Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę:
W brzuchu pupę swą wypina- chce na świat juz przyjść dziecina! 3 4,92%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 1,64%
Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! 55 90,16%
Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta? 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 2 3,28%
listopadowo grudniowe mamusie 0 0%
Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-17, 07:04   #3991
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Dzidzia, sprawdzam czy pije i pije. Jak zasypia to mu w nosek albo bródkę "pukam" wtedy sie budzi... pije dość wolno, nie łapczywie, 60 ml wypija w 40 minut, wiec dla mnie to dużo i dziwiłam sięze w 15 minut ma zjesc z cyca,...
a jego czkawki mnie juz dobijaja... nie wiem jak mam mu pomóc, biedka tylko czka, ulewa... w szpitalu mi powiedzieli ze mam go przystawiać wtedy do cyca, ale on jak ma czkawkę to nie chce chwytać.Na ulewanie powiedzieli mi ze sie przejada- w co wątpie, bo nie wołałby jeść... a tak, nawet jak sie naje porządnie i ulejeto chce jeść...
jeszcze tyle przed nami, a ja już mam kupe w majtach ze strachu. Kompletnie nie mam pojęcia co i jak.. jak widze jak sie męczy to płakać mi sie chce eh.. dobrze że mąż mnie wspiera bo inaczej cieżko to widzę.

Muszę zrobić coś a'la tą poduszkę, bo nie mam kasy na nia, ale młodego awsze klade na boczek w razie " W"



ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:07   #3992
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Sylwia Jak po wizycie?

Aha Dzastin nie pisała w którym jest szpitalu.

Dotarł do mnie lew,ale jest fajny i staniki z Intymna.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona ale jeden chyba odsyłam( za mały w obwodzie)
Jakościowo bardzo fajne i za taka cenę z rabatem albo nawet i bez brałabym bez zastanowienia.Zwłaszcza że u mnie w mieście wyboru nie ma i nie kupię nic poniżej 100 zł.
Miseczka H to rzeczywiście H duża i porządna,pełna i wygodna jak dla mnie

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------



Też mam średniaczka
Ale to się jeszcze może zmienić
jaki model wziełaś??



Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Chciałyście zobaczyć gotową sypialnię więc proszę
super
mimo, że chwilowo to i tak bym tv odsuneła od łóżeczka

Cytat:
Napisane przez adoosienka Pokaż wiadomość
Heeej
Mąż już magister! obronił się dziś na piękną czwóreczkę! ale dziś super dzień! Emocje opadły i teraz będziemy mogli skupić się na urządzaniu pokoju - do końca tego weekendu za tydzień chcemy mieć wszystko gotowe


kurde, nioc wczoraj nie zrobilismy... no kupilismy drzwi wejsciowe. za to zeby je przewiezc maz zamontował siostrze nowa lampe i wlaczniki, bo ostatnio sie spali, gdy zamontowała złe zarówki w innych lampach

Dzien dobry
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:07   #3993
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Pierwszy raz w życiu robimy z mężem wino domowej roboty, bo w tym roku był niesamowity wysyp jeżyn u nas i trzeba było coś z nimi zrobić.
Takie domowe winko po ciąży będzie smakować wyśmienicie!

Ja też żaden alkoholik nie jestem, ale brakuje mi czasami takiej lampeczki winka wieczorem, albo piwka przy czipsach. To chyba zupełnie normalne jest.

Już myślałam, że ta sprawa si zakończy, ale biedna krowa prędzej zdechnie niz ktoś się nią zajmie. Ktoś już Ci napisał, że może jakbyś poszła do jakiegoś "starszego" mieszkańca to on wiedział by czyja to jest krowa i można by było iść do właściciela osobiście. Jest jeszcze takie wyjście, że każde zwierzę hodowlane jest "zakolczykowane" tzn. ma na jednym lub obu uszach przyczepiony taki plastik z numerami. Te numery oznaczają do kogo należy zwierzę, rok urodzenia itd. Można zadzwonić do inspektoratu/nadzoru zwierząt (nie wiem jak to się fachowo nazywa) z Waszej miejscowości i zgłosić, co się dzieje z tą krową i podać numery z "kolczyka". Oni po numerach będą wiedzieli kto jest właścicielem i powinni zareagować.
Może też być tak, że krówka nie ma "kolczyków" tzn. jest trzymana "na czarno" i może dlatego właściciel jej nie szuka i nikt się nią nie interesuje.

za tydzień! Trzymam kciuki za wizytę!

Ubranka świetne - zazdroszczę Ci tak udanych łowów. U mnie nie ma takich fajnych lumpeksów i komisów. A brzunio piękny! Już taki duży jest, ale zgrabniutki!

za zarejestrowanie! A stres podczas spacerów minie z czasem. Im częściej będziesz wychodzić tym będzie lepiej!

za udaną wizytę i za ładną wagę synusia!

