Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części:
Wrześniowo-październikowe mamusie 2013 0 0%
Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku 0 0%
Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki 14 37,84%
Na czworaka zaraz stanę i zachwycę moją mamę 1 2,70%
Czy deserek, czy obiadek, oby nie był ze mnie niejadek 0 0%
Wcinam obiad, deser, mleko, do pół roczku niedaleko 11 29,73%
Skonczyły się już kolki, wszak wyrastam z mej gondolki 2 5,41%
Żółwik, słonik, hipopotam, ja dzidziusia swego kocham 4 10,81%
Normy obrotów, siadania i mowy nie moga wyjść mamusiom z głowy 1 2,70%
Mamo w rękę weź łyżeczkę i sprawdź czy mój płacz, to przez ząbeczek 0 0%
Powoli się rozkręcam, z brzuszka na plecy się już przekręcam 4 10,81%
Głosujący: 37. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-04, 14:03   #2461
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Ja miałam plamienia bardzo długo przed okresem przed ciążą (problemy z cyklem), a było ważne, żeby ustalić początek, bo brałam leki, to gin mówił, że pierwszy dzień okresu to 1 dzień krwawienia, a nie plamienia. A cykl 14-17 to niezła jazda. Ja chyba w życiu nie miałam nawet owu do 17 dnia...
Jest moc
To ja chyba kupię tabletki i będę czekać
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:06   #2462
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ladan to mogłaby już wrócić

Motyl, położna na sr mówiła, że jak dziecko jest długo karmione piersią i później już podajemy mm w wieku tam kilku miesięcy to najlepiej od razu żyłeczką by dziecka nie uczyć z butli pić bo to takie trochę cofnięcie się.

ja podaję rano kaszkę łyżeczką, pewnie, szybciej by było i czyściej w butelce ale chciałabym Ją nauczyć tak jeść
no pewnie,że cofnięcie.ale podanie takiej ilości mleka łyżeczką to chyba katorga?
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:15   #2463
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość



Bo ja mam zamiast Ciebie!
Ja mam cykle 14-17 dni
Z czego 5-6 mam @. Więc 9-12 dni przerwy. Cudnie, nie?
Właśnie minęło 12 i już plamię
Mam zacząć brać anty na regulację cyklu i teraz nie wiem, czy jak plamię to już mam @ czy znów tylko plamienie
faktycznie kiepsko
choc ja nie jestem fanką anty w celu "wyregulowania cyklu", bo przeciez po odstawieniu wszystko wróci do stanu wczesniejszego
zwłaszcza, że po anty to juz nie ma @
lepiej jednak porobić badania i poznać tego przyczynę

ja przed ciążą zaczęłam robić, wszystkie był ok, po czym zaszłam i tyle z diagnozowania przyczyny
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:16   #2464
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Ja wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę i czekam na @
I teraz tak... (bo przyznam ,że już nie pamiętam) kolejną biorę równo za tydzień,tak?
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:17   #2465
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Ja miałam plamienia bardzo długo przed okresem przed ciążą (problemy z cyklem), a było ważne, żeby ustalić początek, bo brałam leki, to gin mówił, że pierwszy dzień okresu to 1 dzień krwawienia, a nie plamienia. A cykl 14-17 to niezła jazda. Ja chyba w życiu nie miałam nawet owu do 17 dnia...
oj to ja mam bardzo dziwne te okresy, ze 3 dni mam takie delikatne plamienie, a potem 3 kolejne leci jakby świnkę zarzynało potem juz mniej
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:18   #2466
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Muszę wybrac się na usg jamy brzusznej. Dzisiaj bardzo rozbolał mnie brzuch i dostałam dziwnych skurczy z lewej strony... wyczułam nawet takie napięcie
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:22   #2467
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
2 dni to na prawde regularnie
ja od porodu pomijając pierwszą @ po porodzie miałam 31, 34 dni i teraz jest 36 dzień i nic
Obstawiam kolejna ciaze (zart)

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Co do alkoholu przy dziecku to jakies male ilosci wg mnie mozna wypic, kazda zna swoja granice, po jedmym piwie to nie czuje najmniejszego wplywu, jeszcze z moim tepem saczenia przez pol dnia.

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2014-02-04 o 14:23
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:38   #2468
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Dzień dobry! Dziś mija rok odkąd pozbawiona wszelkich nadziei zrobiłam ostatni test, który leżał w szafce i .... zobaczyłam mega bladą kreseczkę na teście. Dziś ta moja kreseczka śmieje się w głos, pluje na wszystko robiąc "prrrr" ustkami, wyciąga sobie smoka i nieudolnie póki co próbuje trafić do buzi

Pojechałam dziś do naszej pediatry, powiedziałam jej, że Szymon skończył już 3 miesiące, a nadal utrzymują mu się te nieprawidłowe objawy z główką, nawet nie skończyłam mówić, a ona "no to od razu wypisuję skierowanie do poradni na rehabilitację, bo skoro minęły te 3 miesiące i nie ma poprawy, to trzeba zacząć ćwiczenia". Wpisała nawet "pilne" z wykrzyknikami. Pytałam też o tę nieszczęsną szczepionkę na rota co ją Szymuś wypluł i ona mimo wszystko radzi ją powtórzyć, więc teraz będę rozkminiać co i jak

czaszka, współczuję akcji z teściem. Niepoważny facet. Ja bym na niego nakrzyczała chyba już po tym wszystkim, skoro mówienie i prośby nie pomagają. No i zdecydowanie nie pozwoliłabym mu brać mojego dziecka, dopóki nie zacznie akceptować i stosować moich zasad. Zasugerowałabym również TŻtowi, żeby coś z tym zrobił.


Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
no i hit z 2 lutego
rocznica zrobienia testu
wieczorem ,a raczej w nocy ,jak Mały zasnął
podchodzę do Męża(zajęty grą na konsoli) i pokazuje test z przed roku (w trakcie dnia kilka razy wspominałam o rocznicy ) a ten wielkie oczy i zaczyna mnie tulić, ściskać , myślał że w ciąży jestem
ale nie powiem,ucieszył się
ojj jak słodko fajna reakcja męża

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
my już po neurologa. moja matyczyna intuicja.. zawiodła
pani doktor stwierdziła ze mały rozwija się bardzo dobrze, a wszytko to co zgłąszałam (bo wydawało mi sie nieprawodłowe) okresliła jako fizjologiczne. i mamy kontrolę dopiero na 6 m. zrobiłą też usg przeciemiączkowe i wszystk ok
a ze mnie głupol bo nadal nie czuję si,ę uspokojona do konca- matce nie dogodzisz
cieszę się bardzo, że u Was wszystko w porządku Co do niepokoju, to nie dziwię się - ja nie mam zaufania już teraz do żadnego z lekarzy. No ale najważniejsze, że Jasiek został porządnie zbadany i jest wszystko ok!

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Powiem Wam, że to jakaś masakra ze współczesnymi problemami z ciążą. Jakieś 80% naszych znajomych ma z tym problem. Kłopot z zajściem, poronienie na wczesnym lub późnym etapie.
Parę dni temu dobra koleżanka miała wywoływany poród jakoś chyba w 6 miesiącu, bo maleństwo zmarło Już było wiadomo, że to chłopiec
w moim otoczeniu podobnie ... duże problemy z zajściem i utrzymaniem ciąży. Przykre strasznie, bo naprawdę sporo znajomych ma takie problemy

Cytat:
Napisane przez Larysa88 Pokaż wiadomość
hej
będąc u rodziców podczytywałam na telefonie a teraz jeszcze pare stron muszę doczytać

z krzesełka jestem zadowolona bardzo jest takie jak na zdjęciu na aukcji śliczne.
regulowane oparcie, wysokość
narazie sadzam tam Olę bez tych tacek (nie wiedziałam że są dwie ) i wcina sobie już w nim obiadki i deserki

Natala i zamówiłaś z kids play?

Motylku, też szukałam fioletowego, ale tak jak piszesz nie było ładnych szkodaaaaa. Dlatego wzięłam to różowe pierwsza różowa rzecz Oli oprócz konika morskiego

wczoraj mnie nie było bo miałam dzien sprzątania...
zrobiłam takie jakby generalne porządki, coś jak niektóre z Was robiły przed porodem typu np. wysuwanie lodówki i za nią ściarania kurzy, to mniej więcej coś w ten deseń robiłam.

a T. zabiła mnie wczoraj tekstem, bo wieczorem w niedziele wróciłam od rodziców, ta wpadła tu w południe w poniedziałek, ja od 8 rano sprzątałam i końca nie było widać, a wiadomo jak z dzieckiem jest, i ta mówi "a choinkę to do maja będziecie trzymać?! :/ " z krzywusem. Oczywiście wjechała mi na ambicję i rozebrałam (co też miałam w planach bo już luty ale po kolei) ale bez przesady, nie mam pomocy od niej, od tż i wszystko ogarnij...... a nawet jakbym chciała to nawet w sierpniu mogę rozebrać jak mi się tak będzie podobało!! ehhhhh...

miłego dnia
dla teściowej niegrzecznie z jej strony :/ przecież to Wasza sprawa ...

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Wczoraj zaliczyłam szok. Dziecko mi spało w południe 3 godziny - w życiu tyle nie zaliczył w dzień. 2 na spacerze a potem jak tż delikatnie wniósł na górę, to jeszcze godzinkę w łóżeczku

A teraz będą za moment 2 godziny jak śpi

Czy on sobie tego nie może scedować na poczet nocy ?

ooo no widzisz, niedługo w nocy też będzie ładnie spał

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
STUKA na górze !!!
wow! szybko, brawo!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Zapisałam Natalkę na zajęcia muzyczne zaczynamy 17 lutego
ale fajnie, zazdroszczę i czekam na relację z pierwszych zajęć
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:41   #2469
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
faktycznie kiepsko
choc ja nie jestem fanką anty w celu "wyregulowania cyklu", bo przeciez po odstawieniu wszystko wróci do stanu wczesniejszego
zwłaszcza, że po anty to juz nie ma @
lepiej jednak porobić badania i poznać tego przyczynę

ja przed ciążą zaczęłam robić, wszystkie był ok, po czym zaszłam i tyle z diagnozowania przyczyny
Ja przed ciążą miałam mega regularne, 28 dni z zegarkiem w ręki, czułam owu i wszystko wiedziałam
A teraz muszę szybko wyregulować, bo moja nadżerka wymaga pilnej interwencji, a do tego muszą być cykle regularne
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 14:45   #2470
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Widze, ze Wy tu o kolejnych ciazach, a mnie brzuch boli jak na @ wiec sie nie zanosi, zreszta za bardzo nawet nie ma z czego.[Seks byl w 16 tc, potem w 23 wiec marne szanseOstatnio przestaslo mi sie jakos spieszyc z tym, kiedy bedzie , wtedy bedzie, co najwyzej wieksze koszty tego beda,ale kij tam z tym.
MsLullaby, a ty tak nie zakladaj, ze Bartek bedzie jedynakiem bo w Twoim wieku to masz jeszcze przed soba kilkanascie lat na zmiane zdania
Masz rację





Cytat:
Napisane przez Snow_White1 Pokaż wiadomość
Jak mnie brzuch bolał na @, to @ nie dostałam i bylam w ciąży rok temu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Miałam to samo, zresztą bolał mnie tak do 6 miesiąca ciąży


Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
T mnie wnerwia oczywiscie.I to tym, ze podajemy sloiczki, a nie sami gotujemy.Twierdzi, ze w sloiczkach jest chemia, modyfikowane genetycznie warzywa i ogolnie samo zlo.Ona by mu zupke ugotowala, oczywiscie na miesie i posolona, na tescowych warzywach.



Jak była u nas i mi prawiła moraly to w końcu jej powiedziałam że swoich dzieci nie umiała wychować więc niech się od mojego odczepi. Od tamtej pory marudzi już tylko TŻtowi


Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
I ja
A tż mówił, że to na pewno nie cionrza, bo on ma przeczucie A teraz ta nieciąża leży i się wścieka, bo się w kocyk zawinęła. Idę ją uratować



Mi też mówił że przesadzam i panikuje jak test kupiłam


Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
To jestem w ciazy czy nie ?Bo mam ochote na piwo na sniadanie



Zrób test


Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
jak podejrzewasz,że to możliwe to może nie pij.chociaż ja dobrym doradcą nie jestem,bo piłam alko zanim się dowiedziałam o ciąży.ale podobno dziecko nie pobiera jeszcze wtedy substancji odżywczych od matki, nie ma łożyska, więc tyle dobrze



No ja też piłam i nie tylko przez pierwsze 2 tygodnie ciąży. Ale na szczęście nie zaszkodziło to dziecku a ja oczywiście przyznałam się położnej do tego


Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Zapisałam Natalkę na zajęcia muzyczne zaczynamy 17 lutego
Ale super, zazdroszczę

