Lefery Cosmetics

aż się sama zdziwiłam ;)

Sama się tego po sobie nie spodziewałam, ale zakochałam się w tym kremie. Zazwyczaj bywam sceptyczna do takich internetowych zakupów, ale tym razem naprawdę trafiłam w 10. Ponieważ nie działały na mnie właściwie żadne kremy przeciwzmarszczkowe, niezależnie od tego, ile na nie wydawałam, to postanowiłam się poddać i w ogóle przestać ich używać. I kiedy wyszukiwałam akurat informacji na temat odżywczych olejów, wyskoczył mi ten krem i postanowiłam spróbować ostatniego kremu na najbliższy rok. I najprawdopodobniej właśnie będzie ostatni, bo na razie nie chcę go zamieniać na nic innego. Wreszcie znalazłam jakiś krem przeciwzmarszczkowy, który naprawdę zmienia moje zmarszczki! Stają się natychmiast mniej widoczne pod podkładem, ale też bardzo powoli zmniejsza je na stałe. Ma eleganckie opakowanie, odjęłam tylko pół gwiazdki za zapach, który mnie nie zachwyca. Używam tego produktu od: 6 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

trochę lepszy, niż się spodziewałam

Nie jestem przekonana, czy kupiłabym go ponownie, bo zawsze może wpaść mi w oko coś nowego i wtedy właśnie po to sięgam. Na razie jednak planuję ponowny zakup. W tej chwili kończę drugie opakowanie, które kupiłam, żeby podtrzymać efekt osiągnięty po tym pierwszym. No i na razie się udaje. Podejrzewam, że jest to kwestia olejków zawartych w kremie, które wygładziły moją skórę zwłaszcza wokół oczu a jednocześnie nakładanie ich nie było tak nieprzyjemne jak nakładanie samych olejków (może niektórzy to lubią, ale ja tego tłustego uczucia nie znoszę). W tej chwili zmarszczki się już nie "rozpływają", ale stan mojej skóry się bardzo polepszył i taki właśnie się utrzymuje. Zauważyłam też miłe działanie "uboczne" ;) że mam zdecydowanie mniej wyprysków. Używam tego produktu od: ponad 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa