Polecamy:

ShrinkingViolet · 2014-10-20, 21:19

Cytat:

Napisane przez vidia9

A nie było czasem jakiejś odżywki Ziaja z proteinami zbożowymi? Szukam i znaleźć nie mogę, chyba pamięć mnie zawodzi i coś mi się pomyliło

Już Ci piszę priv

Ja ze zbożowymi kojarzę YR. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html Mogę polecić choć z wad to jest bardzo mało wydajna.

martaakow · 2014-10-20, 21:50

Cytat:

Napisane przez zagubiona94

Albo może macie jakieś inne b/s do polecenia? Nie licząc Joann, bo je znam.

Używałam swego czasu Hegrona b/s, nie był zły.

Cytat:

Napisane przez wicherek1989

U mnie w pracy koleżanka w rozmowie o włosach i po dowiedzeniu się, że używam dyfuzora do suszenia stwierdziła mniej więcej, że bez niego miałabym proste włosy.. nie wiem co powoduje, że ludzie myślą że dyfuzor kręci włosy

Ja bez dyfuzora mam proste włosy.

krolewna_smieszka · 2014-10-20, 21:53

Cytat:

Napisane przez Joanku

Haa...40 minut samego suszenia, mycie i maska i recznikowanie to drugie tyle ;/
Uwierz ze gdybyś miała nieregularny skret to też byś walczyła. Masz ten komfort ze możesz powiedzieć 'nie chce mi się' bo masz mocny skręt.
Ja gdybym nie stylizowala to miała bym prosto- połamane, spuszone coś.
Nie wie ten kto nie doświadczył ; (

To nie kwestia nieregularnego skrętu. Ja mam wydaje mi się regularny skręt 3B, a i tak moje mycie głowy zajmuje mi z 1.5h łącznie ze stylizacją. Lubię, gdy loki wyglądają idealnie, a nie jak stóg siana.

Przez wilgotność tutaj zupełnie mi się nie chce reanimować loków. Na drugi dzień od razu je wiążę w warkocz lub robię koka. Bleh.

ShrinkingViolet · 2014-10-20, 22:07

Cytat:

Napisane przez Joanku

Haa...40 minut samego suszenia, mycie i maska i recznikowanie to drugie tyle ;/
Uwierz ze gdybyś miała nieregularny skret to też byś walczyła. Masz ten komfort ze możesz powiedzieć 'nie chce mi się' bo masz mocny skręt.
Ja gdybym nie stylizowala to miała bym prosto- połamane, spuszone coś.
Nie wie ten kto nie doświadczył ; (

dziękuję bardzo za komplementy
Ale wciąż szukam metody na pobicie skretu i utrzymanie go

Skret juz opadł. ..

teraz sa jakieś pseudo falo-loki które potworzyły rozciągnięte na dlugosci rulony i wyglądają z daleka na proste

W sumie najlepiej byłoby je ściąć bo one sa serio dziwne i trudne w utrzymaniu.
Albo gdzies o jakieś zabiegi fryzjerskie popytać?
Zobaczymy.

(Jakisnick, DZIEWCZYNO przecież przy Twoim boskim skrecie ja żem marnosc nad marnosciami) ♡

Ja wiem, znam to. Mnie strasznie wolno włosy schną - kiedyś było 1,5 h gorącym nawiewem przy długości lekko za ramiona. Normalnie myślałam, że mi łapsko odpadnie z tą suszarką i chyba mam awersje do tego urządzenia teraz.

Muszę przyznać, że niezależnie od tego jak loki są cudowne - ZAWSZE będę zazdrościć dziewczynom z prostymi tego jak łatwo je mogą utrzymać. Jak szybko mogą przeczesać włosy i wyjść, że w zasadzie nawet przy myciu SLS i jakiejś kiepskiej odżywce włosy wyglądają w porządku. Ostatnio taka jedna z piękną, lśniącą taflą włosów powiedziała, że pierwszy raz w życiu nałożyła odżywkę bs. No tak, jak ja nie nałożę to nie mam się co ludziom pokazywać.

Klaudenc · 2014-10-20, 23:19

Joanku - Krótkie włosy są jeszcze trudniejsze do ogarnięcia i upierdliwie, więc nie wiem czy jest sens ścinać bo i zapuszczanie potem męczy. Mi się wcale nic nie układa, mam rogi po bokach i śmiesznie to wygląda ale chyba przez to wypadanie i w ogóle doceniam fakt ze mam te włosy i że wcale nie są złe. Mam wrażenie, że za bardzo niektórzy panikują - skręt to nie koniec świata, jak siada to można chodzić w rozprostowanych i nic się złego nie stanie, albo spiąć albo coś.

