Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

[MsLullaby]

Bartus z dnia na dzien mnie coraz bardziej zaskakuje. Jak tylko slyszy moja mame na skypie to od razu wysyla jej buziaki i w gole wszystkim wokół jak TZ kicha to Bartek sie smieje i robi "asik asik" i tak sie odgina przy tym smiesznie i staje na palcach na wszystko co chce pokazuje palcem i wola "da, da" a jak ostatnio pil maslanke do obiadu to tak mu smakowala, ze ciagle bylo "pi! pi!" i pokazywal na szklanke jak mu sie cos uda to bije brawo, jak mowie "duzy Bartus" bo zrobi cos fajnego to daje rece do gory zeby pokazac jaki jest duzy oczywiscie tez sie z nami kloci i ostatnio ma faze wkladania mi smoczka do buzi, a jak TZ sie nadstawia, ze niby on chce to Bartek wola "nie, nie, nie!" i leci zeby to mi dac to pojechalam z blogiem a na basenie super bylo, pieluszki sie spisaly

[pszczoua]

Napisane przez nena_milka

Ja też słyszałam, to co gorgulek

Przyznam ze pierwsze slysze. Tutaj tez pisza ze jest wrecz wskazane spozywac miod na noc przy kaszlu:
http://m.newsweek.pl/miod-wlasciwosc...,272873,1.html

[agusiowata84]

Napisane przez MsLullaby

Bartus z dnia na dzien mnie coraz bardziej zaskakuje. Jak tylko slyszy moja mame na skypie to od razu wysyla jej buziaki i w gole wszystkim wokół jak TZ kicha to Bartek sie smieje i robi "asik asik" i tak sie odgina przy tym smiesznie i staje na palcach na wszystko co chce pokazuje palcem i wola "da, da" a jak ostatnio pil maslanke do obiadu to tak mu smakowala, ze ciagle bylo "pi! pi!" i pokazywal na szklanke jak mu sie cos uda to bije brawo, jak mowie "duzy Bartus" bo zrobi cos fajnego to daje rece do gory zeby pokazac jaki jest duzy oczywiscie tez sie z nami kloci i ostatnio ma faze wkladania mi smoczka do buzi, a jak TZ sie nadstawia, ze niby on chce to Bartek wola "nie, nie, nie!" i leci zeby to mi dac to pojechalam z blogiem a na basenie super bylo, pieluszki sie spisaly

Z czego pił maślankę?

[MsLullaby]

Napisane przez agusiowata84

Z czego pił maślankę?

Ze szklanki

[gorgulek]

Pszczoua, a tu pisza o działaniu wykrztusnym http://www.resmedica.pl/grypa-i-prze...du-oddechowego

[87czarna]

Myślicie,że mogę dac Julii syrop z cebuli?

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Ja znowu słyszałam,że przy infekcji gardła nie powinno się spożywać miodu,bo podrażnia

[pszczoua]

Hehe wszedzie co innego Trzeba przetestowac na sobie

[Poziomkowa89]

Lula duzo juz Bartuś rozumie

Napisane przez 87czarna

Myślicie,że mogę dac Julii syrop z cebuli?

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Ja znowu słyszałam,że przy infekcji gardła nie powinno się spożywać miodu,bo podrażnia

Ja myślałam ze miod działa łagodząco

[gorgulek]

Czarna, syrop z cebuli tak.

[87czarna]

Napisane przez gorgulek

Czarna, syrop z cebuli tak.

Maja bardzo go lubi i pamiętam,że jak swego czasu przechodziła zapalenie oskrzeli,to bardzo jej pomógł.
To super Jutro z rana zrobię

[bajka1807]

ja dawalam Amelce syrop z cebuli

[gorgulek]

Czarna, rob teraz rano będziesz mogła juz podać.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Dla starszych dzieci dobre jest picie tymianku i plukanie gardła szałwia. Ale to jeszcze nie dla naszych maluchow.

[Poziomkowa89]

Ja tez siostrze parzyłam herbatę z majeranku na kaszel.

