Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[iwona335]

Nadrobilam Was gaduly i nie mam nic wiecej do powiedzenia.
Chcialam zrobic drozdzowca ale nie chce mi sie pfff.....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sara1988]

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

[furjatka]

Napisane przez sara1988

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

Jasne że dołączaj! Opowiedz coś więcej o sobie jak się czujesz, znasz płeć? macie imiona, wyprawkę?

[surka]

Napisane przez sara1988

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

Witaj

[iwona335]

Napisane przez sara1988

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

Serdecznie witamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ItsyBitsyTeenieWeenie]

Napisane przez chupacabra88

Melduję się tylko na chwilkę Już jesteśmy po. Było pięknie wszystko się udało Wesele trwało dłuuuugo, ale wytrzymałam do końca i o 7 szłam spać. A po dwóch godzinach już byłam na nogach. Ledwo żyje heeh ale jestem szczęśliwa, że jesteśmy już małżeństwem. MĄŻ brzmi dumnie a obrączka na jego palcu mnie kręci! Jest sexi

Ślicznie ️ gratulacje. Tez uważam ze obrączka u swojego Tż jest kręcąca

[Lidka99]

Napisane przez sara1988

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

Pewnie że można Witaj

[NiEBiE]

Napisane przez Moniczi

My nie zdejmujemy obrączek w ogóle. To nasz skarb - mają już prawie 100 lat, najpierw nosili je prababcia i pradziadek Tż, potem przekazali swojemu najstarszemu synowi, czyli dziadkowi Tż, a on przed śmiercią dał je mojemu Tż jako swojemu najstarszemu wnukowi, niestety nie udało mu się dożyć naszego wesela, ale wierzę, że zawsze jest przy nas On to by się super cieszył na prawnuka, zawsze nie mógł się tego doczekać i namawiał swoje wnuki na tzw. wpadki

To naprawdę piękna pamiątka! Może ja zrobię taką dla moich kolejnych pokoleń...

Napisane przez Amalte

Ależ podniósł mnie na duchu ten post
Moje piersi na razie nic nie produkują. Moja mama niestety miała ogromne problemy z kp i obawiam się, że u mnie będzie podobnie...
A bardzo chciałabym karmić piersią! Uważam, że to najlepsze co w tym okresie można dać swojemu dziecku.

Cześć! Jeszcze się nie znamy.
Nie martw się - Twoje piersi nie produkują mleka, a nie nie czuję ruchów. Każda z nas jest inna i wiadomo, że nas to stresuje, ale wszystko w swoim czasie.

Napisane przez zie_l_ona

To nie do końca tak, bo mężczyznom również zmieniają się hormony w czasie naszej ciąży, tylko nie jest to aż tak drastyczne, jak u nas. Niektórzy robią się bardziej wrażliwi, a niektórzy mają huśtawki nastrojów (mój ma jedno i drugie, a co!). Z tym, że dla wielu facetów to są zupełnie nowe doświadczenia, których nie rozumieją i starają się je ukrywać. Ale też bym się nie przejmowała brakiem zainteresowania, odmieni im się po porodzie

Mój co chwila becz, straszna ciapa z niego się zrobiła. Najbardziej się wzrusza w sklepach, jak natknie się na jakieś dziecięce akcesoria lub ubranka, bierze do ręki i uświadamia sobie, że niedługo sam będzie miał takiego malucha. Wczoraj w Ikei kupił pluszową sówkę i musiał chodzić przez chwilę w ciemnych okularach.

Napisane przez Agnes_K

Co do jezdzenia komunikacja to w Anglii kazda ciezarna bierze maly znaczek 'Baby on board' - Donka kiedys taki pokazywala - i wlasciwie zawsze ktos ustapi. Uwazam, ze to swietny pomysl i szkoda, ze nie ma czegos takiego w Polsce.

W Anglii kultura w autobusach jest większa, niż w Polsce i wydaje mi się, że skoro ludzie ignorują widoczne brzuchy, to tak samo ignorowaliby plakietki "Baby on board".

Napisane przez muffi24

Mnie do tej pory nie spotkały ani żadne plusy ani minusy brzuszka ;p Może za mały, w luźnych ubraniach podobno wcale nie widać

Czekam nadal na linka do stronki, nie myśl, że zapomniałam!

Napisane przez zie_l_ona

Dziewczyny, a zapisujecie się już do szkoły rodzenia? Oczywiście pytam te, które planują to zrobić. Wszędzie widziałam zapisy od 20-21 tygodnia, więc w sumie już powoli na to czas. Zastanawiam się jeszcze nad terminem, pewnie wybiorę jakąś grupę z zajęciami w październiku, ale może listopad lepiej? Lepiej chodzić wcześniej i mieć z głowy, czy poczekać ten miesiąc dłużej i mieć wszystko "na świeżo" w głowie?

Ja chciałam, ale mam trochę z tym problem, bo zajęcia we wszystkich szkołach są w jakiś dzień tygodnia i w czwartek, a w czwartek mam teorię na prawko i nie wiem, czy mi się uda to pogodzić. Prawko jednak ważniejsze...

Napisane przez Karoloo

Oto mój brzuszek

Absolutnie piękny!!!
Ja mam mniejszy, a jakie już rozstępy - ginekolog powiedział, że to hormonalne i nic nie to nie poradze.

Napisane przez iwona335

Jak wyszedl? Robilam kiedys i wyszedl pyszny

Pachnie pięknie, wyszła mi tortownica i taka podłużna blaszka, ale jeszcze dochodzą w piekarniku. Dam znać.

[furjatka]

Napisane przez NiEBiE

Mój co chwila becz, straszna ciapa z niego się zrobiła. Najbardziej się wzrusza w sklepach, jak natknie się na jakieś dziecięce akcesoria lub ubranka, bierze do ręki i uświadamia sobie, że niedługo sam będzie miał takiego malucha. Wczoraj w Ikei kupił pluszową sówkę i musiał chodzić przez chwilę w ciemnych okularach.

Hahaha przekochany ten Twój TŻ

Mój ostatnio zajęczał z przerażenia jak rozłożyłam ciuszki wszystkie - "o rany jak to ogarnąć takie maleństwo, te małe rączki, nóżki, jak to umyć, jak obciąć paznokcie, ojejejejejejejejejujujuju jujujuju "

[NiEBiE]

Napisane przez sara1988

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

Jasne, że można dołączyć, nawet trzeba!
Masz termin w dzień moich urodzin i mam cichą nadzieję, że i mojego Bąbla uda się wtedy wypchnąć.

Napisane przez furjatka

Hahaha przekochany ten Twój TŻ

Mój ostatnio zajęczał z przerażenia jak rozłożyłam ciuszki wszystkie - "o rany jak to ogarnąć takie maleństwo, te małe rączki, nóżki, jak to umyć, jak obciąć paznokcie, ojejejejejejejejejujujuju jujujuju "

Nie wiem, czy przekochany, czy po prostu jest ciapą.
No własnie, jak ogarnąć takie maleństwo? Ja paznokci na pewno nie będę obcinać!

[furjatka]

Napisane przez NiEBiE

Jasne, że można dołączyć, nawet trzeba!
Masz termin w dzień moich urodzin i mam cichą nadzieję, że i mojego Bąbla uda się wtedy wypchnąć.

Nie wiem, czy przekochany, czy po prostu jest ciapą.
No własnie, jak ogarnąć takie maleństwo? Ja paznokci na pewno nie będę obcinać!

Na śnie! a zresztą, przecież podobno pierwsze się obgryza

[pequenina_]

Napisane przez iwona335

Wczoraj mialam wizyte.
jaki ja stres przezylam! polozna przyklada to cos do sluchania serca, jezdzi i jezdzi po brzuchu a tu Nic! Cisza. Az sama usiadla bo tyle to trwalo. Mi cisnienie sie podnioslo az mi uszy zatkalo az wreszcie jakis slabiutki stukot bylo slychac ufff...
Strasznie dlugo to trwalo, caly brzuch juz mialam wymaziany w tym zelu.
A poza tym wszystko ok. Dostalam skierowanie na glukoze i do 16.09 mam to zrobic.
Dzis od 6 rano mala buszuje w brzuchu i okupuje moj prawy jajnik bardzo dotkliwie

Ufff.. straszne przeżycie.

