Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-19, 15:38   #3451
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Dziewczyny, wiem, że to za 6 dni! Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, ze to ostatni tydzień P. i mój we dwoje! Abstrakcja jakaś! A miało to wyglądać inaczej, P. miał być przy mnie i mieliśmy się cieszyć od razu z tego, ze możemy maleństwo przytulić, a to d...a.

Najlepsze jest to, że tak się u lekarza zszoknęłam, że o nic nie spytałam! Ani o której mam przyjść do szpitala, ani jak długo się zostaje po cc, ani czy partner będzie mógł ze mną być na pooperacyjnej. Wrrrr.... Ale mam dziurę w głowie, teraz do wtorku muszę czekać z tymi informacjami.

Ja też porobię sobie obiady na pierwsze dni po przyjściu do domu. co będę się później przemęczać
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 15:41   #3452
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez czarnaelizabeth Pokaż wiadomość
Bordowa-a takie lkki gulasz z kurczaka? mięso niepodsmażane, ale gotowane? potem tylko wyjąć z zamrażarki, odgrzać na gazie, dorobić lekki sos i gotowe, ja czesto tak robiłam
To może rzucisz przepisem?
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 15:43   #3453
martynka81
Rozeznanie
 
Avatar martynka81
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 513
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Pomi - dasz radę , a nóż Tymek się namyśli i zrobi Ci niespodziankę, tego Ci życzę kochana

Zuziczka - współczuje przeżyć i bólu , ale fakt faktem, nudzić się z Tobą nie można

Nika - mam nadzieję, że już lepiej się czujesz

Dziewczynki - zdjęcia ślubne cudne - wszystkie

a ja mam dziś jakiś marudny dzień mam, taki ogólnie ble, ble , no ale może mi się polepszy do wieczora
martynka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 15:50   #3454
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Bioderka po pierwszej ciązy wróciły do stanu pierwotnego...a może nawet szczuplejsza byłam....w sumie to ja teraz nie chce aż tak schudnąć
zazdroiszczę ja to bym chciała wrócić do rozmiarów sprzed ciąży o byciu szczuplejszą nawet nie marzę

Cytat:
Napisane przez Czekooladowaa Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja mam takie pytanie
ile jest tych podpasek poporodowych w paczce i ile tych paczek trzeba kupic ?
i jezeli chodzi o majtaski jednorazowe to na ile ich sie zdecydowalyscie ??
no i posciel do lozeczka. Czy kupowalyscie jeden komplet czy dwa ?

ja kupię jakieś zwykłe najgrubsze podpaski, może always?? jak byłam w szpitalu, widziałam te ogromne szpitalne i wg mnie sa beznadziejne, nie chłoną grube, wielkie, bleee

majtasków siatkowych jeszcze nie mam, na all nie zamawiam bo z kosztami przesyłki mi się nie opłaca. W aptece mam nadzieję, dostanę

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziewczyny,

jak nie urok to sra...ka...
Zuzi jesteś niemożliwa na szczęście dobrze wszystko się skończyło

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
naked21 A czy Ty przypadkiem nie miałaś stać się brunetką? I jak efekty? [/B]
z farbowankiem czekam na odrost i troszkę się cykam ale raz kozie smierć, na pewno pochwalę się efektem

Cytat:
Napisane przez Czekooladowaa Pokaż wiadomość
dziekuje za odpowiedzi
a ile te majtki z siateczka wielorazowe kosztuja ? i gdzie je dostane ?
no właśnie

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
oj to już niedługo kolejny chłopczyk wizażowy ja też dziś u lekarza byłam, szyjka pieknie się skraca, rozwarcie na opuszek ale niestety przez najbliższe 2 tygodnie nie urodzę a tak bardzo chciałam na koniec sierpnia tulić już Maluszka, nie miałam usg i juz u niego nie będę mieć.

na 17 wybieram się do drugiego mojego gina prywatnie- zrobi usg, pomierzy mojego olbrzymka i zobaczymy jak tam.

Ludzie mnie juz na ulicy palcami wytykają, musze naprawdę komicznie wyglądać z tym brzuchem ale co tam pocinam sobie w szpilkach i sukience, nie chodzę jak kaczka więc czasem lubie się wysztychtować

co do tematów Waszych ostatnich- ja chciałabym bardzo karmić piersią tak z rok

jeśli chodzi o palenie, to przyznaję się lubiłam sobie puszczać dymka kiedyś tylko na imprezach czy gdzieś do piwka, potem poznałam ojca Filipka, który strasznie dużo pali więc zaczęłam mu dorównywać od kiedy wiem, że jestem w ciązy, nie palę i pragnę już nigdy nie wrócić do tego smierdzącego i bezsensownego nałogu



a to my jakość kiepska, ale widać ile nas dziś 18 kg na plusie, ja nie chcę przekroczyć 20
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 15:57   #3455
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Witam
Z tej strony mąż NIKi. Wczoraj o 22:10 urodził się nasz syn. Wagi/wzrostu jeszcze nie podam, bo sam nie wiem. Młody urodził się przez cesarskie cięcie. Kilkugodzinne wywoływanie porodu nie przyniosło rezultatu (rozwarcie nie postępowało).
Mama i junior czują się dobrze. Kazała Was wszystkie pozdrowić i podziękować za troskę.

W załączeniu fotka

http://kibole.wiaralecha.pl/images/k...ablojunior.jpg
No to GRATULUJEMY SZCZESLIWYM RODZICOM a malutki rzeczywiscie podobny do mamusi
Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość

Przypomnialam sobie, ze torby do wozka nie mam. I na swoje nieszczescie znalazlam cos takiego
https://ssl.allegro.pl/item115701960..._promocja.html

i nawet wymowke tez znalazlam, ze zadnej torby dla siebie nie mam (bo sa i inne takie-bardziej dla mamy i dla wozka)

Pokaze TZ i on sie zgodzi i tylko musze sie zdecydowac jaka Podobaja mi sie! a ze kosztuja... moze mi na wszystkie dzieci starczy
ja bede zamawiac te torbe:
http://allegro.pl/item1190031286_sol...zo_wzorow.html
Cytat:
Napisane przez angelikaw Pokaż wiadomość
Ktoś mnie wczoraj zdenerwował i troszkę to we mnie siedzi... Szkoda, że niektórym wydaje się, że pozjadali wszystkie rozumy świata ;/
kto Cie wkurzyl?
mnie moj maz doprowadza do szalu postanowilam sie dzis do niego nie odzywac, bo mam go serdecznie dosyc no i kochana tesciowa tez doprowadza do lez
Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Witam
Moja córcia z niedzieli na poniedziałek zmieniła trochę pozycje (co we wtorek potwierdził gin na usg).
Nadal jest główką w dół, ale wcześniej leżała tyłem do mojego brzucha i jej kręgosłup miałam przez środek brzucha i dzięki temu kopała mnie "do środka" wiec nie odczuwałam dolegliwości.
Teraz już 4 dzień jest boczkiem, kręgosłup po mojej lewej- skutek taki, że nogi wciska mi pod prawe żebra. Jejku jak to boli, ciężko mi siedzieć przy kompie czy zjeść posiłek. Zebra mam poobijane poprostu. wczoraj tak nogę wcisnęła, że normalnie słyszałam jakieś chrzęszczenie
dokladnie wiem, o czym mowisz, bo moja miala taka sama pozycje i teraz dokladnie czuje to co Ty czasem tak sie wepchnie pod prawe zebro-zwlaszcza jak jade samochodem, ze az musze zjechac na pobocze
Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziewczyny,

jak nie urok to sra...ka..

Wlasnie wrocilam z Izby Przyjec, tym razem z Alkiem wszystko ok. Ze soba jechalam, a wszystko bo hmmm... nadzialam sie na woblera (tak przyneta na ryby).Eh..

Wstalam rano, obeszlam mieszkanie i znalazlam woblerka w kapie sofy zakutanego na amen. Zla, ze Radek go tak zostawil (jeszcze komus w dupe wejdzie, a ma dwie porzadne kotwiczki) postanowilam na swiezo go jakos wyciagnac z tej kapy.
I tak po 10min meczenia sie siedzialam rycząca na kanapie z woblerem w kciuku, przykuta do sofy.
Za nic nie moglam wyrwac haczyka ani z palca, ani z kanapy. Zaryczana zadzwonilam po TZ, ktory wlasnie wchodzil do pracy.

Dodam tylko, ze siedzialam tak, nieumyta, nieuczesana, nieubrana, bez sniadania. Kot nie pomagal...

TZ dotarl po 30min, kiedy ja po odsunieciu kanapy dalam rade sciagnac kape i przeniesc sie od kuchni (ciagle zaryczana).Palec zaczal puchnac, wiec jeszcze lodem dalam rade go oblozyc.

Tz pomogl mi sie ogarnac, ale powiedzial, ze on sie nie podejmne wyciagania haczyka, bo on siedzi za gleboko.
Poszlismy na pogotowie (na szczescie juz bez kapy, bo Radek ja odcial nozyczkami) a tam pani nam mowi, ze oni nie maja chirurga ani narzedzi i mamy jechac do szpitala.

Pojechalismy.

W szpitalu najpierw musialam zadyndac woblerem recepcjonistce, potem pielegniarce, potem ratowniczce, ratownikowi, na koniec 3 roznym lekarzom, w koncu pozwolili mi usiasc. Czekalam ponad godzine na chirurga, w koncu przyszedl ortopeda (dobrze,ze nie gastrolog). W tym czasie reka mi spuchla pieknie
Ratownik byl mily, nawet zrobil sobie zdjecie mojego palucha z ta mala drewniana rybka i mial chlopak ucieche.
Ortopeda byl nieco przerazony faktem, ze na tak malego woblera zlapal sie taki wieloryb, jednym slowem, rzadko lecza tam ciezarne.
Po 2h wyrwali mi ta cala kotwice, obylo sie bez znieczulenia (nie chcialam) zamrozili mi tylko.

No i dostalam przeciwtezcowy. Z tym to tez byl klopot, bo dluuugo sprawdzali czy w ogole moga mi dac.


Teraz siedze juz w domu, na sofie bez kapy i bez innych niespodziewajek na szczescie. Reka mnie nachrzania i od rany i od zastrzyka. Mam nadzieje, ze Olkowi nic od tego nie bedzie.
Dopiero zjadlam sniadanie..


Mozecie sie smiac do woli
Aha, to nie Radek zostawil woblera, ale przyniosl go na sofe nasz kochany kotek. TZ podsumowal- no Kochanie z toba to sie nudzic nie mozna..

A teraz was poczytam.
przepraszam, ale tak sie usmialam az malutka mnie kopala, zebym juz przestala tym brzuchem trzasc
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
To może rzucisz przepisem?
wlasnie stworzmy jakas liste mrozonek na pierwsze poporodowe dni
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 16:16   #3456
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

wlasnie ja sie tez zastanawiam nad obiadami, i mysle rowniez ze w 38 tyg (jak bedzie mi dane) pomroze jakies obiady na pierwszy tydzien kiedy szwy swierze itp.. pozniej to juz sobie jakos poradze jak zdjema szwy

ja pomroze: pomidorowke,rosol(dla rodzinki), krupnik
gulasz, goląbki ( ja bez kapusty bede jesc), pierogi, mielone, pulpety w sosie

o i tyle w sumie.. pozniej to juz bede normalnie gotowac jak bede w stanie ustac przy kuchni bo musze starszej corce zrobic obiad
ale generalnie ja po porodzie jadlam np mieso gotowane z zupki (ja bardzo lubie), marchewke gotowana, ryz czy kluski na mleku, pulpety, lekkie zupy, nie pamietam wiecej chyba...

ja jutro musze ogarnac dom i zrobic zakupy bo tesciowa przyjezdza heh, tak mi sie chce tej wizyty :/ szkoda slow...
tz wymyslil ze jak beda to sobie sami gdzies wyjdziemy, fajnie tylko ze ja na wyjscie to nie mam co na tylek wlozyc, dresy mam itp...
czekam na getry i chyba sobie pojade w tyg czy w weekend i kupie jakas sukienke w ktora wejde.... w kappahl widzialam fajne na ciaze to cos sobie wybiore.
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 16:57   #3457
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

kasienka1701, a nie wiesz jak jest z ktg na Jaczewskiego? Bo widziałam na ktg kobietki ze skierowaniem, a mi ginka nic nie dała, było takie zamieszanie, że tylko powiedziała że na kontrolę za 7-10 dni, ale nie wiem nawet czy do szpitala czy luxmedu. W ogóle tak to mówiła, jakby nie wierzyła, że jeszcze te 7 dni wytrzymam a ja za tydzień bym jednak chciała na to ktg znowu za parę dni pójść, będę spokojniejsza.

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Nie koniecznie
Ja mam ochraniacz bez poszewki. Znaczy jest to taki wypełniony gąbką ochraniacz, kolorowy , w kolorze pościeli, z przymocowanymi sznurkami. Pierze się go w całości, bo nie ma czego z niego zdjąć
Mój też bez poszewki Ale zdecydowałam że wypiorę go w rękach już jak się Mała urodzi. Potem już trzeba wyprać, bo jak zacznie rosnąć i się wiercić, to buźką i łapkami będzie dotykać tego, musi być czyste.

abz, to miłego wypoczynku

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
A teraz sen: Teoś jest już na świecie, jesteśmy na pierwszym spacerku..
Nagle sam siada, patrzy mi prosto w oczy z miną pełną dezaprobaty i mówi:
"Czy naprawdę uważasz, że chodzenie dookoła bloków ma jakiś sens- bo dla mnie żaden"!!!
Zatkało mnie i byłam przerażona, że własne dziecko mnie zagięło i w ogóle że jest od urodzenia taki wyszczekany i do przodu!
Rewelacja

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Ja jutro rano jadę do ginki i do szpitala umówić termin może wziąć torbę w razie czego? bo ostatnio to brzuch mi niexle daje popalić, a mam 35km do szpitala
Ja wszędzie brałam torbę, do lekarza, do szpitala na wizytę, jak jechaliśmy do teściów, teraz to już nigdy nie wiadomo

Zuziczka, ty to masz przygody

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja zamierzam kupić te podpaski Bella Maxi zamiast tych poporodowych. I tak się waham między 2 a 3 paczkami. Potem jak będę krwawić to już sobie chyba normalne podpaski zaaplikuję. Majtki kupiłam wielorazowe, siatkowe - 3 sztuki. Pościeli na razie jeden komplet, coś czuję, że to będzie bardziej na ozdobę. Mam dla małej 5 śpiworków i 2 kocyki A kołderkę i podusię zostawię jej na później.

Przyszła mi właśnie jedna paczuszka a w niej butelka, laktator, moskitiera do wózka (nie wiem czy się przyda, ale była na wyprzedaży to wzięłam) oraz jałowe gaziki do przecierania pępuszka. W sumie mogę polecić tego sprzedawcę to chyba moje 3 zakupy u niego i jest ok, aczkolwiek trzeba sprawdzać, bo wiele rzeczy taniej jest w sklepach
http://allegro.pl/item1186470172_nub..._laktator.html
http://allegro.pl/item1186470168_nub...0ml_0_bpa.html
Ja też kupiłam zwykłe podpaski bella maxi, 2 paczki, jak zabraknie w szpitalu to mąż mi dokupi.
Klarissa, a co to za laktator? Pierwsze słyszę o takim. Też miałam kupować ale mam dostać używany od szwagierki, ręczny aventu, ale nastawiam się w razie czego na zakup nowego gdyby tamtym mi nie szło, zobaczę. Ale nie wiem jaki kupić jakby co :/

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Ja też mam podobne podejście, planuję (zobaczymy jak wyjdzie) karmić max 6 miesięcy. A to i tak nie tak rygorystycznie. Mam koleżanki, które normalnie funkcjonują, wychodzą na spotkania i jak są po za domem np. 6 godzin, to omijają karmienie a mąż w tym czasie 1 karmienie robi butelką (mleko modyfikowane lub ściągnięte wcześniej). Dzieci są zdrowe i nie cierpią. Krzywda nikomu się nie dzieje. A wszędzie z dzieckiem się iść nie da i zamknąć sie w domu na pól roku też nie.
Ja też pewnie krótko pokarmię, z 4-5 miesięcy, max do stycznia, bo niestety potem do pracy, a tam nie będę miała możliwości spokojnie odciągać pokarmu, już nie mówiąc o tym że przecież wracam na studia, a w lutym sesja, dużo egzaminów, będzie wygodniej na butelce i dla Małej też będzie lepiej.

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
Pomidorka, nic tylko się cieszyć, masz czas żeby się psychicznie do tego przygotować. Najważniejsze żeby Tymek się zdrowiutko urodził!

Ale ja mam stracha, boli mnie bardzo brzuch jak na @, mam nadzieję że nic się nie rozkręci
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 16:58   #3458
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Klarissa, kocyk bardzo ładnie wygląda. Puszysty strsaznie
I strasznie jest milutki

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
To ja kolejna zła mamuśka jestem bo stwierdziłam podobnie 3 miesiące na cycu i zamykamy mleczarnię . Chociaż jak czasem czytam,że dziewczyny po cc mają problemy z pokarmem to jakiś diabeł się we mnie oddzywa,że.....może prędzej się tego mojego wymarzonego Bacardi napiję
Mnie nawet nie chodzi o napicie się czegoś, bo już tak odwykłam, że nawet piwo bezalkoholowe mnie przeraża ale nie wyobrażam sobie nie móc wyjść z domu NIGDZIE jak przyjdzie zima... Bo dziecka nie wezmę przecież, a piersi w domu też nie dam rady zostawić...

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
A jeśli mowa o chodzeniu na obcasach, to ja jeszcze pod koniec czerwca, uparcie zachrzaniałam w klamkach z 10cm obcasem
Nieźle... Ja od czerwca na płasko. Chociaż dzisiaj mnie tż normalnie na randkę zaprosił i tak się waham czy nie wskoczyć w jakąś sukienkę i mam takie sandałki na grubym słupku... ale boję się trochę, że nie dam rady już po paru krokach...

Cytat:
Ku***, już drugi dzień biegam do kibelka... Nawet kawy nie muszę pić... Ojojoj... Może to tylko nerwy...
Wiesz co ja też tak mam i dosyć mnie to niepokoi. Normalnie to od lat cierpię na ZJD i mam mega zaparcia, w ciąży to musiałam nawet leki zażywać na przeczyszczenie bo nie mogłam wcale a teraz od niespełna tygodnia chodzę po 5-6 razy dziennie... i to nie jest biegunka. Organizm się oczyszcza ale to podobno tuż przed porodem 2-3 dni... i tak się trochę boję

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Klarissa, no przeciez wiadomo, ze dnia na dzien nie odstawie... ja chce tak samo jak ninaad, no chyba ze tak mi sie spodoba bycie matka, ze zostane na wychowawczym... ale raczej nie przewiduje poza tym finansowo nie wydolilbysmy, hipoteczny, dwójka dorosłych + niecałorczne dziecko
Ja z kolei chcę zostać na wychowawczym (albo na jakiejś innej formie, aby w każdym razie nie chodzić do pracy), ale karmienie a urlop to dla mnie 2 osobne sprawy.

Cytat:
Bordowa, Klarissa.... ale palenie jest bleeee.... i prosze nie poronwyac tego np z piciem kawy, bo jak pije kawe to nia przesmieruja ja moje wlosy, ubrania i cale otoczenie, pijac kawe nie truje innych dookola... takze prosze jeszcze raz... nie wyjezdzac mi z takimi porownaniami
Ja nie cierpię kawy - jej smaku i zapachu, a używka to jest jak każda inna, papieros też. No i ja nie zmuszam nikogo "do okoła" żeby się truł papierosami... W ogóle nikogo do niczego nie zmuszam. Niepalący jak nie chcą to przecież nie muszą przebywać w moim towarzystwie, na siłę nikogo nie trzymam jak komuś przeszkadza a sama nie palę w miejscach, w których tego robić nie wolno więc nie uważam żebym komuś krzywdę zrobiła.

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Teściowa ze strzykawą ja bym się bała
Nie no ona groźna nie jest

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
mszu Bez urazy, ale dla mnie papierosy są po prostu smaczne, o ile można tak określić coś niejadliwego. Ja paliłam miętowe i bardzo je lubiłam, a jak się pali to nie zwraca się uwagi na zapach włosów czy ubrań, przynajmniej ja tak miałam.
Dopiero teraz jak nie palę to drażni mnie jak Tż śmierdzi czasem papierosami.
Ja również dla smaku. Z tym, że ja dziwna jestem bo zwracam uwagę na zapach włosów i ubrań - ja po prostu po powrocie z knajpy wszystko piorę łącznie ze sobą i z włosami A mój tż nie pali wcale, nie lubi papierosów i jakoś ze mną daje radę żyć, więc chyba nie było tak źle

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
Nie martw się, wszystko ma swoje dobre i złe strony

Cytat:
Napisane przez czarnaelizabeth Pokaż wiadomość
łKlarisso - gdzie Ty do okulisty chodzisz?? ja musże, bo nie wiem, jak z moim porodem i wadą, a państwowo zaproponowali mi w trzech miejscach temrin na .... koniec października :pala : jakk prywatnie, to bardzo proszę namiar i cenę
Ja byłam prywatnie, ale mam od męża z pracy kartę do LUX-MED-u i byłam za darmo... No i umawiałam się wczoraj a na dziś mnie umówili... Nie mam pojęcia ile kosztuje wizyta jak się idzie bez tej karty.

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
ja kupię jakieś zwykłe najgrubsze podpaski, może always?? jak byłam w szpitalu, widziałam te ogromne szpitalne i wg mnie sa beznadziejne, nie chłoną grube, wielkie, bleee
Też tak myślę - że więcej się z tego bokiem wyleje niż wchłonie. Dlatego ja kupię duże podpaski z Belli i najwyżej będę bardzo często zmieniać.

Cytat:
Ludzie mnie juz na ulicy palcami wytykają, musze naprawdę komicznie wyglądać z tym brzuchem ale co tam pocinam sobie w szpilkach i sukience, nie chodzę jak kaczka więc czasem lubie się wysztychtować
Niekoniecznie. Ja zauważyłam, że na mnie też się ludzie dziwnie patrzą. Niektórzy to w ogóle z takim potępieniem w oczach jakbym nie wiem jaką zbrodnię popełniła zachodząc w ciążę...

Bardzo ładnie wyglądasz może dlatego się na ciebie gapią?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:02   #3459
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

No ja mam właśnie ten problem, że nie lubię rosołu, za gotowanymi warzywami nie przepadam a gotowanego mięsa nie tknę choćbym miała głodować Poza klopsami z zupy Dlatego nie wiem co mogę sobie ugotować ...
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:02   #3460
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
łomatko- to już na dniach
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:30   #3461
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
Ale fajnie Ja też bym wolała naturalnie ale jak pomyśłe że ja jeszce 8 tygodni jak zobacze swojego szkraba to ehhhh

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomóżcie. Chcę pogotować trochę obiadów i zamrozić je na czas jak nie będzie mi się chciało stać przy garach I chcę też, żeby to były w miarę zdrowe potrawy i żadne kapuśniaki, żeby dziecko wzdęć nie miało itd. Co proponujecie? Na razie tylko pomidorówka i klopsowa przychodzą mi do głowy, zazwyczaj to Tż gotuje więc ja nigdy za bardzo kuchnią się nie interesowałam i nie wiem co można przygotować ...

Ale Wy macie plany Ja nie dotuje nic. TZ idzie od razy na urlop na tydzień po porodzie to będzie gotował (a wiem że umie) wiec się nie martwię

Chodzę sobie na basen popływam z 15 długości i wymiękam i teraz tak się zastawniczym do kiedy mogę tak sobie chodzić spokojnie? Któraś z Was może wie?
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:51   #3462
asia-23
Raczkowanie
 
Avatar asia-23
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 450
GG do asia-23
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość

Ale ja mam stracha, boli mnie bardzo brzuch jak na @, mam nadzieję że nic się nie rozkręci

a czemu nie. widzę, że u Ciebie 38 t. także nie wiadomo kochana.
tylko w kolejkę się wpychasz, no ale to z Gabi musisz załatwić
__________________
Maksio 04.05.2006
i Karola 19.10.2010




asia-23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:54   #3463
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Pomi znam ten ból i co ty teraz z tymi 6 dniami zrobisz? ja tylko łaże i sprawdzam czy wszystko mam, i z jednej strony nie mogę się już doczekać a z drugiej to wiem ,że to są moje ostatnie chwile lenistwa i spania do 11 jutro się okaże czy Kinia wyprzedzi Tymka

Lenka mnie też tak brzuch boli, tak ćmi okresowo czasami coś zakłuje, ale to raczej nie są skurcze.

Ja bym teraz cały czas jadła, aż mnie to przeraża
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:55   #3464
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

witam
znów naskrobały
a dziś byłam na usg w szpitalu u innego doktorka termin wychodzi 3 dni wcześniej i wszystko dobrze,a ja jestem spokojniejsza doktorek powiedział byle,abym do końca sierpnia pochodziła i mogę rodzić
co do karmienia jesli będzie mi dane mam nadzieje,ze tak to ja chcę karmić do roku,ale więcej nie u mnie w rodzinie do 2-3 lat i to już niefajnie wygląda moim zdaniem do roku dobrze to wyglada pozniej już nie,ale no tez się okaże,bo może jakaś praca się trafi czy coś i będzie inaczej,planowac można z czasem zobaczymy jak to będzie
Pomidorko ale super Tymka zobaczysz już niedługo i się nie stresuj dasz radę najważniejsze aby z małym wszystko było ok

co do podkładów poporodowych mam 3 paczki,ale pewnie ich nie zużyje,bo w szpitalu dają,ale to dowiedziałam się po czasie jak już zakupiłam,ale można mieć swoje jesli ktoś chce,a mówią,ze te szpitalne jeszcze okropniejsze poźniej nawyżej komuś się odda
ale jedna mi mówiła,ze jak kupiła te poporodowe to lepiej jej sie chodziło w nich niż zwykłych podpaskach i miała 4lub 5 paczek i mówi wszystko zużyła a wiec też się zobaczy jak to będzie
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:56   #3465
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez asia-23 Pokaż wiadomość
a czemu nie. widzę, że u Ciebie 38 t. także nie wiadomo kochana.
tylko w kolejkę się wpychasz, no ale to z Gabi musisz załatwić
ja tam mogę wpuścić, bo muszę weekend jeszcze przetrzymać więc Lenka śmiało
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 18:27   #3466
Kalex
Zakorzenienie
 
Avatar Kalex
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 303
GG do Kalex
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Zuziczka - wiem, że to co się dziś stało było dla Ciebie strasznym i bolesnym przeżyciem (a raczej dla Twojego palca), ale nie mogę przestać się śmiać rewelacyjna opowieść, nadaje się do filmu


Pomidora - wow, to jeszcze niecały tydzień i będziecie we trójkę a cc się nie przejmuj - ważne,żeby z maluszkiem i z Tobą było wszystko w porządku
Kalex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 18:50   #3467
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
No ja mam właśnie ten problem, że nie lubię rosołu, za gotowanymi warzywami nie przepadam a gotowanego mięsa nie tknę choćbym miała głodować Poza klopsami z zupy Dlatego nie wiem co mogę sobie ugotować ...
no ja tak samo! jak sobie pomyslę, że teraz wszystko gotowane- mięso, ryby, warzywa fuuuuj

jeszcze mi ostatnio sąsiadka kurę do zamrożenia przyniosła cobym się ekologicznie odżywiała

Pomidorko, ja bym się na Twoim miejscu zbytnio nie stresowała- datę znasz, więc można się przygotować Masz tez pewność, że Twoje dziecko nigdzie nie utknie, niczego sobie po drodze nie złamie, będzie dotlenione. A Ty pocierpisz kilka dni po, ale krocze będziesz miała w stanie nienaruszonym

Moja wizyta u prywatnego gina przeniesiona na poniedziałek. Zamierzm z nim wtedy pogadać poważnie o moim porodzie, o możliwościach jakie oferuje. Przede wszystkim chcę sobie zapewnić w miarę wczesną interwencję w razie gdyby mi poród nie szedł. Żeby nikt za długo nie czekał z cc, żeby nic się Malutkiemu nie stało. Bo tego się najbardziej boję
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:04   #3468
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Mpik82, oj, to spora ta Twoja mała

Pomidora, super Jeszcze niecały tydzień i zobaczycie Tymka na żywo

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Cholerka, chyba mam skurcze ... Takie krótkie, ale jednak, od krzyża. Jeszcze trochę posiedź, Mała!
Niech TŻ spróbuje perswazji, może mała taty posłucha?

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Ty,a może Borysek się obniża do kanałku i stąd to częste siku
Ale to właśnie nie siku, tylko numer dwa...
Współczuję bolesnych kopniaków Na tym etapie ciąży zwykłe przeciąganie dzieciaczka bywa okropne...

naked21, bardzo fajny brzusio (Twojej twarzy nie widać, więc nie pochwalę )

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Wiesz co ja też tak mam i dosyć mnie to niepokoi. Normalnie to od lat cierpię na ZJD i mam mega zaparcia, w ciąży to musiałam nawet leki zażywać na przeczyszczenie bo nie mogłam wcale a teraz od niespełna tygodnia chodzę po 5-6 razy dziennie... i to nie jest biegunka. Organizm się oczyszcza ale to podobno tuż przed porodem 2-3 dni... i tak się trochę boję
Ee... to ja jeszcze nie aż tak często A sytuację normalnie mam podobną. Od wielu lat permanentne zaparcia, a tu nagle takie coś. I to biorąc żelazo w tabletkach...
Ale! Piszesz, że to nie biegunka (u mnie też), a chyba jak się organizm oczyszcza to kobietki ...czyści Czyli, może to jeszcze nie to
...Tak sobie będę wmawiać
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:26   #3469
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 358
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Wróciłam z miasta, niestety oprócz rzeczy dla Maleństwa (2 pary śpioszków i czapeczka) oraz owoców i mięsa, nie kupiłam sobie nic. Biustonosze do karmienia są, ale nie moje rozmiary. Nie mam siły biegać po całym mieście w poszukiwaniu odpowiednich rozmiarów. Mam przyjść pod koniec sierpnia, zresztą podobno w ostatnim miesiącu biust jeszcze rośnie (coś w tym jest, bo mnie kurewsko swędzą od kilku dni), wiec nie mam co się spieszyć...