U nas dziś piękna pogoda, byliśmy na spacerze 2h, chciałam iść znowu ale mi dziecko usnęło TŻ dziś szybko skończył pracę a ja zaraz idę robić sałatkę z zupek chińskich i obiadek
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:04   #2471
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
my już po neurologa. moja matyczyna intuicja.. zawiodła
pani doktor stwierdziła ze mały rozwija się bardzo dobrze, a wszytko to co zgłąszałam (bo wydawało mi sie nieprawodłowe) okresliła jako fizjologiczne. i mamy kontrolę dopiero na 6 m. zrobiłą też usg przeciemiączkowe i wszystk ok
a ze mnie głupol bo nadal nie czuję si,ę uspokojona do konca- matce nie dogodzisz
ciesz się, że jednak wszystko jest ok
choć wcale się nie dziwię, że nie jesteś zupełnie pewna czy rzeczywiście tak jest, bo co raz częściej trafia się na lekarzy, którym ciężko zaufać

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Powiem Wam, że to jakaś masakra ze współczesnymi problemami z ciążą. Jakieś 80% naszych znajomych ma z tym problem. Kłopot z zajściem, poronienie na wczesnym lub późnym etapie.
Parę dni temu dobra koleżanka miała wywoływany poród jakoś chyba w 6 miesiącu, bo maleństwo zmarło Już było wiadomo, że to chłopiec
okropne
ale masz rację, u nas podobnie - wszystkie moje najbliższe koleżanki poroniły pierwszą ciążę

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
w każdej chwili nereczka może uosnać, najgorsze, ze ona może być wszędzie, w klatce piersiowej, w pecherzu..... dlatego często trzeba robić usg i jak się pokaze w nieodpowiednim miejscu od razu do usunięcia
nawet nie miałam pojęcia, że tak to może wyglądać... zaskakujące

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
STUKA na górze !!!
brawo
czy tylko ja wiedziałam od razu o co chodzi?

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Ja miałam 360 stopni z lovi i teraz też na pewno kupię, ale po 6 miesiącu, wcześniej bez sensu, dziecko nie ogarnie picia z niego. Eda dobrze ogarnął, jak miał 8 miesięcy
kurcze a mój Dawid w ogóle tego nie ogarnął ale tym razem też spróbuję

Ale jest pięknie na dworze 7 stopni i słonko świeci. Wybraliśmy się z Miłkiem do mojej pracy, to 40min spaceru w jedną stronę. Mały w drodze spał, a na miejscu był w siódmym niebie, bo przechodził z rączki do rączki Po powrocie dałam mu pół czopka glicerynowego, niby jakoś się nie męczył, tylko ciągle bardzo zatruwał atmosferę ale nie wiedziałam co robić, bo to pierwszy raz 3 dni bez kupy. No i parę minut po czopku się udało i to była taka śmierdząca plastelina
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:10   #2472
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Hej Stało się tradycją w ostatnich dniach, że rano teściowa zabiera Olę, a ja i9dę spać Choć dzisiaj było lepiej, do 3 3 pobudki, a potem do rana już częściej, ale to włożyć smoka, itp A dzisiaj rano moja córka zjadła 120 ml mleka chyba się wystraszyła, że idzie do lekarza na ważenie kurcze trochę się boję tego... A w ogóle jak czytam o Waszych przygodach z T, to współczuję, bo po 2 miesiącach mieszkania z moją stwierdzam, że to dobra kobieta jest I jaki to jest niesamowity komfort jak się ma rodziców albo teściów w pobliżu. Będzie nam się krzywda działa jak wrócimy do domu. A od wczoraj mąż w szpitalu na rehabilitacji



Współczuję bólu zęba Ja też dobrze nie spałam, ale popieram to, co napisałaś o odpalaniu kompa albo czegokolwiek. Myślę tylko o tym, by przyłożyć z powrotem głowę do poduszki

Fajnie, że impreza się udała

Nie zamartwiaj się już kurcze naprawdę mam takie przemyślenia, o których ktoś już tu pisał, że my chyba tak nie lataliśmy ciągle po lekarzach, a jakoś żyjemy i mamy się nieźle. ola też nie przewraca się z pleców na brzuch, ale postanowiłąm spokojnie poczekać i nie panikować

To ja Ci poradzę, żebyś wypiła, bo jakbyś byłą w ciąży to już długo nie wypijesz, a na początku samym to co jemy i pijemy chyba nie przenika do dziecka. I nie wydaje mi się, że będąc z dzieckiem nie można nigdy nic wypić, oczywiście w małej ilości kto chce, niech mnie zlinczuje

Laryska Co do teściowej, trzeba było powiedzieć, że jak jej choinka przeszkadza, to niech Ci rozbierze

Super, że chociaż w dzień dał Ci odpocząć

Ola też ma turkusowego, jakoś bardziej mi się podobał



u mnie też. pierwszy okres był z zaskoczenia i nic nie bolało, drugi - brzuch trochę bolał, ale nie mocno, a teraz powinnam dostać i brzuch mnie już boli 4 dni, a jeszcze nic...

A co do badań Oli, to robiłąm morfo, mocz, posiew, itp i raczej nic nie wyszło, więc nie wiem, ajka jeszcze infencja się może rozwijać, że ona nie j Zobaczymy, co dziś powie pediatra
a mąż ogólnie jak się czuje, fizycznie i psychicznie? powodzenia
fajnie masz z teściami, dobrze, że macie wsparcie w tej trudnej sytuacji

dla mnie też jedno piwo to nei zbrodnia

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Wiem, że literówka, ale jaka fajna

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

A co do Misi i stukania, to też jakoś pomyślałam o duchach


Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Ja miałam plamienia bardzo długo przed okresem przed ciążą (problemy z cyklem), a było ważne, żeby ustalić początek, bo brałam leki, to gin mówił, że pierwszy dzień okresu to 1 dzień krwawienia, a nie plamienia. A cykl 14-17 to niezła jazda. Ja chyba w życiu nie miałam nawet owu do 17 dnia...
u mnie plamienia były przez polipy

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
no pewnie,że cofnięcie.ale podanie takiej ilości mleka łyżeczką to chyba katorga?
nikt nei mówił, że będzie łątwo

Cytat:
Napisane przez jo_asiek Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Dziś mija rok odkąd pozbawiona wszelkich nadziei zrobiłam ostatni test, który leżał w szafce i .... zobaczyłam mega bladą kreseczkę na teście. Dziś ta moja kreseczka śmieje się w głos, pluje na wszystko robiąc "prrrr" ustkami, wyciąga sobie smoka i nieudolnie póki co próbuje trafić do buzi

piękne wspomnienia
u nas też dzisiaj mija rok
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:12   #2473
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
ciesz się, że jednak wszystko jest ok
choć wcale się nie dziwię, że nie jesteś zupełnie pewna czy rzeczywiście tak jest, bo co raz częściej trafia się na lekarzy, którym ciężko zaufać



okropne
ale masz rację, u nas podobnie - wszystkie moje najbliższe koleżanki poroniły pierwszą ciążę



nawet nie miałam pojęcia, że tak to może wyglądać... zaskakujące



brawo
czy tylko ja wiedziałam od razu o co chodzi?



kurcze a mój Dawid w ogóle tego nie ogarnął ale tym razem też spróbuję

Ale jest pięknie na dworze 7 stopni i słonko świeci. Wybraliśmy się z Miłkiem do mojej pracy, to 40min spaceru w jedną stronę. Mały w drodze spał, a na miejscu był w siódmym niebie, bo przechodził z rączki do rączki Po powrocie dałam mu pół czopka glicerynowego, niby jakoś się nie męczył, tylko ciągle bardzo zatruwał atmosferę ale nie wiedziałam co robić, bo to pierwszy raz 3 dni bez kupy. No i parę minut po czopku się udało i to była taka śmierdząca plastelina
zatruwał atmosferę

u nas też pięknie, nawet piec mamy wyłączony od rana

ale się dzisiaj wyspałam, mąż przejął córkę w nocy, rano też, wyszli z sypialnie a ja gniłam jeszcze do 9:30
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:39   #2474
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Przyłączam się do zachwyconych pogodą
Aczkolwiek dzisiaj to małż pospacerował z Tusią i jeszcze sobie byli na tarasie-on sobie czytał książkę na leżaku, a Tuśka spała. A ja natomiast sprzątałam i gotowałam, też mi sprawiedliwość:P No ale szczęśliwa jestem, jak zawsze, kiedy mam posprzątane

