Listopad- Grudzień 2014- część III :) - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-12, 11:58   #4831
paulina119a
Zadomowienie
 
Avatar paulina119a
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Wiecie co, a ja 05.08 złozyłam zamówienie w aptece wystrzałowej i nadal przesyłka nie dotarła
Napisałam do nich wczoraj aby mi podali nr listu przewozowego i cisza...
też tak miałyście????

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Popilas woda? Bo inaczej sie korek zrobi
Jak dzis wzielas to jutro powinno byc luzniej. Ale tez poki co na spokojnie mozesz wszamac tez wieczorem.
To nie jest srodek przeczyszczajacy, tylko regulator, takze musi potrwac zanim zacznie dzialac.
Popiłam. wypiłam półtorej szklanki wody i w ciągu dnia też o wiele więcej piłam niż dotychczas bo właśnie boję cię zakorkowania...
No ok, to poczekam cierpliwie Masz rację, że to nie jest środek przeczyszczający więc i działanie inne... Ale już sie reakcji doczekac nie mogę a dziś swoją drogą wezmę kolejną dawkę. Myślisz, ze dwie dawki dziennie to nie za duzo? Nigdy przedtem tego nie brałam... Nie wpłynie na wchłanianie się leków? Zachowuję 3h przerwy pomiędzy lekami a Colonem... Wystarczy?
__________________
:P

Edytowane przez paulina119a
Czas edycji: 2014-08-12 o 12:01
paulina119a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 12:16   #4832
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Silesianna a powiedz jak Ci z tym ze mloda nie chciała jesc, psychicznie. Bo mnie to juz zaczynalo przerastac. Mowie w czasie przeszlym ale wiem ze jeszcze nie koniec... na razie tylko dwa dni sie poprawił, nie wiadomo co dalej bedzie

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

I dzięki dziewczyny za wyprawki pooooowooooli sie zabieram za temat....
Ona nadal nie chce jesc tzn ma wiekszy repertuar niz rok temu czy dwa, ale nadal jest b.ograniczony. z nowych rzeczy w ciagu ostqtniego roku doszly ser zolty, klopsiki, parowki, czekolada i ryz. Makaron z sosem pomidorowym.Chyba tyle. Za radami psychologa probowalam ja uczyc jedzenia warzyw (tablica motywacji i te sprawy). Lipa. Jedzenie rzeczy ktorych nie akceptuje to ewidentny dla niej bol, plus wymioty (nie prowokuje ich sama) i inne objawy. Kazdy posilek to ogromny stres.

Jest ciezko, zwlaszcza na wakacjach, gdzie nie mam mozliwosci dania jej tego co lubi, bo nie w kazdej knajpie sa np.frytki i klopsiki, to nie ikea

Powiem Ci ze ciezko to znosilam przez pierwszy i drugi rok, potem juz latwiej. Po prostu przywyklam ze mam takie dziecko. Badania krwi ma dobre (zapewne dlatego ze nadal dostaje mm).
W przedszkolu tez nie je, potrafi nie tknac niczego z obiadu, wtedy panie daja jej chleb z serem. Takze ludzkie "jak pojdzie do przedszkola i zobaczy jak inne dzieci jedza to sama zacznie jesc" sie nie sprawdzily.
Ludzkie "odstaw jej slodycze to zacznie jesc" tez mnie zawsze wprawialy w smiech, i odpowiadalam ze jakby moje dziecko chcialo jesc slodycze to bym byla najszczesliwsza matka na swiecie bo bym wiedziala ze jest normalne, tqkie jak inne dzieci ze slodyczy jadla chrupki kukurydziane, paluszki i herbatniki pelnoziarniste. wcale nie w duzych ilosciach. Czekolady odwazyla ske sprobowac pierwszy raz w zyciu w lutym tego roku, jak miala prawie 4 lata... wczesniej nie brala do ust. Pierwszy raz w zyciu polizala lody w maju tego roku, lizaka polizala niewiele wczesniej. Kupuje jej teraz slodycze czy inne produkty z czekolada, zeby sie otworzyla na rozne smaki, na rozne ich rodzaje. I dla mnie to wielki postep ze moje dziecko chce polizac lizaka czy ugryzc delicje...

Emocjonalnie pierwsze dwa lata byly b.trudne. potem, jakoz z niecaly rok temu zdalam sobie sprawe / dowiedzialam sie, ze to nie jest qni moja wina, ani jej, ze po proatu mam dziecko, ktore nie je. To jest pewnego rodzaju zaburzenie, ktorego wystąpienie nie bylo zalezne od nikogo (Malwi ma najprawdopodobniej neofobie zywieniowa; zwburzenie z rodziny zaburzeń odżywiania, niestety w pl nadal b.malo jest specjalistow ktorzy sie zajmuja zab.odzywiania u dzieci, wiec nie do konca wiadomo jak sprawe ugryzc). Jak juz sobie to uswiqdomilam to zrobilo mi sie lepiej. Probowalam rad psychologa i dietetyka, nie pomogly nic. Szukam troche poomacku, czasem trafiam, czasem nie. Na razie chce ja uczyc tych smakow i produktow, ktore dzieci lubia "znatury" oraz tych, ktore dostaja jako pierwsze.

I ona nie byla taka od poczatku. Jak juz mowilam, do 18mies zycia jadla WSZYSTKO, na co jej pozwalala alergia, ze smakiem i apetytem.
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 12:31   #4833
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
a ja jutro na glukozę już się stresuje
i nie wiem,czy mam kupic glukozę w aptece, czy w laboratorium dadza? ehhhhh
I ja dzisiaj po glukozie, nie było tak źle oprócz tego, że przez te 2 godziny myslałam, że zasnę...
Ja musiałam kupić glukozę.

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
dziewczyny ile kupiłyście Octenispetu? 50ml czy 250ml? cenowo to bym wzięła 250ml, ale nie wiem czy taką butlę wielką brać.....

siedzę w Gemini, ale trochę mnie to przerasta.....
Kupię 50ml, poprzednio miałam taki i mam go do dzisiaj a używałam na sobie i malej.

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Rosalie, akurat co do opieki medycznej, to wiele osób przyjeżdża leczyć się do Polski, bo jest taniej, lepiej jeśli chodzi np. o opiekę stomatologiczną, a kobiety polki rodzą w uk ze względu na świadczenia, w Belgii kobieta po porodzie leży w szpitalu 5dni, dla mnie akurat to strasznie długo, ale kilka godzin to za mało, mnie zwyczajnie to ciekawi, bo wiem że usg nie jest konieczne na każdej wizycie, w państwowej służbie zdrowia robi się je trzy razy, ostatni dla określenia stanu łożyska i ilości wód plodowych, plus jeśli jest czas do określenia wielkości dziecka przed samym porodem, co moim zdaniem ma sens

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mam kuzynkę w Londynie, ma bliźniaki i na wszelkie poważniejsze badania lecą do PL albo do Czech ( jej mąż stamtąd pochodzi).

Ja chodzę do do ginki na NFZ i mam usg na każdej wizycie + 3 usg w każdym z trymestrze pewnie nie ma takiej potrzeby, żeby usg było na każdej wizycie ale ja tam się cieszę

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Przyszłam się tylko przywitać z rana. Dzień dobry

Dzisiaj mam wizytę za 2 h, więc muszę uciekać. Mam nadzieję wszystko ok, spisałam listę pytań do....

Trzymam kciuki za wszystkie inne wizyty dzisiaj !
Kciuuuki

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
mam pytanie chociaż wiem, z eto za wczesnie ale z ciekawości bo wczoraj widziałam się z koleżanka która ma 5 miesięcznego synka i patrze wyciąga mu butlę z soczkiem i daje do picia, i pytałam co mu daja do picia ona mówi, że cherbatkę, soczki i czasem wodę żeby wiedział, ze wode tez sie pije...

co Wasze dzieci piły jak były takie małe? bo ja kojarzę, ze bratowa dawała synom tylko wodę własnie, herbatki rzadko a soczków chyba wcale
Czy trzeba dawać soczki i herbatki czy wystarczy woda? przecież owoce i warzywa podaje się jako pokarm...
Moja w tym wieku piła mleko ewentualnie czasem wodę

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
U nas pasmo nieszczęść Wczoraj byliśmy w zoo, pozniej władowałam małą do samochodu i miała auto pilota w ręku, którego zapomniałam ze wczesniej wcisnęła. No i zatrzasnełam drzwi i idę do przodu, no i mała zatrzasneła sie w samochodzie razem z kluczami. Musielismy wybic szybe wiec beda fajne koszta ;/ wyjechałam juz na droge i jeszcze pieprznełam sarne bo mi wyleciała ;/
A dzis samego rana wykonczona ledwo doszłam na poczte (mam 1km w jedna strone) a tam? URLOP-ZAMKNIETE!!!!!!!!!!!!!!!! !!:mu r: po prostu juz nie mam sił na ostatnie zdarzenia w moim zyciu, wieczny pech!! zyć się odechciewa.
przytulam mocno !!!

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
begie, Łucja bardzo ładne, ale Celina to mi sie kojarzy tylko z piosenka kultu Celina xD
Aż posłuchałam tej piosenki bo jej nie znałam

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość

Beige, Łucja to śliczne imię mnie się kojarzy z taką delikatną, kruchą dziewczynką
Kurcze nie potrafię się zdecydować


Wkurzyłam się- rozpakowałam dzisiaj 2 paczki z allegro, 3 biustonosze do karmienia okazały się za małe w miseczce pomimo, że sprawdzałam wymiary w aukcji i się zgadzało
a druga rzecz- przewijak na łóżeczko, ktory powinien mieć kołki zapobiegające przesuwaniu się tak naprawdę ich nie ma, a co innego bylo napisane w aukcji ( przewijak od HealthWorld) napisałam do sprzedawcy, ciekawe co mi odpisze
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 12:41   #4834
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Keithlyn ja sie w taka torbe bym nie zmiescila
Happywoman mam nadzieje, ze mala dietka i bedzie ok
Esti piekne prezenty maz sprawil

Ja dzis bylam dostarczyc L4 do pracy. Wczoraj zahaczylam o pepco i wydalam 58 zlotych i mowie do meza, ze mamy juz wszystkie ciuszki oprocz czapki na zime no, ale dzis zrobilam rundke po sh i wrocilam z siata ubranek - oczywiscie bez czapki, zeby nie bylo maz mnie ubije
Mialam dzis prasowac, ale wrocilam wykonczona. Juuuuutro

Trzymam kciuki za wizyty i za wyniki glukozy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 13:04   #4835
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
U nas w rodzinie jest dziesięciomiesięczne dziecko, które od pół roku je ze stołu wszystko, co my. Oprócz tego: batoniki, żelki, lizaki, czekoladki, ciasta, McD. Ostatnim razem nawet ja ominęłam eklerkę, która ma w składzie alkohol, a dziecku podali ją bez problemu Zwróciłam uwagę raz czy dwa, ale oczywiście wyszło na to, że się wtrącam i już milczę, chociaż mam ochotę nimi wstrząsnąć. Mały jest spasiony niemożliwie

To samo nasz chrześnik [mój i TŻta] - siedem lat i prawie 50kg wagi - wygląda jak, wybaczcie, mały potworek
mnie przeraża to wpychanie dzieci w otyłość

nie żeby moje dziecko jadło hiper zdrowo bo nie je taki lajf. ale staram się, żeby mimo bardzo ograniczonych produktów jej posiłki były jakoś tam zbilanoswane a przede wszystkim żeby nie przekraczać dziennego zapotrzebowania na węgle i cukier... co też niejest łatwe bo ona żywi się głównie węglami, ale jednak. staram się.
sama kiedys mówiłam że moje dziecko do 7rż nie zje nic z McD (choć my sami od czasu do czasu zjadamy - ona bywała z nami, nigdy nie chciała nic spróbować, jak to ona, jakiś czas temu zaczęła nam podjadać frytki. kupowaliśmy jej tez (TAK! mimo wcześniejszych zarzekań) happy meala dla zabawki i że "może coś spróbuje" - no próbowała, wodę i od jakiegoś czasu właśnie frytki. szczerze? byłam wniebowzięta, ale czy to oznacza, że je tam codziennie? absolutnie nie. natomiast jeden ze szczęśliwszych dni w moim życiu to ten, kiedy (chyba w czerwcu?) przechodziłyśmy obok mcd i Malwa do mnie powiedziała: "mamo, chciałabym SPRÓBOWAĆ hamburgera". przepraszam, ale o kur**. najpierw mnie wryło w ziemię, a potem oczywiście weszłam i jej kupiłam tego hamburgera. i wcale nie miałam wyrzutów sumienia. zła ze mnie matka

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość

Popiłam. wypiłam półtorej szklanki wody i w ciągu dnia też o wiele więcej piłam niż dotychczas bo właśnie boję cię zakorkowania...
No ok, to poczekam cierpliwie Masz rację, że to nie jest środek przeczyszczający więc i działanie inne... Ale już sie reakcji doczekac nie mogę a dziś swoją drogą wezmę kolejną dawkę. Myślisz, ze dwie dawki dziennie to nie za duzo? Nigdy przedtem tego nie brałam... Nie wpłynie na wchłanianie się leków? Zachowuję 3h przerwy pomiędzy lekami a Colonem... Wystarczy?

możesz spokojnie zjadać 2 porcje dziennie, dopóki się nie wyregulujesz jako tako. potem po jednej. chyba nawet na opakowaniu tak piszą?
wchłaniania niczego on nie zaburzy, bo błonnik nie przyspiesza metabolizmu, a jedynie (w połączeniu z wodą) "zmiękcza" i rozluźnia masy w jelitach, oraz motywuje do pracy jelita. a jak wcinasz między posiłkami to tym lepiej




ja dziś wieczorem mam wizytę u nowego hematologa, zobaczymy co mi powie...
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 13:37   #4836
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Wiecie co, a ja 05.08 złozyłam zamówienie w aptece wystrzałowej i nadal przesyłka nie dotarła
Napisałam do nich wczoraj aby mi podali nr listu przewozowego i cisza...
też tak miałyście????[COLOR="Silver"]
a przyslali ci meila ze przesylka zostala wyslana? mi przyslali

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość











Wkurzyłam się- rozpakowałam dzisiaj 2 paczki z allegro, 3 biustonosze do karmienia okazały się za małe w miseczce pomimo, że sprawdzałam wymiary w aukcji i się zgadzało
a druga rzecz- przewijak na łóżeczko, ktory powinien mieć kołki zapobiegające przesuwaniu się tak naprawdę ich nie ma, a co innego bylo napisane w aukcji ( przewijak od HealthWorld) napisałam do sprzedawcy, ciekawe co mi odpisze
a odpakowalas ten kartonik co pisze na nim przewijak? ja tez myslalam ze kolkow nie ma a byly wlasnie przyklejone tasma pomiedzy ten kawalek kartonu co sa dane przewijaka(firma, wymiary, itp.)

btw jak nie masz to moge ci wyslac moje kolki bo mi niepotrzebne w sumie i tak przewijak na polko-przewijak dalam
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 13:45   #4837
Justana1984
Rozeznanie
 
Avatar Justana1984
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

cześć dziewczynki, witam się dzisiaj!
wiadomość pisze już którąś godzinę, bo jakieś takie urwanie głowy dzisiaj w pracy, strasznie dużo osób się kręci;p
wczoraj chciałam Wam napisać ale jak zaczęłam czytać to usnęłam przy laptopie NA SIEDZĄCO!
Ginka potwierdziła nam płeć i dostałam zrypy że kilogram za dużo przytyłam buuu;p
a i dostałam receptę na jakieś globulki clo.... coś tam nie pamiętam nazwy;p ale któraś pisała o nich parę dni temu;p i powiedziała mi że jedną tabletkę na noc ale nie wiem czy jednorazowo czy przez jakis czas. Jezu czemu ja jestem taka zakręcona

Cytat:
Napisane przez ~Olya~ Pokaż wiadomość
kochane... byłam dzisiaj w szpitalu dogadać się z położną - znajomą mamy
jestem happy!
udało nam się wcisnąć na zajęcia ze szkoły rodzenia - zaczynamy jakoś we wrześniu. Jak się okazało byłam na liście 151, wiec marne szanse, że by mi się udało wszystkie lekcje odbyć.
Dodatkowo będę pod "szczególną opieką"... mam zagwarantowana salę pojedyńczą (porodową) za free i ZZO (oczywiście jeśli wszystkie badania będą ok). Babka super podchodzi bardzo indywidualnie... utrzymuje stały kontakt ze swoimi podopiecznymi, bo nawet moją koleżankę pamięta... i imię małej! czuję się pewniejsza...

po za tym... ból brzucha i ogólnie fatalne samopoczucie dzisiaj wcale nie odpuszcza....
zazdraszczam, też bym chciała mieć jakieś znajomości w szpitalu;/

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Dziekuje za wszystkie kciuki Z malutka wszystko ok. lezy glowko w dol stad te moje czeste sikanie, nadal o 2 tyg. wieksza jest i wazy 1,5kg
Szyjka na szczescie bez zmian, jak to lekarz powiedzial krociotka ale nie ma tragedi, mam sie oszczedzac.....
no i ten cukier jest ok. bo miesci sie w normie, na nastepna wizyte mam zrobic morfologie, mocz i grupe krwi bo posialam gdzies moj wynik sprzed 5 lat a to musi byc oryginal , niewazne ze znam swoja grupe

to juz masz ten wozek??
super że z małą wszystko oki
wózka jeszcze nie mam ale jestem praktycznie zdecydowana, jeszcze nie widziałam na zywo tego babyheaven z tako ale chyba jest cięższy od Jedo.

moja kruszynka ma dopiero 741 g więc połowa Twojej, gin nie mówiła żeby cos było nie tak więc chyba z dzidzią i z cała resztą oki. Trochę mnie martwi, że nie przeprowadza ze mną jakiegoś porządniejszego wywiadu, być moze dzieje się cos na co uwagi nie zwracam i jej o tym nie mowię? A ona się tylko pyta jak się czuję? Potem przechodzi do badania;/
wczoraj wymacała, że jest ułożenie główkowe, że szyjką wsio oki więc chociaż tyle dobrego A i potwierdziła kolejny raz że dziewczyna więc już mam pewność ziarenko kawy jak to nazwała widać
a i mam zrobić przeciwciała jeśli chodzi o grupę krwi, spotkałyście się z czymś takim?

