoczkowych?
Ja się staram tylko do zasypiania, przy czym często wypluwa albo ja wyciagam w ostateczności jak zaśnie. Natomiast u nas zasypianie bez smoka na razie jeszcze nie do przeskoczenia..

Black Evel chyba ma urwanie głowy z dziewczynkami
A Charlizz weny na pisanie brak, dzisiaj Sylwietta (?) pisała

[elllmi]

jeszzce o jedno miałam zapytać: można kalosze dla takich dzieciaczków, jak nasze? nie wiem jak w tym noga będzie się trzymać, a u nas po deszczu nie ma opcji wyjść z młodym przed dom, bo praktycznie sam trawnik i zaraz buty przemokną

Napisane przez hope01

swoją drogą dużo tu dzieci smoczkowych?
Ja się staram tylko do zasypiania, przy czym często wypluwa albo ja wyciagam w ostateczności jak zaśnie. Natomiast u nas zasypianie bez smoka na razie jeszcze nie do przeskoczenia..

u nas też tylko do zasypiania i nie wiem, kiedy uda się nam od tego odzwyczaić, bo jak tylko jest spiący, to od razu zaczyna szukać pieluszki i ciumciuma


teraz już na serio spadam

[hje]

Napisane przez hope01

swoją drogą dużo tu dzieci smoczkowych?
Ja się staram tylko do zasypiania, przy czym często wypluwa albo ja wyciagam w ostateczności jak zaśnie. Natomiast u nas zasypianie bez smoka na razie jeszcze nie do przeskoczenia..

Pola całkowicie bezsmoczkowa, miała go może 4 razy w buźce, ostatni raz dobre 8 miesięcy temu

[ania13.03]

pstryczku, Jakie to jest wzruszajace, ze mimo choroby i biedy takie osoby potrafia swoim dzieciom tyle milosci dac Pieknie sie zachowalas
Acha, i nie, nie zrobilam sie placzliwa po ciazy, w ogole

Lenova, wiesz co , u nas i z tego co pamietam u Szaji tez? ze panuje taka zasada - kto pierwszy ten lepszy Blaneczka jest juz duza i ja bym jej nie przyzwyczajala do takiego ustepowania

Miejmy nadzieje, ze nowa wlascicielka pokaze sie nam w sukience

nancy jakie suuuper wiesci

elllmi

Moja Lili podobnie jak Pola, tez nigdy smoka nie tolerowala

Nie nadrobilam wszystkiego, przepraszam ale za duzo rzeczy mam jeszcze do zrobienia. Moze jutro mi sie uda

Widzialyscie ksiedza spiewajacego na slubie? Ale jak, to w Polsce bylo a on mowi po angielsku??? Moze jakas para mieszana czy co W kazdym badz razie milee bardzo

Spokojnej nocy dziewczyny

[nafiyqa]

Chcialam powiedziec, ze strasznie kochane jestescie.
HOPE rzuca prosbe o sukienke i od razu kilka z Was sie zglasza - cudne jest to, ze mozemy na siebie liczyc - wzruszaja mnie takie rzeczy

Marsi chce organizowac zbiorke, pstryczek robi paczke... NO ZLOTE KOBIETY NAM SIE TU TRAFILY!!!!


NANCY, ja tez jestem z tych schizujacych z cukrem.
Nie daje ciast, ciastek (ani kupnych, ani domowych), z 2 razy dalam liznac ode mnie loda.
Jedyne co z cukrem daje to sok do rozcienczania od t. Baaaardzo slodki, wiec kilka kropli doslownie.
Kuba nie chce pic wody czy herbatki nieslodzonej tzn wypije moze z 50ml, a tego soku od t.caly kubek pstryczek.

MALA, ja tez przez cala ciaze mialam takie cisnienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Napisane przez ania13.03

Widzialyscie ksiedza spiewajacego na slubie? Ale jak, to w Polsce bylo a on mowi po angielsku??? Moze jakas para mieszana czy co W kazdym badz razie milee bardzo

Ksiądz irlandczyk, to chyba jednak nie w Polsce? Ale para mieszana mogła być

[nafiyqa]

Widzialam, ze ksiezulek jest hitem fb, ale nie mialam przyjemnosci slyszec.

Kuba sie obudzil

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

Czesc!
marsi z reguly mam wyzsze cisnienie, ale przez cala ciaze mialam wartosci takie jak podalas i nizsze. Lekarz nie widzial w tym problemu, natomiast ja spalam 20h na dobe. Chyba porownywalnie z lady

[ania13.03]

Napisane przez hje

Ksiądz irlandczyk, to chyba jednak nie w Polsce? Ale para mieszana mogła być

Ha ha no rzeczywiscie, teraz doczytalam u kogos innego Wczesniejsza osoba udostepnila link z podpisem, ze gdzies tam to w Nowym Targu chyba bylo i oczywiscie nie skapnelam sie, ze to sciema (wstyd)

nawijko, oby jednak szybciutko zasnal

meneq jak tam samopoczucie dzisiaj? lepiej?

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

oj zdecydowanie płaczliwa jestem, zawsze byłam a teraz to w szczególności :/

co się dzieje? Tulę mocno

o jejku
może tak jak pisze marsi, jakaś zbiórka? Ja jestem za



ehhhh te chłpy to są takie głupie :/ przytulam mocno



współczuję



nareszc ie

może słaba kawa...




jestem, jestem, dziękuję marsi, że pytasz o mnie wczoraj bardzo kiepsko się czułam, dzisiaj rano jakby lepiej a potem znowu było mi słabo :/
ale to nieważne, najważniejsze jest to, że nie będziemy mieć operacji : jupi: byliśmy dziś z Kubą u pani ordynator chirurgii dziecięcej,tej co miałaby nam wykonywać zabieg i powiedziała, że nie ma sensu operować, mamy obserwować i przyjść za ok. pół roku na kontrolę. Nawet nie wiecie, jak strasznie się cieszę

nawet nie wiesz jak się ciesze!
Amelka się obudziła, miałam poodpisywać dalej ale muszę spadać.

[pstryczek84]

Hejka!

Napisane przez elllmi

pffffffffffff

Filip mnie rozwalił przed chwilą: słyszę, że zaczyna trochę płakać, więc idę do pokoju, schylam się nad łóżeczkiem, a ten siedzi zagrzebany w kołderkę, oczy na wpół otwarte i taki żałosnym głosikiem: "Mama, cium cium, mmmmmma", czyli w wolnym tłumaczeniu: Mama, nie ma smoczka

idę spać
baaaaaj

o jaaaaa

Kuba ostatnio fajnie spi bo po kaszce na kolacje ok 20tej kreci i sie na uu dopiero po 1 w nocy... a potem o 4 i 6... takze nie jest zle

chyba pojde dzis z nim znow do lekarza, 3 raz ten kaszel nie przechodzi i nie przechodzi... dla swietego spokoju niech go oslucha...

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Marsi - jak tam? jak nocka? jak sie czujecie?

[sylwietta1988]

halo, halo, jestem tylko sie pochwalic: przespana noc!!!! w całosci

I aż nie to samo dziecko wlasnie od poł godziny z namaszczeniem wyjmuje i chowa z/do kosmetyczki wszystkie moje skarby, bez ani jednego zaskrzeczenia nie ma to jak wychowanie gender

nadrabiac bede wieczorem

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

halo, halo, jestem tylko sie pochwalic: przespana noc!!!! w całosci

I aż nie to samo dziecko wlasnie od poł godziny z namaszczeniem wyjmuje i chowa z/do kosmetyczki wszystkie moje skarby, bez ani jednego zaskrzeczenia nie ma to jak wychowanie gender

nadrabiac bede wieczorem

pieknie Bartulo!!!! klask i:

[Ifwka]

Napisane przez LadyWhisper

Wpadam sie tylko pochwalic - mowimy ato (auto )

Super

Napisane przez pstryczek84

nie, nie pracuje. u nas na "wiosce" raczej marne szanse na prace... a ona jeszcze z uu to juz w ogole

A może jakieś sprzątanie w szkole czy coś??
Co do zbiórki to dawajcie znać

Napisane przez bokeh

Ja sie tylko wpadam pochwalić ! Hania zrobiła pierwsze kroki! A potem coraz więcej! <3 tak sie cieszeeeeee

Gratulacje no to teraz się rozkręci
Bokeh a HAnia normalnie na całej stópce chodzi czy na palcach??

