Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejny wątek będzie nosił nazwę:
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz. XII 0 0%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 2,04%
JEDNE TULĄ JUŻ MALUSZKI, DRUGIE JESZCZE MAJĄ BRZUSZKI 19 38,78%
1,2,3 do rozpakowanych dołącz TY! 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 7 14,29%
RĘCE SKŁADAM, MODŁY WZNOSZĘ - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK 22 44,90%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-07, 15:28   #3811
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

nasturcja, nemosek, lineczka - witamy w gronie mamuś z maluchami przy boku!
Niech się zdrowo chowają!

lineczka - marzenie taki poród! Dobrze, że pojechałaś, bo miałabyś poród domowy
I zakładaj osłonki, nie katuj piersi, bo się zablokujesz z bólu
maomami - Nina ma takie krostki na policzkach. Wczoraj byliśmy u pediatry na pierwszej wizycie i zapytaliśmy przy okazji co to, to odpowiedziała, że na razie są to tak niewielkie zmiany, że by się tym nie martwiła. A ja byłam tak przejęta samą wizytą, że dopiero w domu zdaliśmy sobie z mężem sprawę, że nam nie odpowiedziała, czy to trądzik, czy alergia, czy co Jak będzie położna (o ile jeszcze będzie), to zapytam... Liczę, że trądzik i że szybko przejdzie


Przepraszam, że tak wybiórczo, ale wpadłam tylko na moment. Czytam Was na telefonie, ale nie lubię z tel pisać, a mój komputer ostatnio od święta włączony.
Jakoś się kula, choć mam wrażenie, że jest coraz ciężej

dzidzia - pytałam moją kadrową o to zgłoszenie do ubezpieczenia, ale ona też mówi, że konieczny jest pesel, a jakie dziecko ma po 7 dniach pesel?! Możesz przypomnieć, gdzie o tym obowiązku jest napisane? Jest jakieś rozporządzenie?

__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:34   #3812
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość


Dziekujemy

Ja dzis chyba z tej okazji mam hardcore w prezencie ..
Jest 12 a ja sie czuje jakby 24.
Wiecznie ryk .. Lezec nie, nosic nie, hustac nie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
może ciśnienie jej nie odpowiada, marudna jest. U nas ostatnio było to samo. Oby jutro było lepiej
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość


Z biegiem czasu też uważam że dla Damiana to za wcześnie, mój błąd że byłam ślepa przed tym wszystkim... Nie żałuje że mam dziecko bo to najlepsze co mogło mi się przytrafić , żałuje tylko że z tak nieodpowiedzalnym i dziecinnym factem.
Broń Boże mnie nie uraziłaś, przecież masz racje

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

a powiedziałaś mu to w twarz?

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Kolejny raz się nie udało... załamka
I co teraz?
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:36   #3813
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Trele - u Małej też jest jeszcze ta maź w wargach sromowych. Nie ruszamy, nie myjemy, jak kazali... Ale w sumie nie wiem, czy mamy czekać aż się wypłucze, czy powoli to przecierać... Muszę zapytać przy okazji
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:36   #3814
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

A tak w ogole to z okazji mojego snu że mam nieogolone nogi, ogoliłam je i tak jutro mam wizytę u ginekologa Już nie mogę sama sobie wmawiać że nie mogłam się schylić

Werandowałam Liwkę i usnęła mi szybko, potem flacha na śpiocha i mam chwile czasu dla siebie, to wymaluję paznokcie.
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:37   #3815
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
też nie potrafie pomóc, ale ta buzineczka ale bym ją wycałowała

Ogólnie to ja od zawsze marzyłam o dużym psie, namawiałam tż na psiaka ale on nie chciał ani jego tato. Pewnego styczniowego dnia (6.01.)dzwoni do nie Piotrek i się pyta czy nie chcemy psa, ja bezdech najpierw, potem szok i na koncu pisk, ze pewnie, że jaki i wgl okazało się, że przyszla do niego do sklepu babeczka(kociara i psiara straszna) i do jakiegoś kolesia mówi, że ma psa na wydanie i czy nie chce ten pan. A on że nie chce, a tż się pyta jaki i dlaczego? No i okazało sie, że Etna była prezentem gwiazdkowym dla jakiejś dziewczynki, ale oczywiście jak to bywa to nikt tego nie uzgodnił, no i jej tata stwierdził, że on psa nie chce i że albo pies wylatuje albo córeczka... Potem trafiła do jakichś państwa do bloku - okazało się, że wynajmowali meiszkanie i właściciel nie zgodził się na psa, potem trafiła do syna tej pani, ale on jej nie chciał i miała iśc do schroniska. No to tż mowi bierzemy. Zapłaciliśmy za nią 200zł (dostaliśmy za to karmę, smycz, miski itp itd). Na końcu tż czekał na psiaka w pracy, bo nie mięliśmy jak zostawić jej w domu. No i czeka, czeka. W końcu mówię - zadzwoń do niej. Dobrze, ze zadzwonił i dobrze, bo okazalo się, że babeczka nie chciała jej oddawać i jakby nie zadzwonił to by w życiu nie oddała I przyjechała, piękna i cudowna. Oczywiście książeczka zdrowia kończyła sie na połowie szczepień bo po co dalej dawać... Pies był tak zestresowany, że nie mogliśmy jej do samochodu wcisnać. ale jechała u tz na kolanach Wgl potrafiła tylko wchodzic na łóżko i chodzić na smyczy... Do dzisiaj jej to zostało. A ile nam się załatwiała w domu.... chyba jeszcze do sierpnia.... I nagle jej sie odwidziało - piszczy jak chce na dwór, warknie, tupnie nogą(!). No jak jej nie kochać, ja bym ją zdżarła, nad życie ja kocham, w życiu bym nie oddała. Teściu mi wyskoczył z tekstem ostatnio, że w kuchni muszą byc drzwi póki pies jest, a ja do niego, że pies się nigdzie nie wybiera po narodzinach Uli Sorento no jak mam się na nią gniewać jak budzę się rano i jej wielkie oczy sa nad moją twarzą 5 cm i tak się cieszy jak wstanę albo położy się obok mnie i szturcha łapą żebym ja drapała. No dzisiaj mięliśmy taki jednorazowy wypadek... A na dole dołączam pierwsze zdjęcie na super legowisku, które swoją drogą zjadła z nudów kilka tygodni później razem z milionem ukochanych par moich butów. plus puszek






Kumpel w bloku obok ma Husky, ostatnio cały czas wył podczas pierwszej cieczki Enty. Ale jak wilk dosłownie. I kumpel nie wiedział co jest grane, a potem mu mówimy, że nasza ma cieczkę a on, że już wie co się dzieje...
Mya - tak czytam jak o Etnie piszesz I widze ze Ty traktujesz ja jak czlonka rodziny , zloscisz sie ale nie moglabys bez niej zyc co?
Ja mam dokladnie takie same uczucia co do mojego wypłosza I kazdego innego poprzedniego psa

