Mamy styczniowo - lutowe2013 ( XVIII )

[litllesweetangel]

Wydusilam monolog w k.



Aga pamietam to, 3 razy robilam glukoze Ohydztwo

[Lenova]

Dzień dobry

Witam Was przy śniadaniu, tak tak a to dlatego że dziecię wstało o 11
Ale żeby nie było kolorowo to zasnęła o 23, i co godzinę budziła się z krzykiem tak do 4 chyba potem odsypiałyśmy , ale i tak się nie wyspałam ;/
Niech te zębiska jej wyjdą w koncu !!!

A mogę się pochwalić ?
Dzisiaj jest u nas moja bratanica-3 lata,bo mama jej pilnuje. I zażyczyła sobie parówke to jej zrobiłam, a ona nie je to pytam czemu, to ta mówi że nie umie sama...moja mama poszła ją karmić a Blanka zabrała jej talerz i widelec i karmiła swoją straszą kuzynkę mówiąc "plosię Nata".
Moja duża dziewczynka <3


Meneq- Yae jest moją idolką po prostu !<3
Ona już może być instruktorką wspinaczki

Mała-to bardzo przykre co mówisz o tych urodzinach;/ Ale najwazniejsze że mąz pamięta.

A co do kompa przy dziecku-to absolutnie nie da rady przy Blance;/

[nancykenator]

Napisane przez Lenova

Dzień dobry

Witam Was przy śniadaniu, tak tak a to dlatego że dziecię wstało o 11
Ale żeby nie było kolorowo to zasnęła o 23, i co godzinę budziła się z krzykiem tak do 4 chyba potem odsypiałyśmy , ale i tak się nie wyspałam ;/
Niech te zębiska jej wyjdą w koncu !!!

A mogę się pochwalić ?
Dzisiaj jest u nas moja bratanica-3 lata,bo mama jej pilnuje. I zażyczyła sobie parówke to jej zrobiłam, a ona nie je to pytam czemu, to ta mówi że nie umie sama...moja mama poszła ją karmić a Blanka zabrała jej talerz i widelec i karmiła swoją straszą kuzynkę mówiąc "plosię Nata".
Moja duża dziewczynka <3


Meneq- Yae jest moją idolką po prostu !<3
Ona już może być instruktorką wspinaczki

Mała-to bardzo przykre co mówisz o tych urodzinach;/ Ale najwazniejsze że mąz pamięta.

A co do kompa przy dziecku-to absolutnie nie da rady przy Blance;/

[meneq]

Napisane przez Debrah

Moja też taki szogun, i też się mocno emocjonalna zrobiła. Wspinanie na krzesła i stoły w toku. A najlepsze jak ona to robi! Wspina się, siada i wola "mama wstanij!" Co oznacza " zaraz wstanę" i tak krzyczy, a ja jej mówię "Ami siedź, zaraz do ciebie podejdę to cię przytrzymam". To się gad śmieje i znowu "Ami stanij!", że wstanie zaraz, już się podnosi, ja ją upominam a ona w śmiech droczy się gad jeden. Jak podejdę i zaasekuruję to stoi sobie na krześle (boję się że poleci razem z krzesłem jak się oprze na oparciu). W skutek czego niewiele da się zrobić bo chodzi też z takim małym plastikowym taorecikiem, bierze go sobie z łazienki, dostawia do czegoś i wspina się na to. Zdecydowanie nie jest dzieckiem które siedzi i się bawi, nigdy nie bawi się sama dłużej niż 2 minuty

Teraz ma jednak drzemkę a ja ciepłą kawę

Czy jest tu ktoś chętny na ebook o PBP Rosenberga? Mam i mogę się podzielić.

A skrot rozwinelabys?

[hje]

Napisane przez ania13.03

Black nie chce nic mowic, zeby znowu nie bylo ale jestes moim zdaniem bardzo niesprawiedliwa. Tyle razy co dziewczyny pialy z zachwytu nad Oliwia a Ty dalej swoje "...albo nikt na to nie zwracał uwagi, albo było to poddawane wątpliwościom..." Ehh...

Też miałam to pisać... Ja pierdzielę, Black, a Ty od razu z wątem Jak się nie miała przyczepić, jak ostatnio kiedy pisałaś o mówieniu Oliwii, to co drugi komentarz był z gratulacjami i podziwianiem, a Ty teraz piszesz, że mało kto zwrócił uwagę? No sorry, widocznie musisz czytać wątek po łebkach...



Dziękuję, obecnie nie mam nic do napisania.

[meneq]

Napisane przez nancykenator

boska jest

co do kompa, ja nawet przy Kubie nie włączam, jak coś to korzystam z telefonu.
Ale jak to bez drzemki? Amelka nie śpi już w dzień?

ja ja ja




Mój 1,5-roczniak śpi a mi jest ziiimno.
Do tego @ dostałam i jak nigdy chce mi się Bounty cóż muszę się zadowolić chlebkiem bananowym

Bruzdzisz sobie! Uwielbiam bounty a nie jadlam od dwoch lat!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez Aga8484

Ja też nie raz tak mam.
Po prostu rzeczy które nie są mi potrzebne i się nie popsują w aucie zostawiam dla Tżta. Jak wraca z pracy to on wnosi





U mnie Zuzka nie marudzi. Ale taka jest jakby zmęczona i na bank przez pogodę.

a wiecie czego się obawiam że jeszcze chwila i o godzinie 16-17 będzie ciemno i trzeba będzie w domu siedziec





a o której chodzi spać ???
Wg Zuzki to mogę zegarek nastawiać. Ostatnio non stop 5:40







Dobra jest







Dobra jest
Sliczna dziewczynka z niej. łobuzerstwo bije z oczu

Tz cos w kregoslupie strzelilo i to ja jestem tragarzem. Na dwa razy przynioslam. Bede miec bicepsy.
I mamy newsa: Yae w koncu wazy 10kg!

[Debrah]

Zagadka, co je moje dziecko?

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez meneq

A skrot rozwinelabys?

Porozumienie Bez Przemocy, przepraszam

[Lenova]

Dziewczyny miałyście kiedyś takie ruchy w brzuchu/jelitach przypominające kopanie dziecka? :-P
Ja od jakiegoś czasu coś takiego mam i popadam w urojenia i myślę co to może być ?

[meneq]

Napisane przez Debrah

Zagadka, co je moje dziecko?

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------





Porozumienie Bez Przemocy, przepraszam

Dziekuje. To juz na mnie czeka

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

lenova rozwalilas mnie instruktorem wspinaczki
bokeh ale zeby az plakac?!

[karusia_2007]

Napisane przez Lenova

A mogę się pochwalić ?
Dzisiaj jest u nas moja bratanica-3 lata,bo mama jej pilnuje. I zażyczyła sobie parówke to jej zrobiłam, a ona nie je to pytam czemu, to ta mówi że nie umie sama...moja mama poszła ją karmić a Blanka zabrała jej talerz i widelec i karmiła swoją straszą kuzynkę mówiąc "plosię Nata".
Moja duża dziewczynka <3

Ale duża już z niej dziewczynka

Napisane przez meneq

hope i reszta dziewczyn, ktore narzekaja na brzydka pogode. Yae wymyslila "wspaniala" zabawe w domu. Pt. "Lodowisko". Potrzebny bedzie dojrzaly banan, kawalek podlogi i poltoraroczny rozrabiaka. Dajecie banana dziecku na podwieczorek a ono wseptuje go z pietyzmem w podloge. Potem juz hulaj dusza, piekla nie ma. https://m.youtube.com/watch?feature=...&v=kZ3GAiOqoXQ
Dajcie znac, jakbyscie sie skusily

Napisane przez litllesweetangel

Fakt jest taki, ze w szczesliwym, zdrowym zwiazku nie ma opcji zeby jedna osoba od tak zostawila druga. Skoro zdecydowal sie na taki krok to musialo byc cos na rzeczy, to wiedza tylko oni. Zareczyny w tych czasach sa malo znaczace, kiedys oznaczalo to rychly slub, a teraz czesciej niecierpliwa panienke wymuszajaca deklaracje i kawalek metalu, zeby pochwalic sie kolezankom Mnie irytuje takie wtracanie sie rodziny do zwiazkow/rozstan. Takie sytuacje w ogole nie powinny byc komentowane. Nie chcial z nia zycie to zakonczyl i tyle. Nie wyobrazam sobie w jakikolwiek sposob ingerowac w decyzje np. mojego brata ktory ma juz ustalony termin slubu. Jesli chcialby sie rozstac z moja bratowa ( obie bratowe bardzo lubie) to jego decyzja, bo on mial z nia spedzic zycie nie ja. I tego samego oczekuje ze strony rodzenstwa. Gdy spedzilam u brata caly dzien z mala, bez tza to tylko spytal czy cos sie stalo. Krotko wyjasnilam, ze nie zasluzyl na nasze towarzystwo dzisiaj i tyle, nie bylo zbednego drazenia ani komentowania.

Little tu nie chodzi o wtrącanie się rodziny w ich sprwawy. Nikt sie nie wtrąca, nikt tez nie każe mu na siłe wracać do byłej, bo byli zaręczeni itp. Nie,nic z tych rzeczy. tu chodzi tylko o fakt w jaki sposób z nią postąpił.

Napisane przez meneq

Pamietacie moje ekrany w oknach? To teraz tak wygladaja...Załącznik 5774678

Mała kaskaderka

Napisane przez ewulkaaa

moim zdaniem, to czy normalna sprawa czy puścił kantem zależy od kolejności.
Jeśli najpierw zerwał zaręczyny, a potem znalazł nową partnerkę, to tak, normalna sprawa.
Jeśli najpierw znalazł nową partnerkę, a potem zerwał zaręczyny, czyli tzw. "zakładka" to to jest puszczenie kantem i zupełne świństwo

Zgadzam się z Tobą w 100 %. Każdy się może rozejść, bo lepiej 3 dni przed niż 3 dni po. No ale tu trzeba zachować jakąs kolejność, a w tym przypadku jej nie było, albo była tylko nie taka jak trzeba.
On pojechał na sezonówkę za granicę. Tam też była ta jego obecna laska. I na początku było ok. pisał, dzwonił, poźnij coraz mnie, i mniej. Jego narzeczona zaczęla coś podejrzewać ale on nic nie odpowiadał albo ucinał temat. A jak wrócił do Pl to zwyczajnie napisał jej "SMSA"ze to koniec ich związku i tyle! Później napisał jej jeszcze, że to jej wina bo jakby z nim jechała to by jej nie zdradził a tak to miał potrzebę i sobie ulżył.... Nosz q..... i powiedzcie mi czy to nie jest puszczenie kantem??

Napisane przez litllesweetangel

Karusia sorry ale czemu piszesz, ze 'puscil kantem' ? Nie byl szczesliwy to zmienil partnerke normalna sprawa, zareczyny to nie klodka bez kluczyka.

Normalna sprawa owszem, ale jak się normalnie rozstają, a nie tak jak napisałm ciut wyżej.

Napisane przez BlackSanctum

"Nie był szczęśliwy, to zmienił partnerkę - NORMALNA SPRAWA" - no właśnie nie, to nie jest normalne, że ktoś się zaręcza i nagle, zupełnie z dupy, zmienia partnerkę... Dlatego, moim zdaniem, pisanie, że puścił kantem, jest jak najbardziej uzasadnione - tym bardziej, że to Karusia zna tę sprawę najlepiej i najtrafniej może się wypowiedzieć na ten temat.