Cytat:
Napisane przez justynaw1982 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mnie nie było trochę...tzn nieuwidaczniałam się ale was podczytywałam póki co nie mam siły po tym tygodniu...który się tak fajnie zaczął...bo mój małż zrobił mi niespodziankę i wrócił na parę dni do mnie ale niestety jak wyjechał doszła mnie straszna wiadomość...otóż mój uczeń został zamordowany....i niestety nie daję jeszcze za bardzo rady..nie moge sobie tego wszystkiego wyobrazić...w głowie mam jak przed końcem roku rozmawiałam z nim o nowych obowiązkach i planach na przyszłość...w lipcu urodziło mu się maleństwo.....KUR....masa kra...tragedia!!!!więc bardzo mocno to przeżylam, melisa, nieprzespane noce, wysokie ciśnienie, ziołowe uspokajacze, rozmowy...za dużo to jak na mnie, brzuch mnie bolał, co dodatkowo spowodowało zwiększeniem stresu...oj...i w dodatku sama na pogrzeb nie poszłam...nie dałam rady... no ale teraz jest coraz lepiej... przynajmniej przesypiam trochę nocy
szykuje się na glukozę niedługo na pewno w tym tygodniu kurcze przeraża mnie to siedzenie w szpitalu i czekanie tych 2 godzin eh...książka i gazetki
Gratuluje pozytywnych wyników badań i zdrowych dziedzaczków ...ja staram się nie stresować no cały czas was czytam..ale jakoś nie mam weny pisać...za bardzo wybaczcie...
trzymaj się kochana, znam to uczucie niestety;/ niedawno zginęła w wypadku nasza studentka;(


Cytat:
Napisane przez GoniaaaS Pokaż wiadomość
Hejka dziewczyny cieszę się, że wizyty udane u mnie też

Co prawda obtarł mnie pessar stąd te bóle, ale na szczęście trzyma się na szyjce Niestety mam leżeć dalej i się oszczędzać ale jakoś tak na duchu mi ulżyło, że się nie zmniejszyła bardziej bo już tak niewiele jej zostało.

I dowiedziałam się wkońcu że będę mieć córeczkę

Mała waży już 1,4 kg Jak na pierwszy dzień 29 TC chyba nie jest źle troszkę się obawiam wagi dzidziusia przez tą cukrzycę ciążową
gratulacje córeczki!!!

Cytat:
Napisane przez esti87 Pokaż wiadomość
w sobote bylismy u znajomych i znow zostalismy obdarowani 3 reklamowkami ubranek..juz nie mam ich gdzie pomiescic.. zapowiadalo sie ze juz zla passa zlych wiadomosci nas opuscila ale jak tylko w sobote wieczorem wrocilismy to dzwonila do mnie ta moja kolezanko polozna zaplakana..w przyszym roku w sierpniu miala wychodzic za maz a tymczasem od 3 miesiecy jej fagas mial inna..wrrr...jakbym go dorwala to zabije gada..tak mi jej zal..swoje oszczednosci wladowala w remont jego domu bo tam mieli zamieszkac po slubie a teraz zostala na lodzie...
faceci to świnie;/ walnąć takiego to mało grrrr niecierpie takich typów;/

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
tak tak, to badanie jest chyba dość standardowe i powszechne, to tzw "trzecie usg" - sprawdzają wielkość malucha, ilość wód płodowych, dojrzałość łożyska, przepływy, czy nie ma wad twarzoczaszki i chyba po raz kolejny narządy wewnętrzne

szary bym brała! albo marynarski albo granatowy. ten granatowy jest b. elegancki
ja właśnie się zastanawiam czy iść na to III uSG bo moja gin mi wczoraj powiedziała żebym zrobiła jak chcę bo ona nie widzi sensu robienia skoro wszystko jest dobrze i nie ma wskazań do zrobienia tych badań ale znając mnie dla swojego spokoju i tak je zrobię:P

Żaneta jak tam na wizycie? Wsio dobrze?????

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
U nas pasmo nieszczęść Wczoraj byliśmy w zoo, pozniej władowałam małą do samochodu i miała auto pilota w ręku, którego zapomniałam ze wczesniej wcisnęła. No i zatrzasnełam drzwi i idę do przodu, no i mała zatrzasneła sie w samochodzie razem z kluczami. Musielismy wybic szybe wiec beda fajne koszta ;/ wyjechałam juz na droge i jeszcze pieprznełam sarne bo mi wyleciała ;/
A dzis samego rana wykonczona ledwo doszłam na poczte (mam 1km w jedna strone) a tam? URLOP-ZAMKNIETE!!!!!!!!!!!!!!!! !!:mu r: po prostu juz nie mam sił na ostatnie zdarzenia w moim zyciu, wieczny pech!! zyć się odechciewa.
no ładnie;/ faktycznie ustrzeliłaś kumulację;/
dobrze że Wam w starciu z sarną się nic nie stało!! A jak auto? mocno skasowane? My jak ustrzelilismy jakieś 5 lat temu sarnę to do dziś auto nie zrobione ale jeździ normalnie bo tylko przód maski ma wgnieciony, zreszta nie tylko bo mój małż poobijał go juz z każdej strony, tylko tył został;p ale za to serce zdrowe:P
__________________
20 lipiec 2004 r.
17.08.2013 r.
II kreseczki: 15.03.2014 r.
Lilianna 27.11.2014 r.
Mój fotoblog http://koch-ana.blogspot.com/
Justana1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 13:51   #4838
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cześć mam prośbe, mogłybyście mi podesłać sprzedawców z allegro u których kupowałyście rzeczy dla siebie i maluszka? najlepiej na prv, albo tu
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:03   #4839
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez Justana1984 Pokaż wiadomość
a i mam zrobić przeciwciała jeśli chodzi o grupę krwi, spotkałyście się z czymś takim?

masz grupę krwi RH-?
jeśli tak to badanie na przeciwciała antyD jest rutynowe, wielu ginów zaleca je raz na trymestr.
przy pierwszej ciaży ryzyko wystąpienia przeciwciał jest b.niewielkie.