Napisane przez Lidka99

Super te ciuszki! Zakup udany bo widać że w bardzo dobrym stanie

Nadal się nie mogę na nie napatrzeć :P

Napisane przez Lidka99

Zakupy z Lidla

Ładne ładne, byłam w Lidlu i widziałam na żywo. Ale ciuszków mam już tyle, że się nie skusiłam :P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;64632511]
Moja mama właśnie buszuje po lumpku, pewnie znajdzie coś ładnego [/QUOTE]
Pokaż pokaż!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;64645671]
A na lumpie mama kupiła śliczny misiowy (taki wręcz pluszowy) kombinezon, w sam raz na wyjście ze szpitala Teraz schnie po praniu, ale potem Wam pokażę : )[/QUOTE]

Poookaż! :P

Napisane przez Kyiia

Wątek podczytuje praktycznie od początku z jakąś kilkudniową przerwą bo nie pamiętam co wtedy robiłam że nie miałam dostępu do komputera
Jestem w 21 tygodniu, termin mam na 12 stycznia : ) Połówkowe w porządku, ja czuję się też dobrze, brzuch nie dokucza. Natomiast nie dostałam cudownego kopa po pierwszym trymestrze i nadal mogłabym spać po 16-18h na dobę
Jestem chyba pierwszą osobą na wątku która nie chce znać płci. Niby rodzina moja i męża namawiają żeby zapytać, ale my chcemy mieć niespodziankę

Cześć! Ja prawie cały ten weekend przespałam. A w przerwach od spania leżałam na kanapie. Jedyne co zrobiłam to pojechałam z psem do weta i kupiłam listwy przypodłogowe. Kompletny brak sił Mam nadzieję, że energia do nas powróci!

Napisane przez Kyiia

Ja śpię od 22.00 (pierwszy trymestr to już o 19.00-20.00 byłam w łóżku ) i przeważnie do 9.00-9.30 aż mnie pies obudzi że chce iść na dwór.
I o dziwo to że rodzice się kręcą wcale mu nie przeszkadza żeby mnie budzić bo to ja muszę wyjść. No ale stęsknił się bo mieszkamy gdzie indziej tylko mąż walczy remontując łazienkę. I żebym nie musiała siedzieć w tych klejach, farbach i innych przyjechałam na trochę do rodziców : ) Poza tym w ciągu dnia mam 2-3 drzemki takie 1-2h... także spać mogę długo.

Oooo też tak miałam. I poza tym weekendem to już mi przeszło, mogę iść spać o 23 nawet :P I to samo mam z psem, tyle, że on się budzi o 6:30 - 7:00 żeby wyjść I mnie przy okazji też...
Zazdraszczam TŻta :P Mój strzela fochy jak ma ze mną do mieszkania jechać np. coś wnieść, że jak to! budzi się o 8, a dopiero o 11 jest w pracy Niestety to ja jeżdżę, kupuję, wożę, noszę (nie ciężkie, ale upierdliwe), załatwiam, organizuję, koordynuję i siedzę w tym kurzu. Niby remont robią ludzie od tego ale i tak wychodzi, że jestem tam prawie codziennie... I jak on pracuję na pełny etat
I jak zwykle ekipa miała rację, że do końca miesiąca remont się nie skończy. Planowana data końca to 6. września, chlip chlip...

Napisane przez Kyiia

Ja też ruchów jeszcze nie czuję, ale podobno jest jeszcze czas. Także też bez stresu podchodzę do tematu. Chociaż wczoraj i dziś miałam wrażenie że coś jak piłeczka od ping ponga mi się przetacza od środka. Ale brak jakichkolwiek ruchów typu "łaskotanie skrzydeł motyla"

Ja też mówiąc "cośtam czuję" mam na myśli to smyrnięcie jak piłeczką od ping ponga. Albo smyrnięcie albo takie stukanie. Nie wiem co ta moja mama miała z tymi motylami, ja chyba za delikatna dla niej byłam :P

Napisane przez KPZ

Czy tylko ja tak mam, że się nie zachwycam jakoś tymi wszystkimi malutkimi ubrankami??
Fakt są ładne i słodkie ale cóż, nie rozpływam się nad nimi
Na jakieś zakupy dziecięce też mnie nie ciągnie... ( może dlatego że nie lubię robić zakupów)