Odwiedziłam dwie koleżanki. Jedna ma ponad 3m-cznego synka. Mówi, że czasu na nic nie ma, tylko jest uwiązana, bo Małemu idą już ząbki, więc jest bardzo marudny. Druga jest 4 dni po terminie i z niecierpliwością czeka na poród

Odnośnie papierosów - nie paliłam, nie palę (mój mąż też nie) i nie lubię, gdy ktoś pali w mojej obecności.


Pomi - trzymam za Was kciuki Odpocznij przez te kilka dni, bo potem może być z tym różnie.

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Ku***, już drugi dzień biegam do kibelka... Nawet kawy nie muszę pić... Ojojoj... Może to tylko nerwy...
ja tak miałam na początku tego tygodnia...

Cytat:
Napisane przez Czekooladowaa Pokaż wiadomość
dziekuje za odpowiedzi
a ile te majtki z siateczka wielorazowe kosztuja ? i gdzie je dostane ?
ok 2,50zł. Ja kupiłam na All. Ale popytaj w aptekach i sklepie medycznym.

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość

ja już po rozmowie z szefem.


I od wtorku idę na urlop i do pracy wracam w lutym. Obecną umowę mam do końca września. Kiedyś rozmawiałam z szefem, że jeżeli to będzie możliwe, to zależałoby mi na ciągłej umowie- no i akurat z tym nie wiem co będzie, bo może będę miała przerwę w umowie a kolejną dopiero po macierzyńskim. Ale zastanawiam się- jak ja jestem na macierzyńskim (który tak czy siak płaci zus) to czy z tytułu zatrudnienia pracodawca w czasie trwania macierzyńskiego pracodawca ponosi jakieś koszty?- tzn czy w tym czasie musi opłacać składki zdrowotne, rentowe itp? czy to jest taki jakby okres bezskładkowy (ze strony pracodawcy)?
Super
Spokojnie, Twój szef nie poniesie z tego tytułu żadnych kosztów, a dla Ciebie jest to korzystniejsze, bo możesz się starać o dodatkowe 2 tyg. urlopu macierzyńskiego (płacone przez ZUS, ale musisz być zatrudniona). No i leci Ci staż pracy (a również prawo do urlopu za czas przebywania na macierzyńskim).

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomóżcie. Chcę pogotować trochę obiadów i zamrozić je na czas jak nie będzie mi się chciało stać przy garach I chcę też, żeby to były w miarę zdrowe potrawy i żadne kapuśniaki, żeby dziecko wzdęć nie miało itd. Co proponujecie? Na razie tylko pomidorówka i klopsowa przychodzą mi do głowy, zazwyczaj to Tż gotuje więc ja nigdy za bardzo kuchnią się nie interesowałam i nie wiem co można przygotować ...
Ugotuj rosół i zamroź w niewielkich porcjach. Będziesz mogła wyjąc i użyć jako wywaru do większości zup. Poza tym możesz też pomrozić sobie ogórki kiszone (starte do zupy), warzywa już pokrojone, natkę pietruszki, selera, koperek itp. Mięso można już poporcjować i potem tylko wyjmować pod konkretny obiad. Można zamrozić pierogi, krokiety. Możliwości jest sporo.

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
kto Cie wkurzyl?
Ktoś, kto ma trudny charakter Nie mogę za dużo napisać, bo jak się okazuje, nie jestem tu całkiem anonimowa i pewne osoby czytają moje wypowiedzi ;/
Ale to NIE był mój mąż!

A problemy z mężem i teściową chyba każdy czasem ma.. Taki lajf.
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:28   #3470
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

rodzic nie gadac i kolejke blokowac potem nie bedzie wiadomo komu pierw gratulowac a tak jednego dnia jedna

a ja wlasnie dostalam zachcianki ciazowej ogladama program i zachcialo mi sie omletu z warzywami i tz biedny jezdzi szuka mi pieczarek no coz.. niech nie narzeka moglo byc zawsze gorzej i w nocy go wysylac po pizze bo nie raz mi sie chcialo

ja to czuje i wiem ze do terminu nie dotrwam mysle ze 4 tyg i bede rodzic to bedzie 38 tydz , a czuje to podswiadomie i fizycznie bo juz mam uciski czasem na kosc ogonowa czyli dziecko jest nisko, to samo mialam z corka.

ktos pytal o bole kosci itp no coz sama bym chciala znac zloty srodek
ja juz prawde mowiac czuje sie jak kaleka, inwalida
tz to sie ze mnie smieje czasem hehehe....
najgorzej jest w nocy jak np w jednej pozycji za dlugo poleze potem jak chce sie przekrecic czy wstac na siusiu albo do corki to ledwo sie czolgam z lozka. musze powoli prostowac kregoslup jak staruszka bo inaczej rwa mnie miesnie
nie moge sie ulozyc do spania a jeszcze jak mama mi daje po zebrach i dostanie czkwaki to wymiekam

ja odkad mam corke to dawno juz mroze niektoe potrawy po prostu mam na czarna godzine czy dla meza do pracy jak mam lenia rosol smialo mozna mrozic albo zawekowac w sloik ale mrozony dluzej posiedzi.... ja wyjmuje i jest dobry. dla corki czesto zupy mroze rozne (tylko wtedy bez smietany i maki) i jak my jemy cos wymyslnego ona ma zupke
pierogi ruskie moja mama robi hurtowo to mam pomrozone
warzywa mrozone do zapieknaki np
mieso to kupuje zawsze raz moze dwa razy w mc, wiem kiedy i gdzie jest siwerza dostawa . ostatnio kupowalam za ponad 200 zl miesa, ludzie patrzyli na mnie jak bym wesele robila ale mi to pasuje potem sobie porcjuje pisze karteczki i mam na mc spokoj na co mam ochote wyjmuje
ja sobie nawet owoce mroze, w tym roku nie zdarzylam, ale mysli ze sliwki pomroze chodz i wisnie

jeszcze jak bedzie mi dane i nie urodze przed pazdziernikiem to porobie konfitury ze sliwek, z tamtego roku zostalo mi 6 sloikow takiej marmolady (calkiem zapomnialam) i teraz cala rodzina sie zajada a to zdrowsze zawsze i dla dzieciakow bedzie do kanapek
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2010-08-19 o 19:36
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:32   #3471
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
kasienka1701, a nie wiesz jak jest z ktg na Jaczewskiego? Bo widziałam na ktg kobietki ze skierowaniem, a mi ginka nic nie dała,
No raczej trzeba mieć to skierowanie.Mi ostatnio ginka dała i wybieram się w przyszłą sobotę.Może zadzwoń do swojej ginki i zapytaj,może by Ci wypisała to skierowanie i tylko byś sobie odebrała,albo może poda Ci jakieś inne rozwiązanie

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Ale to właśnie nie siku, tylko numer dwa...
Wiesz co,no powiem Ci tak,jesli masz krótko mówiąc srakę,to może to być jakiś objaw zbliżającego się porodu,a jeśli Cię od czasu do czasu pogoni to też tak czasem mam ostatnio,więc to może tak ma być.Głupia sprawa,ale czasem to aż mnie d*** boli...


Jeju zjadłam takie wielki kawał chałwy.Bomba kaloryczna,aż mi teraz za słodko,ale nie mogłam się oprzeć...
Poza tym z łażeniem u mnie koniec...Wyszłam dziś na chwilę na targ z myślą,że może tam znajdę jaką koszulinę,w której mogłabym rodzić(bo na chwilę obecną rodzę z gołą piczą...) i myślałam,że nie dojdę z powrotem.Nerw kulszowy znowu mnie dobił
Motyla noga,jeszcze 4 tygodnie teoretycznie mi zostały,a ciągle chodzę wystraszona,że mnie lada chwila złapie...Mam nadzieje,że moje przeczucia sie nie potwierdzą i moje małe jeszcze posiedzi w swojej kanciapce...