[MsLullaby]

Czytnik mi się zepsuł, ja się zabije, czego nie dotknę to psuje

[kama1987]

Witam się w nowym wątku Dawno mnie nie było, ale staram się skończyć pracę mgr, i jakoś średnio mi idzie, a 22.11 muszę oddać całość do sprawdzenia.

Zuzka ma już 10 zębów, idą jej chyba kolejne 4 i chodzi sobie już coraz pewniej, ale dalej najczęściej chce chodzić między 2 osobami.

miałam pocytowane więcej, ale Zuzia mi zgasiła laptopa

Napisane przez ja :)

Czy tylko ja nie kupilam jeszcze butow na zime? Nawet nie planuje tego zrobic w najblizszym czasie bo caly listopad zapowiadaja cieply jak dzis - 13-15 stopni. No i Pola jeszcze nie chodzi wiecej niz kilka kroczkow w domu, wiec bezsensu. Poki co kupilam jej misiowe buty w h&m za 30 zł do wózka

ja też Zuzi jeszcze nie kupiłam, uznałam że skoro nie chodzi jeszcze tak dobrze, to nie potrzebne jej nie wiadomo jakie buty. I chyba mamy takie same butki do wózka

Napisane przez kropla_deszczu

kurde a ja młodej kapcie zakładam z korneckiego, bo raz ze ciągnie po podłodze, a dwa ze w skarpetkach samych się slizga po panelach

To co lepiej ?

Zuza też się ślizgała po panelach, a skarpetki ściągała. Kupiłam jej http://allegro.pl/skarpetki-buty-buc...682744503.html

Nie ściąga i się nie ślizga

Napisane przez your Angel

Ja jestem wrogiem klasycznych pasemek. Moim zdaniem wyglądają mega sztucznie i nieładnie.

Chociażby ta laska z linku ja : ) ma pięknie zrobione "pasemka". No ale jestem pewna, że kosztowały kupę siana, bo wyglądają jak naturalne

Moje wyglądały naturalnie, a płaciłam normalną cenę To chyba zależy od tego co chcesz i co fryzjer umie

Napisane przez tassia

Część. Żyje ale kiepsko. Wczoraj spadł mi potas dostalam kroplowke i wypuścili mnie do domu. DIs cały dzień to samo. Jestem u teściowej. Czuje się tragicznie. Albo to stres albo przeszło w nadczynność. Mam wysoki puls, czuje niepokój, kołatanie serca i nie mam czym oddychać.
Bez sensu.
Nie zasmiecam juz wątku.

Współczuję dolegliwości Miałam w ciąży tak samo, po ciąży zresztą też. Tarczycowe badania mi wychodziły wszystkie dobrze.
Wybierz się do kardiologa.Mi coś tam wyszło, ale nie pamiętam co Ja w ciąży i dopóki karmiłam brałam Isoptin to przeszło, teraz biorę Bisocard, i w przerwie pomiędzy @, jak nie biorę tabl. antykonc. to dalej tak mam i mam iść do endokrynologa porobić badania, bo możliwe że mi spada wtedy jakiś hormon i się źle czuję. Weź to też pod uwagę.

Napisane przez inwersja

na dobranoc
http://www.supermamy.pl/blog-superma...uzke-MAMO.html

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

aa... i żeby nie bylo, to nie jest żadna propaganda antyżłobkowa, nianiowa czy jakakolwiek. Po prostu bardzo się wzruszyłam i się dzielę. Tylko tyle.

Przeczytałam.... i zupełnie jakbym o Zuzi czytała. I jeszcze bardziej nie chce mi się do pracy wracać, a muszę

Napisane przez Brydzia_

znowu "obrończynie" prawidłowego rozwoju i nie ograniczania dziecka

Można w ludzki sposób napisać tak jak Tassia żeby Agusiowata spróbowała problem rozwiązać w inny sposób A nie od razu atakować
Mnie też się nie spodobało to co napisała Agusiowata ale nie atakuje jej i nie oceniam...
Mnie samej w różnych sytuacjach zdarzyło się przy dziecku postąpić tak jak nie powinnam. Oczywiście raczej to są sytuacje w których zdaje se z tego sprawę i staram się kolejny raz do czegoś nie dopuszczać (np podniesienie głosu na dziecka itp).
A jeśli jest jakaś sytuacja w której nie zdaje sobie z tego sprawy że robie źle chciałabym żeby ktoś mi rzeczowo napisał co robie źle i dlaczego a nie jechać po drugim człowieku
A potem zdziwienie że coraz mniej osób tutaj pisze.
Posiadanie dziecka dla większości z nas jest nową sytuacją i nie każdy musi być alfą i omegą we wszystkich sytuacjach z nim związanych

Mnie Igor też niszczy panele. Po roku wyglądają jak u innych po 20 latach ale ja jestem zła na siebie że kupiłam po prostu ch... panele
Agusiowata uwierz że dziecko nie robi Ci na złość

Nam Igor rozbiera listwy przypodłogowe tż musiał poprzykręcać
z uporem maniaka wyjmuje mi z 2 komód ciuchy i rozrzuca po pokoju... już nawet nie układam tych ciuchów tylko wrzucam jak leci bo wiem że znowu je wywali
mogłabym założyć blokady ale nie mam zamiaru zabezpieczyć każdego mm w swoim domu... w końcu zrozumie że ma tego nie robić ( a uwierz że czasami mam ochotę wyjść z siebie jak 10 raz musze wszystko pozbierać).
Jasne że gdyby chodziło o szufladę z nożami np to bym ją zabezpieczyła
Do tego ma taką kierownicę...
http://www.dzieckowita.pl/galerie/v/...alego_3077.jpg
i chodzi na kolanach pchając ją po całym pokoju - nie musze dodawać jakie to zostawia ślady - i np wkurza mnie gdy tak robi 5 letnia siostrzenica tż - bo ona rozumie a przynajmniej powinna jak się jej powie żeby tak nie robiła a robi nadal - to wg mnie coś jest nie tak
Ale Igorowi nie wytłumacze bo on nie rozumie że te panele się niszczą. I co mam zabrać dziecku zabawke z tego powodu ?

Błagam was przestańmy rzucać kamieniami bo nie fajnie się tutaj wchodzi i to czyta Tym bardziej że każda z nas ma jakieś błędy wychowawcze na swoim sumieniu

Zuza też wywala wszystko z jednej szafki i też już nawet nie składam tylko wsadzam
No i jestem wdzięczna TZ, że namówił mnie na droższe panele, bo póki co jakoś nie widać działalności naszego dziecka Jedynie mi trochę zapach przeszkadza, bo codziennie namiętnie wyciera je chusteczkami nawilżanymi, jedne które nam nie podchodzą ma do tego celu

[tassia]

Kama fajnie ze jesteś.
Jakie mialas badania u kardiologia robione
Mnie tarczyca wyszła ok a czuje się tragicznie. Dobrze ze mieszkam u teściowej bo bym padła sama z Maćkiem

[Brydzia_]

Kama my też wzięliśmy drogie panele. Tymbardziej jesteśmy wkur... ;-)
Tutaj cena nie szła z jakością w parze.
Albo na matowych panelach już tak jest

[ja-ika]

Napisane przez MsLullaby

Bartus z dnia na dzien mnie coraz bardziej zaskakuje. Jak tylko slyszy moja mame na skypie to od razu wysyla jej buziaki i w gole wszystkim wokół jak TZ kicha to Bartek sie smieje i robi "asik asik" i tak sie odgina przy tym smiesznie i staje na palcach na wszystko co chce pokazuje palcem i wola "da, da" a jak ostatnio pil maslanke do obiadu to tak mu smakowala, ze ciagle bylo "pi! pi!" i pokazywal na szklanke jak mu sie cos uda to bije brawo, jak mowie "duzy Bartus" bo zrobi cos fajnego to daje rece do gory zeby pokazac jaki jest duzy oczywiscie tez sie z nami kloci i ostatnio ma faze wkladania mi smoczka do buzi, a jak TZ sie nadstawia, ze niby on chce to Bartek wola "nie, nie, nie!" i leci zeby to mi dac to pojechalam z blogiem a na basenie super bylo, pieluszki sie spisaly

a gdzie foto-relacja z basenu

Napisane przez tassia

Kama fajnie ze jesteś.
Jakie mialas badania u kardiologia robione
Mnie tarczyca wyszła ok a czuje się tragicznie. Dobrze ze mieszkam u teściowej bo bym padła sama z Maćkiem

to dobrze, że masz pomoc, odpoczywaj

[kaska87]

hej ho, ja już po śniadanku, zaraz spadam do pracy dobrze, że już czwartek a później 4 dni wolne

[papalinka83]

Hej Chwalę się, że po ponad 2 miesiącach szukania, kupiliśmy wczoraj samochód

Napisane przez bajka1807

oj laski laski, wyjdzcie z domu i wydajcie troche kasy, od razu wam lepiej bedzie


http://www.reserved.com/pl/pl/woman/.../stitched-coat

Bajka ajlowju Bardzo ładny płaszcz

Napisane przez misia332

dziękuje
obudził się bez gorączki, pełny humoru i radości

Super, że lepiej sięKornik czuje

Napisane przez agusiowata84

Adaś ma taką samą kierownicę.
Dzięki za zrozumienie. Trochę mi się przykro zrobiło, jak tak na mnie najechałyście. Jedna nawet zaczęła się podśmiewać. Może nie jestem taka mądra jak wy, że wiem jak najlepiej wychować dziecko.

Nie bierz tego do siebie. Tyle bab, to zawsze ktoś coś napisze. Więcej wiary w siebie! Na pewno Adaś bardzo cię kocha i potrzebuje

Napisane przez MsLullaby

Bartus z dnia na dzien mnie coraz bardziej zaskakuje. Jak tylko slyszy moja mame na skypie to od razu wysyla jej buziaki i w gole wszystkim wokół jak TZ kicha to Bartek sie smieje i robi "asik asik" i tak sie odgina przy tym smiesznie i staje na palcach na wszystko co chce pokazuje palcem i wola "da, da" a jak ostatnio pil maslanke do obiadu to tak mu smakowala, ze ciagle bylo "pi! pi!" i pokazywal na szklanke jak mu sie cos uda to bije brawo, jak mowie "duzy Bartus" bo zrobi cos fajnego to daje rece do gory zeby pokazac jaki jest duzy oczywiscie tez sie z nami kloci i ostatnio ma faze wkladania mi smoczka do buzi, a jak TZ sie nadstawia, ze niby on chce to Bartek wola "nie, nie, nie!" i leci zeby to mi dac to pojechalam z blogiem a na basenie super bylo, pieluszki sie spisaly

Napisane przez Brydzia_

Kama my też wzięliśmy drogie panele. Tymbardziej jesteśmy wkur... ;-)
Tutaj cena nie szła z jakością w parze.
Albo na matowych panelach już tak jest

A ja albo ślepa jestem albo cuś, bo panele mam ze średniej półki, Ola wali w nie wszystkim, czym się da i ja żadnych rys nie widzę

[policzanka]

Dziendobry

Co za koszmarna nocka.wyobrazcie sobie ze nic a nic nie spalam:/ Lilce cały czas coś dokuczalo.stekala, wiercila , poplakiwala i tak do 4 bo o 4 pobudka

No i stało się, roczki okazały się za małe wiec czeka nas zmiane butów. Myślałam że prosto z tych przejdzie na zimowe kozaki a tu jednak ciepelko i musze kupić coś posredniego.Oczywiście brak pomysłu co i gdzie i kasy za dużo też na to nie ma więc muszę szukać takich w rozsądnej cenie..

