Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II . - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-18, 10:43   #4711
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Zjadłam te 3 kromki pieczywa chrupkiego i kubek mleka sojowego z 3 łyżkami frutiny i morelkę.

Boże, jestem pełna X_X
Zawsze to jakiś krok w przód

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
wiecie, chyba nic tu po mnie..
nie pasuję do wątku "szukam.... (..) i chcą z tego wyjść". Widocznie ja nie chcę. Nie, nie ograniczam jedzenia, za to z jednego bieguna na drugi- wymioty. Wczoraj było już tylko gorzej, wieczorem zaczęły dręczyć mnie wyrzuty sumienia że w sumie jeśli to co zwymiotowałam to wydaliło się z organizmu to zjadłam mało. więc na kolację zjadłam małą paczkę herbatników (50 g ), jogurt naturalny activia i porcję musli (50 g ) pomarańczowo-czekoladowych. gdy to zjadłam policzyłam sobie kalorie, i ku mojemu przerażeniu wyszło ponad 500
a później gdzieś do około 1 w nocy nie mogłam spać, płakałam.. ;]
czułam małe wyrzuty sumienia. Boję się odrobinę, że wrócą takie jak za dawnych czasów (czyt. przed szpitalem). Z perspektywy czasu widzę, że te wyrzuty były PRZEOLBRZYMIE i OKROPNIE dołujące

noo, to się popisałam..
Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
czasem mysle ze wtedy moje problemy by zniknęły. ale to chyba nie prawda..
wczoraj w nocy o wszystkim myślałam- o tym, jak ciągle łapałam infekcje, jak czekałam na mamę zmarznięta na kość na przystanku a później od razu wskoczyłam pod kołdrę i kilka koców. Ona przygotowała mi obiad. Zjadłam, a potem poprosiłam ją czy mlgłaby pojechać do biblioteki po jakieś książki. Ona oczywiście pojechała. Biblioteka była tylko pretekstem bo chciałam zostać sama w domu żeby zwrócić to co zjadłam. Stawałam na wadze po kilka razy, mimo ze nie widziałam ile wyskoczyło to płakałam.
albo te lipcowe & sierpniowe noce. Głodówka + przeczyszczacz. Okropne bóle, niewytlumaczone wyrzuty sumienia i "Polowanie na wielbląda" Myslovitz. Gdy słucham tej piosenki, zalewam się łzami.
a przed szpitalem to już spać nie mogłam, po 2 godzinach snu byłam NIBY wypoczęta.. w sumie to ciężko trochę było mi chodzić. A gdy.. bla bla bla koniec wspomnień ;] to nie wątek zwierzeniowy ale jakoś troszkę lżej mi
Starlight nie możesz tak pisać, że to nie jest miejsce dla Ciebie...być może masz teraz gorsze dni, ale myślę, że każda z nas je ma, musisz w siebie uwierzyć i wygrać walkę z tym świństwem, chyba nie chcesz do końca życia być uzależniona od liczenia kalorii, chcesz być szczęśliwą dziewczyną...ja wiem, że łatwo się pisze a trudno to wprowadzić w życie, ale sama przechodzę przez to bagno , ale wiem, że dam radę...dzięki bliskim, dzięki Wam...bo wiem, że nam wszystkim się uda, a po tych latach zostaną tylko złe wspomnienia...
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 11:52   #4712
juliaaa161190
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 220
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Obecnie 42kg "czasami" 42,5 oczywiście chodziło mi o 47-48 kiedyś tak ważyłam mając 160cm wzrostu i było b.dobrze a teraz jeszcze podrosłam więc byłoby jeszcze lepiej coś niestety wiem o takich komentarzach... ale denerwujące jest jeszcze to, że wszyscy myślą, że nam się to podoba (choć są osoby o takim podejściu), mi wystające kości przestały się podobać...
No to widzę, że mamy ten sam problem i cel Kurcze ja od zawsze byłam szczupła, można powiedzieć chudziutka - pamiętam jak mama musiała mi wszywać do spodni gumkę lub wstążeczki, żeby mi nie spadały i od zawsze słyszałam komentarze i moja mama też - wiem, że ją najbardziej wkurzała babcia swoimi komentarzami no ale tak bywa ... też prawdą jest, że od zawsze jadłam mało i nie jadłam słodyczy najpierw ze względu na uczulenie np. na kakao, teraz to nawet ich nie lubię.
Najwięcej ważyłam 51,5/162 i właśnie chciałam zgubić jakieś 3kg, a później bardzo szybko poleciało prawie 10 ;/ nawet nie wiem kiedy. Gdybym mogła cofnąć czas do tego dnia, gdy postanowiłam pozbyć się tych 3kg... Co do wystających kości to miałam je nawet ważąc te 51,5, a teraz to już nie wspomnę - nie wiem może dlatego, iż trenowałam pływanie - jeszcze do końca maja tego roku, teraz nie trenuję bo lekarka mi zakazała ... ;( ale wrócę do tego mam nadzieję, chociaż już pewnie nie nadrobię tego co straciłam ...
A podejście innych właśnie jest takie: 'jest chuda, bo tak chce - jakby jadła to by przytyła' ;/ tylko żeby to było takie proste ... bo ile można jeść ;(
Przepraszam, że się tak rozpisałam.
Pozdrawiam.

PS. Farmaceuta w aptece nie chciał sprzedać mi ibupromu max, tylko zwykły ... to już jakaś paranoja jest ;/

I jeszcze rano mama kazała mi się zważyć przy niej i nie wiem jakim cudem było 42,8 ;/ jak niby mam przytyć jak się staram jem ile tylko mogę a tu jeszcze mniej zamiast więcej? przecież nie uważam na to co jem, jem jak mam ochotę itp. nawet przedwczoraj na imprezie zjadłam chyba z 5 kawałków ciasta marchewkowego i chyba ze 3 kromki chleba z grilla i paluszki i to było w nocy... ehh ;( i oczywiście mama znowu zła i myśli, że ją okłamuję a ja jem normalnie nawet przy niej prawie cały czas i ona myśli, że jestem bulimiczką a ja w życiu ani razu nawet nie pomyślałam, żeby zwrócić to co zjadłam bo nawet bym nie potrafiła ... przykro mi się zrobiło jak mi tak powiedziała ... ;(
__________________
2-13.08 Hiszpania z moimi Świrami ;*

^Nothing suprises me any more.
juliaaa161190 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 12:09   #4713
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Hej Wiosenko
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 12:33   #4714
201705250937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość

Toffie - niedoczynności jako taka nie jest dziedziczna - są pewne choroby tarczycy, w większości autoimunologiczne, które wiązane są na pewne HLA typy, wtedy jest jakieś x-procentowe prawdopodobieństwo, że się naprawdę ta choroba pojawi, ale jako takie niedoczynności dziedziczone nie są .
Z tym, że moja siostra tez miała problemy z tarczycą. to tak troche sie obawiam. Z tym, że objawów jako takich nie zauważam. więc masz pewnie rację


Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość

Wróciłam tak w ogóle. Mam mega zaległości zapewne, ale postaram się jakoś wkręcić.
U mnie dobrze. W miarę. Na obozie było bardzo fajnie, oczywiście, kiedy miałam przed sobą 5...6...7... dni do końca, chciałam jak najszybciej wracać, ale dziś i wczoraj zrobiło się naprawdę super, aż żal wyjeżdżać Jadłam chyba sporo. Praktycznie codziennie po kolacji lody, wczoraj np. McFlurry Schudłam trochę, ale zapewne na chwilę. Oczywiście trener X musiał zabłysnąć swoją pomysłowością i zarządził obowiązkowe ważenie i pomiar tkanki tłuszczowej(od pasa w dół) nie wiem po co, skoro za 2 tyg są mistrzostwa Polski i głupotą byłoby odchudzanie się w tym okresie. no cóż, są ludzie i ludzie, a jego tekst do mojego kolegi, który miał 10% tk.tł pt. "powinieneś stracić 2 %" powalił cały obóz na kolana...

no, to idę poczytać, co tam u Was odpisałam na całe dwa posty, ale nadrobię, obiecuję!
Izka, a Ty pisałas, że zazdrościsz innym dziewczynom metabolizmu. A jestes taka chudziusienka, a te grzeszki to w Twoim przypadku nie grzeszki, tylko chyba dodadek bez którego jeszcze bys nam bardziej schudła Z tym sportem to jakas masakra. Niestety anoreksja często zdarza się wśród sportowców, baletnic łyżwiarek itp. Nie każdy jest z natury chudy. To smutne, ale taka jest chypa specyfika zawodu sportowca. Z tym, że - czy sa jakieś badania, które wskazują, że osoba o 10% zaw. tłuszczu jest gorsza w sporcie od tej z 8%-owa? Przeciez każdy ma inny organizm, który ma inna wydajność.

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Ja byłam już 1 raz u ginekologa.
Nie miałam wtedy na przy tej wizycie okresu...chyba 5 miesięcy. Może 4.
To się spytała jak się czuję itp. Od kiedy miesiączkuje, kiedy przestałam. Czy moge podejrzewać od czego. To ja mówię, że sie odchudzałam. Ona mówi, ze pewnie to od tego. Zrobiła mi USG.
Powiedziała, że wszystkie narządy są na swoim miejscu, ale są maleńkie. Dlatego nie mogę się już odchudzać.
Przepisała mi ziołowe tabletki Castagnus.


Niestety nie pomogły
Teraz obawiam się hormonów, ale mam nadzieje, ze jeszcze da mi czas, bo teraz przeciez staram sie jesc Może wróci do września, do 2 wizyty.

Przy takiej ilości kcal raczej nie wróci. mam podobny problem, staram sie jeść więcej, ale tu trzeba jeśc tez sporo tłuszczy, wogóle przytyć. Ehhh, cięzko bardzo jest.
Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Wiosenko, wcale się nie dziwię, że schudłam.
Na początku jadłam normalnie- ale i tak mało, jak zresztą to u mnie codziennie wygląda. Później? Redukcja nie wytrzymałam nawet tygodnia, ale jadłam jakoś tak jeszcze mniej niż zwykle .. kombinowałam jak się da, żeby tylko się odchudzać.
We wtorek miałam urodziny to kupiłam sobie czekoladę i całą bez wyrzutów zjadłam, a co ! ; DD a dziś koleżanka do mnie w sklepie - ' kupuj tylko te tuczące ciastka bo wyglądasz jak kościotrup i ciebie trzeba utuczyć' haha, oczywiście nie zgryźliwie, tylko z żartem, ale mówiła szczerze.
Kurczę, ale w mym życiu namieszało się trochę też przez to, że spodobałam się pewnym chłopakom..i myślałam (głupia), że gdy będę jadła więcej, lub gdy będę jadła słodycze to przytyję i oni nie będą chcieli takiej dziewczyny .. i tłumaczyłam sobie, że przecież nawet schudłam te 2 kg odkąd się ostatni raz z nimi widziałam i wcale nie przytyję bo podobam się im taka jaka jestem, ale nie docierało. Wiem, że to chore, ale ..
Dziś zjadłam dużo, ale jestem zadowolona. Koleżanki motywują, cholernie motywują do jedzenia i za to mogę im podziękować.

Tez mam takie wrażenie, że dobre koleżanki bardzo pomagają wyjśc z choroby. W moim przypadku nie pomaga cos typu wmuszanie ciasteczek itp. Po rpostu ciepła rozmowa na jakiś temat niezwiązany z jedzeniem i saemu chce sie potem znormalnieć, czuc tak jak inni czują. Nie marnować czasu na ED.

Cytat:
Napisane przez Mercy Pokaż wiadomość
Mam do Was sprawe-na początku miałam nie pisac na ogolnym forum ale pomyslałam a co mi tam szkodzi-wybrałam ten wątek ponieważ jestescie po EDkowych przejsciach..
Otóz mam problem-bardzo martwie się o moją kolezanke-bardzo bliską mi osobe-zaczeła się odchudzac-schudła juz dość duzo-chociaz nie miała ani nadwagi, i zawsze była szczupła.Próbowałam z nia rozmawaic na ten temat ale ona do niczego sie nie przyznaje, mowi ze się nie odchudza, ze coś mi się wydaje.Ale ja przeciez widze-jak spodnie na niej wiszą, jak mało je a co njwazniejsze przypadkiem zobaczyłam u niej mała karteczke i tam było zapisane ile juz straciła cm w udzie, na brzuchu itd....próbowałam jej przemówic do rozumu ale nie wiem czy to cos da bo ona na to odpaowiada tylko zebym się nie przejmowała i zakonczyła temat. Jak mam na to zareagować?Co robić?Boje sie ze wpadnie w chorobę...
Myslę, że powinnas porozmawiać z jej rodzicami. To trudne, zdaję sobie z tego sprawę, ale anoreksja, na która prawdopodobnie cierpi Twoja kolezanka jest bardzo powazna chorobą, która bardzo silnie uzależnia i same napominanie bez pomocy specjalisty niestety nic nie da.

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
wiecie, chyba nic tu po mnie..
nie pasuję do wątku "szukam.... (..) i chcą z tego wyjść". Widocznie ja nie chcę. Nie, nie ograniczam jedzenia, za to z jednego bieguna na drugi- wymioty. Wczoraj było już tylko gorzej, wieczorem zaczęły dręczyć mnie wyrzuty sumienia że w sumie jeśli to co zwymiotowałam to wydaliło się z organizmu to zjadłam mało. więc na kolację zjadłam małą paczkę herbatników (50 g ), jogurt naturalny activia i porcję musli (50 g ) pomarańczowo-czekoladowych. gdy to zjadłam policzyłam sobie kalorie, i ku mojemu przerażeniu wyszło ponad 500
a później gdzieś do około 1 w nocy nie mogłam spać, płakałam.. ;]
czułam małe wyrzuty sumienia. Boję się odrobinę, że wrócą takie jak za dawnych czasów (czyt. przed szpitalem). Z perspektywy czasu widzę, że te wyrzuty były PRZEOLBRZYMIE i OKROPNIE dołujące

noo, to się popisałam..
Cytat:
Napisane przez FilifionkaB Pokaż wiadomość
Starlight... mam tak samo... niby chce z tego wyjsc bo wiem, ze robie sobie krzywdę, niszcze swój organizm i relacje z innymi i trzeźwo nie patrze na siebie. Ale z drugiej strony - nie zaczynam wiecej jeść bojąc się ze przytyje, wręcz przeciwnie obcinam bo przestałam chudnać ( przestałam chudnąć albo przestałam to zauważać) i ciagle szarpie się z myślami
Dziewczyny, nie możecie miec do siebie pretensji. To po rpostu anwrót choroby, niestety często tak się zdarza. Może warto udac sie do psychologa?
201705250937 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 12:41   #4715
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez juliaaa161190 Pokaż wiadomość
No to widzę, że mamy ten sam problem i cel Kurcze ja od zawsze byłam szczupła, można powiedzieć chudziutka - pamiętam jak mama musiała mi wszywać do spodni gumkę lub wstążeczki, żeby mi nie spadały i od zawsze słyszałam komentarze i moja mama też - wiem, że ją najbardziej wkurzała babcia swoimi komentarzami no ale tak bywa ... też prawdą jest, że od zawsze jadłam mało i nie jadłam słodyczy najpierw ze względu na uczulenie np. na kakao, teraz to nawet ich nie lubię.
Najwięcej ważyłam 51,5/162 i właśnie chciałam zgubić jakieś 3kg, a później bardzo szybko poleciało prawie 10 ;/ nawet nie wiem kiedy. Gdybym mogła cofnąć czas do tego dnia, gdy postanowiłam pozbyć się tych 3kg... Co do wystających kości to miałam je nawet ważąc te 51,5, a teraz to już nie wspomnę - nie wiem może dlatego, iż trenowałam pływanie - jeszcze do końca maja tego roku, teraz nie trenuję bo lekarka mi zakazała ... ;( ale wrócę do tego mam nadzieję, chociaż już pewnie nie nadrobię tego co straciłam ...
A podejście innych właśnie jest takie: 'jest chuda, bo tak chce - jakby jadła to by przytyła' ;/ tylko żeby to było takie proste ... bo ile można jeść ;(
Przepraszam, że się tak rozpisałam.
Pozdrawiam.

PS. Farmaceuta w aptece nie chciał sprzedać mi ibupromu max, tylko zwykły ... to już jakaś paranoja jest ;/

I jeszcze rano mama kazała mi się zważyć przy niej i nie wiem jakim cudem było 42,8 ;/ jak niby mam przytyć jak się staram jem ile tylko mogę a tu jeszcze mniej zamiast więcej? przecież nie uważam na to co jem, jem jak mam ochotę itp. nawet przedwczoraj na imprezie zjadłam chyba z 5 kawałków ciasta marchewkowego i chyba ze 3 kromki chleba z grilla i paluszki i to było w nocy... ehh ;( i oczywiście mama znowu zła i myśli, że ją okłamuję a ja jem normalnie nawet przy niej prawie cały czas i ona myśli, że jestem bulimiczką a ja w życiu ani razu nawet nie pomyślałam, żeby zwrócić to co zjadłam bo nawet bym nie potrafiła ... przykro mi się zrobiło jak mi tak powiedziała ... ;(
Wiesz czytając to wszystko czułam się troszkę tak jakby ktos opowiadał o mnie ja też nigdy sobie tego nie wybaczę, że w ogóle zaczęłam się "odchudzać", zawsze wszyscy mówili, że mam świetną figurę, jadłam wszystko i w każdej ilości ale mam nadzieję, że te zahamowania, któe jeszcze gdzieś tam w środku są niedługo całkowicie znikną co do Mamy to wiem jak takie słowa potrafią ranić i zdołować człowieka, ja zawsze tak mam, że po takich słowach to odechciewa mi się wszystkiego, a już najbardziej tego jedzenia... też nigdy nie mogłam wymiotować, tzn nie próbowałam, nie chcialam....i przynajmniej tym mogę się "pochwalić" ehh...wiesz czasami tak jest, że najpierw waga spada jeszcze bo to jest szok dla organizmu, nie przejmuj się tym, jedz normalnie a efekty na pewno się pojawią ja na razie muszę rozruszać mój metabolizm bo kiepsko z nim a Ty od dawna masz "problemy" z odżywianiem jeśli mogę wiedzieć? ach a co do farmaceuty to są i tacy ludzie niestety...ale oni uważają, że wiedzą wszystko lepiej od nas i to my chcemy takie być i nam to odpowiada
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 12:54   #4716
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość

Izka, a Ty pisałas, że zazdrościsz innym dziewczynom metabolizmu. A jestes taka chudziusienka, a te grzeszki to w Twoim przypadku nie grzeszki, tylko chyba dodadek bez którego jeszcze bys nam bardziej schudła Z tym sportem to jakas masakra. Niestety anoreksja często zdarza się wśród sportowców, baletnic łyżwiarek itp. Nie każdy jest z natury chudy. To smutne, ale taka jest chypa specyfika zawodu sportowca. Z tym, że - czy sa jakieś badania, które wskazują, że osoba o 10% zaw. tłuszczu jest gorsza w sporcie od tej z 8%-owa? Przeciez każdy ma inny organizm, który ma inna wydajność.
dziękuję, a Ty masz nie gorszy metabolizm również

dokładnie. To nienormalne, jak ktoś zrobił dobry wynik mając 15% tk.tł. wcale nie oznacza, że gdy zredukuje tę zawartość np. do 10%, będzie lepszy. Ech...

Toffie, a w ogóle co u Ciebie? mogę wiedzieć, ile już przytyłaś od czasu początku P?

Agness heeej! co tam u Ciebie?


Starlight, a próbowałaś nie liczyć kcal i jeść to, na co masz ochotę? jak często wymiotujesz? mało o Tobie wiem, w sumie nic, ale jaką masz sytuację w domu, masz czyjekolwiek wsparcie?

juliaaa161190 ja miałam taką sytuację, że też bardzo wolno tyłam i moja mama mówiła, że wiedziała, że tak będzie, bo mam bardzo szybki metabolizm ble ble ble. Ale tata zaczął podejrzewać mnie o bulimię właśnie. Na szczęście mama zna mnie na tyle dobrze, że wie, że ja wręcz boję się wymiotowania i stanęła w mojej obronie. Ale takie podejrzenia i insynuacje potrafią zepsuć humor i zdołować :/

przepraszam, że teraz tak krótko, ale zaraz muszę iść do biblioteki na chwilęprzydałoby się coś poczytać
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 13:18   #4717
juliaaa161190
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 220
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Wiesz czytając to wszystko czułam się troszkę tak jakby ktos opowiadał o mnie ja też nigdy sobie tego nie wybaczę, że w ogóle zaczęłam się "odchudzać", zawsze wszyscy mówili, że mam świetną figurę, jadłam wszystko i w każdej ilości ale mam nadzieję, że te zahamowania, któe jeszcze gdzieś tam w środku są niedługo całkowicie znikną co do Mamy to wiem jak takie słowa potrafią ranić i zdołować człowieka, ja zawsze tak mam, że po takich słowach to odechciewa mi się wszystkiego, a już najbardziej tego jedzenia... też nigdy nie mogłam wymiotować, tzn nie próbowałam, nie chcialam....i przynajmniej tym mogę się "pochwalić" ehh...wiesz czasami tak jest, że najpierw waga spada jeszcze bo to jest szok dla organizmu, nie przejmuj się tym, jedz normalnie a efekty na pewno się pojawią ja na razie muszę rozruszać mój metabolizm bo kiepsko z nim a Ty od dawna masz "problemy" z odżywianiem jeśli mogę wiedzieć? ach a co do farmaceuty to są i tacy ludzie niestety...ale oni uważają, że wiedzą wszystko lepiej od nas i to my chcemy takie być i nam to odpowiada
Jak zaczęłam się 'odchudzać' był chyba marzec, o ile dobrze pamiętam. Nie stosowałam żadnej diety, przeszłam po prostu na R i jadłam dużo białka, tak w maju miałam wiele zajęć i brak czasu na jedzenie więc jadłam naprawdę niewiele, nie ważyłam się i kiedy zobaczyłam na wadze 44kg to się opamiętałam, ale teraz to jakoś opornie mi idzie z tym jedzeniem ... tzn. jem i to jak na mnie bardzo dużo, ale co z tego ... jak waga nawet spadła jeszcze ...
__________________
2-13.08 Hiszpania z moimi Świrami ;*

^Nothing suprises me any more.
juliaaa161190 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-18, 13:25   #4718
juliaaa161190
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 220
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
juliaaa161190 ja miałam taką sytuację, że też bardzo wolno tyłam i moja mama mówiła, że wiedziała, że tak będzie, bo mam bardzo szybki metabolizm ble ble ble. Ale tata zaczął podejrzewać mnie o bulimię właśnie. Na szczęście mama zna mnie na tyle dobrze, że wie, że ja wręcz boję się wymiotowania i stanęła w mojej obronie. Ale takie podejrzenia i insynuacje potrafią zepsuć humor i zdołować :/
Dokładnie, tylko moi rodzice niestety już nie wiedzą czego się czepić.