Napisane przez pstryczek84

To i ja sie chwale
zaliczylismy dzis fryzjera
Kubencjusz siedzial grzecznie, nie plakal tylko ostatnie ciecie musialo byc juz na stojaka no bo ilez mozna tak siedziec i siedziec w jednym miejscu
potem w nagrode pojechalismy na plac zabaw i do pobliskiego lasu

Ale super wygląda
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45980251]
Masakra dziewczyny, wiecie, że w ciągu 3 minut może was dopaść mega zapalenie spojówek? dopadło mnie, NAGLE zaczęło oko boleć, poszłam do lustra a tam nagle ropa, spuchnięte :/ ledwo widzę na prawe oko
Nie zatarłam, nic się nie wbiło.

Z ostatnich umiejętności Dorotki: schodzi pięknie tyłem z łóżka, robi glową nie nie nie i paluszkiem do tego, łazi za rękę, chociaż zdecydowanie wciskam jej krzesło do pchania dłubie sobie w uchu i nosie :d wkład przedmioty do pudełek, przytula tak jak dorosły, czyli świadomie obiema rękami, chowa coś do szafki, zamyka, otwiera, wyciąga i tak w koło [/QUOTE]
Współczuję zapalenia
Pogrubione też mamy

Napisane przez hope01

Zapomniałam się pochwalić odebrałam dzis w Rossie nagrodę za wygraną w konkursie Bobovity dostaiśmy 8 kaszek i 16 słoiczków

Ty szczęsciaro

Napisane przez marta00537

I mi się Filip znowu pochorował, od wczoraj gorączka, byliśmy u lekarza, mocno spuchnięte migdałki i gardło zawalone, dostaliśmy antybiotyk lekarka mówi, że przez zęby. a tydzień temu skończyliśmy brać lekarstwo. no ale co się dziwić jak w przeciągu kilku dni trzy zęby wyszły.

Zdróweczka

Napisane przez nancykenator

jestem, jestem, dziękuję marsi, że pytasz o mnie wczoraj bardzo kiepsko się czułam, dzisiaj rano jakby lepiej a potem znowu było mi słabo :/
ale to nieważne, najważniejsze jest to, że nie będziemy mieć operacji : jupi: byliśmy dziś z Kubą u pani ordynator chirurgii dziecięcej,tej co miałaby nam wykonywać zabieg i powiedziała, że nie ma sensu operować, mamy obserwować i przyjść za ok. pół roku na kontrolę. Nawet nie wiecie, jak strasznie się cieszę

Super

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, czy mi się wydaje, czy Charlizz dawno nie było? I E_vel też mało...

No dokładnie...

Napisane przez hope01

swoją drogą dużo tu dzieci smoczkowych?
Ja się staram tylko do zasypiania, przy czym często wypluwa albo ja wyciagam w ostateczności jak zaśnie. Natomiast u nas zasypianie bez smoka na razie jeszcze nie do przeskoczenia..

Moja tak średnio: dozasypiania potrzebuje, do uspokojenia czasem też, w ciagu dnia różnie, czasem cały dzień bez czasem więszość z...na razie się nie spinam z tego powodu...

[pstryczek84]

zapomnialam wam jeszcze o jednej rzeczy napisac

z jakis miesiac temu kupilam w oszął magnolie, niecaly metr ale widac ze zywa bo jakies tam paczki miala no a ze 25 zeta to pomyslalam ze nawet jak nic z niej nie bedzie to niewielka strata bedzie...
no i te listki porozkiwtaly, super rosna, jakies tam nawet nowe pedy sie pojawiaja aczkolwiek caly czas mam ja w doniczce, na noc zabieram do domu, na dzien wystawiam na slonce
no i ostatnio patrze ze zostaly dwa paczki ale mysle sobie ze na kwiaty to za male poza tym magnolie najpierw przeciez maja kwiaty a dopiero liscie a wczoraj patrze - z jednego paczka rozwinely sie liscie a z drugiego - bedzie KWIAT!!!!!!!! jezusiu, jak sie jaram

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez Ifwka

A może jakieś sprzątanie w szkole czy coś??
Co do zbiórki to dawajcie znać

wszystkie etaty sa w szkole obsadzone, nie taka latwa sprawa
ona jest pod opieka gopsu wiec mysle ze oni tam cos powinni kombinowac...
ale zapytam sie jej jak to z ta praca u niej wyglada

[Ifwka]

