Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[kate1623]

Napisane przez koziemleko

Ja już po wizycie. O dziwo następną mam 14.02 więc aż tak długo nie będę czekać
Maleństwo rośnie i ma już 2500 g, jest ułożone główką w dół, z łożyskiem wszystko ok.
Dowiedziałam się, że mam początek infekcji i dostałam globulki pimafucin. Nieźle się zdziwiłam jak za 6 globulek zapłaciłam 50 zł
Dowiedziałam się jeszcze, że mam bardzo wąską miednicę i na porodówce dowiem się czy dam radę urodzić naturalnie Teraz jeszcze bardziej boję się porodu, bo wyobrażam sobie jak dziecko będzie się przeciskać przez tą ciasnotę

Dostałam też skierowanie na GBS. U mnie to wygląda tak, że pobieram sobie w domu wymaz z pochwy i zanoszę do laboratorium. Myślałam, że będzie gorzej
:

Super też miałam tą infekcję i brałam pimafucin. Najlepsze że tam chyba jest tylko kilka tabletek ale mi pomógł .O mi mój gin sam zrobił to badanie

Napisane przez mmhym

kate1623 Biedna pomyśl sobie, że już tak blisko, że musi być dobrze a potem finał bardzo dobzre i Majka na rękach

Mamusie październikowe

Dzięki

O masz to już nie za wcześnie

Napisane przez marima

hej

ogarniam i zamierzam dzisiaj skończyć zamówienie na all i gemini

kupujecie jakiś smoczek uspokajający? jesli tak to jakiej firmy? ja bym chciała na wszelki wypadek kupić jakiś ale ilość firm mnie dezorientuje

Ja kupilam aventu bo były śliczne , a później jeszcze dostałam lovi i nuka zobaczymy, który Majce przypasuje

Napisane przez asienka213

kate, nie mozesz sie tak wszystkim denerwowac Pomysl sobie, ze juz meta, juz za chwile wszystkie Twoje dolegliwosci sie skoncza

Wiem, wiem głupia jestem. Wyszłabym i wywiała te głupoty z głowy, ale mam zakaz od męża bo się boi, że się wywalę na lodzie

Napisane przez thidien

pochwalę się, mamy w końcu kolorowe ściany pole kukurydzy na dwóch i mus jagodowy na pozostałych dwóch

i trzy rzędy paneli położonych

ale nie byłabym sobą, jakbym nie wpadła się pożalić, tym razem na mamę - wpadła, zaczęła się przyglądać każdej ścianie a potem wytykać, że tu nierówno, tu też (nie dość, że tam, gdzie listwa przypodłogowa będzie, to jeszcze za narożnikiem; a innym miejscu wyżej, ale przy malowaniu każdej warstwy odpadało na jednej, najbardziej wilgotnej i wyziębionej ścianie), a tu na suficie jakieś wgłębienie (to samo - odpadało w dwóch miejscach, w jednym na kształt króliczka playboya :P i tak dobrze, że się sufit trzyma :P kiedyś spadnie - chcieliśmy regipsy dać, ale za chiny ludowe by się nie utrzymały)

wnerwiłam się, zapytałam, czy przyszła każdą dziurkę wytknąć i nierówność, bo jak tak, to nie mam na to czasu, mi się podoba krzywo i nierówno i... poszłam sobie do kuchni

najbardziej przykre jest to, że w sumie nigdy za nic nie zostałam pochwalona, odkąd pamiętam tylko wytykanie czego się da

mam przeogromną nadzieję, że ja będę inną matką

człowiek się cieszy, że sam, własnymi siłami coś zmienia na lepsze, ładniejsze, a tu ci przyjdzie i skrzydła podetnie

Super, że już są efekty, a mamą się nie martw ludzie mają to do siebie , że uwielbiają krytykować

Napisane przez bebe97

Takie schizy to niestety u większości normalka w ostatnich tygodniach, zwłaszcza u pierworódek Ja byłam co prawda spokojna, ale coś czuję że tym razem nie będę, Wasz niepokój o przedwczesny poród, komplikacje itd. mnie się tez już zaczął udzielać.
Kasia co robisz, żeby nakłonić Majkę do ruszania się i jaki proszek wzięłaś?

Wziełam Apap, a Majce zaaplikowałam szklankę lodowatej wody to się zaczeła kręcić

[BeautifulLie]

Virginia om ostatnią mialam 11 czerwca i wg tego wychodzi 18 marzec. Jak tylko będę po wizycie wpadam i zdaje raport



Mmhym :-*



Koziemleko mój gin też mi powiedział ze mam za wąską miednicę ale że z decyzja poczekamy jeszcze.



Thidien olej to co mówią inni najwazniejsze że tobie się podoba






Wysłane z telefonu...