Zgadzam się z Tobą.
Ps. gratuluję podjęcia decyzji o przeprowadzce.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez Lenova

Dziewczyny miałyście kiedyś takie ruchy w brzuchu/jelitach przypominające kopanie dziecka? :-P
Ja od jakiegoś czasu coś takiego mam i popadam w urojenia i myślę co to może być ?

Może zrób teścik

[Aga8484]

Idziemy dziś z Zuzką na kontrolne badanie usg bioderek. Mam nadzieję, że uda się go zrobić. Nie wiem czy ona się położy i da sobie po biodrach usg pojeździć

[Delicjanka]

Black ja sie zgadzam z Ania ..
obkupilam dzis AMelke na jesien... Babka sie pyta czy ona ma2.5roku ? Heheh moja mala duza dama <3

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[Aga8484]

Napisane przez karusia_2007

Zgadzam się z Tobą w 100 %. Każdy się może rozejść, bo lepiej 3 dni przed niż 3 dni po. No ale tu trzeba zachować jakąs kolejność, a w tym przypadku jej nie było, albo była tylko nie taka jak trzeba.
On pojechał na sezonówkę za granicę. Tam też była ta jego obecna laska. I na początku było ok. pisał, dzwonił, poźnij coraz mnie, i mniej. Jego narzeczona zaczęla coś podejrzewać ale on nic nie odpowiadał albo ucinał temat. A jak wrócił do Pl to zwyczajnie napisał jej "SMSA"ze to koniec ich związku i tyle! Później napisał jej jeszcze, że to jej wina bo jakby z nim jechała to by jej nie zdradził a tak to miał potrzebę i sobie ulżył.... Nosz q..... i powiedzcie mi czy to nie jest puszczenie kantem??


Normalna sprawa owszem, ale jak się normalnie rozstają, a nie tak jak napisałm ciut wyżej.

Chamstwo jednym słowem
Więcej nic nie napiszę bo mnie zbanują.....

[mala_19kw]

Aga-zasypianie na noc to u nas wielka loteria. Ale przed 22 już śpi. Czasami zasypia mi po 20,czasami po 21,różnie bardzo.

Ifwka- nie robię nic szczególnego czego nie robiłam do tej pory
Sam się tak przestawił. Ale warunek jest jeden: śpi do tej 9 ale tylko i wyłącznie jak wezmę go powiedzmy po 6-7 do siebie do łóżka. Wtuli się wtedy we mnie i nic go nie rusza. Zawsze jak śpi ze mną to śpi dłużej i ma wtedy bardzo mocny sen. Widocznie zaspokaja potrzebę bliskości,czuje że jestem blisko,jest bezpieczny to i sen lepszy

Lenova- ja też mam często takie odczucia w brzuchu jak kopniaki malucha ale ja chleje hektolitry napojów gazowanych więc cóż się dziwić

Meneq-Yae przeboska

Jakiś czas temu dzwonił do mnie mąż że znowu był u lekarza (facet u którego robią nie mógł już patrzeć jak się biedak męczy i załatwił mu po znajomości wizytę u specjalisty,bo tak czekałby 3 miesiące ),no i wieści fatalne Czeka go szpital(już dziś chcieli go zostawić) i operacja-jak tylko wróci z tej ******* delegacji to musi zrobić masę badań i poważnie podejść do tego bo to już nie przelewki. W tak młodym wieku takie problemy zdrowotne W chwili obecnej ma reumatyczne zapalenie stawów.

[hope01]

Napisane przez meneq

hope i reszta dziewczyn, ktore narzekaja na brzydka pogode. Yae wymyslila "wspaniala" zabawe w domu. Pt. "Lodowisko". Potrzebny bedzie dojrzaly banan, kawalek podlogi i poltoraroczny rozrabiaka. Dajecie banana dziecku na podwieczorek a ono wseptuje go z pietyzmem w podloge. Potem juz hulaj dusza, piekla nie ma. https://m.youtube.com/watch?feature=...&v=kZ3GAiOqoXQ
Dajcie znac, jakbyscie sie skusily

padam cudowna!

Napisane przez Aga8484

a wiecie czego się obawiam że jeszcze chwila i o godzinie 16-17 będzie ciemno i trzeba będzie w domu siedziec

nawet mi nie mów. Już teraz na tym deszczu Młody do głowy dostaje w domu

Napisane przez Aga8484

Zapomniałam napisać

Dziś byłam na glukozie. Jejuś nie pamietałam że to takie słodkie było. Jak sobie o tym przypomnę to mnie drgawki przechodzą.
Na szczęście nic mi nie było. Dobrze się czułam .
Przynajmniej książkę poczytałam przez te 2 h

o Jezu pamiętam świństwo. Ja nic sobie nie poczytałam bo słabo mi się robiło i dreszcze miałam i mnie brało na bełty.

Napisane przez meneq

Bruzdzisz sobie! Uwielbiam bounty a nie jadlam od dwoch lat!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------
I mamy newsa: Yae w koncu wazy 10kg!

mnie po nim zawsze zęby bolą
za wagę

Napisane przez Lenova

Dziewczyny miałyście kiedyś takie ruchy w brzuchu/jelitach przypominające kopanie dziecka? :-P
Ja od jakiegoś czasu coś takiego mam i popadam w urojenia i myślę co to może być ?

mam często

Napisane przez Delicjanka

Black ja sie zgadzam z Ania ..
obkupilam dzis AMelke na jesien... Babka sie pyta czy ona ma2.5roku ? Heheh moja mala duza dama <3

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

u mnie też Dawida na przynajmniej 2latka obstawiają

Napisane przez mala_19kw

Jakiś czas temu dzwonił do mnie mąż że znowu był u lekarza (facet u którego robią nie mógł już patrzeć jak się biedak męczy i załatwił mu po znajomości wizytę u specjalisty,bo tak czekałby 3 miesiące ),no i wieści fatalne Czeka go szpital(już dziś chcieli go zostawić) i operacja-jak tylko wróci z tej ******* delegacji to musi zrobić masę badań i poważnie podejść do tego bo to już nie przelewki. W tak młodym wieku takie problemy zdrowotne W chwili obecnej ma reumatyczne zapalenie stawów.

o Jezu współczuję i gorąco życzę zdrowia

[Aga8484]

Napisane przez mala_19kw

Jakiś czas temu dzwonił do mnie mąż że znowu był u lekarza (facet u którego robią nie mógł już patrzeć jak się biedak męczy i załatwił mu po znajomości wizytę u specjalisty,bo tak czekałby 3 miesiące ),no i wieści fatalne Czeka go szpital(już dziś chcieli go zostawić) i operacja-jak tylko wróci z tej ******* delegacji to musi zrobić masę badań i poważnie podejść do tego bo to już nie przelewki. W tak młodym wieku takie problemy zdrowotne W chwili obecnej ma reumatyczne zapalenie stawów.

Współczuję i zdrowia dla mężą życzę
Nie wiem jak to się leczy, ale mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku.

[ewulkaaa]

Siema!

Jestm rozjechana Ania dziś bez drzemki, a ja...

Napisane przez meneq

hope i reszta dziewczyn, ktore narzekaja na brzydka pogode. Yae wymyslila "wspaniala" zabawe w domu. Pt. "Lodowisko". Potrzebny bedzie dojrzaly banan, kawalek podlogi i poltoraroczny rozrabiaka. Dajecie banana dziecku na podwieczorek a ono wseptuje go z pietyzmem w podloge. Potem juz hulaj dusza, piekla nie ma. https://m.youtube.com/watch?feature=...&v=kZ3GAiOqoXQ
Dajcie znac, jakbyscie sie skusily

Napisane przez Debrah

Yae jest cudowna! I ma super włoski, moja przy niej to dzidzia.

Btw - czy wy jesteście w stanie siedzieć przy kompie kiedy dziecko nie śpi? u nas no way, chyba, że 2 minuty jak teraz.

Zaczynam się bać, że Ami rezygnuje z drzemki w dzień. Taka zmiana to będzie szok i totalne przestawienie funkcjonowania.

nieeeeee, dziadek ją wziął na chwilę na dół

Napisane przez litllesweetangel

Fakt jest taki, ze w szczesliwym, zdrowym zwiazku nie ma opcji zeby jedna osoba od tak zostawila druga. Skoro zdecydowal sie na taki krok to musialo byc cos na rzeczy, to wiedza tylko oni. Zareczyny w tych czasach sa malo znaczace, kiedys oznaczalo to rychly slub, a teraz czesciej niecierpliwa panienke wymuszajaca deklaracje i kawalek metalu, zeby pochwalic sie kolezankom Mnie irytuje takie wtracanie sie rodziny do zwiazkow/rozstan. Takie sytuacje w ogole nie powinny byc komentowane. Nie chcial z nia zycie to zakonczyl i tyle. Nie wyobrazam sobie w jakikolwiek sposob ingerowac w decyzje np. mojego brata ktory ma juz ustalony termin slubu. Jesli chcialby sie rozstac z moja bratowa ( obie bratowe bardzo lubie) to jego decyzja, bo on mial z nia spedzic zycie nie ja. I tego samego oczekuje ze strony rodzenstwa. Gdy spedzilam u brata caly dzien z mala, bez tza to tylko spytal czy cos sie stalo. Krotko wyjasnilam, ze nie zasluzyl na nasze towarzystwo dzisiaj i tyle, nie bylo zbednego drazenia ani komentowania.

nooo prosze cię! serio mówisz?


z tym, że w tym związku coś musiało nei grać to się zgodzę, ale czy to oznacza że mógł się tak zachować? NIE!!! kulturalny, odpowiedzialny i DOJRZAŁY człowiek, jak coś mu nie pasuje w związku to o tym rozmawia i albo a) rozwiązuje para problem, albo b) się rozchodzą. A
A nie zachować się jak pacan, znależć sobie nową dupcię z którą, jak to zazwyczaj na początku, jest świenie i cudownie, a drugą potraktować jak śmiecia.
I MOIM ZDANIEM to ta druga panna jest współwinna rozpadowi tego związku. A dlaczego tak myślę? Miałam kiedyś chłopaka, kilka miesięcy. Było naprawdę fajnie, tyle że przypadkiem dowiedziałam się... że od 2 lat ma inną dziewczynę czyli to ja byłam tą "drugą". I odeszłam, raz że mój honor mi nie pozwolił na to, żeby być z jakimś pacanem który leci na dwa fronty, a dwa, no byłam drugą. Odeszłam, i co? Dziś oni są, ponoć szczęśliwym, małżeństwem w ciąży. Więc pewnie im się poukładało. A nie, że im się nie układało, więc moge wejść z buciorami w czyjś związek "bo widocznie coś tam było nie tak".
A po drugie, nie wiem, może lubisz uogólnienia, może wśród twoich znajomych tak jest, ale ja się absolutnie nei zgadzam z twoją ideą zaręczyn w dzisiejszych czasach wszyscy moi znajomi, którzy się zaręczyli, od razu szukali sali - i fakt, ślub nie był rychły, no bo na salę u nas się czeka 2 lata albo i lepiej ale nie było to wymuszenie kawałka złota z brylantami i patrzcie jaka jestem fajna totalna głupota jak dla mnie, może jak się para zaręcza w wieku 18 lat to tak jest
, ja mam "trochę" więcej i w moim wieku się spotkałam tylko raz z czymś takim, w dodatku wszyscy to komentują niezbyt przychylnie, bo po co się w takim razie zaręczać

[mala_19kw]

A chcecie sprawdzony przepis na ciasto Bounty? Robiłam i nawet mi wyszło

Hope-dziękuje w imieniu męża

Mały śpi a ja się biorę za smażenie placków ziemniaczanych (dziś obiad z paczki bo tylko dla mnie),przez to wszystko nie mam ani apetytu ani głowy do niczego

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Aga-Tobie również dziękuje

[nancykenator]

Mala pewnie,ze chcemy
Duzo zdrowia dla męża.

[pstryczek84]

Napisane przez meneq

hope i reszta dziewczyn, ktore narzekaja na brzydka pogode. Yae wymyslila "wspaniala" zabawe w domu. Pt. "Lodowisko". Potrzebny bedzie dojrzaly banan, kawalek podlogi i poltoraroczny rozrabiaka. Dajecie banana dziecku na podwieczorek a ono wseptuje go z pietyzmem w podloge. Potem juz hulaj dusza, piekla nie ma. https://m.youtube.com/watch?feature=...&v=kZ3GAiOqoXQ
Dajcie znac, jakbyscie sie skusily

Napisane przez bokeh

hah boska!

ale zadziwia mnie ilość zabezpieczen na szafkach my nie mamy nigdzie... no oprocz kontaktu. Jakos tak nie potrzeba

hah, tez na to zwrocilam uwage
u nas nawet na kontakcie nie ma
mielismy na poczatku jak byl szal na szuflady ale kazde zabezpieczenie mlody rozpracowywal w 3 milisekundy wiec odpuscilismy

Napisane przez Aga8484

a wiecie czego się obawiam że jeszcze chwila i o godzinie 16-17 będzie ciemno i trzeba będzie w domu siedziec

no taaaaaaaaaa, nie pomyslalam o tym. narazie przezywam jesienne deszcze i szarugi

Napisane przez Lenova

A mogę się pochwalić ?
Dzisiaj jest u nas moja bratanica-3 lata,bo mama jej pilnuje. I zażyczyła sobie parówke to jej zrobiłam, a ona nie je to pytam czemu, to ta mówi że nie umie sama...moja mama poszła ją karmić a Blanka zabrała jej talerz i widelec i karmiła swoją straszą kuzynkę mówiąc "plosię Nata".
Moja duża dziewczynka <3

ja pierdziele! faktycznie nie potrafi czy chciala sie tylko wysluzyc babcia?

Napisane przez meneq

I mamy newsa: Yae w koncu wazy 10kg!

Napisane przez karusia_2007

Zgadzam się z Tobą w 100 %. Każdy się może rozejść, bo lepiej 3 dni przed niż 3 dni po. No ale tu trzeba zachować jakąs kolejność, a w tym przypadku jej nie było, albo była tylko nie taka jak trzeba.
On pojechał na sezonówkę za granicę. Tam też była ta jego obecna laska. I na początku było ok. pisał, dzwonił, poźnij coraz mnie, i mniej. Jego narzeczona zaczęla coś podejrzewać ale on nic nie odpowiadał albo ucinał temat. A jak wrócił do Pl to zwyczajnie napisał jej "SMSA"ze to koniec ich związku i tyle! Później napisał jej jeszcze, że to jej wina bo jakby z nim jechała to by jej nie zdradził a tak to miał potrzebę i sobie ulżył.... Nosz q..... i powiedzcie mi czy to nie jest puszczenie kantem??

nie, ja bym tu innego okreslenia uzyla ale za wczesna pora na takowe.. co za ^$^%$@$^(&%#$!!!

Napisane przez Aga8484

Idziemy dziś z Zuzką na kontrolne badanie usg bioderek. Mam nadzieję, że uda się go zrobić. Nie wiem czy ona się położy i da sobie po biodrach usg pojeździć

a to jeszcze sie robi kontrole bioderek?
powodzenia!

Napisane przez mala_19kw

Jakiś czas temu dzwonił do mnie mąż że znowu był u lekarza (facet u którego robią nie mógł już patrzeć jak się biedak męczy i załatwił mu po znajomości wizytę u specjalisty,bo tak czekałby 3 miesiące ),no i wieści fatalne Czeka go szpital(już dziś chcieli go zostawić) i operacja-jak tylko wróci z tej ******* delegacji to musi zrobić masę badań i poważnie podejść do tego bo to już nie przelewki. W tak młodym wieku takie problemy zdrowotne W chwili obecnej ma reumatyczne zapalenie stawów.

o kurcze, zdrowka zatem!
a od czego to sie mu zrobilo?

Napisane przez misiaeel

Lady ramka fajny prezent ja od mojego dostałam kindla i to chyba najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałam
:

co to kindla?

[nafiyqa]

Napisane przez ania13.03

Lady sto lat kochana!!! Samych sukcesow i duzo milosci!!!
I od razu spoznione zyczenia dla Nawijki glupio mi z takim poslizgiem ale chyba lepiej niz wcale Nawijko - spoznione ale najlepsze zyczenia!

Black nie chce nic mowic, zeby znowu nie bylo ale jestes moim zdaniem bardzo niesprawiedliwa. Tyle razy co dziewczyny pialy z zachwytu nad Oliwia a Ty dalej swoje "...albo nikt na to nie zwracał uwagi, albo było to poddawane wątpliwościom..." Ehh...

Nic a nic sie nie gniewam

Co do drugiej czesci - zgadzam sie

Napisane przez Aga8484

a o której chodzi spać ???
Wg Zuzki to mogę zegarek nastawiać. Ostatnio non stop 5:40

Podziwiam!!

Kuba dzis dokimal do 9:40 (wczoraj bez drzemki caly dzien i chyba zmeczony byl), zwykle spi do 8:30-9.

Napisane przez pstryczek84

co to kindla?

Kocham Cie

http://swiatczytnikow.pl/o-co-chodzi/dlaczego-kindle-3/



Lady, swietuj!! Wszystkiego dobrego

Mala, zdrowka dla meza!
Ciasto bounty? Pysznie brzmi!

Yae mistrz!!!


U nas kolejny bezdrzemkowy dzien
Za to z marudem i stękaniem A ja w czarnej dupce jestem jesli chodzi o pakowanie...

[elllmi]

hej

byłam u fryzjera i jeszcze nie wiem, czy jestem zadowolona, bo musze umyć włosy i po swojemu ułozyć i oczywiście znowu wydałam kasę na ciuchy dla Filipa dla siebie tylko torebkę

Lady spełnienia marzeńMała, spóźnione buziaki dla Ciebie

dziękuję za miłe słowa o mojej gadule

Napisane przez meneq

Pamietacie moje ekrany w oknach? To teraz tak wygladaja...Załącznik 5774678

wygląda jakby stado kotów tam wpadło, a to tylko Yae

Napisane przez pstryczek84

u nas fajnie mlody mowi, zazwyczaj bardze ladnie powtarza ale oczywiscie sa tez kwiatki, np. dźinga to wujek

tego podciągnąć pod zasadę, że najpierw sylaby się nie da za nic

Napisane przez meneq

hope i reszta dziewczyn, ktore narzekaja na brzydka pogode. Yae wymyslila "wspaniala" zabawe w domu. Pt. "Lodowisko". Potrzebny bedzie dojrzaly banan, kawalek podlogi i poltoraroczny rozrabiaka. Dajecie banana dziecku na podwieczorek a ono wseptuje go z pietyzmem w podloge. Potem juz hulaj dusza, piekla nie ma. https://m.youtube.com/watch?feature=...&v=kZ3GAiOqoXQ
Dajcie znac, jakbyscie sie skusily

i jaka radość z tego, że się przewraca

Napisane przez bokeh

ale zadziwia mnie ilość zabezpieczen na szafkach my nie mamy nigdzie... no oprocz kontaktu. Jakos tak nie potrzeba

u nas tak samo

Napisane przez Lenova

Dzisiaj jest u nas moja bratanica-3 lata,bo mama jej pilnuje. I zażyczyła sobie parówke to jej zrobiłam, a ona nie je to pytam czemu, to ta mówi że nie umie sama...moja mama poszła ją karmić a Blanka zabrała jej talerz i widelec i karmiła swoją straszą kuzynkę mówiąc "plosię Nata".
Moja duża dziewczynka <3

brawa dla Blanki

Napisane przez mala_19kw

Jakiś czas temu dzwonił do mnie mąż że znowu był u lekarza (facet u którego robią nie mógł już patrzeć jak się biedak męczy i załatwił mu po znajomości wizytę u specjalisty,bo tak czekałby 3 miesiące ),no i wieści fatalne Czeka go szpital(już dziś chcieli go zostawić) i operacja-jak tylko wróci z tej ******* delegacji to musi zrobić masę badań i poważnie podejść do tego bo to już nie przelewki. W tak młodym wieku takie problemy zdrowotne W chwili obecnej ma reumatyczne zapalenie stawów.

o cholera, oby tylko wszystko się dobrze skończyło

[pstryczek84]

Napisane przez nafiyqa

Kocham Cie

http://swiatczytnikow.pl/o-co-chodzi/dlaczego-kindle-3/

o bosze a ja myslalam ze jej sie lierki pomylily i ze to chodzilo o "kundla" w sensie pieska

[litllesweetangel]

Napisane przez Lenova

Dziewczyny miałyście kiedyś takie ruchy w brzuchu/jelitach przypominające kopanie dziecka? :-P
Ja od jakiegoś czasu coś takiego mam i popadam w urojenia i myślę co to może być ?

tak czuje i mam schiza zawsze Zrob test na zas ;P

Napisane przez karusia_2007

Ale duża już z niej dziewczynka



Little tu nie chodzi o wtrącanie się rodziny w ich sprwawy. Nikt sie nie wtrąca, nikt tez nie każe mu na siłe wracać do byłej, bo byli zaręczeni itp. Nie,nic z tych rzeczy. tu chodzi tylko o fakt w jaki sposób z nią postąpił.


Mała kaskaderka



Zgadzam się z Tobą w 100 %. Każdy się może rozejść, bo lepiej 3 dni przed niż 3 dni po. No ale tu trzeba zachować jakąs kolejność, a w tym przypadku jej nie było, albo była tylko nie taka jak trzeba.
On pojechał na sezonówkę za granicę. Tam też była ta jego obecna laska. I na początku było ok. pisał, dzwonił, poźnij coraz mnie, i mniej. Jego narzeczona zaczęla coś podejrzewać ale on nic nie odpowiadał albo ucinał temat. A jak wrócił do Pl to zwyczajnie napisał jej "SMSA"ze to koniec ich związku i tyle! Później napisał jej jeszcze, że to jej wina bo jakby z nim jechała to by jej nie zdradził a tak to miał potrzebę i sobie ulżył.... Nosz q..... i powiedzcie mi czy to nie jest puszczenie kantem??


Normalna sprawa owszem, ale jak się normalnie rozstają, a nie tak jak napisałm ciut wyżej.

Zgadzam się z Tobą.
Ps. gratuluję podjęcia decyzji o przeprowadzce.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------


Może zrób teścik

Owszem postapil chujowo jesli taka jest prawda, co nie zmienia faktu, ze znajac te wersje (zapewne dziewczyny, co jest wersja jednej strony!) to sie wcinacie i komentujecie. Jestem bardzo wyczulona na takie komentowanie po rodzinie czy znajomych czyjegos rozstania i zwiazku. Postapil tak, jego sprawa nie rozumiem czemu to przezywacie, widocznie sam zwiazek byl srednio powazny skoro zakonczyl sie po jednym smsie.

