Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012 - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-10, 11:34   #4261
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Witam!

My po wizycie u nowej pani doktor

Wrażenia - dobre, nawet mi nie przeszkadzały te no stop dzwoniace telefony

Co do wagi to powierdziła, że przy jej ruchliwości nigdy nie będzie grubaskiem. Hania rozwija się wg niej świetnie, nic nie może jej zarzucic, bardzo podoba się jej budowa ciała, kształt główki itp..

Co do wyników badania to powiedziła, ze bezwzględnie trzeba podac żelazo i dodatkowo jeszcze kwas foliowy. Tak więc żelazo 15 i 7 mikrogr i pół tabletki kwasu foliowewgo na dzień.

Mam podawac już obiadki - byłą trochę zdziwiona,ze najpierw podałam owoce i że powinnam była zacząc od warzyw. Wiem, że tak powinno byc i teraz obiecałam poprawę.

Za miesiąc kontrola wyników.

Gatta - nie za bardzo znam się na tych wskaznikach tarczycowych ale myślę, że też mam z tym problem niewiele jem, cwieczę non stop a waga ani drgnie ... muszę zbadac krew...

Martula - za postęp i odwagę z Twojej strony
Super, że wizyta się udała

Nie śpię dzisiaj od 5.00, moje dzieci chca mnie wykończyć

Jutro wizyta u lekarza to może też będziemy dietę rozszerzać.
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 13:20   #4262
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Kochane!
Ja się odmeldowuję, że raczej ciągle czytam teraz... Jakoś nie mogę znaleźć czasu na napisanie czegoś więcej, a zbieram zacytowane posty już chyba z tydzień
W pt lub w pon idę na rozmowę o pracę do banku i muszę się przygotować (poczytać o tym banku i jego produktach). Nie chciałam raczej pracować znowu w banku, ale jednak uczciwe warunki pracy i pieniądze robią swoje Jak już kiedyś wspominałam u mnie w mieście znalezienie pracy z wynagrodzeniem wyższym niż minimalna krajowa graniczy z cudem, często w ogóle z umową bywa problem... A bank jednak nie może sobie na takie rzeczy pozwolić, więc stwierdziłam, że jak chcę moim dzieciom zapewnić podstawowe potrzeby, a nie ledwo wiązać koniec z końcem, to trzeba zacisnąć pośladki i dać radę
Poza tym Kajowi "zepsuło się" znowu usypianie Przez jakieś 2-3 tyg. usypiał za każdym razem jak marzenie, a teraz od kilku dni znowu jęki, stęki, złości, płacz, kręcenie się, wyginanie i muszę przy nim siedzieć pół godziny, czasem godzinę. Właśnie mi tak stęka i widzę, że muszę zmykać do niego, bo nie uśnie sam.... papaaaa...
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 13:50   #4263
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Kism będziemy trzymać kciuki w piątek!
I zdrówka dla wszystkich naszych dzieciaczków chorujących i ząbkujących

Dobrze, że napisałyście że te słoiczki się raczej nie nadają do pasteryzacji nowych dań, bo miałam taki pomysł

My przechodzimy na Bebilon Pepti, chyba mamy alergię

Kurczę i nie pamiętam już nic Ciężko teraz być na bieżąco
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 14:31   #4264
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Hej!
zaaabcia jeśli miałaś dodać zdjęcia to Ci się nie wgrały.

moniczka, fajnie że jesteś zadowolona z lekarza.

A ja się pochwalę że mi się Hania "naprawiła" z zasypianiem. Miała taki okres że nie chciała zasnąć w dzień- płakała, miała czerwone oczy a jak ją kładłam do łóżeczka to płakała. Za to jak włączyłam suszarkę to po minutce spała. Martwiłam się, że się przyzwyczaja do suszarki. Teraz jest tak jak było przedtem- jak widzę że jest zmęczona to wystarczy ją położyć do łóżeczka, dać smoka, buzi i śpi.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

martula za wygraną bitwę. Oby mała zrozumiała kto tu rządzi.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 14:56   #4265
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
kism odnośnie spotkanka to ja bym chciała, tylko nie wiem jak się dostanę do miasta, bo mąż w pracy do 16, a autobusem z wózkiem się trochę boję... muszę coś wymyśleć

benka mój Seba je po 180ml 6x na dobę. Teraz jak mu wprowadzam nowe produkty to daję mu mniej mleka i uzupełniam zupką/owocem. Na noc robię mu więcej, tak np. 210, ale wypija jakieś 190-200 i potem budzi się ok. 3-4. Kaszki na razie nie dajemy. No i u nas karmienie = trochę mojego, a trochę mm (np. 120 mojego, 60mm). Poza tym nie tak dawno Seba też miał takie noce jak piszesz, czyli wierzgał rękami i się co chwilę budził, ale ostatnio mu przeszło i śpi w miarę spokojnie. Nie wiem co to było.

Dziewczyny czy Wasze dzieci się złoszczą, krzyczą głośno? Seba się potrafi nieźle wkurzać, nie jest to płacz tylko krzyki i taki wnerw, nie wiem czy to normalne czy mi rośnie nerwusek
Mój Maks to też mały zlośnik

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Moja dziecie pobilo dzis rekord w nocnych pobudkach... bylo cos kolo 15 ( miedzy polnoca a 5 rano) ... juz nie wiem co tu robic... jestem strasznie zmeczona, w nocy nie zdaze zasnac i trzeba znowu wstawac
Witaj w klubie. Zaczynam sie zastanawiać czy jest sens wogóle dziś się kłasc wieczorem. Moze lepiej zrobię prasowanie albo obiad na cały tydzień....
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 15:55   #4266
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość

Gratuluje wytrwania. Ja dzisiaj dałam sobie spokoj po 30 min.i....
Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Hej!


martula za wygraną bitwę. Oby mała zrozumiała kto tu rządzi.
Tylko zeby bylo jasne, bo zle to wczesniej ujelam, nie uczylam jej samodzielnego zasypiania, w sensie, ze placze az usnie, tylko samodzielnego usypiania bez cycka Bo nie wyobrazam sobie zostawic jej samej, az padlaby z placzu..o nie! Mloda plakala bo domagala sie swojego, a ja wolalabym, zeby nie przyzwyczaila sie do usypiania z cyckiem lub butelka... bo to na przyszlosc nie ma sensu.. z doswiadczenia innych osob wiem, ze starsze dziecko trudniej oduczyc zasypiania bez butelki lub piersi, a poza tym to dla zebow niezdrowe. Moja metoda polegala na tym, ze tulilam ja, nosilam, spiewalam, ale nie dalam piersi itd... i dlatego tak dlugo sie buntowala, dopiero pozniej zalapala, ze nie dam jej cycucha do spania.. i dzis ladnie sie we mnie wtulila, odlozylam ja do lozeczka i usnela... Wydaje mi sie, ze to nie jest jakas metoda drastyczna i wywolujaca stres u dziecka, tylko wymagajaca cierpliwosci Dzis tez troche zajelo mi zanim usnela, ale bylo bez placzu... mloda tulila sie, smiala, gadala, ja jej spiewalam, pozniej polozylam ja do lozeczka i glaskalam i chyba zrozumiala, ze tak tez jest fajnie usypiac.. i na koniec spiewajac nagle odwrocila sie na bok i sama usnela

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mój Maks to też mały zlośnik



Witaj w klubie. Zaczynam sie zastanawiać czy jest sens wogóle dziś się kłasc wieczorem. Moze lepiej zrobię prasowanie albo obiad na cały tydzień....
hehe ja ostatnio mezowi z tego wszystkiego poprasowalam koszule do pracy na caly tydzien
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 17:43   #4267
GaTTa
Raczkowanie
 