[agunia4ever]

Napisane przez koziemleko

Masz możliwość zmierzenia sobie ciśnienia Może faktycznie ten ból był ciśnieniowy.

Ja już po wizycie. O dziwo następną mam 14.02 więc aż tak długo nie będę czekać
Maleństwo rośnie i ma już 2500 g, jest ułożone główką w dół, z łożyskiem wszystko ok.
Dowiedziałam się, że mam początek infekcji i dostałam globulki pimafucin. Nieźle się zdziwiłam jak za 6 globulek zapłaciłam 50 zł
Dowiedziałam się jeszcze, że mam bardzo wąską miednicę i na porodówce dowiem się czy dam radę urodzić naturalnie Teraz jeszcze bardziej boję się porodu, bo wyobrażam sobie jak dziecko będzie się przeciskać przez tą ciasnotę


W nagrodę poszłam do biedronki po czekoladę

Gratuluje 2,5 kg malenstwa Moze nie bedzie takie duze to przecisnie sie. Trzeba zaufac lekarzom. Ja jak patrze w lustro to nie wiem gdzie moja miednica sie kończy a gdzie zaczyna Więc może chociaż raz sie przyda. Ale tak życiowo to wolałabym mieć wąska miednice

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez marima

zamówienie na gemini zrobione i opłacone. jeszcze ogarnę allegro i zrobię listę czego mi brakuje z mojej wyprawki i w pierwszym tygodniu lutego się spakuję tylko muszę zobaczyć czego wymagają u mnie w szpitalu no a potem ogarnę ubranka małego, bo po sobotnim wypadzie do rosska powinnam już wszystko mieć z rzeczy do pielęgnacji. w końcu zdecydowałam się i kupię kosmetyki z serii Hipp a jak mały nie będzie miał problematycznej skóry to przerzucę się na babydream bo też ma dobre opinie i fajnie wychodzi cenowo


a butelki wystarczy wyparzyć w gorącej wodzie? czy trzeba mieć jakiś specjalny środek do mycia butelek? mi się wydaje że sama woda powinna wymyć, ale wolę się u Was upewnić



a i czy kupujecie inhalator czy czekacie aż maluszki trochę podrosną? w sumie przyjdzie niedługo wiosna więc mam nadzieję że maluszki nie będą chorować no i nie wiem od kiedy można robić inhalacje?

Wg mnie woda wystarczy. Na razie inhalatora nie kupuje. Mój chrzesniak miał inhalacje jak miał pół roku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elunka88]

Napisane przez wewillrockyou

Wy macie maty edukacyjne? Macie zamiar kupić?

Mam.Kupiłam używaną na allegro. Ale ja jestem nawiedzona i w gorącej wodzie kąpana i muszę mieć wszystko na już

Napisane przez koziemleko

Ja maty na razie nie kupuję Maluch na początku i tak nie będzie zainteresowany, a znajomi dostali dwie na chrzciny. Ja też na to liczę

Z tegoż powodu jak będziemy przyjmować gości to wyjmę wszystko, co się da na widok ogólny - matę, karuzelę, leżaczek, żeby sie domyślili, że drugie mi nie potrzebne

Napisane przez margo80

zapomniałabym. obiecałam się pochwalić wyrobami szydełkowymi. pierwszy kwiatek, pierwszy misiek, którego Ewa kazała mi przerobić na miśkę i efekt po ubraniu jej (sukienkę robiłam z głowy, kwiatek i misiek są z gotowych wzorów)

Piękne! Zazdroszczę talentu!!

Napisane przez amelka2006

Chciałabym już wózek z kartonu wyciągnąć i go podziwiać codzienie. Ale tz mówi, że na głowę upadłam. I chyba ma rację. Przecież nie będę pustym jeździła jak wariatka.

A niby czemu nie?

Napisane przez bebe97

Stały tekst dzieciaków Marcel tez jest zawsze zmęczony albo wzdycha że nie da rady sam posprzątać. Pytam go wtedy, jak dał rade sam nabałaganić skoro teraz nie ma siły na sprzatanie


Obejrzałam właśnie odcinek Położnych, gdzie kobitka urodziła za jednym krótkim parciem stojąc. Akurat była sama na sali bo akcja jakoś nie postępowała i zostawili ją, by odpoczęła, nagle skurcz ją złapał, wezwała położną ale zanim ta zdążyła dobiec, zastała matkę stojącą z noworodkiem na rękach Ojciec dziecka był w szoku, wyszedł na chwilę, wrócił, a tu córa na świecie

I co Ci Marcel odpowiada?