I Etne tez bym wzieła jak bedziesz miala dosc
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Piję właśnie herbatkę na spokojnie, nie tak jak zazwyczaj w biegu i nie mogę się tą chwilą nacieszyć
Dobrze że teściowa mnie rozumie i codziennie przejmuje Jaśka na jakiś czas i karze mi iść sobie porobić to co mam do roboty albo chwilkę odpocząć. Wczoraj sama przyznała że jestem dobrą matką i że jak na swój wiek jestem dojrzała, wiem czego chce i do tego dążę, po czym dodała że Damian to jeszcze dziecko i sam jeszcze matczynego cycka potrzebuje.. Ciekawe czy jakby się go mamusia zapytała o co się na mnie obraził to co by jej powiedział
Ta tesciowa jaka jest taka jest, ale dobrze sie z nia masz nie ?
Zazdroszcze


Przyniosla dzis polozna wyniki krwi z piętki - Buła zdrowa )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:39   #3816
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

[QUOTE=Trele_Morele;436107 89


Przyniosla dzis polozna wyniki krwi z piętki - Buła zdrowa )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
pytałaś o ta maź?
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:41   #3817
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Basiaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Właśnie, o te "środkowe" wyjścia mi chodzi. Tylko, że czasami moze byc tak, żę pies bedzie chciał wyjść, a my akurat na cycu bedziemy wisieć....I też zonk... Jakoś to rozwiąże napewno logistycznie, wyjdzie w praniu
Mam nadzieje, że jakoś nam to pyknie...
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Mya - tak czytam jak o Etnie piszesz I widze ze Ty traktujesz ja jak czlonka rodziny , zloscisz sie ale nie moglabys bez niej zyc co?
Ja mam dokladnie takie same uczucia co do mojego wypłosza I kazdego innego poprzedniego psa

I Etne tez bym wzieła jak bedziesz miala dosc


Ta tesciowa jaka jest taka jest, ale dobrze sie z nia masz nie ?
Zazdroszcze


Przyniosla dzis polozna wyniki krwi z piętki - Buła zdrowa )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie mogłabym bez niej żyć, na samą myśl, że za kilkanaście lat może zdechnąć łzy mam w oczach ostatnio to powiedziałam tż to mi powiedział,że jestem stuknięta...

Super, że Majeczka zdrowa
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:43   #3818
sorento
Rozeznanie
 
Avatar sorento
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

acelinkadobrze, że u Was ok Zdrówka dla Natalki

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko zamldować, że już wyszłam ze szpitala, wymęczona fizycznie i psychicznie. Później napiszę Wam co się działo.
odpoczywaj kochana A jak odpoczniesz to czekamy na wieści

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość

Sorento, ja mam nadzieje że oni to po prostu przyjmą normalnie... nie chce nikomu przykrości robić, wychodzić na jakąś walniętą, ale nie chce też siedzieć wkurzona na maksa, że pies skacze między nami, trąca nas, liże, i cholera wie co, bo ja to odginić się odgonie, ale mały już nie. Jak miałam królika, bardzo towarzyskiego, to mimo że chciał przebywać w centrum zainteresowania i pić z nami herbaty przy stole (dosłownie) to zawsze starałam się go trzymać z boku, jak przychodzili goście, bo może akurat ktoś nie życzy sobie nachalnego i wszędobylskiego królika, tak jak ja nie życzę sobie nachalnej psiny.


Okropny dzień dziewczyny. Nie wiem co mi się wczoraj stało ze stopami, ale tak spuchły, jakbym miała kostki zwichniete (słowa tż). Mówi że jakby mnie nie znał to udzieliłby mi I-szej pomocy Do tego całe uda i łydki jak poduchy. Wczoraj wieczorem tak mnie coś napompowało (może ciepły prysznic?) że heeeej. wstałam i co? bez zmian po całej nocy. Mam serdelki z golonkami jak ta lala. Nic nie boli, ale mówię Wam... wiem że w ciąży się puchnie, ale nie sądziłam że aż tak!!! a krew we mnie dzisiaj wrze po kłótni z tż. nie jestem sobą ....
oj biedaku
Króliki też lubię Kuzynka ma Tofika i jest słodziutki Boi się zmiotki i ma swoją filiżankę, z której pije przestudzoną słabą herbatkę z odrobiną cukru

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
hej ja po wizycie i niestety nie obedzie sie w tej ciazy bez szpitala...wyszly mi jakies balterie w moczu ogolnie jakiegps bialka troche i cos tam cos tam ze zapalenie pecherza moczowego i na 4 dni do szpitala antybiotyk dozylnie;/
oj, oby szybko przeszło

aaby myślałam dziś o Tobie i Kudłaczku Waszym
__________________
My

nasz synek
sorento jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:52   #3819
Sylwiaaa88
Rozeznanie
 
Avatar Sylwiaaa88
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 652
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Mya Etna piękna psina
A właśnie co do psów to teściowa też ma suczkę i bardzo ją kochamy ale martwi mnie jedno iż ona jest strasznie halasliwa, na każde stukniecie i pukniecie ona reaguje szczekaniem i boję się że mały przez to będzie miał jakieś lęki, jak np pójdziemy w odwiedziny mały zasnie a ta nagle zacznie szczekac a po za tym ona myśli że jest małym dzieckiem i każdy ją musi piescic i jest strasznie zazdrosna o dzieci.

Jejku co za pogoda, już czuje że bierze mnie depresja jesienna
Sylwiaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:54   #3820
dizi
Zadomowienie
 
Avatar dizi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 019
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
hej ja po wizycie i niestety nie obedzie sie w tej ciazy bez szpitala...wyszly mi jakies balterie w moczu ogolnie jakiegps bialka troche i cos tam cos tam ze zapalenie pecherza moczowego i na 4 dni do szpitala antybiotyk dozylnie;/

myslalam ze w tej ciazy obejdzie sie bez..maz bedzie musial brac wolne zeby zostac z mala...a ma placone za dniowki i tak wlasnie ...


Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Kolejny raz się nie udało... załamka
i co dalej planują lekarze? będą ciąć?

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dam znać po wizycie
A może to nie po wizycie tylko się coś rozkręca ?
Lepiej nie, nastawiłam się już na ten przyszły tydzień
dizi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:01   #3821
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
Zapomnialam Wam napisac ze szwagierka wczoraj urodzila

My dalej amy problem z karmieniem, cos ram niby leci ale mala sie nie najada wiec ja dokarmiaja
Dzisiaj wychodzimy do domku mala ma lekka zoltaczke ale pediatra mowi ze sie nie nasila bo nozek nie ma zoltych
Badanie sluchu w porzadeczku jeszcze za godzine bedzie miala pobierana krew z pietki

Jakie mleko polecacie na poczatek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Okurde to faktycznie sie wyneczyla...

sUPER ZE WY JUZ so domku
My mamy BEBIKO i jestem zadowolona.
Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
u mnie w pracy już 2go listopada święta wystawione :/
ja tez widzialam pelno swiatecznych rzeczy .....;/ a dopiero listopad

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość

Damian dzisiaj prawdopodobnie pożałował że jest moim mężem, rano zrobiłam mu okropną awanturę, tak go zwyzywałam że mi później głupio było, nie poszedł do roboty bo go brzuch boli myślał że będzie leżał przed komputerem a ja mu dziecko podrzuciłam i kazałam się nim zająć... Mówię Wam, chyba wolałabym się Jaśkiem jednak sama zajmować. Prosiłam go żeby mu herbatkę dał, żeby go uśpił i wiele wiele innych i wszystko muszę mu pokazywać, tłumaczyć jak ma to robić... ☠☠☠☠a mać my nie mamy dziecka 2 dni tylko prawie 2 miesiące, on to wszystko powinien mieć już dawno opanowane

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Lineczka co do mleka, my mamy bebiko i sobie baaaardzo chwalimy
eh... faceci...
z moim tez jest cos nie halo ostatnio... dzisiaj zrobil mi niespodzianke i o 10tej byl w domu, bo go wypuscili.. no super, wczesniej sie umowilam zeby mi ktos malego dzisiaj przypilnował od rana, wiec razem poszlisym na te zakupy, a tam? Kurde miałam wrazenie ze on nawet nie wie co naszemu dziecku jest potrzebne, bo mamy milion par body a ten i tak 2 sztuki wziął, a śpiochy tylko 2... Kremy? jakie przecież dziecko nie potrzebuje (do pupki mu kazałam wziąć).. Eh.. no potem już milej wszystko upłynęło. Ale np. chciał kupić grzechotki... tylko ja sie pytam na co miesiecznemu dziecku które raczkami jeszcze 'bije' sie po buźce,głowce? żeby sobie krzywde zrobic? Potem w domu mówie mu zeby wziął małego bo ja idę sprzątać łazienke bo zarośniemy zaraz brudem, a ten co x minut przychodził mnie sie pytal co ma mu zrobić, żeby nie płakał ........ A MAMY RAZEM DZIECKO OD MIESIACA!! moze zapomniał przez te 4 dni co go nie było Niby śmieszne ale jakże wkurzające jak mimo ze on sie opiekuje dzieckiem to i tak musisz myśleć i mówić co ma robić... Wiem że to sie zmieni, ale ja mam wrażenie ze on z takich strachem i stresem zarazem bierze młodego na ręce, może sie boi?
Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Dziewczyny mała ma coś takiego na czole, czy to jest ten trądzik niemowlęcy??? Czy to od mleka może być??? Ma to na czole i policzku i nigdzie indziej. Ma te chrosteczki a jeszcze jej schodzi skórka z czoła i nie wiem jak to pielęgnować
Mój tez to miał, w sumie jeszcze lekko ma. Położna powiedziałą ze to trądzik, powiedziała zeby przemywać czesto przegotowaną woda= tak też robie, choć wyczytałam na necie zeby spirytusem to potraktować, jednak nie kombinowałam. Z czola zeszło, na policzku odrobine jeszcze zostało. A skórka tez nam schodziłą i smarowałam sporo ilością oliwki na noc i przeszło. A mała śliczna
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dziękuję że pytasz Nocka o dziwo naprawdę bardzo spokojna i TŻtowi coś się stało bo budził się w nocy i gadał do Jaśka jak ja wyciągałam cyca albo jak poszłam do łazienki a on zaczął płakać... Naprawdę jestem w ciężkim szoku .
Z TŻtem doszliśmy do wniosku że nie będziemy kąpać Jaśka codziennie tylko co 2 dzień a jak nie kąpiemy to go tylko ochlapujemy wodą żeby się mu nie porobiły żadne odparzenia... Prawdopodobnie to nasz błąd że nie chcieliśmy go kąpać codziennie bo zauważyłam że po kąpieli nocki są spokojne, Jasiek chlapiąc się wieczorem w wodzie wie że po kąpieli zje i idzie spać bo jest noc, a jak go nie kąpiemy to prawdopodobnie wydaje mu się że jest dzień i daje nam popalić w nocy
Mój początkowo też kąpany co 2 dzień. Jednak po kilku dniach zauważyłąm ze po kąpieli to on ma lepsze nocki. Tak też zaczełam kąpać go codziennie i ma ten schemat dnia ze wieczorem kąpiel jeść i spać.. inaczej nie wiedział kiedy ma" spać" kiedy noc:P Teraz mam ze spacerami problemy.. bo od samego początku wychodziłąm z nim na dłuuuuugie spacery bo temp. pozwalała. W drugim tygodniu byliśmy na 3,5 godzinnym potem spacery rozbiłam na 2. Jeden rano, 2 po południu tak mniejwiecej po 3 godziny popołudniu i 1,5-2 rano. I wtedy duuużo lepsze nocki i dnie mieliśmy. A ostatnio non stop leje i na spacer nie wyjdziemy, bo powiedzą że poje.bało babe z dzieckiem w deszczu spaceruje.. werandować- ok, ale musze stać na balkonie i ruszać wózkiem.. i jak pada to nie idziemy i wtedy nei dość że maruda cały dzień to ciężej mu sie wieczorem zasypia...
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Po pierwsze : tak to prawda ze sa psy ktore maja taka jakby podnietke ze ktos przychodzi. Tra wtedy jajcami o dywan , nadmiernie sie drapia itd.
Moj tak robi, I jest sprawdzany regularnie przez weterynarza , pcheł nie ma , jest zdrowy.
Poprostu psy tak jak ludzie maja rozne charaktry. Jedne uzewnetrzniaja uczucia, skacza I szczekaja. A inne (w tym moj) sa tak jakby wrazliwe, zamkniete w sobie I przezywaja w taki wlasnie sposob.
Po drugie : wszy maja ludzie! Psy maja ewentualnie pchły. Pchły nie przechodza na ludzi, nie zywia sie ludzka krwia I raczej nie rozchodza sie po mieszkaniu. , chyba ze naprawde jest syf kiła I mogiła ! Pchla to nie pluskwa- nie wyniesiesz jej do domu I nie zezre Ci mieszkania.

Jak nie chcesz zeby Twoje dziecko mialo kontakt ze zwierzetami to oczywiscie Twoja decyzja ale dla mnie to troche dziwne..
Mam kolege 26 lat , Kota I psa nigdy nie glaskal , kazdy pies na ulicy powoduje u niego paraliz , bo mama mu zawsze mowila ze to psy gryza a koty drapia na smierć
Ja zawsze mialam psy , jak mialam 2 mies mama kupila szczeniaka i chowałysmy sie razem i jakos zadnych chorob odzwierzecych nigdy nie mialam. Kotow nie lubie , ale na tej zasadzie ze nigdy bym w Domu nie miala , a nie dziecku nie pozwolila sie zblizac ..





Dziekujemy

Ja dzis chyba z tej okazji mam hardcore w prezencie ..
Jest 12 a ja sie czuje jakby 24.
Wiecznie ryk .. Lezec nie, nosic nie, hustac nie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
DOKŁADNIE!!!

Za miesiąc dla Majeczki
Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Kolejny raz się nie udało... załamka
i kiedy teraz bedą próbować ?

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko zamldować, że już wyszłam ze szpitala, wymęczona fizycznie i psychicznie. Później napiszę Wam co się działo.

Mąż wchodził na forum i meldował co się u Was działo, więc GRATULACJE DLA NEMOSKA I LINECZKI Nasturcji miałam okazję pogratulować na żywo Miłosz jest cudny .

Nie wiem czy uda mi się cokolwiek nadrobić, bo trochę popisałyście , na razie koniecznie muszę odespać te "szpitalne wakacje".
TO odsypiaj i daj znać co i jak!!

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
hej ja po wizycie i niestety nie obedzie sie w tej ciazy bez szpitala...wyszly mi jakies balterie w moczu ogolnie jakiegps bialka troche i cos tam cos tam ze zapalenie pecherza moczowego i na 4 dni do szpitala antybiotyk dozylnie;/

myslalam ze w tej ciazy obejdzie sie bez..maz bedzie musial brac wolne zeby zostac z mala...a ma placone za dniowki i tak wlasnie ...



Wróciłam i jestem mega zadowolona.
W PEPCO niezłe promocje dali, kupiłam mega fajne ciuszki zrobie zdjecia i pokaże. Wszystkie na r. 62 i jedne na 68 bo mi sie podobało. Potem w Kik'u - kuźwa jakie tam są zaje.biste rzeczy ceny tez nie tragiczne, no i są też do domu rzeczy i dla nas dorosłych fajny wybór i duuuuuuuużo. Oczywiście nie wiem jak sie ciuszki zachowają ale dam znać bo już sie piorą. Oczywiście w piz,du i jeszcze wiecej kasy z konta wyszło. Powiedziałam że na dziecku oszczedzać nie bedę- potrzebuje to kupie, a że dostał kaske od dziadka i cioci to stwierdziłam że kupie mu co potrzebuje bo potem kase sie rozdupcy i tyle z tego będzie.. No wiec mamy sweterek na święta BN, mamy galotki takie super pajace i śpiochy bo przecież ulewamy wiec te co mamy to jest i tak minimalna ilość, ale idę w któryś dzień jak babcia bedzie miała wolne- myslę o sobocie bo już wróci do B-tm, to skoczę z nią jeszcze do "dżumpeksu" ( na przystanku dwie laski gadały ze w nowym sklepie- dżumpeksie kupiły zaje.biste rzeczy i śmiałam sie ze wstyd im ze kupują w lumpie to se wymyśliły. hahaha, miały moze z 14 lat ) i dokupie mu jeszcze jakieś pajace i śpiochy..

Potem pojechałam na spożywcze zakupy kuźwa, od moich ostatnich zakupów ( tydzień przed porodem) ceny poszły w góre głupie filtry do kawy kupowałam za 2 zł 100 sztuk a teaz nie dość ze 4 zł to jeszcze 80 szt. Mięso to juz w ogóle. no ale jakby nie było pokombinowalam i mam full lodówkę full zamrażarkę, kociaki do końca miesiaca mają jedzenie, żwirki przekąski, mały ma mleko do końca miesiaca spokojnie. Chemia cała zakupiona do świąt spokojnie starczy, potem tylko jakieś drobne typu papier czy waciki..

AAAAAAAAAA wizęłam z mężem udział w konkursie. Hahaha sie ludzie z nas nabijali bo tańczyliśmy taniec CZEKOLADY i wygraliśmy piłki i żelki i coś co nie wiem co to jest ale chyba zabawka dla psa

Dziękujemy z KACPERKIEM za pamięć o miesięcznicy
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:01   #3822
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

zwariowane ale cesarki nie zrobią?

Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
Helou
Dzięki wszystkim za opinie ws. laktatora chciałam wszystkie odpowiedzi pocytować ale mi się nie udało muszę poczytać dokładanie tą instrukcję obsługi i znaleźć ten regulator, nie wiedziałam że jest takie coś

Zauważyłam niestety, że piersi po jego użyciu zrobiły się mega wielkie i nabrzmiałe tak więc chyba to prawda, że laktator zaburza naturalną produkcję dziś jest już lepiej z nimi, a kolejny raz będę musiała odciągnąć dopiero za tydzień, co mnie bardzo cieszy

z drugiej strony to odciągnięte ze łzami w oczach mleko bardzo się przydało, bo mała była głodna wczoraj jak mnie nie było wypiła z butelki podobno ciurkiem ale potem na szczęście nie było problemów z piciem z piersi

super
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
heeej kochane

u nas dobrze wszystko, ale nie mam weny na komputer, ani czasu za bardzo

Lenka jest przekochana póki co duuuzo śpi, je, robi kupki i taki ma ciekawy żywot
Natalka jest chora i jest w domku całymi dniami, co jej ewidentnie nie pasuje. Ogólnie cieszy się że ma siostrę, przytula, całuje, ale na wszelkie sprzeciwy reaguje mega histerią. Musze to ogarnąć jakoś, póki co jak Lenka śpi to staram się bawić z nią, wymyślać zajęcia bo ewidentnie jej się nudzi w domu, nie jest przyzwyczajona żeby nie wychodzić bo na co dzień to przedszkole, babcia, spacer a teraz przy tej pogodzie i jej kaszlu to nawet spacer odpada.

Do tego tż od dziś w pracy, bo wydzwaniają do niego od poniedziałku, jakby firma miała przez niego zbankrutować

Sorki że tka tylko o sobie, ale nie mam czasu poczytać na spokojnie. Myślę że jak natalka wyzdrowieje i wróci do przedszkola to będzie spokojniej, o ile Lenka nadal będzie takim aniołkiem

Lineczko, nemosku gratulacje największeeeee
Oby córcia szybko wyzdrowiała Super czytać że u Ciebie się układa, mam nadzieje że z Lenki to taki aniołeczek
Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko zamldować, że już wyszłam ze szpitala, wymęczona fizycznie i psychicznie. Później napiszę Wam co się działo.

Mąż wchodził na forum i meldował co się u Was działo, więc GRATULACJE DLA NEMOSKA I LINECZKI Nasturcji miałam okazję pogratulować na żywo Miłosz jest cudny .

Nie wiem czy uda mi się cokolwiek nadrobić, bo trochę popisałyście , na razie koniecznie muszę odespać te "szpitalne wakacje".
obyś szybko odpoczęła
Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
hej ja po wizycie i niestety nie obedzie sie w tej ciazy bez szpitala...wyszly mi jakies balterie w moczu ogolnie jakiegps bialka troche i cos tam cos tam ze zapalenie pecherza moczowego i na 4 dni do szpitala antybiotyk dozylnie;/

myslalam ze w tej ciazy obejdzie sie bez..maz bedzie musial brac wolne zeby zostac z mala...a ma placone za dniowki i tak wlasnie ...
Jak nie urok to..wiadomo co..te pare dni szybko minie, a zdrówko najważniejsze
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:05   #3823
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

witam się w dniu mojego terminu....
Mialam wczoraj troszkę doła bo chyba łudziłam się że coś się ruszyło a tu wychodzi żeod 5 tygodni jest to samo- ta sama dlugość szyjki, to samo że głowka nie przywartai tylko waga rośnie.....przerazona jestem ta wagą też...gin mnie wczoraj pocieszał ze USG sie moze mylic i wogole....tylko znajac moje sczescie to bedzie sie mylilo w przód...ech...

jak sie nic nie bedzie działo to na 18 listopada mam skierowanie do szpitala. i zastanawiam się czy jakbym przyszła 15 ( bo mi weekend bardziej na reke bo nie mialabymproblemy z Piotrkiem) tomyslicie że by mnie przyjeli??

Zwariowane a jak jest u Ciebie bo mi gin mówił że sa 2 próby oksytocyna apotem cesarka???
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:06   #3824
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Mya - tak czytam jak o Etnie piszesz I widze ze Ty traktujesz ja jak czlonka rodziny , zloscisz sie ale nie moglabys bez niej zyc co?
Ja mam dokladnie takie same uczucia co do mojego wypłosza I kazdego innego poprzedniego psa

I Etne tez bym wzieła jak bedziesz miala dosc


Ta tesciowa jaka jest taka jest, ale dobrze sie z nia masz nie ?
Zazdroszcze


Przyniosla dzis polozna wyniki krwi z piętki - Buła zdrowa )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
super ze zdrowa

A my nie mamy chrzestnego. Własnie sie okazało ze on nie moze być.. jaka lipa. Poza tym jestem padnięta, nie mam siły zrobić sobie jeść a kupiłąm sobie takie pyszne potrawy , pije chyba z 7 kawe i patrze jak mój syn zasypia z rękami wzniesionymi ku Bogu jakby sie modlił. a meża nie ma już, bo polazł remontować chałupę.
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:41   #3825
Sylwiaaa88
Rozeznanie
 
Avatar Sylwiaaa88
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 652
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
super ze zdrowa

A my nie mamy chrzestnego. Własnie sie okazało ze on nie moze być.. jaka lipa. Poza tym jestem padnięta, nie mam siły zrobić sobie jeść a kupiłąm sobie takie pyszne potrawy , pije chyba z 7 kawe i patrze jak mój syn zasypia z rękami wzniesionymi ku Bogu jakby sie modlił. a meża nie ma już, bo polazł remontować chałupę.
Ojeju 7 kaw szalona!
Pochwal się co dobrego sobie kupiłaś
Sylwiaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:59   #3826
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Sylwiaaa88 Pokaż wiadomość
Ojeju 7 kaw szalona!
Pochwal się co dobrego sobie kupiłaś
KOchana, w ciązy nie mogłam to teraz nadrabiam. Jestem kawoszką od xx lat.Uwielbiam ją w każdej postaci a jeszcze w IKEA kupiłam sobie kiedyś taki spieniacz za 5 zł i robie sobie domowe 'latte' tyle ze mocniejsze i często sie te warstwy w końcu zlewają ale jednak

a upiłam sobie rzeczy do lasagne, którą uwielbiam i mogabym zrobić
do tego kupiłam pełno owocków
i chrzan Będzie idealnie na kanapki z polędwicą WIEM GŁUPIA jestem ale po takiej diecie jaką miałam od samego porodu, muszę się najesc bo potem zaś bede mdlała z młodym na rękach poza tym mam zakupy na cały miesiac nie licząc pieczywa i wody to nie bedzie tak jak było ostatnio ze maż nie wraca normalnie do domu a ja nie mam co jeść Juro zabieram się za robienie gołąbków, pierogów i krokietów.. pomrożę i będzie jak znalazł na szybkie obiady


Martwi mnie mój syn.. od wczoraj podczas każdego snu szybko rusza rączkami i zaczyna płakać, po czym chwile sie uspokaja, ale za moment zaciska pięsci i znów płacze i albo sie obudzi i trzeba go przytulić albo zasypia.. dzisiaj muszę go przytulac, wczoraj zasypiał..
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:06   #3827
grulla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: R-m
Wiadomości: 251
GG do grulla
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Hej dziewczyny wita się zaginiona mama zaglądam do Was czasem ale nie pisałam..od 17.10 jestem już na l4 . Przygotowania do przyjęcia nowego członka rodziny już prawie zakończone . Dziś poprasowalam ciuszki i mam wrażenie , ze za mało mamy..napewno kaftanikow niedostatek, muszę dokupić. Czekam na materacyk i koszule do karmienia, bo z tym miałam problem - nie cierpię guzików w piżamach. Zamówiłam z napami z italian Fashion, mam nadzieje , ze będą ok.

Termin mam na 2.12 i już nie mogę się doczekać jak my wszystkie

Gratuluje mamusiom pociech )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Nie ma czegoś takiego jak zła pogoda,jest tylko niewłaściwe ubranie".

grulla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:10   #3828
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Kolejny raz się nie udało... załamka
dzieciaczek najlepiej wie kiedy wyjść na świat. Jakie mają plany w związku z Tobą?

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość

Z biegiem czasu też uważam że dla Damiana to za wcześnie, mój błąd że byłam ślepa przed tym wszystkim... Nie żałuje że mam dziecko bo to najlepsze co mogło mi się przytrafić , żałuje tylko że z tak nieodpowiedzalnym i dziecinnym factem.
Broń Boże mnie nie uraziłaś, przecież masz racje
Dobrze, że sobie z tego zdajesz sprawę i nie jesteś zaślepiona. No ale szkol go tam szkol - ma być ojcem na medal

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
heeej kochane

u nas dobrze wszystko, ale nie mam weny na komputer, ani czasu za bardzo

Lenka jest przekochana póki co duuuzo śpi, je, robi kupki i taki ma ciekawy żywot
Natalka jest chora i jest w domku całymi dniami, co jej ewidentnie nie pasuje. Ogólnie cieszy się że ma siostrę, przytula, całuje, ale na wszelkie sprzeciwy reaguje mega histerią. Musze to ogarnąć jakoś, póki co jak Lenka śpi to staram się bawić z nią, wymyślać zajęcia bo ewidentnie jej się nudzi w domu, nie jest przyzwyczajona żeby nie wychodzić bo na co dzień to przedszkole, babcia, spacer a teraz przy tej pogodzie i jej kaszlu to nawet spacer odpada.
Jak fajnie, że się odzywasz
Natalcia dojdzie do siebie, wróci do przedszkola to będzie łatwiej. I tak świetnie sobie radzicie! A jak karmienie? Lenka dalej takii ssak rasowy i nie macie żadnych problemów?

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko zamldować, że już wyszłam ze szpitala, wymęczona fizycznie i psychicznie. Później napiszę Wam co się działo.

Mąż wchodził na forum i meldował co się u Was działo, więc GRATULACJE DLA NEMOSKA I LINECZKI Nasturcji miałam okazję pogratulować na żywo Miłosz jest cudny .

Nie wiem czy uda mi się cokolwiek nadrobić, bo trochę popisałyście , na razie koniecznie muszę odespać te "szpitalne wakacje".
Jednak w domu najlepiej. Dobrze, że wszystko ok i Cię wypuścili, jeszcze trochę pochodzisz w dwupaku Opowiedz nam jak było.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Okropny dzień dziewczyny. Nie wiem co mi się wczoraj stało ze stopami, ale tak spuchły, jakbym miała kostki zwichniete (słowa tż). Mówi że jakby mnie nie znał to udzieliłby mi I-szej pomocy Do tego całe uda i łydki jak poduchy. Wczoraj wieczorem tak mnie coś napompowało (może ciepły prysznic?) że heeeej. wstałam i co? bez zmian po całej nocy. Mam serdelki z golonkami jak ta lala. Nic nie boli, ale mówię Wam... wiem że w ciąży się puchnie, ale nie sądziłam że aż tak!!! a krew we mnie dzisiaj wrze po kłótni z tż. nie jestem sobą ....

ide robić ruskie oby ciasto wyszło miękkie spróbuje zrobić tak jak Rusałka
Uroki ciąży. Jednak organizm jest obciążony jak mu tyle przybyło. Poród tuż, tuż i wszystko minie Będą inne proglemy hyhyh

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
hej ja po wizycie i niestety nie obedzie sie w tej ciazy bez szpitala...wyszly mi jakies balterie w moczu ogolnie jakiegps bialka troche i cos tam cos tam ze zapalenie pecherza moczowego i na 4 dni do szpitala antybiotyk dozylnie;/

myslalam ze w tej ciazy obejdzie sie bez..maz bedzie musial brac wolne zeby zostac z mala...a ma placone za dniowki i tak wlasnie ...
I już w szpitalu jesteś?

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
Króliki też lubię Kuzynka ma Tofika i jest słodziutki Boi się zmiotki i ma swoją filiżankę, z której pije przestudzoną słabą herbatkę z odrobiną cukru


Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Wróciłam i jestem mega zadowolona.
W PEPCO niezłe promocje dali, kupiłam mega fajne ciuszki zrobie zdjecia i pokaże. Wszystkie na r. 62 i jedne na 68 bo mi sie podobało. Potem w Kik'u - kuźwa jakie tam są zaje.biste rzeczy ceny tez nie tragiczne, no i są też do domu rzeczy i dla nas dorosłych fajny wybór i duuuuuuuużo. Oczywiście nie wiem jak sie ciuszki zachowają ale dam znać bo już sie piorą. Oczywiście w piz,du i jeszcze wiecej kasy z konta wyszło. Powiedziałam że na dziecku oszczedzać nie bedę- potrzebuje to kupie, a że dostał kaske od dziadka i cioci to stwierdziłam że kupie mu co potrzebuje bo potem kase sie rozdupcy i tyle z tego będzie.. No wiec mamy sweterek na święta BN, mamy galotki takie super pajace i śpiochy bo przecież ulewamy wiec te co mamy to jest i tak minimalna ilość, ale idę w któryś dzień jak babcia bedzie miała wolne- myslę o sobocie bo już wróci do B-tm, to skoczę z nią jeszcze do "dżumpeksu" ( na przystanku dwie laski gadały ze w nowym sklepie- dżumpeksie kupiły zaje.biste rzeczy i śmiałam sie ze wstyd im ze kupują w lumpie to se wymyśliły. hahaha, miały moze z 14 lat ) i dokupie mu jeszcze jakieś pajace i śpiochy..
za zakupy! Niech dzieciak ma, dobrze zrobiłaś Ciekawa jestem co tam za cuda nakupowałaś, czekam na zdjęcia!

A kiedy na tą Lasagne można wpaść????
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:13   #3829
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez grulla Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny wita się zaginiona mama zaglądam do Was czasem ale nie pisałam..od 17.10 jestem już na l4 . Przygotowania do przyjęcia nowego członka rodziny już prawie zakończone . Dziś poprasowalam ciuszki i mam wrażenie , ze za mało mamy..napewno kaftanikow niedostatek, muszę dokupić. Czekam na materacyk i koszule do karmienia, bo z tym miałam problem - nie cierpię guzików w piżamach. Zamówiłam z napami z italian Fashion, mam nadzieje , ze będą ok.

Termin mam na 2.12 i już nie mogę się doczekać jak my wszystkie

Gratuluje mamusiom pociech )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Hej

mamy taki sam termin tzn ja mam taki z USG, bo z OM mam na 5/12

ale liczę, że urodzę szybciej

Jutro mam wizytę, proszę trzymajcie kciuki

mam nadzieje,ze mala zbyt wiele nie przybrala
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:22   #3830
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Czytam i czytam i mysle, ze moj tz jest super. Na poczatku z kazdym placzem Zuzola latal do mnie, byly sprzeczki itp, ale szybko sie nauczyl. Zuzia miala 4 miesiace jak wrocilam do pracy. On ja karmil (moim wczesniej odciagnietym mlekiem) przewijal, kapal (codziennie) i kladl spac. Od 16:30 do momentu polozenia malej spac byl z nia sam. I w sumie nie mial do kogo sie zwrocic o pomoc bo obie matki za granica
Co do zakupow to mlody doskonale wie, gdzie co moze znalezc, jakie mleko mial kupic (jak przeszlismy na formulke), jakiego kremu uzywamy. Jak mial watpliwosci to szybki tekst je rozwiewal. On mi nawet tampony kupuje - tylko musze powiedziec dokladnie jakie. A gdzie je znajdzie juz sam wie.

Co do pieskow - ja zawsze bylam psiara. Jeszcze na studiach tz zalatwil nam psa. To byl jego pierwszy - moj nie. Czarna z nami wiele przeszla - wiele przprowadzek, mieszkanie w bloku, kwarantanny, loty samolotem...ja mam zdanie, ze jak juz biore zwierze to jestem za nie odpowiedzialna do konca jego dni. To nie zabawka. Dlatego zrobilam wszystko, zeby czarna mogla byc z nami w Irlandii. Kosztowalo mnie to rok czasu (byla wtedy na orzemian u moich i tza rodzicow) i kupe kasy, ale nigdy nie zalowalam. Trzy lata temu odkrylam u niej dwa guzy. Okazalo sie, ze to guzy zlosliwe (na szczescie nie atakowaly narzadow wewnetrznych, tylko miesnie). Znowu - usuniecie ich kosztowalo mnie 470e ale nie moglam pozwolic, zeby sie to rozroslo i zeby coerpiala...
Teraz, trzy lata pozniej znowu biegam z nia do weta bo dopadl ja artretyzm i tylnia lapa jest w coraz gorszym stanie. Ma juz 13 i pol roku i zrobie wszystko, zeby zyla jak najdluzej.
Co do Zuzi - one sie czasem bawia razem, ale najczesciej sie ignoruja. Troche mi zal czarnej, bo od kiedy mamy dziecko wyleciala z naszej sypialni do jadalni, ale wolelismy, zeby nie byla na gorze bo, pomimo krotkiej siersci, strasznie sie leni. Psow w lozku, choc bardzo je kocham, nie toleruje. Kazdy ma swoje miejsce do spania.
Ale doskonale rozumiem, kiedy ktos, kto nie lubi psow ma obiekcje co do czworonoga skaczacego, lizacego itp. Dlatego jesli mam takich gosci, czrna zamykam w lazience az sie uspokoi i nie bedzie skakac.
I choc czasem sie na nia wkurzam za nic bym jej nie oddala. To czlonek naszej rodziny. I bardzo ja kocham
A Etna jest cudna

Anka mam nadzieje, ze ciasto wyjdzie ;-)

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Ach - ja dzis bylam w pracy w odwiedzinach. Tz zabral Zuzie do parku w tym czasie, takze moglam chwile w spokoju pogadac z szefowa i ze stalymi klientami
Troche sie tez wkurzylam - mamy sprzataczke z Czech, ktora bardzo lubie ale dzis trzy razy mnie zapytala, czy jestem pewna, ze to nie blizniaki bo jest, wielka (!!!!!!!!)
Ja zas przybralam tylko 7,5kg i chyba sie na wiecej nie zapowiada bo mam 11 dni do cesarki. Nienawidze takich komentarzy. Nawet jakbym przytyla 50kg to nikomu nic do tego :-/
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:25   #3831
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez grulla Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny wita się zaginiona mama zaglądam do Was czasem ale nie pisałam..od 17.10 jestem już na l4 . Przygotowania do przyjęcia nowego członka rodziny już prawie zakończone . Dziś poprasowalam ciuszki i mam wrażenie , ze za mało mamy..napewno kaftanikow niedostatek, muszę dokupić. Czekam na materacyk i koszule do karmienia, bo z tym miałam problem - nie cierpię guzików w piżamach. Zamówiłam z napami z italian Fashion, mam nadzieje , ze będą ok.

Termin mam na 2.12 i już nie mogę się doczekać jak my wszystkie

Gratuluje mamusiom pociech )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wrócilas

Wpadaj częściej
Ja my,ślałąm ze mam dość ubranek a tu sie okazało ze musiałam dokupić:P

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
dzieciaczek najlepiej wie kiedy wyjść na świat. Jakie mają plany w związku z Tobą?



Dobrze, że sobie z tego zdajesz sprawę i nie jesteś zaślepiona. No ale szkol go tam szkol - ma być ojcem na medal



Jak fajnie, że się odzywasz
Natalcia dojdzie do siebie, wróci do przedszkola to będzie łatwiej. I tak świetnie sobie radzicie! A jak karmienie? Lenka dalej takii ssak rasowy i nie macie żadnych problemów?



Jednak w domu najlepiej. Dobrze, że wszystko ok i Cię wypuścili, jeszcze trochę pochodzisz w dwupaku Opowiedz nam jak było.



Uroki ciąży. Jednak organizm jest obciążony jak mu tyle przybyło. Poród tuż, tuż i wszystko minie Będą inne proglemy hyhyh



I już w szpitalu jesteś?







za zakupy! Niech dzieciak ma, dobrze zrobiłaś Ciekawa jestem co tam za cuda nakupowałaś, czekam na zdjęcia!

A kiedy na tą Lasagne można wpaść????
Na lasagne zapraszam jutro bo dzis juz nie zrobie a ubranka wrzuce jak sie wypiorą i wyschną i wyprasują.
Cytat:
Napisane przez lusesita23 Pokaż wiadomość
Hej

mamy taki sam termin tzn ja mam taki z USG, bo z OM mam na 5/12

ale liczę, że urodzę szybciej

Jutro mam wizytę, proszę trzymajcie kciuki

mam nadzieje,ze mala zbyt wiele nie przybrala
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:25   #3832
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

image.jpg
Fota czarnej zrobiona przez Zuzie
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:28   #3833
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
no i cytat Trele mi umknął. ech...

chodzi tylko o to, że ja nie wiem jak im powiedzieć że jak mały będzie maleńki to po prostu jako matka nie życze sobie żadnego lizania. jak komuś lizanie po twarzy i całowanie nie przeszkadza, OK, ale ja z noworodkiem to jestem na nie. mały jak podrośnie to niech się bawi ile chce.
nie chce żeby po prostu dochodziło do sytuacji, gdzie obróce się na minute a dziecko będzie całe w psiej ślinie... no aż mnie naciąga. a pies że tak powiem może wszystko. OK, ich wychowanie, ale jak mówiłam... nie chce w to wciągać dziecka.

w mieszkaniu nie ma syfu, a te pchły czy cholera wie co, przyplątało się nie wiadomo z kąd. no a co do psa.
on się nigdy wcześniej tak się nie drapał. a jak zacznie, to może i nawet z 10 minut się drapać i ani myśli przestać.

mi to tam wszystko jedno gdzie on jest, ale niech nie robi tego, co zwykle, czyli np. niech nie wskakuje na kanapy/łóżko/fotel na ktorych ja z małym usiądę, bo ... bo po prostu nie chce mi się odganiać od psa co sekundę.
no bo pies jest zazdrosny, że ktoś siedzi razem i rozdziela wszystkich wokół, żeby tylko ją głaskać, wyje do tego jak nie wiem co. niech nie robi tego przy mnie, jak będę z dzieckiem, bo... jak mowiłam, zapach z pyska, nie chce mówić gdze ten nos się wpycha i co obwąchuje bo...

nie wiem, może jestem jakaś dziwna, ale brzydzi mnie to
To oczywiste.
Ja mojemu psu tez nie daje Mai lizac po buzi.
Reszta to kwestia wychowania psa I zapanowania nad nim przez wlasciciela.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Kolejny raz się nie udało... załamka



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:35   #3834
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Kolejny raz się nie udało... załamka
ale Cię wytrzyma synuś

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
heeej kochane

u nas dobrze wszystko, ale nie mam weny na komputer, ani czasu za bardzo

Lenka jest przekochana póki co duuuzo śpi, je, robi kupki i taki ma ciekawy żywot
Natalka jest chora i jest w domku całymi dniami, co jej ewidentnie nie pasuje. Ogólnie cieszy się że ma siostrę, przytula, całuje, ale na wszelkie sprzeciwy reaguje mega histerią. Musze to ogarnąć jakoś, póki co jak Lenka śpi to staram się bawić z nią, wymyślać zajęcia bo ewidentnie jej się nudzi w domu, nie jest przyzwyczajona żeby nie wychodzić bo na co dzień to przedszkole, babcia, spacer a teraz przy tej pogodzie i jej kaszlu to nawet spacer odpada.

Do tego tż od dziś w pracy, bo wydzwaniają do niego od poniedziałku, jakby firma miała przez niego zbankrutować

Sorki że tka tylko o sobie, ale nie mam czasu poczytać na spokojnie. Myślę że jak natalka wyzdrowieje i wróci do przedszkola to będzie spokojniej, o ile Lenka nadal będzie takim aniołkiem

Lineczko, nemosku gratulacje największeeeee
tak myślałam co u Was zdrówka dla Natalki

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko zamldować, że już wyszłam ze szpitala, wymęczona fizycznie i psychicznie. Później napiszę Wam co się działo.

Mąż wchodził na forum i meldował co się u Was działo, więc GRATULACJE DLA NEMOSKA I LINECZKI Nasturcji miałam okazję pogratulować na żywo Miłosz jest cudny .

Nie wiem czy uda mi się cokolwiek nadrobić, bo trochę popisałyście , na razie koniecznie muszę odespać te "szpitalne wakacje".
odpoczywaj i melduj co i jka

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Mya - tak czytam jak o Etnie piszesz I widze ze Ty traktujesz ja jak czlonka rodziny , zloscisz sie ale nie moglabys bez niej zyc co?
Ja mam dokladnie takie same uczucia co do mojego wypłosza I kazdego innego poprzedniego psa

I Etne tez bym wzieła jak bedziesz miala dosc


Ta tesciowa jaka jest taka jest, ale dobrze sie z nia masz nie ?
Zazdroszcze


Przyniosla dzis polozna wyniki krwi z piętki - Buła zdrowa )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no i git

Cytat:
Napisane przez rusalka12 Pokaż wiadomość
Załącznik 5471694
Fota czarnej zrobiona przez Zuzie
śliczna czarna
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:42   #3835
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Jutro wizyta u gina a ja chyba dostałam okres co najlepsze nie jestem pewna.

I bądź tu mądra. Czekam na rozwój wypadków. Wcześniej plamienia czystoczerwone miałam a teraz wkładka czysta.



---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Cytat:
Napisane przez grulla Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny wita się zaginiona mama zaglądam do Was czasem ale nie pisałam..od 17.10 jestem już na l4 . Przygotowania do przyjęcia nowego członka rodziny już prawie zakończone . Dziś poprasowalam ciuszki i mam wrażenie , ze za mało mamy..napewno kaftanikow niedostatek, muszę dokupić. Czekam na materacyk i koszule do karmienia, bo z tym miałam problem - nie cierpię guzików w piżamach. Zamówiłam z napami z italian Fashion, mam nadzieje , ze będą ok.

Termin mam na 2.12 i już nie mogę się doczekać jak my wszystkie

Gratuluje mamusiom pociech )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
wpadaj teraz częściej

CZego się spodziewasz?
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:44   #3836
zwariowane-serduszko
Rozeznanie
 
Avatar zwariowane-serduszko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 767
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Silna kobitka jesteś jak nic na Ciebie nie działa, przebijasz Dzastin i Lineczke.
Leoś jeszcze nie chce na świat wyjść, musisz uzbroić się w cierpliwość
staram się być cierpliwa, ale już mi się przykro robi, że kolejna próba nieudana już nawet te wszystkie położne patrzą na mnie ze współczuciem, rodzina co chwile wydzwania i jakoś tak mi beznadziejnie było by dobrze gdyby nie ta wysypka cholerna
Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość

kochana, nie łam się
Najważniejsze, że oboje jesteście pod obserwacją i macie się dobrze, jedyne co to , że musisz czekać dalej Naciesz się brzuszkiem na spokojnie, pozaczepiaj Leosia
Najwyraźniej synek jest jak Lineczkowa Nelcia, ma wszystkie wywoływacze w nosie i wyjdzie, jak mu się zachce nagle
A lekarze coś mówią jakie dalsze decyzje??
lekarze jutro rano na obchodzie powiedzą mi dokładnie co mają w planach..
tylko, że mój synek nie ma już za dużo czasu na decyzje o wyjściu
Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Zwariowane, przykro mi że nic z tego nie wyszło. Będą próbować jeszcze raz?
trzymam kciuki żeby dzieć zmienił zdanie i wskoczył w twe ramiona
Prawdopodobnie będą próbować,. położne mówią, że do 3 razy próbują, ale to wszystko zależy od decyzji ordynatora..

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
zwariowane, no i co teraz? co mówią lekarze? będą pojutrze znowu próbować czy planują cesarkę czy jak?
Jeśli zdecydują się na kolejną próbę kroplówki, to prawdopodobnie w sobotę, chociaż na 100% nie wiem. Jutro na obchodzie będę wiedziała dopiero bo jeśli 3 próba będzie nieskuteczna to wtedy cesarka.. a teraz jeszcze wypada w poniedziałek święto, więc wszystko się przedłuża..
Jeśli dziś w nocy by mnie nie ruszyło (co się pewnie nie zdarzy ), to jutro 8 rano obchód, dowiem się coś więcej, później pewnie badania, więc zobaczymy jak z rozwarciem i wtedy będę znała decyzję..

Jeśli mam być szczera, to mam cholerne uprzedzenie do cesarki i wolałabym jej nie mieć, ale z drugiej strony chcę mieć to już za sobą, bo te kolejne nieudane próby są strasznie przygnębiające
Personel jest tu super, na prawdę dobra opieka, świetne warunki itd.. ale jakoś nie jestem stworzona do siedzenia w szpitalu
Wczoraj była u mnie mama, zaraz przyjedzie TŻ, to się poprzytulam i pewnie popłaczę sobie..
Nie chcę dramatyzować, ale mam dosyć.
__________________
LEONOWELOVE
zwariowane-serduszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:48   #3837
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
hej ja po wizycie i niestety nie obedzie sie w tej ciazy bez szpitala...wyszly mi jakies balterie w moczu ogolnie jakiegps bialka troche i cos tam cos tam ze zapalenie pecherza moczowego i na 4 dni do szpitala antybiotyk dozylnie;/

myslalam ze w tej ciazy obejdzie sie bez..maz bedzie musial brac wolne zeby zostac z mala...a ma placone za dniowki i tak wlasnie ...
Kiedy do tego szpitala I na jak dlugo?
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Trele - u Małej też jest jeszcze ta maź w wargach sromowych. Nie ruszamy, nie myjemy, jak kazali... Ale w sumie nie wiem, czy mamy czekać aż się wypłucze, czy powoli to przecierać... Muszę zapytać przy okazji

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
pytałaś o ta maź?
Ja pytalam dzis I wszystko jest ok. Mam przy kazdej kapieli przejechac jej tam wacikiem czy husteczka ale absolutnie nie trzec ani nie dlubac. Wazne zeby zakładac czy jakas kupka sie tam nie dostala.

Beatka to moze byc cisnienie, mnie dzis łeb nawala .

Wracam wlasnie z zakupow. Stwierdzilam ze jesli w wozku bedzie spokoj to idziemy. Ona sobie pospi a ja sie odstresuje. Kupilam pare bluzek I troche mi lepiej. Zobaczymy co bedzie zaraz w domu..

W ciazy mialam problem : Co tu kupic zeby brzuch wcisnac I myslalam ze jak urodze to pojde kupie co chce .
Teraz chodze miedzy regalami I mam zagwòzdke : co tu kupic zeby łatwo , szybko I dyskretnie cycek wywalic



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:51   #3838
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Robie oszukane gołąbki w mojej nowej super kuchni pierwszy raz takie gołąbki i pierwsze danie w kuchni. Ciekawe jakie wyjdzie
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:51   #3839
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
Jutro wizyta u gina a ja chyba dostałam okres co najlepsze nie jestem pewna.

I bądź tu mądra. Czekam na rozwój wypadków. Wcześniej plamienia czystoczerwone miałam a teraz wkładka czysta.



---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------


wpadaj teraz częściej

CZego się spodziewasz?
dziecka

Sorki głupie żarty sie mnie dzisiaj trzymają. Mąz sie pytał nawet czy to mleko z promocji jakieś przeterminowane nie było

Co do okresu- mój mógłby przyjsc, już 5tydzień po cc leci i co? plamienia po szpitalu miałam rawie żadne, do tej pory chodze z podpaskami albo wkładkami po domu w razie w. ale nic nie leci tylko taki miałam pomarańczonwy śluz.. a teraz znów nic i sie zastanawiam czy mogę iść do gina w czesniej niż bedzie okres?



Rusałka, Mya- śliczne macie psiny
Rusałka-super masz wagę.. 7,5kg to bardzo mało!!
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:56   #3840
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez grulla Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny wita się zaginiona mama zaglądam do Was czasem ale nie pisałam..od 17.10 jestem już na l4 . Przygotowania do przyjęcia nowego członka rodziny już prawie zakończone . Dziś poprasowalam ciuszki i mam wrażenie , ze za mało mamy..napewno kaftanikow niedostatek, muszę dokupić. Czekam na materacyk i koszule do karmienia, bo z tym miałam problem - nie cierpię guzików w piżamach. Zamówiłam z napami z italian Fashion, mam nadzieje , ze będą ok.

Termin mam na 2.12 i już nie mogę się doczekać jak my wszystkie

Gratuluje mamusiom pociech )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Hej To chyba będziemy miały takie same piżamki Ja mam takie z IF o wdzięcznej nazwie "Zyta" sa super! Już w nich spałam, a teraz ubolewam, że leżą w torbie i czekają na poród, ale lepiej żeby były wyprane, wyprasowane i gotowe do akcji

Zwariowane Serduszko doskonale rozumiem co musisz w tej chwili czuć. Trzymaj się dzielnie, już niedługo! Popłacz sobie jak ma Ci to przynieść troszkę ulgi i nie wstydź nam się żalić, to całkiem normalne. Coś Ci na to swędzenie dają?

Ryba chyba Cię ukatrupię, tak mi się tej Lasagne zachciało... Zrobiłabym jutro ale mężula nie będzie w domu, dopiero w sobotę wróci to na jedną porcję się nie opłaca... Muszę koniecznie jeszcze zrobić przed rozwiązaniem
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.