Sypialnia jak marzenie! Te ramki nad łóżkiem wyglądają świetnie, nie sądziłam, że tak fajnie Wam to wyjdzie. A te lampki niebieskie co mówiłaś, że się świecą całą noc to gdzie macie umieszczone?

dla męża! Wiedziałam, że sobie świetnie poradzi! Teraz możecie szykować pokoik o pokazać go później nam!
Winko Ale bym się napiła z mężem jakiegoś dobrego, nawet dzisiaj jak wstał i zerknął na naszą sypialnię to stwierdził że miło będzie napić się winka i troszkę pogrzeszyć wieczorami

Koło łóżka mamy kontakty i tam je wpinamy na noc
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:08   #3994
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Sylwiaaa88 Pokaż wiadomość
Sypialnia super i do tego mały Jasiek
Domi chyba ci brzuszka brakuje co?
Na początku mi brakowało teraz już przywykłam i o wiele lepsza jest ta opcja że Jasiek leży obok mnie i mogę go dotknąć niż Jasiek w brzuszku i dotykanie go tylko przez skórę

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
Malinowa ściana Mąż śpi od okna, nie?
I Jasieniek w łóżeczku


dla męża!!!!
Tak mąż śpi od okna choć nie robi mi to wielkiej różnicy ale odruchowo weszłam na łóżko i zajęłam miejsce bliżej szafy

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
A no to super!! Wybacz, że tak wścibsko napisałam, ale przestraszyłam się troszkę o naszego Pierworodnego Wątkowego Mężczyznę
Wcale wścibsko nie napisałaś Dobrze że piszesz to co myślisz Też jestem zdania że dziecko nie powinno leżeć przy TV bo to szkodliwe jest, poza tym samo to że ciągle coś gada za uchem potrafi niesamowicie wkurzać

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Dziewczyny..a te Tantum Rosa będziecie stosowały zamiast płynu do higieny intymnej np. Biały jeleń?

dobrze że maluszek zdrowy.

oooooooo właśnie!A gdzie kupiłaś takie lampki? U mnie w mieście nie mogę żadnych znaleźć

Domii bardzo ladna sypialnia!Ale będzie się Wam fajnie dzisiaj spało

Super!!Gratki dla męża!! A teraz na spokojnie zajmiecie się urządzaniem pokoiku

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------


nie wiem nawet jak mam pomoc czy pocieszyć.. Może to trzeba przetrwać i Majeczka z czasem będzie jadła wolniej?
Kupiłam je w sklepie z oświetleniem, u Was nawet w takim sklepie czegoś takiego nie ma ?

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Trele, są jeszcze smoczki o wolnym przepływie. Może takowy lepszy?

Albo jak Ktosiula mówiła - medela calm. Niestety nie każdemu dziecku podchodzą wszystkie butelki. Jedne dzieci dobrze piją z TT, inne z Aventu a jeszcze inne z najprostszych nuków. Majeczka wybredna widocznie

Moja przyjaciółka urodziła o 18.30. A wody odeszły jej o 1 w nocy. Dopiero ok. 9 podali jej oksy i wtedy się zaczęły lekkie skurcze pisać. Ale się bidula męczyła. Miała słynne masaże szyjki i wypychanie dziecka z brzucha.
Jejkuu ale się bidula namęczyła

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Tak biorę i biorę tez buteleczkę - psikacz Rozrobię w szpitalu w wodzie źródlanej takiej pół litra.

A usta tak jakoś mi wydęło. Podobno tak mają niektóre kobiety w 9 miesiącu ciąży. Ogólnie jak się puchnie to pewnie się robi, choć ja nigdzie nie puchnę oprócz tych ust


Ze mnie najpierw sąsiadka się śmiała, że chyba urodzę niedługo, bo mi usta wywaliło, a później mąż zauważył. Jutro wybieram się na KTG co by się trochę uspokoić psychicznie i zobaczę się z moim lekarzem i Tż żarty sobie ze mnie robi, że jak gin zapyta co się dzieje to mu powiem: "A nie widzi pan? Proszę się przyjrzeć mojej twarzy" i tak śmiesznie pozuje. Ciężko to opisać, ale sikam wtedy ze śmiechu.


Ładnie wyszło A jaka duża ta sypialnia. Fajne gniazdko sobie uwiliście


dla męża.


Mówię Wam wszystkie znaki na niebie świadczą o tym, że niebawem urodzę. Mam nadzieje, że będę się niedługo z tego śmiać, że sobie tak wkręcałam.
Jutro po tym KTG może już uda mi się przestać o tym myśleć.
Widzę że kolejna z nas wpycha się w kolejkę
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:09   #3995
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
dziekuje za podanie strony- rano poczytam ;p






Super to wyszło!!!

Eh... padam, ale jeszcze tyle do roboty.

Mamusie- czy Wasze dzieci faktycznie najadają się w te 15 minut? z cyca? bo mam juz wiecej pokarmu, mały fajnie ciągnie ale po 15 minutach wcale nie jest najedzony... a mam problem z tym jego ulewaniem.. z cyca jakoś dajemy rade ulewa mało, natomiast jak podam butle, nie ważne czy mm czy moje to tak na oko połowe 'zwraca'. i tu sie zatacza koło bo nie mogę ustalić ile potrzebuje zeby sie najeść....;/ a daje do odbicia go, tylko ze nie zawsze zdążę to raz, a dwa to jak już odbije i go klade (po chwili) to i tak uleje... jestem 2 dzien w domu a już robiłam pranie na r.56 bo mi brakuje... bo tak ulewa. Siły mi opadają, dzisiaj sie zakrztusił, aż sie przestraszyłam, potem zaczął ulewać, przez nosek mu nawet to mleko wychodziło . i po karmieniu jak zawsze szedl spać tak dzisiaj 2 godziny leżał z otwartymi oczami, jak odchodziłam to zaczynał płakać, musiałam siedziec z nim az do kąpieli i karmienia, po czym zasnął, ale ciągle tak dziwnie oddycha- takim świstem? nie wimej ak to nazwać..
Po pierwsze to raczej nierealne żeby mój Jasiek najadł się w 15 minut. Tak jak Dzidzia pisała trzeba dziecko ruszać, łaskotać i kombinować żeby nie spało wtedy będzie ssało... Ja jak nawet to nie działa po prostu odstawiam go i czekam cierpliwie aż się sam przebudzi bo będzie głodny, poza tym jak wyciągam mu cyca a on jest nie najedzony to mu czegoś brakuje, jak się przebudza i krzyczy wtedy daję mu jeść ponownie i wtedy już ładnie ssie
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:10   #3996
lubieolowki
Raczkowanie
 
Avatar lubieolowki
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 328
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dzidzia, sprawdzam czy pije i pije. Jak zasypia to mu w nosek albo bródkę "pukam" wtedy sie budzi... pije dość wolno, nie łapczywie, 60 ml wypija w 40 minut, wiec dla mnie to dużo i dziwiłam sięze w 15 minut ma zjesc z cyca,...
a jego czkawki mnie juz dobijaja... nie wiem jak mam mu pomóc, biedka tylko czka, ulewa... w szpitalu mi powiedzieli ze mam go przystawiać wtedy do cyca, ale on jak ma czkawkę to nie chce chwytać.Na ulewanie powiedzieli mi ze sie przejada- w co wątpie, bo nie wołałby jeść... a tak, nawet jak sie naje porządnie i ulejeto chce jeść...
jeszcze tyle przed nami, a ja już mam kupe w majtach ze strachu. Kompletnie nie mam pojęcia co i jak.. jak widze jak sie męczy to płakać mi sie chce eh.. dobrze że mąż mnie wspiera bo inaczej cieżko to widzę.

Muszę zrobić coś a'la tą poduszkę, bo nie mam kasy na nia, ale młodego awsze klade na boczek w razie " W"



ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
A położna środowiskowa coś ciekawego powiedziała odnośnie tej czkawki, ulewania itd? :/ Biedny maluszek...

Chyba żartujesz?! O 4 rano to ja nawet bym się głupio czuła siedząc w gościach u ludzi, którzy maleńkiego dziecka nie mają.
__________________
29.06 ślubowaliśmy

Kubusiek rośnie!



