Ten polski krem za 19 zł z 3 rodzajami kwasu hialuronowego i wit. C wygładza „suche zmarszczki” na mojej skórze. Jest leciutki jak chmurka
Niektóre ze zmarszczek, które pojawiają się na skórze, to jedynie wynik odwodnienia. Źle dobrane kosmetyki sprawiają, że mierzycie się z coraz bardziej wysuszoną i ziemistą skórą twarzy. Ta perełka ma w sobie potrójny kwas hialuronowy, który silnie nawilża na kilku poziomach naskórka.

Mimo etapowej pielęgnacji skóry, zawsze miałam wrażenie wysuszonej i odwodnionej cery. Zmarszczki, które pojawiały się w wybranych partiach skóry, wyglądały na spierzchnięte i bardzo nieregularne. Odkąd zaczęłam stosować ten lekki krem z witaminą C, moja skóra odmłodniała i wreszcie zaczęła wyglądać promiennie.
Hydro krem nawilżająco-rozjaśniający z ultrastabilną witaminą C FaceBoom - działanie i właściwości
Krem jest zamknięty z tubce, która jest zakończona cienkim otworem. To pozwala na dobrą aplikację oraz niemarnowanie produktu. Zaskoczeniem jest samo użycie - podczas używania można mieć wrażenie, że zmienia się w wodę, wchłanianą natychmiast w skórę. To innowacyjna formuła "cream to water".
Mogą go używać posiadaczki normalnej, suchej czy mieszanej skóry. Dobrze radzi sobie z pierwszymi zmarszczkami, które są spowodowane niedoborem wilgoci w partiach naskórka. Stosuję go pod makijaż - jest tak lekki, że nie roluje się i nie tworzy lepkiej, tłustej warstwy.

Składniki aktywne:
- Ekstrakt z kwiatów bananowca - nawilża, wygładza oraz rewitalizuję skórę twarzy, dodając jej blasku,
- Olej tamanu - dzięki niemu naturalnie odbudujesz barierę hydrolipidową i zapobiegniesz utracie wody,
- Witamina C - wygładza, wyrównuje koloryt cery oraz dodaje jej naturalnego i promiennego blasku,
- γ-PGA - zapobiega wysychaniu skóry twarzy, wiążąc wodą w naskórku,
- Multimolekularny kwas hialuronowy - trzy rodzaje kwasu hialuronowego, które silnie nawilżają skórę na różnych etapach.
Sprawdź także: Znalazłam antidotum na poranne opuchnięcia i sińce z peptydem sygnałowym za 19 zł. Mama mi je podkrada w łazience
Jak szukać kosmetyków, które nie zapychają porów przy cerze mieszanej?
Pielęgnacja skóry mieszanej oraz tłustej nie należy do najłatwiejszych. Niedoskonałości, rozszerzone pory czy wypryski to codzienna zmora. Warto jednak wiedzieć, jak uchronić się przed większym wysypem, ograniczając niektóre składniki w pielęgnacji.
Najważniejsze jednak, by nie wysuszać nadmiernie skóry twarzy - może to być przyczyną nadprodukcji sebum oraz osłabić florę bakteryjną, naturalną dla naszej cery. To często skutkuje pogarszającymi się stanami zapalnymi i powstającymi nowymi.
Ograniczcie lub wyeliminujcie wazelinę czy parafinę, które są pochodną ropy naftowej. Najczęściej po aplikacji, gromadzą się w ujściach mieszków włosowych, dodatkowo zapychając je. Tyczy się to także wosku pszczelego czy oleju kokosowego.
Jeżeli szukacie lekkich podkładów, które uzupełnią wasz codzienny look, sprawdźcie koniecznie nasze perełki, które zwykle stosujemy w redakcji na co dzień: