Najgorsze trendy urodowe, które pojawiły się w 2016 roku
Futrzane paznokcie, kręcenie włosów na Cheetosy, makijaż zrobiony lakierami do paznokci... Jakie były najdziwniejsze urodowe tematy tego roku?
O wielu z nich pisałyśmy w ciągu minionych 12 miesięcy. Większość bardzo nas zaskoczyła i zastanawiałyśmy, kto w ogóle wpadł na pomysł wypromowania ich. Co więcej, nierzadko te przedziwne trendy zyskiwały ogromną popularność. Mamy jednak szczerą nadzieję, że wraz z nadejściem 2017 roku, pożegnamy te cudaczne nowości urodowe.W naszej galerii możecie zobaczyć wszystkie trendy, o których zdecydowanie chciałybyśmy zapomnieć, ale z trudem nam się to udaje ;). Zobacz także: Najmodniejszy manicure na 2017 rok
1 z 8
Makijaż zrobiony lakierami do paznokci
Należy jednak wspomnieć o tym, że nakładanie lakierów na delikatną skórę twarzy, a zwłaszcza w okolice oczu, może być bardzo niebezpieczne...
2 z 8
Makijaż w całości wykonany jedzeniem
Brwi podkreślone za pomocą kakao. Sproszkowana żywność do przypudrowania twarzy i utrwalenia makijażu. A co z oczami? Tu wystarczą miód i kawa. Dobry pomysl?
3 z 8
Kręcenie włosów na chrupki
Blogerka nadała włosom idealny skręt. Niestety, jak nietrudno się domyślić, kosmyki pachniały serowymi chrupkami...
4 z 8
Kreska na powiece w kształcie noża
Ten trend nadaje się wyłącznie na Halloween. Linię wodną oka zaznacza się czerwoną kredką, a przy zewnętrznych kącikach oczu dorysowuje krople krwi.
5 z 8
100 warstw wszystkiego
Zaczęło się od paznokci, a później przeszło na elementy makijażu... Stworzyłyśmy całkiem pokaźną kolekcję artykułów na temat nakładania na siebie 100 warstw.
6 z 8
Włochate paznokcie
Ten manicure jest jednym z najbardziej nieudanych, jakie kiedykolwiek widziałyśmy…
7 z 8
Makijaż wykonany markerami
Makijaż wykonany markerami jest tak samo niebezpieczny jak ten, zrobiony w całości lakierami do paznokci. Chemiczne substancje mogą zaszkodzić skórze. O tym trendzie zdecydowanie wolimy zapomnieć...
8 z 8
Paznokcie z sukulentami
Jesteśmy w stanie zrozumieć akrylowe kwiaty na paznokciach, ale nie prawdziwe rośliny, które żyją razem z nami...