Avatar GaTTa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 499
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012



martula007, ladybird_1987
Dzięki dziewczyny takie właśnie zrobiłam
Teraz czekam tydzień na wyniki....



moniczka1302
U mnie jest na odwrót chudnę.... A czytałam że przy podwyższonym to się tyje a u mnie jest na odwrót....
GaTTa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 19:36   #4268
blueelektron
Rozeznanie
 
Avatar blueelektron
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Kochane!
Ja się odmeldowuję, że raczej ciągle czytam teraz... Jakoś nie mogę znaleźć czasu na napisanie czegoś więcej, a zbieram zacytowane posty już chyba z tydzień
W pt lub w pon idę na rozmowę o pracę do banku i muszę się przygotować (poczytać o tym banku i jego produktach). Nie chciałam raczej pracować znowu w banku, ale jednak uczciwe warunki pracy i pieniądze robią swoje Jak już kiedyś wspominałam u mnie w mieście znalezienie pracy z wynagrodzeniem wyższym niż minimalna krajowa graniczy z cudem, często w ogóle z umową bywa problem... A bank jednak nie może sobie na takie rzeczy pozwolić, więc stwierdziłam, że jak chcę moim dzieciom zapewnić podstawowe potrzeby, a nie ledwo wiązać koniec z końcem, to trzeba zacisnąć pośladki i dać radę
Poza tym Kajowi "zepsuło się" znowu usypianie Przez jakieś 2-3 tyg. usypiał za każdym razem jak marzenie, a teraz od kilku dni znowu jęki, stęki, złości, płacz, kręcenie się, wyginanie i muszę przy nim siedzieć pół godziny, czasem godzinę. Właśnie mi tak stęka i widzę, że muszę zmykać do niego, bo nie uśnie sam.... papaaaa...
trzymam kciuki za rozmowę. Najważniejsze to wiedzieć co chce się robić, no i oczywiście trzeba sie przygotować odpowiednio

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość



My przechodzimy na Bebilon Pepti, chyba mamy alergię
a jakie objawy się pojawiły? a to na pewno od mleka?

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Tylko zeby bylo jasne, bo zle to wczesniej ujelam, nie uczylam jej samodzielnego zasypiania, w sensie, ze placze az usnie, tylko samodzielnego usypiania bez cycka Bo nie wyobrazam sobie zostawic jej samej, az padlaby z placzu..o nie! Mloda plakala bo domagala sie swojego, a ja wolalabym, zeby nie przyzwyczaila sie do usypiania z cyckiem lub butelka... bo to na przyszlosc nie ma sensu.. z doswiadczenia innych osob wiem, ze starsze dziecko trudniej oduczyc zasypiania bez butelki lub piersi, a poza tym to dla zebow niezdrowe. Moja metoda polegala na tym, ze tulilam ja, nosilam, spiewalam, ale nie dalam piersi itd... i dlatego tak dlugo sie buntowala, dopiero pozniej zalapala, ze nie dam jej cycucha do spania.. i dzis ladnie sie we mnie wtulila, odlozylam ja do lozeczka i usnela... Wydaje mi sie, ze to nie jest jakas metoda drastyczna i wywolujaca stres u dziecka, tylko wymagajaca cierpliwosci Dzis tez troche zajelo mi zanim usnela, ale bylo bez placzu... mloda tulila sie, smiala, gadala, ja jej spiewalam, pozniej polozylam ja do lozeczka i glaskalam i chyba zrozumiala, ze tak tez jest fajnie usypiac.. i na koniec spiewajac nagle odwrocila sie na bok i sama usnela

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------



hehe ja ostatnio mezowi z tego wszystkiego poprasowalam koszule do pracy na caly tydzien
u nas cały czas mały zasypia przy piersi, zdarza się, że się przebudzi to i tak ładnie zasypia sam, mamy tylko problem ze snem w dzień.
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dziewczyny, oblukałam w sklepie te słoiczki, w których są dania dla dzieci. One nie nadają się do pasteryzacji i dłuższego przechowywania żywności. Pokrywki w nich nie zasysają się i wszystko pójdzie na zmarnowanie.
Jeśli komuś się to udaje, to cud.

Wieczorem usiądę na dłuższą chwilę to skrobnę parę słów
najlepsze podobno są słoiki po koncetratach, musztardach , chrzanach itp
__________________
w57vpc0z8sa98om5synuś
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3x1hpno28lwjv.png
blueelektron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:08   #4269
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Kilka cudów się zdarzyło, ale chyba tylko z BoboVity. Ja jeszcze nie próbowałam, ale i tak odkładam słoiczki, najwyżej będę w nich mrozić. Wy czekacie jeszcze miesiąc z rozszerzaniem diety? Ja się jakoś za ten gluten zabrać nie mogę
Próbowałam kilka razy Maćkowi podać jedzenie. Trochę marchewki zjadł, jabłko chętnie starte albo kawałek żeby sobie possał, maliny zjadł, possał winogrona...
ale ziemniakami i marchewką pluje na jakieś 40 cm, czyli prosto na mnie. Póki co odpuszczam, zobaczę za kilka dni. Jak nie to znowu poczekam.
No i widziałam, że gorzej mu się kupę robi. Stęka, pierdzi, napina się... wyraźnie nie służy mu póki co.
Mamy czas, jak trrzeba będzie to poczekamy jeszcze


Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość

najlepsze podobno są słoiki po koncetratach, musztardach , chrzanach itp
Zdecydowanie, tylko teraz za dużo taka porcja na raz. Dlatego ja pomroziłam mus jabłkowy, marchewki i pietruszkę w talarkach



kism, trzymam kciuki! Oby się udało.

Mnie się płakać chce jak myślę, że moje "maleństwo" będę musiała za niecałe trzy miesiące zostawić. Ale cieszę się, że mam pracę i mam gdzie wracać.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:25   #4270
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Jestem wykończona i na prawdę wielki ukłon tym mamą, których dzieci od początku nie przesypiają nocy, a tym większy dla tych, które nocą muszą przygotować jeszcze mleko. Serio!

kism ja też jestem chętna na spacer rinco jak nie chcesz autobusem z wózkiem, to może zapakuj Sebę w chustę? Ja nad tym myślałam. A w ogóle to Wam powiem, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona zachowaniem ludzi w komunikacji miejskiej. Ostatnie 2 tyg byliśmy bez samochodu i prawie co dziennie jeździliśmy autopkiem - raz wózkiem, raz w chuście - i za każdym razem ktoś oferował pomoc przy wsiadaniu/wysiadaniu. Raz nawet starszy pan chciał wynieść wózek z autobusu, ale ładnie podziękowałam. Miałam to szczęście, że trafiałam na niskopodłogowce (co w naszym mieście niestety nie jest taką oczywistą oczywistością ).
Ja przygotowuję mleko w nocy W dzień karmię głównie swoim, ale w nocy szybciej jest mm. Mam przygotowany termos z gorącą wodą, osobno zimną wodę, więc tylko mieszam odpowiednią ilość, wsypuję proszek, potrząsam i butlę do dziuba. Jedzenie trwa może 5 min, potem szybkie odbicie i lulu. Jak karmiłam piersią to nieraz godzinę siedziałam zanim Sebuś pojadł

A co do spacerku to właśnie też myślałam o chuście, tylko że jak on mi się rozedrze w tej chuście i będę musiała go wyciągnąć to potem kaplica, będzie musiał być na rękach cały czas. Już sama nie wiem, może mnie ktoś jednak podrzuci do miasta, a potem wrócę z mężem.