Wiesz, ja się zachwycam, bo one są takim namacalnym przedmiotem obrazującym to małe dzieciątko co się urodzi. Że tak powiem. Nigdy nie widziałam na żywo noworodka, nigdy chyba nawet nie trzymałam w rękach niemowlaka,a to moje własne ma się urodzić! Abstrakcja! No a te ciuszki to są prawdziwe, i to małe będzie w nich "chodzić", myślę, że to dlatego się tym tak jaram :P
A zakupów, szczególnie ciuchowych, takich dla mnie, też nie lubię robić. Robię jak muszę : )
I oczywiście przed tym jak nie trafiłam przypadkiem do tego lumpka za pierwszym razem to w ogóle nie myślałam o ciuszkach, ani o rozpływaniu się nad nimi. Dopiero jak je kupiłam, rozłożyłam i popatrzyłam na nie na spokojnie, to wtedy jakoś tak mnie ruszyło : )

Napisane przez Konkardia

Mamy pierwszą noc na własnym mieszkaniu za sobą!!

Gratki! : )

Napisane przez chupacabra88

Melduję się tylko na chwilkę : ) Już jesteśmy po. Było pięknie : ) wszystko się udało : ) Wesele trwało dłuuuugo, ale wytrzymałam do końca i o 7 szłam spać. A po dwóch godzinach już byłam na nogach. Ledwo żyje heeh ale jestem szczęśliwa, że jesteśmy już małżeństwem. MĄŻ brzmi dumnie a obrączka na jego palcu mnie kręci! Jest sexi

Ale supeeeer! Wszystkiego dobrego! Szczęście nawet czytane na forum mi się udziela i mam wielkiego banana na ustach!

Napisane przez donka_bez_ogonka

Pozdrowienia z karnawalu ^^

A karnawał to nie luty/marzec? :P Jakiś oszukańczy :P

Napisane przez KPZ

Czyż nasze organizmy nie są genialne ?!

Ano są. I fakt, się psychika zmienia, ale u mnie chyba nie tak drastycznie. Jasne, przejmuję się tym dzieciem, ale żeby od razu nazywać to stresem to chyba za duże słowo dla mnie. Zobaczymy co będzie za 5 miesięcy

Napisane przez muffi24

Furjatka mój mąż uparcie obrączki nie nosi Tzn zakład kiedy mu wygodnie np. do ginkologa, czy do kosciola. A do pracy i na studia zdejmuje specjalnie... No cóż

Dzisia wstałam a na koszuli dwie zaschnięte plamy z "mleka" i kilka świeżych kropelek : )

Nie nosić obrączki? :O Skandal!
U mnie jedna kropelka tutaj zameldowana, niedawno znowu jedna, ale to na tym koniec...

Napisane przez NiEBiE

My też nie kupujemy sobie prezentów na rocznicę, tym bardziej, że ślub braliśmy 28 grudnia, więc weź tu wymyśl kolejny prezent w tak krótkim czasie.
Stawiamy raczej na wspólne spędzanie czasu.

O, moi dziadkowie mają rocznicę w ten sam dzień! : ) Są dla mnie wzorem prawie idealnego małżeństwa, w sumie oni mnie wychowali. I w tym roku mają 50. rocznicę! : ) A małżeństwo prawie idealne, bo dziadek robi jajecznicę i herbatę, całą resztę musi ogarnąć babcia - dla mnie to zbyt średniowiecze Poza tym idealni!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;64683941]Idę dziś na 15 do endo, proszę też o kciuki : )[/QUOTE]
Kciuki są na czas! Tylko odpisać nie zdążyłam :P Jak było?

