Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI) - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-24, 00:18   #2641
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Okazjonalnie się zdarza. uwaga z gwałtownymi reakcjami - polecam stonowane i spokój - żeby się dziecię nie zaczęło śmiać (śmiech się rodzi często jako odpowiedź na zaskoczenie). Jeżeli to jednorazowe to bym ignora rzuciła, po upomnieniu, odwróciła uwagę.


Moja też się śmiała parę razy - pomogło zignorowanie, zauważyłam, że reakcja bawi i wzmacnia.

Co ci się podoba, bo mi 2 bluzki ale miałam nie kupować i teraz będe o nich myśleć;/

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------


O, jesteś

Chcesz wiedzieć co moja dzisiaj zjadła? Od razu ci się lepiej zrobi.. gryza banana, gryza chleba i 2 łyżki serka wiejskiego NA CAŁY DZIEŃ, poza mlekiem..

Black: załamuje mnie twoja siostra - na prawdę wyrośnie im problem jak pojawi się drugie dziecko... dziwi mnie, że siostra podchodzi do tego tak.. totalnie bez refleksji;/
http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...uilted-inserts

to może tu nie wygląda fajnie ale mierzyłam kiedys i fajnie lezy i pasowalo by mi do wielu rzeczy...
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 07:15   #2642
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

hejka!
Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
czy Wasze Dzieci mówią przez sen?? bo Hani się to zdarza dość często. tzn wiadomo, ze nie pełne zdania tylko tak paplocze po swojemu
uwielbiam to

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

Moja też się śmiała parę razy - pomogło zignorowanie, zauważyłam, że reakcja bawi i wzmacnia.
/


zgadzam sie
moj co prawda mnie nie bije ale to sie sprawdza w innych sytuacjach

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
U nas sajgon.
o matko, zdrowka!!!!

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

o kutfa, jestem sama samiusienienienka na pasku!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 07:57   #2643
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Heja!


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 08:32   #2644
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 092
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hejka my po sniadaniu Nancy pociesze cie cale pol jajka zjedlismy i kilka kuku platkow a przed nami dzis 6 cwiczen wiec Julo padnie z glodu


Sent from my GT-P3110 using Wizaz Forum mobile app
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 08:35   #2645
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dzień dobry
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 08:55   #2646
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Czesc!
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 09:10   #2647
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Awantura w pracy wieć dopiero teraz się odzywam ...

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Dostałam dziś list z Urzędu Pracy. I od razu wiedziałam, że to nic dobrego. Mój wniosek został odrzucony bo jest niekompletny. U nas nie można nic donosić czy uzupełniać, a następny nabór będzie za ok. miesiąc-półtora...

Myślicie że brakowało czegoś? Nieee, prawdopodobnie chodzi o pomyłkę w dacie albo brak podpisu. (jednego z miliona). Złożyłam dokładnie to samo co ostatnio tylko uzupełniłam treść. Mogę mówić, że mam pecha no ale to moja wina... Podobno było bardzo dużo odrzuconych wniosków i dlatego będzie następny nabór. A ja się obawiam że wszyscy przyniosą poprawione i znów może się nie udać.