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dziewczyny, oblukałam w sklepie te słoiczki, w których są dania dla dzieci. One nie nadają się do pasteryzacji i dłuższego przechowywania żywności. Pokrywki w nich nie zasysają się i wszystko pójdzie na zmarnowanie.
Jeśli komuś się to udaje, to cud.
A inne nakrętki nie pasują do tych słoiczków?

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Kochane!
Ja się odmeldowuję, że raczej ciągle czytam teraz... Jakoś nie mogę znaleźć czasu na napisanie czegoś więcej, a zbieram zacytowane posty już chyba z tydzień
W pt lub w pon idę na rozmowę o pracę do banku i muszę się przygotować (poczytać o tym banku i jego produktach). Nie chciałam raczej pracować znowu w banku, ale jednak uczciwe warunki pracy i pieniądze robią swoje Jak już kiedyś wspominałam u mnie w mieście znalezienie pracy z wynagrodzeniem wyższym niż minimalna krajowa graniczy z cudem, często w ogóle z umową bywa problem... A bank jednak nie może sobie na takie rzeczy pozwolić, więc stwierdziłam, że jak chcę moim dzieciom zapewnić podstawowe potrzeby, a nie ledwo wiązać koniec z końcem, to trzeba zacisnąć pośladki i dać radę
Poza tym Kajowi "zepsuło się" znowu usypianie Przez jakieś 2-3 tyg. usypiał za każdym razem jak marzenie, a teraz od kilku dni znowu jęki, stęki, złości, płacz, kręcenie się, wyginanie i muszę przy nim siedzieć pół godziny, czasem godzinę. Właśnie mi tak stęka i widzę, że muszę zmykać do niego, bo nie uśnie sam.... papaaaa...
Powodzenia na rozmowie
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:27   #4271
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
dziewczyny, mam pytanie trochę od czapy Może możecie polecić jakiś domek do wynajęcia w górach świętokrzyskich? Zależy nam na wynajęciu fajnego domku na 10-15 osób na Sylwestra.
A konkretniej gdzie?
Coś bliżej Kielc?
Z której strony najbardziej Wam odpowiada?


Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no z wagą to Marcia idzie jak burza prawie jak Maciek od Agaty ale dalej się nie przekręca. za to ładnie prostuje rączki jak leży na brzuszku! robi pompki spryciara
Klocuszek Ci rośnie. Ale powinna zgubić jak się będzie więcej ruszała.
Maciek już prawie 9


Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
czesto slyszalam od matek ze dzieci po mm dluzej spia niz po pk , moze jest bardziej sycace??



U nas zawsze pediatra sprawdza siusiaka i pupenke u Domino
Pewnie jest bardziej sycące, ale nie ma reguły, że po mm dzieci dłużej śpią.
Znam przypadki, że na cycu przesypiają całe noce (chociażby Maciek, odkąd skończył 3,5 miesiąca, tylko 2 razy obudził się w nocy przez te 2miesiące bo bolał go brzuszek), a znam takie, które na mm budzą się często w nocy (chociażby kilka maluchów tutaj na wątku). Nie ma co generalizować.
Po prostu jedne dzieci posiadły umiejętność samodzielnego uspokajania się i uśnięcia po przebudzeniu, a inne potrzebują na to więcej czasu. Czasami MAciek przebudzi się, powierci, pierdnie, postęka i śpi dalej. Inne dzieciaki od razu budzą się z płaczem i już nie usną samodzielnie.
Moim zdaniem nie ma to związku z tym jak są karmione.


Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Gratuluję wszystkim Mamusiom i życzę samych radosnych chwil ze swoimi maluszkami
Aż się łezka w oku kręci jak Was czytam- zazdroszczę, że już jesteście w komplecie. W maju (ale przyszłego roku) zostanę po raz pierwszy mamuśką długo wyczekiwanego maleństwa Strasznie się stresuję i martwię czy sobie poradzimy, ale radość jest jeszcze większa
Spokojnej ciąży Ci życzę
Obyś przeszła te kolejne 7 miesięcy co najmniej tak dobrze jak ja
Poradzicie sobie na pewno


Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Witam po kawce i śniadanku

Filipek idzie dzisiaj z przedszkola do kina,od razu po kinie muszę iść go odebrać bo idziemy do dentystyJest spuchnięty od zęba,powiększone węzłySzlak jak zwkle coś jakbym miała mało problemówJutro miał isc na szczepienie ale jak dostanie antybiotyk to wiadomo że nie moze być zaszczepiony.

Szymonek rozwija się w zastraszającym tępieGdy leży podam mu rączki,najpierw sam siada a chwilkę potem wstaje,stoi praktycznie sam trzymany np za jedną rączkę.A dzisiaj siedział sam nie podtrzymywanyKochan y mój łobuzekChwyta się wszystkiego co pod ręce mu podejdzie i próbuje usiąść-nawet kołdryStrasznie charakterny sie zrobił,nerwowy(ale to po mamusi) ze złości aż wychodzą mu żyły na głowieTakie małe g.wno a takie silnePrzekłada przedmioty z rączki do rączki.
Kurczę Anulka... niby fajnie, że się podnosi, samodzielnie siedzi, wstaje (szok!) ale uważam, że coś jest nie tak.
Nie jestem specjalistą, nie znam się, ale niespełna 5-miesięczne dziecko, o ile samo może już siedzieć, to z tym wstawaniem ja bym się mocno zaniepokoiła.
No i nie podawałabym mu rąk żeby siadał, moim zdaniem to za wcześnie dla kręgosłupa.


Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Nie wiem czy nasze kp nie dobiega końcaByłam dziś u lekarza "z sobą", bo od tygodnia czuję się fatalnie i dostałam skierowanie na masę badańNajprawdopodobnie j przez ta moją dietę z powodu stanu skóry SzymonaW czwartek będę wiedziała na czym stoimy, ale ryczeć mi się chce na samą myśl Najgorsze jest to, że małemu nic się nie polepsza, jaki stan skóry był, taki jest, nawet bywa gorzej.Jutro dermatolog i alergolog, zobaczymy co poradzą.
A moja waga spadła do 47kg i wyglądam jak kościotrup (a przecież w ciąży przytyłam 22kg) No i mam doła i się wyżaliłam
Mocno, bardzo mocno zaciskam kciuki żebyś jednak nadal mogła karmić piersią. Ale jeśli się nie uda, jeśli tak ma być lepiej dla Ciebie i dla Szymona, to niech tak będzie.
Napisz co lekarz poradzili


Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość

Noce u nas nadal złe ;( Maks budzi się na jedzenie średnio co 3 godz. W międzyczasie popłakuje, często przebudza się bo ma w buzi smoka i tak trze buźkę rękami że sobie tego smoka wyciąga i się rozbudza i płacze. I uszę co chwilę wstawać i mu go podawać.
I nie rozumiem dlaczego tak trze oczy i buzię, nie drapie się tylko trze.
Dzieci trą buźkę kiedy są śpiące.
Błędne koło się robi jak sobie tego smoka wytrąci i nie może zasnąć...


Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Wczoraj uczylam ja samodzielnego zasypiania... Jednym slowem MASAKRA. Mialysmy starcie silnych charakterow.. i po 2h wygralam JA!
Staralam sie zastosowac malo drastyczna metoda... najpierw kladlam ja do lozeczka... staralam sie spiewac, glaskac itd., ale nic to nie pomagalo, wiec bralam ja na rece, jak sie uspakajala to znowu do lozeczka. W ktoryms momencie byla juz tak zmeczona, ze wzielam ja przytulilam do siebie na kolanach i patrze, ze Oliwka odlatuje... no to szybko do lozeczka.. znowu placz.. no to jeszcze raz na rece...i widze, ze mloda juz ledwo patrzy na oczy to jeszcze raz do lozeczka... poplakala chwile, dalam jej raczke, druga polozylam na twarz i USNELA!!!!
W pewnym momencie chcialam sie poddac i dac jej tego cycka, pociagnelaby 2 razy i usnela... ale mialam takie samozaparcie i powtarzalam sobie " Juz tyle czasu dalas rade, nie mozesz teraz pokazac, ze sie poddajesz..." Ciekawe jak to bedzie wygladalo dzisiaj...
Po tych bojach Oliwka ma nowa ksywke, Ksena- wojownicza ksiezniczka
Pocieszę Cię... u nas tak wyglądała nauka zasypiania jakiś czas temu. Teraz jest o niebo lepiej. Wieczorem mamy 100% skuteczności, odkładam nakarmionego Maćka do łóżeczka, zapinam śpiworek i wychodzę. W dzień czasami nie chce zasnąć, więc musi przy cycu, ale nad tym stale pracujemy.
Na pewno w końcu się uda.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 20:29   #4272
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Witam

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
Stokroteczko - kciuki za Paulinkę. oby ta wada słuchu szybko minęła!


Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Szymonek rozwija się w zastraszającym tępieGdy leży podam mu rączki,najpierw sam siada a chwilkę potem wstaje,stoi praktycznie sam trzymany np za jedną rączkę.A dzisiaj siedział sam nie podtrzymywanyKochan y mój łobuzekChwyta się wszystkiego co pod ręce mu podejdzie i próbuje usiąść-nawet kołdryStrasznie charakterny sie zrobił,nerwowy(ale to po mamusi) ze złości aż wychodzą mu żyły na głowieTakie małe g.wno a takie silnePrzekłada przedmioty z rączki do rączki.


Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Ja dziś byłam na badaniach. Ostatnio czuję się źle, boli mnie brzuch, głowa, mam nudności, nie mogę zasnąć wieczorem choć jestem zmęczona i wogóle czuję się do du.py ;( odebrałam wyniki i o dziwo wszystko ok, jeszcze nigdy nie miałam wszystkiego w normie. Jedynie OB poniżej normy.
Mam jeszcze skierowanie do neurologa, bo głowa boli mnie prawie bez przerwy.
I do gina muszę iść bo w sierpniu miałam okres, a we wrześniu tylko lekkie plamienia, które utrzymują się już ok 3 tygodni. Nie wiem co jest....

Mam pytanie do mam karmiących mm. Ile podajecie dzieciakom mleka przed snem wieczorem? Podajecie już kaszki? Jeśli tak to ile?
Może jesteś w ciąży??

Paulinka na dobranoc wypija ok 150-160ml. Nie podaję jeszcze kaszek. Czekam na wizytę we wtorek.

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy Wasze dzieci się złoszczą, krzyczą głośno? Seba się potrafi nieźle wkurzać, nie jest to płacz tylko krzyki i taki wnerw, nie wiem czy to normalne czy mi rośnie nerwusek
okropnie się złości. Ponoć Paulinki mają charakterki że ho, ho. I tu pytanie do naszej wizażowej Pauliny czy to prawda??


No to się rozpisałam spadam, pa,pa.
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:31   #4273
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Spotkałam się ostatnio z dwoma dziwnymi komentarzami na temat moich - że tak powiem - metod wychowawczych:

1. Wczoraj w sklepie. Miałam Sebę w chuście. Babka w kasie: "ojej, jaki malutki i już tak do góry!" Ja: "nie taki malutki, już ma 4 miesiące skończone". Babka: "eee malutki, malutki, za moich czasów to takie dziecko musiało cały czas leżeć, nie można było brać do góry" I jeszcze: "a tu ma szyjkę odkrytą, nie zawieje go tam?"

2. Dzisiaj, znajoma mojej mamy jak mnie zobaczyła jak wracałam ze spaceru to mówi do niej: "odważna jest, że na takie zimno bierze dziecko na spacer" (było jakieś 12 stopni, a Seba był w polarowym kombinezonie)
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:46   #4274
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Spotkałam się ostatnio z dwoma dziwnymi komentarzami na temat moich - że tak powiem - metod wychowawczych:

1. Wczoraj w sklepie. Miałam Sebę w chuście. Babka w kasie: "ojej, jaki malutki i już tak do góry!" Ja: "nie taki malutki, już ma 4 miesiące skończone". Babka: "eee malutki, malutki, za moich czasów to takie dziecko musiało cały czas leżeć, nie można było brać do góry" I jeszcze: "a tu ma szyjkę odkrytą, nie zawieje go tam?"

2. Dzisiaj, znajoma mojej mamy jak mnie zobaczyła jak wracałam ze spaceru to mówi do niej: "odważna jest, że na takie zimno bierze dziecko na spacer" (było jakieś 12 stopni, a Seba był w polarowym kombinezonie)
To jeszcze nie przywykłaś?
Ostatnio jakiś facet w sklepie pyta ile Maciek ma. Mówię ile.
On na to, że za wcześnie na takie noszenie w pionie. Odwróciłam się dupą i poszłam, już nie rozmawiam.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:48   #4275
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Rzucam w eter parę pytań, może coś doradzicie

1. Zagęszczacie czymś zupki czy podajecie same warzywka? A owoce?
2. Po jakim czasie od rozpoczęcia rozszerzania diety można zastąpić zupką całe jedno karmienie? My już rozszerzamy 1,5 tyg, czy już, czy jeszcze czekać i podawać jako uzupełnienie mleka? Seba chętnie wcina, ostatnio miał zupkę marchew-dynia-ziemniak oraz deserek jabłko
3. Czy wprowadzenie kaszki i kleiku = nowy produkt czy można równolegle z jakimś warzywem?

I jeszcze taki mały problem: Sebuś w ogóle nie chce nic pić (oprócz mleka). Daję mu wodę i herbatki, ale tylko robi nimi "grrrrrruuu" i wszystko ścieka po brodzie Próbowałam butelką i z łyżeczki i nic. Nie wiem co robić, teraz już chyba powinien coś pić

Acha i jeszcze nius: po tych nowych produktach przerwa między kupami skróciła się do 2 dni

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
To jeszcze nie przywykłaś?
Ostatnio jakiś facet w sklepie pyta ile Maciek ma. Mówię ile.
On na to, że za wcześnie na takie noszenie w pionie. Odwróciłam się dupą i poszłam, już nie rozmawiam.
Chustuję od niedawna, więc jeszcze nie W ogóle u mnie na wiosce chusta to sensacja
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 20:53   #4276
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Pewnie jest bardziej sycące, ale nie ma reguły, że po mm dzieci dłużej śpią.
Znam przypadki, że na cycu przesypiają całe noce (chociażby Maciek, odkąd skończył 3,5 miesiąca, tylko 2 razy obudził się w nocy przez te 2miesiące bo bolał go brzuszek), a znam takie, które na mm budzą się często w nocy (chociażby kilka maluchów tutaj na wątku). Nie ma co generalizować.
Po prostu jedne dzieci posiadły umiejętność samodzielnego uspokajania się i uśnięcia po przebudzeniu, a inne potrzebują na to więcej czasu. Czasami MAciek przebudzi się, powierci, pierdnie, postęka i śpi dalej. Inne dzieciaki od razu budzą się z płaczem i już nie usną samodzielnie.
Moim zdaniem nie ma to związku z tym jak są karmione.


Kurczę Anulka... niby fajnie, że się podnosi, samodzielnie siedzi, wstaje (szok!) ale uważam, że coś jest nie tak.
Nie jestem specjalistą, nie znam się, ale niespełna 5-miesięczne dziecko, o ile samo może już siedzieć, to z tym wstawaniem ja bym się mocno zaniepokoiła.
No i nie podawałabym mu rąk żeby siadał, moim zdaniem to za wcześnie dla kręgosłupa.



Pocieszę Cię... u nas tak wyglądała nauka zasypiania jakiś czas temu. Teraz jest o niebo lepiej. Wieczorem mamy 100% skuteczności, odkładam nakarmionego Maćka do łóżeczka, zapinam śpiworek i wychodzę. W dzień czasami nie chce zasnąć, więc musi przy cycu, ale nad tym stale pracujemy.
Na pewno w końcu się uda.
1. U mnie tak bylo na poczatku. Przy samym karmieniu piersia Olwika majac 3 tygodnie po raz pierwszy przespala noc, pozniej zaczelam ja dokramiac i tez ladnie spala... teraz sie troszke cofnela, ale mam nadzieje, ze to minie

2. Zgodze sie z tym, ze nie ma co specjalnie prowokowac dziecka, ale wiem na moim przykladzie, ze dzieci w roznym tempie sie rozwijaja.. w 6. miesiecu wstawalam juz sama w lozeczku, trzymajac sie szczebelkow, a majac dokladnie 8 miesiecy i 3 dni zaczelam chodzic ( mama opowiadala mi, ze jak chodzilam to bez schylania glowy wchodzilam pod stol)... mama byla u lekarza co robic, bo to przeciez dla kregoslupa ogromne przeciazenie, ale powiedzial, ze tu nic sie nie zrobi, nie przywiaze mnie przeciez do krzesla, tylko trzeba uwazacKrzywego kregoslupa nie mam, innych problemow tez nie... ale przyznaje racje, nie prowokowac spacjalnie

3. Na nocy to ona zasypia idealnie, kapiel, jedzonko, odbijanie i spanie.. czasami od razu padnie, a czasami w lozeczku sobie gada, popatrzy na swoje rece, nogi i zasypia, tutaj raczej nie ma problemow... Walka wlasnie dotyczy zasypiania w dzien. A powiedz mi, kiedy mu podajesz cycka do spania w dzien... kiedy za dlugo walczycie czy od razu jak widzisz, ze robi sie spiacy?

Nie wiem czy pisalam, najwyzej sie powtorze. Co do jedzenia... Oliwka jest chyba dzieckiem idealnym... dostala juz szpinak, marchewke, ziemniaki, jabluszko, maliny i dzis troszeczke dalam jej gotowanego indyka ( hmm... tyle ile glowka od szpilki, no moze dwie )... i wszystko je z takim apetytem, ze szok. Najlepiej jakby karmily ja 2 osoby... na zmiane, zeby nie bylo przerw... a jak za dlugo podaje sie jej lyzeczka jedzenie lub robi samolocik to wyrywa lyzeczke i sama wklada do buzi lub lapie za moja reke i przyspiesza akcje
Jak juz bedzie sama siedziec, to chce ja rozebrac do samego pampersa lub w jakies najbardziej zjechane bodziaki ubrac i niech sobie je reka To bedzie piekny widok

Okey, ja lece. Zycze wszystkim dobrej, spokojnej i przespanej nocy
Dobranoc
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 21:05   #4277
blueelektron
Rozeznanie
 
Avatar blueelektron
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

rinco wczoraj w nocy zastanawiałam się właśnie nad tymi zakrętkami od innych słoiczków, trzeba spróbować

co do wprowadzania nowych produktów to też się zastanawiałam nad tą kaszką, bo chodzi Ci o gluten prawda?

nie wiem czy można go wprowadzać razem z nowym warzywem czy owocem, bo jakby coś uczuliło to wtedy jest dwóch podejrzanych a nie jeden

aha i nie wiem czy mam mniej pokarmu ostatnio bo moje dziecko jedzie na dwa cycusie, pije pierś lewą przez 5 min, później wypluwa znów bierze wypluwa, daje następna ciągnie dłużej bez przerywania też jakieś 5 minut i znów to samo albo zasypia, więc nie wiem co jest grane
__________________
w57vpc0z8sa98om5synuś
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3x1hpno28lwjv.png

Edytowane przez blueelektron
Czas edycji: 2012-10-10 o 21:09
blueelektron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 21:06   #4278
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
3. Na nocy to ona zasypia idealnie, kapiel, jedzonko, odbijanie i spanie.. czasami od razu padnie, a czasami w lozeczku sobie gada, popatrzy na swoje rece, nogi i zasypia, tutaj raczej nie ma problemow... Walka wlasnie dotyczy zasypiania w dzien. A powiedz mi, kiedy mu podajesz cycka do spania w dzien... kiedy za dlugo walczycie czy od razu jak widzisz, ze robi sie spiacy?

Nie wiem czy pisalam, najwyzej sie powtorze. Co do jedzenia... Oliwka jest chyba dzieckiem idealnym... dostala juz szpinak, marchewke, ziemniaki, jabluszko, maliny i dzis troszeczke dalam jej gotowanego indyka ( hmm... tyle ile glowka od szpilki, no moze dwie )... i wszystko je z takim apetytem, ze szok. Najlepiej jakby karmily ja 2 osoby... na zmiane, zeby nie bylo przerw... a jak za dlugo podaje sie jej lyzeczka jedzenie lub robi samolocik to wyrywa lyzeczke i sama wklada do buzi lub lapie za moja reke i przyspiesza akcje
Jak juz bedzie sama siedziec, to chce ja rozebrac do samego pampersa lub w jakies najbardziej zjechane bodziaki ubrac i niech sobie je reka To bedzie piekny widok

Okey, ja lece. Zycze wszystkim dobrej, spokojnej i przespanej nocy
Dobranoc
Nie ma reguły.
Jak go nakarmię i on uśnie, to odkladam do łóżeczka. Czasami śpi dalej, czasami się przebudzi, to go próbuję uspokoić, ale bez wyciągania z łóżeczka. Bywa tak, że walczy i nie może usnąć, to wyciągam i daję cycka jeszcze na chwilę. Czasami jak widzę, że jest śpiący ale spokojny to zostawiam i wychodzę. Wtedy albo uśnie albo nie Czasami włączę mu karuzelę cichutko...
Jak widać każdy przypadek jest inny


Jak Oliwka tak ładnie je, to poczytaj o BLW http://babyledweaning.pl/

No i polecam kubraki ze szwedzkiego sklepu http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70179754/
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 21:13   #4279
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Hej!
zaaabcia jeśli miałaś dodać zdjęcia to Ci się nie wgrały.



A ja się pochwalę że mi się Hania "naprawiła" z zasypianiem. Miała taki okres że nie chciała zasnąć w dzień- płakała, miała czerwone oczy a jak ją kładłam do łóżeczka to płakała. Za to jak włączyłam suszarkę to po minutce spała. Martwiłam się, że się przyzwyczaja do suszarki. Teraz jest tak jak było przedtem- jak widzę że jest zmęczona to wystarczy ją położyć do łóżeczka, dać smoka, buzi i śpi.
.
No wlasnie widze ze fotki sie nie dodaly

Brawa dla Hani
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN9586.jpg (94,5 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN9564.jpg (128,6 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN9603.jpg (87,9 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN9605.jpg (76,8 KB, 55 załadowań)
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 21:21   #4280
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Wczoraj uczylam ja samodzielnego zasypiania... Jednym slowem MASAKRA. Mialysmy starcie silnych charakterow.. i po 2h wygralam JA!
Staralam sie zastosowac malo drastyczna metoda... najpierw kladlam ja do lozeczka... staralam sie spiewac, glaskac itd., ale nic to nie pomagalo, wiec bralam ja na rece, jak sie uspakajala to znowu do lozeczka. W ktoryms momencie byla juz tak zmeczona, ze wzielam ja przytulilam do siebie na kolanach i patrze, ze Oliwka odlatuje... no to szybko do lozeczka.. znowu placz.. no to jeszcze raz na rece...i widze, ze mloda juz ledwo patrzy na oczy to jeszcze raz do lozeczka... poplakala chwile, dalam jej raczke, druga polozylam na twarz i USNELA!!!!
W pewnym momencie chcialam sie poddac i dac jej tego cycka, pociagnelaby 2 razy i usnela... ale mialam takie samozaparcie i powtarzalam sobie " Juz tyle czasu dalas rade, nie mozesz teraz pokazac, ze sie poddajesz..." Ciekawe jak to bedzie wygladalo dzisiaj...
Po tych bojach Oliwka ma nowa ksywke, Ksena- wojownicza ksiezniczka



Ja tez... dobrze bylo mi w ciazy.. oj bardzo dobrze Ale rodzic drugi raz bym nie chciala... i jak tu sobie za pare lat sprawic drugie dziecko?:P
kurcze wspolczuje uczenia zasypiania. U nas naszczescie nie ma z tym problemu. Wieczorem jest kapiel jedzenie buziak na dobranoc odkladam do lozeczka wlaczam kolysanke i zasypia sam czasem zasnie przy butli.

Eeee ja to juz planuje drugi moze na nastepny rok nawet

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
A konkretniej


Pewnie jest bardziej sycące, ale nie ma reguły, że po mm dzieci dłużej śpią.
Znam przypadki, że na cycu przesypiają całe noce (chociażby Maciek, odkąd skończył 3,5 miesiąca, tylko 2 razy obudził się w nocy przez te 2miesiące bo bolał go brzuszek), a znam takie, które na mm budzą się często w nocy (chociażby kilka maluchów tutaj na wątku). Nie ma co generalizować.
Po prostu jedne dzieci posiadły umiejętność samodzielnego uspokajania się i uśnięcia po przebudzeniu, a inne potrzebują na to więcej czasu. Czasami MAciek przebudzi się, powierci, pierdnie, postęka i śpi dalej. Inne dzieciaki od razu budzą się z płaczem i już nie usną samodzielnie.
Moim zdaniem nie ma to związku z tym jak są karmione.


.
Napewno reguly nie ma.

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Spotkałam się ostatnio z dwoma dziwnymi komentarzami na temat moich - że tak powiem - metod wychowawczych:

1. Wczoraj w sklepie. Miałam Sebę w chuście. Babka w kasie: "ojej, jaki malutki i już tak do góry!" Ja: "nie taki malutki, już ma 4 miesiące skończone". Babka: "eee malutki, malutki, za moich czasów to takie dziecko musiało cały czas leżeć, nie można było brać do góry" I jeszcze: "a tu ma szyjkę odkrytą, nie zawieje go tam?"

2. Dzisiaj, znajoma mojej mamy jak mnie zobaczyła jak wracałam ze spaceru to mówi do niej: "odważna jest, że na takie zimno bierze dziecko na spacer" (było jakieś 12 stopni, a Seba był w polarowym kombinezonie)
Nie przejmuj sie ja tez tyle razy slyszalam ze zle cos robie. Ale to moje dziecko ja jestem za nieodpowiedzialna nie inni .
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 22:20   #4281
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Kochane!
Ja się odmeldowuję, że raczej ciągle czytam teraz... Jakoś nie mogę znaleźć czasu na napisanie czegoś więcej, a zbieram zacytowane posty już chyba z tydzień
W pt lub w pon idę na rozmowę o pracę do banku i muszę się przygotować (poczytać o tym banku i jego produktach). Nie chciałam raczej pracować znowu w banku, ale jednak uczciwe warunki pracy i pieniądze robią swoje Jak już kiedyś wspominałam u mnie w mieście znalezienie pracy z wynagrodzeniem wyższym niż minimalna krajowa graniczy z cudem, często w ogóle z umową bywa problem... A bank jednak nie może sobie na takie rzeczy pozwolić, więc stwierdziłam, że jak chcę moim dzieciom zapewnić podstawowe potrzeby, a nie ledwo wiązać koniec z końcem, to trzeba zacisnąć pośladki i dać radę
Poza tym Kajowi "zepsuło się" znowu usypianie Przez jakieś 2-3 tyg. usypiał za każdym razem jak marzenie, a teraz od kilku dni znowu jęki, stęki, złości, płacz, kręcenie się, wyginanie i muszę przy nim siedzieć pół godziny, czasem godzinę. Właśnie mi tak stęka i widzę, że muszę zmykać do niego, bo nie uśnie sam.... papaaaa...
kism, kciuki za rozmowe. oby poszło gładko!!

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Rzucam w eter parę pytań, może coś doradzicie

1. Zagęszczacie czymś zupki czy podajecie same warzywka? A owoce?
2. Po jakim czasie od rozpoczęcia rozszerzania diety można zastąpić zupką całe jedno karmienie? My już rozszerzamy 1,5 tyg, czy już, czy jeszcze czekać i podawać jako uzupełnienie mleka? Seba chętnie wcina, ostatnio miał zupkę marchew-dynia-ziemniak oraz deserek jabłko
3. Czy wprowadzenie kaszki i kleiku = nowy produkt czy można równolegle z jakimś warzywem?

I jeszcze taki mały problem: Sebuś w ogóle nie chce nic pić (oprócz mleka). Daję mu wodę i herbatki, ale tylko robi nimi "grrrrrruuu" i wszystko ścieka po brodzie Próbowałam butelką i z łyżeczki i nic. Nie wiem co robić, teraz już chyba powinien coś pić

Acha i jeszcze nius: po tych nowych produktach przerwa między kupami skróciła się do 2 dni

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



Chustuję od niedawna, więc jeszcze nie W ogóle u mnie na wiosce chusta to sensacja
rinco ja specem od diety nie jestem, sama mam mnóstwo pytań ale napiszę jak to jest u nas:

1. my niczym nie zagęszczamy. po co w ogóle zagęszczać?

2. czytałam że to dziecko pokaże nam jaki ma apetyt, ile chce zjeść i w związku z tym będziemy widzieć czy dalej jest głodne czy taki obiadek już wystarczył. ja podaję w tym tyg. jabłuszko jako deserek i nie podaję bezpośrednio po czy przed piersi. Marcia trochę marudzi jak kończymy jeść ale szybko się uspokaja. stopniowo dojdziemy do całego słoiczka ale póki co nie chcę dawać jej takich ilości.

3. ja myślę że kaszka/kleik to nowy produkt. nie mieszałabym tego z innymi nowościami

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
No wlasnie widze ze fotki sie nie dodaly

Brawa dla Hani
jeny uroczy! i jaki do Ciebie podobny!! szok! nie za często widać aż tak wyraźne podobieństwo!

dziewczyny czy dalej macie przewijaki na łóżeczkach? ja mam ochotę mój ściągnąć bo Marcia sięga do niego nóżkami i kopie w to. tylko gdzie ją będę wtedy przewijać?? tak jest jednak wygodnie
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 22:34   #4282
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość


jeny uroczy! i jaki do Ciebie podobny!! szok! nie za często widać aż tak wyraźne podobieństwo!

dziewczyny czy dalej macie przewijaki na łóżeczkach? ja mam ochotę mój ściągnąć bo Marcia sięga do niego nóżkami i kopie w to. tylko gdzie ją będę wtedy przewijać?? tak jest jednak wygodnie
dziekuje tak mowisz wiekszosc twierdzi ze to caly maz

Ja mam przewijak od samego poczatku na komodzie.
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 23:10   #4283
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
dziekuje tak mowisz wiekszosc twierdzi ze to caly maz

Ja mam przewijak od samego poczatku na komodzie.

nie widziałam Twojego męża ale spojrzałam na te zdjęcia to byłam w szoku że takie maluśkie dziecko może być już tak podobne

dziewczyny jak już napiszecie mi jak u Was sprawa z przewijakiem to mam następne pytanie
ja narazie kp ale kaszki zamierzam przygotowywac na mm. w przypadku kaszek bezmlecznych wszystko jest wg mnie ok. ale co z kaszkami mlecznymi (zawierającymi już mm). czy przygotowywanie ich na innym mm (bo nie sądzę że rozkminię jakie jest w składzie kaszki) jest dobrą praktyką? słyszałam, że nie powinno się mieszać mlek modyfikowanych :conf used: mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 07:22   #4284
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Próbowałam kilka razy Maćkowi podać jedzenie. Trochę marchewki zjadł, jabłko chętnie starte albo kawałek żeby sobie possał, maliny zjadł, possał winogrona...
ale ziemniakami i marchewką pluje na jakieś 40 cm, czyli prosto na mnie. Póki co odpuszczam, zobaczę za kilka dni. Jak nie to znowu poczekam.
No i widziałam, że gorzej mu się kupę robi. Stęka, pierdzi, napina się... wyraźnie nie służy mu póki co.
Mamy czas, jak trrzeba będzie to poczekamy jeszcze

Zdecydowanie, tylko teraz za dużo taka porcja na raz. Dlatego ja pomroziłam mus jabłkowy, marchewki i pietruszkę w talarkach

kism, trzymam kciuki! Oby się udało.

Mnie się płakać chce jak myślę, że moje "maleństwo" będę musiała za niecałe trzy miesiące zostawić. Ale cieszę się, że mam pracę i mam gdzie wracać.
U Filipa był problem z kupą po ziemniaku ze szpinakiem. No i marchewka z ryżem, ale po tym to i dorosły ma chyba problem Wszystkim się zajada, ale wyraźnie widać, że owoce lepiej podchodzą - w końcu słodkie tak jak mleko. U mnie wyszło w końcu, że wracam do pracy 1szego grudnia i z każdym spojrzeniem w kalendarz uświadamiam sobie jak to niedługo... Też mi się płakać chce, obawiam się nawet, że gorzej to przeżyję niż moje dziecko, tą rozłąkę
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Spotkałam się ostatnio z dwoma dziwnymi komentarzami na temat moich - że tak powiem - metod wychowawczych:

1. Wczoraj w sklepie. Miałam Sebę w chuście. Babka w kasie: "ojej, jaki malutki i już tak do góry!" Ja: "nie taki malutki, już ma 4 miesiące skończone". Babka: "eee malutki, malutki, za moich czasów to takie dziecko musiało cały czas leżeć, nie można było brać do góry" I jeszcze: "a tu ma szyjkę odkrytą, nie zawieje go tam?"

2. Dzisiaj, znajoma mojej mamy jak mnie zobaczyła jak wracałam ze spaceru to mówi do niej: "odważna jest, że na takie zimno bierze dziecko na spacer" (było jakieś 12 stopni, a Seba był w polarowym kombinezonie)
Ja też jestem jedyną osobą w okolicy, która chustuje, a spotykam się z samymi pozytywnymi komentarzami Że małemu tak cieplutko przy mamie, i widać, że zadowolony uśmiechnięty, albo słodko sobie śpi. Gorzej jak nie założę mu czapki
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Rzucam w eter parę pytań, może coś doradzicie

1. Zagęszczacie czymś zupki czy podajecie same warzywka? A owoce?
2. Po jakim czasie od rozpoczęcia rozszerzania diety można zastąpić zupką całe jedno karmienie? My już rozszerzamy 1,5 tyg, czy już, czy jeszcze czekać i podawać jako uzupełnienie mleka? Seba chętnie wcina, ostatnio miał zupkę marchew-dynia-ziemniak oraz deserek jabłko
3. Czy wprowadzenie kaszki i kleiku = nowy produkt czy można równolegle z jakimś warzywem?

I jeszcze taki mały problem: Sebuś w ogóle nie chce nic pić (oprócz mleka). Daję mu wodę i herbatki, ale tylko robi nimi "grrrrrruuu" i wszystko ścieka po brodzie Próbowałam butelką i z łyżeczki i nic. Nie wiem co robić, teraz już chyba powinien coś pić

Acha i jeszcze nius: po tych nowych produktach przerwa między kupami skróciła się do 2 dni

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



Chustuję od niedawna, więc jeszcze nie W ogóle u mnie na wiosce chusta to sensacja
Brawo za kupy
ad. 1 Ja póki co słoiczkowa, ale na początku zagęszczać nie bedę, po pierwsze zmiksowane warzywa wydają mi się gęste same w sobie, po drugie Filipowi dodatkowych kalorii nie trzeba - sama widziałaś
ad. 2 Ja myślę, że Seba sam Ci to pokaże. Filip domaga się ciągle cyca po słoiczku. Tylko, że my dopiero od tygodnia jemy, no i jeszcze nie zjada całego słoiczka na raz.
ad. 3 Nie mam pojęcia
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Nie ma reguły.
Jak go nakarmię i on uśnie, to odkladam do łóżeczka. Czasami śpi dalej, czasami się przebudzi, to go próbuję uspokoić, ale bez wyciągania z łóżeczka. Bywa tak, że walczy i nie może usnąć, to wyciągam i daję cycka jeszcze na chwilę. Czasami jak widzę, że jest śpiący ale spokojny to zostawiam i wychodzę. Wtedy albo uśnie albo nie Czasami włączę mu karuzelę cichutko...
Jak widać każdy przypadek jest inny


Jak Oliwka tak ładnie je, to poczytaj o BLW http://babyledweaning.pl/

No i polecam kubraki ze szwedzkiego sklepu http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70179754/
Zasypia Ci przy karuzeli?? Kurde moje dziecię ani w leżaczku, ani pod karuzelą. Tylko w wózku i samochodzie mu się udaje, poza tym to jest zwykle przy cycu. Ciągle. Taki pieszczoch
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 07:26   #4285
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
nie widziałam Twojego męża ale spojrzałam na te zdjęcia to byłam w szoku że takie maluśkie dziecko może być już tak podobne

dziewczyny jak już napiszecie mi jak u Was sprawa z przewijakiem to mam następne pytanie
ja narazie kp ale kaszki zamierzam przygotowywac na mm. w przypadku kaszek bezmlecznych wszystko jest wg mnie ok. ale co z kaszkami mlecznymi (zawierającymi już mm). czy przygotowywanie ich na innym mm (bo nie sądzę że rozkminię jakie jest w składzie kaszki) jest dobrą praktyką? słyszałam, że nie powinno się mieszać mlek modyfikowanych :conf used: mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi
Czesc!

Ja bym nie mieszała
Będzie za dużo białka i możesz obciążyc nerki dziecku.
Ja daję na wodzie.

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
No wlasnie widze ze fotki sie nie dodaly
Ooo ale fajny z niego chłopczyk, ma bardzo fajną urodę, wygląda na starszego
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 07:27   #4286
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
nie widziałam Twojego męża ale spojrzałam na te zdjęcia to byłam w szoku że takie maluśkie dziecko może być już tak podobne

dziewczyny jak już napiszecie mi jak u Was sprawa z przewijakiem to mam następne pytanie
ja narazie kp ale kaszki zamierzam przygotowywac na mm. w przypadku kaszek bezmlecznych wszystko jest wg mnie ok. ale co z kaszkami mlecznymi (zawierającymi już mm). czy przygotowywanie ich na innym mm (bo nie sądzę że rozkminię jakie jest w składzie kaszki) jest dobrą praktyką? słyszałam, że nie powinno się mieszać mlek modyfikowanych :conf used: mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi
Wiesz co jak na mój rozum to te mleczne to się robi na wodzie po prostu. Skoro zawierają już mleko, po co dodawać kolejne?? A co do przewijaka to mam komodę kąpielową z przewijakiem, nie na łóżeczku.


