Ten koreański podkład to obsesja redaktorek beauty. "Wyglądam, jakbym miała na sobie filtr"
Nie mam idealnej cery i nigdy nie miałam. Długo czekałam na taki podkład. Skóra jak po Photoshopie to nie przesada. Zakrywa sińce, krostki i przebarwienia, które psują nam dzień. Koreańskie cudo w przepięknym opakowaniu, które prawie nigdy się nie kończy.
Koreański podkład w gąbeczce w kompakcie to viralowy hit, który opanował całe social media. Zachwyty, jak i negatywne opinie gryzą się ze sobą, jednak ja przyjrzałam mu się nieco bliżej. Jestem zdecydowanie na TAK! Tak dobrego krycia, trwałości oraz uczucia pielęgnacji nie miałam od lat. Zawsze dobry retusz wiązał się z późniejszym wysypem krostek - a tutaj, o dziwo, cera wygląda jeszcze lepiej z każdym dniem!
Podkład Tirtir w gąbce - jak działa i jakie ma właściwości?
Podkład jest opakowany w zgrabne, delikatnie owalne puzderko w szkarłatnym kolorze. Jego minimalistyczne wykończenie zachwyca od pierwszego spojrzenia. Po otwarciu mamy specjalną gąbeczkę, która nie przesiąka przesadnie podkładem - pozwala rozprowadzić go równomiernie tak, aby mieć jak najmniejsze straty w produkcie. Z reguły większość produktów podobnych do beauty blendera namaka kosmetykiem, który przechodzi w materiał.
Tutaj warto pamiętać, ze możemy stopniować krycie w taki sposób, jak chcemy. Delikatnie przykładając gąbeczkę i przesuwając po skórze. Nie tworzy smug, ani nie rozwarstwia się. Jest dla dość wymagających osób - znajoma stewardessa twierdzi, że jest niezniszczalny na najdłuższych lotach!
Składniki aktywne:
- Niacynamid - pozwala zminimalizować widoczność porów oraz kontroluje wydzielanie sebum,
- Czerwony propolis - przyspiesza proces gojenia się ran oraz wspomaga regenerację uszkodzonej skóry,
- Ekstrakt z hibiskusa - działa łagodząco, ujędrniająco oraz tonizująco na skórę twarzy,
- Ekstrakt z róży - ma działanie łagodzące oraz delikatnie ściągające,
- Adenozyna - działa przeciwzmarszczkowo i pozwala opóźnić procesy starzenia poprzez walkę z wolnymi rodnikami.
Sprawdź także: 60-tko, biegnij po ten podkład! Naciąga zmarszczki niczym łańcuch i daje efekt "porcelain skin"
Jak wspomina Stysio, podkład ma świetne krycie, a aplikator w formie gąbeczki prawie w ogóle nie wchłania produktu, co pozwala wiele zaoszczędzić. Ma odrobinę cięższą konsystencję, lecz na skórze nie tworzy efektu maski.
Podkład Tirtir w gąbce - opinie recenzentek Kosmetyku Wszech Czasów
Wizażanki oceniły ten podkład w kompakcie dosyć wysoko. Zasłużone 5 gwiazdek zyskał dzięki kryciu, konsystencji, a także wydajności. Mnogość odcieni oraz naturalne krycie pozwala zamaskować wszystkie niedoskonałości bez "efektu maski". Sprawdźcie, jak wypowiadają się o nim niektóre z użytkowniczek:
Wart zakupu, mi się świetnie sprawdza, zakryje wszystkie problemy w waszym życiu. Plus za dużo większy wybór odcieni niż u innych koreańskich podkładów, przy doborze koloru warto przejrzeć swatche online. Polecam!
Zakrywa to co trzeba, nawilża i nie jest ciężki. To koreański podkład, który naprawdę mogę polecić. Duży plus za spf 40 , niacynamid , ekstrakt z propolisu i ekstrakt z kwiatów ketmii szczawiowej. Te składniki przy okazji super krycia pielęgnują naszą skórę. Mam odcień 23N Sand i pasuje do mojej opalenizny.
Chcecie, aby makijaż był delikatnie matowy przez cały dzień? Wykorzystajcie do tego puder mineralny, który sprawia, że skóra oddycha i nie powstają na niej niedoskonałości. Dodatek ekstraktu z aloesu czy kwasu hialuronowego pozwoli na utrzymanie prawidłowego poziomu nawilżenia, co w szczególności jest ważne przy cerach mieszanych: