Wcierka z kozieradką kosztuje tylko 24 zł, a wysypuje armię baby hair. Zapomnisz o zakolach!
Ta wcierka z kozieradką to absolutny hit w pielęgnacji włosomaniaczek. Jeśli masz cienkie pasma, skłonne do „przyklapu”, a marzysz o fryzurze niczym z czerwonego dywanu, koniecznie sprawdź, co dla ciebie przygotowałyśmy. Dzięki temu produktowi już po dwóch tygodniach będziesz mogła zobaczyć wysyp „baby hair”!

- Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
- , Sandra Marchel
Ta wcierka z kozieradką ma innowacyjne działanie rozgrzewające, które skutecznie pobudza mikrokrążenie i stymuluje uśpione cebulki włosów do wzrostu. Zapewnia kosmykom solidną dawkę nawilżenia i odżywienia. Zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu pasm i gwarantuje ochronę przed łupieżem.
Spis treści:
- Działanie wcierki z kozieradką
- Skład wcierki z kozieradką Anwen
- Moja opinia o wcierce z kozieradką Anwen
- Wizażanki o rozgrzewającej wcierce z kozieradką
- Zalety i wady wcierki z kozieradką
Działanie wcierki z kozieradką
Wcierka z kozieradką Anwen Grow Me Tender to jeden z ulubionych produktów Wizażanek z tej kategorii. Powstała z myślą o włosach osłabionych, wypadających, przerzedzonych. Starannie opracowana formuła działa na cebulki włosowe i skórę głowy na kilka sposobów. Stymuluje krążenie krwi, która transportuje do nich tlen i odżywcze składniki. Cebulki są dzięki temu silniejsze, a to właśnie od ich stanu zależy gęstość fryzury. Wcierka zawiera kluczowe dla włosów witaminy i minerały, które je wzmacniają i pobudzają ich porost. Działa też korzystnie na skórę głowy. Nawilża ją, redukuje uczucie świądu, łagodzi podrażnienia. Wcierka z kozieradką będzie też pomocna, jeśli zmagacie się z nadmiernym przetłuszczaniem czy łupieżem. Regularnie nakładana sprawia, że włosy rosną szybciej, mniej wypadają, a na głownie pojawia się mnóstwo baby hair. Została przeceniona ze 34,99 zł i obecnie kosztuje 23,90 zł (najniższa cena z ostatnich 30 dni wynosiła 20,99 zł).

Skład wcierki z kozieradką Anwen
Wcierka z kozieradką Anwen ma naturalny i bogaty skład, który tworzą:
- wyciąg z nasion kozieradki – wzmacnia włosy, zapobiega ich wypadaniu, pobudza porost baby hair, koi podrażnienia skóry głowy;
- wyciąg z korzeni rzodkiewki – bogaty w siarkę, która wchodzi w skład keratyny, głównego budulca włosów i paznokci, zmniejsza łojotok, pobudza porost włosów;
- wyciąg z żeń-szenia – poprawia ukrwienie skóry głowy, działa wzmacniająco i dotleniająco na cebulki, pobudza wzrost włosów;
- ekstrakt z czerwonej cebuli – również bogaty w siarkę, działa przeciwłupieżowo, wzmacnia włosy, zmniejsza swędzenie skóry głowy;
- cynk – działa normalizująco na pracę gruczołów łojowych, ogranicza łojotok;
- panthenol (prowitamina B5) – nawilża i koi skórę głowy, zmniejsza swędzenie, wygładza i nabłyszcza włosy;
- niacynamid (pochodna witaminy B3) – normalizuje pracę gruczołów łojowych, zmniejsza przetłuszczanie się włosów, poprawia ukrwienie skóry głowy, nawilża, działa przeciwzapalnie i łagodzi podrażnienia;
- witaminy z grupy B (biotyna – B7, B6) – regulują pracę gruczołów łojowych, zmniejszają świąd skóry głowy, wzmacniają włosy, hamują wypadanie;
- cytrulina – aminokwas zwiększający nawilżenie skóry, wspomaga procesy regeneracji;
- arginina – aminokwas będący humektantem, wiąże cząsteczki wody i zatrzymuje je w skórze, działa regenerująco i antyoksydacyjnie, zmniejsza puszenie się włosów, nadaje im połysk i ułatwia rozczesywanie, ułatwia przenikanie innych składników aktywnych do cebulek włosowych;
- olejek z liści mięty polnej – działa antyseptycznie, ściągająco, odświeża, zmniejsza przetłuszczanie i zapobiega łupieżowi.
Moja opinia o wcierce z kozieradką Anwen
Kupiłam wcierkę z kozieradką Anwen z zamiarem zagęszczenia włosów i przyspieszenia ich wzrostu. Naczytałam się o niej dużo dobrego, dlatego chciałam sprawdzić, czy faktycznie działa tak rewelacyjnie. Na plus opakowanie z atomizerem oraz pojemność 150 ml, która sprawia, że kosmetyk jest naprawdę wydajny. Przyznam, że preferuję wcierki, które można po prostu nałożyć PO umyciu włosów bez ryzyka, że obciążą i przyspieszą przetłuszczanie. Preparat od Anwen należy natomiast aplikować PRZED myciem albo pozostawić na całą noc. Musiałam więc trochę zmodyfikować swoją rutynę pielęgnacyjną.
Wcierka ma bardzo intensywny zapach, który akurat dla mnie był minusem. Chodzi nie tyle o samą kompozycję co fakt, że wcierka dosłownie drażniła mój nos. Nie mogłam nakładać jej w zamkniętej łazience, bo od razu zaczynałam kichać!
Jeśli chodzi o działanie: jest to jedna z lepszych wcierek, jakie stosowałam. Mimo wspomnianych niedogodności, warto ją przetestować. Wyraźnie widzę, że włosy rosną szybciej (farbuję je, więc mam naoczny dowód w postaci odrostu). Ucieszyło mnie też całkiem sporo baby hair, które pojawiły się nad czołem. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość i stosować wcierkę systematycznie.

Wizażanki o rozgrzewającej wcierce do włosów
Rozgrzewająca wcierka z kozieradką Anwen to hit Wizażanek - potwierdzają, że naprawdę działa! W bazie KWC ma już 588 opinii, a przy takiej liczbie opinii ocena 4,5/5 robi wrażenie. Aż 85 recenzentek zaliczyło ją do swoich hitów, a 77% deklaruje ponowny zakup. Dziewczyny potwierdzają, że produkt jest przepisem na gęste i lśniące pasma. Przy regularnym stosowaniu daje wysyp "baby hair".
Wcierka ma korzenny zapach, a używanie jej w okresie jesiennym to sama przyjemność. Nakładam ją zawsze 2 godziny przed myciem, 30 psiknięć (5 ml), a następnie przechodzę do mycia włosów dwukrotnie, na koniec nakładając odżywkę emolientową bądź PEH. Po miesiącu regularnego stosowania można zobaczyć efekty, jest masa baby hairów. Używam ją co drugi dzień. Jeśli ktoś ma problem z wypadającymi włosami lub chciałby ktoś sprawić, aby były gęstsze, to zdecydowanie polecam. Im regularniejsze stosowanie, tym można liczyć na cudowne efekty
Dziewczyny twierdzą, że jest to pierwszy produkt tego typu, który faktycznie przynosi rewelacyjne efekty.
Stosuję już jakiś czas – jestem zachwycona! Pierwsze opakowanie kupiłam nieufnie, ponieważ wcześniej tego typu produkty nie działały na mnie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy przy regularnym stosowaniu (z masażem) zobaczyłam baby hairy, a włosy zaczęły rosnąć zdecydowanie szybciej! Poleciłam wcierkę również mojej mamie, która przez ostatni czas straciła mnóstwo włosów, u niej efekty po stosowaniu były jeszcze bardziej spektakularne. (…)
– hhildaxx
Zalety i wady wcierki z kozieradką
Wcierka z kozieradką działa bardzo skutecznie i przynosi efekty już po kilku tygodniach stosowania. Jest wydajna, a nakładanie ułatwia atomizer rozpylający kosmetyk na skórze głowy. Cena jest przystępna, a wcierka łatwo dostępna. Dużym plusem jest też naturalny skład.
Wcierka ma działanie rozgrzewające, co większość Wizażanek zalicza do jej zalet, jednak dla niektórych okazało się ono zbyt silne i nieprzyjemne. Mieszane uczucia wzbudza też ziołowo-mentolowy zapach, który jednak nie utrzymuje się długo na włosach.