Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części
Wrześniowo-październikowe mamusie 2013 2 7,14%
Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! 0 0%
A ja śmiało już raczkuję, mama mnie nie upilnuje 5 17,86%
Chłopaki-Przystojniaki, Dziewczynki-Młode Damy,a przed Nami Pierwszy Dzień Mamy 13 46,43%
Mama znów na zlocik jedzie, zaraz ruszy pierwsze dziecię 0 0%
Coraz większy sobie rosnę, a tu zlocik jest na wiosnę 2 7,14%
Moja mama kocha mnie, a ten czas tak szybko mknie 6 21,43%
Głosujący: 28. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-07, 18:18   #1081
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość
Leć, leć dobrze Ci zrobi

Książeczka super

A nie da się do butli przekonać albo smoka/gryzaka? Bo rozumiem, że to zasypianie, to na drzemki, tak? Bo wieczorem chcesz go nadal karmić?
Nic mu nie odbierasz, absolutnie nie daj sobie wmówić - przecież możesz go głaskać, tulić, miziać, a nie na cycu trzymać - goopi jakiś ten internet

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------



Dziewczynki, czy któraś Wrocławianka się wybiera?
Może by tak zlocik przy okazji
Z butelki pije herbatkę, a mleka nie chce, nie wiem czemu, przez 2 miesiące od urodzenia dokarmiałam go mm i żałuję że zaprzestałam, gdy laktacja się rozbujała. teraz mam mniej mleka niż np miesiac temu, dlatego pasowałoby dać mu butelkę w dzień

no niestety na innych forach uważają że usypianie przy piersi jest super bo dziecko tego potrzebuje, a po drugie tak im wygodnie bo 2minuty i dziecko śpi... tylko u nas dochodzi do tego że ja go karmiłam w niedzielę w parku, bo tak płakał, nie umiałam go uspokoić, albo zawsze jak jesteśmy u kogoś w odwiedzinach, to połowę wizyty wisi mi na cycu, nie do końca to dla mnie komfortowe wynika to chyba z tego że się stresuje, chciałabym żeby przytulenie wystarczyło, ale widzę że to będzie ciężki temat.
dwa dni próbowałam go przetrzymać, aż się zmęczy i sam zaśnie, po 7 godzinach bez snu, mimo że go tuliłam i lulałam płakał zamiast spać, przy cycu 10sek i spał

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
ona jest właśnie fajna do nauki raczkowania, ja tam nie widzę niebezpieczeństwa

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------



chłopaki super, rozrabiali, pogadali
ja się boję że się kulnie w stronę jego główki

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
byliśmy dziś na wizycie kontrolnej jakiejś Filip waży 10800 czyli 600 g w 2 mce byłam pewna ze z 12 ...

generalnie całą wizytę od momentu rozebrania darł się w niebogłosy że ciężko było porozmawiać, generalnie dialog taki : Pani siedzi notouje i pyta:
d: siada sam?
ja: nie od wogóle sam nie siedzi
d: ale posadzony siedzi?
ja: nie on wogóle sam nie siedzi.. moze 2 sekundy
d: jak w łóżczku jest to podciąga się za drabinki i staje?
ja: nie on wogóle jeszcze nie stoi, on nawet nie raczkuje
d: jak to nie podciąga się i nie stoi?
ja: nie on dopiero stoi na czterech i się kołysze...
d: no ja się nie czepiam ale na rehabilitacje by się przydało iść..

ja się pytam jak się nie czepia? jak fajnie ma sie rodzic czuć jak ona zadaje durne pytania które narzucają co powinien wg niej robic...
Przykro by mi było na takiej wizycie, z drugiej strony nasi lekarze tak nas olewają, że boję się że przeoczę czy wszystko jest ok. jednak sposób przeprowadzenia takiej rozmowy też jest ważny...

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
motylku i inne mamusie posiadające wózki Tako!
czy w waszych modelach moskitiera jest tez tylk odo gondoli??
właśnie dziś jej szukałam i myślałam ze tak jak pokrowiec przeciw deszczowy jest uniwerslana.
ja mam ale jeszcze mojej nie wyciągnęłam więc nie wiem...

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Jeszcze chciałam dodać że Leoś mnie nazywa memememe i jak tak mówi to wyciąga do mnie rączki i chce do mnie
a jak jest zły to woła babababba


Chyba muszę kupić inne puzzle na podłogę bo mamy cyfry i pojazdy i te pojazdy mają małe kółka i oczywiście Leoś je rozkłada na czynniki pierwsze, po czym pakuje do buzi
a może jakoś by je posklejać?
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 18:33   #1082
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
Hej! Nie było mnie parę dni bo miałam doła w ogóle na kompie mi się nie chciało siedzieć i było mi źle
martwi mnie stosunek Leosia do kp.
nadrobiłam do 27 strony wczoraj fajnie że cytaty mi zniknęły
mój Leoś robi spore postępy w kulaniu, ale jeszcze nie pełza
Wczoraj jadł jogurt i jest ok wieć z dwa razy w tyg będę mu dawać an deser.

Kupiłam sobie strój kąpielowy magic slimlift ma napisane i powiem szczerze że się zdziwiłam jak wyszczupla
w związku z tym noszę sie z zamiarem pójścia na basen, czy zakłądacie dzieciom na te pieluszki jakieś majtki kąpielowe?
i jeszcze jedno pytanie, czy chodzicie tylko na zajęcia dla niemowląt czy tak sami sobie tez z dzieckiem?
A jaki ma stosunek do kp?
Ja chodze na zajęcia na basen, ale mamy też w kompleksie mieszkań basen otwarty i jak były upały to chodziłam z nią sama 15 minut a ile radości

Cytat:
Napisane przez ja-ika Pokaż wiadomość
hmm mi rehabilitanki mówiły, że to dobrze jak główkę podnosi ile ludzi tyle opinii

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

jestem dziś padnięta wory pod oczami, zawroty i ból głowy nie pamiętam, czy spałam coś w nocy
Moja pediatra też tak mówi... Bez kitu - nie podnosi źle, podnosi też niedobrze, no ja już nie ogarniam, mam się martwić czy nie ?
Pola też jeszcze nie pełza, nie raczkuje nie siada. Wiem, że jedna z najmłodszych, ale wiem też, że niektóre dzieciaczki niewiele od niej starze tutaj już śmigają. A zaczęła się obracać jak miała 4 miesiące więc myślałam, że z resztą już pójdzie. No ale, póki co chill out, delektuje się siedzeniem póki moge
A nocka czemu kiepska?

Edytowane przez ja :)
Czas edycji: 2014-05-07 o 18:34
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 18:44   #1083
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Dzięki dziewczyny za pożałowanie mnie - od razu mniej boli

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
mam wielka prosbe dziewczyny ktore potrafia angielski!
zaczynam uczyc sie w domu, w szkole uczylam sie niemeickiego i francuskiego
to co z anglika umiem to sama sie nauczylam i troszke nas studiach
noi pytanie - jak najlepiej zaczac uczyc sie jezyka? na co zwrocc uwage? jak zapamietywac ? musze przypomniec sobei te podstawy podstaw i jechac dalej,,,,
papalinka teacherka, nie pamietam kto jeszcze
Ja nie jestem specjalistka od nauki, ale mi bardzo pomogło oglądanie filmów i progaramów przyrodniczych (one często mają łatwiejsze słownicto) i czytanie książek po angielsku.

Mam tą torbę w kolorze szarym. Jest super Strasznie droga w PL. Tutaj 45$..

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość

fajnie ze sie odzywasz
jak pakowanie?

wspolczuje ci tej wstretnej rwy
Dzięki rusałko
Pakowanie do przodu Rzeczy już mniej więcej posortowane. W weekend wystawię meble na aukcje w necie, może akurat ktoś kupi. Pozostaje spakownie wszystkiego do toreb żeby zobaczyć co się nie zmieści i trzeba będzie wyrzucić/oddać. Na szczęście w piątek ostatni dzien pracy TZ więc już będzie łatwiej


Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

U nas szpital w domu. Zuzia goraczkuje od kilku dni, Milosz od dwoch. Nocki sa masakryczne. Moj cycowy synus odmawia piersi jak ma wysoka goraczke. Nie lapie wtedy w ogole piersi, tylko tak trzyma przez chwile w ustkach. I strasznie sie zali tak mi go szkoda
Z Zuzia lepiej ale siedzi do konca tyg w domu. Troche mi szkoda bo jest dzis w przedszkolu przedstawienie i miala wierszyk recytowac



Ja dostalam skierowanie do chirurga bo mam chyba przepukline no zla jestem jak nie wiem Nie cwicze od 2tyg i zle mi z tym. Brzuch jak balon. Poczekam co lekarz powie i wtedy moze znow zaczne cwiczyc.


Wyzalilam sie. Przepraszam ale nie pocytuje bo pisze z tel.


NATALA gdzie sie podziewasz?
No to nieźle. Każdemu coś.. Mam nadzieje, że to jednak nie przepuklina, a przynajmniej, że obejdzie się bez operacji.. Zdrówka dla Was wszystkich!

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość

współczuję bólu, jakieś prochy możesz brać?
za kolejne ząbki Poli
Lekarka aleciła przez tydzień 3 razy dziennie po 3 ibuprofeny. Można przy karmieniu, ale i tak się lękam i narazie nie biore.. Dam sobie jeszcze kilka dni, może przejdzie.. Kazała wygrzewać, a w poniedziałek jedziemy na mini wczasy i będą tam baseny termalne to chyba będę cały dzień w nich siedzieć żeby wygrzać

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Ja Współczuję rwy. A jak kość ogonowa?
Dzięki, że pytasz. Kość duuuużo lepiej Właściwie boli już tylko jak siedzę. A nawet posiedziec już mogę ze 30 min w normalnej pozycji A jak siedzę na boku czy półleżąco to w ogóle jest super


rusałka, teacherka, dużo siły Wam życzę. Mam nadzieję, że maluchy dadzą Wam trochę odetchnąc.. Moja Pola jak była mała to też nigdy nie płakała. Chyba, że głodna, śpiąca, albo brzuszek bolał. Teraz mogłaby zrobić profesurę z maruderstwa Fakt, że jest wyrozumiała, ale jednak i bardziej rozumna a i przez to marudzić potrafi znacznie cześciej..

marta, sto lat dla Amelki na 8 miesięsy I mam nadzieję, że u Ciebie wszystko się wyreguluje..

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Snow_White1 Pokaż wiadomość
Chyba to normalne, ze dzieci ruchliwe
Mnie dlatego za duzo tu nie ma, bo jak Adas nie spi, to nie ma opcji zajac się czyms innym. A jak spi, to akurat troszkę czasu ogarnąć dom i siebie...

Aaaa i dołączam się do życzeń!

Bylam u endo i tsh piękne. Wyglada na to, ze przypadkiem zrobilam dobrze, odstawiajac leki...za 3 m-ce kontrola, ale lekow nie biore.
Jestem z Adasiem - teraz siedzimy w galerii na kawie. Zaliczylismy rossmana i dostal piłkę, a tacie kupilam polo w reserved

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no to super, że u endo ok Instynkt dobrze Ci podpowiedział z tymi lekami

matal, trzymam kciuki za pracę! Kurcze, ja myslalam, żeby dopiero pozniejszą jesiecią wrócić, ale chciałabym pod koniec roku juz o drugim dzieciu myśleć więc będę musiała chyba już po wakacjach Moje marzenie to praca na 4/5 etatu.. (a na 3/5 to w ogóle super by było )
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 18:44   #1084
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za pożałowanie mnie - od razu mniej boli


Ja nie jestem specjalistka od nauki, ale mi bardzo pomogło oglądanie filmów i progaramów przyrodniczych (one często mają łatwiejsze słownicto) i czytanie książek po angielsku.



Mam tą torbę w kolorze szarym. Jest super Strasznie droga w PL. Tutaj 45$..


Dzięki rusałko
Pakowanie do przodu Rzeczy już mniej więcej posortowane. W weekend wystawię meble na aukcje w necie, może akurat ktoś kupi. Pozostaje spakownie wszystkiego do toreb żeby zobaczyć co się nie zmieści i trzeba będzie wyrzucić/oddać. Na szczęście w piątek ostatni dzien pracy TZ więc już będzie łatwiej



No to nieźle. Każdemu coś.. Mam nadzieje, że to jednak nie przepuklina, a przynajmniej, że obejdzie się bez operacji.. Zdrówka dla Was wszystkich!


Lekarka aleciła przez tydzień 3 razy dziennie po 3 ibuprofeny. Można przy karmieniu, ale i tak się lękam i narazie nie biore.. Dam sobie jeszcze kilka dni, może przejdzie.. Kazała wygrzewać, a w poniedziałek jedziemy na mini wczasy i będą tam baseny termalne to chyba będę cały dzień w nich siedzieć żeby wygrzać


Dzięki, że pytasz. Kość duuuużo lepiej Właściwie boli już tylko jak siedzę. A nawet posiedziec już mogę ze 30 min w normalnej pozycji A jak siedzę na boku czy półleżąco to w ogóle jest super


rusałka, teacherka, dużo siły Wam życzę. Mam nadzieję, że maluchy dadzą Wam trochę odetchnąc.. Moja Pola jak była mała to też nigdy nie płakała. Chyba, że głodna, śpiąca, albo brzuszek bolał. Teraz mogłaby zrobić profesurę z maruderstwa Fakt, że jest wyrozumiała, ale jednak i bardziej rozumna a i przez to marudzić potrafi znacznie cześciej..

marta, sto lat dla Amelki na 8 miesięsy I mam nadzieję, że u Ciebie wszystko się wyreguluje..
wlasnie przypomnialas mi ze zakupilam kiedts 2 ksiazki po ang by sie yczyc

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 18:55   #1085
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
dziekuje

wiecie co? jestem taka wsciekla na siebie
tak dobrze w zyciu rokowalam, francuski niemiecki znalazm w stopniu dobrym, mialam isc na studia jezykowe, poszlam na cos w czym nei chce pracowac
jezyki pozapominalam
a mialam takie wielkie aspiracje, strzeli mnie cos zaraz...eh
no ale skoro przeszlam na diete to i pora zmienic cos innego niz tylko cialo ruszam z kopyta hehe
ważne ze masz chęci zeby cos zmienić
tak trzymaj!