Czekoladowaa te gacie siateczkowe to są jednorazowe

Ray ja bóle kości ogonowej mam już od dobrych 3 miesięcy...Teraz tylko doszedł mi ten nerw kulszowy,więc mała bardziej uciska i poza tym od czasu do czasu mam takie odczucie jakby mi Mała rekę wkładała w szyjkę(co pewnie jest niemożliwe,ale tak to odczuwam) i to dziwne wrażenie,jakby sobie tam chciała otworzyć ...
__________________


Edytowane przez kasienka1701
Czas edycji: 2010-08-19 o 19:38
kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:54   #3472
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Dziewczynki,
dobrze, ze jest taka Zuza na forum, bo przynajmniej co niektore sie posmialy, rozluznily i zrelaksowaly
Z palcem ok, na pocieszenie kupilam sobie butki w Prima Moda na przecenie i mam na jesien! i dwie ksiazki w Taniej ksiazce i pistacjowe mleko, a co!


Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Zuzi to ty już nic nie rób tylko sobą się zajmuj bo do porodu troszkę czasu jeszcze zostało,a ty musisz mieć dwie rączki sprawne,zeby się Olusiem zajmować.
Staram sie Tylko im bardziej sie staram, tym mniej mi wychodzi

Dziewczynki mam pytanie, macie jakiś patent na bolące biodra i krzyże? No chyba że was nie bolą,szczęściary Ja jak dłużej poleżę to taki mnie ból łapie, no masakra jakaś. W nocy to nie tyle na siku co na "rozchodzenie" tego bólu wstaję. Dzisiaj aż 4 razy
Cellaris- bidulko. Nawet nie wiem co ci radzic, u mnie bolow regularnych niet. Czasem tylko. Wtedy pomaga mi zmiana pozycji albo przeczekanie. Moze bierz Apap na noc, co? Nie zaszkodzi, a moze spac bedziesz normalnie.

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość

I od wtorku idę na urlop i do pracy wracam w lutym. Obecną umowę mam do końca września. Kiedyś rozmawiałam z szefem, że jeżeli to będzie możliwe, to zależałoby mi na ciągłej umowie- no i akurat z tym nie wiem co będzie, bo może będę miała przerwę w umowie a kolejną dopiero po macierzyńskim. Ale zastanawiam się- jak ja jestem na macierzyńskim (który tak czy siak płaci zus) to czy z tytułu zatrudnienia pracodawca w czasie trwania macierzyńskiego pracodawca ponosi jakieś koszty?- tzn czy w tym czasie musi opłacać składki zdrowotne, rentowe itp? czy to jest taki jakby okres bezskładkowy (ze strony pracodawcy)?
no właśnie- dużo moich koleżanek zostaje na wychowawczym, ale ja choćbym chciała, muszę wrócić do pracy (kredyt, który dopiero będziemy brać itp)
Ninnad- ja tez nie wiem czy macierzynski jest skladkowy czy nie Ale pracodawca kosztow nie ponosi, bo ciagle placi ZUS.
Co do wychowawczego, to ja nie znam nikogo, kto moglby sobie na to pozwolic. I mnie tez nie bedzie na to stac. Wiec przynalezace mi 22tyg plus zalegly urlop biore, a pozniej zamierzam zmienic sobie wymiar etatu na 7/8 i brac godzine na karmienie. Karmic zamierzam jak najdluzej sie uda. No bo czemu nie?

Dziecku nawet na piersi inne posilki wprowadza sie w piatym miesiacu, ale ja i tak bede, mam nadzieje, i pozniej karmic piersia. Nie wiem czemu, ale w ogole nie rozpatruje tego w kategoriach uwiazania sie itd Dla mnie karmienie piersia jest jakos totalnie naturalne jako zachowanie i zamierzam z Mlodym wychodzic normalnie. Jak bedzie glodny na miescie, w knajpie czy galerii to siade i go nakarmie. Proste Mam nadzieje, ze ewentualne cc planow nie zmieni.

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
ja mam dwie paczki Bella i dwie takich w wersji maxi ( one są na noc chyba ) a komplet pościeli mam jeden, na pewno przyda sie na zimę, a liczę że jeszcze jeden się trafi w prezentach albo dokupię
Ja tez mam Belle Clasic, takie duze w jakis mega paczkach po 20szt. Paczek 2.

Zuziczka my faktycznie przez ciebie zaczniemy popuszczać w gacie ten twój tż to się z tobą ma na pewno na długo sobie ciebie zapamiętają w szpitalu dobrze, że to tylko kciuk, choć wyobrażam sobie że musiało piekielnie boleć ty może lepiej leż i odpoczywaj, żeby w całości do końca dotrwać i jakiś garnek jeszcze ocalał
Gabi-no chyba nie zapamietaja, bo to juz trzeci szpital odwiedzony w tej ciazy byl Leze i odpoczywam, az sie boje co sie jeszcze moze zdarzyc przez te 6tyg. Mam nadzieje, ze nie osiagne poziomu kiedy bedziecie popuszczac w gacie

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
Pomi-to juz niedlugo Ciesz sie kobitko, bedziesz miec synka przy sobie w nastepny weekend, hurra! Co za roznic czy naturalnie czy przez ciecie, dziecko zawsze jakas dziura wyjdzie Wazne ze zdrowe!

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomóżcie. Chcę pogotować trochę obiadów i zamrozić je na czas jak nie będzie mi się chciało stać przy garach I chcę też, żeby to były w miarę zdrowe potrawy i żadne kapuśniaki, żeby dziecko wzdęć nie miało itd. Co proponujecie? Na razie tylko pomidorówka i klopsowa przychodzą mi do głowy, zazwyczaj to Tż gotuje więc ja nigdy za bardzo kuchnią się nie interesowałam i nie wiem co można przygotować ...
Bordowa- mam ten sam plan. Narazie wymyslilam klopsy i sos szpinakowy do makaronu. Rosól (ja tam uwielbiam gotowane czy parowane wszystko- od mies do warzyw i ryb)

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Ludzie mnie juz na ulicy palcami wytykają, musze naprawdę komicznie wyglądać z tym brzuchem ale co tam pocinam sobie w szpilkach i sukience, nie chodzę jak kaczka więc czasem lubie się wysztychtować
Po prostu ladnie wygladasz Glupolu to sie patrza

co do tematów Waszych ostatnich- ja chciałabym bardzo karmić piersią tak z rok
Mysle, ze ja tez
a to my jakość kiepska, ale widać ile nas dziś 18 kg na plusie, ja nie chcę przekroczyć 20
NAked- szkoda,ze jakosc kiepska, ale i tak nie wiem gdzie ty te kg upchalas Fajny brzuchol i tyle

Cytat:
Napisane przez Kalex Pokaż wiadomość
Zuziczka - wiem, że to co się dziś stało było dla Ciebie strasznym i bolesnym przeżyciem (a raczej dla Twojego palca), ale nie mogę przestać się śmiać rewelacyjna opowieść, nadaje się do filmu
Kalex- mimo,ze sie niezle naryczalam, to wiedzialam, ze bede pozniej sie z tego smiac. Ciaza mnie zdecydowanie rozmemlala. Wczesniej to bym sie smiala juz w trakcie.. Zreszta do przygod mniejszych i wiekszych to ja mam smykalke od dziecka
Szokoladko- dzielna z Ciebie Kobietka! Tak trzymaj Mała!

Mpiku-dorodna ta twoja dziewczynka, pieknie!