Napisane przez Moniczi

My nie zdejmujemy obrączek w ogóle. To nasz skarb - mają już prawie 100 lat, najpierw nosili je prababcia i pradziadek Tż, potem przekazali swojemu najstarszemu synowi, czyli dziadkowi Tż, a on przed śmiercią dał je mojemu Tż jako swojemu najstarszemu wnukowi, niestety nie udało mu się dożyć naszego wesela, ale wierzę, że zawsze jest przy nas : ) On to by się super cieszył na prawnuka, zawsze nie mógł się tego doczekać i namawiał swoje wnuki na tzw. wpadki

Ale super tradycja. Faktycznie taka obrączka to jeszcze większy skarb.
Haha, namawiać do wpadki swoje wnuki Nieźle. Moi mnie nie namawiali, ale jak im powiedzieliśmy dobrą nowinę, to ich reakcję można podsumować - "no nareszcie" A mam 23 lata, więc nie do końca tą reakcję rozumiałam. Teraz dziadkowie chwalą się wśród przyjaciół, że będzie prawnuk, a niektórzy z nich nawet wnuków jeszcze się nie doczekali... W każdym razie szczęście panuje Szkoda, że dziadkowi Twojego TŻ nie udało się doczekać... też z tego powodu się cieszę, że będziemy rodzicami, bo trochę się bałam, że moje dzieci nie poznają moich dziadków - a muszą!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;64688566]Ja teraz wychodząc z domu biorę kulę, choć kostka już jest prawie ok, to teraz z brzuchem i kulą mi zwykle ustąpią [/QUOTE]

Haha, a śmiali by nie ustąpić, to trącisz człowieka kulą, "o, przepraszam" i już

Napisane przez obca7

Byłam dziś biedronce i zrobiłam zapas proszku do prania dla dzieci-lovela kosztowąła 12,99 za 1,8 kg. Dla porównania w rossmanie w promocji 15,49.

O, trzeba nawiedzić biedronkę. Dzięki za cynk!

Napisane przez Karoloo

Oto mój brzuszek : )

Jaki ładny!

Napisane przez obca7

Mnie ostatnio kasjerka w rossmanie zawołała do kasy, i pwoiedziała że mam się nie krępować bo mam pierwszeństwo: ) Ale strasznie głupio mi było, bo obładowana zakupami byłam jak wielbłąd:P I jeszcze ten wzrok ludzi-zakupy ma siłę nosić a stać w kolejce już niełaska

Haha, wyobrażam sobie, też miewam takie "dylematy"

Napisane przez Karoloo

Aż przypomniała mi się zabawna syt z 1 ciąży już pod sam koniec- po 2 dniach urodziłam tesco 24h- godzina 20:00 w koszyku wódka i jakiś drobiazg (jechaliśmy do znajomych "oblewać" urodziny TŻ) stoimy przed kasą pierwszeństwa i mówię:
Ja: kurde głupio tak się przeciskać może postoimy albo coś dobierzemy
TŻ: to może chleb?
ja:

Hahahaha

Napisane przez furjatka

Łooooooo, wygrałam na blogu dwie butelki, smoczek i pluszową owieczkę : ) Ale fajnie, zaraz humor lepszy : )

Gratulacje

Napisane przez NiEBiE

Ja mam mniejszy, a jakie już rozstępy - ginekolog powiedział, że to hormonalne i nic nie to nie poradze.

Już? Ja też mam mniejszy niż Karoloo, ale w sumie niewiele większy niż przed ciążą po jedzeniu. Mam wrażenie że przez to że po jedzeniu brzuch zawsze mi rósł, skóra się przystosowała do rośnięcia przynajmniej do tego rozmiaru co jest teraz. Moja mama ma wielkie rozstępy a przytyła ze mną 9kg tylko. U mnie zaczyna coś się dziać w okolicach pępka, fałdka nad pępkiem, nad nią i obok pępka skóra jest ciemniejsza, jakby żyły było widać, ale tylko tam. Nie wiem czy tak się robią rozstępy i czy jak to się zaczyna, ale smaruję brzuch dzielnie od samego początku, teraz 2-3 razy dziennie i nadal mam nadzieję, że rozstępy mnie ominą. Teraz są jakieś preparaty na "po ciąży", które sprawiają, że rozstępy są mniej widoczne, chyba 25 lat temu ich nie było, więc i tak jesteśmy w dobrej sytuacji.

[NiEBiE]

Napisane przez furjatka

Na śnie! a zresztą, przecież podobno pierwsze się obgryza

Fakt, zapomniałam, że moja córka będzie alkoholiczką z obgryzionymi paznokciami. Zawsze jak zmywam, kończę z mokrym brzuchem, więc jej przyszłość jest już przesądzona.