Moja mama po jednej stronie włosy ma a po jednej nie bo jej wypadły, musi chodzic w peruce i cieszyłaby się gdyby w tym łysym miejscu miała chociaż trochę tych swoich cienkich włosów. Mi teraz po roku włosy zaczęły się nieco kręcić i falować znowu, boki mam proste jak druty i nawet nie mogę sobie pozwolić na długą fryzurę ale lubię to jakie moje włosy są, moze same w sobie nie są piękne ale ładne wystarczająco by mnie jakoś upiększyć w całokształcie. Więc jakby co to się nie obrażać bo tylko mówię co myślę i że nie ma co rozpaczać. Żadne włosy nie są idealne, nie wszystkie są takie łatwe do współpracy, czasami z natury nie mamy tak super jak inni ale grunt w tym, że jest nam ciepło w czachę i mamy unikatową, naturalną ozdobę. A gadanie typu 'najlepiej obciać' nie ma sensu bo to problemu nie załatwia i tyle ^^
Raczej nikt z nas nie zamknie się przed światem mając nawet kopę siańska, momentami mam wrażenie jakby ludzie celowo sobie wmawiali jakie to mają coś badziewne mimo że nie mają aż wreszcie w to zaczynają wierzyć. Wiem że jako kobiety czujemy się momentami źle bo cos nie wygląda że nawet ryczymy z tego powodu no ale jak się popatrzy na to co mamy fajne albo z pozytywnej strony to się robi lepiej ;D

martaakow · 2014-10-21, 05:58

Aż nie mogę czytać, ile wy suszycie te włosy.

Ja na prosto suszę 3-4 minuty, dyfuzorem może z 10.

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Mam wrażenie, że za bardzo niektórzy panikują - skręt to nie koniec świata, jak siada to można chodzić w rozprostowanych i nic się złego nie stanie, albo spiąć albo coś.

Prawda!!!!
Idąc tokiem myślenia niektórych osób, powinnam od roku sobie żyły podcinać, bo włosy mi się nie chcą już kręcić.

Cytat:

Raczej nikt z nas nie zamknie się przed światem mając nawet kopę siańska, momentami mam wrażenie jakby ludzie celowo sobie wmawiali jakie to mają coś badziewne mimo że nie mają aż wreszcie w to zaczynają wierzyć. Wiem że jako kobiety czujemy się momentami źle bo cos nie wygląda że nawet ryczymy z tego powodu no ale jak się popatrzy na to co mamy fajne albo z pozytywnej strony to się robi lepiej ;D

I z tym też się zgodzę.

Spójrzcie uważnie po swoich znajomych, każdy czasem wygląda gorzej, ale nikt w zasadzie nie zwraca na to uwagi. Wiadomo, jakby ktoś przyszedł do szkoły/pracy, wyglądając jak przemielone zombie, to rzuci się to w oczy, ale włosy? Krzywe loki/fale? Rozprostowane o 3-4 cm? Kto na to patrzy? Wiadomo, że milej jest mieć poczucie najpiękniejszych włosów w otoczeniu, ale nie od włosów powinien zależeć nasz nastrój.

Miskaa78 · 2014-10-21, 07:32

ścięłam połowę długości, miałam nieźle przesuszone i cieniutkie ( chyba nie popalone) zastanawiam się, co jest winowajcą ( jakieś 2 miesiące temu podcinałam końcówki) czyzby jednak dyfuzor

juz mi się nie chce czekać, aż same wyschną, a cięzko mi zrezygnować z fal
nie wiem, co mam z nimi zrobić by się tak nie niszczyły

paulownia · 2014-10-21, 07:33

Czlowiek rano wchodzi na Wizaz zaspany z kawa, a tu go powalaja takimi fotami

. Boskie locze, Joanku! I ten kolor

.

Cytat:

Napisane przez krolewna_smieszka

Nawet mimo odgniatania? U mnie jest dokładnie odwrotnie. Po żelu są miękkie i elastyczne, a po piance/kremie do loków szorstkie, sztywne albo pozlepiane. Ale odgniatam żel długo i mocno.

Mimo odgniatania, mimo. Ale - co wlos to upodobania

. Kupilam pianke.

Cytat:

Napisane przez wicherek1989

Trudno powiedzieć coś o składzie szukaj na kwc: syoss heat protect mousse czy jakoś tak, fajna jest i codzienne używanie dłuższy czas nie wysusza

Owszem, juz ja znalazlam na KWC. Nie najgorsza. Ale juz ulowilam Welle 2.dniowa objetosc, sklad podobny tyle ze bez amodimethicone.
Noc z Vatika, niedlugo mycie i maska, i zobaczymy jak sie pokreca

jak cos z tego wyjdzie i nie bedzie paskudne to pstrykne fote.

**201711281320** · 2014-10-21, 08:32

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Joanku - Krótkie włosy są jeszcze trudniejsze do ogarnięcia i upierdliwie, więc nie wiem czy jest sens ścinać bo i zapuszczanie potem męczy.

A ja właśnie jak miałam takie długie włosy jak Joanku to miałam większe problemy z doprowadzeniem ich do ładu niż teraz jak mam do ramion. Przy długich ładnie mi się zawsze końce kręciły ale włosy przy głowie pomimo suszenia dyfuzorem były po chwili przyklapnięte. Teraz są lżejsze i kręcą się już od głowy.

A tak poza tym to zgadzam się z Klaudenc, że nie można dać się zwariować. Wszystkie macie piękne włosy, każda inne i tak już jest i będzie z nami kręconymi, że jednego dnia wyjdzie super, drugiego trochę gorzej, a pewnie i tak większość ludzi nawet tego nie zauważy

Curly81 · 2014-10-21, 09:02

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

Ja wiem, znam to. Mnie strasznie wolno włosy schną - kiedyś było 1,5 h gorącym nawiewem przy długości lekko za ramiona. Normalnie myślałam, że mi łapsko odpadnie z tą suszarką i chyba mam awersje do tego urządzenia teraz.

Muszę przyznać, że niezależnie od tego jak loki są cudowne - ZAWSZE będę zazdrościć dziewczynom z prostymi tego jak łatwo je mogą utrzymać. Jak szybko mogą przeczesać włosy i wyjść, że w zasadzie nawet przy myciu SLS i jakiejś kiepskiej odżywce włosy wyglądają w porządku. Ostatnio taka jedna z piękną, lśniącą taflą włosów powiedziała, że pierwszy raz w życiu nałożyła odżywkę bs. No tak, jak ja nie nałożę to nie mam się co ludziom pokazywać.

mi też wolno schną ale myślę,że dlatego,że nakłądam dużo b/s i stylizatora.Jak nie nałożę nic to schną szybciutko pomimo,że są długie.1/3 czasu czyli godzinę jak schną same i je podwijam do góry by dolna warstwa wyschła.Czasami tak robiłam jak chciałam by olej był nałozony na surowe włosy...

.Teraz juz nie chce mi się tak bawić bo widzę,że na b/s też jest ok.

Klaudenc, ma rację,krótkie włosy wymagają tak samo stylizacji.Ja w liceum przez 3 lata miałam krótkie,wiec wiem ile się musiałam nagimnastykować by dobrze wyglądały a miałam już dawno bzika na punkcie włosów

.Pamiętam jak nauczycielka matematyki powiedziała między wierszami do mojej matki,że ja to mam zawsze ładne włosy i jak ja to robię a moja mama,że wstaję o 6.00 rano i ponad godzinę zajmuję łazienkę bo stylizuję

.Miałam na 8.00 w trzeciej klasie liceum cały rok

.

Dzisiaj pierwszy raz zamierzam użyć waxa z olejami m.in makadamia.Ciekawa jestem efektu.Do maski jako gratis dodane było serum odżywcze z tej samej serii..i muszę powiedzieć,że jest lepsze od tego z A+E.Dla mnie super!

Moje włosy chłoną dużo i muszę im sporo nałożyć by miały ciężar i były fajne.Ostatnio u rodziców nie miałam oleju to odgniotłam serum biowaxa a potem jeszcze oliwą z oliwek

.Było chyba fajnie bo własnie ten tekst usłyszałam,że próbuje wmówić wszystkim,że mam takie naturalne.Nie,noszę perukę

.Jak się pakowałam to zaglądali mi do walizki czy nie pakuję lokówki czasem

.U mnie w rodzinie tylko ja mam kręcone.Moja prababcia też miała loki kruczoczarne ale kto to pamięta

.Prababcia zmarła 33lata temu przed moimi urodzinami.Babcia mi mówiła i pokazywała zdjęcia.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

A tak poza tym to zgadzam się z Klaudenc, że nie można dać się zwariować. Wszystkie macie piękne włosy, każda inne i tak już jest i będzie z nami kręconymi, że jednego dnia wyjdzie super, drugiego trochę gorzej, a pewnie i tak większość ludzi nawet tego nie zauważy

zgadza się

ale ludzie zauważają bo jak moje włosy mają kiepski dzień to komplementów nie dostaję

a jak fajnie to tylko wyjde z domu i już słyszę Jakie piękne loki

.Jak są takie sobie to komplementów nie słyszę

.

paulownia · 2014-10-21, 09:22

Cytat:

Napisane przez wikaa24

Tez tak mam, nienawidzę tego czubka głowy... z przodu są eleganckie a z tyłu okazuje się, że sianko

Dzisiejsze po malinowym alberto, lubimy się coraz bardziej

Przeoczylam wczoraj takie ladne fale

.
Jak ci sie udaje zrobic takie ladne zdjecia telefonem do lustra? Ja zawsze kombinuje z moim IPhonem i ciagle mi wychodza krzywe foty

.
Siedze z duza iloscia dobroci na glowie

.

Klaudenc · 2014-10-21, 09:33

Wiecie co, ja już w weekend centralnie po prostu ryczałam do poduchy, że mam stres, że nic się nie układa, że całe pośladki i uda mam w popękanych żyłkach, problemy ze zdrowiem i ciągle coś boli, włosy mi wylatują i są wszędzie i nawet nie mam się komu wygadać jak akurat potrzebuję. Każdy by w końcu się podłamał. Tyle że nie zatruwam tym życia każdemu bo i po co jak można o czymś miłym porozmawiać.

Komplementy dostaję tylko od tżta, więc może nie zwracam uwagi na to co ludzie myślą i mówią o moim wyglądzie bo jeśli już to zwracają uwagę na ubranie albo makijaż. Nie widzę jednak sensu, wmawianie sobie na siłę i szukanie dziury w całym, problemu, którego nie ma. Więc wybaczta ludzie, ale chyba wredna ze mnie baba bo też wolałabym mieć takie 'problemy' jak włosy, a dodatkowo ponury nastrój mnie ogarnął i musiałam zwrócić na to uwagę.
A rozprostowane włosię jak u martaakow czy maliniarki to mi się ostatnio podoba bardziej jak loki i też w takim chodzę, wszak kobieta zmienną jest i czasami potrzebuje odmiany

Curly - też chcę tą maseczkę sobie kupić ale nie wiem czy szopy nie będzie. małolubne oleje tam są dla mnie i dwa inne biovaxy mi nie pasowały.

Miskaa - a może końcówki nie lubią jakiegoś oleju który używasz albo odżywki czy maski i dlatego się wysuszają?

Miskaa78 · 2014-10-21, 11:39

Cytat:

Napisane przez Klaudenc

Miskaa - a może końcówki nie lubią jakiegoś oleju który używasz albo odżywki czy maski i dlatego się wysuszają?

już pojęcia nie mam co im robię źle
na pewno myję więcej szamponem, susze suszarką
dzis maska 24 składniki z bingo
i musze pomyśleć co dalej
za dużo olei nie używam, lniany, sezam, orzech włoski, oliwa
nie wyzuszą - zawsze kładę olej na odzywkę

**201711281320** · 2014-10-21, 12:26

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

ścięłam połowę długości, miałam nieźle przesuszone i cieniutkie ( chyba nie popalone) zastanawiam się, co jest winowajcą ( jakieś 2 miesiące temu podcinałam końcówki) czyzby jednak dyfuzor

juz mi się nie chce czekać, aż same wyschną, a cięzko mi zrezygnować z fal
nie wiem, co mam z nimi zrobić by się tak nie niszczyły

Ja suszę włosy dyfuzorem po każdym myciu (co 2. dzień) od mniej więcej 13 lat

Nie zauważyłam, żeby w związku z tym włosy się niszczyły. Średnio co pół roku podcinam włosy, nie farbuję, bo póki co siwych nie mam, stosowałam tylko klasyczną pielęgnację i nic złego się nie działo. Chyba, że ty masz takiego pecha, że faktycznie suszenie tak źle wpływa na twoje włosy.
Na moje włosy koszmarnie wpływało farbowanie. Odkąd wróciłam do naturalnego koloru jest dobrze.
Zainspirowana Wami, kupiłam ten olejek w Rossmannie i już 3 razy nałożyłam na całą noc na włosy

Na razie specjalnych efektów nie zauważyłam ale może trochę włoski będą szczęśliwsze.
A jeżeli chodzi o plączące się włosy córki, to olejek super pomaga, z tym że za każdym razem jak dotąd za dużo go nałożyłam i włosy nie wyglądały dobrze

Ale chociaż nie było płaczu przy czesaniu...

magda1706 · 2014-10-21, 12:35

Cytat:

Napisane przez vidia9

mam wrażenie, ze moje włosiska wcale nie lubią protein. Myję teraz Kallosem no i są takie średnie, taki miękki puch, skręt jest super po myciu ale w trakcie dnia się nie utrzymuje. Pomyślałam , że może brak im protein bo po każdym myciu ładuję mocno emolientową odżywkę. No i zajrzałam na blog Wiedźmy by przejrzeć listę proteinowych odżywek. Każdą z tych, które są na liście, a które miałam przyjemność testować źle wspominam. Farmonę lnianą, Joannę z Apteczki Babuni, Shaumę Krem i Olejek, odżywkę Nivea Long Repair, Biovaxy, no i ten kallos mleczny też cudów nie robi ale dam mu szansę jeszcze. Co tu zrobić, bo z samymi emolientami to łatwo o przenawilżenie co mi się często zdarza i chyba teraz właśnie je mam