Także brawo - spartolić swoją szansę przez głupią pomyłkę.
Współczuję, będe trzymać kciuki za następny raz, swoją drogą to już troche podejrzane się robi...
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Pytanko mam. Mam w jednym pokoju meble w kolorze wenge, wszystko pinknie itd. ale czy Wam też się tak niesamowicie kurzą? u mnie to strasznie widać, biurko to chyba ze 4 razy dziennie czyszczę z kurzu;/
Ja mam wenge i tragedia ale w salonie mam czarne to już tylko sobie w łep strzelić.
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Kundzia: JA - jeżeli to jej zabawka jest - to pozwalam się bawić w jaki sposób chce, łącznie z rzucaniem. Rzucanie jest typowe dla dzieci w tym wieku, sprawdza co się stanie, jaki będzie dźwięk, co zrobi mama itp itd.
Możesz zamienić na zabawę typu "rzucamy misie do pudełka" - takie lekkie bez mechanizmu grającego - jeśli się boisz, że tamten się popsuje.
Jeśli dziecko ma potrzebę wywalać i wkładać, podnosić i rzucać to raczej będzie to robiło - zabierzesz tego misia, weźmie co innego.
Poza tym ja wychodzę z założenia, że zabawki są dla dziecka, więc i tak bywa czasem, że się psują - trudno. Tłumaczę dziecku, że jak spadnie to się popsuje - ale właściwie tylko jak to się stanie - to się dziecko nauczy. Przez doświadczenie. Więc ja pozwalam.
Ja też wychodze z ałozenia że to jej zabawki i wiem że to taki etap rzucania ale rzuca też ksiązeczkami i tych mi szkoda.
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Blanka waży 10kg, dzisiaj ją ważyłam na takiej zwykłej wadze.
Apetyt ma wilczy, serio, martwi mnie to.
U mnie waży 12 i tez je dużo, zawwsze był problem ze spodanimi bo brzuszek był mocno okrągły, teraz na szczęście jak więcej chodzi to się trochę wyciągneła i już tak się tym nie przejmuję. Inna sprawa że dla osoób postronnych to jestem matką która chyba głodzi dziecko bo Oli tylko "am i am" cały czas krzyczy.
Cytat:
Napisane przez mikakrolikowa Pokaż wiadomość
Hej dojechalismy Julek padl jak kawka przed chwila z tego wrazenia nie mial dzis drugiej drzemki czekamy na plan jazdy i od jutra rozpoczynamy 12 dni cwiczen, nazazie hitem jest mini zoo a przedewszystkim kuzki i kroliki
Hej no to udanej zabawy i rehablitacji
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46147790]W autobusie Agata zrobiła histerię jak nigdy - bo chce usiąść. A tu akurat żadnego miejsca obok wolnego, więc tłumaczę, że 3 przystanki tylko i ma się trzymać za rękę, stoimy. Nie, histeria. To mowię: siadaj na podlodze, jeśli nie ustoisz, no niestety ja nie zostawię wózka na środku pojazdu by na jeden czy drugi koniec autobusu iść cię prowadzić na miejsce na chwilę. A po 2 przystankach jakieś paniusie oburzone do niej: chodź kochanie tu, siądiesz sobie, mama ci nie da ale sobie siądź.

uj mnie strzelił - czy paniusie nie widzą, że matka stoi? opierdzieliłam, przecież ja nie dla widzimisię nie pozwalam siadać a skoro każda taka mądra, trzeba było ustąpić miejsce od razu, a nie na matkę najeżdżać. Spytałam, czy widzą, że ja tu stoję? no a bo pani nie pozwala - no to pytam: swoje dzieci miały? wychowały? to siedzieć cicho.

Szlag mnie trafił, zrobiły ze mnie matkę wyrodną co to dziecku nie daje siąść. W efekcie przystanek wcześniej wysiadłam, bo szkoda moich nerwów na baby.[/QUOTE]
I bardzo dobrze
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
u nas tak samo, z tym ze głownie tak w ciagu dnia, rano nigdy nie działa. W takich sytuacjach czasami udaje mi sie go dospac a czasami tylko lezakuje przytulony do mnie, 5-10 min, potem sie ubieramy

okropne to co piszesz... dobrze, ze nic sie nie stało zachowania t. i taty komentowac szkoda.....
Rano czasem też zadziała, głównie mamie się to udaje, Tż nigdy
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Jak juz piszecie o zachowaniu dzieci to powiedzcie mi - Wasze dzieci tez Was "bija" dla zabawy?
Kuba sobie ostatnio upodobal TZ i chlasta go po twarzy, a potem glosno rechocze.
Jak w takiej sytuacji reagujecie?
Czasem bije, to raczej takie poklepywanie, podobnie psa klepie, mówię wtedy delikatnie i cacy cacy i jej rączką tak głaszczę siebie po głowie, wtedy ona się cieszy.
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Napiszę Wam coś
Brat pojechał dzisiaj po tygodniu w domu i nie będzie go przynajmniej do połowy czerwca, a siostra jedzie w sobotę z mężem do Anglii i może nie będzie jej do sierpnia, a nawet i do świąt Bożego Narodzenia
: sbanan:
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Oho, chyba oficjalnie rozpoczęliśmy sezon na vkoorwiające muchy
Tak i na komary też

Wczoraj Oli była mega padnięta, kąpac się poszłyśmy już o 7 o 8:20 spała już, jedna pobudka na jedzenie, obudziła się o 6:20 z wielkim płaczem ale jeszcze do 7 w wózku drzemała.

