Avon Naturals, Tea Tree Peel-Off Mask (Maseczka złuszczająca)

spodziewałam się czegoś lepszego, niestety się zawiodłam po zastasowaniu tej maseczki musiałam zawsze użyć pillingu, bo cera przed i po maseczce niczym się nie różniła jedyny plus to miły zapach Używam tego produktu od:nie pamiętam Ilość zużytych opakowań:1

Jestem zdziwiona tak słabymi recenzjami tej maseczki!Uważam,że jest fajniutka!Na lekko wilgotną skórę nakladam cienką warstwęmaseczki i rozsmarowuję równomiernie,czekam 10-15 minut i ściągam od czoła w dół.Schodzi naprawdę świetnie tylko przed zdjęciem należy upewnić się,że jest ona już całkowicie sucha.Po zastosowaniu tej maseczki moja buźka jest gładziutka i mam wrażenie takiej czustej od środka buzi heehe:) Oczywiście polecam!!:)

Sama maseczka nałożona na oczyszczoną skórę niewiele daje:/ Nie złuszcza ani nie przesusza wyprysków niestety. Ściąga się średnio. Na dodatek konsystencja jak dla mnie dziwna bo się niesmacznie ciągnie:| Zapach też niespecjalny. Daje jednak 3 gwiazdki, bo ja jej uzywam inaczej:P Polecam ten sposób, ale tylko dla kogoś kto ma tłustą trądzikową cerę niezdolną do podrażnień. (Taką jak ja, jestem gruboskórna jak hipopotam:D) Krostkę smaruje najpierw tonikiem homeopatycznym (o miksturze czyt.Forum dermatologia "Jak wyleczyć zaskórniki???"), następnie żelem (dostępnym tylko na receptę)mocno złuszczającym Differinem a następnie nakładam na to punktowo maseczkę:D I tak udaję sie spać:) Sposób jest niezawodny, rano pryszcz jest malutki lub wcale go nie ma, to zależy od jego wielkości i rodzaju:P Jako taki opatrunek, maseczka jest dla mnie super, wielkie opakowanie wystraczy mi dłuuugo,dłuuugo:D Czasem kładę ją jeszcze na całą twarz, sama nie wiem po co???

Raczej nie olecam tej maseczki. Nie zauwżyłam, żeby oczyściła moją cerę, złuszczyła czy rozjaśniła. Nie zauważyła w ogóle, żeby zwężyła pory. Nie zmniejszyła wyprysków, jakby w ogóle na nie ni eodziałała:-/ jestem zawiedziona.

Nie wiem co ta maseczka potrafi zrobic bo na pewno nie oczyszcza ani nie złuszcza naskórka, muszę po niej robic peeling, czyli to co powinna zrobic maseczka. Totalny niewypał, podobnie jak wersja z grejpfrutem. Ostatnia maseczka peel-off jaka kupiłam, wole jednak kwasy do złuszczania i maseczki z glinką do oczyszczania. Teraz stoi na półce i sie kurzy bo szkoda wyrzucić, może posmaruję sobie posladki?

nie zauważyłam żadnego zbawiennego efektu jej działania, taka o maseczka do ściągania sobie drugiej skóry, może jedyny plus za to że się ma gładką skóre, ale pory słabo ściąga i chyab nie oczyszcza, nie podoba mi sie, szkoda pieniędzy na nią, wolę wersje maseczek z glinką kaolinową:)

Gdy już mam serdecznie dość walki z własną cerą, nakładam tą maseczkę:) uwielbiam jej zapach - od razu czuć;) że to działa, ma świetną konsystencę gęstego żelu, więc rozprowadza się super i ściąganie jej to też fajna zabawa:) Używam jej na strefę T. Po użyciu cera jest lekko podsuszona, ale nie bardzo i wyraźnie oczyszczona. Niezwykle miłe uczucie:) To moja deska ratunkowa, jak wydaje mi się, że nic mi już nie pomoże. Oczywiście efekt jest krótkotrwały i w żadnym razie nie jest to sposób na problemy skórne, ale myślę, że pomaga mimo wszystko. Ja polecam.

dla mnie super:)) bardzo przyjemny zapach, bardzo wydajna, rewelacyjnie sie sciaga z twarzy tylko trzebna poczekac az zaschnie a nie jak jest mokra,wiec nic dziwnego ze neiktore wizazanki mialy z tym problem(troche intelignecji) skora jest wygladzona,landie pachnie,wysusza rozne "syfki" , jak dla mnie ejst bardzo przyjemna:))) Używam tego kosmetyku 6 miesiecy/ ilość zużytych opakowań: pol1 opakowania

Ta maseczka to raczej niewypał, dobrze że nie ma jej już w katalogu. Zapach jest raczej brzydki, przy dłuższym stosowaniu drażniący, wysusza o dziwo moją tłustą cerę! Ale to nie jest plus, bo skóra mi się po niej trochę łuszczyła. Trzeba trzymać ją na twarzy dłużej niż zaleca się na opakowaniu, co i tak nie należy do przyjemności jak wszystkie maseczki typu peel-off ale można jej to wybaczyć. Chyba jedynymi plusami tego produktu jest to, że trochę oczyszcza i moment ściągania "drugiej skóry" z twarzy jest bardzo przyjemny:P ilość zużytych opakowań: 1

Miałam tę maseczkę tylko raz ale byłam z niej zadowolona.Ładnie choć na krótko oczyszczała skóre, wygładzała twarz, niwelowała powstawanie pryszczy poprzez antybakteryjne działanie.Nawet nie wiem czy jest jeszcze w katalogu.Jeśli jest to pewnie do niej jeszcze wrócę. Dobrze zasychała na skórze,a do tego rozjaśniała przebarwienia. Ogólnie w promocji za 9.90 warto ją kupić:) ... Używałam tego kosmetyku kiedyś ilość zużytych opakowań:1 ...

Dość drażniący zapach, trochę dłużej trzeba trzymać niż podane na opakowaniu by porządnie zaschła. Przy użyciu raz na tydzień niezbyt wydajna. Rzadko udaje mi się ją ściągnąć w całości :( Jednak przy mojej cerze stosowana regularnie poprawia jej kondycję :)

Pachnie nieciekawie, wcale nie pomaga na problemy skórne, po prostu nie robi nic, tak jak ta grejfrutowa. Jedna piąta zawartości tubki i tak się zmarnowała, bo zaschła i nie dało się jej wycisnąć (mimo, że opakowanie było szczelne). Koszmar.

ta maseczka nie przypadła mi do gustu, za gęsta konsystencja, brzydki zapach, jeżeli chodzi o moja buzie to nie pomogła mi wogóle a wręcz dostałam po niej kilka krostek, jedno co mi sie podobało to gładka cera ale na krótko:(

Podoba mi się jej kolor, a także opakowanie, dzięki któremu można łatwo zauważyć ilość maseczki. Zapach kompletnie mi nie przypadł do gustu. Co do działania to zależy od stanu mojej cery. Nie mam problemu z pryszczami, więc dla mnie jest OK na niewielkie problemy. Delikatnie oczyszcza cerę. Jest wydajna. Ja ją używam na strefę T.

Lubię ją, choć......sciąga mało przyjemnie skórę i trzeba trochę ją potrzymać......ale wygładza i napina skórę, która staję się bardziej jędrna i oczyszczona :)

Przeciętna, owszem wygładza skórę, ale poza tym nie widziałam innych rezultatów. Zwężania porów, wybielania i oczyszczania nie stwierdzono ;). Ja nie miałam kłopotów ze ściąganiem, ale z reguły trzymałam ją dłużej niż przewiduje instrukcja, aż dokładnie wyschła. Minusy: jest obrzydliwa w dotyku, strasznie pachnie, jak większość kosmetyków Avonu dla mnie po prostu śmierdzi i stosunek ceny do jakości działa na jej niekorzyść. Z pewnością nie powtórzę.Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Daje miłe uczucie gładkiej skóry. Łatwo się zdejmuje i przyjemnie pachnie. Co do właściwości oczyszczających, to trudno mi coś wiążącego powiedzieć, bo codziennie robię peeling, więc i tak mam w miarę czystą buzię. Moim zdaniem maseczka jest spoko, ale jej cena regularna jest mocno wygórowana (jak zresztą większości avonowych kosmetyków). Polecam w promocji!

Podoba mi sie zapach, nie jest taki ostry jak w niektorych innych peel-off. Oczyszcza satysfakcjonujaco, mam wrazenie, ze zwalcza kielkujace pod skora wypryski, uspokaja wrazliwa skore.Nie zweza porow i jego ocena mi sie obnizyla odkad uzylam peel-off z serii ANEW ;-)Nigdy nie mialam problemu ze sciagnieciem zaschnietej maseczki.