Napisane przez sylwietta1988

halo, halo, jestem tylko sie pochwalic: przespana noc!!!! w całosci

I aż nie to samo dziecko wlasnie od poł godziny z namaszczeniem wyjmuje i chowa z/do kosmetyczki wszystkie moje skarby, bez ani jednego zaskrzeczenia nie ma to jak wychowanie gender

nadrabiac bede wieczorem

Super

Napisane przez kunegunda.bis

mam wyniki zageszczenie zapalne u podstaw obu pluc

Współczuję i dużo zdrówka, dobrze że w końcu zdignozowane

Sytuacja z wczoraj: mama robi nalesniki, odstawiła na chwile mikser, Oli u mnie na rękach wyciaga rączki do miksera, przewróciła go i się włączył ( jej nic się oczywiście nie stało i nie miało prawa stać) rozprysk resztek ciasta po całym blacie; ja go szybko jedną ręką wyłączyłam, nie było żadnych "o jezu" i tym podobnym okrzyków; patrzę na Oli a jej warga zaczyna drżeć, mówię z uśmiecham że nic się nie stało, a ona tak patrzy po tym stole i ryk, łzy jak grochy itp Mama skomentowała: ona już wie że coś "złego " się stało

[neti1]

Witam się !

HOPE...my niestety smoczkowi i nie zapowiada się na zmiany

A możesz podlinkowac ta piaskownice raz jeszcze bo nie mogę znaleźć.

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[laurka23]

Napisane przez pstryczek84

To i ja sie chwale
zaliczylismy dzis fryzjera

Napisane przez misiaeel

kciuki, żeby gorączka nie wróciła!
dałaś negatywa?

Dziś się tym zajmę

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45980251]

zdrówka!
a propos owoców suszonych, to moje uwielbiają rodzynki i Agatka wszelkien orzechy! od niedawna tak. Dorotka też by chciała, ale się boję zakrztuszenia jeszcze.

Masakra dziewczyny, wiecie, że w ciągu 3 minut może was dopaść mega zapalenie spojówek? dopadło mnie, NAGLE zaczęło oko boleć, poszłam do lustra a tam nagle ropa, spuchnięte :/ ledwo widzę na prawe oko
Nie zatarłam, nic się nie wbiło.

Z ostatnich umiejętności Dorotki: schodzi pięknie tyłem z łóżka, robi glową nie nie nie i paluszkiem do tego, łazi za rękę, chociaż zdecydowanie wciskam jej krzesło do pchania dłubie sobie w uchu i nosie :d wkład przedmioty do pudełek, przytula tak jak dorosły, czyli świadomie obiema rękami, chowa coś do szafki, zamyka, otwiera, wyciąga i tak w koło :[/QUOTE]

O masakra, zdrowiej. Jak chcesz Dorci dać pestki, dla zdrowotności proponuję namoczyć, najlepiej na noc (słonecznik, migdały) rano odcedzić, wlać odrobinę wody, tak żeby się przykryły i żyrafą zblendować. Dodaj do kaszki z płynem, samo zdrowie. Michałowi robię migdałowe mleko, uwielbia! Ja też, do kawy
Brawa dla Dorci!

Napisane przez sylwietta1988

Heloł dziewczęta, jestem dzis totalnie wyprana, wymieta i jak przez wyżyamczke przepuszczona

Bidusio, ale doczytałam że dzisiejsza noc miodzio

Napisane przez hope01

Laurko ja tydzień temu zamawiałam piaskownice. Jedną z TŻta konta za pobraniem i ta przyszła już w poniedziałek. Z mojego konta płatna z góry - nie ma do tej pory, na maile nie odpowiadają, ja wszczęłam spór

Zapomniałam się pochwalić odebrałam dzis w Rossie nagrodę za wygraną w konkursie Bobovity dostaiśmy 8 kaszek i 16 słoiczków

O kurczę, co za mendy, mam nadzieję że odzyskasz kasę albo wyślą!
Brawo za wygraną!

Napisane przez marta00537

I mi się Filip znowu pochorował, od wczoraj gorączka, byliśmy u lekarza, mocno spuchnięte migdałki i gardło zawalone, dostaliśmy antybiotyk lekarka mówi, że przez zęby. a tydzień temu skończyliśmy brać lekarstwo. no ale co się dziwić jak w przeciągu kilku dni trzy zęby wyszły.

Zdrówka!

Napisane przez nancykenator

ale to nieważne, najważniejsze jest to, że nie będziemy mieć operacji byliśmy dziś z Kubą u pani ordynator chirurgii dziecięcej,tej co miałaby nam wykonywać zabieg i powiedziała, że nie ma sensu operować, mamy obserwować i przyjść za ok. pół roku na kontrolę. Nawet nie wiecie, jak strasznie się cieszę

Super wieści!!!

Napisane przez ewulkaaa

siemanko

cały dzień podczytuję, ale jakoś weny brak na pisanie

dziś dziecko cały dzień domagało się "papa" a tam przecież lało więc jak trochę deszcz zelżał, to wzięłam ją ubrałam i wyszłyśmy na 10minut. Łooo ludzie, jaki był szał biegania po kałużach! Kazałam jej głowę podnieść, żeby na tawrzy poczuła deszcz, to już w ogóle armagedon szczęścia. latała po tych kałużach z głową ku chmurom co rusz dotykając twarzy jakby to było najpiękniejsze co ją spotkało normalnie żałuję, że nie wzięłam aparatu. Aż się wzruszyłam tam
A potem dziecko przez godzinę w domu chodziło patrząc w sufit i nei rozumiejąc czemu nic nie kapie

dziewczynki, uciekam spać, jutro się poodnoszę, przepraszam ale padam

Marsi - ja też miałamn w ciąży niskie ciśnienie, ale ja zawsze miałam niskie. jeśli się niepokoisz to może zadzwoń na IP??


dobranoc!

Ale cudnie!

Napisane przez ninagg

Co do serków dziewczyny a próbowałyście serków Świeżuch. One są genialne, smaki dzieciństwa. A składy super!. Kiedyś jeszcze mieli naturalne, ale widzę że już wycofali.
Moja Ola je uwielbia. Zwłaszcza waniliowy.

Nie ma u nas takiego

Michał już nie gorączkuje, ale w nocy pierdyliard razy się budził na uu a wstał o 6! Jestem padnięta!

[pstryczek84]

Juz nawet Interia nas podczytuje
http://www.interia.tv/wideo-kasza-ja...ly,vId,1468040

[nafiyqa]

Heeej
Po nocnej pobudce ok polnocy wzielam Kube do naszego lozka. Nocna lampka byla zapalona, ja zasnelam w 5min, Kuba chyba tez, a obudzil sie dopiero o 7:30 takze jest nadzieja na czestsze zasypianie bez uu! tylko lampka sie do rana swiecila, bo nie bylo komu wylaczyc :P

NANCY, super wiesci!!

Gratuluje Bartulowi przespanej nocki

u mnie dzis luzniejszy dzien, w koncuuuu bez calodziennego latania. Posprzatam troche, a pozniej spadamy na reh.

Wczoraj mielismy szczepic mmr, ale po przyjsciu do przychodni okazalo sie, ze pigula jest na urlopie (a zadzwonic nie mozna nie?????)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania13.03]

Napisane przez sylwietta1988

halo, halo, jestem tylko sie pochwalic: przespana noc!!!! w całosci

I aż nie to samo dziecko wlasnie od poł godziny z namaszczeniem wyjmuje i chowa z/do kosmetyczki wszystkie moje skarby, bez ani jednego zaskrzeczenia nie ma to jak wychowanie gender

nadrabiac bede wieczorem

Brawa za nocke!!! Czekamy na zdjecie fryzury

Napisane przez pstryczek84

zapomnialam wam jeszcze o jednej rzeczy napisac

z jakis miesiac temu kupilam w oszął magnolie, niecaly metr ale widac ze zywa bo jakies tam paczki miala no a ze 25 zeta to pomyslalam ze nawet jak nic z niej nie bedzie to niewielka strata bedzie...
no i te listki porozkiwtaly, super rosna, jakies tam nawet nowe pedy sie pojawiaja aczkolwiek caly czas mam ja w doniczce, na noc zabieram do domu, na dzien wystawiam na slonce
no i ostatnio patrze ze zostaly dwa paczki ale mysle sobie ze na kwiaty to za male poza tym magnolie najpierw przeciez maja kwiaty a dopiero liscie a wczoraj patrze - z jednego paczka rozwinely sie liscie a z drugiego - bedzie KWIAT!!!!!!!! jezusiu, jak sie jaram [COLOR="Silver"]

Brawo, ja nie mam reki do kwiatow Zdrowka dla Kuby

Napisane przez pstryczek84

Juz nawet Interia nas podczytuje
http://www.interia.tv/wideo-kasza-ja...ly,vId,1468040

No to juz wiemy skad ostatnio tylu gosci na pasku...

Dzewczyny Tz mi wczoraj wlosy obcial. Mial podciac 4cm a wyszlo mu ze 14 Juz ladnych pare lat takich krotkich nie mialam, ale se tlumacze, ze i tak zniszczone byly