Apteczna maść z witaminą A za 5 zł nawilża lepiej niż serum - regeneruje cerę i spierzchnięte usta

Maść z witaminą A marki Farmina Retimax 1500 to prawdziwy ratunek dla suchej skóry czy spierzchniętych ust. Nawilżenie i odżywienie widać już po pierwszym użyciu, a przy regularnym stosowaniu na długo zapomnicie o suchych skórkach. „Rano skóra jest ładnie napięta i zdecydowanie w lepszej kondycji. Używam na całym ciele, gdzie zachodzi potrzeba” - tak opisują ją Wizażanki! A wy znacie ten hit za 5 zł?

Jak działa maść z witaminą A od Farmina, Retimax 1500?

Maść ochronna Retimax 1500 sprawdzi się idealnie do każdego rodzaju skóry, ale szczególnie poleca się ją osobom o skłonnościach do podrażnień i przesuszeń. Wypływa regenerująco na warstwę rogową naskórka. Działa kojąco na szorstką i piekącą skórę. Możecie stosować ją na całe ciało, ale warto nie zapominać również o ustach - dzięki swoim właściwościom eksfoliującym maść z witaminą A pomoże nam pozbyć się z warg suchych skórek. Ponadto przyspieszy gojenie się już istniejących pęknięć, a tworząc na powierzchni ust tłustą warstewkę ochronną, zabezpieczy je przed powstawaniem nowych uszkodzeń oraz utratą wilgoci.

Maść ma przyjemną konsystencję, którą łatwo rozprowadzicie na skórze. Nie wchłania się jednak szybko i pozostawia na skórze ochronny filtr, przez co lepiej nie stosować jej chwilę przed nałożeniem makijażu, a raczej odczekać około godziny - najlepszym rozwiązaniem będzie stosowanie maści na noc. Uprzedzamy, że w składzie maści znajdziecie parafinę, dlatego osoby o cerze trądzikowej powinny mieć to szczególnie na uwadze.

Zobacz także: Krem z witaminą A – działanie, ranking

Wizażanki wykorzystują również maść z witaminą A na zmarszczki. W składzie maści znajdziecie łagodną wersję retinolu, który pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny, a tym samym przywraca skórze utraconą jędrność i sprężystość. Zawartość retinolu pomaga również łagodzić zmiany trądzikowe oraz pozbywa się przebarwień skórnych.

Opinie Wizażanek o maści z witaminą A od Farmina

Wizażanki są wiernymi fankami tej maści, co widać po opiniach w naszym katalogu KWC, gdzie hit z apteki zdobył ocenę 4,8 na 383 recenzji.

Bardzo lubię tę maść, ma wprawdzie tłustą konsystencję, ale co ciekawe nie zapycha porów. Dobrze się rozsmarowuje, zostawia niewidoczny filtr ochronny. Ja stosuję pod makijaż, ale też gdy mam wypryski skórne, miejscowo przesuszoną skórę to wsmarowuję na noc, a rano czuję widoczną ulgę. Jej walorem jest przystępna cena, wydajność oraz duża dostępność

- opisuje Britpol28

Chociaż skład kosmetyku nie do końca jest idealny, mimo wszystko uważam tę maść za małego, niepozornego wybawiciela. Kosztuje niewiele a wspaniałe nawilża mocno przesuszone dłonie (przemarznięte, spierzchniete), fantastycznie nawilża popękane usta, jest remedium na strupki przy gojeniu się makijażu permanentnego, można stosować miejscowo na przesuszoną skórę. Mam w swoim domu zawsze i korzystam kiedy tylko pojawi się jeden z wyżej wymienionych problemów

- martens84