O takich porodach to Ty pisz tu częściej

Napisane przez Ela87

Co do wieku to 53 to młoda babka! Moja mama ma 57 i świetnie się trzyma

Moi rodzice mają po 46 lat

Napisane przez bebe97

Oficjalnie witam się w III trymestrze!!!!

Juhuuuu

Napisane przez koziemleko

Tż wieczorem tak napalił, że nie mogłam oddychać - pokłóciłam się z nim i od dzisiaj on już podobno nie przynosi opału

Zrozumiałam najpierw, że na Ciebie sie napalił

Napisane przez koziemleko

Ja już po wizycie. O dziwo następną mam 14.02 więc aż tak długo nie będę czekać
Maleństwo rośnie i ma już 2500 g, jest ułożone główką w dół, z łożyskiem wszystko ok.
Dowiedziałam się, że mam początek infekcji i dostałam globulki pimafucin. Nieźle się zdziwiłam jak za 6 globulek zapłaciłam 50 zł
Dowiedziałam się jeszcze, że mam bardzo wąską miednicę i na porodówce dowiem się czy dam radę urodzić naturalnie Teraz jeszcze bardziej boję się porodu, bo wyobrażam sobie jak dziecko będzie się przeciskać przez tą ciasnotę

Dostałam też skierowanie na GBS. U mnie to wygląda tak, że pobieram sobie w domu wymaz z pochwy i zanoszę do laboratorium. Myślałam, że będzie gorzej

po 1 za wagę. Też ładna choć do mojego Mikiego brakuje.

po 2 - ja miałam pobrany wymaz przez Panią Doktor ale i tak musiałam zanieść do lab i musze jechać sama odebrac wynik.

po 3 - ja za jakiś roztwór do picia na 2 dni też płaciłam prawie 50 zł

po 4- rozumiem doskonale, co czujesz i Twój strach, bo ja od tygodnia co wieczór myślę, jak dam radę urodzić

[Ela87]

Napisane przez elunka88

Moi rodzice mają po 46 lat

To szczyle jeszcze :-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monkaa321]

pola_m zdrówka dla małego

koziemleko za wizytę

BeautifulLie za tydzień

thidien jestem ciekawa efekty końcowego, mam nadzieje że się pochwalisz

martyna141 ze wyniki się poprawiły



powiedzcie, co u Side?

[elunka88]

Napisane przez marima

a butelki wystarczy wyparzyć w gorącej wodzie? czy trzeba mieć jakiś specjalny środek do mycia butelek? mi się wydaje że sama woda powinna wymyć, ale wolę się u Was upewnić


a i czy kupujecie inhalator czy czekacie aż maluszki trochę podrosną? w sumie przyjdzie niedługo wiosna więc mam nadzieję że maluszki nie będą chorować no i nie wiem od kiedy można robić inhalacje?

Ja wyparzam wrzątkiem
Inhalatora nie kupuję

Napisane przez milenqa

no i dzisiaj przyszła paczka z apteki i zamówiłam m.in. 2 dekorowane butelki tt .... na zdjęciu na stronce były niebieskie takie jak chciałam ... ale nie doczytałam ,że kolor wybierany losowo- i co? oczywiście dostałam różowe

Zamówiłam 2 z baby ono - mała przyszła niebieska, duża - różowa. Będę nią karmić jak nikt nie będzie widział

Napisane przez bebe97

O ile pamiętam mnie tez mierzyły na porodówce dopiero.
A co do podkreślonego - muszę dopisać do tego wątku swoją koleżankę Wczoraj do mnie dzwoniła ot tak pogadać i nagle rzuciła tekst, że może niedługo do mnie dołączy. Zdziwiona (bo wiem, że nie chcą i nie starają się o kolejne dziecko) zapytałam, czy jest w ciąży, a ona na to, że to się okaże za jakiś tydzień, czy okres dostanie Ale u niej to normalka, kilka razy w roku podnosi alarm, ze jest w ciąży zanim jeszcze dostanie @ albo spóźnia się jej o dwa dni

Może jak się będzie chwalić co miesiąc przez rok i nic z tego nie wyjdzie to zmądrzeje

Napisane przez virginia

Ja ciągle się zastanawiam nad Natalką lub Olą

Oba ładne

Napisane przez Ela87

To szczyle jeszcze :-P

Tata jest przekonany, że będą go pytać czy jest z synem na spacerze


Witam! Dołączam z bólem do zainfekowanych mam maść pimafucin i clotrimazolum i smaruję, co kilka dni.

U mnie też cieżka noc, usnęłam około 1 dopiero. Już mi przeszkadza ten brzuch trochę i niewygodnie się leży

No i trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

[bebe97]

Napisane przez virginia

To ja zamawiam taki poród . Kiedy i o której lecą te Położne, może zacznę oglądać?