Dziewczyny, a ja mam jutro wizyte u gina wieczorem. Bedziemy mierzyc Aleksandra Andrzeja, ktory notabene mial dzisiaj duzo radochy z maminego stresu i dokladal mi nogami po zoladku. Kota tez sie probuje rehabilitowac i wlasnie przyniosla mi podgryziona muche w swej laskawosci. OOoo i stopke mi polizala. Zbytek łaski
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 19:57   #3473
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez angelikaw Pokaż wiadomość
Odnośnie papierosów - nie paliłam, nie palę (mój mąż też nie) i nie lubię, gdy ktoś pali w mojej obecności.

Ja nie cierpie! a jeszcze czesto sie zdarza, ze musze isc za osoba kotra wlasnie ma ochote zapalic i dmuchnie we mnie takie chmura dymu.... to normalnie mam ochote z miejsca
Juz tylko czekam chwili kiedy palenie zostanie absolutnie ZABRONIONE w miejscach publicznych, bo kurczę (!) ktos ma ochote sie truć, siebie i najblizszych to niech to robi w domu. Niech sobie osmaradza własne sciany i siebie samego....!

edit: oczywiscie ulica, chodnik, ławka w parku, przystanek autobusowy itd. to miejsca publiczne!!!

Niestety, szkoda, ze to co piszemy jest takie widoczne, szkoda ze nie ma mozliwosci zalozenia hasła na ten nasz watek, bo tak naprawde nikt zewnatrz nie korzysta z tych informacji, a my mialbysmy swiety spokoj przed jakakolwiek inwigilacja...


naked
... jak ja na Ciebie patrze to mi Cie juz zaczyna byc szkoda... ten brzuch jest maskarycznie wielki!!!! Dziwne ze Cie nie przewaza jeszcze. Biedny Twoj kregosłup, biedna Twoja skóra...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-08-19 o 20:17
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:07   #3474
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Piszecie o karmieniu...
Ja nie będę ukrywać,że chciałabym karmić piersią,nie tylko ze względu na dziecko,ale co tu dużo gadać,także ze względu na kasę.Znajomi miesięcznie na mleko i pieluchy wydają ok 1200zł.Dla mnie to duża kwota,więc cieszyłabym się,gdyby chociaż z cycem się udało,ale...Wszystko ładnie i pięknie brzmi w teoriii,że kobieta jest stworzona do karmienia i zawsze pokarm jest taki jak trzeba...Ta jasne. Jak znam siebie samą już czuję,że może być z tym ciężko,chociażby z tego względu,że ja nerwus i panikara jestem,a do karmienia piersią trzeba mieć cierpliwości i duzo spokoju.
Podobne oszczędności chciałam poczynić w kwestii pieluch.Po ok 3 miesiącach,chciałabym na dzień zakładać tetrę,a tylko na noc i wyjścia pampersy.Poza tym jest to zdrowsze dla dziecka,no,ale plany,planami,a jak będzie okaże się w praniu

W kwestii papierosków,to oboje z Tżtem jesteśmy niepalący i w naszych rodzinach ogólnie mało kto pali. Też jestem za tym,że palenie powinno się odbywać tylko w domu,w ramach auto podtruwania,a nie w miejscach publicznych,nawet na zewnątrz...
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:08   #3475
asia-23
Raczkowanie
 
Avatar asia-23
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 450
GG do asia-23
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość

Niestety, szkoda, ze to co piszemy jest takie widoczne, szkoda ze nie ma mozliwosci zalozenia hasła na ten nasz watek, bo tak naprawde nikt zewnatrz nie korzysta z tych informacji, a my mialbysmy swiety spokoj przed jakakolwiek inwigilacja...

zawsze można klubik założyć i spokój z intruzami
__________________
Maksio 04.05.2006
i Karola 19.10.2010




asia-23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:41   #3476
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

mszu- akurat kręgosłup nie boli wcale a wcale, a o skórę też się martwię roztępów jeszcze nie mam ale co ja z tym flakiem zrobię po porodzie

co do inwigilacji.. jeśli kogos interesują moje wypociny i narzekania na trudności w goleniu bożeny tudzież rozstęp spojenia łonowego lub zapracia- to prosze bardzo, niech czyta a co do naszych spraw intymnych i wstawiania zdjęć, juz kiedyś się zastanawiałam czy chciałabym żeby ktoś znajomy czytał moje zwierzenia o ex.. no ale cóż, sama prawda, samo życie, a niech czytają

swoją drogą człowiek to strasznie ciekawska istota jak tak czasem spojrze na dół ilu obcych nad podczytuje

kasienka1701 1200 zł za miesięczne utzymanie malucha z wszystkimi bajerami jakie są na rynku to rozumiem, ale za same pieluchy i mleko?? M A S A K R A
tym bardziej chcę go karmić jak najdłużej
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:54   #3477
1985ewa
Rozeznanie
 
Avatar 1985ewa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 680
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
moje piersi srednio,goraczki dreszczy nie ma czerwone plamy zeszly tzn zostala jedna taka bladorozowa, ale to co mnie niepokoi to nadal pod skora sa zgrubienia, mleko leci jak szalone wiec to nie zator.. mam dalej przykładać kapuste… martwie się troche

a nie wiecie czy biodra sie mocno zejda? bo mam jedne ulubione spodnie i brakuje mi 3 cm do zapiecia sie (prze szersze biodra jest to niemozliwe) i nie wiem czy mi sie trche zejda czy juz dupa
Martucha a może warto odciągać mleko,moze wtedy będzie lepiej?
Jeśli chodzi o biodra to moja koleżanka mówiła że jej po ciąży zostały już szersze
Cytat:
Napisane przez falbala Pokaż wiadomość
hej po wielkich trudach mam w koncu umówiony termin cesarki na 6 wrzesnia, o 7 rano mam byc na izbie przyjec i juz trzese kuprem...
Przynajmniej wiesz kiedy
Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
No i uwaga- może nie uwierzycie- poszłam po rozum do głowy (ale jeszcze muszę z moim pomysłem iść do szefa jak przyjdzie dziś do firmy)- od przyszłego wtorku biorę urlop do końca miesiąca a później L4...a później macierzyński
Wkońcu
Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
A teraz sen: Teoś jest już na świecie, jesteśmy na pierwszym spacerku..
Nagle sam siada, patrzy mi prosto w oczy z miną pełną dezaprobaty i mówi:
"Czy naprawdę uważasz, że chodzenie dookoła bloków ma jakiś sens- bo dla mnie żaden"!!!

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Oj nie chcę Cię straszyć ale Nika na 2 dni przed porodem też miała wilczy apetyt i pisałam jej wtedy, że to podobno normalne przed samym rozwiązaniem
Ja mam taki wilczy apetyt od jakiegoś tygodnia,może nawet dłużej
Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziewczyny,

jak nie urok to sra...ka..

Wlasnie wrocilam z Izby Przyjec, tym razem z Alkiem wszystko ok. Ze soba jechalam, a wszystko bo hmmm... nadzialam sie na woblera (tak przyneta na ryby).Eh..

Wstalam rano, obeszlam mieszkanie i znalazlam woblerka w kapie sofy zakutanego na amen. Zla, ze Radek go tak zostawil (jeszcze komus w dupe wejdzie, a ma dwie porzadne kotwiczki) postanowilam na swiezo go jakos wyciagnac z tej kapy.
I tak po 10min meczenia sie siedzialam rycząca na kanapie z woblerem w kciuku, przykuta do sofy.
Za nic nie moglam wyrwac haczyka ani z palca, ani z kanapy. Zaryczana zadzwonilam po TZ, ktory wlasnie wchodzil do pracy.

Dodam tylko, ze siedzialam tak, nieumyta, nieuczesana, nieubrana, bez sniadania. Kot nie pomagal...

TZ dotarl po 30min, kiedy ja po odsunieciu kanapy dalam rade sciagnac kape i przeniesc sie od kuchni (ciagle zaryczana).Palec zaczal puchnac, wiec jeszcze lodem dalam rade go oblozyc.

Tz pomogl mi sie ogarnac, ale powiedzial, ze on sie nie podejmne wyciagania haczyka, bo on siedzi za gleboko.
Poszlismy na pogotowie (na szczescie juz bez kapy, bo Radek ja odcial nozyczkami) a tam pani nam mowi, ze oni nie maja chirurga ani narzedzi i mamy jechac do szpitala.

Pojechalismy.

W szpitalu najpierw musialam zadyndac woblerem recepcjonistce, potem pielegniarce, potem ratowniczce, ratownikowi, na koniec 3 roznym lekarzom, w koncu pozwolili mi usiasc. Czekalam ponad godzine na chirurga, w koncu przyszedl ortopeda (dobrze,ze nie gastrolog). W tym czasie reka mi spuchla pieknie
Ratownik byl mily, nawet zrobil sobie zdjecie mojego palucha z ta mala drewniana rybka i mial chlopak ucieche.
Ortopeda byl nieco przerazony faktem, ze na tak malego woblera zlapal sie taki wieloryb, jednym slowem, rzadko lecza tam ciezarne.
Po 2h wyrwali mi ta cala kotwice, obylo sie bez znieczulenia (nie chcialam) zamrozili mi tylko.

No i dostalam przeciwtezcowy. Z tym to tez byl klopot, bo dluuugo sprawdzali czy w ogole moga mi dac.


Teraz siedze juz w domu, na sofie bez kapy i bez innych niespodziewajek na szczescie. Reka mnie nachrzania i od rany i od zastrzyka. Mam nadzieje, ze Olkowi nic od tego nie bedzie.
Dopiero zjadlam sniadanie..


Mozecie sie smiac do woli
Aha, to nie Radek zostawil woblera, ale przyniosl go na sofe nasz kochany kotek. TZ podsumowal- no Kochanie z toba to sie nudzic nie mozna..

A teraz was poczytam.

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Już po lekarzu. No i Młody uparciuch nieprzekręcony. Jak nic nie zacznie wcześniej się dziać, to 24 do szpitala (we wtorek), a 25 sierpnia będą ciąć, czyli że 25 sierpnia zostanę mamusią. Mam stresa strasznego i zła jestem, że nie mogę rodzić naturalnie, bo do końca miałam nadzieję. Ale muszę dać radę
Już niedługo będziesz mamusią
Cytat:
Napisane przez fem Pokaż wiadomość
ja juz nie mam siły do ciąży... chcę juz urodzić, ąle kurde wiem, że jeszcze za wcześnie...
na dodatek robią sobie zamówienia na mój poród... mąż zamówił sobie początek września, a mama przed chwilą dzwoniła i mi mówi, że nie mogę wcześniej jak pod koniec września urodzić...
Ja czasem sobie planuję kiedy bym chciała żeby mały się urodził a później dochodzę do wniosku że i tak przecież nie mam na to żadnego wpływu bo on sam zadecyduje kiedy on będzie chciał
Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
a to my jakość kiepska, ale widać ile nas dziś 18 kg na plusie, ja nie chcę przekroczyć 20
Ale duuuży
__________________

1985ewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 21:10   #3478
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Wiesz co,no powiem Ci tak,jesli masz krótko mówiąc srakę,to może to być jakiś objaw zbliżającego się porodu,a jeśli Cię od czasu do czasu pogoni to też tak czasem mam ostatnio,więc to może tak ma być.Głupia sprawa,ale czasem to aż mnie d*** boli...
Dobre, dobre.
A wniosek taki, że częstsze wizyty w toalecie to norma na tym etapie i nie ma się co stresować
kasienka1701, ano, karmienie niecycowe i pieluchy to faktycznie ogromny wydatek, ale to ponad tysiąc złotych, to chyba przesada. Chyba, że ktoś zmienia pieluszkę nawet jak jest czysta i kupuje najdroższe Pampki i słoiczki/mleka, czy inne wymysły.

Zuziczka, bardzo dobrze, że sobie zrekompensowałaś ten dzisiejszy stres smacznym jedzonkiem
A za jutrzejszą wizytę i mierzenie Olka, trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Juz tylko czekam chwili kiedy palenie zostanie absolutnie ZABRONIONE w miejscach publicznych, bo kurczę (!) ktos ma ochote sie truć, siebie i najblizszych to niech to robi w domu. Niech sobie osmaradza własne sciany i siebie samego....!

edit: oczywiscie ulica, chodnik, ławka w parku, przystanek autobusowy itd. to miejsca publiczne!!!
Zgadzam się w zupełności
Na przystankach zakaz palenia jest a i tak palą. Czy starzy czy młodzi, mają innych głęboko w d***e. A zwróc tylko takiemu uwagę... Kiedyś mokłam sobie obok przystanku bo pod "daszkiem" stała sobie kopcąca menelowata parka. Nie chciałam truć Boryska, a odezwać się strach bo jeszcze bym od nich dostała w pyszczycho...

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
swoją drogą człowiek to strasznie ciekawska istota jak tak czasem spojrze na dół ilu obcych nad podczytuje
Ano sporo obcych nas czyta, ale cześć z nas pewnie też zagląda na inne wątki. Ja np zerkam od czasu do czasu na mamusie lipcowo-sierpniowe, żeby zobaczyć jak im idzie rozpakowywanie. Ale tylko zerkam. Czytać by mi się nawet nie chciało
A że one już się kończą, a my następne w kolejce, to teraz coraz więcej tych podglądaczy u nas będzie

Edytowane przez ycnan
Czas edycji: 2010-08-19 o 21:12
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 21:17   #3479
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Dziękuję dziewczyny, do mnie to ciągle nie dochodzi. Powiem szczerze, ze chyba mi hormony skoczyły i chodze i ryczę. Ale przejdzie w końcu

Wiadomości od Niki
"Dziękuję kochane, u nas trochę lepiej. Pawcio zassał cyca pierwszy raz, więc trochę mi lżej na sercu Buziamy was wszystkie Ciocie i czekamy, która następna ".

Potem sobie jeszcze esomesowałyśmy, nie będę każdego esa pisać tylko napiszę, co z tego wynika: że dziewczyny, które mają mieć cc dobrze, żeby miały ze sobą smoczek w szpitalu, bo dobę po cc będzie bardzo ciężko i nie ma siły, żeby do cyca dostawić, tak rana rwie, a mały szuka buźką. Jak się poda smoka to od razu ma ulgę na buzi. Mały do dzisiaj nie był dokarmiany, tylko miał podawaną glukozę (bo ja się zastanawiałam, czy dokarmiają dziecko na początku), ale podobno niektóre dzieci przez pierwszą dobę nie chwytają cyca w ogóle. Rana bardzo boli, Nika stara się karmić na boku, ale jest ciężko. Gdyby miała wybór, to wybrałaby sn, bo brakuje pierwszego kontaktu, dziecko jest tylko pokazane, potem zabierane. Ale ryjek małego wynagradza wszystko

Czyli dziewczyny z możliwością porodu sn - tylko się cieszyć!

Idę się położyć, jakaś przygaszona jestem i zmęczona. Dobrej nocki
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 21:18   #3480
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

jesli chodzi o karmienie to ja wierze w swoja matczyna intuicje i to, ze po prostu przyjdzie taki dzien, ze bede juz wiedziala, ze core nalezy od cyca odstawic i nie nastawiam sie, ze karmienie piersia bedzie trwalo tyle czy tyle podobnie jak inne mamuski mam nadzieje, ze ew. cc nie popsuje planow karmieniowych wogole i do karmienia piersia podchodze tez nieco egoistycznie- mam nadzieje, ze pomoze mi zrzucic dodatkowe kilogramy
----
pracuje dalej nad wyprawka
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.