Vidia Ja stosuję tylko i wyłącznie emolientowe odżywki. Jakakolwiek proteina powoduje u mnie nieogarnięcie na głowie

Proteiny tylko i wyłącznie w obecności oleju, w formie odżywki d/s a potem odżywka b/s i to z dodatkiem oleju znowu

Proteiny daję tylko dlatego, że wiem że potrzebują od czasu do czasu no i muszę te odżywki w końcu zużyć haha

Nie ma nic na siłę. A może twoje włosy potrzebują przerwy w ogóle od protein i emolientów? Np. raz na jakiś czas tylko szampon? Albo proteiny + emolienty cały czas?

paulownia · 2014-10-21, 12:57

No, tak wyszlo dzisiaj. Obleci

.
Troche obcielo z tylu, ale mowilam - pstrykanie fotek do lustra idzie mi jak krew z nosa.

Joanku · 2014-10-21, 14:58

Dziękuję raz jeszcze za mile słowa

Paula, jak ładnie u Ciebie

Dziś zamiast twisted sista chwycilam do reanimacji olej+woda (brawo ja) bo mam w identyczej butelce, tylko kurka nieoznakowanej...
A bylam taka zaaferowana porannym lataniem, że sie nie zorientowałam.
Mam więc na glowie taka tlustawa mokra włoszke. : brzydal:
One to co prawda spiją, ale teraz jest przesmiesznie.

martaakow · 2014-10-21, 15:30

Cytat:

Napisane przez paulownia

Owszem, juz ja znalazlam na KWC. Nie najgorsza. Ale juz ulowilam Welle 2.dniowa objetosc, sklad podobny tyle ze bez amodimethicone.

Bardzo ją lubię.

Co prawda mocno nie utrwala, daje raczej delikatne podkreślenie, ale nie skleja i fryzura bardzo naturalnie wygląda.

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Cytat:

Napisane przez Joanku

One to co prawda spiją, ale teraz jest przesmiesznie.

Zawsze mnie zastanawia to. Moje nie spijają olejów.
Pomaga rozczesanie, jeśli przesadziłam tylko ciut, a tak to do mycia się nadają wyłącznie.

Joanku · 2014-10-21, 18:29

Jak nawale nie wiadomo ile to tez tylko mycie zostaje, ale w sprayu bylo 3/5 TS 1/5 wody i tyle samo oleju.
Czyli wystarczająco żeby utluscic ale nie na tyle zeby nie spily ;p

vidia9 · 2014-10-21, 18:56

Cytat:

Napisane przez magda1706

Vidia Ja stosuję tylko i wyłącznie emolientowe odżywki. Jakakolwiek proteina powoduje u mnie nieogarnięcie na głowie

Proteiny tylko i wyłącznie w obecności oleju, w formie odżywki d/s a potem odżywka b/s i to z dodatkiem oleju znowu

Proteiny daję tylko dlatego, że wiem że potrzebują od czasu do czasu no i muszę te odżywki w końcu zużyć haha

Nie ma nic na siłę. A może twoje włosy potrzebują przerwy w ogóle od protein i emolientów? Np. raz na jakiś czas tylko szampon? Albo proteiny + emolienty cały czas?

U mnie może być podobnie jak u Ciebie

zestaw emolienty+proteiny chyba nie działa, dałam ostatnio na umyte Kallosem latte odżywkę d/s Garnier Oleo Repair, a potem b/s Joannę lnianą

spróbuję zrobić im reset ale to w piątek może bo nie mogę sobie na jeszcze większą szopę pozwolić w tygodniu kiedy wychodzę do ludzi

jakisnick bosko w codzienniku

Klaudenc · 2014-10-21, 19:20

Chyba kocham wcierki - miałam niedawno siańsko to użyłam odżywki z lidla volume (pięknie nawilża) i codziennie wcieram ampułki z radical. I z dnia na dzień jak nie myję jest bardziej nawilżono, po joannie rzepie też tak miałam. Myślałam żeby umyć dziś, ale nie potrzeba bo są fajne nawet

Znalazłam kolejnego ciekawego bloga do czytania, będę miała co studiować bo po weekendzie od szkoły wolne tydzień i chyba zanudzę się na śmierć i rozleniwię. Od wakacji do świąt czas mi tak szybko leci jakby to była chwila dosłownie, też tak macie?

martaakow · 2014-10-21, 19:41

Cytat:

Napisane przez Joanku

Jak nawale nie wiadomo ile to tez tylko mycie zostaje, ale w sprayu bylo 3/5 TS 1/5 wody i tyle samo oleju.
Czyli wystarczająco żeby utluscic ale nie na tyle zeby nie spily ;p

TS to jakaś odżywka?

Ja psikacza do włosów mam mniej więcej 1/10 odżywki b/s, reszta woda i i tak nie mogę za dużo tego napsikać.

magda1706 · 2014-10-21, 20:18

Cytat:

Napisane przez vidia9

U mnie może być podobnie jak u Ciebie

zestaw emolienty+proteiny chyba nie działa, dałam ostatnio na umyte Kallosem latte odżywkę d/s Garnier Oleo Repair, a potem b/s Joannę lnianą

spróbuję zrobić im reset ale to w piątek może bo nie mogę sobie na jeszcze większą szopę pozwolić w tygodniu kiedy wychodzę do ludzi

jakisnick bosko w codzienniku

Nigdy nie daję odżywki z proteinami samej. Zawsze mieszam z olejem albo z emolientową. Inaczej powoduje puch. Potrzebują protein ale jeszcze tego nie wiedzą

w każdym razie skoro zawsze po emolientach jest ładnie to dla zachowania równowagi czasem im przemycam na chwilę proteiny.
Jeśli nie spróbujesz to nigdy się nie dowiesz

Joanku · 2014-10-21, 21:02

Cytat:

Napisane przez martaakow

TS to jakaś odżywka?

Ja psikacza do włosów mam mniej więcej 1/10 odżywki b/s, reszta woda i i tak nie mogę za dużo tego napsikać.

Twisted sista

Nieszka__ · 2014-10-22, 07:59

Cytat:

Napisane przez ShrinkingViolet

U mnie jest zawsze minimium pół godziny, wątpię by w 5 minut coś wniknęło, szkoda kosmetyku.

Anwen polecała Joanne Rzepe.* Ja obecnie jadę na kozieradce, Jantar był chyba ogólnie pierwszym kosmetykiem, który nie zadziałał na mnie absolutnie, jakbym wcierała wodę we włosy.

* - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...acniajaca.html

Ja miałam kupić jakąś odżywkę nową bo mokra jesień przyszła więc chcę właśnie coś z silikonem. Prawdopodobnie padnie na Garnier Goodbye Damage lub Oleo Repair. Masz jeszcze jakieś typy na silikonowe odżywki? Bo te niby mają amodiethicone ale niezbyt wysoko w składzie. Sama nie wiem.

A jesteście pewne, że to nie są po prostu zwykłe włosy pozbawione pigmentu? Czasem się takie zdarzają i to może być wstęp do siwienia właśnie.

O, Joanna Rzepa, Kiedyś używałam, ale krótko, więc ciężko mi mówić o efektach.

Co do odżywki to sama nie wiem i spróbuję chyba podaną przez Ciebie Goodbye Damage. Chyba że ktoś jeszcze zna odżyweczkę silikonową na taką pogodę?

martaakow · 2014-10-22, 08:19

Cytat:

Napisane przez Nieszka__

O, Joanna Rzepa, Kiedyś używałam, ale krótko, więc ciężko mi mówić o efektach.

Co do odżywki to sama nie wiem i spróbuję chyba podaną przez Ciebie Goodbye Damage. Chyba że ktoś jeszcze zna odżyweczkę silikonową na taką pogodę?

Jak już wspominałam - jeśli Goodbye Damage, to tylko kuracja ekspresowa, bo odżywka nie jest udana.

Cukiiereczek · 2014-10-22, 17:19

Cytat:

Napisane przez Joanku

Jak nawale nie wiadomo ile to tez tylko mycie zostaje, ale w sprayu bylo 3/5 TS 1/5 wody i tyle samo oleju.
Czyli wystarczająco żeby utluscic ale nie na tyle zeby nie spily ;p

Muszę wkońcu zrobić sobie jakiś psikacz reanimacyjny, bo już mnie denerwuje bieganie z rana od łazienki do pokoju (zmoczyc włosy, nałożyć odżywkę itd).

Tylko u mnie oleju by była pewnie 1/10

A jaką odżywkę polecacie do takiego psikadełka? Joaśka może być?

Dziewczyny mam ogromna prośbę. Czy mogłybyście polecić mi jakąś dobrą suszarkę z dyfuzorem, z funkcją zimnego nawiewu, jonizacją itp ? Czyli taką, żeby kupić jedną, a porządną.

Kiedyś polecałyście jakąś, ale nie pamiętam nawet nazwy firmy tylko tyle, że jest różowa

.

krolewna_smieszka · 2014-10-22, 17:22

Cytat:

Napisane przez vidia9

jakisnick bosko w codzienniku

Spojrzałam. Faktycznie, ale ekstra.

Ja się coraz bardziej lubię z tym żelem organicznym Andalou. W załączniku włosy stylizowane właśnie na ten żel z odrobiną Joanny Styling Effect, bo chcę ją skończyć. Tym razem nałożyłam duuużo żelu. Bardzo ładnie się odgniótł. Zdjęcia zrobione prosto po stylizacji. Chodziłam potem po dworzu, nawet lał deszcz i trochę zmokłam, a nie miałam wielkiego puchu. Wygląda mi na to, że moje włosy lubią lekkie żele w dużych ilościach. Podobnie kiedyś było z żelem Artiste.

Jedyne co, to nie mogę uzyskać takiej objętości, jaką bym chciała. Chyba mam beznadziejny dyfuzor. Ale i tak będę kupować drugą suszarkę, bo za długo trwa moje suszenie, susząc jedną, to spróbuję znaleźć jakiś lepszy.

krolewna_smieszka · 2014-10-22, 17:31

W ogóle, jak to jest... Patrzę w lustro i myślę: ale mam już długie włosy! A potem widzę te zdjęcia i: o rany jakie krótkie...

Klaudenc · 2014-10-22, 18:19

Nie chce mi się tych włosów isć myć, myłam w sobotę i to jeszcze odżywką i już mam przychlast trochę nie że tłuste tylko wymęczone pogodą itd.

jakbym zawsze mogła tyle czasu je nosić w miarę przyzwoitym stanie bez mycia to byłoby elegancko.

W przyszłym tygodniu podcinam bo końcówki są już bebe. Może jak te szpice zetnę to jakieś fajniejsze będą. Doradzicie mi jakie serum do końcówek warto kupić? Raz miałam taki kosmetyk, szukałam stacjonarnie czegoś ale nic nie było fajnego to pomyślałam że przy okazji przesyłki zamówię sobie coś z polskiej strony. Nie wiem tylko czy lepsze jest takie tradycyjne oleiste serum czy mleczko z silikonami np. z Marion. Zależy mi też na przyzwoitej cenie bo nie chcę za jakiś olejek na końcówki 40zł wywalać.

2014-10-20, 23:19	#635
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Joanku - Krótkie włosy są jeszcze trudniejsze do ogarnięcia i upierdliwie, więc nie wiem czy jest sens ścinać bo i zapuszczanie potem męczy. Mi się wcale nic nie układa, mam rogi po bokach i śmiesznie to wygląda ale chyba przez to wypadanie i w ogóle doceniam fakt ze mam te włosy i że wcale nie są złe. Mam wrażenie, że za bardzo niektórzy panikują - skręt to nie koniec świata, jak siada to można chodzić w rozprostowanych i nic się złego nie stanie, albo spiąć albo coś. Moja mama po jednej stronie włosy ma a po jednej nie bo jej wypadły, musi chodzic w peruce i cieszyłaby się gdyby w tym łysym miejscu miała chociaż trochę tych swoich cienkich włosów. Mi teraz po roku włosy zaczęły się nieco kręcić i falować znowu, boki mam proste jak druty i nawet nie mogę sobie pozwolić na długą fryzurę ale lubię to jakie moje włosy są, moze same w sobie nie są piękne ale ładne wystarczająco by mnie jakoś upiększyć w całokształcie. Więc jakby co to się nie obrażać bo tylko mówię co myślę i że nie ma co rozpaczać. Żadne włosy nie są idealne, nie wszystkie są takie łatwe do współpracy, czasami z natury nie mamy tak super jak inni ale grunt w tym, że jest nam ciepło w czachę i mamy unikatową, naturalną ozdobę. A gadanie typu 'najlepiej obciać' nie ma sensu bo to problemu nie załatwia i tyle ^^ Raczej nikt z nas nie zamknie się przed światem mając nawet kopę siańska, momentami mam wrażenie jakby ludzie celowo sobie wmawiali jakie to mają coś badziewne mimo że nie mają aż wreszcie w to zaczynają wierzyć. Wiem że jako kobiety czujemy się momentami źle bo cos nie wygląda że nawet ryczymy z tego powodu no ale jak się popatrzy na to co mamy fajne albo z pozytywnej strony to się robi lepiej ;D Edytowane przez Klaudenc Czas edycji: 2014-10-20 o 23:29

2014-10-21, 07:32	#637
Miskaa78 Kazar Lady Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 22 900	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI ścięłam połowę długości, miałam nieźle przesuszone i cieniutkie ( chyba nie popalone) zastanawiam się, co jest winowajcą ( jakieś 2 miesiące temu podcinałam końcówki) czyzby jednak dyfuzor juz mi się nie chce czekać, aż same wyschną, a cięzko mi zrezygnować z fal nie wiem, co mam z nimi zrobić by się tak nie niszczyły __________________ fragrantika Sarkazm to obrona osób inteligentnych przed otaczającą głupotą..

2014-10-21, 09:33	#642
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Wiecie co, ja już w weekend centralnie po prostu ryczałam do poduchy, że mam stres, że nic się nie układa, że całe pośladki i uda mam w popękanych żyłkach, problemy ze zdrowiem i ciągle coś boli, włosy mi wylatują i są wszędzie i nawet nie mam się komu wygadać jak akurat potrzebuję. Każdy by w końcu się podłamał. Tyle że nie zatruwam tym życia każdemu bo i po co jak można o czymś miłym porozmawiać. Komplementy dostaję tylko od tżta, więc może nie zwracam uwagi na to co ludzie myślą i mówią o moim wyglądzie bo jeśli już to zwracają uwagę na ubranie albo makijaż. Nie widzę jednak sensu, wmawianie sobie na siłę i szukanie dziury w całym, problemu, którego nie ma. Więc wybaczta ludzie, ale chyba wredna ze mnie baba bo też wolałabym mieć takie 'problemy' jak włosy, a dodatkowo ponury nastrój mnie ogarnął i musiałam zwrócić na to uwagę. A rozprostowane włosię jak u martaakow czy maliniarki to mi się ostatnio podoba bardziej jak loki i też w takim chodzę, wszak kobieta zmienną jest i czasami potrzebuje odmiany Curly - też chcę tą maseczkę sobie kupić ale nie wiem czy szopy nie będzie. małolubne oleje tam są dla mnie i dwa inne biovaxy mi nie pasowały. Miskaa - a może końcówki nie lubią jakiegoś oleju który używasz albo odżywki czy maski i dlatego się wysuszają? Edytowane przez Klaudenc Czas edycji: 2014-10-21 o 09:50

2014-10-21, 14:58	#647
Joanku Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1 159	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Dziękuję raz jeszcze za mile słowa Paula, jak ładnie u Ciebie Dziś zamiast twisted sista chwycilam do reanimacji olej+woda (brawo ja) bo mam w identyczej butelce, tylko kurka nieoznakowanej... A bylam taka zaaferowana porannym lataniem, że sie nie zorientowałam. Mam więc na glowie taka tlustawa mokra włoszke. : brzydal: One to co prawda spiją, ale teraz jest przesmiesznie. __________________ 07.2012 Włosowa, hormonalna apokalipsa 06.2013 Walka o lwią grzywę. 20.12.2013 Świadomie dobieram kosmetyki.

2014-10-21, 18:29	#649
Joanku Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1 159	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Jak nawale nie wiadomo ile to tez tylko mycie zostaje, ale w sprayu bylo 3/5 TS 1/5 wody i tyle samo oleju. Czyli wystarczająco żeby utluscic ale nie na tyle zeby nie spily ;p __________________ 07.2012 Włosowa, hormonalna apokalipsa 06.2013 Walka o lwią grzywę. 20.12.2013 Świadomie dobieram kosmetyki.

2014-10-21, 19:20	#651
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Chyba kocham wcierki - miałam niedawno siańsko to użyłam odżywki z lidla volume (pięknie nawilża) i codziennie wcieram ampułki z radical. I z dnia na dzień jak nie myję jest bardziej nawilżono, po joannie rzepie też tak miałam. Myślałam żeby umyć dziś, ale nie potrzeba bo są fajne nawet Znalazłam kolejnego ciekawego bloga do czytania, będę miała co studiować bo po weekendzie od szkoły wolne tydzień i chyba zanudzę się na śmierć i rozleniwię. Od wakacji do świąt czas mi tak szybko leci jakby to była chwila dosłownie, też tak macie?

2014-10-22, 17:31	#659
krolewna_smieszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Lokalizacja: Seattle, WA Wiadomości: 9 866	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI W ogóle, jak to jest... Patrzę w lustro i myślę: ale mam już długie włosy! A potem widzę te zdjęcia i: o rany jakie krótkie...

2014-10-22, 18:19	#660
Klaudenc Moderator Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 203	Dot.: Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI Nie chce mi się tych włosów isć myć, myłam w sobotę i to jeszcze odżywką i już mam przychlast trochę nie że tłuste tylko wymęczone pogodą itd. jakbym zawsze mogła tyle czasu je nosić w miarę przyzwoitym stanie bez mycia to byłoby elegancko. W przyszłym tygodniu podcinam bo końcówki są już bebe. Może jak te szpice zetnę to jakieś fajniejsze będą. Doradzicie mi jakie serum do końcówek warto kupić? Raz miałam taki kosmetyk, szukałam stacjonarnie czegoś ale nic nie było fajnego to pomyślałam że przy okazji przesyłki zamówię sobie coś z polskiej strony. Nie wiem tylko czy lepsze jest takie tradycyjne oleiste serum czy mleczko z silikonami np. z Marion. Zależy mi też na przyzwoitej cenie bo nie chcę za jakiś olejek na końcówki 40zł wywalać.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)