Napisane przez ewulkaaa

Siema!

Jestm rozjechana Ania dziś bez drzemki, a ja...











nieeeeee, dziadek ją wziął na chwilę na dół




nooo prosze cię! serio mówisz?


z tym, że w tym związku coś musiało nei grać to się zgodzę, ale czy to oznacza że mógł się tak zachować? NIE!!! kulturalny, odpowiedzialny i DOJRZAŁY człowiek, jak coś mu nie pasuje w związku to o tym rozmawia i albo a) rozwiązuje para problem, albo b) się rozchodzą. A
A nie zachować się jak pacan, znależć sobie nową dupcię z którą, jak to zazwyczaj na początku, jest świenie i cudownie, a drugą potraktować jak śmiecia.
I MOIM ZDANIEM to ta druga panna jest współwinna rozpadowi tego związku. A dlaczego tak myślę? Miałam kiedyś chłopaka, kilka miesięcy. Było naprawdę fajnie, tyle że przypadkiem dowiedziałam się... że od 2 lat ma inną dziewczynę czyli to ja byłam tą "drugą". I odeszłam, raz że mój honor mi nie pozwolił na to, żeby być z jakimś pacanem który leci na dwa fronty, a dwa, no byłam drugą. Odeszłam, i co? Dziś oni są, ponoć szczęśliwym, małżeństwem w ciąży. Więc pewnie im się poukładało. A nie, że im się nie układało, więc moge wejść z buciorami w czyjś związek "bo widocznie coś tam było nie tak".
A po drugie, nie wiem, może lubisz uogólnienia, może wśród twoich znajomych tak jest, ale ja się absolutnie nei zgadzam z twoją ideą zaręczyn w dzisiejszych czasach wszyscy moi znajomi, którzy się zaręczyli, od razu szukali sali - i fakt, ślub nie był rychły, no bo na salę u nas się czeka 2 lata albo i lepiej ale nie było to wymuszenie kawałka złota z brylantami i patrzcie jaka jestem fajna totalna głupota jak dla mnie, może jak się para zaręcza w wieku 18 lat to tak jest
, ja mam "trochę" więcej i w moim wieku się spotkałam tylko raz z czymś takim, w dodatku wszyscy to komentują niezbyt przychylnie, bo po co się w takim razie zaręczać

Ewa ja sobie tego nie wyjelam z dupy Czasami mam takie rozkminy na temat znajomych i z tego co zaobserwowalam( mowie o zwiazkach ludzi 20+ bo ja w takim wieku jestem) to zareczyny koncza sie slubem w 1/4 przypadkow! W wiekszosci to trwaja w takim stanie rzeczy lub sie rozstaja, nawet Ci z dziecmi! A dziewczyny znam nawet te starsze, co narzekaja, ze facet jeszcze im sie nie oswiadczyl i tylko czekaja na pierscionek jak na zbawienie.



Nie wiadomo co powiedzial tej lasce, np ze sie rozstali juz itp. Z reszta ja sie nie bede wypowiadac na temat tej drugiej, bo podobno jestem rozbijaczka szczesliwych zwiazkow







Ale mialysmy farta, wracajac ze zloba ledwie zdazylysmy przed burza i mega ulewa!

[mala_19kw]

Młodzież mi dziś nie poszalała na drzemkowaniu,zdążyłam usmażyć placki(sztuk 15),zjeść jednego i relaks mój się zakończył w tym momencie

Elllmi-dziękuje
I pokaż fryzurke jak już ją po swojemu ułożysz

Za życzenia zdrowia dla męża również dziękuje,oby te życzenia miały wpływ.

Pstryczku-ogólnie to go nigdy tak jeszcze nie połamało konkretnie. Może z tego co ja pamiętam,raz się zdarzyło ale nie w takim stopniu. Przyczyn może być wiele,jeśli o tułów do pasa chodzi to miał wypadek za młodziaka,miał wtedy złamanie z przemieszczeniem obojczyka i był nastawiany i do tej pory to często mu doskwierało,na pogodę czy przy większym wysiłku. Później doszły mu problemy z rękoma,ma tzw Gangliony, tu gdzie mamy nadgarstki na zewnętrznej stronie zbiera mu się taka woda/ropa i robią się takie olbrzymie pęcherze/"gule" jest to na tyle uciążliwe że nie może ruszać dłońmi (na to czeka go operacja) i to mogło się przypałętać od ciężkiej pracy w zimnych warunkach. Na praktykach szef ich nie oszczędzał i miał pracę bardzo wysiłkową,a wiadomo młody organizm kiedyś musiał to odreagować. Jeśli chodzi o problemy z kolanami(bo te też się teraz pojawiły) to już może być typowo genetyczne albo też od wysiłku. Nie ma dokładnych wyjaśnień skąd takie schorzenia u tak młodej osoby,może badania coś wyjaśnią w tej kwestii póki co są tylko przypuszczenia.

Przepis wrzuce później

[litllesweetangel]

Mala zdrowia dla meza! Mocno ingerujaca ta operacja? Moj tz tez powypadkowy, ma sruby w kostce, jak przeciazy to go boli, kazda zmiane pogody tez czuje!

[elllmi]

Napisane przez pstryczek84

o bosze a ja myslalam ze jej sie lierki pomylily i ze to chodzilo o "kundla" w sensie pieska

Pstryku, rozwalasz system

Mała, mojemu TŻ na jednej dłoni zaraz koło nadgarstka też robi się taka narośl wypełniona płynem i już dwa razy miał to rozbijane (dosłownie gumowym młotkiem u chirurga ) i rozeszło się; ale jak będzie znowu rosło, to ma mieć zabieg i czyszczone to, ale lekarz mu nie gwarantuje, że znowu nie będzie się pojawiać

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

jakby któraś była zainteresowana, to w tesco jest -30% na ciuchy F&F Kids (na dziale baby nie), tam jest od rozmiaru 92, ale niektóre rzeczy są rozmiarowo identyczne jak te z działu BABY; ja kupiłam dzisiaj Filipowi bezrękawnik

no i w H&M też jest -20% z kuponem, ale to pewnie wiecie; i jeszcze ta seria basic dla dzieci jest 3 w cenie 2

[BlackSanctum]

Napisane przez ania13.03

Debrah moge prosic?

Lady ja kilka lat temu odwolalam oferty i zakonczylam aukcje przed czasem. Wszystko ok poza tym, ze pozniej dostalam ostrzezenie z all, ze niby nie wolno tak robic

Można odwołać, tylko trzeba to odpowiednio uzasadnić - np "Przedmiot został uszkodzony", wtedy nie mogą Ci wlepić ostrzeżenia, bo nie mają jak udowodnić, czy to prawda, czy ściema. Sprawdzone wiele razy.

Napisane przez hje

Też miałam to pisać... Ja pierdzielę, Black, a Ty od razu z wątem Jak się nie miała przyczepić, jak ostatnio kiedy pisałaś o mówieniu Oliwii, to co drugi komentarz był z gratulacjami i podziwianiem, a Ty teraz piszesz, że mało kto zwrócił uwagę? No sorry, widocznie musisz czytać wątek po łebkach...

O kurna chata, jakie wąty? Rzuciłam coś od niechcenia, a Wy się od razu doszukujecie, jak ja tego nie cierpię na tym forum. JAKIM WĄTEM? Nic nie można napisać, najlepiej walić tęczą, bo wystarczy neutralne zdanie, to już się znajdzie ktoś, kto szuka w tym jakichś negatywnych emocji...

Napisane przez ewulkaaa

z tym, że w tym związku coś musiało nei grać to się zgodzę, ale czy to oznacza że mógł się tak zachować? NIE!!! kulturalny, odpowiedzialny i DOJRZAŁY człowiek, jak coś mu nie pasuje w związku to o tym rozmawia i albo a) rozwiązuje para problem, albo b) się rozchodzą. A
A nie zachować się jak pacan, znależć sobie nową dupcię z którą, jak to zazwyczaj na początku, jest świenie i cudownie, a drugą potraktować jak śmiecia.
I MOIM ZDANIEM to ta druga panna jest współwinna rozpadowi tego związku. A dlaczego tak myślę? Miałam kiedyś chłopaka, kilka miesięcy. Było naprawdę fajnie, tyle że przypadkiem dowiedziałam się... że od 2 lat ma inną dziewczynę czyli to ja byłam tą "drugą". I odeszłam, raz że mój honor mi nie pozwolił na to, żeby być z jakimś pacanem który leci na dwa fronty, a dwa, no byłam drugą. Odeszłam, i co? Dziś oni są, ponoć szczęśliwym, małżeństwem w ciąży. Więc pewnie im się poukładało. A nie, że im się nie układało, więc moge wejść z buciorami w czyjś związek "bo widocznie coś tam było nie tak".
A po drugie, nie wiem, może lubisz uogólnienia, może wśród twoich znajomych tak jest, ale ja się absolutnie nei zgadzam z twoją ideą zaręczyn w dzisiejszych czasach wszyscy moi znajomi, którzy się zaręczyli, od razu szukali sali - i fakt, ślub nie był rychły, no bo na salę u nas się czeka 2 lata albo i lepiej ale nie było to wymuszenie kawałka złota z brylantami i patrzcie jaka jestem fajna totalna głupota jak dla mnie, może jak się para zaręcza w wieku 18 lat to tak jest
, ja mam "trochę" więcej i w moim wieku się spotkałam tylko raz z czymś takim, w dodatku wszyscy to komentują niezbyt przychylnie, bo po co się w takim razie zaręczać

Ja jestem prawie w tym samym wieku, co Little, a jednak podpisuję się ręką i nogą pod tym, co napisałaś - już myślałam, ze jestem jakaś staroświecka, skoro tyle osób napisało, że to "normalne", że ktoś nagle zmienia panienkę, będąc zaręczonym, ale widzę, że jednak nie - uff. W moim otoczeniu, ludzie z moich roczników zaręczają się i biorą ślub. Nie zmieniają partnerów, nie czekają 988980 lat z rezerwowaniem terminów itp itd... Tylko od razu, pierścionek, sala, wyznaczony dzień i przygotowania pełną parą... Czasem jest to 2 lata do przodu, czasem pół roku, ale zaręczyny to zaręczyny, to coś oznacza przecież...

[hje]

Napisane przez elllmi

Mała, mojemu TŻ na jednej dłoni zaraz koło nadgarstka też robi się taka narośl wypełniona płynem i już dwa razy miał to rozbijane (dosłownie gumowym młotkiem u chirurga ) i rozeszło się; ale jak będzie znowu rosło, to ma mieć zabieg i czyszczone to, ale lekarz mu nie gwarantuje, że znowu nie będzie się pojawiać

Mój tata miała tak z kolanem

Napisane przez BlackSanctum

O kurna chata, jakie wąty? Rzuciłam coś od niechcenia, a Wy się od razu doszukujecie, jak ja tego nie cierpię na tym forum. JAKIM WĄTEM? Nic nie można napisać, najlepiej walić tęczą, bo wystarczy neutralne zdanie, to już się znajdzie ktoś, kto szuka w tym jakichś negatywnych emocji...

No to faktycznie lepiej jak nie będziemy się na ten temat wypowiadać, bo i tak potem będziesz pisać, że nikt nie zwrócił uwagi. Skoro jesteśmy "nikim", to



Dziecko mi znowu ucieka z domu

[litllesweetangel]

Elllmi robie jutro napad na tesco Wyczailam tez jegginsy dla siebie za 49 zl mam nadzieje, ze beda spoko lezec