Jak określić porowatość włosów?

[kascysko]

Napisane przez nusia114

Na wstępie zaznaczam, że jestem mocno kręconowłosa, pielęgnacja CG

1. Jak długo schną Twoje włosy? Baaardzo długo, ładnych parę godzin, ale zawsze mam na włosach b/s i żel, aczkolwiek bez stylizatorów również długo
2. Czy trudno je zmoczyć? trudno
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę? zostaje na miejscu
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem? po umyciu, z dnia na dzień są coraz bardziej napuszone i ciężkie do ogarnięcia
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu? raczej nie
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki? u mnie to akurat po rozplecieniu warkocza mam rozprostowane (mam mocno pokręcone włosy, warkocz je rozprostowuje więc potem włosy już tylko do mycia)
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą? nie czeszę, bo nie wolno, ale byłby mega puch
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych? nie ma opcji na rozpuszczenie po spięciu włosów, odkształcone zupełnie i napuszone ->do mycia
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą? raczej nie
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku. wydają się twarde
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy? właściwie nic z powyższych, jedynie czasami je podsuszę
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami? nie mam takich problemow
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.). używam głównie kosmetyków zgodnych z CG, właściwie to ciężko mi powiedzieć co mi nie podchodziło... chyba jedyne co przychodzi mi do głowy to balsam aloesowy Pottersa i joaśka z apteczki babuni, z proteinami miodu i mleka
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy? 5 maj 2011 (matko, prawie 2 lata, a ja nie wiem jaką mam porowatość)

Napisane przez versatille

Dziwne.. wszystko wskazuje na to, że wysoka porowatość
Twoje włosy muszą być takie z natury skoro po tak długim czasie dbania nic nie spadło. Jedynie co przychodzi mi jeszcze do głowy to źle dobrana pielęgnacja, ale skoro znasz CG i wizażowskie sztuczki...

To nie jest wysoka porowatość, raczej pogranicze średniej i niskiej - puch wynika ze struktury włosa, bo jak pamiętam niusia ma megaskręt i puch wynika nie z podniesienia łusek włosa, co z ingerencji grzebieniem/ruszaniem ogólnym fryzury - włos jest bardzo sztywny i strzela fochem na wszelkie próby ingerencji Twardość - także struktura (pomyśl o włosach Afroamerykanek ).

[versatille]

Napisane przez kascysko

To nie jest wysoka porowatość, raczej pogranicze średniej i niskiej - puch wynika ze struktury włosa, bo jak pamiętam niusia ma megaskręt i puch wynika nie z podniesienia łusek włosa, co z ingerencji grzebieniem/ruszaniem ogólnym fryzury - włos jest bardzo sztywny i strzela fochem na wszelkie próby ingerencji Twardość - także struktura (pomyśl o włosach Afroamerykanek ).

Ufff, bo już zaczęłam wątpić w to całe CG

Na aż tak kręconych włosach to ja się nie znam

[hahihehy]

Ja bym dorzuciła w pierwszym poście wielkimi literami i czerwoną czcionką, że określenie porowatości jest na podstawie opisu włosów i stan faktyczny może różnić się od przedstawionego
Oraz że porowatość nie jest ścisłym wyznacznikiem pielęgnacji (bo wpływ danego składnika na włos jest cechą indywidualną), a jedynie wskazówką, jakie kosmetyki mogą się sprawdzić, a jakie niekoniecznie.

Ciężko określić porowatość włosów tylko po opisie, dlatego bardzo was podziwiam, że Wam to się udaje Zwłaszcza, że jest wiele niuansów typu:
Włosy wysokoporowate mogą schnąć bardzo długo, jeśli zostaną przenawilżone i/lub jeśli wilgotność powietrza będzie wysoka. Włosy niskoporowate kręcone/falowane mogą wyglądać na zniszczone jeśli są suche i... rozczesane (miotła). Włosy blond są z natury bardziej miękkie i gładkie niż ciemne, które często są grube, ciężkie i sztywne (ale to też nie jest reguła).

Więc dodałabym też pytanie o włosy kręcone, o kolor (często spotykam się z tlenionymi blond włosami, które przy pielęgnacji stają się miękkie, a wręcz rozmiękczone, jak włosy małych dzieci; z kolei farbowane na ciemno częściej są sztywne).

Sama w sumie nie wiem... Wy analizujecie, więc decydujcie Ja tylko sugeruję i jestem pełna podziwu wobec waszej pracy

[CarmenSandiego]

Jak długo schną Twoje włosy?
Ok. 2-3h
2. Czy trudno je zmoczyć?
Określiłabym to jako średnio
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Zostanie
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
Chyba kilka godzin po umyciu. Od razu po umyciu są napuszone (czego nie lubię). A na następny dzień z objętością jest w sam raz, ale niestety mam grzywkę i ona szybciej się przetłuszcza co od razu widać. Ale te rzeczy zależa od różnych czynników, czasem po umyciu jest ok (najlepiej) Za to jak umyję wieczorem włosy to na drugi dzień jest różnie (odgniatają się)
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Nie
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Tak
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Nabierają, ale po pewnym czasie zbijają się trochę w loki.
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
Raczej chodzę w rozpuszczonych. Więc chyba czuję ulgę, nie lubię jak gumka "ciągnie".
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Trochę
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Akurat dziś są ok (Chyba to po balsamie Mrs. Potters). Mam miękkie włosy, nawet przyjemne w dotyku. Czasem są suche ( w dotyku jak siano)
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
Nie farbuję, prostowałam przez pewien czas (pół roku temu ok raz w tygodniu, oczywiscie nie co tydzień) , teraz bardzo rzadko. Lokówka też b. rzadko.
Rzadko suszę suszarką.
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Tak - szampony z silikonami.
Używałam przez jakiś czas Babydrem i było strasznie, miałam poplątane szorstkie włosy.
Teraz używam z SLS ale bez silikonów
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
Olej kokosowy - spuszył
Jak już pisałam Babydream
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Dla mnie normą jest stosowanie po myciu odżywki. Jakoś 2 lata temu probowałam z olejami, no i zawsze starałam się zabezpieczać przed wysoką temperaturą prostownicy, najczęsciej były to silikony ( Biosilk też .. ale potem dowiedzialam się ze ma alkohol i poszedl do kosza).
Potem jakoś może z rok temu, ograniczałam prostowanie (dodam, że moje włosy wcale nie wyglądaly źle, chyba lepiej wyglądały wyprostowane niz nie - błyszczaly, byly gladkie).
Obecnie stosuje różne maski - Biowax, maski z Joanny, produkty firmy Marion, unikam alkoholu w składzie. Silikony moje włosy chyba lubią, bo są trochę obciążone wtedy.
Chciałabym mieć błyszczace włosy, żeby miały trochę mniejszą objętość.

Dodaję zdjęcie włosów, powiedziałabym, że jedno z gorszych ( w powiększeniu wyglądają strasznie). Są po myciu wieczorem, dodatkowo wilgoć na dworze chyba je spuszyła. Nałożyłam balsam Mrs. Potters aloesowy na 2h-dopiero 1 raz użyłam go, mało mogę powiedzieć o nim jeszcze, ale włosy są miekkie). Tutaj są rozczesane, ale po pewnym czasie się zbijają trochę i mierzwią. Czego nie lubię, bo zawsze wyglądam jak trochę nieuczesana. Czasem trochę bardziej się kręcą.

Może ktoś ma pomysł ?
Kolor trochę przekłamany

[kascysko]

Napisane przez CarmenSandiego

Jak długo schną Twoje włosy?
Ok. 2-3h
2. Czy trudno je zmoczyć?
Określiłabym to jako średnio
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Zostanie
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
Chyba kilka godzin po umyciu. Od razu po umyciu są napuszone (czego nie lubię). A na następny dzień z objętością jest w sam raz, ale niestety mam grzywkę i ona szybciej się przetłuszcza co od razu widać. Ale te rzeczy zależa od różnych czynników, czasem po umyciu jest ok (najlepiej) Za to jak umyję wieczorem włosy to na drugi dzień jest różnie (odgniatają się)
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Nie
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Tak
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Nabierają, ale po pewnym czasie zbijają się trochę w loki.
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
Raczej chodzę w rozpuszczonych. Więc chyba czuję ulgę, nie lubię jak gumka "ciągnie".
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Trochę
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Akurat dziś są ok (Chyba to po balsamie Mrs. Potters). Mam miękkie włosy, nawet przyjemne w dotyku. Czasem są suche ( w dotyku jak siano)
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
Nie farbuję, prostowałam przez pewien czas (pół roku temu ok raz w tygodniu, oczywiscie nie co tydzień) , teraz bardzo rzadko. Lokówka też b. rzadko.
Rzadko suszę suszarką.
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Tak - szampony z silikonami.
Używałam przez jakiś czas Babydrem i było strasznie, miałam poplątane szorstkie włosy.
Teraz używam z SLS ale bez silikonów
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
Olej kokosowy - spuszył
Jak już pisałam Babydream
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Dla mnie normą jest stosowanie po myciu odżywki. Jakoś 2 lata temu probowałam z olejami, no i zawsze starałam się zabezpieczać przed wysoką temperaturą prostownicy, najczęsciej były to silikony ( Biosilk też .. ale potem dowiedzialam się ze ma alkohol i poszedl do kosza).
Potem jakoś może z rok temu, ograniczałam prostowanie (dodam, że moje włosy wcale nie wyglądaly źle, chyba lepiej wyglądały wyprostowane niz nie - błyszczaly, byly gladkie).
Obecnie stosuje różne maski - Biowax, maski z Joanny, produkty firmy Marion, unikam alkoholu w składzie. Silikony moje włosy chyba lubią, bo są trochę obciążone wtedy.
Chciałabym mieć błyszczace włosy, żeby miały trochę mniejszą objętość.

Dodaję zdjęcie włosów, powiedziałabym, że jedno z gorszych ( w powiększeniu wyglądają strasznie). Są po myciu wieczorem, dodatkowo wilgoć na dworze chyba je spuszyła. Nałożyłam balsam Mrs. Potters aloesowy na 2h-dopiero 1 raz użyłam go, mało mogę powiedzieć o nim jeszcze, ale włosy są miekkie). Tutaj są rozczesane, ale po pewnym czasie się zbijają trochę i mierzwią. Czego nie lubię, bo zawsze wyglądam jak trochę nieuczesana. Czasem trochę bardziej się kręcą.

Może ktoś ma pomysł ?
Kolor trochę przekłamany

Pogranicze wysokiej i średniej - może odwiedź Zakręcone Forum, by okiełznać puch? Zapraszam też na Walkę o piękne i zdrowe włosy

Czasem samo czesanie właśnie powoduje puch u falo- i kręconowłosych.

[CarmenSandiego]

Napisane przez kascysko

Pogranicze wysokiej i średniej - może odwiedź Zakręcone Forum, by okiełznać puch? Zapraszam też na Walkę o piękne i zdrowe włosy

Czasem samo czesanie właśnie powoduje puch u falo- i kręconowłosych.

planuję spróbować ponownie z olejowaniem, ale tym razem jakims innym olejem. Co do forum, to zajrzę tam Tylko też np planowałam myc szamponem bez SLeS np Alterra, ale musze najpierw wykonczyc czesc kosmetykow ktore mam.

[versatille]

hahihehy uwierz mi, określenie porowatości to żadna trudność.
A jak się miało na głowie wszystkie rodzaje porowatości to już w ogóle

[Gokaja]

1. Jak długo schną Twoje włosy?
Ok. 5 godz. (schodzę z mocnego cieniowania, długość najdłuższych pasm do zapięcia stanika, najkrótszych do ramion)
2. Czy trudno je zmoczyć?
Raczej nie
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Jak przerzucam tylne pasemko do przodu, to powoli wraca na swoją stronę, jeśli np. pasmo z lewej strony przedziałka na prawą to zostaje.
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
Zaraz po umyciu.
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Tak.
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Po całonocnym warkoczu są pozaginane, prostują się przez ok. godzinę. Na wszelkie fryzury (loki, warkocze) totalnie niepodatne.
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Delikatnie nabierają objętości, przestają się "strączkować".
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
Zdecydowanie czuję ulgę.
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Tak, dosyć mocno.
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Są takie same jak reszta włosów, przypominają wstążkę.
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
Nigdy nie farbowałam (naturalny kolor średni brąz), od ponad 3 lat nie prostuję (zdarzy mi się od wielkiego święta ze 2 razy w roku), często suszę (letni nawiew z jonizacją, kończę cool shotem)
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Zazwyczaj nie mam problemu z domyciem, jednak nie sprawdziły się u mnie dziecięce szampony (Babydream, Hipp) i Facelle - włosy były zawsze matowe i bez objętości. Myję Joanną pokrzywową na przemian z emulsją lub maską Gloria
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
Dziecięce szampony i Facelle - brak blasku i objętości.
Lubią mnie obciążyć Garnier AiK, Biowax z keratyną i jedwabiem kiedy używam po umyciu, za to przed myciem dają radę.
Cały czas nie znalazłam idealnego oleju (używałam niebieskiego Babydream, oliwę, lniany, sezamowy, orzech włoski, rycynowy) - jeszcze niedawno uwielbiały orzecha włoskiego, teraz mam problem z domyciem czegokolwiek.
Lubią odżywianie przed myciem, hydrolizowane proteiny (keratynka przede wszystkim), szampony z SLeS, ziołowe płukanki (pokrzywa, skrzyp, kawa)
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
3 lata temu zaczęłam wprowadzać delikatne zmiany (oleje, odstawiłam kompletnie silikony na jakieś 2 lata, zaczęłam używać masek Biowaxu), świadomie i intensywnie dbam od września 2012r.


Proszę pomóżcie, bo sama to nigdy nie dojdę do tego jaką mam porowatość

[versatille]

Napisane przez Gokaja

Proszę pomóżcie, bo sama to nigdy nie dojdę do tego jaką mam porowatość

Widać, że porowatość w ostatnim czasie bardzo Ci spadła. Albo już masz niską, albo w najbliższym czasie będziesz ją mieć
Możliwe, że wtedy tylko szampon ze SLeSem będzie w stanie domyć Twoje włosy. Ale to dobrze

[Gokaja]

Versatille, dziękuję pięknie!

[lir391]

też proszę o pomoc, cały czas mam wątpliwości co do swojej porowatości
1. Jak długo schną Twoje włosy? Ok. 4 h
2. Czy trudno je zmoczyć? Raczej łatwo
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę? Powoli wróci na swoją stronę
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem? Kilka h przed umyciem
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu? raczej tak, zwłaszcza górna część
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki? Tak, ale po jakiejś godzinie/rozczesaniu się rozprostowują
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą? Nabierają
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych? Zdecydowanie czuję ulgę
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą? tak
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku. Z pędzlem do makijażu – miękkie, ale dość sztywne, nie spływają miękko
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy? Od 5 lat farbuję na jasny blond (naturalny kolor to ciemny blond)
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami? nie mam
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.). nafta kosmetyczna – puszy mnie, zwłaszcza latem
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy? Ok. 2 lat
Dodam, że fantastycznie sprawdza się u mnie olej kokosowy i wszelkie proteiny.

[lulamanula]

1.Jak długo schną Twoje włosy?
Ok. 1,5-2h
2. Czy trudno je zmoczyć?
średnio
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Zostanie
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
kilka godzin, na jlepiej po spaniu, zaraz po myciu pióropusz
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Tak
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Tak, falki utrzymują się do następnego mycia
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Tracą
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
Teraz mam dość krótkie, ale gdy miałam długie chodziłam najczęściej w rozpuszczonych, jednak gdy czasem spięłam czułam ulgę po rozpuszczeniu
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Trochę
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Pędzel
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
Farbuję, suszę
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Nie
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
odżywki bez spłukiwania, maska Waxa, szampon garnier z Avocado(dziwne bo odżywka z tej serii bardzo mi służy), kosmetyki Nivea, Fructis
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Od miesiąca(miód, olejek migdałowy)

[kascysko]

Napisane przez lir391

też proszę o pomoc, cały czas mam wątpliwości co do swojej porowatości
1. Jak długo schną Twoje włosy? Ok. 4 h
2. Czy trudno je zmoczyć? Raczej łatwo
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę? Powoli wróci na swoją stronę
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem? Kilka h przed umyciem
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu? raczej tak, zwłaszcza górna część
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki? Tak, ale po jakiejś godzinie/rozczesaniu się rozprostowują
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą? Nabierają
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych? Zdecydowanie czuję ulgę
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą? tak
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku. Z pędzlem do makijażu – miękkie, ale dość sztywne, nie spływają miękko
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy? Od 5 lat farbuję na jasny blond (naturalny kolor to ciemny blond)
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami? nie mam
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.). nafta kosmetyczna – puszy mnie, zwłaszcza latem
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy? Ok. 2 lat
Dodam, że fantastycznie sprawdza się u mnie olej kokosowy i wszelkie proteiny.

Pogranicze średniej i niskiej - gratuluję pielęgnacji, bo taki stan jest dość ciężki do utrzymania przy farbowaniu na jasny blond

Napisane przez lulamanula

1.Jak długo schną Twoje włosy?
Ok. 1,5-2h
2. Czy trudno je zmoczyć?
średnio
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Zostanie
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
kilka godzin, na jlepiej po spaniu, zaraz po myciu pióropusz
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Tak
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Tak, falki utrzymują się do następnego mycia
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Tracą
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
Teraz mam dość krótkie, ale gdy miałam długie chodziłam najczęściej w rozpuszczonych, jednak gdy czasem spięłam czułam ulgę po rozpuszczeniu
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Trochę
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Pędzel
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
Farbuję, suszę
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Nie
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
odżywki bez spłukiwania, maska Waxa, szampon garnier z Avocado(dziwne bo odżywka z tej serii bardzo mi służy), kosmetyki Nivea, Fructis
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Od miesiąca(miód, olejek migdałowy)

Średnia porowatość

[pelna_sprzecznosci]

Jeeej, ja również byłabym przeogromnie wdzięczna, gdyby któraś z bardziej obeznanych userek zechciała zapoznać się z moimi odpowiedziami na pytania z pierwszego postu i na ich podstawie określiła porowatość moich włosów !

Na wstępie chciałabym napisać, że moje włosy są dość gęste, kręcone (hmmm, między 2C a 3A (?) wg Naturally Curly), wycieniowane (najkrótsze pasma po myciu, tzn. na mokro, sięgają mi mnięj więcej do połowy ramion, najdłuższym brakuje do pasa ok. 10 cm).

Napisane przez versatille

1. Jak długo schną Twoje włosy?
Sprawdziłam to dziś: po ok. 4-5 h od momentu zdjęcia z nich ręcznika po myciu, miałam jeszcze leciutko wilgotne niektóre kosmyki (te bardziej od spodu). Jeśli ma to jakieś znaczenie (no nie wiem - może niektóre kosmetyki mają wpływ na długość schnięcia włosów ?), to do rozczesania włosów użyłam tej odżywki => https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html , zaś po rozczesaniu ich skorzystałam z tej => https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...jasnianiu.html .

2. Czy trudno je zmoczyć?
Nie.

3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Zostanie.

4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
Kilka godzin po. "Zaraz" po umyciu i wyschnięciu, mimo ładnego skrętu oraz użycia pianki, są lekko spuszone, choć schną bez wspomagania. Dopiero po kilku/kilkunastu godzinach spuszenie traci na sile, włosy wygładzają się, lekko "opadają" i po prostu ładniej się prezentują.

5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Raczej tak, ale nie jakoś spektakularnie. Owo błyszczenie się ułatwia im zapewne fakt, że są dość ciemne, no i zawsze płuczę je letnią/zimną wodą - czy to po myciu, czy też po zastosowaniu produktów d/s.