A tak w ogóle to dzień dobry z musli Filipek dzisiaj na szczęście miał dobrą noc, teraz walczy na macie z rybką a mama może posiedzieć na necie i zjeść śniadanie, niedługo pewnie pójdziemy jeść i spać. A pogoda taka smutna za oknem...
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 07:28   #4287
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Nie ma reguły.
Jak go nakarmię i on uśnie, to odkladam do łóżeczka. Czasami śpi dalej, czasami się przebudzi, to go próbuję uspokoić, ale bez wyciągania z łóżeczka. Bywa tak, że walczy i nie może usnąć, to wyciągam i daję cycka jeszcze na chwilę. Czasami jak widzę, że jest śpiący ale spokojny to zostawiam i wychodzę. Wtedy albo uśnie albo nie Czasami włączę mu karuzelę cichutko...
Jak widać każdy przypadek jest inny


Jak Oliwka tak ładnie je, to poczytaj o BLW http://babyledweaning.pl/

No i polecam kubraki ze szwedzkiego sklepu http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70179754/
Łoooo nawet nie wiedzieałam, że w IKEA takie ustrojstwo mają, a wczoraj pomyślałam, że cos takiego by się przydało bo nie chce mi sie przebierac malej co chwilę w brzydkie rzeczy do jedzenia
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 07:43   #4288
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Hej!
zaabcia słodki jest Twój mały. Z tego co pamiętam Twojego męża to powiedziałabym że do taty podobny, ale bardziej mieszany.

I zapomniałam co chciałam więcej napisać....

Jak widać po mojej obecności Hania wstała dziś o 7.40. Coraz krócej śpi. Dobrze że mi stopniowo skraca błogi sen. No ale i tak przespała 11 godzin (w tym jedno karmienie 15 min.).
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 08:26   #4289
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
dziewczyny czy dalej macie przewijaki na łóżeczkach? ja mam ochotę mój ściągnąć bo Marcia sięga do niego nóżkami i kopie w to. tylko gdzie ją będę wtedy przewijać?? tak jest jednak wygodnie
Od prawie 2 miesięcy przewijak mamy ściągnięty, bo Szymon w niego kopał Jest postawiony obok łóżeczka i w razie potrzeby kładę go na naszym łóżku i przewijam.


_agata "No i polecam kubraki ze szwedzkiego sklepu http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70179754/"

Również je polecam, bynajmniej mam pewność, że "po jedzeniu" nie trzeba będzie małego kąpać i przebierać
Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za badania, oby wszystko było dobrze

Życzę Ci wielu kolejnych rocznic już w lepszym zdrowiu
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Trzymaj się kp jest bardzo ważne ale nie za wszelką cenę. Mam nadzieję, że w końcu dowiesz się co szkodzi Szymonowi i będzie tylko lepiej.
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy Wasze dzieci się złoszczą, krzyczą głośno? Seba się potrafi nieźle wkurzać, nie jest to płacz tylko krzyki i taki wnerw, nie wiem czy to normalne czy mi rośnie nerwusek
Krzyczy, piszczy, macha rączkami, marszczy czoło, ogólnie pokazuje dość dosadnie, że mam przyjść i się nim zainteresować "już natychmiast i w tej chwili" Jak tylko mnie zobaczy to zaraz ma banan na buzi.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość


trzymam kciuki za dobre wyniki
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
W pt lub w pon idę na rozmowę o pracę do banku i muszę się przygotować (poczytać o tym banku i jego produktach). Nie chciałam raczej pracować znowu w banku, ale jednak uczciwe warunki pracy i pieniądze robią swoje Jak już kiedyś wspominałam u mnie w mieście znalezienie pracy z wynagrodzeniem wyższym niż minimalna krajowa graniczy z cudem, często w ogóle z umową bywa problem... A bank jednak nie może sobie na takie rzeczy pozwolić, więc stwierdziłam, że jak chcę moim dzieciom zapewnić podstawowe potrzeby, a nie ledwo wiązać koniec z końcem, to trzeba zacisnąć pośladki i dać radę
I trzymamy mocno kciuki, choć i tak wiemy, że Ci się uda

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Próbowałam kilka razy Maćkowi podać jedzenie. Trochę marchewki zjadł, jabłko chętnie starte albo kawałek żeby sobie possał, maliny zjadł, possał winogrona...
ale ziemniakami i marchewką pluje na jakieś 40 cm, czyli prosto na mnie. Póki co odpuszczam, zobaczę za kilka dni. Jak nie to znowu poczekam.
No i widziałam, że gorzej mu się kupę robi. Stęka, pierdzi, napina się... wyraźnie nie służy mu póki co.
Mamy czas, jak trrzeba będzie to poczekamy jeszcze
Myślałam, że wytrwasz to tego pół roku z rozszerzaniem diety

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Mocno, bardzo mocno zaciskam kciuki żebyś jednak nadal mogła karmić piersią. Ale jeśli się nie uda, jeśli tak ma być lepiej dla Ciebie i dla Szymona, to niech tak będzie.
Napisz co lekarz poradzili

.
Dziś idę z wynikami i później napiszę, za to dermatologa i alergologa to bym Szkoda gadać, ale też później napiszę co mi "poradzili".

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Spotkałam się ostatnio z dwoma dziwnymi komentarzami na temat moich - że tak powiem - metod wychowawczych:

1. Wczoraj w sklepie. Miałam Sebę w chuście. Babka w kasie: "ojej, jaki malutki i już tak do góry!" Ja: "nie taki malutki, już ma 4 miesiące skończone". Babka: "eee malutki, malutki, za moich czasów to takie dziecko musiało cały czas leżeć, nie można było brać do góry" I jeszcze: "a tu ma szyjkę odkrytą, nie zawieje go tam?"

2. Dzisiaj, znajoma mojej mamy jak mnie zobaczyła jak wracałam ze spaceru to mówi do niej: "odważna jest, że na takie zimno bierze dziecko na spacer" (było jakieś 12 stopni, a Seba był w polarowym kombinezonie)
Ja już się tylko uśmiecham jak słyszę jakieś "babcine dobre rady". Przecież wszyscy wiedzą najlepiej, bo 20 lat temu wychowali swoje dzieci A jak ktoś jest namolny to odpowiadam: " A ja robię tak i tak zostanie".
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-11, 08:39   #4290
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Zasypia Ci przy karuzeli?? Kurde moje dziecię ani w leżaczku, ani pod karuzelą. Tylko w wózku i samochodzie mu się udaje, poza tym to jest zwykle przy cycu. Ciągle. Taki pieszczoch
Zasypia, nieczęsto ale udaje się.
Teraz właśnie leży i coś tam gada. Nakarmiłam go, przysypiał to odłożyłam. Obudził się i gapi się w karuzelę.


Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Łoooo nawet nie wiedzieałam, że w IKEA takie ustrojstwo mają, a wczoraj pomyślałam, że cos takiego by się przydało bo nie chce mi sie przebierac malej co chwilę w brzydkie rzeczy do jedzenia
I nawet to niedrogie. A jak się nie przemoczy za bardzo jedzeniem to wystarczy przetrzeć ściereczką i czyste


Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Myślałam, że wytrwasz to tego pół roku z rozszerzaniem diety
Kilka razy próbowałam, ale jak tak dajel pójdzie to jeszcze będzie na cycu dłuuuuuuuuuuugooo
Teraz próbujemy podawać wodę, niech pije.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.