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
a mąż ogólnie jak się czuje, fizycznie i psychicznie? powodzenia
fajnie masz z teściami, dobrze, że macie wsparcie w tej trudnej sytuacji

dla mnie też jedno piwo to nei zbrodnia

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------



u mnie plamienia były przez polipy

nikt nei mówił, że będzie łątwo

piękne wspomnienia
u nas też dzisiaj mija rok
noo nikt nie mówił,że będzie łatwo i wcale nie jest

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

dziewczynki gratuluję rocznic dzisiejszych
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:42   #2475
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Muszę wybrac się na usg jamy brzusznej. Dzisiaj bardzo rozbolał mnie brzuch i dostałam dziwnych skurczy z lewej strony... wyczułam nawet takie napięcie
No to sobie poczekasz,znając tutejszą "służbę zdrowia"
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:44   #2476
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Jak była u nas i mi prawiła moraly to w końcu jej powiedziałam że swoich dzieci nie umiała wychować więc niech się od mojego odczepi. Od tamtej pory marudzi już tylko TŻtowi

m:
No ja jej mowie co mysle.Kiedys powiedziala, ze ona dziecko karmila tak czy siak i zyje to ja dodalam , "i ma alergie na 70 procent produktow".Powaznie u mojego chlopa top latwiej wymienic na co nie ma alergii bedzie krocej.Np z owocow tylko na jablka nie.
Ma jakies awersje do miesa, bardzo marudzila, ze daje takiemu malemu dzecku (Wiki miala 5 miesiecy, a Janek juz jadl, ale ona o tym nie wie).Kiedys mi mowila jeszcze zamin mialam dzieci, zebym tak rok, poltora przed ciaza przestala jest mieso, bo inaczej w ciazy bede sie zle czula i bede rzygala.Oczywiscie ja wtedy wysmiala, bo ja jestem miesozerna.
A sama byla wegetarianka, ale miala problemy zdrowotne i musiala zrezygnowac.

Na szczescie nie ma tyle odwagi by wprowadzac swoje zasady wychowawcze za moimi plecami

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2014-02-04 o 15:52
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:44   #2477
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ladan to mogłaby już wrócić

Motyl, położna na sr mówiła, że jak dziecko jest długo karmione piersią i później już podajemy mm w wieku tam kilku miesięcy to najlepiej od razu żyłeczką by dziecka nie uczyć z butli pić bo to takie trochę cofnięcie się.

ja podaję rano kaszkę łyżeczką, pewnie, szybciej by było i czyściej w butelce ale chciałabym Ją nauczyć tak jeść
sesje ma baletnica




My też mamy piękną pogodę, byliśmy na spacerze w spacerówce, ale mamy całkiem leżącą.
A teraz Kornel wyje w wniebogłosy bo go położyłam w łożeczku
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:45   #2478
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość

Ale jest pięknie na dworze 7 stopni i słonko świeci. Wybraliśmy się z Miłkiem do mojej pracy, to 40min spaceru w jedną stronę. Mały w drodze spał, a na miejscu był w siódmym niebie, bo przechodził z rączki do rączki Po powrocie dałam mu pół czopka glicerynowego, niby jakoś się nie męczył, tylko ciągle bardzo zatruwał atmosferę ale nie wiedziałam co robić, bo to pierwszy raz 3 dni bez kupy. No i parę minut po czopku się udało i to była taka śmierdząca plastelina
No u mnie tez ladnie, u sasiada stokrotki na trawniku kwitna, ale nie wiem czy to juz nowe, czy stare jeszcze nie zdechly
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:50   #2479
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

u nas tez cudne słonce i ok. 5 stopni na plusie byliśmy na 2h spacerku a ja wygrzałam sie na słoneczku. jeszcze bardziej zapragnęłam wiosny, będe siadac sobie na ławeczce, czytac książki a Jaś będzie sobie ucinał drzemki na świeżym powietrzu

misia gratulacje dla Kornela

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
ale ja Ci się nie dziwie że jesteś nie spokojna... ja niemam zaufania do lekarzy, dla jednych coś jest normalne, dla drugich wszystko nie normalne, no moja pediatra twierdzi ze Filip och i ach żywe sreberko, ale miałam ze szpitala skierowanie do neurologa i jednak neijest tak dobrze, ale pani pediatra tego nie zauważa, mimo że mowiłam jej dokładnie, ale jakoś wieksze mam zaufanie do tej neurolog, bo wypytała o wywiad rodzinny, wizyta trwała 20 min, sama go opukała z każdej strony młoteczkiem, pokazywała zabawki, przekrecała, mówiła, śpiewała i patrzyła na reakcje a pediatra o nic nie pyta jak się samemu nie powie, dziecko każe mi przekrecac, podnosic bo ciezkie...
masz rację.
po prostu trzeba trafic na kogoś komu się zaufa i podążać wg wskazówek.

