Crazy Young

Crazy Young
- Strona marki:
- Producent:
- Hiskin
- Produktów:
- 8
- Ulubione:
- 3
Najlepiej ocenione produkty marki Crazy Young
Zobacz wszystkieŻel świetnie się pieni, dokładnie oczyszcza skórę z resztek makijażu czy pielęgnacji, nie wysusza a dodatkowo rozpieszcza swoim zapachem za każdym razem. Będzie idealnym kompanem na letnie wyjazdy.
Marka Crazy young pojawiła się dosyć niedawno w drogeriach. Niby dedykowana jest nastolatkom, jednak po przeczytaniu opisów tych produktów stwierdziłam, że znajduję tutaj coś dla siebie. Wybrałam żel do mycia twarzy o zapachu mohito... Boże jak on pachnie!To chyba najlepiej pachnący żel do mycia twarzy jaki kiedykolwiek miałam a przewinęło się och trochę. Żel świetnie się pieni, dokładnie oczyszcza skórę z resztek makijażu czy pielęgnacji, nie wysusza a dodatkowo rozpieszcza swoim zapachem za każdym razem. Będzie idealnym kompanem na letnie wyjazdy. OPAKOWANIE Opakowanie jest bardzo młodzieżowe pod względem grafiki i kolorystyki. Grafika przedstawia dwójkę nastolatków w otoczeniu rzeczy kojarzonych z beztroskim czasem dzieciństwa: trampki,deskorolki, joysticki, hulajnogi, lody, sedruszka... i dużo więcej. To taki trochę misz-masz, który jednak przypadnie do gustu młodemu pokoleniu. Kontrastowe, neonowe tło w kolorze jasnej zieleni idealnie kontrastuje z grafiką. Samo opakowanie to mała,wąska i smukła tubka wykonana z miękkiego tworzywa z zamknięciem na klik. Mały otwór pozwala na precyzyjne dozowanie. Samo opakowanie jest wygodne i praktyczne w codziennym użytkowaniu, sprawdzi się idealnie jako kosmetyk na wyjazdy, gdyż nie zajmuje dużo miejsca. Można go wrzucić do kosmetyczki nie martwiąc się o brak miejsca. Ma pojemność 60ml, więc ograniczenia dotyczące pojemności bagażu również mu nie straszne. ŻEL Żel to dosyć lekki, lejący nieco produkt o lekko beżowej barwie, półprzezroczysty. Taka konsystencja sprawia, że należy być dosyć uważnym przy aplikacji, aby przypadkowo nie rozlać go zbyt dużo. Wyglądem to on może nie grzeszy, ale zapachem to i owszem.. Pachnie tak jak popularny drink! Dużo limonki,nieco mięty i cytryny daje połączenie orzeźwiające, rześkie i kojarzące się z letnimi wieczorami. Zapach jest przecudowny, aż chciałoby się żeby to było Mohito :) Żel nałożony na twarz po chwili masażu bardzo dobrze się pieni otulając skórę przyjemną, aksamitną pianką. Jest delikatny dla skóry oraz oczu, nie powoduje pieczenia w tych okolicach, co dla mnie ważne, bo nie muszę stosować innego kosmetyku do oczyszczania okolic oczu. Mam wrażliwe oczy,które często reagują pieczeniem na żele, w tym wypadku nic takiego się nie dzieje, mogę go spokojnie używać jako podstawowy lub drugi etap oczyszczania skóry. Żel ma za zadanie nawilżać i to robi, choć oczywiście nie zastąpi nam innych kosmetyków, pozostaje na skórze zbyt krótko, aby zapewnić dobre nawilżenie, ale na pewno nie wysusza skóry i eliminuje uczucie ściągnięcia dzięki obecności trehalozy, gliceryny, panetenolu. Zawiera ciekawe składniki aktywne takie jak ekstrakt z liści zielonej herbaty, olejek ze skórki pomarańczy, olejek z limonki, olejek z liści mięty, dzięki czemu delikatnie odświeża skórę i pozostawia ją przyjemnie miękka i gładką w dotyku. Jest stosunkowo wydajny, bo na umycie twarzy wcale nie potrzebujemy go dużo. Na plus na pewno przemawia korzystna cena i całkiem dobry skład, formuła jest w pełni wegańska. To idealny kosmetyk do zabrania ze sobą na wyjazdy. Mnie się spodobał na tyle,że chętnie zobaczyłabym go jako stały element asortymentu drogerii a także w większej / standardowej pojemności. PLUSY: + dobrze się pieni, świetnie oczyszcza + delikatnie nawilża i wygładza + ma bardzo przyjemny zapach + jest wydajny + ma ładne i praktyczne opakowanie + wegański
Przejdź do recenzji