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
strasznie drogie te torby na wozek
kolo mnie w sklpie z wozkami sa po 100
tylko nei wiem dokonca jakie kolory
ja od wrzesnia sie na nie czaje, ale jakos cena mnie powala i nie umiem zmienic zdania

Cytat:
Napisane przez czaszka_ Pokaż wiadomość
trzymam kciuki zeby bylo wszytsko dobrze daj pozniej znac jak wyniki

ja tez przed ciaza nie wiedzialam co to tarczyca nie wiedzialam ze takie jazdy mogą byc z ogranizmem przez to mi lekarz mowil ze mam taka slaba odpornosc przez ta tarczyce i tak samo bole glowy i ze nerwowa jestem bardzo to tez moze byc przez to.
ja choruje na "tarczyce" od 7 roku zycia
i w sumie wiekszosc czasu nie mam zadnych objawów ale to dlatego ze jestem leczona
wiec nie martwcie sie dziewcyzny
to jest sprawa do okiełznania
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 18:55   #1086
ewacia85
Wtajemniczenie
 
Avatar ewacia85
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: .............
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

U nas szpital w domu. Zuzia goraczkuje od kilku dni, Milosz od dwoch. Nocki sa masakryczne. Moj cycowy synus odmawia piersi jak ma wysoka goraczke. Nie lapie wtedy w ogole piersi, tylko tak trzyma przez chwile w ustkach. I strasznie sie zali tak mi go szkoda
Z Zuzia lepiej ale siedzi do konca tyg w domu. Troche mi szkoda bo jest dzis w przedszkolu przedstawienie i miala wierszyk recytowac



Ja dostalam skierowanie do chirurga bo mam chyba przepukline no zla jestem jak nie wiem Nie cwicze od 2tyg i zle mi z tym. Brzuch jak balon. Poczekam co lekarz powie i wtedy moze znow zaczne cwiczyc.


Wyzalilam sie. Przepraszam ale nie pocytuje bo pisze z tel.


NATALA gdzie sie podziewasz?
zdrówka dla was też sie zastanawiam co sie dzieje z natalą

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, witam się po okropnej nocy. 5x histeryczne wycie i pobudka przed 6. ledwie żywa jestem.
Piotruś ma zatwardzenie, jak robi kupki to widzę że sprawia mu to trudność nie wiem co mam robić, od kilku dni nie podaję mu w sumie nic oprócz kp. czasami jabłko tarte, ale dzisiaj juz dałam mu trochę rumianku i może później dam mu śliwki, a jak nie pomoże to już się chyba załamię, nie chciała bym mu podawać czopków ani syropu za często bo wiadomo że to nie jest dobre, układ trawienny się już całkiem rozleniwi i wtedy dopiero będzie.
nie wiem co mam robić więcej . ale staram się zachować spokój,
przypuszczam że w nocy darł mi się z tego powodu bo i nóżkami kopał.

a i wiecie co okazało się że jednaj jeszcze nie zgłupiałam , bo wczoraj faktycznie ktoś łaził mi po ogrodzie i zaglądał do okien. wyobraźcie sobie, lecę dziś rano wynieść śmieci a tu krzyczy do mnie taki sąsiad z działki obok, że wczoraj wieczorem , (eche wieczorem 21.30 ) odniósł mi grabie które pożyczyłam mu po południu ( warzywa chłopina siał na ogrodzie ), ale nie dzwonił do drzwi bo widział przez okno że kołysze dziecko w wózku, więc zostawił te grabi oparte o dom, no my gad !! szkoda tylko że ja przez to wszystko nie spałam do jakiejś 1 w nocy i za prąd przyjdzie mi większy rachunek przez te pozapalane światła , normalnie rozwalił mnie gość za karę nie dam mu więcej grabi, kara musi być !!!!!
fajny sąsiad

Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
nie mam wody

Michaś pospał mi prawie 1,5 h posprzątałam, ale bez wody :p także jak włączą to dokończę, pralka i zmywarka załadowane czekają
ja nie maiłam wczoraj wody i gazu...miało nie być 2godz a nie było cały dzień efektem czeo tz jadł na obiad przed praca kanapki
Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, witam się pomajówkowo .
Wczoraj Amelka skończyła 8 miesięcy .
Dzisiaj idę do ginekologa, chyba znowu PCO i niedomoga się u mnie odzywają . Nie mogę dostać normalnej @, mam jakieś jednodniowe krwawienia i do tego bardzo mocne bóle brzucha. Co najgorsze to się powtarza co tydzień, co dwa. Staram się w międzyczasie o dziecko i ...muszę jak najszybciej zacząć leczenie farmakologicznie tak jak przy wcześniejszych dwóch ciążach. Ech... myślałam,że po porodzie wszystko się u mnie unormuje....

)
ewacia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 18:55   #1087
ewacia85
Wtajemniczenie
 
Avatar ewacia85
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: .............
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
no ja robiłam przedciążowe badania i wtedy mi wyszło inaczej bym też o tym nie wiedziała... jedyne co było dziwne, to to, że przytyłam baaaaardzo szybko 8kg jedząc i ruszając sie tak samo jak wcześniej


Marta ja prowadzę od tego miesiąca obserwację cyklu i to co wychodzi to jakieś żart, martwię się, że nie będzie tak łatwo jak z Mikim, a poza tym chyba mieliśmy mega fart, że się udało zajść w ciążę, jeszcze ta tarczyca....pocieszam się tym, że w razie czego jedno dziecko już mam
bo u mnie w rodzinie to chyba tylko ja tak bezproblemowo przeszłam starania i ciąże... reszta albo w szpitalach leżała, albo poronienia...
nie myśl o tym zbyt dużo i będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
dziewczyny piszę o tym bo jak mi się przypomni to mi się sama gęba śmieje ( choć wstydzę się za to , jestem nie współczująca)
Są matury, tak?, i wczoraj na ulicach wysyp maturzystek co jedna to lepsza , chodzi mi o wygląd, normalnie rewia mody, i jeszcze matury trwają a oni już piwkują w ogródkach na rynku ( w większości chłopcy więc publiczność była odpowiednia, nawiązuję tutaj do dalszej części ), no i właśnie wczoraj byłam świadkiem tak komicznego upadku , że musiałam zmienić kierunek spaceru bo tak się lałam.
szły sobie takie laski, jedna miała bardzo wysokie buty z taki ostrym nockiem, czułenka, ale nagle zaczęła truchtać w tym obuwiu w stronę jakiegoś chłopaka (myślę - eee, pewnie jej zdobycz ) robiła to tak teatralnie i w taki sposób że przyciągnęła uwagę wielu jak nie wszystkich będących w pobliżu i siedzących w tych ogródkach , taka paniusia psi psi boshe w pewnym momencie zaczepiła tym noskiem o kostkę brukową i zaczęła się wywrotka, i już już prawie, prawie leżała ale jeszcze się ratowała, machała rękami chyba ze sto na godzinę aż w końcu runęła jak długa i co... kolano zdarte, krew leci, rozporek w spódnicy ( która i tak ledwo doop..ę przykrywała) pękł po pasek odsłaniając już całkiem w pełnej krasie wszystkie wdzięki , no masakra jakaś , ludzie dookoła ......... już pisać wam chyba nie muszę jaka była ich reakcja
a i muszę dodać że miała czerwone stringi, nooooo tradycji musi stać się za dość , a jak ja widziałam to chyba wszyscy widzieli, mówie wam masakra, ale uśmiałam się, wiem nie dobra jestem no i należy mi się i jeszcze ale musiałam wam o tym napisać, ech...... te matury...... no
czytałam kilka azy bo m,nie rozbroiło:brzydal :
Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Nadrobię, jak znajdę chwilę, bo mam za dużo dziś do zrobienia i wszystko robię jak żółw

Idę jutro na rozmowę o pracę

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość

ponadrabiam Was wieczorkiem.

Dałam dzisiaj Antkowi pierwszy raz łyżeczkę jogurtu, narazie nie zaobserwowałam niepożądanych reakcji.

Była u nas Tasia z Maćkiem, której jeszcze raz dziękuję za odwiedziny i poprawienie mi humoru


Antoś dostał kule hule w prezencie od mojej kuzynki i musze przyznać że ciekawy wynalazek a młodemu się podoba
ale wam fajnie;
ewacia85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-07, 19:08   #1088
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość


monia, kciuki są O co chodzi z mrówkami?
[/COLOR]
no wizyta jak to wizyta. zrobilismy panel alergiczny z krwii pod katem atopii, ma slabiutkie mascie sterydowe, 3 dni na lekach i jeden antyhistaminowy syropek. kontrola w nastapny piatek. wtedy chyba tez sie udam na ważenie kontrolne do pediatry.

a z moriwkami to chodzi o to ze jak bylo cieplo to kilka sztuk przeszlo przez rozszczelnione okno do pokoju dzieci i teraz artur ma shize ze sa w jegopokoju mrowki i przez sen placze ze je widzi...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 19:12   #1089
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
https://mamotoja.pl/mamo-to-ja-warsztaty.html jakby ktoś był zainteresowany
juz z miesiac temu sie zapisałam
chyba w krk pierwsze beda to zdam relacje
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 19:14   #1090
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
wlasnie przypomnialas mi ze zakupilam kiedts 2 ksiazki po ang by sie yczyc

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
A widzisz Miałam nosa
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 19:16   #1091
Susanna
Zakorzenienie
 
Avatar Susanna
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥
Wiadomości: 13 459
Send a message via Skype™ to Susanna
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Wpadam tylko na chwilę - muszę lecieć poodkurzać i umyć podłogi u babci. Dziś jakiś mega śpiący dzień, ledwo chodzę i ledwo na oczy widzę.
Wyczaiłam drugi ząbek u Stasia także dwie jedyneczki z dołu idą sobie, tą jedną już pod paluchem czuć, taki ostry "kamyczek". Dobra lecę bo robi się późno, chciałabym choć raz iść spać przed 1 w nocy :/
__________________

M&M

Staś


Susanna szyje - mój krawiecki blog
Susanna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-07, 19:23   #1092
Asiek84
Wtajemniczenie
 
Avatar Asiek84
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sdlc
Wiadomości: 2 206
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość


hmmm zastanawiam się nad tym krzesłem do karmienia non stop , nie mam za dużo miejsca w salonie , musze pomyśleć
kasa będzie bo reklamujemy karuzele i nam zwrócą pieniądze
Amelko u mnei krzesełko sprawdza sie znakomicie, ale ja mam dużo miejsca, dla starszaka mieliśmy drewniane i stało w kuchni jak mieszkaliśmy w bloku

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, witam się po okropnej nocy. 5x histeryczne wycie i pobudka przed 6. ledwie żywa jestem.
Piotruś ma zatwardzenie, jak robi kupki to widzę że sprawia mu to trudność nie wiem co mam robić, od kilku dni nie podaję mu w sumie nic oprócz kp. czasami jabłko tarte, ale dzisiaj juz dałam mu trochę rumianku i może później dam mu śliwki, a jak nie pomoże to już się chyba załamię, nie chciała bym mu podawać czopków ani syropu za często bo wiadomo że to nie jest dobre, układ trawienny się już całkiem rozleniwi i wtedy dopiero będzie.
nie wiem co mam robić więcej . ale staram się zachować spokój,
przypuszczam że w nocy darł mi się z tego powodu bo i nóżkami kopał.

a i wiecie co okazało się że jednaj jeszcze nie zgłupiałam , bo wczoraj faktycznie ktoś łaził mi po ogrodzie i zaglądał do okien. wyobraźcie sobie, lecę dziś rano wynieść śmieci a tu krzyczy do mnie taki sąsiad z działki obok, że wczoraj wieczorem , (eche wieczorem 21.30 ) odniósł mi grabie które pożyczyłam mu po południu ( warzywa chłopina siał na ogrodzie ), ale nie dzwonił do drzwi bo widział przez okno że kołysze dziecko w wózku, więc zostawił te grabi oparte o dom, no my gad !! szkoda tylko że ja przez to wszystko nie spałam do jakiejś 1 w nocy i za prąd przyjdzie mi większy rachunek przez te pozapalane światła , normalnie rozwalił mnie gość za karę nie dam mu więcej grabi, kara musi być !!!!!
o jejku... to Ci sąsiad strachu napędził

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, witam się pomajówkowo .
Wczoraj Amelka skończyła 8 miesięcy .
Dzisiaj idę do ginekologa, chyba znowu PCO i niedomoga się u mnie odzywają . Nie mogę dostać normalnej @, mam jakieś jednodniowe krwawienia i do tego bardzo mocne bóle brzucha. Co najgorsze to się powtarza co tydzień, co dwa. Staram się w międzyczasie o dziecko i ...muszę jak najszybciej zacząć leczenie farmakologicznie tak jak przy wcześniejszych dwóch ciążach. Ech... myślałam,że po porodzie wszystko się u mnie unormuje....
sto lat dla Amelki i zdrówka dla Ciebie

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
dziewczyny piszę o tym bo jak mi się przypomni to mi się sama gęba śmieje ( choć wstydzę się za to , jestem nie współczująca)
Są matury, tak?, i wczoraj na ulicach wysyp maturzystek co jedna to lepsza , chodzi mi o wygląd, normalnie rewia mody, i jeszcze matury trwają a oni już piwkują w ogródkach na rynku ( w większości chłopcy więc publiczność była odpowiednia, nawiązuję tutaj do dalszej części ), no i właśnie wczoraj byłam świadkiem tak komicznego upadku , że musiałam zmienić kierunek spaceru bo tak się lałam.
szły sobie takie laski, jedna miała bardzo wysokie buty z taki ostrym nockiem, czułenka, ale nagle zaczęła truchtać w tym obuwiu w stronę jakiegoś chłopaka (myślę - eee, pewnie jej zdobycz ) robiła to tak teatralnie i w taki sposób że przyciągnęła uwagę wielu jak nie wszystkich będących w pobliżu i siedzących w tych ogródkach , taka paniusia psi psi boshe w pewnym momencie zaczepiła tym noskiem o kostkę brukową i zaczęła się wywrotka, i już już prawie, prawie leżała ale jeszcze się ratowała, machała rękami chyba ze sto na godzinę aż w końcu runęła jak długa i co... kolano zdarte, krew leci, rozporek w spódnicy ( która i tak ledwo doop..ę przykrywała) pękł po pasek odsłaniając już całkiem w pełnej krasie wszystkie wdzięki , no masakra jakaś , ludzie dookoła ......... już pisać wam chyba nie muszę jaka była ich reakcja
a i muszę dodać że miała czerwone stringi, nooooo tradycji musi stać się za dość , a jak ja widziałam to chyba wszyscy widzieli, mówie wam masakra, ale uśmiałam się, wiem nie dobra jestem no i należy mi się i jeszcze ale musiałam wam o tym napisać, ech...... te matury...... no
popłakałam się ze śmiechu...

Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość

Pobudka o 4.30 i dzień wyjca... a ja mam taką migrenę, że puściłam pawia


Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Przeczytajcie koniecznie, swietne o karmieniu piersia 100lat temu klik
hehe najbardziej w pamięć zapadły mi śledzie

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
no chyba polecę, tylko ze mną to jest tak, że jak dziś mi to zaświtało w głowie to może za dwa miesiące dojdzie to do skutku, bo muszę wszystko zaplanować

chciałabym ale oczywiście na tej ich dennej stronie go nie ma
kupiłam w F&F za 65zł, jednoczęściowy hihi z powodu rozstępów
kolor pink, i marszczony na brzuchu, na biuście ładnie się układa były jeszcze czarne ale ja nie uznaję nic czarnego z ubioru na prawdę się zdziwiłam jak ładnie się w nim prezentuję

papuga co do huli kuli to mój też ma ale ponieważ na podłodze leży i się kula to nie daję mu jej bo boję się że uderzy go w głowę, jest jednak ciężka, przyda się jak zacznie siedzieć. jak mu ją daję pod nadzorem to się z niej cieszy


Kupiłam Leosiowi nową książeczkę


znowu byłam oglądać księgę dźwięków ale nie mogę się na nią zdecydować temu że jest taka ciężka


Noszę się z zamiarem karmienia tylko na wieczór ewentualnie rano, a wyeliminować dzienne, ale on tak płacze, nie umie zasnąć bez piersi już mnie to na prawdę dobija a w necie zamiast porad tylko teksty po co mu to chcę odebrać, jak on potrzebuje tego dla poczucia bezpieczeństwa itp
ale fajna książeczka...

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość


byliśmy dziś na wizycie kontrolnej jakiejś Filip waży 10800 czyli 600 g w 2 mce byłam pewna ze z 12 ...

generalnie całą wizytę od momentu rozebrania darł się w niebogłosy że ciężko było porozmawiać, generalnie dialog taki : Pani siedzi notouje i pyta:
d: siada sam?
ja: nie od wogóle sam nie siedzi
d: ale posadzony siedzi?
ja: nie on wogóle sam nie siedzi.. moze 2 sekundy
d: jak w łóżczku jest to podciąga się za drabinki i staje?
ja: nie on wogóle jeszcze nie stoi, on nawet nie raczkuje
d: jak to nie podciąga się i nie stoi?
ja: nie on dopiero stoi na czterech i się kołysze...
d: no ja się nie czepiam ale na rehabilitacje by się przydało iść..

ja się pytam jak się nie czepia? jak fajnie ma sie rodzic czuć jak ona zadaje durne pytania które narzucają co powinien wg niej robic...
piękna waga
a pani doktor zasługuje na mega kopa w 4 litery... Filip dużo waży jest ciężki to niech nie oczekuje że będzie sie kulał w dwie strony non stop... ja to przerabiałam z Jakubem więc Cię doskonale rozumiem

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
l

apropo rehabilitacji dziś próbowałam umowić Jaśka. zgadnijcie jakie sa terminy? za 3 miesiące maskara przeciez dla takiego malucha 3 miesiące to wieczność
umówiłam go za to do prywatnie na przyszły tydzień (papalinko dziekuje)
ja czekałam pół roku i na szczęście oddamy termin jakiemuś innemu dziecku

czuję ogólną niemoc... jestem zwalona jako koń po westernie... mega spacer dzisiaj zaliczyliśmy i młody pięknie spał w spacerówce na leżąco całkowicie oczywiście, jak się obudził próbowałam Go lekko posadzić to był ryk...

jak wróciliśmy do domu to na siłę zjadl obiadek z buczeniem i rzucaniem się w krzesełku, a następnie godzinę sie darł jakby Go ktoś ze skóry obdzierał...

przemieszcza się z prędkością światła i uwielbia moje kapcie...
__________________
Kubuś 09-11-2006
Hubercik 19-10-2013

Edytowane przez Asiek84
Czas edycji: 2014-05-07 o 19:24
Asiek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 19:40   #1093
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

jejuuu od rana źle się czuję, głowa boli, wszystko boli...: DObrze,że małż dzisiaj wcześniej skończył.

Cytat:
Napisane przez Isabell12 Pokaż wiadomość
a ja miałam książkę blondynka na językach - pawlikowskiej- bardzo fajna, co prawda nie uczy pisowni, gramatyki, ale mówienia tak, tak na logikę uczy języka, dziwne to ale prawdziwe

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------


ja się przyłączam, nie lubię jak mam nie posprzątane ale czasami absolutnie stosuję się do tego co mówi papalinka choć nienawidzę bałaganu
ja nie mogę odpoczywać w bałaganie, najpierw muszę ogarnąć i potem mogę odpoczywać.

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Ja też się wzięłam za obserwacje (temp, śluz, szyjka). U mnie teraz niedoczynność weszła lekko w nadczynność. Endokrynolog zmniejszył mi euthyrox z 88 na 75.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



Chciałabym przed powrotem do pracy (październik) ,
jejuuu to mocno trzymam kciuki za starania i zazdroszczę jak już się uda

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
lola wiem że drogą sobie wybrałam
miało byc na poprawe humoru








nie nie u nas jęczenie/płacze/marudzenie też jest na początku dziennym sąlepsze i gorsze dni... gorzej jak te gorsze sa kilka dni pod rząd...
mam wrażenie ze jestem okropna matka wybucham co chwilę... proszę męza o chwilę oddechu - zajęcia się Jaskiem, ale on w tym nawale pracy, nawet obiadu czy kolacji nei ma czasu zjeść....

dobra ja tez juz nie smęcę.



zdrówka dla maluchow! i dla Ciebie, ale ci dopadło okropieństwo



super!
a czemu nie noscić w pionie?


wcale nie smęcisz, masz prawo być zmęczona

Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość
LaLoca ooo... ja dostałam tylko raz

matal, co Ci?
aha, już doczytałam... to tym bardziej

xViolet, nam też pierwsza chrzestna taki numer odwaliła, że jej się odwidziało (no dobra, trochę bardziej skomplikowane to było, ale efekt ten sam) i poprosiliśmy moją przyjaciółkę - zresztą naszą świadkową. Ona szczęśliwa, ja szczęśliwa i Jasiek też będzie, bo to świetna dziewczyna

nephelim, wróć, będziemy czekały

Susanna, ta umiejętność ewoluuje Dzisiaj wyczuł mnie na odległość - położyłam go w sypialni, drzwi zamknięte, niania włączona... zrobiłam sobie płatki, siadam przy stole coby śniadanie skonsumować i co słyszę... Jaśka A spała już Larwa 15 minut... i tak na śpiocha walnął

teacherka
Spoko, Jaśko też mi warczy... a czasami grucha... widać nie może się gatunkowo określić

kama brawa dla Zuzi Jak zaczęła, to jeszcze powie

papalinka, na łóżku niewygodnie, bo dużo niżej, a moje plecy nie dają rady. Poza tym w kuchni jest woda, wszystkie rzeczy do przewijania, itp... za dużo by było przenoszenia

ja współczuję rwy

monia, kciuki są O co chodzi z mrówkami?

gorgulku, o kurcze, zdrowia dla maluchów

Lola, super podejście, mocno trzymam kciuki za wytrwanie!

m.a.r.t.a. dla Amelki

Ha, to mnie pocieszyłyście, że nie tylko mój fetyszysta

Pobudka o 4.30 i dzień wyjca... a ja mam taką migrenę, że puściłam pawia
mam dokładnie tak samo z tym bólem głowy
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 19:44   #1094
ja-ika
Zakorzenienie
 
Avatar ja-ika
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 404
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość

Moja pediatra też tak mówi... Bez kitu - nie podnosi źle, podnosi też niedobrze, no ja już nie ogarniam, mam się martwić czy nie ?
Pola też jeszcze nie pełza, nie raczkuje nie siada. Wiem, że jedna z najmłodszych, ale wiem też, że niektóre dzieciaczki niewiele od niej starze tutaj już śmigają. A zaczęła się obracać jak miała 4 miesiące więc myślałam, że z resztą już pójdzie. No ale, póki co chill out, delektuje się siedzeniem póki moge
A nocka czemu kiepska?
a żebym ja to wiedziała być może przez zęby odstawiłam w zeszłym tyg gluten, więc to nie od tego. Od kilku tygodni budzi się często w nocy, ostatnio z okropnym płaczem. Małż przeniósł się do salonu przez to, bo się nie wysypiał. Smoczek nie działa, przytulanie i noszenie też, jedynie cyc pomaga i to najlepiej jakby był cały czas w buzi
__________________
Emilka 3.10.2013
Kamil 9.03.2000
ja-ika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 19:56   #1095
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
jejuuu od rana źle się czuję, głowa boli, wszystko boli...: DObrze,że małż dzisiaj wcześniej skończył.



ja nie mogę odpoczywać w bałaganie, najpierw muszę ogarnąć i potem mogę odpoczywać.



jejuuu to mocno trzymam kciuki za starania i zazdroszczę jak już się uda



wcale nie smęcisz, masz prawo być zmęczona



mam dokładnie tak samo z tym bólem głowy
tez tak mam z tym balaganem
oby przestala fglowa blec bo wtedy zyc sie nie che


karolson wcale tak duzo Fifi nie wazy, jest w normie super
a lekarka faktycznie dziwne teksty,
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-07, 20:01   #1096
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Witam wieczorem
Głowa mi pęka, oko mnie boli i znów mi ósemka rośnie. No masakra, ile to już, 4 lata? Na zmianę wszystkie cztery ósemki mnie męczą ale wtedy to już wszystko, ucho, oko, głowa.. ledwo żyje. Dziś przeżyłam zawał. Byłam z Bartkiem na spacerze a on ma w zwyczaju podciąganie się za taką jakby barierkę w wózku i sobie jedzie siedząc prosto no i dziś sobie wymyślił że będzie ją jadł, chciałam mu poprawić czapkę a ten ma całą buzię w krwi myślę sobie no zęba sobie wybił! A to się okazało, że sobie górne dziasła chyba przeciął albo może wargę, nawet nie wiem bo śladu nie ma. A najlepsze jest to że on nawet nie płakał, wręcz się cieszył
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:10   #1097
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Widzę, że dziś ogólnie kiepski dzień...
Miałam się Wam skarżyć, że u nas była najgorsza noc ever En budziła się z 8 razy i oboje z Edim wstali o 4, a my się po 1 kładliśmy Także lalala normalnie, głowa bolała mnie bardziej niż zwykle. Więc jeszcze przede mną ćwiczenia i przygotowanie do jutrzejszej rozmowy...
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:13   #1098
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

żyję
weekend majowy nieco mnie pochłoną, a potem pranie i prasowanie po weekendzie majowym jestem w szoku bo spakowaliśmy się w bagażnik, nic na dach nie poleciało
u nas wszystko ok, Marysia lekko sie przeziębiła na wyjeździe bo jednak zimno się zrobiło a w pokoju słabo grzali więc w tym tygodniu siedzę z dwójką w domu Hania ok, tylko znów nie chce jeść z łyżeczki może to zęby, bo ostatnio taka akcja była przed wyjściem dolnych jedynek, potem jadła ładnie choć to nie typ że się na jedzenie rzuca no chyba że na kanapki czy ziemniaki z talerza
na szczęście pije mm, bo tak to byłoby znów tylko kp

Motyl, a jak z piciem mm u Tusi?

kurcze, wypadałoby trpchę nadrobić.... ale to chyba nie dzisiaj
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:14   #1099
agusiamaskota
Wtajemniczenie
 
Avatar agusiamaskota
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 474
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Nadrabiam!!!

Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
Agusia, współczuje Ci przeżyć , z pewnością takie zdarzenie pozostaje w pamięci na długo

ja tak zawsze myślę że nic nie dzieje się bez przyczyny, to że tam byłaś

nie ma co się przejmować w życiu drobnostkami bo czym teraz są np kompleksy czy zarwane nocki przy takim wypadku

trzymaj się Kochana
Też myślę, że niektóre rzeczy nie dzieją się przypadkiem... A ostatnio moje sny są prorocze... Aż się boję...

Vea7
- Maja cały czas robi kupę przy jedzeniu To nie nowość hehe

Papalinka super, że z bioderkami już wszystko ok! U nas też już ok, ostatnio byliśmy na kontroli początkiem kwietnia i już nie musimy jeździć do kontroli.
Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość

agusiamoskota
- jeżeli tata wyjeżdża to mama mieszka sama więc mielibyście oddzielny pokój, no pozostaje kwestia opieki nad Mają,
Nie mielibyśmy wolnego pokoju, gdyż ten pokój był moim pokojem jak tam mieszkałam, teraz rodzice remontowali - w moim pokoju mają sypialnię, a pokój drugi zagospodarowali na salon - nowe meble, kanapa, stół i TV. Serio nie ma tam miejsca. To są niewielkie pokoje, bardzo dużo zajmuje klatka schodowa, szacuję, że mieszkanie na każdym piętrze ma 40m2

Ewacia na wymioty podobno dobry jest imbir

Tassia gratulacje dla Maćka za 3 zębolka


Co do witaminy D, podaję cały czas
Haha Maja pełza do tyłu
Byliśmy na zakupach dla Mai: 2x mleko 800g na promocji w carrefourze po 29zł, 21 słoiczków deserków (gerber i bobovita - też promocja - 4 za 3), 6x woda niegazowana 6L i kaszki - śliwkowa i jogurtowa z bananem i gruszką? Chyba tak... I soczki 175zł nie nasze... Ale mamy zapas na miesiąc.


Btw. Szkoda, że te warsztaty są w Katowicach akurat 20 maja i w takich godzinach, kiedy mam zajęcia na uczelni... Choć źle wspominam jak byliśmy w Smyku, kiedy byłam w 6 miesiącu ciąży i czekaliśmy na badanie 3D od 10:00 do 19:30 Ale wtedy dowiedziałam się, że będę mieć córkę
__________________
Maja
28.09.2013r.



Mama foka
Skalpel 46/100 -> nike run
agusiamaskota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:16   #1100
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Dziś w bitwie o dom moja branża
A w ogóle to dziś się obudziłam o wpół 11 i podskoczyłam na równe nogi, ze już tak późno pierwszy raz to ja Leo obudziłam a nie on mnie


Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
A jaki ma stosunek do kp?
Ja chodze na zajęcia na basen, ale mamy też w kompleksie mieszkań basen otwarty i jak były upały to chodziłam z nią sama 15 minut a ile radości
łał ale masz super! a co z nią robiłaś jak sama chodziłaś? sorki za głupie pytania ale nie wiem co dzieci umieją robić na wodzie
no jego stosunek do kp jest taki, że bez cyca nie ma życia

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość
czuję ogólną niemoc... jestem zwalona jako koń po westernie... mega spacer dzisiaj zaliczyliśmy i młody pięknie spał w spacerówce na leżąco całkowicie oczywiście, jak się obudził próbowałam Go lekko posadzić to był ryk...

jak wróciliśmy do domu to na siłę zjadl obiadek z buczeniem i rzucaniem się w krzesełku, a następnie godzinę sie darł jakby Go ktoś ze skóry obdzierał...

przemieszcza się z prędkością światła i uwielbia moje kapcie...
my to nawet na spacerze nie bylismy bo lało cały dzień tylko do sklepu podjechaliśmy, więc w domu potem szalał

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Witam wieczorem
Głowa mi pęka, oko mnie boli i znów mi ósemka rośnie. No masakra, ile to już, 4 lata? Na zmianę wszystkie cztery ósemki mnie męczą ale wtedy to już wszystko, ucho, oko, głowa.. ledwo żyje. Dziś przeżyłam zawał. Byłam z Bartkiem na spacerze a on ma w zwyczaju podciąganie się za taką jakby barierkę w wózku i sobie jedzie siedząc prosto no i dziś sobie wymyślił że będzie ją jadł, chciałam mu poprawić czapkę a ten ma całą buzię w krwi myślę sobie no zęba sobie wybił! A to się okazało, że sobie górne dziasła chyba przeciął albo może wargę, nawet nie wiem bo śladu nie ma. A najlepsze jest to że on nawet nie płakał, wręcz się cieszył
ojej chyba bym na zawał odjechała jakby Leoś był we krwi

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Widzę, że dziś ogólnie kiepski dzień...
Miałam się Wam skarżyć, że u nas była najgorsza noc ever En budziła się z 8 razy i oboje z Edim wstali o 4, a my się po 1 kładliśmy Także lalala normalnie, głowa bolała mnie bardziej niż zwykle. Więc jeszcze przede mną ćwiczenia i przygotowanie do jutrzejszej rozmowy...
podziwiam Cię, że myślisz o pracy przy takich nockach i ogólnie tylu obowiązkach
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:17   #1101
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Jestem psychiczna. TŻ mi kazał jechać jutro do miasta, odreagować, iść na zakupy itp. A mnie aż brzuch ze stresu rozbolał
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:27   #1102
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez agusiamaskota Pokaż wiadomość
Nadrabiam!!!



Też myślę, że niektóre rzeczy nie dzieją się przypadkiem... A ostatnio moje sny są prorocze... Aż się boję...

Vea7
- Maja cały czas robi kupę przy jedzeniu To nie nowość hehe

Papalinka super, że z bioderkami już wszystko ok! U nas też już ok, ostatnio byliśmy na kontroli początkiem kwietnia i już nie musimy jeździć do kontroli.


Nie mielibyśmy wolnego pokoju, gdyż ten pokój był moim pokojem jak tam mieszkałam, teraz rodzice remontowali - w moim pokoju mają sypialnię, a pokój drugi zagospodarowali na salon - nowe meble, kanapa, stół i TV. Serio nie ma tam miejsca. To są niewielkie pokoje, bardzo dużo zajmuje klatka schodowa, szacuję, że mieszkanie na każdym piętrze ma 40m2

Ewacia na wymioty podobno dobry jest imbir

Tassia gratulacje dla Maćka za 3 zębolka


Co do witaminy D, podaję cały czas
Haha Maja pełza do tyłu
Byliśmy na zakupach dla Mai: 2x mleko 800g na promocji w carrefourze po 29zł, 21 słoiczków deserków (gerber i bobovita - też promocja - 4 za 3), 6x woda niegazowana 6L i kaszki - śliwkowa i jogurtowa z bananem i gruszką? Chyba tak... I soczki 175zł nie nasze... Ale mamy zapas na miesiąc.


Btw. Szkoda, że te warsztaty są w Katowicach akurat 20 maja i w takich godzinach, kiedy mam zajęcia na uczelni... Choć źle wspominam jak byliśmy w Smyku, kiedy byłam w 6 miesiącu ciąży i czekaliśmy na badanie 3D od 10:00 do 19:30 Ale wtedy dowiedziałam się, że będę mieć córkę
tylko 2 mleka schodza wam mscznie? 800?
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:33   #1103
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

mnie zal.kasy na sloiki
szczegolnie owoce
tzn kupuje jakies pojedyncze, ale na tarce szklanej tre jablka, gruszki i banany
koszt deserku w donu to 50gr-1 zl
obiadki tez gotowalam ale maciej ich nie trawi
a ja uparcie co pare dni probuje znow

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:37   #1104
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!

Cały czas was podczytuję ale cos nie mam weny sie wbić w wątek..
Dopadła mnie rwa kulszowa i ledwo chodzę. Boli dziadostwo lekarka chciała mnie dziś wysłać na rehabilitację ale co mi po tym jak za 3 tyg wyjezdZam stad na amen..
Idą nam kolejne zeby. Dwa juz za nami teraz górne jedynki czuje pod palcem ale jeszcE nie widać. Na szczęście nie ma dużego maruderstwa - za to sa hektolitry śliny i wszystko w buzi.
Poza tym u nas wszystko dobrze Pola dalej jest cudowna

Życzę wszystkim miłego dnia i grzecznych i cichych dzieci które noe wiedza co to płacz


Ah i Tassia - zakupiłam dziś rapersa z autkiem z cartersa dla mojego zięcia - tego co wrzucalas linka.

To tyle, ja uciekam spac a wy pilnujcie warty wizazowej


Sent from my iPhone using Tapatalk
też mam tą głupią rwę w ciąży się zaczęło, a potem w lutym biegałam po podwórku bez kurtki i to mnie zgubiło bo problem powrócił

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Kasiunia, nie ma opcji żeby bez cycusia przetrwała... wiec maksymalnie co 3h tankowanie i musze przy tym być. Nic to, w sobotę jedziemy na wycieczkę do mojej rodzinki, może wtedy naładuję akumulatorki
tak jak ja

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Teacherka nie jestes sama... Ja tez sie musze pozalic... Dopadl mnie jakis kryzys. Julek od przeszlo miesiaca budzi sie w nocy co 2-3 godziny. Troszke podje i spi dalej. Czasem w miedzyczasie poplakuje przez sen i musze wstac go przytulic, dac smoka itp. Nie wiem o co chodzi. Myslalam ze nie najada sie moim mleczkiem ale jak podam na wieczor kaszke na mm to zadnych zmian na lepsze nie ma wiec to chyba nie to...

Poza tym jeszcze nie pelza, nie siada. Jedynie turla sie od dwoch miesiecy ale jakos nie idzie mu przemieszczanie sie w przod/tyl. Zebow tez jeszcze nie mamy... Ehh... No musialam to z siebie wyrzucic...


Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Widzisz, pszczółko, a ja miałam nadzieję, że jak przyjdzie wiosna to bedzie lepiej A nie jest... co mi po pogodzie jak i tak dłużej niż 1,5 godziny poza domem nie udaje nam się być, bo karmienie, bo humor, bo płacz... Uciekam w to durne szycie, zajmuję swoje myśli, bo bym oszalała... I to wraca do mnie co kilka dni z taką siłą... ;(

U nas dopiero 2 czy 3 nocki lepsze wcześniej też pobudki co 1-2-3 godzin y, a ja zawsze kochałam spać, nie znosiłam być wyrywana z krótkiego snu. Tak, wiem, nie trzeba było się na dziecko decydować... Po prostu frustrujace jest już dla mnie to wszystko.

Do ząbków nie ma się co spieszyć, ciesz się bezzębnym uśmiechem i byciem niegryzioną. Turlanie mojej Zuzce też wystarczyło na dłuuuugo, pełzanie jest fajne na parę minut, a tak to co najwyżej się buja na czworaka... I warczy i warczy.... może ona psem jest?
oby wróciła dawna Zuzia
Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

U nas szpital w domu. Zuzia goraczkuje od kilku dni, Milosz od dwoch. Nocki sa masakryczne. Moj cycowy synus odmawia piersi jak ma wysoka goraczke. Nie lapie wtedy w ogole piersi, tylko tak trzyma przez chwile w ustkach. I strasznie sie zali tak mi go szkoda
Z Zuzia lepiej ale siedzi do konca tyg w domu. Troche mi szkoda bo jest dzis w przedszkolu przedstawienie i miala wierszyk recytowac



Ja dostalam skierowanie do chirurga bo mam chyba przepukline no zla jestem jak nie wiem Nie cwicze od 2tyg i zle mi z tym. Brzuch jak balon. Poczekam co lekarz powie i wtedy moze znow zaczne cwiczyc.


Wyzalilam sie. Przepraszam ale nie pocytuje bo pisze z tel.


NATALA gdzie sie podziewasz?
zdrowia dla Was
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:39   #1105
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

ciekawe jak u misi

tassia probuj probuj w koncu zalapie,
owoce tez robie tak jak Ty, poszlabym z torbami kupujac codziennie sloik
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:40   #1106
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

poczytałam was troszkę i lecę spać

w lipcu czeka nas chyba scyntygrafia, wszystko jest super, ale jednak trzeba będzie wykluczyć tę drugą nereczkę.
przepraszam, ale nie mam siły nawet z wami podyskutować, padam na twarz. dobranoc
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:40   #1107
ewacia85
Wtajemniczenie
 
Avatar ewacia85
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: .............
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
mnie zal.kasy na sloiki
szczegolnie owoce
tzn kupuje jakies pojedyncze, ale na tarce szklanej tre jablka, gruszki i banany
koszt deserku w donu to 50gr-1 zl
obiadki tez gotowalam ale maciej ich nie trawi
a ja uparcie co pare dni probuje znow

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2
tez tak robię od czasu do czasu deserki daje kupne żeby było urozmaicenie z obiadkami tak samo dwa dni robie sama potem dwa dni słoiczki
ewacia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:40   #1108
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Jestem psychiczna. TŻ mi kazał jechać jutro do miasta, odreagować, iść na zakupy itp. A mnie aż brzuch ze stresu rozbolał
ale fajowsko
zazdroszcze
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:41   #1109
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

chcialam jeszcze napisac apropos kp i cycusia do spania

ja wbrew temu co pisza na innych forach i pomimo ze jestem.olbrzymia zwolenniczka kp
wiem ze nie wolno uczyc dzieci zasypiania przy piersi
mozna uczyc dziecko zasypiania przytulonym
ale karmienie to karmienie, a spanie to spanie
dorosli nie zasypiaja z bulka w buzi

zreszta czytalam kiedys wywiad z jakas psycholog apropos przesypiania nocy przez dziecko i powiedziala ze pierwszym.krokiem.jest odwarunkowanie dziecka od piersi.


Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-07, 20:41   #1110
agusiamaskota
Wtajemniczenie
 
Avatar agusiamaskota
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 474
Dot.: Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
tylko 2 mleka schodza wam mscznie? 800?
Nie, nie - mam w domu jeszcze całe dwa opakowania 600g.
__________________
Maja
28.09.2013r.



Mama foka
Skalpel 46/100 -> nike run
agusiamaskota jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-24 20:27:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.