No nie wiem, oglądam powtórki na tvn player albo na YT

Napisane przez teQiba

Trzymam kciuki zeby pomoglo
Mnie w ciazy wkurza to ze ten lekarz wypisuje mi leki na slepo - ostatnie tabletki tylko mi pogorszyly wszystko i musialam sama sie doleczac mascia Clotrimazolum (tylko to jest chyba bez recepty).
Jak chodzilam do ginekologa, ktory niestety nie jest poloznikiem to zawsze wymazy robil zeby zobaczyc co to za syf sie przypaletal i dobieral takie leki ktore faktycznie pomagaly...

Mój mi mówił, że w ciąży zmienia sie pecha w pochwie a do tego jeszcze te tabsy, którymi sie faszeruję. Powiedział, że clotrimazolum można jak najbardziej, ale to chyba cudowny lek na wszystko
Koziemleko a co bierzesz osłonowego do antybiotyku? ja jakiś lacidar, ale gin polecał trivagin bo ponoć dobrze wpływa na florę bakteryjną tam. Tylko, że kosztuje 3 razy tyle co zwykłe osłonowe...

Napisane przez elunka88

1. I co Ci Marcel odpowiada?

2. Zrozumiałam najpierw, że na Ciebie sie napalił

1. Że aby powstał bałagan, musiał się namęczyć i teraz sił mu zbrakło na sprzątanie lub jakaś inna wymówka... 6-latki są bardzo pomysłowe

2. Ja tez na początku zrozumiałam, że "się napalił" i czytałam dalej z zapartym tchem jak harlequina. Rozczarowałam się, gdy doczytałam, że to o palenie w piecu chodziło


Niestety zjadłam śniadanie, nie mogłam się powstrzymać teraz muszę je spalić, najpierw rower 30 min a potem spacer ze psem. Albo odwrotnie. Śniegu dowaliło, oby nie było ślisko, bo Reksio potrafi mocno pociągnąć smyczą, a jak jeszcze zaspy zobaczy, to w ogóle dostaje wariacji

Mój suwaczek żyje innym zegarem (biologicznym) Jak wstałam o 4 rano, to wciąż miałam skończonych 27 tygodni, jak wczoraj. A gdy weszłam na wizaż po drzemce o 12 i sprawdziłam, to już pokazywał prawidłowo 27t + 1dz...

[koziemleko]

Napisane przez martyna141

Ja już po wizycie na IP, dzwoniłam go Gina i powiedział że wszystko jest ok, leukocyty też spadły więc mamy mały sukces

Gratulacje

Napisane przez BeautifulLie

Koziemleko mój gin też mi powiedział ze mam za wąską miednicę ale że z decyzja poczekamy jeszcze.

Ja wolałabym szybciej wiedzieć niż na porodówce Pewnie będę się męczyć ze skurczami, dotrę do szpitala i jeszcze się okaże że cesarka

Napisane przez elunka88

Z tegoż powodu jak będziemy przyjmować gości to wyjmę wszystko, co się da na widok ogólny - matę, karuzelę, leżaczek, żeby sie domyślili, że drugie mi nie potrzebne

Twoi goście będą mieli niezły problem. Zostanie im koperta

[asienka213]

Napisane przez virginia

Ja nie piłam tylko w 1szym trymestrze bo o dziwo mi nie podchodziła (o dziwo bo normalnie to kawoszka jestem). Teraz piję jedną dziennie, staram się dolewać więcej mleka itd., w nagłych wypadkach piję 2 ale to rzadko. Gin nie miał nic przeciwko picia kawy, czytałam też że 2 można pić spokojnie no to piję.

ja tez nie pilam tylko w I trymestrze, wtedy nic mi nie podchodzilo a teraz pije jedna dziennie z mlekiem

Napisane przez elunka88

Z tegoż powodu jak będziemy przyjmować gości to wyjmę wszystko, co się da na widok ogólny - matę, karuzelę, leżaczek, żeby sie domyślili, że drugie mi nie potrzebne
Piękne! Zazdroszczę talentu!!

glowka pracuje

Side ma jutro wyjsc ze szpitala

[bebe97]

Napisane przez elunka88

Zamówiłam 2 z baby ono - mała przyszła niebieska, duża - różowa. Będę nią karmić jak nikt nie będzie widział

Albo oklej na niebiesko, żeby potem mąż nie powiedział, że dziecko kolek dostało od różowej

[thidien]

Napisane przez monkaa321

thidien jestem ciekawa efekty końcowego, mam nadzieje że się pochwalisz

załączam ściany, fota pstryknięta jak jeszcze nieskończone

w sumie mus jagodowy nieco bardziej wpada w fiolet, tak... ociupinkę

[koziemleko]

Napisane przez bebe97

Koziemleko a co bierzesz osłonowego do antybiotyku? ja jakiś lacidar, ale gin polecał trivagin bo ponoć dobrze wpływa na florę bakteryjną tam. Tylko, że kosztuje 3 razy tyle co zwykłe osłonowe...

Ja biorę to co mi dadzą w aptece Teraz mam jakieś "multi flora"

Przykro mi, że was zawiodłam z tym "napaleniem". Postanawiam poprawę


thidien - fajny efekt

[asienka213]

Napisane przez bebe97

2. Ja tez na początku zrozumiałam, że "się napalił" i czytałam dalej z zapartym tchem jak harlequina. Rozczarowałam się, gdy doczytałam, że to o palenie w piecu chodziło


Mój suwaczek żyje innym zegarem (biologicznym) Jak wstałam o 4 rano, to wciąż miałam skończonych 27 tygodni, jak wczoraj. A gdy weszłam na wizaż po drzemce o 12 i sprawdziłam, to już pokazywał prawidłowo 27t + 1dz...

wam to tylko jedno w glowie

moj suwak tez czasem wariuje

Napisane przez koziemleko

Ja wolałabym szybciej wiedzieć niż na porodówce Pewnie będę się męczyć ze skurczami, dotrę do szpitala i jeszcze się okaże że cesarka

no wlasnie, i tak nie masz pewnosci, ze np sn nie skonczy sie cc Najlepiej sie nie nastawiac Bedzie co my byc

[czbasia]

Napisane przez thidien

trzymając się terminu z usg na początku - zostało 70 dni... MAŁO!!!!!
dopiero co 2 kreski były na teście...

Ojj leci ten czas jak oszalały.. A do ammy brak mi słow..

Napisane przez mmhym

Ja mam 2 kremy z babydream, a płyn do kąpieli kupię chyba z Hipp, bo mi się bardziej opakowanie podoba bo chyba na początek zdecyduję się na płyn do kąpieli, a nie żel.
Ja będę wodą wyparzać - w zestawie z lakt

Ja też zdecyduje sie na plyny do kapieli. Wczoraj sledzilam bloga sroki i bardzo poleca właśnie firme hipp (tylko cos zastrzezenia z tej fimry miala do mleczka do ciala) i babydream A do tego cena zachęcająca Na pczatek chyba na babydream sie zdecyduje

[agunia4ever]

Napisane przez thidien

załączam ściany, fota pstryknięta jak jeszcze nieskończone

w sumie mus jagodowy nieco bardziej wpada w fiolet, tak... ociupinkę

Super dobrane kolorki

[monkaa321]

thidien myślę że będzie super końcowy efekt ślicznie się zapowiada

[martyna141]

Napisane przez thidien

załączam ściany, fota pstryknięta jak jeszcze nieskończone

w sumie mus jagodowy nieco bardziej wpada w fiolet, tak... ociupinkę

podobny 'fiolet' mają moi rodzice w salonie tylko w połączeniu z szarym

[thidien]

Napisane przez BeautifulLie

Thidien olej to co mówią inni najwazniejsze że tobie się podoba

gdyby to o podobanie tylko chodziło... to mieszkanie jest stare, wszystko odpada, robimy remont na tyle, na ile możemy sobie pozwolić, nikt złamanego grosza nie dokłada i nikogo nie prosiliśmy, próbowałam wytłumaczyć, że jak już jest wycekolowane i pomalowane i przy drugim kładzeniu farby odpadnie kawałek to nie jest tak hop siup doprowadzić to do stanu idealnego - zresztą ani my budowlańcy ani nikt w ten deseń i jak zobaczyłam, jak mama ogląda każdą! ścianę i wypomina każdą! nierowność to mi się zrobiło tak przykro... szczególnie że tłumaczę, że tu będzie listwa, tu narożnik, nie będzie widać, tu będzie za telewizorem, więc też nie widać - ale za to jedyne co widać to dezaprobata na jej twarzy i wszechwiedzące "ale jak robić to na tip top, idealnie"

a jeszcze przyszła z pytaniem dzisiaj czemu się do niej nie odzywam i że pewnie się pogniewałam - zapytałam o co jej chodzi, bo przecież od wczoraj się nie widziałyśmy i jakkolwiek po wczorajszym mi przeszło, tak w tym dokładnie momencie to się wkurzyłam ;P
usłyszałam tylko "zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie i jak daleko zajedziesz na swoich fochach" (no jakich fochach, nie rozmawiałyśmy od wczoraj)
no paść można..

a prawda jest taka, że może ze 2 razy w życiu mnie pochwaliła za cokolwiek - tak to tylko wytyka co się da

jakbym była ćpunką, alkoholiczką, puszczalską, złodziejką, jakbym jakiekolwiek złe słowo jej powiedziała, to bym rozumiała..

wiem, że nie jest to warte moich nerwów i płaczów, ale czuję się jakbym byłą najgorszym dzieckiem na świecie i zrobiła nie wiadomo co...

jestem jedynaczką, przed moimi narodzinami rodzice stracili nastoletniego syna i wstyd się przyznać czasami mam wrażenie, że to jakaś kosmiczna pomyłka, że jestem ja, a nie on - z niego by byli bardziej zadowoleni

[tygrysek83]

Napisane przez thidien

załączam ściany, fota pstryknięta jak jeszcze nieskończone

w sumie mus jagodowy nieco bardziej wpada w fiolet, tak... ociupinkę

Super robota , wrzuć też zdjęcie jak już będą meble poustawiane

[czbasia]

Napisane przez virginia

Ja ciągle się zastanawiam nad Natalką lub Olą (ew. jeszcze Hanią) ale najprawdopodobniej będzie Natalka. Wiem, że dziś to dość popularne imię ale podobało mi się od zawsze, wydaje mi się takie melodyjne.
Gorzej jak Natalka zrobi psikusa i okaże się chłopcem. Tu nie mam pomysłu na imię - te, które mi się podobają już gdzieś w rodzinie są, myślę jeszcze o: Michał, Krzyś, Adaś ale w sumie do każdego z nich mam jakieś ale: a to zdrobnienie mi się podoba, a już wersja dla dorosłego nie a to coś jeszcze innego.


Mnie tylko czasem ale to rzadko i w sumie dopiero od niedawna (zdarzyło się może 2-3 razy) pobolewa trochę podbrzusze, trochę jak na @ ale dużo dużo słabiej, mam nadzieję, że to normalne? Niuśka daje czadu więc myślę, że u niej wszystko OK. A teraz jestem wyczulona na wszystko i szczerze mówiąc byle co zaraz mnie niepokoi.... Im bliżej terminu tym większy stres.

Natalka bardzo ładnie Bardzo mi sie podoba. A Michal moj typ Wogole wydaje mi sie zcaly czas pomimo tego ze
lekarzy potwierdzilo dziewczynka, że chlopie bedzie u nas
U mnie na razie boli brak.. Tylko te twardnienia brzucha czasami mnie niepokoja ale gin mowil ze na tym etapie jak przechodza i nie ma wiecej jak na dobe to normalne i nie ma powodu do niepokoju wiec looz..

Napisane przez martyna141

\

Ja już po wizycie na IP, dzwoniłam go Gina i powiedział że wszystko jest ok, leukocyty też spadły więc mamy mały sukces
Jutro musze oddać projekt, mam takiego lenia że nawet nie chce mi się go przejrzeć i sprawdzić czy o niczym nie zapomniałam a jest już zrobiony. Co za dzień.

Na dodatek po wczorajszych zakupowych szaleństwach dzisiaj mam zakwasy już prawie zapomniałam co to jest :P Mała coś słabo się rusza, a może to ja zwyczajnie panikuje.. Zaczynam się martwić, zobaczymy jak będzie później.

za wyniki. A co do mniejszej aktywnosiści, czasami się zdarza, wazne że cokolwiek sie rusza

Napisane przez kate1623

Super też miałam tą infekcję i brałam pimafucin. Najlepsze że tam chyba jest tylko kilka tabletek ale mi pomógł .O mi mój gin sam zrobił to badanie

U mnie też gin bedzie robil. 31 stycznia.. Mam nadzieje, że nie jest nieprzyjemne bo rozne wersje slyszalam

[teQiba]

Napisane przez elunka88

Witam! Dołączam z bólem do zainfekowanych mam maść pimafucin i clotrimazolum i smaruję, co kilka dni.

I tylko te masci stosujesz? Nic dowcipnie?

Napisane przez bebe97

Mój mi mówił, że w ciąży zmienia sie pecha w pochwie a do tego jeszcze te tabsy, którymi sie faszeruję. Powiedział, że clotrimazolum można jak najbardziej, ale to chyba cudowny lek na wszystko

To by faktycznie mogla byc przyczyna - ale w sumie organizm powinien bronic maluszka wiec cos kiepsko mu to wychodzi

Napisane przez koziemleko

Twoi goście będą mieli niezły problem. Zostanie im koperta

Moi goscie juz marudza
Ale ja taka jestem ze wole sobie sama cos wybrac
W ogole to nie lubie miec gosci, wiec czekaja mnie ciezkie chwile jak wszyscy do malego zaczna przychodzic... I do tego jestem zaborcza wiec bede wszystkich odganiac od lozeczka

[thidien]

Napisane przez tygrysek83

wrzuć też zdjęcie jak już będą meble poustawiane

z meblami problem, bo nawet nie zamówione, na razie będziemy wstawiac tam meble z małego pokoiku, żeby się zacząć babrać w nim - będzie dla Młodego ale ściany już pomalowane dorzucę później
w ogóle dookoła futryn drzwi nie miało być wzorków - ale że jak "tata pomagał" to jechał szlifierką ścianę już wycekolowaną, a nie było sensu rozrabiać cekol na kawałek, to... to się pojawiły wzorki
nie jestem przyzwyczajona do takich kontrastów, ale się przyzwyczaiłam i podoba mi się bardzo młodzieżowo-czadersko-oczorypnie

[teQiba]

Napisane przez thidien

gdyby to o podobanie tylko chodziło... to mieszkanie jest stare, wszystko odpada, robimy remont na tyle, na ile możemy sobie pozwolić, nikt złamanego grosza nie dokłada i nikogo nie prosiliśmy, próbowałam wytłumaczyć, że jak już jest wycekolowane i pomalowane i przy drugim kładzeniu farby odpadnie kawałek to nie jest tak hop siup doprowadzić to do stanu idealnego - zresztą ani my budowlańcy ani nikt w ten deseń i jak zobaczyłam, jak mama ogląda każdą! ścianę i wypomina każdą! nierowność to mi się zrobiło tak przykro... szczególnie że tłumaczę, że tu będzie listwa, tu narożnik, nie będzie widać, tu będzie za telewizorem, więc też nie widać - ale za to jedyne co widać to dezaprobata na jej twarzy i wszechwiedzące "ale jak robić to na tip top, idealnie"

a jeszcze przyszła z pytaniem dzisiaj czemu się do niej nie odzywam i że pewnie się pogniewałam - zapytałam o co jej chodzi, bo przecież od wczoraj się nie widziałyśmy i jakkolwiek po wczorajszym mi przeszło, tak w tym dokładnie momencie to się wkurzyłam ;P
usłyszałam tylko "zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie i jak daleko zajedziesz na swoich fochach" (no jakich fochach, nie rozmawiałyśmy od wczoraj)
no paść można..

a prawda jest taka, że może ze 2 razy w życiu mnie pochwaliła za cokolwiek - tak to tylko wytyka co się da

jakbym była ćpunką, alkoholiczką, puszczalską, złodziejką, jakbym jakiekolwiek złe słowo jej powiedziała, to bym rozumiała..

wiem, że nie jest to warte moich nerwów i płaczów, ale czuję się jakbym byłą najgorszym dzieckiem na świecie i zrobiła nie wiadomo co...

jestem jedynaczką, przed moimi narodzinami rodzice stracili nastoletniego syna i wstyd się przyznać czasami mam wrażenie, że to jakaś kosmiczna pomyłka, że jestem ja, a nie on - z niego by byli bardziej zadowoleni

Przykre to
Moi rodzice podobni sa do Twojej mamy ale ja sie nauczylam olewac uwagi i cieszyc sie ze jestem pelnoletnia i moge wreszcie zyc tak jak mi sie podoba. A niedlugo bedziemy mialy wlasne pelne rodziny wiec nie ma co sie zadreczac takimi glupimi humorkami

Napisane przez czbasia

Natalka bardzo ładnie Bardzo mi sie podoba. A Michal moj typ Wogole wydaje mi sie zcaly czas pomimo tego ze
lekarzy potwierdzilo dziewczynka, że chlopie bedzie u nas
U mnie na razie boli brak.. Tylko te twardnienia brzucha czasami mnie niepokoja ale gin mowil ze na tym etapie jak przechodza i nie ma wiecej jak na dobe to normalne i nie ma powodu do niepokoju wiec looz..

Ty mnie nie strasz bo ja sobie wmowilam ze USG jest nieomylne

[czbasia]

Napisane przez thidien

załączam ściany, fota pstryknięta jak jeszcze nieskończone

w sumie mus jagodowy nieco bardziej wpada w fiolet, tak... ociupinkę

Slicznie wam to wychodzi. I ciekawe te trójkatne wstawki

Napisane przez thidien

a jeszcze przyszła z pytaniem dzisiaj czemu się do niej nie odzywam i że pewnie się pogniewałam - zapytałam o co jej chodzi, bo przecież od wczoraj się nie widziałyśmy i jakkolwiek po wczorajszym mi przeszło, tak w tym dokładnie momencie to się wkurzyłam ;P
usłyszałam tylko "zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie i jak daleko zajedziesz na swoich fochach" (no jakich fochach, nie rozmawiałyśmy od wczoraj)
no paść można7

Szkoda Twoich nerwów.. Olej to i tyle Chociaz wiem jak Ci przykro.. Naprawde nie rozumiem Twojej mamy. Zamiast sie cieszyć, że radzicie sobie to takie coś JA na Twoim miejscu właśnie byłabym z siebie i z meza dumna że włąsnymi siłami robicie

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez teQiba

Ty mnie nie strasz bo ja sobie wmowilam ze USG jest nieomylne

No ciekawe czy bedzie u nas jakaś "pomylka"

[Edzia400]

Napisane przez BeautifulLie

Virginia om ostatnią mialam 11 czerwca i wg tego wychodzi 18 marzec.
Wysłane z telefonu...

O to tak jak ja ;-)


Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[nadzwyczajna]

Napisane przez agayka111

Dzien dobry!

Widze ze wszystkie mialysmy ciezka noc ja tez nie moglam cos spac raz ze non stop wstawalam na siusku drugi raz myslalam ze od dolu chce mnie rozerwac pozatym moja Julcia chora ach zawsze cos
Trzymam kciuki za wizyty i za pomyslne zalatwianie wszelkich spraw!

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

Czyli jednak może to mróz, skoro wszystkie miałyśmy takie rwanie w jednym miejscu

Napisane przez czbasia

Ja też zdecyduje sie na plyny do kapieli. Wczoraj sledzilam bloga sroki i bardzo poleca właśnie firme hipp (tylko cos zastrzezenia z tej fimry miala do mleczka do ciala) i babydream A do tego cena zachęcająca Na pczatek chyba na babydream sie zdecyduje

Ja powiem szczerze, że kupiłam kosmetyki Bambino. Tzn. mydełko, krem pielęgnacyjny, krem ochronny i chusteczki nawilżane. Tylko oliwkę kupiłam Hipp. Zastanawiam się czy na wszelki wypadek nie kupić jednak też płynu do kąpieli Hipp. Ale zamierzam na początek myć dzidziusia tylko mydełkiem.
Zaopatrzyłam się też w sudocrem i kupię bepanten.
Tylko zastanawiam się nad kremem na brodawki. Bepanten trzeba zmywać. Zastanawiam się nad ziajką, podobno jest tania i dobra i nie trzeba zmywać, albo Maltan.
Jakie są wasze typy?


My w sobotę malujemy pokój. Mama nas pogoniła, bo powiedziała, że nie ma czasu, a nie można wprowadzić dzidziusia do pokoju śmierdzącego farbą.
I nowy narożnik też musimy kupić wcześniej, a planowaliśmy dopiero za becikowe. I komodę na rzeczy dziecka. Także weekend będzie pracowity.
No ale babcia zarządziła, więc musimy być grzeczni

[Edzia400]

Napisane przez elunka88

Mam.Kupiłam używaną na allegro. Ale ja jestem nawiedzona i w gorącej wodzie kąpana i muszę mieć wszystko na już

Ja leżaczek. Karuzele zostawiam chrzestnym. Niech. Też wydatki. Mają :-D


Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[thidien]

dziękuję dziewczynki kochane jesteście

niestety, jeszcze muszę poćwiczyć "mamwszystkogdzieśtyz m", ale myślę, że będzie ok musi być

hehe mój Mały Leniuszek chyba macha do Was nie pamiętam, żebym go tak długo (kilka sek) czuła teraz to jest minimalista, ale jak wyjdzie na świat to pewnie da czadu

[uparta8210]

dzięki dziewczyny za miłe słówka

thidien nie przejmuj się mamusią. Jej zachowanie mówi za nią samą i Ty się tym nie przejmuj. Pokoik będzie śliczny. Ja jak robiłam jakieś malowanie czy remont to wpuszczałam do pomieszczenia jak już było wszystko na tip top razem z meblami i dodatkami. jak będzie cciała jeszcze oglądać pokoik to jej powiedz że pokażesz jak skończycie i będzie miała dopiero niespodziankę.

Napisane przez martyna141

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i sprawy do załatwienia oby wszystko bezproblemowo Gratuluję też rosnących Maluszków i wszystkich pozytywnych wydarzeń

ja się przyłańczam.

ze spaniem u mnie też nie najlepiej, mała wierci się i kręci co skutkuje moimi wizytami w wc w nocy. nie pamiętam kiedy przespałam całą noc a wiem że lepiej nie będzie.

Leżę sobie na łóżeczku i tak myślę że przez moją sis.iorę musi przecisnąć się znowu dzidzia kurcze żeby tylko tż zdążył. Ale pewnie nie zdąży tym razem... chyba że mi niespodziankę zrobi i przyjedzie wcześniej na urlop, zaczynam sie juz martwić ale zupełnie nie mam powodu, chyba