25/08 - go! 2/7
01/09
08/09
15/09
22/09
29/09

lubieolowki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:10   #3997
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Moja przyjaciółka urodziła o 18.30. A wody odeszły jej o 1 w nocy. Dopiero ok. 9 podali jej oksy i wtedy się zaczęły lekkie skurcze pisać. Ale się bidula męczyła. Miała słynne masaże szyjki i wypychanie dziecka z brzucha.
dla dzielnej przyjaciółki. Co ona się musiała namęczyć przy tym porodzie to nawet nie chcę sobie wyobrazić. Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego tak późno podali jej oksy i tak późno zareagowali? Przecież jak wody są zielone to znaczy, że dziecko zrobiło kupkę w środku i należy je jak najszybciej wyciągnąć, bo może dojść do zakażenia. Mam nadzieję, że jednak Dzidzi nic nie będzie i będzie zdrowo rosło!
Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Anoula, spoko ja mam: fenoterol, nospę, magne b6, aspar, witaminy, żelazo, furaginum, witaminę c
Najlepsze jest to, ze jak odstawiam coś [np witaminy], to wyniki lecą w dół na łeb na szyję Gin stwierdził, że nie da się inaczej, trza wszystko brać, bo anemia się robi straszna. No i wkurza mnie nawracający co dwa tygodnie pęcherz
Aż tyle leków przyjmujesz!? W sumie jak pojawia się u Ciebie anemia, infekcje i różne inne choróbska to wcale się nie dziwię. Jeszcze tylko troszkę, urodzi się Dzieciątko to wszystko się poprawi!
Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj rozmawiałam z koleżanką z pracy na temat porodu i powiedziała tylko "przeżyjesz" i więcej nic nie chciała powiedzieć. O wszystkim opowiadała z wielką ekscytacją (ciąża, macierzyństwo) , a temat porodu przemilczała. Ciekawe czemu? Ale ogólnie uważam, że dobrze zrobiła, pewnie nieciekawe miała przejścia, więc po co miała mnie straszyć.
Może miała ciężki poród i nie chciała Cie niepotrzebnie niepokoić? Znacznie bardziej wolę jak ktoś przemilczy jakąś straszną opowieść o porodzie niż ze wszystkimi szczegółami opowiada jak to u niej było ciężko, jak ją bolało i że już nigdy w życiu nie będzie miała kolejnego dziecka. Szkoda, że te osoby nie wiedzą, że takim gadanie tylko robią nam wodę z mózgu i wcale nam nie pomagają.
Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Co jest dziwne przed ciążą często miałam infekcje pęcherza i brałam furaginum albo inne leki, a teraz jak ręka odjął.Ani razu.Wszystko przeszło tfu tfu.
Słyszałam że właśnie po ciąży infekcje zanikają,ale ile w tym prawdy
Nawet wcześniej się nad tym nie zastanawiałam i nie zauważyłam, ale ja też tak mam. Przed ciążą praktycznie co dwa tygodnie miałam jakąś infekcję albo naziębiony pęcherz i łykałam Furaginum bardzo często. A teraz od początku ciąży nie mam żadnych problemów z infekcjami czy przeziębionym pęcherzem. Mam nadzieję, że tak jak mówisz po ciąży wszystkie infekcje znikną.
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
jak zwykle spać nie mogę jak TŻ wychodzi do pracy
Mam tak samo, pobudka o 5,15, koniec spania.
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
jeżu ja mam takie realistyczne sny ostatnimi czasy że aż się boję
dzisiaj mi się śniło że coś mi przy zębie sterczało, przy jedynce i to urwałam, krew mi zaczęła lecieć i za kawałek zaczął mi się ten ząb ruszać i się obudziąłam i sprawdzałam czy naprawdę się rusza czy nie
Czasem się zastanawiam skąd Wam się biorą takie sny?! Dobrze, że ja takich nie mam, bo chyba bym schiza jakiegoś dostała, ale fajnie poczytać Wasze opowieści.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 07:11   #3998
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Pierwszy raz w życiu robimy z mężem wino domowej roboty, bo w tym roku był niesamowity wysyp jeżyn u nas i trzeba było coś z nimi zrobić.
Takie domowe winko po ciąży będzie smakować wyśmienicie!
pierwsze słyszę o winie z jeżyn
Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
wyprosiłabym takich gości bo to już przesada
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Winko Ale bym się napiła z mężem jakiegoś dobrego, nawet dzisiaj jak wstał i zerknął na naszą sypialnię to stwierdził że miło będzie napić się winka i troszkę pogrzeszyć wieczorami
zbczuchy
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:12   #3999
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dzidzia, sprawdzam czy pije i pije. Jak zasypia to mu w nosek albo bródkę "pukam" wtedy sie budzi... pije dość wolno, nie łapczywie, 60 ml wypija w 40 minut, wiec dla mnie to dużo i dziwiłam sięze w 15 minut ma zjesc z cyca,...
a jego czkawki mnie juz dobijaja... nie wiem jak mam mu pomóc, biedka tylko czka, ulewa... w szpitalu mi powiedzieli ze mam go przystawiać wtedy do cyca, ale on jak ma czkawkę to nie chce chwytać.Na ulewanie powiedzieli mi ze sie przejada- w co wątpie, bo nie wołałby jeść... a tak, nawet jak sie naje porządnie i ulejeto chce jeść...
jeszcze tyle przed nami, a ja już mam kupe w majtach ze strachu. Kompletnie nie mam pojęcia co i jak.. jak widze jak sie męczy to płakać mi sie chce eh.. dobrze że mąż mnie wspiera bo inaczej cieżko to widzę.

Muszę zrobić coś a'la tą poduszkę, bo nie mam kasy na nia, ale młodego awsze klade na boczek w razie " W"



ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
Rybko przyjdzie dzisiaj do mnie położna to ją wypytam o te czkawki i dam Ci znać bo mój ma tak samo, wcześniej próbowałam dostawiać go do cyca jak czkał ale nie chciał ssać a teraz po prostu czekam aż mu przejdzie.
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:13   #4000
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Nie mów tak,może masz jakiś chwilowy kryzys

A z piersi też się tak krztusi?
Nie doczytałam czemu karmisz butlą.
Już doczytałam

Trele- a karmisz mala na lezaco czy na wpollezaco?Jezeli ci sie krztusi, karm ja tak, by glowa byla bardzo wysoko a butla tylko tak, by smok byl wypelniony mlekiem. I sprobuj medeli, najlepiej tej do jednoczesnego dokarmiania przy karmieniu piersia. Bo mala ci polubi smoka i cyca ci odrzuci.
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:15   #4001
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dzidzia, sprawdzam czy pije i pije. Jak zasypia to mu w nosek albo bródkę "pukam" wtedy sie budzi... pije dość wolno, nie łapczywie, 60 ml wypija w 40 minut, wiec dla mnie to dużo i dziwiłam sięze w 15 minut ma zjesc z cyca,...
a jego czkawki mnie juz dobijaja... nie wiem jak mam mu pomóc, biedka tylko czka, ulewa... w szpitalu mi powiedzieli ze mam go przystawiać wtedy do cyca, ale on jak ma czkawkę to nie chce chwytać.Na ulewanie powiedzieli mi ze sie przejada- w co wątpie, bo nie wołałby jeść... a tak, nawet jak sie naje porządnie i ulejeto chce jeść...
jeszcze tyle przed nami, a ja już mam kupe w majtach ze strachu. Kompletnie nie mam pojęcia co i jak.. jak widze jak sie męczy to płakać mi sie chce eh.. dobrze że mąż mnie wspiera bo inaczej cieżko to widzę.

Muszę zrobić coś a'la tą poduszkę, bo nie mam kasy na nia, ale młodego awsze klade na boczek w razie " W"



ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
o 4 ?? pogieło ich?? eh... współczuje

a co do poduszki to możesz zwinąć ręcznik i za pleckami małemu ułożyć
a powiedz mi, dajesz małemu smoczek?? bo moze nie tyle chce jesc co ssać??
moja bratowa posłuchała swojej położnej, że smoczka do miesiąca się nie daje i chodziła z małym przy piersiach non stop. mały pociągnął trochę i spał.odłożyła go, kwiknął czy zapłakał i dostawał cycka

może dobrze byłoby sie zaopatrzyc w wage - taka jak u lekarza i poobserwowac jak mały przybiera

a co do najedzenia sie w 15 min to jak najbardziej dziecko moze. moja córa jadła 15 max 20 min. bardzo rzadko budziła sie i wołala o jedzenie czesciej niz po 2,5 godz
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:15   #4002
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

a zapomniałam..

Babku, Ty to się w kolejkę nie wpychaj bo masz termin oprawie 2 tygodnie po moim terminie z USG



a no i zapomniałam Wam też powiedzieć o tym że jutro teść finiszuje układanie płytek w łazience a w poniedziałek albo wtorek będę miała drzwi do łazienki
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-10-17 o 07:16
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:18   #4003
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
a zapomniałam..

Babku, Ty to się w kolejkę nie wpychaj bo masz termin oprawie 2 tygodnie po moim terminie z USG



a no i zapomniałam Wam też powiedzieć o tym że jutro teść finiszuje układanie płytek w łazience a w poniedziałek albo wtorek będę miała drzwi do łazienki
super
czekamy potem na zdjecia
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:19   #4004
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Zapomniałam się przywitać
Dzień dobry
Przy okazji muszę przyznać że cudownie śpi się na naszym nowym łóżku Nawet nie przeszkadzało mi w nocy to że musiałam wstawać do Jaśka, w takiej sypialni zupełnie inaczej się funkcjonuje
Zostałam dzisiaj sama w domu i przeczuwam że z łóżka nie wyjdę Noo dobra wyjdę tylko wtedy kiedy przyjdzie położna


Sorento (o ile dobrze pamiętam) chciałaś zdjęcie Jaśka, proszę

Edytowane przez domii29
Czas edycji: 2014-03-19 o 18:34
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:22   #4005
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Domii czy ja dobrze widzę że Jasiek na poduszce leży?
Rozumiem Cię z tym łóżkiem bo mam dokładnie to samo, całkiem inaczej się śpi niż na zwykłej kanapie
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 07:22   #4006
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 116
GG do sanrioo
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

dzień dobry

ja miałam wczoraj dzień wycięty z życiorysu, wszytsko mnie bolało i miałam jakiś koszmarny humor mała dawała mi popalić...

dzisiaj obudził mnie o 6.30 mega ból pleców i zrobiłam sobie rano kąpiel to trochę przeszło, jeszcze 10 tygodni do terminu...
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:23   #4007
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Chciałyście zobaczyć gotową sypialnię więc proszę
Bardzo mi się podoba Domii malinowy kolor to strzał w 10

Cytat:
Napisane przez adoosienka Pokaż wiadomość
Heeej
Mąż już magister! obronił się dziś na piękną czwóreczkę! ale dziś super dzień! Emocje opadły i teraz będziemy mogli skupić się na urządzaniu pokoju - do końca tego weekendu za tydzień chcemy mieć wszystko gotowe
Gratulacje dla męża !


Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy, a jak macie zgagę to też aż się Wam wymiotowac chce? Bo mam tak mocną że masakra...
Ja też tak mam czasami, ale zauważyłam że teraz już jak mam ten 37 tydzień to rzadziej mi się na szczęście zgaga zdarza.

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Rybko a sluchasz czy pije? Witek po jakimś czasie ciagnie butle ale nie lyka (zwyczajnie sobie ssie). I potem jak rzyg.... to polowe wywala. Teraz slucham czy lyka. Jak nie lyka to go gilam w brode, stopy, lekko dmucham w nosek żeby sie obudził i polknal. Odbijam go, smeram po plecach na pobudke i klade dalej do jedzenia. I wtedy nie ulewa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dzidzia , ja mam do Ciebie pytanie

Ile powinien jednorazowo wypić taki kilku dniowy noworodek przy jednym karmieniu ?

Witam się z Wami z rana

Ja dziś o dziwo przespałam całą noc i ani razu nie byłam siku
nad ranem mi się śniło że urodziłam bliźniaki - dwóch chłopców
To chyba jakiś stres wychodzi bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć że mi się takie głupoty śnią.
U nas dziś znów brzydko - mgliście i deszczowo
Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:24   #4008
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dzidzia, sprawdzam czy pije i pije. Jak zasypia to mu w nosek albo bródkę "pukam" wtedy sie budzi... pije dość wolno, nie łapczywie, 60 ml wypija w 40 minut, wiec dla mnie to dużo i dziwiłam sięze w 15 minut ma zjesc z cyca,...
a jego czkawki mnie juz dobijaja... nie wiem jak mam mu pomóc, biedka tylko czka, ulewa... w szpitalu mi powiedzieli ze mam go przystawiać wtedy do cyca, ale on jak ma czkawkę to nie chce chwytać.Na ulewanie powiedzieli mi ze sie przejada- w co wątpie, bo nie wołałby jeść... a tak, nawet jak sie naje porządnie i ulejeto chce jeść...
jeszcze tyle przed nami, a ja już mam kupe w majtach ze strachu. Kompletnie nie mam pojęcia co i jak.. jak widze jak sie męczy to płakać mi sie chce eh.. dobrze że mąż mnie wspiera bo inaczej cieżko to widzę.

Muszę zrobić coś a'la tą poduszkę, bo nie mam kasy na nia, ale młodego awsze klade na boczek w razie " W"



ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
Chciałabym Ci jakoś pomóc czy doradzić, ale niestety nie znam się jeszcze i nie wiem co zrobić gdy Dzidziuś ulewa i ma czkawki. Tak mi się smutno robi jak czytam Twoje posty, bo widzę, ze starasz się ze wszystkich sił, aby Kacperek sobie pojadł, ale coś nie wychodzi. Może potrzebujecie troszkę czasu aby lepiej się poznać, zaobserwować kiedy jest głodny, w jakich okolicznościach pojawia się czkawka. Przecież to wszystko musi mieć jakieś przyczyny. Porozmawiaj z położną, może ona coś doradzi i pomoże. Wierzę w Was mocno!
A gości wyprosiłabym już ok 21.00, nie mieści mi się to w głowie, żeby przesiadywać u kogoś tyle czasu gdy jest maleńkie dziecko.
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Winko Ale bym się napiła z mężem jakiegoś dobrego, nawet dzisiaj jak wstał i zerknął na naszą sypialnię to stwierdził że miło będzie napić się winka i troszkę pogrzeszyć wieczorami
Koło łóżka mamy kontakty i tam je wpinamy na noc
Jeszcze chyba troszkę musicie poczekać na takie degustowanie się winkiem w łóżku, ale ja też wczoraj myślałam podobnie i zastanawiałam się kiedy będzie mi dane napić się winka i pogrzeszyć.
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
pierwsze słyszę o winie z jeżyn
Wino chyba można zrobić z każdych owoców, a że akurat mieliśmy jeżyn pod dostatkiem to zrobiliśmy jeżynowe. Podczas porządków przedremontowych znalazłam taka książeczkę/broszurkę z 1986r o wyrobie win i stwierdziłam, że kiedyś się przyda i przydała się. Ciekawa jestem jak smakuje nasze winko i czy ma "moc".
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:25   #4009
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Zapomniałam się przywitać
Dzień dobry
Przy okazji muszę przyznać że cudownie śpi się na naszym nowym łóżku Nawet nie przeszkadzało mi w nocy to że musiałam wstawać do Jaśka, w takiej sypialni zupełnie inaczej się funkcjonuje
Zostałam dzisiaj sama w domu i przeczuwam że z łóżka nie wyjdę Noo dobra wyjdę tylko wtedy kiedy przyjdzie położna


Sorento (o ile dobrze pamiętam) chciałaś zdjęcie Jaśka, proszę
słodziutki
a on spi na poduszce??
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:28   #4010
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Dzień dobry dziewczyny .

Ryba współczuję takich gości :x

U mnie dzisiaj spała mama, razem z mężem panikują, że nie mogę zostać sama na noc. Posprzątała mi mieszkanie, zrobiła pranie i na nic się zdało, że mówiłam, żeby tego nie robiła, ale słuchać nie chciała, a szarpać się z nią przecież nie będę. A co sie nagadała już się odzwyczaiłam od: "a zjedz coś", "a nie siedz tak bo ją gnieciesz", "a idz się wykąpać", "idz spać" masakra
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:30   #4011
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
dziekuje za podanie strony- rano poczytam ;p






Super to wyszło!!!

Eh... padam, ale jeszcze tyle do roboty.

Mamusie- czy Wasze dzieci faktycznie najadają się w te 15 minut? z cyca? bo mam juz wiecej pokarmu, mały fajnie ciągnie ale po 15 minutach wcale nie jest najedzony... a mam problem z tym jego ulewaniem.. z cyca jakoś dajemy rade ulewa mało, natomiast jak podam butle, nie ważne czy mm czy moje to tak na oko połowe 'zwraca'. i tu sie zatacza koło bo nie mogę ustalić ile potrzebuje zeby sie najeść....;/ a daje do odbicia go, tylko ze nie zawsze zdążę to raz, a dwa to jak już odbije i go klade (po chwili) to i tak uleje... jestem 2 dzien w domu a już robiłam pranie na r.56 bo mi brakuje... bo tak ulewa. Siły mi opadają, dzisiaj sie zakrztusił, aż sie przestraszyłam, potem zaczął ulewać, przez nosek mu nawet to mleko wychodziło . i po karmieniu jak zawsze szedl spać tak dzisiaj 2 godziny leżał z otwartymi oczami, jak odchodziłam to zaczynał płakać, musiałam siedziec z nim az do kąpieli i karmienia, po czym zasnął, ale ciągle tak dziwnie oddycha- takim świstem? nie wimej ak to nazwać..
Widze ze ktoras to juz napisala-ale moim zdaniemw ydaje mi sie ze on poprostu ma duza potrzebe ssania i potrzebuje sobie possac a nie zjesc.Dziecko moze najesc sie nawet w 10 minut. Moj jadal maks.15 minut z jednej piersi. Moze przy karmieniu trzymasz go za bardzo na plasko?


Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dzidzia, sprawdzam czy pije i pije. Jak zasypia to mu w nosek albo bródkę "pukam" wtedy sie budzi... pije dość wolno, nie łapczywie, 60 ml wypija w 40 minut, wiec dla mnie to dużo i dziwiłam sięze w 15 minut ma zjesc z cyca,...
a jego czkawki mnie juz dobijaja... nie wiem jak mam mu pomóc, biedka tylko czka, ulewa... w szpitalu mi powiedzieli ze mam go przystawiać wtedy do cyca, ale on jak ma czkawkę to nie chce chwytać.Na ulewanie powiedzieli mi ze sie przejada- w co wątpie, bo nie wołałby jeść... a tak, nawet jak sie naje porządnie i ulejeto chce jeść...
jeszcze tyle przed nami, a ja już mam kupe w majtach ze strachu. Kompletnie nie mam pojęcia co i jak.. jak widze jak sie męczy to płakać mi sie chce eh.. dobrze że mąż mnie wspiera bo inaczej cieżko to widzę.

Muszę zrobić coś a'la tą poduszkę, bo nie mam kasy na nia, ale młodego awsze klade na boczek w razie " W"



ludzie mają tupet, miałam wieczorem gości iposzli dopiero o 4 rano
Podloz mu pod plecki kocyk zwiniety w rulon lub recznik. Co do ilosci zwracanego mleka, to moze tylko sie wydawac ze to duzo.
Jezeli to wszystko nie pomoze, zapytaj pediatre czy by mogla skontrolowac jame ustna malego. I porozmawiaj z nia o refluksie, zeby go wykluczyc.


Spalam od 23 30 do 7, tylko z jedna pobudka. Ale wyprowadzilam sie do drugiej sypialni i jakos mi sie tam lepiej spalo
__________________


Daniel

Christian

Edytowane przez De28
Czas edycji: 2013-10-17 o 07:36
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:30   #4012
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Zapomniałam się przywitać
Dzień dobry
Przy okazji muszę przyznać że cudownie śpi się na naszym nowym łóżku Nawet nie przeszkadzało mi w nocy to że musiałam wstawać do Jaśka, w takiej sypialni zupełnie inaczej się funkcjonuje
Zostałam dzisiaj sama w domu i przeczuwam że z łóżka nie wyjdę Noo dobra wyjdę tylko wtedy kiedy przyjdzie położna
Wyobrażam sobie jak się cudownie śpi na takim łóżku, też bym juz chciała swoje, ale jak na razie ani widu ani słychu.
Dzisiaj wyleguj się w nim do woli! A Jasieńko śliczny! Z dnia na dzień przystojnieje!
Cytat:
Napisane przez sanrioo Pokaż wiadomość
dzień dobry

ja miałam wczoraj dzień wycięty z życiorysu, wszytsko mnie bolało i miałam jakiś koszmarny humor mała dawała mi popalić...

dzisiaj obudził mnie o 6.30 mega ból pleców i zrobiłam sobie rano kąpiel to trochę przeszło, jeszcze 10 tygodni do terminu...
Czasem zdarzają się każdemu takie dni, że wszystko boli i nie się człowiekowi nie chce. Poodpoczywaj dzisiaj i zregeneruj siły, a jutro będziesz jak nowonarodzona.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:30   #4013
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Zapomniałam się przywitać
Dzień dobry
Przy okazji muszę przyznać że cudownie śpi się na naszym nowym łóżku Nawet nie przeszkadzało mi w nocy to że musiałam wstawać do Jaśka, w takiej sypialni zupełnie inaczej się funkcjonuje
Zostałam dzisiaj sama w domu i przeczuwam że z łóżka nie wyjdę Noo dobra wyjdę tylko wtedy kiedy przyjdzie położna


Sorento (o ile dobrze pamiętam) chciałaś zdjęcie Jaśka, proszę
ja jestem zakochana w Jaśku

Domii a powiedz mi jak teraz śpi , w sensie pod kołderką ? kocykiem ? czy dalej w rożku? i ma podusię czy tak jak piszą jeszcze nie dajecie?
Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 07:30   #4014
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
A co sie nagadała już się odzwyczaiłam od: "a zjedz coś", "a nie siedz tak bo ją gnieciesz", "a idz się wykąpać", "idz spać" masakra
skąd ja to znam

znowu mnie ściska coś w brzuchu
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-10-17 o 07:34
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:34   #4015
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny .

Ryba współczuję takich gości :x

U mnie dzisiaj spała mama, razem z mężem panikują, że nie mogę zostać sama na noc. Posprzątała mi mieszkanie, zrobiła pranie i na nic się zdało, że mówiłam, żeby tego nie robiła, ale słuchać nie chciała, a szarpać się z nią przecież nie będę. A co sie nagadała już się odzwyczaiłam od: "a zjedz coś", "a nie siedz tak bo ją gnieciesz", "a idz się wykąpać", "idz spać" masakra

Anoula jedno mi się tylko nasuwa na myśl : matka zawsze będzie nam "matkować" nie ważnie ile będziemy miały lat
Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:36   #4016
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny .
U mnie dzisiaj spała mama, razem z mężem panikują, że nie mogę zostać sama na noc. Posprzątała mi mieszkanie, zrobiła pranie i na nic się zdało, że mówiłam, żeby tego nie robiła, ale słuchać nie chciała, a szarpać się z nią przecież nie będę. A co sie nagadała już się odzwyczaiłam od: "a zjedz coś", "a nie siedz tak bo ją gnieciesz", "a idz się wykąpać", "idz spać" masakra
Jak ja bym chciała zeby moja mama się tak mną zajęła, nie żeby się nie interesowała, ale tak jakoś uważa, że sama sobie wszystko mogę zrobić. Nie pomaga mi w niczym, a żeby mówiła "zjedz coś", "połóż się", "odpocznij" - nigdy w życiu! Od dwóch dni jesteśmy "pogniewane" ... Przykro mi się teraz zrobiło.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:37   #4017
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Jak ja bym chciała zeby moja mama się tak mną zajęła, nie żeby się nie interesowała, ale tak jakoś uważa, że sama sobie wszystko mogę zrobić. Nie pomaga mi w niczym, a żeby mówiła "zjedz coś", "połóż się", "odpocznij" - nigdy w życiu! Od dwóch dni jesteśmy "pogniewane" ... Przykro mi się teraz zrobiło.
Miss może jak się Maleństwo urodzi to się jakoś pojednacie ?
ściskam Cię mocno
Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 07:38   #4018
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Jak ja bym chciała zeby moja mama się tak mną zajęła, nie żeby się nie interesowała, ale tak jakoś uważa, że sama sobie wszystko mogę zrobić. Nie pomaga mi w niczym, a żeby mówiła "zjedz coś", "połóż się", "odpocznij" - nigdy w życiu! Od dwóch dni jesteśmy "pogniewane" ... Przykro mi się teraz zrobiło.
Miss, zobaczysz że mamie przejdzie.. moja też ma czasami taki czas że się do mnie nie odzywa, a przed ślubem się pokłóciłam z nią i nie tylko ja bo i TŻ aż się z domu na miesiąc wyprowadziłam z domu
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:40   #4019
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Jak ja bym chciała zeby moja mama się tak mną zajęła, nie żeby się nie interesowała, ale tak jakoś uważa, że sama sobie wszystko mogę zrobić. Nie pomaga mi w niczym, a żeby mówiła "zjedz coś", "połóż się", "odpocznij" - nigdy w życiu! Od dwóch dni jesteśmy "pogniewane" ... Przykro mi się teraz zrobiło.

Wiem, ze moja to nalezy do innego gatunku, ale od niej predzej bym uslyszala- nie ruszaj, nie jedz,to nie twoje, to twojej siostry. Mi by chyba serce peklo jakbym Danielowi czegos nie dala, bo mlodszy ma to dostac. Ale u nas bylo to norma. Jogurciki dla siostrzyczki, bo ona rosnie, a ja 12 lat moglam sobie popatrzec jak ona je je. Ja nawet kotom daje wszystko po rowno, bo by mi serce peklo Im dluzej jestem matka, tym mniej potrafie zrozumiec zachowanie swojej. Ja bede na 100% pomagac synowi, dzwonic,nie czekac az on sam sie odezwie. Wiadomo, w granicach rozsadku, by nie przegiac w druga strone.Ale zeby corki przez cala ciaze nie spytac, jak sie czuje?To sobie nie wyobrazam. Moja mama nawet nie wie, ze maly ma problemy, nic nie wie.Nawet nie wie kiedy mam termin
__________________


Daniel

Christian

Edytowane przez De28
Czas edycji: 2013-10-17 o 07:44
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:42   #4020
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c

Cytat:
Napisane przez Olenka_24 Pokaż wiadomość

Anoula jedno mi się tylko nasuwa na myśl : matka zawsze będzie nam "matkować" nie ważnie ile będziemy miały lat
dokładnie tak zwłaszcza, że moja mama ma mnie jedna

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Jak ja bym chciała zeby moja mama się tak mną zajęła, nie żeby się nie interesowała, ale tak jakoś uważa, że sama sobie wszystko mogę zrobić. Nie pomaga mi w niczym, a żeby mówiła "zjedz coś", "połóż się", "odpocznij" - nigdy w życiu! Od dwóch dni jesteśmy "pogniewane" ... Przykro mi się teraz zrobiło.
oj a to jakaś poważniejsza kłótnia?
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.