6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Tak. Mimo skrętu pomiędzy 2C a 3A, gdy zaplotę na noc warkocza, to na włosach "odbija się" jego kształt, zaś gdy je wyprostuję, nie skręcają się nawet po lekkim zwilżeniu (np. w czasie mżawki czy podczas sypania drobnego, delikatnego śniegu), ale już po zapleceniu warkocza bądź spięciu ich w koka-ślimaka odkształcają się zgodnie z tymi fryzurami.

7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Nabierają. Są kręcone, a wiadomo, co się z takowymi dzieje, gdy się je rozczesze - zwiększają objętość, bo robi się z nich szopa (oczywiście nie praktykuję w ogóle takiego rozczesywania!!!). Po rozczesaniu włosów wyprostowanych ich objętość również się zwiększa, aczkolwiek nieznacznie.

8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
Raczej czuję ulgę. Jeśli już spinam włosy, to najczęściej w koka-ślimaka, mniej więcej na środku głowy i to dość mocno (w przeciwnym razie jest mi niewygodnie), ale wtedy boli mnie skóra głowy lub nawet poszczególne cebulki :P - to dlatego, że włosy mam dość długie i dość gęste, więc trochę skórze ów kok ciąży. Z kucykami to samo. Jedynie niskie (tuż nad karkiem), luźniejsze upięcia są dla mnie niewyczuwalne.

9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Zdecydowanie tak.

10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Hmmm, może z kocią/psią sierścią po niedawnym zmoknięciu :P?! Są dość zbite, dość szorstkie oraz dość sztywne?

11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
Nie. To znaczy raz na kilka miesięcy (nie częściej niż co 3, a przeważnie raz na pół roku) zafarbuję je farbą L'oreal Casting Creme Gloss, wyprostuję lub użyję suszarki (tylko do lekkiego ich podsuszenia - używam wtedy zimnego nawiewu). Nigdy też nie poddawałam włosów inwazyjnym zabiegom typu dekoloryzacja, prostowanie chemiczne (ani uporczywe, codzienne prostowanie prostownicą), rozjaśnianie, trwała koloryzacja, trwała ondulacja itp.

12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Nie wiem, na ile to kwestia psychiki (błędne myślenie pt. "Jest piana, jest porządne mycie."), ale wydaje mi się, że nie służy mi większość słabo pieniących się oraz tych powszechnych wśród kręconowłosych myjadeł (np. Babydream, Kopf-bis-Fuß Waschgel czy płyn do higieny intymnej facelle) - nie dość, że ciężko mi je wypłukać z włosów po ich umyciu, to i tak wciąż mam wrażenie, iż moje loki są niedomyte ;/.

13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
Hm... Zawiodły mnie (tzn. głównie spuszyły mi włosy, zmniejszyły skręt lub nie dały żadnego efektu) takie specyfiki jak: balsam Nivea Flexible Curls (stara wersja), odżywka Isana z olejkiem babassu, odżywka Joanna Naturia z miodem i cytryną. Obciążyć moje włosy jest dość trudno. Jeśli zaś chodzi o to, z jakimi kosmetykami im po drodze, to są to na pewno odżywka bananowa TBS, odżywka cytrus & gorzka pomarańcza JMO, olej kokosowy Efavit, maska kokosowa Scandic Plus (także jej mieszanka z odżywką TBS w proporcjach 1:1), maska masło shea i 5 alg Bingo (także jej mieszanka z oliwką Hipp w proporcjach 1:1).

14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
O odpowiedniej pielęgnacji włosów kręconych zaczęłam czytać bodajże pod koniec 2010 roku - wtedy też zaczęłam ją powoli wprowadzać w życie. Do dziś jednak nie stosuję metody CG. Zwracam za to uwagę na składy kosmetyków - zwłaszcza tych, które mają dłuższy kontakt z włosami (wszelkie odżywki, maski, stylizatory itp), choć nie wszystko, co stosuję jest takie hipermegadobre (np. pianki, które przecież wysuszają). Próbowałam się przekonać do łagodnych myjadeł (m.in. bez SLS czy SLES), aczkolwiek nie służą mi one - zresztą łatwo się zniechęciłam z powodu ich "toporności". Włosy myję więc przeważnie różnymi rodzajami Schaumy (2 razy pod rząd, co dwa/trzy dni). Po ich umyciu i lekkim osuszeniu (delikatny turban z ręcznika - tak, tarcie nim włosów - zdecydowane nie!), spryskuję je tym preparatem => https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html , a następnie rozczesuję i albo zaplatam w warkocz (do niedawna: po uprzednim nałożeniu tej odżywki => https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html ), albo (częściej) nakładam piankę i formuję loki, ugniatając kudełki dłonią od końcówek w kierunku skóry głowy (jakoś to tam się chyba nazywa ta metoda - ja stosuję ją od dawna, intuicyjnie, zanim przeczytałam o niej na Wizażu ). Przynajmniej raz w tygodniu staram się na kilkanaście godzin nałożyć na włosy mieszankę maski Bingo i oliwki Hipp. Końcówek nie zabezpieczam (nie robiłam tego także przed korzystaniem z ww. preparatu Gliss Kur), ponieważ praktycznie nigdy nie miałam problemów z ich rozdwajaniem się - nawet kiedy zdarzało mi się nie odwiedzać fryzjera przez ponad rok (trauma po pewnym partaczu ;/), nie znalazłam u siebie rozdzielonych włosów, co najwyżej były one trochę przesuszone na tym odcinku. Co jeszcze?... Aha, prawie nigdy nie śpię z rozpuszczonymi włosami - najczęściej zaplatam je w luźny warkocz, rzadziej spinam w kok. Przed prostowaniem, które ma miejsce raz na ruski rok, nakładam na nie maskę na dłuższy czas (to samo robię już po umyciu uprzednio prostowanych), a do samego zabiegu stosuję spray wygładzający Joanna Professional (zamiast jakiegoś "zwykłego" jedwabiu w płynie). Staram się też unikać w produktach tych cięższych, trudniej zmywalnych silikonów. Włosy rozczesuję po myciu grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami lub szczotką TT. Na sucho ich nie czeszę w ogóle (chyba że gdy są wyprostowane), co najwyżej poprawiam trochę fryzurę dłońmi. Jeśli chodzi o pielęgnację na ok. najbliższe dwa miesiące, to dysponuję następującymi kosmetykami (nie planuję zakupu kolejnych, póki nie wykończę tych, które mam obecnie):
1. MYJADŁA: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...w-slabych.html , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acych-sie.html , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...1-intense.html , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-miekkosc.html, https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...c-i-blask.html , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja-jojoba.html, https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...w-suchych.html ;
2. ODŻYWKI D/S: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...de-karite.html , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...c-i-blask.html oraz kilkanaście opakowań odżywki z mleczkiem pszczelim, dołączanej do farby L'oreal Casting Creme Gloss;
3. ODŻYWKI B/S: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...jasnianiu.html & https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html ;
4. MASKI: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-piec-alg.html & https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...aloe-vera.html ;
5. INNE: http://www.naturallycurly.com/curlpr...tioner-8-fl-oz , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-infusion.html , https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nia-zycia.html & https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html .

Raczej nietrudno jest domyślić się, iż mam włosy bardziej niż mniej porowate, aczkolwiek wolałabym to usłyszeć od osób bardziej ode mnie świadomych włosowo. Nie pogardzę też wszelkimi wskazówkami, jeśli takowe będziecie mieć . Jeszcze raz z góry bardzo dziękuję za poświęcony mi czas !

Aha, dołączam zdjęcia. Pierwsze 6 zostało wykonanych dzisiaj, ok. 6 h po myciu (czyli po 21:00 - oświetlenie sztuczne, ale myślę, iż dość dobrze widać, w jakim stanie są kudełki). Kosmetyki, których użyłam to:
- pierwsze mycie: miks 3-ech szamponów, które musiałam wykończyć (Clear, Anti Hair Fall; Schauma, Świeżość Bawełny i Timotei with Jericho Rose, 2w1 Intensywna Pielęgnacja);
- drugie mycie: szampon elisse z Biedronki ( http://2.bp.blogspot.com/-uM378L0sir...0/DSCF3303.jpg );
- po myciu: podlinkowałam w odpowiedzi na 1-wsze pytanie.
Żeby było śmieszniej, kolejne 3 zdjęcia przedstawiają moje włosy za czasów, kiedy odżywkę po myciu stosowałam bardzo sporadycznie (była to wtedy Pantene do loków, o ile dobrze pamiętam). Jak widzicie, mniej się one puszyły i skręt był o wiele mocniejszy niż obecnie. Podczas pstrykania 8. i 9. zdjęcia włosy były jeszcze trochę wilgotne, ułożone na niewielkiej ilości pianki, przez co mogą dawać mylne wrażenie włosów przetłuszczonych i przyklapniętych, choć potem, tzn. gdy całkowicie wyschły, odbiły u nasady. Kurczę, może ja po prostu przeproteinowałam swoje kłaki (chociaż wątpię, bo jak już wspominałam - nie mam fizia na punkcie nakładania "stu tysięcy" specyfików na włosy każdego dnia)?...

[kascysko]

Napisane przez pelna_sprzecznosci

Jeeej, ja również byłabym przeogromnie wdzięczna, gdyby któraś z bardziej obeznanych userek zechciała zapoznać się z moimi odpowiedziami na pytania z pierwszego postu i na ich podstawie określiła porowatość moich włosów !

Na wstępie chciałabym napisać, że moje włosy są dość gęste, kręcone (hmmm, między 2C a 3A (?) wg Naturally Curly), wycieniowane (najkrótsze pasma po myciu, tzn. na mokro, sięgają mi mnięj więcej do połowy ramion, najdłuższym brakuje do pasa ok. 10 cm).


Raczej nietrudno jest domyślić się, iż mam włosy bardziej niż mniej porowate, aczkolwiek wolałabym to usłyszeć od osób bardziej ode mnie świadomych włosowo. Nie pogardzę też wszelkimi wskazówkami, jeśli takowe będziecie mieć . Jeszcze raz z góry bardzo dziękuję za poświęcony mi czas !

Aha, dołączam zdjęcia. Pierwsze 6 zostało wykonanych dzisiaj, ok. 6 h po myciu (czyli po 21:00 - oświetlenie sztuczne, ale myślę, iż dość dobrze widać, w jakim stanie są kudełki). Kosmetyki, których użyłam to:
- pierwsze mycie: miks 3-ech szamponów, które musiałam wykończyć (Clear, Anti Hair Fall; Schauma, Świeżość Bawełny i Timotei with Jericho Rose, 2w1 Intensywna Pielęgnacja);
- drugie mycie: szampon elisse z Biedronki ( http://2.bp.blogspot.com/-uM378L0sir...0/DSCF3303.jpg );
- po myciu: podlinkowałam w odpowiedzi na 1-wsze pytanie.
Żeby było śmieszniej, kolejne 3 zdjęcia przedstawiają moje włosy za czasów, kiedy odżywkę po myciu stosowałam bardzo sporadycznie (była to wtedy Pantene do loków, o ile dobrze pamiętam). Jak widzicie, mniej się one puszyły i skręt był o wiele mocniejszy niż obecnie. Podczas pstrykania 8. i 9. zdjęcia włosy były jeszcze trochę wilgotne, ułożone na niewielkiej ilości pianki, przez co mogą dawać mylne wrażenie włosów przetłuszczonych i przyklapniętych, choć potem, tzn. gdy całkowicie wyschły, odbiły u nasady. Kurczę, może ja po prostu przeproteinowałam swoje kłaki (chociaż wątpię, bo jak już wspominałam - nie mam fizia na punkcie nakładania "stu tysięcy" specyfików na włosy każdego dnia)?...

Średnia porowatość

Nie każda pianka wysusza A co do pielęgnacji - nie trzeba łatać włosom protein codziennie, żeby się przeproteinować. Ale możesz to sprawdzić szybko - 2 tygodnie nie dawaj ich włosom i obserwuj, jak się będą zachowywać.

[lir391]

Napisane przez kascysko

Pogranicze średniej i niskiej - gratuluję pielęgnacji, bo taki stan jest dość ciężki do utrzymania przy farbowaniu na jasny blond

dziekuje za odpowiedź ja bylam przekonana, ze koncowki mam baaaaaardzo wysokoporowate, bo czesto sie pusza, natomiast gore ocenialam na srednio

[szatynka89]

Witam Zainteresowałam się pielęgnacją włosów od stycznia, wcześniej nie używałam nawet odżywki
W każdym bądź razie kolekcja kosmetyków pielęgnacyjnych do włosów ciągle rośnie Do odpowiedzi na pytania załączam zdjęcie mojego włosa wykonane pod mikroskopem Mój ukochany był na tyle miły i zmierzył mi jego szerokość, wiec za jakieś parę miesięcy po intensywnych pielęgnacjach zrobię podgląd czy coś się w strukturze zmieniło
Osobiście podejrzewam, że włosy mam nisko lub średnioporowe.

1. Jak długo schną Twoje włosy?
1- 1,5 h

2. Czy trudno je zmoczyć?
Średnio

3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Spływa na swoja stronę

4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
Od razy po umyciu

5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Nie sprawdzałam

6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Przez jakieś 10 min, potem się prostują

7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Nabierają objętości

8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
czuję ulgę

9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Tak

10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Miły pędzelek

11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
susze, codziennie

12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Problem z olejami

13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
Oleje: rycyna, z pestek winogron, słonecznikowy (zmywam najpierw odżywka a potem szamponem z sls i dokładnie spłukuję)
Większość drogeryjnych odżywek

14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Od 3 miesięcy

[kascysko]

Napisane przez szatynka89

Witam Zainteresowałam się pielęgnacją włosów od stycznia, wcześniej nie używałam nawet odżywki
W każdym bądź razie kolekcja kosmetyków pielęgnacyjnych do włosów ciągle rośnie Do odpowiedzi na pytania załączam zdjęcie mojego włosa wykonane pod mikroskopem Mój ukochany był na tyle miły i zmierzył mi jego szerokość, wiec za jakieś parę miesięcy po intensywnych pielęgnacjach zrobię podgląd czy coś się w strukturze zmieniło
Osobiście podejrzewam, że włosy mam nisko lub średnioporowe.

1. Jak długo schną Twoje włosy?
1- 1,5 h

2. Czy trudno je zmoczyć?
Średnio

3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
Spływa na swoja stronę

4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
Od razy po umyciu

5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
Nie sprawdzałam

6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
Przez jakieś 10 min, potem się prostują

7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
Nabierają objętości

8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
czuję ulgę

9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
Tak

10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
Miły pędzelek

11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
susze, codziennie

12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Problem z olejami

13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
Oleje: rycyna, z pestek winogron, słonecznikowy (zmywam najpierw odżywka a potem szamponem z sls i dokładnie spłukuję)
Większość drogeryjnych odżywek

14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Od 3 miesięcy

Średnia porowatość

[szatynka89]

Napisane przez kascysko

Średnia porowatość

Dziękuję!
Przeglądając zdjęcia włosów w necie nie mogłam zdecydować jakie są

[e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2]

Napisane przez versatille

1. Jak długo schną Twoje włosy?
2. Czy trudno je zmoczyć?
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?

1. Moje włosy schną około 2-2,5 godzin. Mam włosy do ramion.

2. Trudno mi określić czy trudno zmoczyć moje włosy. Wydaje mi się, że tak normalnie.

3. Pasemko powoli wróci na swoją stronę.

4. Najlepiej wyglądają od razu po myciu. Zdarza się, że myte rano wieczorem są już opadnięte i bez życia. Z pewnością na drugi dzień są tłuste. Chociaż teraz mam wrażenie, że od razu po myciu są lekko spuszone i każdy włos żyje swoim życiem. Zresztą często odnoszę takie wrażenie. Zawsze idąc do fryzjera proszę o fryzurę, która łatwo się układa.

5. Nie wiem, trudno mi stwierdzić.

6. Mam za krótkie włosy do warkocza. Jednak nie uważam, że są bardzo podatne na układanie. Czasami doprowadzenie fryzury do normalnej i ładnej długo mi zajmuje, a okazuje się, że efekt nie utrzymuje się długo.

7. Wydaje mi się, że są takie same. Możliwe, że wyglądają troszkę lepiej.

8. Nie lubię związanych włosów. Czuję raczej ulgę, gdy je rozpuszczam, ale głównie wynika to z faktu, że wolę proste włosy.

9. Nie wiem, trudno mi stwierdzić. Trochę.

10. Są szorstkie, sztywne. Z pewnością brakuje im miękkości. Czuję widoczną różnicę od reszty włosów, które są w lepszym stanie. Tylko po użyciu odżywki są miękkie np. Wella Pro Series Conditioner Repair. W dodatku końcówki żyją swoim życiem i trudno je ułożyć.

11. Farbuję włosy dość regularnie. Średnio nakładam farbę, co 5-8 tygodni. Często prostuję włosy, bo nie lubię efektu, że każdy włos idzie w innym kierunku. Suszę włosy suszarkę po porannym myciu (praktycznie codziennie).

12. Moje włosy łatwo się myją. Nigdy nie miałam wrażenia, że są niedomyte. Nawet po zastosowaniu olejów czy odżywek.

13. Kompletnie nie sprawdziła się u mnie odżywka firmy Joanna - Rzepa do włosów ze skłonnością do wypadania. Również nie miałam spektakularnych efektów po stosowaniu keratyny zakupionej w Mazidłach. Moje włosy były wręcz szorstkie. Nie sprawdziła się u mnie również jedwabista odżywka regeneracyjna Farouk BioSilk Silk Therapy Conditioner.

14. Od około miesiąca wcieram we włosy olejek z Alterry z granatem i awokado. Robię to co 1-2 dni, od połowy włosów. Stosuję szampon Babydream, który bardzo fajnie sprawdza się na moich włosach i są po nim miękkie. Ale zdarza mi się też skorzystać z innych szamponów m.in. Loreal do włosów farbowanych, Petrole szapon z azulenem z naftą kosmetyczną i rumiankiem oraz Head&Shoulders - jedwabista miękkość (nie mam łupieżu, ale moje włosy są po nim bardzo miłe i gładkie). Oprócz tego używam wspomnianej wcześniej odżywki z Welli (moje włosy są po niej miękkie i błyszczące), nieraz zdarza mi się użyć innych odżywek (Joanna, Biovax).

[versatille]

[1=e5f8e1654645f7f709e372d 7f739a8569d1c32e2;4028867 6]1. Moje włosy schną około 2-2,5 godzin. Mam włosy do ramion.

2. Trudno mi określić czy trudno zmoczyć moje włosy. Wydaje mi się, że tak normalnie.

3. Pasemko powoli wróci na swoją stronę.

4. Najlepiej wyglądają od razu po myciu. Zdarza się, że myte rano wieczorem są już opadnięte i bez życia. Z pewnością na drugi dzień są tłuste. Chociaż teraz mam wrażenie, że od razu po myciu są lekko spuszone i każdy włos żyje swoim życiem. Zresztą często odnoszę takie wrażenie. Zawsze idąc do fryzjera proszę o fryzurę, która łatwo się układa.

5. Nie wiem, trudno mi stwierdzić.

6. Mam za krótkie włosy do warkocza. Jednak nie uważam, że są bardzo podatne na układanie. Czasami doprowadzenie fryzury do normalnej i ładnej długo mi zajmuje, a okazuje się, że efekt nie utrzymuje się długo.

7. Wydaje mi się, że są takie same. Możliwe, że wyglądają troszkę lepiej.

8. Nie lubię związanych włosów. Czuję raczej ulgę, gdy je rozpuszczam, ale głównie wynika to z faktu, że wolę proste włosy.

9. Nie wiem, trudno mi stwierdzić. Trochę.

10. Są szorstkie, sztywne. Z pewnością brakuje im miękkości. Czuję widoczną różnicę od reszty włosów, które są w lepszym stanie. Tylko po użyciu odżywki są miękkie np. Wella Pro Series Conditioner Repair. W dodatku końcówki żyją swoim życiem i trudno je ułożyć.

11. Farbuję włosy dość regularnie. Średnio nakładam farbę, co 5-8 tygodni. Często prostuję włosy, bo nie lubię efektu, że każdy włos idzie w innym kierunku. Suszę włosy suszarkę po porannym myciu (praktycznie codziennie).

12. Moje włosy łatwo się myją. Nigdy nie miałam wrażenia, że są niedomyte. Nawet po zastosowaniu olejów czy odżywek.

13. Kompletnie nie sprawdziła się u mnie odżywka firmy Joanna - Rzepa do włosów ze skłonnością do wypadania. Również nie miałam spektakularnych efektów po stosowaniu keratyny zakupionej w Mazidłach. Moje włosy były wręcz szorstkie. Nie sprawdziła się u mnie również jedwabista odżywka regeneracyjna Farouk BioSilk Silk Therapy Conditioner.

14. Od około miesiąca wcieram we włosy olejek z Alterry z granatem i awokado. Robię to co 1-2 dni, od połowy włosów. Stosuję szampon Babydream, który bardzo fajnie sprawdza się na moich włosach i są po nim miękkie. Ale zdarza mi się też skorzystać z innych szamponów m.in. Loreal do włosów farbowanych, Petrole szapon z azulenem z naftą kosmetyczną i rumiankiem oraz Head&Shoulders - jedwabista miękkość (nie mam łupieżu, ale moje włosy są po nim bardzo miłe i gładkie). Oprócz tego używam wspomnianej wcześniej odżywki z Welli (moje włosy są po niej miękkie i błyszczące), nieraz zdarza mi się użyć innych odżywek (Joanna, Biovax).[/QUOTE]
Coś pomiędzy średnią, a wysoką. Od całkiem wysokiej porowatości ratuje Cię tylko to, że nie masz kręconych włosów

[e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2]

Napisane przez versatille

Coś pomiędzy średnią, a wysoką. Od całkiem wysokiej porowatości ratuje Cię tylko to, że nie masz kręconych włosów

Dziękuję bardzo
Czyli kiepsko z moimi włosami?

[Lorelai88]

1. Jak długo schną Twoje włosy?
około godziny
2. Czy trudno je zmoczyć?
średnio
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
powoli wróci na swoją stronę
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
około 2-3 godziny po myciu. Bezpośrednio po umyciu często są spuszone, tak jakby się złościły, że je umyłam i potrzebowały chwili, żeby dojść do siebie
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
tak
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
są bardzo podatne (to nie tylko moje zdanie - każda fryzjerka u której byłam zwracała mi na to uwagę) Wystarczy 10-15 minut w warkoczu albo w "ślimaczkach" i już tworzą się ładne fale, niestety dość szybko tracą swój kształt, a ja nie mam wprawy w ich stylizacji i nie znalazłam odpowiedniej metody utrzymania ładnego skrętu.
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
zdecydowanie nabierają objętości, dlatego tak lubię je często czesać Niestety przyczynia się to do szybszego przetłuszczania
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
lubię je rozpuszczone, ale zazwyczaj chodzę w luźnych warkoczach albo koczkach, więc nawet po całodziennym chodzeniu w takiej fryzurze nie czuję dyskomfortu
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
tak
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
są dość miękkie, niewiele różnią się od reszty włosów, no chyba, że np. przesadzę z jedwabiem... niestety moje włosy nie lubią się z proteinami są wtedy suche i sztywne.
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
jakieś dwa miesiące pierwszy raz zafarbowałam włosy. Mój naturalny kolor to jasny brąz, farbowałam w domu na kasztanowy brąz Joanny. Suszę je po każdym umyciu (czyli co drugi dzień) - średnim nawiewem z jonizacją. Suszenie to u mnie konieczność, inaczej moje włosy wyglądają o wiele gorzej po naturalnym wyschnięciu - są mocno spuszone, matowe i szybciej robią się tłuste
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Miałam jedynie problem z domyciem oleju sezamowego. Włosy myję naprzemiennie Barwą lnianą, Joanną pokrzywową, Hippem lub balsamem BDFM
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
serum Biovax - po dłuższym czasie zabezpieczania nim końcówek zrobiło mi się z nich sianko Odżywka Garnier olejek arganowy i żurawina bardzo je obciąża, są jakieś smętne, zelektryzowane i nieświeże (pomimo dokładnego spłukania). Olej sezamowy chyba też nie jest ich ulubieńcem (albo ja nie umiem go zmyć) - są po nim obciążone.Odżywka Garnier Awokado i Karite użyta kilka razy pod rząd robi puch.
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Od lipca zeszłego roku

[kascysko]

Napisane przez versatille

Coś pomiędzy średnią, a wysoką. Od całkiem wysokiej porowatości ratuje Cię tylko to, że nie masz kręconych włosów

Ver, od kiedy skręt jest wyznacznikiem porowatości?
Koleżanka ma porowatość raczej średnią, i jej włosy prawdopodobnie nie lubią się zbytnio z proteinami

Napisane przez Lorelai88

1. Jak długo schną Twoje włosy?
około godziny
2. Czy trudno je zmoczyć?
średnio
3. Czy jeżeli przerzucisz sobie jedno pasemko włosów przez głowę to zostanie, powoli wróci na swoją stronę czy spłynie mega szybko na swoją stronę?
powoli wróci na swoją stronę
4. Twoje włosy wyglądają najlepiej od razu po umyciu, kilka godzin po umyciu czy od razu przed następnym myciem?
około 2-3 godziny po myciu. Bezpośrednio po umyciu często są spuszone, tak jakby się złościły, że je umyłam i potrzebowały chwili, żeby dojść do siebie
5. Czy błyszczą się w słabo oświetlonym pomieszczeniu?
tak
6. Czy są podatne? Np. czy po rozpleceniu warkocza masz falki?
są bardzo podatne (to nie tylko moje zdanie - każda fryzjerka u której byłam zwracała mi na to uwagę) Wystarczy 10-15 minut w warkoczu albo w "ślimaczkach" i już tworzą się ładne fale, niestety dość szybko tracą swój kształt, a ja nie mam wprawy w ich stylizacji i nie znalazłam odpowiedniej metody utrzymania ładnego skrętu.
7. Po rozczesaniu włosów w dzień - nabierają objętości czy ją tracą?
zdecydowanie nabierają objętości, dlatego tak lubię je często czesać Niestety przyczynia się to do szybszego przetłuszczania
8. Czy rozpuszczając włosy po całym dniu chodzenia w spiętych czujesz ulgę czy nie lubisz ich rozpuszczonych?
lubię je rozpuszczone, ale zazwyczaj chodzę w luźnych warkoczach albo koczkach, więc nawet po całodziennym chodzeniu w takiej fryzurze nie czuję dyskomfortu
9. Czy przeglądając się w lustrze w łazience widzisz, że się błyszczą?
tak
10. Dotknij swoich końcówek i powiedz z czym Ci się kojarzą w dotyku.
są dość miękkie, niewiele różnią się od reszty włosów, no chyba, że np. przesadzę z jedwabiem... niestety moje włosy nie lubią się z proteinami są wtedy suche i sztywne.
11. Farbujesz, prostujesz, suszysz włosy?
jakieś dwa miesiące pierwszy raz zafarbowałam włosy. Mój naturalny kolor to jasny brąz, farbowałam w domu na kasztanowy brąz Joanny. Suszę je po każdym umyciu (czyli co drugi dzień) - średnim nawiewem z jonizacją. Suszenie to u mnie konieczność, inaczej moje włosy wyglądają o wiele gorzej po naturalnym wyschnięciu - są mocno spuszone, matowe i szybciej robią się tłuste
12. Czy masz problemy z domyciem włosów? Jeżeli tak to jakimi konkretnie specyfikami?
Miałam jedynie problem z domyciem oleju sezamowego. Włosy myję naprzemiennie Barwą lnianą, Joanną pokrzywową, Hippem lub balsamem BDFM
13. Jakie kosmetyki nie sprawdziły się w Twojej pielęgnacji? (spuszyły, obciążyły itp.).
serum Biovax - po dłuższym czasie zabezpieczania nim końcówek zrobiło mi się z nich sianko Odżywka Garnier olejek arganowy i żurawina bardzo je obciąża, są jakieś smętne, zelektryzowane i nieświeże (pomimo dokładnego spłukania). Olej sezamowy chyba też nie jest ich ulubieńcem (albo ja nie umiem go zmyć) - są po nim obciążone.Odżywka Garnier Awokado i Karite użyta kilka razy pod rząd robi puch.
14. Od jak dawna intensywniej pielęgnujesz włosy?
Od lipca zeszłego roku

Wysoka, ale może spadać

[Lorelai88]

Dziękuję bardzo za diagnozę A mogłabym wiedzieć które odpowiedzi najbardziej świadczą o wysokiej porowatości? Mogłabym coś jeszcze zrobić, żeby spadła? Czy moje włosy takie po prostu są i się nie zmienią?

[kascysko]

Napisane przez Lorelai88

Dziękuję bardzo za diagnozę A mogłabym wiedzieć które odpowiedzi najbardziej świadczą o wysokiej porowatości? Mogłabym coś jeszcze zrobić, żeby spadła? Czy moje włosy takie po prostu są i się nie zmienią?

Puszenie, czas schnięcia, reakcje na proteiny, co się dzieje po czesaniu

[versatille]

Napisane przez kascysko

Ver, od kiedy skręt jest wyznacznikiem porowatości?

Sorki, że tak głupio piszę. Chodzi mi o to, że jakby miała włosy kręcone to jeszcze bardziej by je zniszczyła prostownicą. W końcu prostym włosom nie trzeba aż tyle, żeby były proste, co kręconym

[pelna_sprzecznosci]

Napisane przez kascysko

Średnia porowatość

Nie każda pianka wysusza A co do pielęgnacji - nie trzeba łatać włosom protein codziennie, żeby się przeproteinować. Ale możesz to sprawdzić szybko - 2 tygodnie nie dawaj ich włosom i obserwuj, jak się będą zachowywać.

Bardzo dziękuję za odpowiedź .

Jeśli chodzi o pianki, to te, które stosuję, mają w składzie alkohol, dlatego napisałam, że wysuszają włosy . Mam nadzieję, że nie minęłam się z prawdą w tym wypadku (tzn. że alkohol zawsze/najczęściej = wysuszanie) ?

Co zaś się tyczy protein, to sprawdziłam składy kosmetyków używanych przeze mnie do 4-ech miesięcy wstecz i w sumie poza odżywką w spray'u Gliss Kur (proteiny na 12-tym, 13-tym i 18-tym miejscu w składzie), zawierały/zawierają je tylko szampony - przeważnie była/jest to hydrolizowana keratyna (na 6-tym lub dalszym miejscu w składzie; po SLES-ie, soli, pantenolu itp.). Czy w takim razie proteiny zawarte w szamponach mogą spowodować przeproteinowanie włosów, skoro myjadło ma z nimi krótki kontakt, jest z nich szybko spłukiwane? To samo pytanie tyczy się ww. odżywki, w której proteiny są daleko w składzie.

[kascysko]

Napisane przez pelna_sprzecznosci

Bardzo dziękuję za odpowiedź .

Jeśli chodzi o pianki, to te, które stosuję, mają w składzie alkohol, dlatego napisałam, że wysuszają włosy . Mam nadzieję, że nie minęłam się z prawdą w tym wypadku (tzn. że alkohol zawsze/najczęściej = wysuszanie) ?

Co zaś się tyczy protein, to sprawdziłam składy kosmetyków używanych przeze mnie do 4-ech miesięcy wstecz i w sumie poza odżywką w spray'u Gliss Kur (proteiny na 12-tym, 13-tym i 18-tym miejscu w składzie), zawierały/zawierają je tylko szampony - przeważnie była/jest to hydrolizowana keratyna (na 6-tym lub dalszym miejscu w składzie; po SLES-ie, soli, pantenolu itp.). Czy w takim razie proteiny zawarte w szamponach mogą spowodować przeproteinowanie włosów, skoro myjadło ma z nimi krótki kontakt, jest z nich szybko spłukiwane? To samo pytanie tyczy się ww. odżywki, w której proteiny są daleko w składzie.

Istnieją włosy, które reagują na każdą ilość protein, gdy jest im ona dostarczana często (np. w szamponach w tak lekarskiej ilości). Po prostu ich nie tolerują lub wolą je raz na miesiąc-dwa.

O alkoholach trochę: KLIK!
Pianki: KLIK!

[pelna_sprzecznosci]

Dzięki wielkie, kascysko, raz jeszcze ! W takim razie zacznę od poniedziałku bezproteinowe dwa tygodnie i zobaczę, co z tego wyniknie... Oczywiście dam znać potem o rezultatach tego eksperymentu .