Włosing to nie żadna wiedza tajemna, a uzyskanie pięknego i zdrowego wyglądu włosów w wyniku pogłębienia wiedzy na temat świadomej pielęgnacji. W ten dość humorystyczny sposób określamy nałożenie na włosy wszelkiego rodzaju mazideł, które mają zagwarantować włosom prezencję jak w reklamie. Termin ten pochodzi od słynnej grupy na Facebooku "Włosing". No, ale co właściwie oznacza "robić dobry włosing"?

Reklama

Włosing i świadoma pielęgnacja włosów

Włosing w domu nie musi być żadną karą. Może stać się za to przyjemnością. Zagłębiając się w to, czego potrzebują wasze włosy, widząc efekty tych działań, same zaczniecie zgłębiać wiedzę na temat pielęgnacji. Od czego warto zacząć?

Równowaga PEH

Robienie dobrego włosingu to traktowanie włosów zgodnie z ich potrzebami. Jedną z nich jest zapewnienie im odpowiedniej równowagi PEH. Brzmiący tajemniczo skrót w rozwinięciu nie prezentuje się już tak strasznie:

Zobacz także

PEH-owa pielęgnacji włosów oznacza używanie produktów, które zawierają odpowiadające tym grupom składniki. Jakie? Rozwinięcie tej myśli znajdziecie po kliknięciu na nazwy wymienione powyżej. Natraficie na artykuły, w których przedstawiamy wam nazwy składników oraz przykładowe kosmetyki proteinowe, emolientowe i humektantowe.

Prawidłowe mycie włosów

Świadoma pielęgnacja włosów nie kończy się i nie zaczyna tylko na aplikowaniu odżywek i masek. Gdzieś między te wszystkie upiększacze musimy także wcisnąć prawidłowe mycie. Jest kilka istotnych punktów, które poprawiają i przyspieszają proces oczyszczania skóry głowy oraz włosów. Dzięki temu zapobiegniecie zniszczeniom pasm, za które pewnie do tej pory nieświadomie odpowiadałyście.

  1. Przygotujcie szampon, odżywkę, pojemnik, szczotkę.
  2. Najpierw rozczesujemy włosy na sucho w pozycji stojącej, a później w pozycji i w kierunku, w jakim je myjemy. Najlepiej z głową przewieszoną do wanny czy brodzika.
  3. Do pojemnika wlewacie porcję szamponu, a następnie zalewacie go odrobiną ciepłej wody i spieniacie go mieszając dłonią.
  4. Moczymy włosy, a następnie zaczynamy nakładać pianę na bezpośrednio na skórę głowy. Rozmasowujemy całość i spieniamy w ten sposób jeszcze bardziej. To, co spływa na pozostała długość włosów, tylko delikatnie ugniatamy. Całość spłukujemy letnią wodą.
  5. Teraz nakładamy odżywkę i zaczynamy ją wczesywać we włosy. Usuwacie w tej sposób resztki zanieczyszczeń z włosów, ale też zapobiegacie późniejszemu splątaniu.

Olejowanie włosów

To jedna z najstarszych metod pielęgnacji włosów, o której z pewnością słyszałyście nawet od waszych babć. Wiele włosomaniaczek decyduje się na olejowanie włosów przed każdym myciem. Inne robią to raz lub dwa razy w tygodniu. Częstotliwość nie wpływa na przyspieszenie efektu, ale regularność w olejowaniu włosów już tak.

Jeśli już kiedyś próbowałyście olejowania włosów, ale nie zauważyłyście efektów, mogłyście używać nieodpowiedniego dla waszych włosów oleju. Bardzo ważny jest dobór oleju ze względu na typ porowatości włosów. W ten sposób wyróżniamy:

Jedną z popularniejszych metod jest olejowanie włosów na sucho, na noc. Nie musimy wówczas przejmować się ich wyglądem, a rano wystarczy nałożony poprzedniego dnia wieczorem olej dobrze zemulgować.

Rozczesywanie włosów

To kolejny aspekt, o który warto zadbać, aby uniknąć szkodliwego szarpania włosów, wyrywania i kruszenia się ich. Siłowanie się z supłami zdecydowanie osłabia cebulki włosów, które staną się bardzo wrażliwe. Męczącym kołtunom da się na szczęście zapobiec na kilka sposobów.

  1. Wybieramy odpowiednią szczotkę lub grzebień (z szeroko rozstawionymi zębami).
  2. Stosujemy kosmetyki ułatwiające rozczesywanie.
  3. Włosy zaczynamy rozczesywać na mokro, gdy nałożymy na nie odżywkę lub maskę.
  4. Nie suszymy włosów gorącym nawiewem o maksymalnej sile podmuchu.

Jeśli chodzi o wybór szczotki, wszystko zależy od rodzaju waszych włosów. Jeśli są proste, ale cienkie możecie sięgnąć po takie z naturalnego włosia. Delikatnie rozczesuje włosy i nie uszkadza ich przy tym. Dodatkowo oczyści pasma z zanieczyszczeń, kurzu i pyłów oraz je natłuści, tworząc na ich powierzchni naturalny filtr ochronny. Dobrze posłużą wam:

  • Pneumatyczna szczotka 15 02 130 Gorgol Natur - ma naturalne włosie dzika, delikatnie sunie po włosach i nie splątuje ich.
  • Szczotka Nested - ta również posiada włosie dzika, a więc efekt podczas rozczesywania będzie podobny. Różnie się jedynie szerokością.

Włosy z tendencją do wypadania polubią się z klasyczną szczotką z szeroko rozstawionymi ząbkami zakończonymi osłonkami. W przypadku włosów długich i stosunkowo grubych sprawdzą się płaskie i podłużne szczotki o syntetyczno-naturalnym bądź nylonowym włosiu. Warto sprawdzić:

  • Frank Provost Wet & Dry Brush - ta szczotka świetnie spisze się na włosach z tendencją do wypadania.
  • Olivia Garden, Nano Thermic Styler Paddle Brush - ta z kolei pomoże rozczesać długie pasma.

Kędziory z kolei rządzą się własnymi prawami. Loki i fale stanowią naturalną barierę dla szczotki, dlatego ten typ włosów czesze się tylko na mokro. Próba wciśnięcia szczotki w wysuszone pasma zakończy się stworzeniem puchu. W tym przypadku polecamy przetestowanie:

  • Tangle Teezer The Wet Detangler - cudownie i bezboleśnie rozczesuje włosy na mokro, a przy okazji nadaje się do rozprowadzania maski na włosach.
  • Tangle Teezer Thick & Curly - szczotka dedykowana włosom kręconym, które można nią rozczesać już po umyciu kędziorów.

Ta właśnie wygląda nieco szerszy pogląd na włosing. Zachęcamy was do śledzenia naszej zakładki "Fryzury", bo coraz częściej pojawiają się w niej artykuły z zakresu świadomej pielęgnacji włosów. Nie zapomnijcie również o naszym forum - Wizażanki mają ogromną wiedzą i są świetnymi włosomaniaczkami!

Reklama

Zdjęcie główne: istockphoto.com

Reklama
Reklama
Reklama