Dziewczyny jak dziecko budzi się o 5 rano na jedzenie to jest to jeszcze nocne jedzenie??

Co zrobić jak dziecko ściaga sobie czapkę z głowy na polu, zakjładam z porotem a ona dalej ściąga i świetną zabawe ma z tego, jak reagować????
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 09:24   #2648
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)



Miałam Wam wczoraj coś napisać i zapomniałam. Otóż mamy na osiedlu taką dziewczynkę, na oko myślę, że 2 latka ma. Dziewczynka jest dosłownie diabłem wcielonym (nawet oczy takie ma ), mama nie zwraca jej o nic uwagi, wręcz przeciwnie, jeszcze krzyczy na wszystkich wokół jak ktoś sam zwróci uwagę jej dziecku. No i wczoraj bawimy się z Blalnką w piaskownicy, a ta mała podchodzi i rzuca w Blankę piaskiem, a mama "brawo kochanie, pięknie udało Ci się trafić" nosz kur! Ale ja nic, przemilczałam, przesadziłam Blankę w inne miejsce, a ta mała przychodzi za nami, staje przed Blanką i w oczy rzuca piasek, więc mówię jej, że tak nie można, że Blanka jest od niej młodsza i to ją boli. A ta matka do mnie z gębą, że przecież nic się nie stało! Fakt, nic !! Blanka się rozpłakała jak tylko widziała potem na placu tą dziewczynkę, to strasznie płakała, ewidentnie się bałą. Wiecie, ja rozumiem że dziecko chce się bawić, ale chyba trzeba stawiać jakieś granice???

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46147790]W autobusie Agata zrobiła histerię jak nigdy - bo chce usiąść. A tu akurat żadnego miejsca obok wolnego, więc tłumaczę, że 3 przystanki tylko i ma się trzymać za rękę, stoimy. Nie, histeria. To mowię: siadaj na podlodze, jeśli nie ustoisz, no niestety ja nie zostawię wózka na środku pojazdu by na jeden czy drugi koniec autobusu iść cię prowadzić na miejsce na chwilę. A po 2 przystankach jakieś paniusie oburzone do niej: chodź kochanie tu, siądiesz sobie, mama ci nie da ale sobie siądź.

uj mnie strzelił - czy paniusie nie widzą, że matka stoi? opierdzieliłam, przecież ja nie dla widzimisię nie pozwalam siadać a skoro każda taka mądra, trzeba było ustąpić miejsce od razu, a nie na matkę najeżdżać. Spytałam, czy widzą, że ja tu stoję? no a bo pani nie pozwala - no to pytam: swoje dzieci miały? wychowały? to siedzieć cicho.

Szlag mnie trafił, zrobiły ze mnie matkę wyrodną co to dziecku nie daje siąść. W efekcie przystanek wcześniej wysiadłam, bo szkoda moich nerwów na baby.[/QUOTE]
takich sytuacji właśnie się boję.

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
U nas sajgon. Igora jednak dopadła ta jelitówka...całą noc wymiotował, biegunka. Wzięłam dziś urlop na żądanie. W dzień tylko dwa razy wymiotował i raz wodnista kupa ale sytuacja chyba opanowana bo od 12 nic. Za to doszła gorączka, o 16 podałam nurofen - ładnie zbił gorączkę ale znowu zaczęła rosnąć, o 20 przed snem podałam paracetamol ale nie pomaga. Wybudził się i płacz to okłady zrobiłam i śpi z mokrą pieluchą na czole. Biedny mój Taka wściekła jestem że brat z żona przywieźli niedoleczonego synka na Święta do rodziców. Mogli chociaż powiedzieć jak już koniecznie chcieli przyjechać (ze dwie godziny może posiedzieli tylko) to my byśmy nie jechali z małym i nie ryzykowali skoro ich synek dopiero co jelitówkę przeszedł. Ehh...
zdrówka! Jak Igi dzisiaj??

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
fewciu Ty się martwisz, że Blanka dużo je a ja, że Kuba je mało :/ nie da się dogodzić
Kochana może taki etap u Was? Bo Kuba przecież jadł, czy coś pomyliłam?