Ale od dzisiaj jem przynajmniej 3000kcal bo tak obiecałam, nie wiem jak mi się to pomieści, ale bd jadła same kaloryczne rzeczy i zobaczę czy to coś da.
__________________
2-13.08 Hiszpania z moimi Świrami ;*

^Nothing suprises me any more.
juliaaa161190 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 13:49   #4719
Nasturcja several years
Rozeznanie
 
Avatar Nasturcja several years
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ToRuŃ:)
Wiadomości: 670
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Izka Izka jak forma??Mam nadzieję, że rośnie i apogeum będzie w Toruniu! Byłam na MŚJ ale suppppppppppeeeeeeerrrrrr rrrr Widziałam Kasie jak biegła...a co do tych %.....no coment--każdy trener ma schizy na tym punkcie!
__________________
What doesn't kill me only makes me stonger..
[Strong enough..]
Nasturcja several years jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 14:02   #4720
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Ale niektórzy mają okres przy niższej wadze. Ja przytyć nie zamierzam.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 14:36   #4721
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Ale niektórzy mają okres przy niższej wadze. Ja przytyć nie zamierzam.
Tez tak mówiłam, a jakimś cudem wpadło mi 8kg na U
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 15:12   #4722
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

wiosenna nie liczyłam kcal przez ponad pół roku i tak jakoś..przejrzyj może moje posty jak chcesz, nie będę się powtarzała ), ale w skrócie- sytuację mam dobrą, nie złą, nie najgorszą, nie idealną- a to norma, bo nigdzie takowej nie ma : P
starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 15:15   #4723
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Annie1441 Pokaż wiadomość
Tez tak mówiłam, a jakimś cudem wpadło mi 8kg na U
i ja też tak mówiłam
starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 15:22   #4724
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość
Tez mam takie wrażenie, że dobre koleżanki bardzo pomagają wyjśc z choroby. W moim przypadku nie pomaga cos typu wmuszanie ciasteczek itp. Po rpostu ciepła rozmowa na jakiś temat niezwiązany z jedzeniem i saemu chce sie potem znormalnieć, czuc tak jak inni czują. Nie marnować czasu na ED.
Tutaj nie chodzi o samo wmuszanie ciasteczek. Idziemy razem na miasto, do sklepu, kupujemy coś i jemy. Poprostu. I żadna nie przejmuje sie, czy minęło już 2 h od obiadu, ile tutaj jest kcal, ile białka, ile węgli. To tylko ja jedyna z nich tak się zachowuję, czasem aż mi wstyd. Pokazują mi, co to znaczy normalność. W moim przypadku rozmowa czasem niewiele zdziała, bo normalni ludzie, rzadko rozumią co to ed. Jedna koleżanka nawet powiedziała, że to wszystko ja sobie wmawiam, że mam ed ..
Ale bywają też sytuacje, które przeszkadzają w wychodzeniu z choroby. Koleżanka czasem potrafiła nic nie jeść przez 2 dni, żyć o samych napojach. Bo je wtedy, kiedy jest głodna, a głodna akurat nie była. Cóż, jemy podobne ilości, mało, jednak ja wiem, że takim jedzeniem ona nic nie reprezentuje, bo chcę mieć zdrową nie tylko psychikę.
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 17:01   #4725
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Nasturcja several years Pokaż wiadomość
Izka Izka jak forma??Mam nadzieję, że rośnie i apogeum będzie w Toruniu! Byłam na MŚJ ale suppppppppppeeeeeeerrrrrr rrrr Widziałam Kasie jak biegła...a co do tych %.....no coment--każdy trener ma schizy na tym punkcie!
ale Ci zazdroszczęęęęęęęęęę aaaaaaaaaaaaaa i jak tam jej bieg wyglądał?? ale... jejku ta dziewczyna na 3km z przeszkodami, która biegła BOSO i wygrała brak mi słów norrrrrmalnie

a forma, no cóż na razie raczej spada, jak zawsze w moim przypadku po obozie...

Cytat:
Napisane przez starlight Pokaż wiadomość
wiosenna nie liczyłam kcal przez ponad pół roku i tak jakoś..przejrzyj może moje posty jak chcesz, nie będę się powtarzała ), ale w skrócie- sytuację mam dobrą, nie złą, nie najgorszą, nie idealną- a to norma, bo nigdzie takowej nie ma : P
przejrzę, ostatnio coś leniwa się zrobiłam
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 17:28   #4726
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość
Cześć izka.

A tak w ogóle to dobranoc wam kobitki, zmykam do łoża, bo pobudka na praktyki znowu 4:30...uparłam się przy śniadaniu o 5rano, albo przynajmniej kubku ciepłej herbaty jak już nie potrafię tak wcześnie...
4:30, łoooo. Rządzisz z Twoim samozaparciem. ^^

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
Zapewne masz rację ja póki co osobiście żadnych nie brałam i mam nadzieję, że taka potrzeba nie zajdzie (na razie:P)



ooo tak!!! guma do skakania jej pamiętam jeszcze jak w to grałyśmy z kol godzinami, nawet chłopcy się przyłącali często wtedy to były czasy... aaa i nmzc oczywiście oby tylko te zwierzaki nam wyszły


bo to dość trudne zajęcie jest


co do tkanki tłuszczowej to popatrz tutaj http://www.manta.info.pl/screens/MM443/MM443.html aczkolwiek coś mi się tam nie podoba..


Aralka dobranoc miłego ćwiczenia i słodkich snów
Też mam nadzieję, że bez tych anty w roli leczniczej się obędzie.
Dojadam podwieczorek i idę piec jeża. ;] Potem wkleję fotę. ;>


Cytat:
Napisane przez Mercy Pokaż wiadomość
Izus_wiosenna wróciła widze-a na plotkowym to sie nie przywitała

Mam do Was sprawe-na początku miałam nie pisac na ogolnym forum ale pomyslałam a co mi tam szkodzi-wybrałam ten wątek ponieważ jestescie po EDkowych przejsciach..
Otóz mam problem-bardzo martwie się o moją kolezanke-bardzo bliską mi osobe-zaczeła się odchudzac-schudła juz dość duzo-chociaz nie miała ani nadwagi, i zawsze była szczupła.Próbowałam z nia rozmawaic na ten temat ale ona do niczego sie nie przyznaje, mowi ze się nie odchudza, ze coś mi się wydaje.Ale ja przeciez widze-jak spodnie na niej wiszą, jak mało je a co njwazniejsze przypadkiem zobaczyłam u niej mała karteczke i tam było zapisane ile juz straciła cm w udzie, na brzuchu itd....próbowałam jej przemówic do rozumu ale nie wiem czy to cos da bo ona na to odpaowiada tylko zebym się nie przejmowała i zakonczyła temat. Jak mam na to zareagować?Co robić?Boje sie ze wpadnie w chorobę...
Dobrze by było ją namówić na pójście do psychologa, możliwe że pójdzie jak po grudzie, ale spróbuj, bo wydaje się że już dosyć w to zabrnęła.
Może właśnie czeka na jakiś impuls, na zewnętrzne "przyzwolenie", żeby zwalczyć ten problem, może specjalnie pozwoliła, żebyś zobaczyła karteczkę? Ja też takie sztuczki wyczyniałam przy mojej siostrze.
Oby się udało jej jak najszybciej wrócić do normalności, trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez Annie1441 Pokaż wiadomość
Większość kobiet przy 18-19% tłuszczu traci już okres. Norma to 20-30%

U mnie w sumie nic się nie stało, ja nie wiem co się dzieje. Humor po prostu w dół, nikt nie pilnuje cały dzień to można z jedzeniem pokombinować.
Kombinatoryka to najgorszy dział matematyki. ;] Annie, Ty z tego tak fajnie wychodziłaś, taki bił z Ciebie optymizm. Wróć do tego.

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Zjadłam te 3 kromki pieczywa chrupkiego i kubek mleka sojowego z 3 łyżkami frutiny i morelkę.

Boże, jestem pełna X_X
Rozkręcisz się i w przyszłości taka ilość będzie dla Ciebie zaledwie przystawką.


Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
dziękuję, a Ty masz nie gorszy metabolizm również

dokładnie. To nienormalne, jak ktoś zrobił dobry wynik mając 15% tk.tł. wcale nie oznacza, że gdy zredukuje tę zawartość np. do 10%, będzie lepszy. Ech...

Toffie, a w ogóle co u Ciebie? mogę wiedzieć, ile już przytyłaś od czasu początku P?

Agness heeej! co tam u Ciebie?


Starlight, a próbowałaś nie liczyć kcal i jeść to, na co masz ochotę? jak często wymiotujesz? mało o Tobie wiem, w sumie nic, ale jaką masz sytuację w domu, masz czyjekolwiek wsparcie?

juliaaa161190 ja miałam taką sytuację, że też bardzo wolno tyłam i moja mama mówiła, że wiedziała, że tak będzie, bo mam bardzo szybki metabolizm ble ble ble. Ale tata zaczął podejrzewać mnie o bulimię właśnie. Na szczęście mama zna mnie na tyle dobrze, że wie, że ja wręcz boję się wymiotowania i stanęła w mojej obronie. Ale takie podejrzenia i insynuacje potrafią zepsuć humor i zdołować :/

przepraszam, że teraz tak krótko, ale zaraz muszę iść do biblioteki na chwilęprzydałoby się coś poczytać
I co sobie wypożyczyłaś?

Mnie moi rodzice też podejrzewali o bulimię. Strasznie przykre to było.
Ale teraz chyba już mi ufają, zwłaszcza że tata rozmawiał z lekarką. Są za to na etapie przerażania się, że cierpię na jakąś tajemniczą chorobę, której nie wykryli ja byłam w szpitalu i że głupia jestem, bo z tego stresu tak się załatwiłam. ;p

Cytat:
Napisane przez EwelkaaS Pokaż wiadomość
Tutaj nie chodzi o samo wmuszanie ciasteczek. Idziemy razem na miasto, do sklepu, kupujemy coś i jemy. Poprostu. I żadna nie przejmuje sie, czy minęło już 2 h od obiadu, ile tutaj jest kcal, ile białka, ile węgli. To tylko ja jedyna z nich tak się zachowuję, czasem aż mi wstyd. Pokazują mi, co to znaczy normalność. W moim przypadku rozmowa czasem niewiele zdziała, bo normalni ludzie, rzadko rozumią co to ed. Jedna koleżanka nawet powiedziała, że to wszystko ja sobie wmawiam, że mam ed ..
Ale bywają też sytuacje, które przeszkadzają w wychodzeniu z choroby. Koleżanka czasem potrafiła nic nie jeść przez 2 dni, żyć o samych napojach. Bo je wtedy, kiedy jest głodna, a głodna akurat nie była. Cóż, jemy podobne ilości, mało, jednak ja wiem, że takim jedzeniem ona nic nie reprezentuje, bo chcę mieć zdrową nie tylko psychikę.
Jak ktoś nie je, no to już jego sprawa. Też mi czasem dziwnie, jak ktoś je tyle co ptaszek, no ale. Każdy ma swój żołądek. ;] Fajnie, że na ogół z koleżankami OK i że razem sobie jecie tak normalnie.
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 17:58   #4727
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

u mnie tylko giorzej... cały dzień prawie nad toaletą. około 17 byłam ze znajomymi na pizzie a'la pieróg ;] każda miała dwa kawałki. I co? I one sobie później spokojnie sączyły soczek, a ja poszłam do łazienki
teraz to JA jestem irytująca. "dla chcącego nic trudnego", mawiałam sobie nie tak dawno. Ale gdy zwrócę to co zjadłam, nie mam takich wyrzutów sumienia. A nie chcę ich-one wykańczają...
starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 18:00   #4728
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Tymczasowo zjawiam się na KZ.

Jak zwykle stoję na niepewnym ,zaminowanym gruncie. W środę odwiedziłam onkologię w stolycy , doktorzy jeszcze się nie upewnili co do diagnozy i co dalej okaże się w poniedziałek. Raczyli poinformować mnie o prawdopodobieństwie chemioterapii. 6-8 sesji co 3tygodnie , najsilniejszy rodzaj z kurewską adriamycyną,cisplastyną et.c. jak to doktorek ujął 'waląca po szpiku,nerach,rzyganiu i włosach' Siłą rzeczy kazał mi przytyć,że przy tych 43 kilogramach i wzroście metr'70 nie będę miała z czego stracić te 10-15,nie mówiąc o zwiększeniu zagrożenia życia. Rzekł,żebym nie żałowała sobie w końcu jedzenia,jadła dużo i wszystko na co mam ochotę,niekoniecznie zdrowo

Wzięłam sobie niby te słowa do serca,pożeram ok 2500-3000kcal, słodycze,fast foody,alkohol et.c z nieprzymuszonej woli,acz chwilami po prostu tracę apetyt, żołądek jakby się mega skurczył , może i przez wieczne napięcie, kłótnie itp

Heh ciekawe tylko czy w ogóle coś przytyć mi się uda...o_O A wyglądam 'średnio'
W środę zrobiłam sobie fotkę , akurat w nowych spodniach (za ciasnych w biodrach to fakt) i jedno skojarzenie ,które przyszło mi na myśl to chodzący trup ,ściślej szkielet
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 18:05   #4729
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Tymczasowo zjawiam się na KZ.

Jak zwykle stoję na niepewnym ,zaminowanym gruncie. W środę odwiedziłam onkologię w stolycy , doktorzy jeszcze się nie upewnili co do diagnozy i co dalej okaże się w poniedziałek. Raczyli poinformować mnie o prawdopodobieństwie chemioterapii. 6-8 sesji co 3tygodnie , najsilniejszy rodzaj z kurewską adriamycyną,cisplastyną et.c. jak to doktorek ujął 'waląca po szpiku,nerach,rzyganiu i włosach' Siłą rzeczy kazał mi przytyć,że przy tych 43 kilogramach i wzroście metr'70 nie będę miała z czego stracić te 10-15,nie mówiąc o zwiększeniu zagrożenia życia. Rzekł,żebym nie żałowała sobie w końcu jedzenia,jadła dużo i wszystko na co mam ochotę,niekoniecznie zdrowo

Wzięłam sobie niby te słowa do serca,pożeram ok 2500-3000kcal, słodycze,fast foody,alkohol et.c z nieprzymuszonej woli,acz chwilami po prostu tracę apetyt, żołądek jakby się mega skurczył , może i przez wieczne napięcie, kłótnie itp

Heh ciekawe tylko czy w ogóle coś przytyć mi się uda...o_O A wyglądam 'średnio' W środę zrobiłam sobie fotkę , akurat w nowych spodniach (za ciasnych w biodrach to fakt) i jedno skojarzenie ,które przyszło mi na myśl to chodzący trup ,ściślej szkielet
Schism narazie co patrzałam na jadłospisy twoje to jadłaś góra utrzymanie, więc śmiało wcinaj 3000kcal i więcej, bo narazie twoje ciało nie dostało żadnego impulsu do tycia, trochę potrwa nim na przytyciu zacznie się to tycie naprawdę
enex jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-18, 18:06   #4730
starlight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: piszę z Warszawy :)
Wiadomości: 486
Smile Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

schizm
sama widzisz, że gra się toczy o Twoje życie. W czasie chemioterapii przecież i tak schudniesz, daj swojemu ciału trochę "materiałów obronnych", żeby miał co tracić i dzielnie to zniósł.
Jestem z Tobą całym ciałem i duchem heheh ) Pisz na bieżąco co u Ciebie
starlight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 18:47   #4731
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Ja nie zamierzam przytyć i bankowo nie przytyję.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 19:37   #4732
Nasturcja several years
Rozeznanie
 
Avatar Nasturcja several years
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ToRuŃ:)
Wiadomości: 670
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

[quote=iza_wiosenna;826745 7]ale Ci zazdroszczęęęęęęęęęę aaaaaaaaaaaaaa i jak tam jej bieg wyglądał?? ale... jejku ta dziewczyna na 3km z przeszkodami, która biegła BOSO i wygrała brak mi słów norrrrrmalnie

a forma, no cóż na razie raczej spada, jak zawsze w moim przypadku po obozie...

Dokładnie Jejku ona dosłownie przebiegła ten dystans bez wrażenia! miała jakieś plasterki na palacach pewnie ją dziewczyny kolcami podeptały..Kasi bieg w sumie rozgrywał się na ostatniej 500m zaczęły dziewczyny przyspieszać, ale chyba sama Kasia nie czuła się zbyt dobrze... Formą sie nie przejmuj na pewno teraz tak sprytnie sie utaiła, bo na pewno troszkę jesteś zmęczona tymi treningami, ale jak trener Ci odpuści przed zawodami powinno być dobrze Pamiętaj jak tylko przyjedziesz leć po pierniczki :
__________________
What doesn't kill me only makes me stonger..
[Strong enough..]
Nasturcja several years jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 20:09   #4733
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Nasturcja several years Pokaż wiadomość

Dokładnie Jejku ona dosłownie przebiegła ten dystans bez wrażenia! miała jakieś plasterki na palacach pewnie ją dziewczyny kolcami podeptały..Kasi bieg w sumie rozgrywał się na ostatniej 500m zaczęły dziewczyny przyspieszać, ale chyba sama Kasia nie czuła się zbyt dobrze... Formą sie nie przejmuj na pewno teraz tak sprytnie sie utaiła, bo na pewno troszkę jesteś zmęczona tymi treningami, ale jak trener Ci odpuści przed zawodami powinno być dobrze Pamiętaj jak tylko przyjedziesz leć po pierniczki :
no pewnie! a Ty, rozumiem, będziesz na stadionie?? rozmawiałaś z Kasią może? i w ogole, co u Ciebie?? hmmm Ty jesz normalnie, prawda? bez wyrzutów sumienia itp.?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-18, 20:20   #4734
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Ja nie zamierzam przytyć i bankowo nie przytyję.
Taaak to też mówiłam Ale teraz mam lepszy metabolizm i na 1800 chudnę
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 20:27   #4735
kika171
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 908
GG do kika171
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez juliaaa161190 Pokaż wiadomość
Jak zaczęłam się 'odchudzać' był chyba marzec, o ile dobrze pamiętam. Nie stosowałam żadnej diety, przeszłam po prostu na R i jadłam dużo białka, tak w maju miałam wiele zajęć i brak czasu na jedzenie więc jadłam naprawdę niewiele, nie ważyłam się i kiedy zobaczyłam na wadze 44kg to się opamiętałam, ale teraz to jakoś opornie mi idzie z tym jedzeniem ... tzn. jem i to jak na mnie bardzo dużo, ale co z tego ... jak waga nawet spadła jeszcze ...
dobrze, że w ogóle zdałaś sobie sprawę z tego, że schudłaś i, że to nie jest ok zobaczysz, że będzie lepiej a swoją drogą to często tak jest, że jak ktoś chce schudnąć to tyje, a jeśli ktoś chce przytyć to chudnie...wszystko odwrotnie...
Cytat:
Napisane przez monochrome Pokaż wiadomość
4:30, łoooo. Rządzisz z Twoim samozaparciem. ^^



Też mam nadzieję, że bez tych anty w roli leczniczej się obędzie.
Dojadam podwieczorek i idę piec jeża. ;] Potem wkleję fotę. ;>




Dobrze by było ją namówić na pójście do psychologa, możliwe że pójdzie jak po grudzie, ale spróbuj, bo wydaje się że już dosyć w to zabrnęła.
Może właśnie czeka na jakiś impuls, na zewnętrzne "przyzwolenie", żeby zwalczyć ten problem, może specjalnie pozwoliła, żebyś zobaczyła karteczkę? Ja też takie sztuczki wyczyniałam przy mojej siostrze.
Oby się udało jej jak najszybciej wrócić do normalności, trzymam kciuki!



Kombinatoryka to najgorszy dział matematyki. ;] Annie, Ty z tego tak fajnie wychodziłaś, taki bił z Ciebie optymizm. Wróć do tego.



Rozkręcisz się i w przyszłości taka ilość będzie dla Ciebie zaledwie przystawką.




I co sobie wypożyczyłaś?

Mnie moi rodzice też podejrzewali o bulimię. Strasznie przykre to było.
Ale teraz chyba już mi ufają, zwłaszcza że tata rozmawiał z lekarką. Są za to na etapie przerażania się, że cierpię na jakąś tajemniczą chorobę, której nie wykryli ja byłam w szpitalu i że głupia jestem, bo z tego stresu tak się załatwiłam. ;p



Jak ktoś nie je, no to już jego sprawa. Też mi czasem dziwnie, jak ktoś je tyle co ptaszek, no ale. Każdy ma swój żołądek. ;] Fajnie, że na ogół z koleżankami OK i że razem sobie jecie tak normalnie.
mój jeż się udał i Tacie bardzo smakował, powiedział, że zrobiłam mu wielką niespodziankę tylko jak ja się wybrudziłam podczas pieczenia go niestety ja zdj nie zrobiłam, nie pomyślałam o tym
__________________
Książki-15

A6w- ...27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40-41-42

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
JC"
kika171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 20:37   #4736
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Annie1441 Pokaż wiadomość
Taaak to też mówiłam Ale teraz mam lepszy metabolizm i na 1800 chudnę
Tak??? O, a jak to zrobiłaś?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 21:18   #4737
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Tak??? O, a jak to zrobiłaś?
Boże, Aralko, jesteś na KZ już taaaaaaaak długo i dobrze wiesz, jaki jest sposób na podkręcenie metabolizmu: jedzenie więcej. w końcu organizm przyzwyczai się do większej ilości kcal i będziesz utrzymywać wagę... to naturalne, nie żadne czary - mary. Ty chyba myślisz, że normalną rzeczą jest jedzenie 1000 kcal i cieszenie się z tego, że się nie tyje. Choć 95% nastolatek by na tym CHUDŁA.

dobrze Ci radzę - zwiększaj ilość kcal. Im szybciej, tym lepiej.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 21:26   #4738
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Boże, Aralko, jesteś na KZ już taaaaaaaak długo i dobrze wiesz, jaki jest sposób na podkręcenie metabolizmu: jedzenie więcej. w końcu organizm przyzwyczai się do większej ilości kcal i będziesz utrzymywać wagę... to naturalne, nie żadne czary - mary. Ty chyba myślisz, że normalną rzeczą jest jedzenie 1000 kcal i cieszenie się z tego, że się nie tyje. Choć 95% nastolatek by na tym CHUDŁA.

dobrze Ci radzę - zwiększaj ilość kcal. Im szybciej, tym lepiej.
Ja bym zaryzykowala ze mniej niz 95%. Teraz jest bardzo duzo dziewczyn z problemami które juz przy takiej dawce nie chudną. ja jako przyklad Ale oczywiście masz racje nic tak nie podkręci metabolizmu jak jedzenie wiecej i oczywiście zdrowych nie zalegających produktów.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 21:26   #4739
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Cytat:
Napisane przez kika171 Pokaż wiadomość
dobrze, że w ogóle zdałaś sobie sprawę z tego, że schudłaś i, że to nie jest ok zobaczysz, że będzie lepiej a swoją drogą to często tak jest, że jak ktoś chce schudnąć to tyje, a jeśli ktoś chce przytyć to chudnie...wszystko odwrotnie...


mój jeż się udał i Tacie bardzo smakował, powiedział, że zrobiłam mu wielką niespodziankę tylko jak ja się wybrudziłam podczas pieczenia go niestety ja zdj nie zrobiłam, nie pomyślałam o tym
Ha, super! ^^
Nie wiem jeszcze, jak z walorami smakowymi mojego, ale wygląda tak. ;D
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.JPG (89,2 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.JPG (81,0 KB, 23 załadowań)
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-18, 21:31   #4740
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść II .

Starlight-
Enex
- sęk w tym,że ciężko mi jest zwiększyć kaloryczność do 3000 z tej racji,ze szybko i często czuję się 'pełna'w żołądku. Niby zażywam Citropepsin, krople na trawienie ,ale efekt jest nikły. Do tego od jakiegoś czasu sypiam po 12 godzin na dzień,przez resztę dnia czuję się jak flak Przyznam,że leczę się na niedoczynność tarczycy Hashimoto (optymalną dawkę tyroksyny ustawiłam sobie sama;P z tej racji,że kilku endokrynolog mimo kiepskich wyników hormonów obwodowych kazał go odstawić bo TSH poniżej normy...),miesiąc temu miałam TK z kontrastem jodowym, niby wzmagającym aktywację przeciwciał a-TG i a-TPO,więc może w tym tkwi przyczyna i spadku apetytu i reszty,cóż będę musiała wykrzesać trochę czasu i kasy na badania ,z jedzeniem zaś nie wiem, Wątpię,że będę nagle tyła w tempie 2kg na tydzień,co najwyżej odwleką mi 'przygodę'z cytostatykami
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.