po porodzie dostaniesz zastrzyk z immunoglobuliną anty-D, po to, żeby zapobiec wytworzeniu przeciwciał w kolejnej ciaży (wytwarzają się jeśli dziecko ma RH+ po ojcu, wtedy - w dużym uogólnieniu, przeciwciała matki zwalczają krwinki dziecka, jako "obce" tego nie chcemy, dlatego w ciąży u kobiet z RH- bada się te przeciwciała i w razie co podaje immunoglobulinę. ryzyka tego nie ma u kobiet, które mają grupy krwi rH+, niezależnie od grupy krwi męża).


ps
ja dostałam immunoglobulinę po poronieniu, potem w ciąży z Malwi miałam trzykrotnie badany poziom przeciwciał, po porodzie znów dostałam immunoglobulinę, teraz miałam już przeciwciała badane chyba 2 razy i w III trymestrze czeka mnie to jesczeraz. a po porodzie znów immunoglobulina, bo ja jestem rh- a mój małżon rh+, dodatkowo malwa ma grupę po nim, więc u mnie ryzyko wystąpienia przeciwciał byłoby duże.

Edytowane przez silesianna
Czas edycji: 2014-08-12 o 14:05
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:04   #4840
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Benetta
Dzis mi przyszla rogal do karmienia
http://allegro.pl/show_item.php?item=4494031075
Wszystko ok, wiec moge polecic.
I zrobilam mega zamowienie u Health World, jak sporo dziewczyn tu, ale dzis ma przyjsc kurier, wiec co i jak to nie powiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:13   #4841
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Hejka


Keithlyn, podobno te podkłady Bella są potwornie sztywne...

Podobno ... wzięłam jeszcze z babyOno, najwyżej tamte wyrzucę

Silesianna - abstrahując od przypadku twojej córeczki.
Kiedyś mi się obiło o uszy na zajęciach że mniej wiecej dziecko w wieku 2-3 lat przechodzi okres tzw "anoreksji" czyli je bardzo malutko i tylko wybrane rzeczy... że to całkiem normalne a rodzice się stresują i wpychają dziecku na siłe jedzenie co może prowadzić do większych problemów, podobno mija z czasem Pamiętam mój brat tak miał , i mama też się nieźle nastresowała, jadł tylko i wyłącznie owoce, i soczki owocowe, mięsa ani nic konkretniejszego nie chciał ...


Właśnie przyszła do mnie paka z gemini. Wszystko fajnie popakowane w folie bąbelkową, super tylko z jedną rzeczą mnie zezłościli...mianowicie dali mi Linomag z terminem ważności 01.2015 super ....przeca tego nie zużyje
A no i w czwartek zrobiłam zamówienie i popłaciłam i dziś już jest więc szybko

Dziś Tż robi pizze na obiad ale będzie późny obiad bo go jeszcze w domu nie ma ..
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:26   #4842
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
U nas pasmo nieszczęść Wczoraj byliśmy w zoo, pozniej władowałam małą do samochodu i miała auto pilota w ręku, którego zapomniałam ze wczesniej wcisnęła. No i zatrzasnełam drzwi i idę do przodu, no i mała zatrzasneła sie w samochodzie razem z kluczami. Musielismy wybic szybe wiec beda fajne koszta ;/ wyjechałam juz na droge i jeszcze pieprznełam sarne bo mi wyleciała ;/
A dzis samego rana wykonczona ledwo doszłam na poczte (mam 1km w jedna strone) a tam? URLOP-ZAMKNIETE!!!!!!!!!!!!!!!! !!:mu r: po prostu juz nie mam sił na ostatnie zdarzenia w moim zyciu, wieczny pech!! zyć się odechciewa.
oj bidulko za to jutro na przekór, 13-go będziesz mieć super dobry dzień

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez ~Olya~ Pokaż wiadomość
Kochana, ja mam przed oczami gorszy obraz... w tamtym roku widziałam jak pewna rodzinka wpadła na niedzielny obiad do McDonalds'a i podkarmiali frytkami i nagetsami na oko 8-9 miesięczną dziewczynkę... ona jeszcze samodzielnie nie stała, a już już faszerowali tym świństwem!!!
Z dwa tygodnie temu podskoczyłam w przerwie w pracy na sałatkę do Galerii... i w tej częsci gastro są oczywiscie też restauracje typu fast food... przy stoliku obok siedziała bardzo młoda matka z koleżanką i dwójką dzieci... wiek ok. 5 lat... przed nosem happy meal i inne badziewia i teksty matki "zjadłbyś trocę mięsa... masz kurczaka... przecież mięso to samo zdrowie!".
Załamuje mnie wiedza społeczeństwa o odzywianiu... i to jak na starcie niszczą i zdrowie i świadomość najmłodszych.
no tego to ja już kompletnie nie rozumiem jak już nie chce im się gotować dla dziecka, to już niech słoiczki dają, czy coś bardziej pożywnego.... biedne tak na prawdę te dzieci

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Beata Marcina :0 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! witam się po długiej przerwie w zeszłym tygodniu wyskoczyliśmy w góry na kilka dni. Przez cały wyjazd bardzo dobrze się czułam, nawet 5-6h w samochodzie nie były problemem, ale ogólnie wyjazd wspominam nie najlepiej. Pojechaliśmy z przyjaciółmi którzy nigdy jeszcze w górach nie byli z tego względu i plus moja ciąża czyli łażenie po górach odpada, wybraliśmy Zakopane, żeby było trochę atrakcji dla leniwych. W sumie nie zobaczyłam nic nowego, nie było pogody więc nawet na góry się nie napatrzyłam, nawet z mężem miło czasu nie spędziłam bo wzięliśmy apartament na czwórkę i ciągle razem. To już chyba nasze piąte wakacje razem, ale pierwsze i ostatnie bez oddzielnych pokoi z oddzielnymi wejściami i łazienek za stara jestem na takie rzeczy W ogóle nie odpoczęłam i tylko szkoda tych 2 tys
też się nie nadaję do czegoś takiego.... nie ma to jednak jak mieć choć chwilę spokoju dla siebie