I wgl zapisałam się do kawiarenki mam..są to spotkania organizowane kilka razy w tygodniu w klubie malucha. Przez 2 godz maluszkami zajmują się opiekunki a ja z innymi mamami w innym pomieszczeniu przy kawie omawiamy ciekawe tematy.np poprzednim razem był ratownik medyczny który opowiadał o pierwszej pomocy i nie tylko.fajna inicjatywa. I darmowa bo dofinansowania z unii.tak wiec wyszłam do ludzi a ile się na stresowalam po drodze ale warto było

[butterfly20]

Ależ tu chorowitków, łączę się w bólu.

Czarna zdrówka dla Julci!

U nas też ten wirus, tylko katar i kaszel i brak tempki. Dużo dzieciaków od znajomych choruje.
Koleżance lekarz na kaszel polecił napar z kory lipy, nie wiem, chyba spróbuję bo mam już dość (jak to przy wirusie-nic nie działa).
Dziecko mi się męczy, okropnie sypia (i ja też), nie chce pić tych wszystkich syropów i histeryzuje..
.
wczoraj nam zrobiła akcję, dawałam jej syrop, ona zaczęła ryczeć i się zaniosła (tak mi się wydawało). chuchałąm jej i chuchałam, a ona dalej nie może złapać powietrza (a zawsze działało). Przybiegł M. chucha jej też i dalej... sina już była. Ale zobaczyliśmy,że jak jej chuchamy to jest opór, uznaliśmy,że się w dodatku musiała zaktrzusić i zaczęliśmy ją klepać po plecach. Na szczęście pomogło, najdłuższe 30 sekund w naszym życiu...

ogólnie mam dość

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez papalinka83

Hej Chwalę się, że po ponad 2 miesiącach szukania, kupiliśmy wczoraj samochód


Bajka ajlowju Bardzo ładny płaszcz

Super, że lepiej sięKornik czuje

Nie bierz tego do siebie. Tyle bab, to zawsze ktoś coś napisze. Więcej wiary w siebie! Na pewno Adaś bardzo cię kocha i potrzebuje



A ja albo ślepa jestem albo cuś, bo panele mam ze średniej półki, Ola wali w nie wszystkim, czym się da i ja żadnych rys nie widzę

Jaki samochód, pochwal się
u nas na panelach za 40 zł/mkw nic nie widać,żadnych rysek. A nasza podłoga z drewna bambusowego to jedna wielka rysa, a droższe to z 5 razy od paneli...

[ja-ika]

Napisane przez papalinka83

Hej Chwalę się, że po ponad 2 miesiącach szukania, kupiliśmy wczoraj samochód

jaki, jaki, chwal się

Napisane przez policzanka

Dziendobry

Co za koszmarna nocka.wyobrazcie sobie ze nic a nic nie spalam:/ Lilce cały czas coś dokuczalo.stekala, wiercila , poplakiwala i tak do 4 bo o 4 pobudka

No i stało się, roczki okazały się za małe wiec czeka nas zmiane butów. Myślałam że prosto z tych przejdzie na zimowe kozaki a tu jednak ciepelko i musze kupić coś posredniego.Oczywiście brak pomysłu co i gdzie i kasy za dużo też na to nie ma więc muszę szukać takich w rozsądnej cenie..

I wgl zapisałam się do kawiarenki mam..są to spotkania organizowane kilka razy w tygodniu w klubie malucha. Przez 2 godz maluszkami zajmują się opiekunki a ja z innymi mamami w innym pomieszczeniu przy kawie omawiamy ciekawe tematy.np poprzednim razem był ratownik medyczny który opowiadał o pierwszej pomocy i nie tylko.fajna inicjatywa. I darmowa bo dofinansowania z unii.tak wiec wyszłam do ludzi a ile się na stresowalam po drodze ale warto było

może Lilcia miała dużo wrażeń w dzień i odreagowywała w nocy, albo ją coś bolało
Super, że masz możliwość spotkania się z innymi mamami, noi Lilusia też korzysta na zabawie z innymi dziećmi
Ja dziś na przykład idę do babci ale za to mojej najukochańszej

Zastanawiam się nad tymi butkami na wiosnę
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,2160,0,0.html
albo te
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,4282,0,0.html
a teraz na zimę takie
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,5005,0,0.html
albo takie
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,3807,0,0.html

[Poziomkowa89]

Napisane przez policzanka

Dziendobry

Co za koszmarna nocka.wyobrazcie sobie ze nic a nic nie spalam:/ Lilce cały czas coś dokuczalo.stekala, wiercila , poplakiwala i tak do 4 bo o 4 pobudka

No i stało się, roczki okazały się za małe wiec czeka nas zmiane butów. Myślałam że prosto z tych przejdzie na zimowe kozaki a tu jednak ciepelko i musze kupić coś posredniego.Oczywiście brak pomysłu co i gdzie i kasy za dużo też na to nie ma więc muszę szukać takich w rozsądnej cenie..

I wgl zapisałam się do kawiarenki mam..są to spotkania organizowane kilka razy w tygodniu w klubie malucha. Przez 2 godz maluszkami zajmują się opiekunki a ja z innymi mamami w innym pomieszczeniu przy kawie omawiamy ciekawe tematy.np poprzednim razem był ratownik medyczny który opowiadał o pierwszej pomocy i nie tylko.fajna inicjatywa. I darmowa bo dofinansowania z unii.tak wiec wyszłam do ludzi a ile się na stresowalam po drodze ale warto było

Współczuję nocki
Fajne te spotkania chciałabym miec cos takiego w naszej okolicy

[ja-ika]

Napisane przez butterfly20

Ależ tu chorowitków, łączę się w bólu.

Czarna zdrówka dla Julci!

U nas też ten wirus, tylko katar i kaszel i brak tempki. Dużo dzieciaków od znajomych choruje.
Koleżance lekarz na kaszel polecił napar z kory lipy, nie wiem, chyba spróbuję bo mam już dość (jak to przy wirusie-nic nie działa).
Dziecko mi się męczy, okropnie sypia (i ja też), nie chce pić tych wszystkich syropów i histeryzuje..
.
wczoraj nam zrobiła akcję, dawałam jej syrop, ona zaczęła ryczeć i się zaniosła (tak mi się wydawało). chuchałąm jej i chuchałam, a ona dalej nie może złapać powietrza (a zawsze działało). Przybiegł M. chucha jej też i dalej... sina już była. Ale zobaczyliśmy,że jak jej chuchamy to jest opór, uznaliśmy,że się w dodatku musiała zaktrzusić i zaczęliśmy ją klepać po plecach. Na szczęście pomogło, najdłuższe 30 sekund w naszym życiu...

ogólnie mam dość

Motylku współczuję przeżyć
Tak na przyszłość, nie powinno się klepać jak się ktoś zakrztusi, bo to powoduje, że ciało obce wpada głębiej. Należy ucisnąć w okolicach przepony, wtedy wytworzy się podciśnienie i ciało obce powinno wypaść.

[vea7]

Napisane przez pszczoua

Hmm vea ja tez sie nad tym zastanawiam. Tlumacze do znudzenia ze nie wolno bo zrobi sobie krzywde ale jak grochem o sciane :-D Mysle ze nasze dzieci naucza sie na bledach - na pewno jak Zuk mial tego siniaka to jakas lekcje z tego wyciagnal Przed upadkami/guzami nie uchronimy naszych dzieci a mysle ze "doswiadczalnie" naucza sie ze niektore zabawy moga sie zle dla nich skonczyc. Jest takie powiedzenie - "Jak sie nie przewroci to sie nie nauczy" i ja sie tego trzymam Nie asekuruje mego dziecka jakos nadmiernie, ewentualnie zwracam uwage slownie

Nie Kochana, Żuk nie wyciągnął wniosków... to znaczy wyciągnął, jak się dużym rzuci, to tak cudownie głośno łomocze
Upadki są dla mnie rzeczą normalną, guzy też, przewracanie, itp tyż... chronię go zabezpieczając teren i zdejmując/nie pozwalając mu na włażenie w miejsca niebezpieczne - np. zdejmuje z parapetu, czy z biurka, na które włazi po krześle.
Bardziej chodzi mi o to jak nauczyć Młodego, że ściąganie sobie na głowę przewijaka, albo próba wydłubania zza kaloryfera ceramicznego naczynia na wodę jest średnim pomysłem. Podobnież jak wkładanie głowy do sedesu czy gryzienie kabli... Od razu mówię, że wszystkie te miejsca sa w jakiś sposób zabezpieczone i Janek cały czas jest "pod obserwacją", ale szybkość i pomysłowość dziecka nie zna granic
Nie chcę owijać domu watą, nie chcę zasieków robić, bo doskonale rozumiem, ze on jest wszystkiego ciekawy i wg. mnie, wszystko powinien móc poznać.
Tylko jak to zrobić, żeby po poznaniu zaczął reagować na hasło "zostaw Kochanie"???

Napisane przez misia332

Tutaj kazde zwrocenie uwagi jest atakiem.

Dziekuje za wszystko, caluje mocno i uciekam stad.

Gooopia baba
Zostań, nie leć

Napisane przez bajka1807

oj laski laski, wyjdzcie z domu i wydajcie troche kasy, od razu wam lepiej bedzie

http://www.reserved.com/pl/pl/woman/.../stitched-coat

My Love

Świetny płaszcz

Napisane przez MsLullaby

Bartus z dnia na dzien mnie coraz bardziej zaskakuje. Jak tylko slyszy moja mame na skypie to od razu wysyla jej buziaki i w gole wszystkim wokół jak TZ kicha to Bartek sie smieje i robi "asik asik" i tak sie odgina przy tym smiesznie i staje na palcach na wszystko co chce pokazuje palcem i wola "da, da" a jak ostatnio pil maslanke do obiadu to tak mu smakowala, ze ciagle bylo "pi! pi!" i pokazywal na szklanke jak mu sie cos uda to bije brawo, jak mowie "duzy Bartus" bo zrobi cos fajnego to daje rece do gory zeby pokazac jaki jest duzy oczywiscie tez sie z nami kloci i ostatnio ma faze wkladania mi smoczka do buzi, a jak TZ sie nadstawia, ze niby on chce to Bartek wola "nie, nie, nie!" i leci zeby to mi dac to pojechalam z blogiem a na basenie super bylo, pieluszki sie spisaly

Fajny jest
Żuk też mnie zaskakuje, każdego dnia mocniej... fajnie się patrzy jak z takiego małego, słodkiego, ale totalnie nie gramotnego noworodka robi się mały człowiek

Napisane przez policzanka

Dziendobry

Co za koszmarna nocka.wyobrazcie sobie ze nic a nic nie spalam:/ Lilce cały czas coś dokuczalo.stekala, wiercila , poplakiwala i tak do 4 bo o 4 pobudka

No i stało się, roczki okazały się za małe wiec czeka nas zmiane butów. Myślałam że prosto z tych przejdzie na zimowe kozaki a tu jednak ciepelko i musze kupić coś posredniego.Oczywiście brak pomysłu co i gdzie i kasy za dużo też na to nie ma więc muszę szukać takich w rozsądnej cenie..

I wgl zapisałam się do kawiarenki mam..są to spotkania organizowane kilka razy w tygodniu w klubie malucha. Przez 2 godz maluszkami zajmują się opiekunki a ja z innymi mamami w innym pomieszczeniu przy kawie omawiamy ciekawe tematy.np poprzednim razem był ratownik medyczny który opowiadał o pierwszej pomocy i nie tylko.fajna inicjatywa. I darmowa bo dofinansowania z unii.tak wiec wyszłam do ludzi a ile się na stresowalam po drodze ale warto było

Ale fajny pomysł z tą kawiarenką

A wiesz co, podobno pełnia była, bo i na grupie na Fejsie dziewczyny narzekały, że dramat w nocy. U nas też niespokojnie bez wyraźnej przyczyny.


Nocka niespokojna, za to teraz Żuk odsypia. Wstał o 6 na mleko, pokokosił się do 7, walnął kupę więc przewijanie z przebieraniem, pobawił się chwilę i od 8.30 kima. A mi się udało nadrobić Fejsa, Wizaż i zjeść ciepłe śniadanie
Do tego się przeciera - czytaj nie pada - wiec po śniadaniu Janka idziemy na spacer

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

Dziendobry

Co za koszmarna nocka.wyobrazcie sobie ze nic a nic nie spalam:/ Lilce cały czas coś dokuczalo.stekala, wiercila , poplakiwala i tak do 4 bo o 4 pobudka

No i stało się, roczki okazały się za małe wiec czeka nas zmiane butów. Myślałam że prosto z tych przejdzie na zimowe kozaki a tu jednak ciepelko i musze kupić coś posredniego.Oczywiście brak pomysłu co i gdzie i kasy za dużo też na to nie ma więc muszę szukać takich w rozsądnej cenie..

I wgl zapisałam się do kawiarenki mam..są to spotkania organizowane kilka razy w tygodniu w klubie malucha. Przez 2 godz maluszkami zajmują się opiekunki a ja z innymi mamami w innym pomieszczeniu przy kawie omawiamy ciekawe tematy.np poprzednim razem był ratownik medyczny który opowiadał o pierwszej pomocy i nie tylko.fajna inicjatywa. I darmowa bo dofinansowania z unii.tak wiec wyszłam do ludzi a ile się na stresowalam po drodze ale warto było

Kochana współczuję nocek, biedna Lilia się męczy i mamę przy okazji. Powiedz gdzie te spotkania i w jakich godzinach? Można się jeszcze zapisać?

[policzanka]

Napisane przez ja-ika

jaki, jaki, chwal się

może Lilcia miała dużo wrażeń w dzień i odreagowywała w nocy, albo ją coś bolało
Super, że masz możliwość spotkania się z innymi mamami, noi Lilusia też korzysta na zabawie z innymi dziećmi
Ja dziś na przykład idę do babci ale za to mojej najukochańszej

Zastanawiam się nad tymi butkami na wiosnę
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,2160,0,0.html
albo te
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,4282,0,0.html
a teraz na zimę takie
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,5005,0,0.html
albo takie
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,3807,0,0.html

Prześliczne buty! Najbardziej podobają mi się czerwone i przedostatnie! O tych przedostatnich w sumie tez myślałam dla Lilci ale żeby kupic na koniec zimy i nie zamszowych. Są przeprzeprzevudowne!

[MsLullaby]

Napisane przez ja-ika

jaki, jaki, chwal się

może Lilcia miała dużo wrażeń w dzień i odreagowywała w nocy, albo ją coś bolało
Super, że masz możliwość spotkania się z innymi mamami, noi Lilusia też korzysta na zabawie z innymi dziećmi
Ja dziś na przykład idę do babci ale za to mojej najukochańszej

Zastanawiam się nad tymi butkami na wiosnę
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,2160,0,0.html
albo te
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,4282,0,0.html
a teraz na zimę takie
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,5005,0,0.html
albo takie
http://www.emel.com.pl/PL/shoe,3807,0,0.html

Zazdroszczę odwiedzin u babci, ja za swoimi strasznie tęsknię ;(

Zdjęć nie mam z basenu bo tam jest zakaz robienia głowa mi pęka i chyba będę chora. Dobra, czas wstawać miłego dnia Dziewczynki

[ja-ika]

Napisane przez MsLullaby

Zazdroszczę odwiedzin u babci, ja za swoimi strasznie tęsknię ;(

Zdjęć nie mam z basenu bo tam jest zakaz robienia głowa mi pęka i chyba będę chora. Dobra, czas wstawać miłego dnia Dziewczynki

ej no, to trzeba było choć w przebieralni zrobić