Ale ale! Dzisiaj jak odpalałam zapałkę, to odpalona złamała mi się i wypaliła dziurę w bluzce i na brzuchu mam małą czerwoną kropkę.
Co to oznacza?

[muffi24]

Niebie sorki ja zapomniałam, juz Ci wysłałam kKiedyś tak sobie też podpaliłam bluzkę i to taką "futerko" To oznacza tyle że mamy słabej jakości zapałki

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[Moniczi]

NiEBiE to oznacza, że Twoja córeczka wyjdzie za mąż za Hindusa

[camilla21]

Cześć dziewczynki !
Alee jeestem zmęczona po aktywnym weekendzie! Bylismy naad woda, i w prscy i na wycieczce. I wczoraj pozno wwrocilismy a dzis od rana znowu praca dobrze ze jutro wolne to uda mi sie dom ogarnac i odpocząć

Dostalam dzisiaj meila z wiadomoscia ze test z glukoza wyszedl w porzadku ufff jak dobrze


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[NiEBiE]

Napisane przez pequenina_

I jak zwykle ekipa miała rację, że do końca miesiąca remont się nie skończy. Planowana data końca to 6. września, chlip chlip...

Nie martw się, tydzień obsuwy, to żadna obsuwa

Napisane przez pequenina_

O, moi dziadkowie mają rocznicę w ten sam dzień! : ) Są dla mnie wzorem prawie idealnego małżeństwa, w sumie oni mnie wychowali. I w tym roku mają 50. rocznicę! : ) A małżeństwo prawie idealne, bo dziadek robi jajecznicę i herbatę, całą resztę musi ogarnąć babcia - dla mnie to zbyt średniowiecze Poza tym idealni!

Czyli ta data dobrze nam wróży i na pewno przyniesie szczęście.

Napisane przez pequenina_

Już? Ja też mam mniejszy niż Karoloo, ale w sumie niewiele większy niż przed ciążą po jedzeniu. Mam wrażenie że przez to że po jedzeniu brzuch zawsze mi rósł, skóra się przystosowała do rośnięcia przynajmniej do tego rozmiaru co jest teraz. Moja mama ma wielkie rozstępy a przytyła ze mną 9kg tylko. U mnie zaczyna coś się dziać w okolicach pępka, fałdka nad pępkiem, nad nią i obok pępka skóra jest ciemniejsza, jakby żyły było widać, ale tylko tam. Nie wiem czy tak się robią rozstępy i czy jak to się zaczyna, ale smaruję brzuch dzielnie od samego początku, teraz 2-3 razy dziennie i nadal mam nadzieję, że rozstępy mnie ominą. Teraz są jakieś preparaty na "po ciąży", które sprawiają, że rozstępy są mniej widoczne, chyba 25 lat temu ich nie było, więc i tak jesteśmy w dobrej sytuacji.

Tak, pierwszy rozstęp pojawił się w 6 tygodniu, gdy brzucha jeszcze nie było i jest on dość długi i ciągle czerwony. Reszta jest prawie niewidoczna, ale jest. Najgorsze jest to, że ja od listopada codziennie używam oliwki / balsamu na rozstępy i masuję brzuch, a to nic nie pomogło.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez muffi24

Niebie sorki ja zapomniałam, juz Ci wysłałam kKiedyś tak sobie też podpaliłam bluzkę i to taką "futerko" To oznacza tyle że mamy słabej jakości zapałki

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję, dostałam i po obiedzie pooglądam.
Dobrze, że Ci się nic nie stało przy tym pożarze.

Napisane przez Moniczi

NiEBiE to oznacza, że Twoja córeczka wyjdzie za mąż za Hindusa

Ale czemu za Hindusa?

P.S. Zjadłam wczoraj 5 ruskich z cebulką i miałam cukier 92.

[Lidka99]

Napisane przez NiEBiE

Jasne, że można dołączyć, nawet trzeba!
Masz termin w dzień moich urodzin i mam cichą nadzieję, że i mojego Bąbla uda się wtedy wypchnąć.

Nie wiem, czy przekochany, czy po prostu jest ciapą.
No własnie, jak ogarnąć takie maleństwo? Ja paznokci na pewno nie będę obcinać!

