Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[Delicjanka]

Napisane przez insolito

Własnie miałam pytać o Ciebie. Jak mieszkanie?

Jeszcze nie oglądaliśmy bo tzta nie ma, jutro lub w piątek pojedziemy, bardzo bym chciała już mieszkać osobno, ale boje sie jak z tą moją dyktatorką.. moja matula wyjedzie i ona co? z moim głupim leniwym bratem.. co prawda wujas przychodzi, robi zakupy itd. Troche się tego boje no i wiadomo, matula zostanie z większymi opłatami- co za tym idzie? będę tą złą. ;]

robie klopsiki))))) mniam

aaa eweulkaaaa masakra z tym co CI tzt powiedzial zebys test zrobila hehe też bym sie zamuliła.
Mnie tzt ostatnio powiedział ze mam juz nie chudnąć, ze slabo taki koscisty tyłek itd teraz jest ok, może i ma racje bo przed ciążą miałam niedowagę, ale wtedy się super czułam, a teraz jak klucha.

[nomenklaturabinominalna]

Jestem z Wami dziewczyny,dla mnie moglby istniec tylko drob,a i tak pozbede sie z niego wszystkich zylek I jestem ogolnie dosc wybredna u TZta w domu nauczylam sie jesc troche wiecej.
Szklanka,kciuki zacisniete
Deli,nie tlumacz sobie tego,ze bedziesz ta zla,czy nie bedziesz... Wszystkim sie nigdy nie dogodzi,a wreszcie bedziecie sami z TZ i Amelka,bedziecie budowac swoje wlasne szczesliwe zycie bez zbednych ekscesow spowodowanych przez osoby trzecie. Sama pisalas,ze glownie klotnie z Emilem tycza sie rodziny. Bedzie.dobrze swoja droga braciszek moglby dorosnac...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nafiyqa]

Uff, zrobilam podejscie nr 2 do chusty i udalo sie w niej pierwszy raz wyjsc
Spacerem nie nazwe 5-minutowego rajdu do sklepu, ale pierwsze koty za ploty

[hope01]

☠☠☠☠zica mnie trafi z nim dzisiaj

[s i l v e r]

A tak moja Daria się zmieniła

[s i l v e r]

Napisane przez nafiyqa

Uff, zrobilam podejscie nr 2 do chusty i udalo sie w niej pierwszy raz wyjsc
Spacerem nie nazwe 5-minutowego rajdu do sklepu, ale pierwsze koty za ploty

Napisane przez hope01

☠☠☠☠zica mnie trafi z nim dzisiaj

Co się stało?

[BlackSanctum]

Dziękuję Wam, dziewczyny. Przepraszam, że nie cytuję Waszych dobrych słówek, ale ja nigdy nie cytuję, zawsze piszę przez "szybką odpowiedź". W każdym razie - dziękuję. Jesteśmy dobrej myśli.

Podjechałam jeszcze do Rossmanna i na pocieszenie kupiłam sobie 2 lakiery z Wibo, żel do brwi też z Wibo i gąbkę Konjac.

[fewcia]

Napisane przez charlizz

już niedługo

Napisane przez nafiyqa

Uff, zrobilam podejscie nr 2 do chusty i udalo sie w niej pierwszy raz wyjsc
Spacerem nie nazwe 5-minutowego rajdu do sklepu, ale pierwsze koty za ploty

to pierwszy raz w chuście? nie nosiłaś Go wcześniej?

Napisane przez s i l v e r

A tak moja Daria się zmieniła

kurcze, czemu nasze dzieci tak szybko rosną?

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Dziękuję Wam, dziewczyny. Przepraszam, że nie cytuję Waszych dobrych słówek, ale ja nigdy nie cytuję, zawsze piszę przez "szybką odpowiedź". W każdym razie - dziękuję. Jesteśmy dobrej myśli.

Podjechałam jeszcze do Rossmanna i na pocieszenie kupiłam sobie 2 lakiery z Wibo, żel do brwi też z Wibo i gąbkę Konjac.

ja też kupiłam w czwartek trzy lakiery z wibo. super kolory

[djerba]

Napisane przez fewcia

Więc kserujesz wszystkie faktury, wypełniasz druk VZM-1 i załącznik VZM-1C, dołączasz ksero umowy i protokołu i zanosisz do Urzędu Skarbowego. Jeśli będziesz miała problem z wypełnieniem, służę pomocą
Tylko tak jak mówię, ustawa wygasa z końcem roku i planują (myśę, że wprowadzą), że osoby które złożą w tym roku jeszcze, będą mogły skorzystać jeszcze przez cztery lata z 5-letniego limitu. Myślę, że warto. Można dostać 65,55% zwrotu poniesionych wydatków na VAT. Piechotą nie chodzą pieniądze


.

ok kochana to ja się do Ciebie zgłoszę jak już będziemy zaczynać zakupy

no i dziękuję za info

[hope01]

Napisane przez s i l v e r

Co się stało?

a już nie wiem czy zęby czy co drze się jak powalony a za dwie godz 150 cała. Nie wiem czy 180 chce?? Już nie co trzy dziś. Nie wiem może mu na noc 180 zrobię

[ninagg]

Napisane przez Delicjanka

meneq, Yae ma przecudowną czupryne!!
Calawdeszczu... ta Twoja dzidzia jest mega cudna jak kima!! )))))))
Black... o cholera.........;/;/;/
Ewulka... ale mialas przezyć... ;/;/
Szklanka, trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok!!

Moja Amelka padła.. od wczoraj nie mam na nic czasu, a to nauka.. a to praktyki, szkoła... byłam w rosmanie, jeju tam w ogóle wyborów smoczków nie ma.. wczesniej jej qpilam nowego.. ale jakis wielki sie wydawał
poleciałam na zajęcia edukacji z wychowania fizycznego, przebrałam się w strój, buty...pierwsza klasa.. cwicze sobie godzinkę i je..b źle stanęłam, nadwyrężyłam rzepkę, bardzo się przestraszyłam(wczesniej mialam operacje, tez źle stanęłam, zwichnęłam rzepkę i pozrywałam wszystkie wiązadła )
Czekam na tzta, wreszcie będzie miał wolne!!!
a w niedziele chrzcimy Amelkę jeszcze musze pare rzeczy kupić..aj..
dziewczyny, kiedy się tę szatkę nakłada dziecku w kosciele?

aaa pstryniu, padłam jak napisałaś o tym wyciaganiu firdą glutków:h ahaha:

o i mała wstała. A miałam isć zrobić klopsiki ;]

Czytając twoją wypowiedz o chrzcinach uświadomiłam sobie, że w niedzielę mamy pierwszą rocznicę ślubu

[nafiyqa]

Napisane przez fewcia

to pierwszy raz w chuście? nie nosiłaś Go wcześniej?

Wczesniej tylko w domu kilka razy. Potem zaczely sie upaly, a w tym ustrojstwie megagoraco jest i piznelam w kat
Jakos nie moge sie do niej przekonac...

TZ chcialby kupic nosidlo, ale chyba nie zdaje sobie sprawy jaki to koszt

[djerba]

Napisane przez Lenova

Poproszę

Nie wiem czy ta "dieta" podlega pod MŻ.. pewnie i po części tak.. ale napiszę Ci może co ja ograniczyłam lub wyeliminowałam :

- śniadania to na pewno ciemny chlebek (ja sama piekę, więc nie dodaję żadnych ulepszaczy no i nie robię na mleku a na wodzie), ograniczyłam ser żółty, dżemy (teraz będę sama je robić, bo moja maszyna do chleba robi też dżemy ), wyeliminowałam wszelkie serki topione.. jedynie używam np. almette naturalny..albo twarogi
- drugich śniadań nigdy nie jadłam..jak byłam gdzieś poza domem to pomimo iż zasysało mnie w żołądku to piłam tylko wodę..teraz na drugie śn. funduję sobie kefir,maślankę, jog naturalny z jakimś błonnikiem albo owocami (to rzadkość)
- obiady : nie jem ziemniaków..może raz na 2 tyg się pojawiają.
ryż brązowy
makaron pełnoziarnisty brązowy
mięso tylko pieczone (bo gotowanego nie lubię)
wszelkiego rodzaju ryby..tuńczyk, pstrąg, makrela
żadnych sosów na śmietanie.. tylko na jogurcie
zero fastfoodów..w tym też pierogi,naleśniki,pyzy kupne
ostatnio zakochałam się w jednej zupie - pomarańczowo marchewkowej z imbirem i mogłabym na okrągło ją jeść hehe
- podwieczorki : raczej nie jadam...a jeśli już jem to jest to raczej jakieś warzywo
- kolacje : bez chleba..zazwyczaj serki wiejski/twarogi np. ostatnio z rzodkiewkami, jajka na twardo, ryby w galarecie

jedyny grzeszek jaki ostatnio popełniłam nawet i parę razy to loooody ale to i tak nie wpłynęło na moją wagę..pomimo to - idzie dalej w dół

nooo.to tyle

[blogerka]

Napisane przez marsi11

Bogerka jak tam Borysowi idą kaszki?

chciałam Ci powiedzieć,że my kaszki Holle kupujemy w Askocie u nas,tylko wiesz jakie tam mają ceny

bardzo mu smakuje
dodaje do niej czczasem marchewke albo jablko i wypija nawet 200 takiej papki
a kaszke w necie zamowilismy, pamietasz po ile jest opakowanie w askocie?

[ninagg]

Napisane przez marsi11

po szczepieniu smaruje altacetem


mam pytanie o kupki- wasze dzieci jak jedza nowe rzeczy to dalej mają rzadkie kupki? bo u nas raz tak raz tak
no i szkoda,ze w zapachu to juz nie kwasne mleczko

Moja ostatnio po śliwkach zrobiła taką jak jeszcze przed rozszerzaniem, a tak to takie zbite

[djerba]

Napisane przez BlackSanctum

Dobra, sprawa z jazdą do miasta załatwiona, mój ojciec nas podrzuci około 16:00 do miasta.

Powiem Wam szczerze, że mieszkanie w dużym domu, posiadanie własnego ogrodu jest fajne, ALE ja osobiście nie przepadam za mieszkaniem na wsi. Wolałabym w mieście, ale z drugiej strony nie chciałabym w mieszkaniu, a domy są cholernie drogie w budowie, bo trzeba kupić działkę, która już sama w sobie kosztuje krocie w Olsztynie...

Nie mogłabym w bloku mieszkać, bo zawsze chciałam mieć swój basen - taki do postawienia latem, a nie stały, a u nas ukształtowanie terenu na to nie pozwala (jest lekki skos)... Na naszej nowej działce, tzn mojej i TŻa jest prosty teren, będę mogła tam Oliwce zrobić mały plac zabaw, no i ten basen, i to mnie cieszy... Okolica jest piękna, zaraz obok jest las, jezioro, ale mnie i tak ciągnie do miasta... Choć na pewno, koniec końców, zostanę na wsi.

Ale wieś to jednak wieś - zimą zaśnieżona, czasem ciężko z dojazdem, zero jakichkolwiek rozrywek, choćby kina, ani żadnego sklepu ciekawego, trzeba jeździć do miasta po wszystko dosłownie... No jedynie Piekarnia Tyrolska u nas jest i jakieś małe, miejscowe sklepy. Szał.

Jak bym miała możliwość, to wolałabym życie na wsi..chociaż tu gdzie mieszkamy i gdzie niedługo będziemy...to są obrzeża miasta.. i praktycznie też tu nic nie ma..osiedlowe sklepiki, 1 bankomat (wow!),szkółka tenisa,2 pizzerie,2 dentystów, 3 salony kosmetyczne i fryzjerskie...
natomiast tam gdzie będziemy mieszkać jest żabka, jakiś sklep z armaturą, salonik spa i otwierają kafejkę dla matek z dziećmi i sklep z żywnością ekologiczną i tyle
wybrałam to miejsce do zamieszkania po to bo uwielbiam śpiew ptaszków caaały dzień, brak szumu jeżdżących aut.. za to traktory codziennie robią swoje (na przeciwko moich okien są pola) hehe
miasto - never!
mieszkałam kiedyś w centrum i nie chciałabym ponownie tam wrócić.

[fewcia]

Napisane przez djerba

ok kochana to ja się do Ciebie zgłoszę jak już będziemy zaczynać zakupy

no i dziękuję za info

proszę uprzejmie

Napisane przez nafiyqa

Wczesniej tylko w domu kilka razy. Potem zaczely sie upaly, a w tym ustrojstwie megagoraco jest i piznelam w kat
Jakos nie moge sie do niej przekonac...

TZ chcialby kupic nosidlo, ale chyba nie zdaje sobie sprawy jaki to koszt

może czas Go uświadomić?:P

Napisane przez djerba

Nie wiem czy ta "dieta" podlega pod MŻ.. pewnie i po części tak.. ale napiszę Ci może co ja ograniczyłam lub wyeliminowałam :

- śniadania to na pewno ciemny chlebek (ja sama piekę, więc nie dodaję żadnych ulepszaczy no i nie robię na mleku a na wodzie), ograniczyłam ser żółty, dżemy (teraz będę sama je robić, bo moja maszyna do chleba robi też dżemy ), wyeliminowałam wszelkie serki topione.. jedynie używam np. almette naturalny..albo twarogi
- drugich śniadań nigdy nie jadłam..jak byłam gdzieś poza domem to pomimo iż zasysało mnie w żołądku to piłam tylko wodę..teraz na drugie śn. funduję sobie kefir,maślankę, jog naturalny z jakimś błonnikiem albo owocami (to rzadkość)
- obiady : nie jem ziemniaków..może raz na 2 tyg się pojawiają.
ryż brązowy
makaron pełnoziarnisty brązowy
mięso tylko pieczone (bo gotowanego nie lubię)
wszelkiego rodzaju ryby..tuńczyk, pstrąg, makrela
żadnych sosów na śmietanie.. tylko na jogurcie
zero fastfoodów..w tym też pierogi,naleśniki,pyzy kupne
ostatnio zakochałam się w jednej zupie - pomarańczowo marchewkowej z imbirem i mogłabym na okrągło ją jeść hehe
- podwieczorki : raczej nie jadam...a jeśli już jem to jest to raczej jakieś warzywo
- kolacje : bez chleba..zazwyczaj serki wiejski/twarogi np. ostatnio z rzodkiewkami, jajka na twardo, ryby w galarecie

jedyny grzeszek jaki ostatnio popełniłam nawet i parę razy to loooody ale to i tak nie wpłynęło na moją wagę..pomimo to - idzie dalej w dół

nooo.to tyle

a jaki masz sprzęt do chleba??

[djerba]

Napisane przez ezzo

Fewciu dziękuje bardzo za wyjasnienia Powiem Wam, ze mega stres z tym wykanczaniem mieszkania, ekipa nam sie opóźnila o tydzień mieli zaczynać już w ten poniedziałek, ale nie skończyli wczesniejszej pracy i do nas bedą wchodzić dopiero od przyszłego poniedziałku, my wściekli bo chcemy sie jak najszybciej przeprowadzać, a teraz wychodzi na to, ze potrzebne od zaraz pozamawiane materiały nadal nie dojechaly, bo majowka teraz znowu dzień wolnego i nie wiadomo czy bedą mieli co robić
Wczoraj w jednym sklepie spędziliśmy 3godz i zamawialismy zlewy, baterie, misy wc, wanne, prysznic, za duży wybór jest tego wszystkiego

ja się tego właśnie obawiam... jak to będzie...
na obecną chwilę mamy wybrane panele,tapetę do salonu i przedpokoju,narożnik i stół do jadalni aa no i ten bidecik 2w1

[nafiyqa]

W Rossie bedzie promocja na sloiczki Gerbera: http://www.rossnet.pl/promocje?utm_s...n%2029.05.2013

Chyba srednio oplacalna, co...?

[djerba]

Napisane przez fewcia

proszę uprzejmie


może czas Go uświadomić?:P


a jaki masz sprzęt do chleba??

a taki :
http://www.euro.com.pl/wypiekacze-ch...000.bhtml#opis

jestem baaaardzo zadowolona... w ogóle można by rzec, że zero mycia no i jakie chlebki wychodzą mmmmm

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez elllmi

moja mama miała fazę żeby młodego wziąć do kościoła w Boże Ciało, ale nie wiem po jaką cholerę, tylko by marudził i tyle by z tego było; a że teraz przeziębiony, to problemu nie ma



ja nie lubię nic poza kurczakiem, ale innego mięsa nie jadłam nigdy no chyba że jak mniejsza byłam, ale nie pamiętam;
moi rodzice mają takiego znajomego, który zawsze wszystkie żyłki z szynek wyciąga, z kiełbasy z grill takie białe kawałeczki, ogólnie taki grzebacz jedzeniowy jest i mój pies go uwielbia zawsze koło niego siedzi na grillu



no to rzeczywiście osiągnięcie jak mojemu się ostatnio coś poprzestawiało i nie chciał spać w dzień, to myślałam, że ☠☠☠☠☠☠☠ca dostanę



aż sprawdziłąm co to za cholerstwo jest i bleeeeeee

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------









a ja myślałam, że to jakiś ewenement
i dziekujemy za ochy i achy



oj, oby było dobrze a czemu ten posiew robiliście?

nieeeee....nigdy nie jadłaś wołowinki? schabowszczaka też nie? wędliny kupujesz też tylko z drobiu? a parówki?

[Aga8484]

Napisane przez BlackSanctum

Dobra, sprawa z jazdą do miasta załatwiona, mój ojciec nas podrzuci około 16:00 do miasta.

Powiem Wam szczerze, że mieszkanie w dużym domu, posiadanie własnego ogrodu jest fajne, ALE ja osobiście nie przepadam za mieszkaniem na wsi. Wolałabym w mieście, ale z drugiej strony nie chciałabym w mieszkaniu, a domy są cholernie drogie w budowie, bo trzeba kupić działkę, która już sama w sobie kosztuje krocie w Olsztynie...

Nie mogłabym w bloku mieszkać, bo zawsze chciałam mieć swój basen - taki do postawienia latem, a nie stały, a u nas ukształtowanie terenu na to nie pozwala (jest lekki skos)... Na naszej nowej działce, tzn mojej i TŻa jest prosty teren, będę mogła tam Oliwce zrobić mały plac zabaw, no i ten basen, i to mnie cieszy... Okolica jest piękna, zaraz obok jest las, jezioro, ale mnie i tak ciągnie do miasta... Choć na pewno, koniec końców, zostanę na wsi.

Ale wieś to jednak wieś - zimą zaśnieżona, czasem ciężko z dojazdem, zero jakichkolwiek rozrywek, choćby kina, ani żadnego sklepu ciekawego, trzeba jeździć do miasta po wszystko dosłownie... No jedynie Piekarnia Tyrolska u nas jest i jakieś małe, miejscowe sklepy. Szał.

Ja się ze wsi do miasta przeprowadziłam i nie tyle, że żałuję, no tak wyszło, ale teraz przy dziecku widzę jak mi brakuje podwórka, zieleni. Tak bym brała Zuzię na dwór, pod drzewkiem bysmy siedziały i można tak cały dzień. A tak to tylko spacery, po ulicach, zieleni mało no ale co zrobić. Czego żałuje to tego że przy poszukiwaniach kredytu się okazało że mamy dużą zdolność kredytową i generalnie mógl wtedy jeszcze się zastanowić i chatę budować. No ale teraz już po ptakach

Napisane przez elllmi

od jakiegoś czasu młody jak zasypia, to sobie takie mruczando urządza sam od siebie, ja się nie odzywam w ogóle, a ten nawija; potem oczy zamyka i dalej mruczy i jak przestaje to znaczy, że śpi
tak jak tutaj http://www.youtube.com/watch?v=2axiABO3by8 ; robi tak któryś z Waszych dzieciaków?

Aaaa słodko

Napisane przez szklanka19

Dziewczyny trzymajcie kciuki za moją Maliznę. Właśnie mąż odebrał wyniki z posiewu i wyszły bakterie, mamy pilnie do powtórki i jeśli się okaże, że coś jest to szpital mamy już skierowanie, bo gdyby coś się działo, jakaś gorączka czy cokolwiek to mamy natychmiast jechać ;( Jezu, jestem przerażona, oby to nie było nic groźnego

Trzymam kciuki

Napisane przez BlackSanctum

No, to mój TZ jest oficjalnie bez pracy. Właśnie jedzie do domu, zaraz powinien być...

Nadrabiam dalej Jeszcze 4 strony

[Lenova]

Napisane przez s i l v e r

Mojej Darii też marchewka nie smakowała. Ale to był pierwszy słoiczek jaki jej podałam. Teraz obiadki ładnie je i już kupiłam marchewkę z ryżem i jutro spróbuję znów jej dać. Jak nie będzie chciała to więcej nie kupię.

Ale nie bolał jej brzuszek po tym?
Bo moja własnie raczej miała jakies brzuszkowe rewolucje i nie wiem czy po prostu reakacja na jakąkolwiek nowośc czy typowo na marchewkę.

Napisane przez calawdeszczu

Ty, Ty! Jak bijkora takiego przywiezie to mój Ci on, byłam pierwsza!

i fotki

Ale ona jest czadowa

Napisane przez nancykenator

dziewczyny, dziękujemy za wszystkie kciuki
my już po szczepieniu, Mały bardzo płakusiał, potem wracaliśmy sobie wózeczkiem to ładnie spał a teraz jakby jakiś demon w niego wstąpił. Trochę Was nadrobiłam, więc z tego co pamiętam
szklanka trzymam kciuki, żeby wystarczyła furagina
pstryczku wyobraziłam sobie Ciebie wyciągającą gluty
Illusion co ciekawego wyhaczyłaś?

czytałam, że pisałyście o wybrzydzaniu, ja kiedyś byłam strasznym niejadkiem a teraz wręcz przeciwnie jedynie czego nienawidzę to wątróbka tego nie tknę nawet kijem
a teraz pędze do mojego wrzeszczącego Kubunia

Ściskam mocno Kubunia

Napisane przez s i l v e r

A tak moja Daria się zmieniła

piękna panienka

Napisane przez djerba

Nie wiem czy ta "dieta" podlega pod MŻ.. pewnie i po części tak.. ale napiszę Ci może co ja ograniczyłam lub wyeliminowałam :

- śniadania to na pewno ciemny chlebek (ja sama piekę, więc nie dodaję żadnych ulepszaczy no i nie robię na mleku a na wodzie), ograniczyłam ser żółty, dżemy (teraz będę sama je robić, bo moja maszyna do chleba robi też dżemy ), wyeliminowałam wszelkie serki topione.. jedynie używam np. almette naturalny..albo twarogi
- drugich śniadań nigdy nie jadłam..jak byłam gdzieś poza domem to pomimo iż zasysało mnie w żołądku to piłam tylko wodę..teraz na drugie śn. funduję sobie kefir,maślankę, jog naturalny z jakimś błonnikiem albo owocami (to rzadkość)
- obiady : nie jem ziemniaków..może raz na 2 tyg się pojawiają.
ryż brązowy
makaron pełnoziarnisty brązowy
mięso tylko pieczone (bo gotowanego nie lubię)
wszelkiego rodzaju ryby..tuńczyk, pstrąg, makrela
żadnych sosów na śmietanie.. tylko na jogurcie
zero fastfoodów..w tym też pierogi,naleśniki,pyzy kupne
ostatnio zakochałam się w jednej zupie - pomarańczowo marchewkowej z imbirem i mogłabym na okrągło ją jeść hehe
- podwieczorki : raczej nie jadam...a jeśli już jem to jest to raczej jakieś warzywo
- kolacje : bez chleba..zazwyczaj serki wiejski/twarogi np. ostatnio z rzodkiewkami, jajka na twardo, ryby w galarecie

jedyny grzeszek jaki ostatnio popełniłam nawet i parę razy to loooody ale to i tak nie wpłynęło na moją wagę..pomimo to - idzie dalej w dół

nooo.to tyle

Dziękuję, postaram się do tego stosować . Najgorej zrezygnować ze słodyczy


Szaja wikipedio pomocy
Kupiłam dziś Blance jakąś kaszkę jaglaną firmy baby sun czy coś takiego-bezglutenu, bez cukru, bez mleka.
Na opakowaniu napisane że na 100ml 2-3 łyżki kaszki . Zrobiłam Blance 100 ml nutramigenu(bo teraz na tym jestesmy) i dosypałam 2 łyzki kaszki ,no i się nie najadła. To jak ja mam to rozrabiać w takim razie , i czy to jak na pierwszy raz nie za dużo dałam??

A no i odnośnie tej marchewy-czy to że brzuszek ją bolał i jej się ulało to znaczy że już mam jej nie dawać marchewy?aaa i jakieś pojedyńcze małe krostki na nogach jej wylazły, to od tego???

[sylwietta1988]

biore sie za nadrabianie, po całym dniu noszenia Bartula mam dosyc ruszania sie- dom nie przedstawia sie rewelacyjnie pod wzgledem porządku, ale mam to gdzies chybabym musiała wszystkich waszych Rumunów wypozyczyc bo ja nie mam zamiaru nic juz dzis robic nie spodziewam sie jutro zadnych gosci a my w naszym bałaganie jakos przezyjemy

Napisane przez nafiyqa

Ja do dzis tak mam Takze wszelkie schaby, karkowki odpadaja.
Jem tylko starannie wyselekcjonowane przez moje oko kurczaki i indyki
TZ mi jeczy, ze zachowuje sie jak francuski piesek, ale na serio mam pie**olca z jedzeniem

I tak jest postep, bo w dziecinstwie wlasciwie wcale nie jadlam miesa (poza kotletami z piersi kurczaka).

o matko karkóweczka z grilla odpada, pyszne sosiki tez, jak zyc?

Napisane przez pstryczek84

w koncu i do nas powrocilo sloneczko

wybieracie sie jutro na Boze Cialo z dziecieciami?
ja mialam w planach wziac mlodego no ale z tym katarkiem to raczej nie pojdziemy
juz widze siebie oczami wyobraźni... cisza, wszyscy klecza, modla sie a Sylwunia co? wyciaga gluty frida

wariatka

Napisane przez mala_19kw

Sylwietta-dałaś już w końcu wyjaśnienia do k. we wiadomej sprawie? Bo czekamy

Bedą, obeicuje, tylko to dluzszy esej bedzie i musze zebrac mysli. Powiem tak: idzie ku dobremu, mam nadzieje

Napisane przez bokeh

Co do niejedzenia i wybrzydzania, to sorry ale ja mam na tym punkcie nerwa, jak widze właśnie jak ktoś ślęczy nad talerzem i wybiera co je a co nie to mnie coś trafia.

mam tak samo, Bokeh idziemy razem na jakąś wyżerkę po zakonczeniu kp?

Napisane przez insolito

Musze pochwalić mojego stworka. Od godziny śpi sam na kanapie, Ja wiem, że to niby żaden wyczyn, ale u nas od miesiąca spanie w dzień było tylko z cycem w buzi. Zdążyłam poskładać i pochować pranie, wstawić nowe, złożyć łóżko, umyć włosy, pomyć gary i kuchenkę, wstawić zupę, najeść się jeszcze mam chęć poodkurzać, ale cykam się, że się obudzi wiec pewnie sobie daruje Teraz mogę się zrelaksować, widzę, że już niedużo czasu mi zostało bo zaczyna sie kręcić Ach, fajnie będzie, jak się obudzi, będe mogła 100% uwagi mu poświęcić, a nie latać jak głupia, żeby wszystko ogarnąć

matka polka wielofunkcyjna

Napisane przez eff8

tak ja sie wybieram, dla corki juz mam gotowy stroj krakowianki a malego w wozek i spacerek bedzie

ale bedzie slicznie wyglądac ja tez miałam i moja mama komus wydała

Napisane przez s i l v e r

Naszym dzieciaczkom też w końcu urosną włoski

i tej mysli sie trzymajmy

Napisane przez elllmi

od jakiegoś czasu młody jak zasypia, to sobie takie mruczando urządza sam od siebie, ja się nie odzywam w ogóle, a ten nawija; potem oczy zamyka i dalej mruczy i jak przestaje to znaczy, że śpi
tak jak tutaj http://www.youtube.com/watch?v=2axiABO3by8 ; robi tak któryś z Waszych dzieciaków?

boski jest mój pomrukuje przy zasypianiu jak ja ustaje w spiewaniu kolysanek

Napisane przez szklanka19

Dziewczyny trzymajcie kciuki za moją Maliznę.

trzymam mocno i mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze

nadrabiam dalej

[djerba]

Napisane przez insolito

Trzymam kciuki, żebyście nie zmokły



O nie, czernina to jedna z tych rzeczy, których nie próbowałam i raczej nie spróbuje nigdy. Ja nawet kaszanki nie jadam odkąd sie dowiedziałam ( a raczej zobaczyłam), że dodaje sie do niej krew



Trzymamy Kochana, mam nadzieje, że to nic groźnego



No ogromne osiągnięcie, tym bardziej, że dalej śpi, już ponad 2 godz.

ja ostatnio jak robiłam grilla i kuzynka przyniosła kaszankę grillową...to myślałam, że jak przeczytałam skład...np. maski z głów wieprzowych .. bleeee

[Ewik86]

Napisane przez calawdeszczu

Ty, Ty! Jak bijkora takiego przywiezie to mój Ci on, byłam pierwsza!

i fotki

no! wreszcie świeża porcja fotek Juleńki kochana ssie kciuka tak jak i moja

Napisane przez nafiyqa

Uff, zrobilam podejscie nr 2 do chusty i udalo sie w niej pierwszy raz wyjsc
Spacerem nie nazwe 5-minutowego rajdu do sklepu, ale pierwsze koty za ploty

Napisane przez s i l v e r

A tak moja Daria się zmieniła

powiem Ci, że oczywiście urosła, ale na buziulce niewiele się zmieniła


Chciałam Domci po kąpieli dać mleko z kleikiem, no i rozrobiłam i dałam jej w butli ze smokiem do kaszki, ale nic leciało Wzięłam więc łyżeczkę, ale zaczęła ryczeć i całą porcję musiałam sama wypić Jutro może spróbuje, ale mniej dodam tego kleiku.

[elllmi]

własnie pogodę oglądałam i ja się pytam gdzie te 30 stopni przez cały długi weekend u nas ok. 19 stopni i chmury z deszczem, troszkę słońca najładniej i najcieplej na północy

Napisane przez calawdeszczu

tak to ja, mówiłą, żeby zwiekszyć, bo wyczuła z jednej strony głowki, że jest trochę miekka, powiedziała, że nie jakos niepokojąco, ale żeby zwiększyć. A ja sie przyznam bez bicia, że przez ostanie jakies 4-5 dni codziennie zapominałam jej dawac tych kropel, bo schowałam buteleczke do szafki w kuchni i mi ze łba wyleciało. Teraz stoi na wierzchu, ale juz sie tak wydygałam, że chyba nigdy nie zapomne...

i to od tych kilku zapomnianych dni się tak zrobiło? myślałam, że może dlatego zwiększyć kazał, że jej się główka poci, bo ostatnio tu było o tym mówione

Napisane przez fewcia

Dziewczyny pilnujcie swoich córeczek!

Napisane przez marsi11

mam pytanie o kupki- wasze dzieci jak jedza nowe rzeczy to dalej mają rzadkie kupki? bo u nas raz tak raz tak
no i szkoda,ze w zapachu to juz nie kwasne mleczko

u nas też różnie

Napisane przez ILLUSION

Kurtkę i sweterek. H&M oczywiście O takie:
http://img08.allegroimg.pl/photos/or.../26/3203512634
http://babyluxury6.strefa.pl/A1%20(11).jpg

I pytanie: w niedzielę jedziemy na 18 urodziny do mojej kuzynki (córka siostry ciotecznej). Kasę chcę dać. Pytanie: ile?

oj, to dzisiaj cienko, cienko, tylko dwie sztuki ale jak zwykle super

a co do kasy to nie mam pojęcia, 200zł

Napisane przez s i l v e r

Dostałam dziś paczuszkę BEBILON 2. Była w środku próbka mleka, śliniaczek i poradnik dla rodziców

ja też, przed chwilą mi tata przyniósł

Napisane przez s i l v e r

A tak moja Daria się zmieniła

o kurde, ale widać różnicę

[sylwietta1988]

Napisane przez BlackSanctum

No, to mój TZ jest oficjalnie bez pracy. Właśnie jedzie do domu, zaraz powinien być...

co za popierdus z tego szefa.....

Napisane przez hope01

ja byłam w rossie po wodę na długi weekend Młodemu, wzięłam jakiś lakier i eyeliner, który został w koszyku mamy jak weszłam tylko do tej klity to młody w szał wpadł

co sie dziwisz- reakcja normalnego mężczyzny

Napisane przez elllmi

haha, młody leży na macie i kopie w jeden pałąk cały czas i ta mata się składa z nim w środku jak naleśnik, a ten zadowolony jak cholera poprawiam, a on robi to samo

i skubaniec dosięga już do tych miśków z karuzelki nad łóżeczkiem i ciągnie z całej siły, już silniczek zaczął przez to terkotać; nie dam rady jej zamontować wyżej i chyba będę musiałą ściągnąć

smiechowy gosc z niego

Napisane przez ILLUSION

Sylwia,szukaj dalej. Mi się nie podoba.


To Ty nadal nie jesz? Próbowałaś wprowadzać i znowu młodego wysypało czy jak?

no nie jem, zaszalałam ostatnio (2 kawalki ciasta, kilka chrupek w czekoladzie i dwie kawy z mlekiem) to znowu mu wyszly krosty i placki suche za uszkami
a ta? wesele mam w lipcu: http://tablica.pl/oferta/nowa-elegan...tml#5fa52344af

Napisane przez ILLUSION

aż tak to nie ale "dzień dobry" krzyczą do mnie od progu, wołają do kasy bez kolejki i do młodego po imieniu mówią

Napisane przez scotasia

Hej
Mam prośbę może któraś z Was wie, co to mogą być za plamki na główce mojego synka (zdjęcia w załączniku)??? Takie czerwonawe plamki, łuszczące się, głównie na czubku głowy. To chyba nie jest ciemieniucha?
Help

u nas tez sie takie robiły, ale odkąd kąpie małego w Oillan to wszystko ładnie zniknęło

[ezzo]

Napisane przez djerba

ja się tego właśnie obawiam... jak to będzie...
na obecną chwilę mamy wybrane panele,tapetę do salonu i przedpokoju,narożnik i stół do jadalni aa no i ten bidecik 2w1

U nas podłogi tez juz zamówione mamy, drzwi jeszcze tylko barwa do ustalenia, bo stolarz nam robi i już kilka próbek kolorów zrobił, ale to nadal nie to nad bideto wc tez sie przez moment zastanawialiśmy, ale po pierwsze drogie to, a po drugie te co widziałam stylistycznie mi nie pasowały, za to do wc wzięłam geberit z opcja odsysania brzydkich zapachów, ciekawe jak sie będzie sprawdzał
I wszystko powinno być gotowe do połowy lipca, ale kuchnie bedą nam montować dopiero w połowie sierpnia bo takie terminy ale i tak sie będziemy przeprowadzać, damy sobie rade ten mieiac bez kuchni,bo juz nie chce nam sie mieszkać w ciasnej klicie bez windy.

[ninagg]

Napisane przez djerba

ja ostatnio jak robiłam grilla i kuzynka przyniosła kaszankę grillową...to myślałam, że jak przeczytałam skład...np. maski z głów wieprzowych .. bleeee

JA jeżeli mam zjeść kaszankę to tylko taką swojską. Takiej sklepowej to nawet bym nie ruszyła.

[fewcia]

Djerba dziękuje. Mąż już ogląda na allegro więc może kupimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.