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
moja tylko wodę, czasem herbatke rumiankowo albo koperkowa ale doslownie kilka tych granulek wrzucalam, soczkow nie chciala wogole, wiec kazdy przynosil a ja jej potem jak jadla lyzeczk robilam kisiel bobofrutowy
wogole soczki do picia polubila dopiero jak miala 2 latka
a moja znajoma podawla corce sok marchewkowy od 4 mca i do teraz kupuje duze butle kubusiowe a mala jest doslownie pomaranczowa
a to chyba też nie za dobrze, aż tyle dawać takich soczków....no chyba że domowej roboty ze świeżych warzyw

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
U nas w rodzinie jest dziesięciomiesięczne dziecko, które od pół roku je ze stołu wszystko, co my. Oprócz tego: batoniki, żelki, lizaki, czekoladki, ciasta, McD. Ostatnim razem nawet ja ominęłam eklerkę, która ma w składzie alkohol, a dziecku podali ją bez problemu Zwróciłam uwagę raz czy dwa, ale oczywiście wyszło na to, że się wtrącam i już milczę, chociaż mam ochotę nimi wstrząsnąć. Mały jest spasiony niemożliwie

To samo nasz chrześnik [mój i TŻta] - siedem lat i prawie 50kg wagi - wygląda jak, wybaczcie, mały potworek
Ojej... ja sobie zawsze mówiłam, że będę się starać na ile mogę, by dziecko zdrowo się odżywiało. mam znajomych, którzy mają synka 2l i 3 m-ce ma teraz mały i do tej pory nie zna smaku czekolady, jeśli już mu się zdarzy zjeść coś to zwykły herbatnik lub biszkopt. Je dużo owoców i warzyw. Bardzo mi się podoba takie podejście rodziców
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:27   #4843
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
a przyslali ci meila ze przesylka zostala wyslana? mi przyslali

a odpakowalas ten kartonik co pisze na nim przewijak? ja tez myslalam ze kolkow nie ma a byly wlasnie przyklejone tasma pomiedzy ten kawalek kartonu co sa dane przewijaka(firma, wymiary, itp.)

btw jak nie masz to moge ci wyslac moje kolki bo mi niepotrzebne w sumie i tak przewijak na polko-przewijak dalam
Sęk w tym, że ja żadnego kartonika przy przewijaku nie miałam, zapakowany w samą folię poczekam jeszcze co mi odpowiedzą a jak nie to zwrócę się do Ciebie, dziękuję
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:27   #4844
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość

Ja chodzę do do ginki na NFZ i mam usg na każdej wizycie + 3 usg w każdym z trymestrze pewnie nie ma takiej potrzeby, żeby usg było na każdej wizycie ale ja tam się cieszę
gdzie tacy lekarze przyjmują ?
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:27   #4845
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
U nas w rodzinie jest dziesięciomiesięczne dziecko, które od pół roku je ze stołu wszystko, co my. Oprócz tego: batoniki, żelki, lizaki, czekoladki, ciasta, McD. Ostatnim razem nawet ja ominęłam eklerkę, która ma w składzie alkohol, a dziecku podali ją bez problemu Zwróciłam uwagę raz czy dwa, ale oczywiście wyszło na to, że się wtrącam i już milczę, chociaż mam ochotę nimi wstrząsnąć. Mały jest spasiony niemożliwie

To samo nasz chrześnik [mój i TŻta] - siedem lat i prawie 50kg wagi - wygląda jak, wybaczcie, mały potworek
ja ważę 55kg teraz........

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Ona nadal nie chce jesc tzn ma wiekszy repertuar niz rok temu czy dwa, ale nadal jest b.ograniczony. z nowych rzeczy w ciagu ostqtniego roku doszly ser zolty, klopsiki, parowki, czekolada i ryz. Makaron z sosem pomidorowym.Chyba tyle. Za radami psychologa probowalam ja uczyc jedzenia warzyw (tablica motywacji i te sprawy). Lipa. Jedzenie rzeczy ktorych nie akceptuje to ewidentny dla niej bol, plus wymioty (nie prowokuje ich sama) i inne objawy. Kazdy posilek to ogromny stres.

Jest ciezko, zwlaszcza na wakacjach, gdzie nie mam mozliwosci dania jej tego co lubi, bo nie w kazdej knajpie sa np.frytki i klopsiki, to nie ikea

Powiem Ci ze ciezko to znosilam przez pierwszy i drugi rok, potem juz latwiej. Po prostu przywyklam ze mam takie dziecko. Badania krwi ma dobre (zapewne dlatego ze nadal dostaje mm).
W przedszkolu tez nie je, potrafi nie tknac niczego z obiadu, wtedy panie daja jej chleb z serem. Takze ludzkie "jak pojdzie do przedszkola i zobaczy jak inne dzieci jedza to sama zacznie jesc" sie nie sprawdzily.
Ludzkie "odstaw jej slodycze to zacznie jesc" tez mnie zawsze wprawialy w smiech, i odpowiadalam ze jakby moje dziecko chcialo jesc slodycze to bym byla najszczesliwsza matka na swiecie bo bym wiedziala ze jest normalne, tqkie jak inne dzieci ze slodyczy jadla chrupki kukurydziane, paluszki i herbatniki pelnoziarniste. wcale nie w duzych ilosciach. Czekolady odwazyla ske sprobowac pierwszy raz w zyciu w lutym tego roku, jak miala prawie 4 lata... wczesniej nie brala do ust. Pierwszy raz w zyciu polizala lody w maju tego roku, lizaka polizala niewiele wczesniej. Kupuje jej teraz slodycze czy inne produkty z czekolada, zeby sie otworzyla na rozne smaki, na rozne ich rodzaje. I dla mnie to wielki postep ze moje dziecko chce polizac lizaka czy ugryzc delicje...

Emocjonalnie pierwsze dwa lata byly b.trudne. potem, jakoz z niecaly rok temu zdalam sobie sprawe / dowiedzialam sie, ze to nie jest qni moja wina, ani jej, ze po proatu mam dziecko, ktore nie je. To jest pewnego rodzaju zaburzenie, ktorego wystąpienie nie bylo zalezne od nikogo (Malwi ma najprawdopodobniej neofobie zywieniowa; zwburzenie z rodziny zaburzeń odżywiania, niestety w pl nadal b.malo jest specjalistow ktorzy sie zajmuja zab.odzywiania u dzieci, wiec nie do konca wiadomo jak sprawe ugryzc). Jak juz sobie to uswiqdomilam to zrobilo mi sie lepiej. Probowalam rad psychologa i dietetyka, nie pomogly nic. Szukam troche poomacku, czasem trafiam, czasem nie. Na razie chce ja uczyc tych smakow i produktow, ktore dzieci lubia "znatury" oraz tych, ktore dostaja jako pierwsze.

I ona nie byla taka od poczatku. Jak juz mowilam, do 18mies zycia jadla WSZYSTKO, na co jej pozwalala alergia, ze smakiem i apetytem.
o kurka, to już grubsza sprawa.... nie zazdroszczę, ale co, trzeba to udźwignąć...to u nas chyba nie jest aż tak źle. To Malwa też ma niewesoło tak patrząc tylko z jej punktu widzenia... ona jakoś to przeżywa, że nie może zjeść tego co inne dzieci czy bierze to na zasadzie, że ona nie chce i już i ma z tym luz ?

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
mnie przeraża to wpychanie dzieci w otyłość

nie żeby moje dziecko jadło hiper zdrowo bo nie je taki lajf. ale staram się, żeby mimo bardzo ograniczonych produktów jej posiłki były jakoś tam zbilanoswane a przede wszystkim żeby nie przekraczać dziennego zapotrzebowania na węgle i cukier... co też niejest łatwe bo ona żywi się głównie węglami, ale jednak. staram się.
sama kiedys mówiłam że moje dziecko do 7rż nie zje nic z McD (choć my sami od czasu do czasu zjadamy - ona bywała z nami, nigdy nie chciała nic spróbować, jak to ona, jakiś czas temu zaczęła nam podjadać frytki. kupowaliśmy jej tez (TAK! mimo wcześniejszych zarzekań) happy meala dla zabawki i że "może coś spróbuje" - no próbowała, wodę i od jakiegoś czasu właśnie frytki. szczerze? byłam wniebowzięta, ale czy to oznacza, że je tam codziennie? absolutnie nie. natomiast jeden ze szczęśliwszych dni w moim życiu to ten, kiedy (chyba w czerwcu?) przechodziłyśmy obok mcd i Malwa do mnie powiedziała: "mamo, chciałabym SPRÓBOWAĆ hamburgera". przepraszam, ale o kur**. najpierw mnie wryło w ziemię, a potem oczywiście weszłam i jej kupiłam tego hamburgera. i wcale nie miałam wyrzutów sumienia. zła ze mnie matka




możesz spokojnie zjadać 2 porcje dziennie, dopóki się nie wyregulujesz jako tako. potem po jednej. chyba nawet na opakowaniu tak piszą?
wchłaniania niczego on nie zaburzy, bo błonnik nie przyspiesza metabolizmu, a jedynie (w połączeniu z wodą) "zmiękcza" i rozluźnia masy w jelitach, oraz motywuje do pracy jelita. a jak wcinasz między posiłkami to tym lepiej




ja dziś wieczorem mam wizytę u nowego hematologa, zobaczymy co mi powie...
moim zdaniem we wszystkim trzeba po prostu zachować umiar i tyle

moje dziecko też ma epizody z McD, my czasem tam coś zjemy, najczęściej jak jesteśmy w drodze, wtedy biorę mu frytki bez soli i sobie pogryza. Nie zjada tego codziennie, więc luz, nie czuję się najgorszą matką świata. Grunt to zdrowy rozsądek. Hamburgera nie zjadł jeszcze nigdy, ja mu nie proponuję, czasem sam zawoła trochę bułki z mojego, bo przecież suche bułki to jego miłość ale nawet jak kiedyś zawoła to też mu dam, pod warunkiem, że to będzie raz na jakiś czas.
a co do oceny innych.... no dobra, jak 7latek waży 50 kg i wiemy, że zajada się codziennie w McD, pije hektolitry coli, a rodzice nic z tym nie robią, to ok, ale jak widzimy sytuację wyrwaną z kontekstu, typu kogos z dzieckiem w McD kto zjada frytkę, ta np jak ja z Jasiem to nie posądzajmy ich o to, że na pewno jadają tak codziennie i w ogóle taka matka jest niepoważna


zjadłabym cheeseburgera.....
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:33   #4846
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Wkurzyłam się- rozpakowałam dzisiaj 2 paczki z allegro, 3 biustonosze do karmienia okazały się za małe w miseczce pomimo, że sprawdzałam wymiary w aukcji i się zgadzało
a druga rzecz- przewijak na łóżeczko, ktory powinien mieć kołki zapobiegające przesuwaniu się tak naprawdę ich nie ma, a co innego bylo napisane w aukcji ( przewijak od HealthWorld) napisałam do sprzedawcy, ciekawe co mi odpisze
też mam przewijak od HW i kołki są dołączone w osobnym woreczku, który jest w całym opakowaniu pod tą kartką z opisem. Ale domyślam się, że sprawdzałaś może im wypadły gdzieś....
ja reklamowałam opakowanie takie na smoczki....kosztowało chyba 6 zł, i napisali że wysłali mi nowe pocztą (nie wspomnieli że mam to odesłać, chyba by im się to nie opłacało). Na pewno Ci przyślą, są na prawdę w porządku tylko mi na reklamację odpisali chyba po 2 dniach...

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Ja dzis bylam dostarczyc L4 do pracy. Wczoraj zahaczylam o pepco i wydalam 58 zlotych i mowie do meza, ze mamy juz wszystkie ciuszki oprocz czapki na zime no, ale dzis zrobilam rundke po sh i wrocilam z siata ubranek - oczywiscie bez czapki, zeby nie bylo maz mnie ubije
.
my byliśmy wczoraj w sh w Siemianowicach Śląskich, polecam sklep sieć Biga Styl, całe piętro o pow. ok. 200m2 może i więcej jest z ciuszkami dziecięcymi i jest już kolekcja zimowa, masę takich pajacyków zimowych, kombinezonów, bluz itp., trzeba troszkę uważać czy nie ma plamek, ale da się coś upolować Parę rzeczy kupiliśmy, wrzucę potem fotki

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Justana1984 Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki, witam się dzisiaj!
wiadomość pisze już którąś godzinę, bo jakieś takie urwanie głowy dzisiaj w pracy, strasznie dużo osób się kręci;p
wczoraj chciałam Wam napisać ale jak zaczęłam czytać to usnęłam przy laptopie NA SIEDZĄCO!
Ginka potwierdziła nam płeć i dostałam zrypy że kilogram za dużo przytyłam buuu;p
a i dostałam receptę na jakieś globulki clo.... coś tam nie pamiętam nazwy;p ale któraś pisała o nich parę dni temu;p i powiedziała mi że jedną tabletkę na noc ale nie wiem czy jednorazowo czy przez jakis czas. Jezu czemu ja jestem taka zakręcona
gratuluję potwierdzenia płci
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:35   #4847
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

rozumiem, że ten sprzedawca Helth coś tam, mam najdogodniejsze ceny i jest w porządku?
trochę mam wyrzut sumienia, ale chyba nie będę już szukała tylko będę polegać na Waszej opinii
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:43   #4848
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Sęk w tym, że ja żadnego kartonika przy przewijaku nie miałam, zapakowany w samą folię poczekam jeszcze co mi odpowiedzą a jak nie to zwrócę się do Ciebie, dziękuję
tak, przewijak jest w folii zamykanej, a w środku taka karteczka z opisem i pod nią są przyklejone w woreczku nóżki. Ale na pewno doślą ci pocztą nie martw się

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
rozumiem, że ten sprzedawca Helth coś tam, mam najdogodniejsze ceny i jest w porządku?
trochę mam wyrzut sumienia, ale chyba nie będę już szukała tylko będę polegać na Waszej opinii
tak, ja jestem zadowolona ceny ma w miarę konkurencyjnę, koszt przesyłki jeden (18 zł), szybka wysyłka.
ja zamawiałam u nich: pieluchy tetrowe, białe i kolorowe, pieluchy flanelowe, butelkę avent + zapasowy smoczek, przewijak, zabezpieczenia do kontaktu i parę jeszcze jakichś rzeczy drobniejszych
szukałam długo jakiegoś sprzedawcy co ma dobre ceny a i dużo rzeczy, które i tak musiałabym kupić

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Dobra a teraz relacja z mojej wizyty...
okazało się, że mój lekarz dzisiaj ma jakieś wolne, a w zamian za niego przyjmuje jego żona, u której raz kiedyś byłam i stwierdziłam, że wolę jego heh
wizyta nie wiem czy trwała więcej niż 5 minut (na nfz), ogólnie z dzidzią ok - dla mnie to najważniejsze
dostałam nowy lek na infekcję, zobaczymy czy pomoże....
z tego wszystkiego nie zapytałam o rzeczy które chciałam zapytać....
chciałam między innymi pogadać o szpitalu jaki poleca, ale to chciałam z moim lekarze, wiem że mogę mu zaufać i być szczera.... pozostaje mi czekać do kolejnej wizyty...
aha od przyszłego tygodnia tj. 29 tc mam już regularnie chodzić na ktg (1 x w tygodniu).

a najlepsze zapisałam się na wizytę nfz najbliższy wolny termin......no cóż może zdążę przed TP....21.10
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:48   #4849
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

ooo weszłam na swoje allegro i przypomniałam sobie, że zapisałam sobie sprzedawcę, u któreg kupowałam wyprawkę dla Jasia byłam zadowolona i ceny też miał ok
wasal83

porównam sobie z Health
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:49   #4850
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość

zjadłabym cheeseburgera.....
Ja też .... a twojej wagi to zazdroszczę !!
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:54   #4851
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Do mnie wlasnie przyszla paka od Health. Wszystko gra. Jeden minus to, ze z 5 pieluch flanelowych jedna flanela nie jest, a jakas zwykla scierka haha ale przyda sie i tak polecam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:54   #4852
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

manieczka, dziękuje
na tego od Ciebie ela też zerknę
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:01   #4853
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

popatrzyłam tak pobieżnie na tych sprzedawców i chyba ten Wasz fajniejszy, ładniejsze trochę te rzeczy chyba
jeszcze na spokojnie popatrzę, bo teraz co siądę to zaraz mnie głowa boli od tego wszystkiego
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:03   #4854
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
aha od przyszłego tygodnia tj. 29 tc mam już regularnie chodzić na ktg (1 x w tygodniu).
dlaczego tak?? wszyscy chodza na ktg co tydzień? przez 10 tygodni??
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:04   #4855
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Zanet juz? Nieeee u mnie to chyba na koncowce dopiero

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:06   #4856
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez Beata Marcina :0 Pokaż wiadomość
Ale obecnie wydaje mi się, ze pierwszym punktem w polityce prorodzinnej to powinno być zajęcie się kolejkami i jakością do usług ginekologicznych (jak miałabym pracować biorąc urlop 2-3 razy w m-cu żeby odstać swoje do lekarzy???)
w ciąży przysługuja Ci wyjścia (bez ograniczeń) w godzinach pracy na badania których nie trzeba odrabiac

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Zanet juz? Nieeee u mnie to chyba na koncowce dopiero

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jakos bardzo szybko by to było...
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:08   #4857
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
dlaczego tak?? wszyscy chodza na ktg co tydzień? przez 10 tygodni??
szczerze to nie wiem czemu tak
muszę poczytać o tym, bo wcześniej jakoś nie interesowałam się tym póki co ... wiem, że to jest bezpłatnie więc jak coś mogę chodzić...
też się zdziwiłam, bo czytałam że później się chodzi, ale z tego zamieszania że to nie mój lekarz... nie dopytałam o to, czemu itp.

Edytowane przez Zanet84
Czas edycji: 2014-08-12 o 15:10
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:11   #4858
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

No to wrzucam moje łowy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1050340.jpg (86,9 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1050342.jpg (89,0 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1050344.jpg (68,9 KB, 29 załadowań)
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:12   #4859
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Zanet bardzo ladne ja swoich nie wrzucam, bo za duzo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:15   #4860
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Zanet bardzo ladne ja swoich nie wrzucam, bo za duzo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
zrób hurtową fotkę :P
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-13 16:57:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.