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
U mnie waży 12 i tez je dużo, zawwsze był problem ze spodanimi bo brzuszek był mocno okrągły, teraz na szczęście jak więcej chodzi to się trochę wyciągneła i już tak się tym nie przejmuję. Inna sprawa że dla osoób postronnych to jestem matką która chyba głodzi dziecko bo Oli tylko "am i am" cały czas krzyczy.
identycznie u nas! "am am" to ulubione słowa

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

"Pytanie na śniadanie": już noworodka można wysadzać na nocnik
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 09:48   #2649
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Chyba mówię do siebie

Pokażę Wam jak Blanka zasnęła wczoraj. Dobrze, że nie wypadła
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0046.jpg (88,1 KB, 72 załadowań)
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 10:05   #2650
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Chyba mówię do siebie

Pokażę Wam jak Blanka zasnęła wczoraj. Dobrze, że nie wypadła
Bosko, jak ja wyjęłam te dwa szczebeliki to Oli nie wiedziała o co chodzi więc na razie włożyłam z powrotem
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 10:39   #2651
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Witam się po urlopie, tęskniłyście ?

mniej więcej wiem co u Was a i u nas wsio ok
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 11:46   #2652
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej kochane.

Dziś kolejny dzień załatwiania papierków... Zaraz lecę do miasta, zapisać się na kurs prawa jazdy, bo nie mam, a przydałoby się... Zapiszę się na raty, to spokojnie dam radę finansowo, a przy okazji zapunktuję w UP.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 12:19   #2653
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

hej

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Chyba mówię do siebie

Pokażę Wam jak Blanka zasnęła wczoraj. Dobrze, że nie wypadła
ale fajnie, u nas nadal zasypianie głównie przy uu
a moge spytać skąd pościel? bardzo mi się podoba.

Marsi fajnie, że jesteś! myślałam wczoraj o Was, jak się macie?
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 12:30   #2654
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

dzień dobry!

ale jestem wytyrana

ani chyba idą 3 zęby naraz (chyba, bo nie da sobie zajrzeć ), jakiś katar ją dopadł (może zębowy?)i codziennie w nocy stan podgorączkowy plud ryk, ale jaki! taki żałosny, bolący, słychać że coś jej jest co noc dostaje 3ml syropu, amiennie pracetamol i ibum, no ale ile to może trwać oboje z mężem chodzimy nie wyspani, nie mówiąc o Ani w dzień mega mega marud, nawet już na podwórku jest źle

podczytuję was na bieżąco

Szaja, prawidłowa postawa, wcale się nie dziwię!


fewcia, co to znaczy, że ładnie trafiła ta dziewczynka? zbieram szczenę z podłogi

co do bicia - u nas reakcja zawsze jest taka sama, udajemy że płaczemy, bądź po prostu smutną minkę, mówimy że nie wolno bić bo to boli i będzie ała i że trzeba robić cacy a nie bam. I w zasadzie już teraz takie sytuacje to rzadkość, raz na kilka dni się zdarzy. a Ania nawet jak uderzy to od razu robi cacy, czyli domniemam, że działa nasza reakcja

yellow - przykro mi że się nie udało następnym razem już na pewno będzie dobrze!

black - powodzenia

marsi - opowiadaj jak tam się czujecie! na co masz smaki? jak urlop? no generalnie opowiadaj, jestem sprawgniona informacji

wiecie, że wygrałam sesję u Bokeh?? dziękuję za głosy!!!

illusion - zdrówka dla was!


dziewczyny, jak ja jestem wkr.wiona dzisiaj dzwonię do żłobka, jak co 2 miesiące od 2 lat no i mamy miejsce od września ale żeby nie było za pięknie, w grupie maluchów, czyli od 7msc co 1,5 roku, a ania będzie miała wtedy 19 miesięcy! no mam mieszane uczucia, ale nie stać mnie na żłobek prywarny (bagatela 1200zł na miesiąc ) ale boję się, żeby mi się nie uwsteczniła dzieci nie chodzące, nie mówiące ...
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 12:34   #2655
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej!
Fewcia: odnośnie zachowania tej mamy!

Śliczna Blanka i pościel - też pytam skąd

Bokeh: fajne! mi się podobają koszulowe bluzki dwie, nie kliknęłam wczoraj, biję się z myślami.
Co do wysadzania noworodka, to jest taka metoda, słyszałam ale szczegółów nie znam.

Te mamy które jeszcze nie nocnikują - kiedy chcecie kupić nocnik?
Hje: jak Pola w tym temacie?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 12:46   #2656
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 092
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Witam się po urlopie, tęskniłyście ?

mniej więcej wiem co u Was a i u nas wsio ok
Dawaj foto i opowiadaj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 12:57   #2657
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
ale fajnie, u nas nadal zasypianie głównie przy uu
a moge spytać skąd pościel? bardzo mi się podoba.
Blanka nadal sama zasypia ale widać, staje się to niebezpieczne
Pościel z all : http://allegro.pl/2-el-posciel-135x1...127973253.html

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
fewcia, co to znaczy, że ładnie trafiła ta dziewczynka? zbieram szczenę z podłogi



dziewczyny, jak ja jestem wkr.wiona dzisiaj dzwonię do żłobka, jak co 2 miesiące od 2 lat no i mamy miejsce od września ale żeby nie było za pięknie, w grupie maluchów, czyli od 7msc co 1,5 roku, a ania będzie miała wtedy 19 miesięcy! no mam mieszane uczucia, ale nie stać mnie na żłobek prywarny (bagatela 1200zł na miesiąc ) ale boję się, żeby mi się nie uwsteczniła dzieci nie chodzące, nie mówiące ...
Nie wiem, moze to że centralnie w główkę? Brak mi słów. Wszystkie dzieci uciekają przed tą dziewczynką, matka robi jej straszną krzywdę...

Ewulka, a może jak panie zobaczą, że Mała sobie świetie radzi to same ją przeniosą do starszej grupy?
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 13:16   #2658
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Te mamy które jeszcze nie nocnikują - kiedy chcecie kupić nocnik?
Hje: jak Pola w tym temacie?
Trzymamy się tylko sadzania rano po spaniu i potem po drzemce Ale olałam temat, Pola tak jakby przestała rozumieć i nie komunikuje, że chce siku, a te dwa razy to już tak z przyzwyczajenia bardziej. Oczywiście słyszę komentarze, że czemu jej nie uczę, że potem będzie problem, że powinnam przyzwyczajać Olewam, czekam do tych dwóch latek czy więcej, jak sama będzie chciała.


Fewciu, o żeżwmordę Pierwszy raz nie wiem, co mam napisać na tym forum Nie wiem, chyba bardziej współczuję tej dziewczynce, że ma taką matkę, bo tamtej głupoty już chyba nie ma co Kurde, szkoda, że nie ma takiego dziecka, które by zwyczajnie oddało Chyba, że są, ale to nie działa?

Szaja, nie odniosłam się wczoraj - rozwalają mnie takie osoby Gówno wiedzą, a się odzywają. Ale szczerze? To tak mi przyszło, że właśnie jeszcze lepsze, to są matki, którym ktoś specjalnie miejsca ustępuje, a one... sadzają na tym miejscu dziecko

Ewulka, głupia sprawa trochę, ale z drugiej strony... Dziecko półtoraroczne, to przecież w większości takie umieją już chodzić, a i z mową nie jest źle (choćby niektóre przykłady z naszego wątku). I 3 miesiące różnicy to przecież chyba nie tak dużo?

Marsi, tęskniły Opowiadaj, jak było



A z tym dosypianiem dzieci - to Pola właśnie gdzieś od 3 tygodni tak ma, że jak się budzi ok. 5-6, gdzie jeszcze taka tylko szarówka jest na zewnątrz, a zasłony zasunięte mamy; to choćby i 30 minut nie spała wtedy, to potem nagle się kładzie, przytula i po prostu zasypia, i zazwyczaj dosypiamy sobie jeszcze do 7-8

---------------------------------

Zaliczyłyśmy godzinny spacerek z moją kumpelą i jej kuzynką, którą się zajmuje (prawie 2 latka ma). Ależ się dziewczyny wybawiły, chyba Pola ma nową psiapsiółę Jak wróciłyśmy, to obowiązkowo huśtawka.... i była tak zmęczona, że zasnęła w niej. Rozebrałam tylko z grubsza i śpi od pół godziny na łóżku.
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 13:18   #2659
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Blanka nadal sama zasypia ale widać, staje się to niebezpieczne
Pościel z all : http://allegro.pl/2-el-posciel-135x1...127973253.html


Nie wiem, moze to że centralnie w główkę? Brak mi słów. Wszystkie dzieci uciekają przed tą dziewczynką, matka robi jej straszną krzywdę...

Ewulka, a może jak panie zobaczą, że Mała sobie świetie radzi to same ją przeniosą do starszej grupy?
wiesz co, liczę na to aleeee, to jest żłobek publiczny, nie ma miejsc w starszej grupie bo teraz mają pierwszeństwo maluchy, które już do nich chodziły. Więc przejdzie tam pod warunkiem, że ktoś zrezygnuje, a w tym roku ze starszaków nikt nie zrezynował.

Muszę przyjąć dzieci z listy, więc nie wiadomo w jakim wieku będą inne dzieci, może inni rodzice starszych dzieci też się zdecydują posłać je tak jak ja Anię poślę, wtedy mimo że maluchy to dzieci będą mniej więcej w wieku Ani? liczę na to...
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 13:18   #2660
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Hej!
Fewcia: odnośnie zachowania tej mamy!

Śliczna Blanka i pościel - też pytam skąd

Bokeh: fajne! mi się podobają koszulowe bluzki dwie, nie kliknęłam wczoraj, biję się z myślami.
Co do wysadzania noworodka, to jest taka metoda, słyszałam ale szczegółów nie znam.

Te mamy które jeszcze nie nocnikują - kiedy chcecie kupić nocnik?
Hje: jak Pola w tym temacie?
Debrah, do mnie wczoraj doszedł właśnie zamówiony nocnik i jak wrócimy do domu zamierzam zacząć oswajanie. Widzę, że młody zaczął czasem wołać jak ma kupkę, mówi "be". Nie mam jakiegoś parcia na szybkie od pampersowanie, ale mam przeczucie, że to jest dobry czas dla małego.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 13:23   #2661
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Ania ma okropny kaszel, właśnie ją obudził :ściana: chyba zadzwonię do przychodzni...
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 13:46   #2662
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

odpoczeliśmy jak diabli nie ma to jak czyste alpejskie powietrzei nadal odpoczywam bo do końca tygodnia mam urlop
czuję się dobrze, paprę razy zaliczyłam rigoletto a tak to wogóle nie czuję się jakbym była w ciąży brzuszek też jeszcze płaski jak deska

wrzucam zdjęcie do K

Ewulka lepiej idz do lekarza przed weekendem, nie ma co, u maluszka choroba szybko się rozwija
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 13:58   #2663
litllesweetangel
Lurker ;)
 
Avatar litllesweetangel
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość


Miałam Wam wczoraj coś napisać i zapomniałam. Otóż mamy na osiedlu taką dziewczynkę, na oko myślę, że 2 latka ma. Dziewczynka jest dosłownie diabłem wcielonym (nawet oczy takie ma ), mama nie zwraca jej o nic uwagi, wręcz przeciwnie, jeszcze krzyczy na wszystkich wokół jak ktoś sam zwróci uwagę jej dziecku. No i wczoraj bawimy się z Blalnką w piaskownicy, a ta mała podchodzi i rzuca w Blankę piaskiem, a mama "brawo kochanie, pięknie udało Ci się trafić" nosz kur! Ale ja nic, przemilczałam, przesadziłam Blankę w inne miejsce, a ta mała przychodzi za nami, staje przed Blanką i w oczy rzuca piasek, więc mówię jej, że tak nie można, że Blanka jest od niej młodsza i to ją boli. A ta matka do mnie z gębą, że przecież nic się nie stało! Fakt, nic !! Blanka się rozpłakała jak tylko widziała potem na placu tą dziewczynkę, to strasznie płakała, ewidentnie się bałą. Wiecie, ja rozumiem że dziecko chce się bawić, ale chyba trzeba stawiać jakieś granice???


takich sytuacji właśnie się boję.


zdrówka! Jak Igi dzisiaj??


Kochana może taki etap u Was? Bo Kuba przecież jadł, czy coś pomyliłam?

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------


identycznie u nas! "am am" to ulubione słowa

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

"Pytanie na śniadanie": już noworodka można wysadzać na nocnik
aaa co za glupi babsztyl szkoda, ze nie sypnelas babie piachem po oczach to by sie dowiedziala, ze "nic sie nie stalo".
__________________

It's okay
I got lost on the way
But I'm a supergirl
And supergirls don't cry
litllesweetangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 14:48   #2664
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Młoda pospała 40 minut Ogarniam gary i śmigamy na polko
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 14:53   #2665
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Nie wiem co robić jak ona odpycha moją rękę z jedzeniem i mówi, że nie z każdym..
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 15:29   #2666
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

ale tu cicho dziś

Fewciu ja bym tej babie łep w piachu zanurzyła

Dadol śpi, właśnie kropi a ja mam nicmisięniechcizm w tym mieszkaniu już
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 15:30   #2667
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

W nocy mlody mi sie dusil-tak przerazliwie kaszlal ze wzielam go do nas bo balam sie ze czegos nie uslysze i no wiecie..... Dzisiaj w dzien nic ale poszlam z nim do lekarza na szczescie w pluckach i oskrzelach czysciutko ale wirusowka jakas. Znowu znowu dostalismy syropki.



Bylismy na dworze od 10 do 14, zalatwilam wsio wlasciwie (Mika, paczka doszla, dziekuje Ci slicznie:-*)



Kupilam zuczkowi kubeczek tommee tippee ze slomka i dziecie od dwoch godz sie z nim nie rozstaje - juz 2 razy uzupelnialam, non stop pije.



Debrah, wspolczuje wam bardzo....nie mam zielonego pojecia jak wam pomoc


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 15:32   #2668
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

A propos jedzenia, u nas nigdy do tej pory nie było problemów z jedzeniem, ale od kiedy jestesmy u rodziców to dziecko nie zjadło ani jednego obiadku, pełnego sniadania czy kolacji i się zastanawiam czy to jakiś okres, że dzieci nasze nie maja czasu na jedzenie, czy po prostu nowe otoczenie tak na niego zadziałało W sobotę się pewnie okaże, jak będziemy już u siebie. Mój mały szaleje właśnie za oknem na trampolinie
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 15:35   #2669
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Awantura w pracy wieć dopiero teraz się odzywam ...


Współczuję, będe trzymać kciuki za następny raz, swoją drogą to już troche podejrzane się robi...

Ja mam wenge i tragedia ale w salonie mam czarne to już tylko sobie w łep strzelić.

Ja też wychodze z ałozenia że to jej zabawki i wiem że to taki etap rzucania ale rzuca też ksiązeczkami i tych mi szkoda.

U mnie waży 12 i tez je dużo, zawwsze był problem ze spodanimi bo brzuszek był mocno okrągły, teraz na szczęście jak więcej chodzi to się trochę wyciągneła i już tak się tym nie przejmuję. Inna sprawa że dla osoób postronnych to jestem matką która chyba głodzi dziecko bo Oli tylko "am i am" cały czas krzyczy.

Hej no to udanej zabawy i rehablitacji

I bardzo dobrze

Rano czasem też zadziała, głównie mamie się to udaje, Tż nigdy

Czasem bije, to raczej takie poklepywanie, podobnie psa klepie, mówię wtedy delikatnie i cacy cacy i jej rączką tak głaszczę siebie po głowie, wtedy ona się cieszy.

: sbanan:

Tak i na komary też

Wczoraj Oli była mega padnięta, kąpac się poszłyśmy już o 7 o 8:20 spała już, jedna pobudka na jedzenie, obudziła się o 6:20 z wielkim płaczem ale jeszcze do 7 w wózku drzemała.

Dziewczyny jak dziecko budzi się o 5 rano na jedzenie to jest to jeszcze nocne jedzenie??

Co zrobić jak dziecko ściaga sobie czapkę z głowy na polu, zakjładam z porotem a ona dalej ściąga i świetną zabawe ma z tego, jak reagować????
mój opanował do perfekcji ściąganie czapki nawet takiej wiązanej, wczoraj idziemy, łapie się za głowę, patrzę a on na połowie głowy nie ma czapki także nie wiem, co w tej sytuacji robić, kaptura nie chce też nosić :/
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość


Miałam Wam wczoraj coś napisać i zapomniałam. Otóż mamy na osiedlu taką dziewczynkę, na oko myślę, że 2 latka ma. Dziewczynka jest dosłownie diabłem wcielonym (nawet oczy takie ma ), mama nie zwraca jej o nic uwagi, wręcz przeciwnie, jeszcze krzyczy na wszystkich wokół jak ktoś sam zwróci uwagę jej dziecku. No i wczoraj bawimy się z Blalnką w piaskownicy, a ta mała podchodzi i rzuca w Blankę piaskiem, a mama "brawo kochanie, pięknie udało Ci się trafić" nosz kur! Ale ja nic, przemilczałam, przesadziłam Blankę w inne miejsce, a ta mała przychodzi za nami, staje przed Blanką i w oczy rzuca piasek, więc mówię jej, że tak nie można, że Blanka jest od niej młodsza i to ją boli. A ta matka do mnie z gębą, że przecież nic się nie stało! Fakt, nic !! Blanka się rozpłakała jak tylko widziała potem na placu tą dziewczynkę, to strasznie płakała, ewidentnie się bałą. Wiecie, ja rozumiem że dziecko chce się bawić, ale chyba trzeba stawiać jakieś granice???


takich sytuacji właśnie się boję.


zdrówka! Jak Igi dzisiaj??


Kochana może taki etap u Was? Bo Kuba przecież jadł, czy coś pomyliłam?

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------


identycznie u nas! "am am" to ulubione słowa

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

"Pytanie na śniadanie": już noworodka można wysadzać na nocnik
kiepska sytuacja z tą dziewczynką i z jej mamą, ciekawe, co by zrobiła, gdyby inne dziecko obsypało jej córeczkę piaskiem
co do jedzenia Kuby, on je tylko w towarzystwie (jak jesteśmy np u t. to potrafi tyyyyyle zjeść, że sama się dziwię) a jak jesteśmy sami, to tylko podziubie trochę. Był taki czas, że jadł, może nie ogromne ilości ale jadł, był też czas, że nic nie jadł, a teraz to sama nie wiem :/
Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość


dziewczyny, jak ja jestem wkr.wiona dzisiaj dzwonię do żłobka, jak co 2 miesiące od 2 lat no i mamy miejsce od września ale żeby nie było za pięknie, w grupie maluchów, czyli od 7msc co 1,5 roku, a ania będzie miała wtedy 19 miesięcy! no mam mieszane uczucia, ale nie stać mnie na żłobek prywarny (bagatela 1200zł na miesiąc ) ale boję się, żeby mi się nie uwsteczniła dzieci nie chodzące, nie mówiące ...
może ją przeniosą tak jak fewcia pisze...
a z drugiej strony... kiedy trzeba dziecko zapisać do żłobka państwowego, żeby się do niego dostać???



Kuba dzisiaj "bawił się" z dziewczynką w piaskownicy, ona jakieś 3 latka, zrobiła dla niego babkę w wiadereczku, potem chciała,żeby z nią budował piaskowy most a następnie pokazywała, jak się zjeżdża ze zjeżdżalni, jak się huśta na koniku i jak się kręci na karuzeli
nasza nocka kiepska, czy ja się kiedykolwiek doczekam całej nocy przespanej?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 15:37   #2670
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Nie wiem co robić jak ona odpycha moją rękę z jedzeniem i mówi, że nie z każdym..
Debrah, a próbowałaś ją kiedyś karmić w towarzystwie innego jedzacego dziecka?
ja chodze na zajęcia z małym i tam zazwyczaj jest tak, że jak jedno chce pić to natychmiast inne to samo, jedno je, to kolejne chodzą i wołają am am i ostatnio jedna mama stwierdziła, ze podczas godziny zajęć jej córka zjadla więcej niż przez cały poprzedni dzień.
Nie wiem czy wam mówiłam, tam na zajęcia chodzi mam z 10 miesięczną córką, mała waży 6kg, maluteńka, drobniuteńka, też nie chce nic jeść w dodatku dawno temu już odrzuciła pierś, mama jej sciąga laktatorem, ale ma już coraz mniej tego mleka.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-22 07:35:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.