U nas to będzie zadanie dla tatusia

Napisane przez NiEBiE

Fakt, zapomniałam, że moja córka będzie alkoholiczką z obgryzionymi paznokciami. Zawsze jak zmywam, kończę z mokrym brzuchem, więc jej przyszłość jest już przesądzona.

Ale ale! Dzisiaj jak odpalałam zapałkę, to odpalona złamała mi się i wypaliła dziurę w bluzce i na brzuchu mam małą czerwoną kropkę.
Co to oznacza?

O matko dziecko będzie miało na pewno jakąś plamę na skórze

[furjatka]

Napisane przez pequenina_

Już? Ja też mam mniejszy niż Karoloo, ale w sumie niewiele większy niż przed ciążą po jedzeniu. Mam wrażenie że przez to że po jedzeniu brzuch zawsze mi rósł, skóra się przystosowała do rośnięcia przynajmniej do tego rozmiaru co jest teraz. Moja mama ma wielkie rozstępy a przytyła ze mną 9kg tylko. U mnie zaczyna coś się dziać w okolicach pępka, fałdka nad pępkiem, nad nią i obok pępka skóra jest ciemniejsza, jakby żyły było widać, ale tylko tam. Nie wiem czy tak się robią rozstępy i czy jak to się zaczyna, ale smaruję brzuch dzielnie od samego początku, teraz 2-3 razy dziennie i nadal mam nadzieję, że rozstępy mnie ominą. Teraz są jakieś preparaty na "po ciąży", które sprawiają, że rozstępy są mniej widoczne, chyba 25 lat temu ich nie było, więc i tak jesteśmy w dobrej sytuacji.

Też tak mam. Nigdy płaski brzuch, zawsze miałam taki mięciutki i uwielbiał rosnąć po jedzzeniu, więc przyzwyczajony do rozciągania

NiEBiE, czemu Hindus? Patrz załącznik :

[iwona335]

Napisane przez Moniczi

NiEBiE to oznacza, że Twoja córeczka wyjdzie za mąż za Hindusa

Padlam i nie moge wstac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

U endo wszystko ok, babka kazała mi nieco zwiększyć dawkę Euthyroxu na wszelki wypadek, przemiła babka w ogóle, wypytała o ciążę ogólnie i o kostkę, dała skierowanie też na ogólne badania, które i tak bym musiała zrobić prywatne, mam za miesiąc przyjść na kontrolę. Wg niej niedoczynność tarczycy miałam już przed ciążą, skoro nadal chudnę, i pewnie będę leczyć i po ciąży. Była pod wrażeniem, że gin miał odwagę przepisać Euthyrox, a nie tylko dać polecenie pójścia do endo

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez NiEBiE

Fakt, zapomniałam, że moja córka będzie alkoholiczką z obgryzionymi paznokciami. Zawsze jak zmywam, kończę z mokrym brzuchem, więc jej przyszłość jest już przesądzona.

Ale ale! Dzisiaj jak odpalałam zapałkę, to odpalona złamała mi się i wypaliła dziurę w bluzce i na brzuchu mam małą czerwoną kropkę.
Co to oznacza?

Tez pomyslalam o hindusie, bo oni z tymi czerwonymi kropkami na czole smigaja ^^ albooooo alboooo, ze... bedzie lubila sie bawic laserem z kotami, albooooo, ze bedzie uzywac duzo czerwonego kulkowego pieprzu w kuchni ^^

Ale dzis bylam w pracy wymeczona. Wczoraj nogi tak mnie bolaly, bo cały dzien w sumie na nogach- najpierw zakupy, a pozniej karnawal ^^ cala w czekoladzie bylam i w zielonej zasypce dla dzieci (pewnie dodali barwnik spożywczy, zeby kolorek byl), ale ba szczescie wszystko ladnie pod prysznicem ze mnie zeszlo.
Obiadek zjedzony, zaraz ide na drzemke, ale najpierw pomolestuje troche brzuch, bo moze dzidzi sie ruszy <3


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[KPZ]

Dziewczyny wszystkoe z Was robiły lub robią to usg genetyczne w okolicach 20 tc?
Jak ono wygląda? Dostaje się jakiś opis itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona335]

Napisane przez KPZ

Dziewczyny wszystkoe z Was robiły lub robią to usg genetyczne w okolicach 20 tc?
Jak ono wygląda? Dostaje się jakiś opis itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie robilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KPZ]

Kurcze od piątku tak jakby słabiej czuje ruchy tzn niea takich kopniaczkow. Stresuje się a do gina dopiero za 2 tyg. :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona335]

Napisane przez KPZ

Kurcze od piątku tak jakby słabiej czuje ruchy tzn niea takich kopniaczkow. Stresuje się a do gina dopiero za 2 tyg. :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma jakies poloznej ktora by Cie osluchala?
Moze przejedz sie na ip albo idz do innego gina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KPZ]

Zaczęłam 20 tc dziś więc mogę nie czuć jeszcze ruchów codziennie... Boję się że mnie wysmieja na IP :/ poczekam jeszcze. Może się obudzi śpioszek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hope2016]

Melduje sie po wizycie z dzidziulkiem wszystko dobrze, ale tanczyla sambe i niewiele szło uchwycić na Usg szyjka 4,7cm
Jutro dzwonię się zapisać na Usg polowkowe
A do gina znow za 2 tyg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lidka99]

Napisane przez KPZ

Kurcze od piątku tak jakby słabiej czuje ruchy tzn niea takich kopniaczkow. Stresuje się a do gina dopiero za 2 tyg. :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez KPZ

Zaczęłam 20 tc dziś więc mogę nie czuć jeszcze ruchów codziennie... Boję się że mnie wysmieja na IP :/ poczekam jeszcze. Może się obudzi śpioszek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A od kiedy w ogóle czujesz ruchy? Bo jeżeli dopiero zaczęłaś czuć to spokojnie bo na początku są nieregularne i nie codziennie

Napisane przez hope2016

Melduje sie po wizycie z dzidziulkiem wszystko dobrze, ale tanczyla sambe i niewiele szło uchwycić na Usg szyjka 4,7cm
Jutro dzwonię się zapisać na Usg polowkowe
A do gina znow za 2 tyg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super szyjka ładna

[Konkardia]

Nadrobiłam! jesteście niemożliwe!

Napisane przez furjatka

Przy okazji - przyszło mi dziś potwierdzenie tych warsztatów Mamo to ja.

Mi teeeeeż! a żadnego maila pustego nie otrzymałam... Ehh

Napisane przez furjatka

Łooooooo, wygrałam na blogu dwie butelki, smoczek i pluszową owieczkę Ale fajnie, zaraz humor lepszy

Cudownie! Gratulacje

Napisane przez sara1988

Hej Kobietki Można do Was dołączyć? Termin mam na 15 stycznia. A w takim gronie to zawsze raźniej Bo niestety żadne moje koleżanki w ciązy nie są więc nie ma z kim pogadac

Cześć!

Napisane przez iwona335

Padlam i nie moge wstac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha ja też! Świetny ten komentarz z Hindusem

Napisane przez KPZ

Dziewczyny wszystkoe z Was robiły lub robią to usg genetyczne w okolicach 20 tc?
Jak ono wygląda? Dostaje się jakiś opis itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Badanie usg sprawdzające wymiary małego bejbika, bardzo dokładne i kosztowne

Napisane przez hope2016

Melduje sie po wizycie z dzidziulkiem wszystko dobrze, ale tanczyla sambe i niewiele szło uchwycić na Usg szyjka 4,7cm
Jutro dzwonię się zapisać na Usg polowkowe
A do gina znow za 2 tyg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!!

Moniczi Co za cudowna historia z Waszymi obrączkami! chyba z mężem taką tradycję i u nas zapoczątkujemy

Orlica super, że u endo wszystko ok! Moja gin też przepisała mi eutyrox i to wcale niemałą dawkę

Ja po połówkowym! Pyza nadal jest Pyzą, więc już możemy myśleć nad imieniem Wszystko fajnie, wzruszyłam się słysząc serduszko Dostaliśmy płytkę, będziemy oglądać raz jeszcze!

Muffi czy ja też mogę prosić o linka do Twojej strony? Bardzo oryginalne imię będzie miał Wasz malec! Lubię takie

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka