Te 3 perfumy sprawią, że będziecie pachnieć jak elity. Ociekają luksusem, ale nie znajdziecie tam Chanel No5
Perfumy roztaczające za sobą welon luksusu, to jedne z najbardziej pożądanych przez kobiety, ale także i mężczyzn. Definiują zamożne elity, które dysponują nie tylko sporym majątkiem, ale także wpływami i klasą. Nie zawsze najdroższe zapachy to te, które wodzą za nos. Te trzy flakony to dominant zamożności w jednym psiknięciu.

- Sylwia Kazimierczuk
- , Sylwia Kazimierczuk
Perfumy niezmiennie kojarzą się z bogactwem, luksusem oraz drogimi wycieczkami. Wielokrotnie to nuty ambry, jaśminu czy pieprzu przyciągają, jak żadne inne. Niektórzy twierdzą, że jedynymi, które zwiastują luksus, są zdecydowanie te od Chanel. Jednak pierwsze wnioski mogą być mylące. To zestawienie kilku wód perfumowanych, które wyróżniają się z tłumu, nie zwracając uwagi wymyślnymi kształtami flakonów.
Woda perfumowana Suu od Matsushima - jak pachnie?
Inspiracją do stworzenia tych perfum było powietrze. Twórca chciał ukazać w nich filozofię Zen, która polega na głębokim, przemyślanym oddechu oraz stonowanemu podejściu. To przede wszystkim eksplozja owoców egzotycznych, które mieszają się z wyjątkową, kwiatową nutą.
Dominujące w późniejszych akordach piżmo oraz drzewo cedrowe wycisza i relaksuje, pozwalając skupić myśli. Flakon ma przypominać usta, które są otwarte w głębokim, relaksującym oddechu. Ten powiew wolności sprawia, że każdy, kto będzie roztaczał za sobą ten zapach, będzie uosobieniem "duchowego bogactwa".
Nuty głowy: Gruszka, Pomelo i Karambola
Nuty serca: Lotos i Jaśmin
Nuty bazy: Piżmo i Cedr
Zachęcona sięgnęłam po Suu... Co mnie zachwyciło? Owocowy, słodki zapach egzotycznych owoców, ale ujarzmiony i przypudrowany piżmem i drzewem cedrowym. Szczególnie pomelo... i trochę mango, którego co prawda nie ma wymienionego w opisie. Na początku jest świeży, a potem zmienia się powoli w kremowy, elegancki zapach.
Woda perfumowana Voce Vivo od Valentino - jak pachnie?
Połączenie zapachu i głosu w jednym flakonie brzmi dość kontrowersyjnie. Jednak to indywidualizm, jaki eksponuje ambasadorka zapachu, Lady Gaga, jest inspiracją dla milionów kobiet na świecie. Rozpoznawalność, głęboki, wibrujący głos i charakter, który pozwala na szczere wyrażanie swoich poglądów.
Z Valentino łączą ją włoskie korzenie, ale także głos wyrażony poprzez zapach. Voce Viva to przede wszystkim barwna bergamotka, która intensywnie rozprasza naszą uwagę. Na drugim planie wyłania się mandarynka, która równoważy całość. Woń okraszona pomarańczą i gardenią wieńczy dzieło, niczym kreacje haute couture z najlepszych wybiegów mody.
Zobacz także: Pachnie jak perfumy Guerlain za 600 zł, a to odżywka do włosów. Nawilża bardzo suche włosy i daje efekt jak po laminacji
Nuty głowy: Imbir, Mandarynka, Bergamotka, Tangerynka
Nuty serca: Jaśmin, Gardenia
Nuty bazy: Mech, Wanilia
Zapach jest bardzo intensywny, elegancki. Kojarzy mi się z czarną lub białą sukienką w nietuzinkowym wydaniu. Flakonik jest obłędny. Wygodny i dozuje idealną ilość produktu. Wystarczy jedno psiknięcie i już pozostaje przez cały dzień!
Woda perfumowana Tuscan leather od Toma Forda - jak pachnie?
Bogactwo i sława, nierzadko jest kojarzona z surową i trudną ścieżką, którą trzeba kroczyć przez życie. Siła woli i charakteru musi być na tyle silna, by pozostać na piedestale przez dłuższy czas. Ten opis świetnie pasuje do Tuscan leather od Toma Forda.
Przydymiony zapach skóry, kojarzony z męskimi akordami, jest zmysłowy i bardzo pociągający. Olibanum, jaśmin oraz czarny zamsz nadaje kompozycji unikalności i nowoczesnego sznytu. Wytworny i elegancki zapach, niczym dżentelmeni na wystawnych bankietach.
Wyczuwalne nuty to przede wszystkim: szafran, tymianek, skóra i bursztyn.
Serce zaczyna pulsować jaśminem i malinami. Tymi ostatnimi, ku mojemu rosnącemu zdumieniu, najzupełniej wyraźnie. Dżinn z wyzłoconą szafranem skórą patrzy na mnie skośnymi oczami i podaje dzban z malinami w taki sposób, jakby nakłaniał mnie do zakazanych przyjemności. To ambra odpowiada za leniwie kuszący, zmysłowy charakter bazy.