Cytat:
Napisane przez Larysa88 Pokaż wiadomość
hej

a T. zabiła mnie wczoraj tekstem, bo wieczorem w niedziele wróciłam od rodziców, ta wpadła tu w południe w poniedziałek, ja od 8 rano sprzątałam i końca nie było widać, a wiadomo jak z dzieckiem jest, i ta mówi "a choinkę to do maja będziecie trzymać?! :/ " z krzywusem. Oczywiście wjechała mi na ambicję i rozebrałam (co też miałam w planach bo już luty ale po kolei) ale bez przesady, nie mam pomocy od niej, od tż i wszystko ogarnij...... a nawet jakbym chciała to nawet w sierpniu mogę rozebrać jak mi się tak będzie podobało!! ehhhhh...

miłego dnia
hej, fajnie że Oli podoba się krzesełko co do T. trzeba było ją zaprosić do pomocy.

Cytat:
Napisane przez kahunia Pokaż wiadomość
Larysa trzeba bylo powiedziec ze choinka czeka az tz ja rozbierze.
oo jescze lepszy pomysł
Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość


w każdej chwili nereczka może uosnać, najgorsze, ze ona może być wszędzie, w klatce piersiowej, w pecherzu..... dlatego często trzeba robić usg i jak się pokaze w nieodpowiednim miejscu od razu do usunięcia

powiem tak... kategorycznie odradzam niekapków, to jak butelka ze smoczkiem. Lepiej oczywiście mieć bidon ze słomką, ale to też nie jest dobre rozwiązanie bo ciężko to utrzymać w czystości. Najlepszym rozwiązaniem jest zwykły kubek i do tego słomka. Są też kubki bodajże Lovi (kiedyś dziewczyny tu wrzucały zdjęcie) napój leci tylko w jednym miejscu, i raczej się nie rozlewa. Są bardzo praktyczne i pomocne w nauce samodzielnego picia.

Teacherko myślimy cały czas o Zuzi, ile się biedna musi wycierpieć
w takim razie dalej trzmammy kciuki za Marcinka

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Hejo
Nadrobiłam wszystko, pocytowałam i nic nie ma
Od rana zajmuje się moimi chłopakami, mąż ma ponad 39 stopni gorączki, a Filip od rana matudzi i płacze Teraz na szczęście zasnął, a ja wymalowałam pazurki.
zdrówka dla nich

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Zapisałam Natalkę na zajęcia muzyczne zaczynamy 17 lutego
oo super!

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Muszę się pochawalić,że Julia spała całą noc w swoim łóżeczku,mimo,że od urodzenia kładliśmy ją u nas Jakoś cały czas odkładałam to w czasie, no i chyba niepotrzebnie się stresowałam,bo jak widać ma w nosie to,w którym miejscu spi Ba! Nawet spała lepiej,tzn. dłużej i bez wiercenia się Już nie wspomnę o tym,że po porannej butli pokręciła się troszkę w łóżeczku i SAMA ponownie zasnęła
Teraz to już na pewno będę jej tam kłaść. Nie ma co kombinować. Najwyżej będę wstawać 1000 razy do łóżeczka i wciskać smoka

Julka spała z Wami zawsze w łóżku od urodzenia, dobrze zrozumiałam?
jesli tak to mam nadzieję że mój Jaś weźmie przykład z Julki kiedy będę chciała "wyeksmitować" go z łóżka

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Hej Stało się tradycją w ostatnich dniach, że rano teściowa zabiera Olę, a ja i9dę spać Choć dzisiaj było lepiej, do 3 3 pobudki, a potem do rana już częściej, ale to włożyć smoka, itp A dzisiaj rano moja córka zjadła 120 ml mleka chyba się wystraszyła, że idzie do lekarza na ważenie kurcze trochę się boję tego... A w ogóle jak czytam o Waszych przygodach z T, to współczuję, bo po 2 miesiącach mieszkania z moją stwierdzam, że to dobra kobieta jest I jaki to jest niesamowity komfort jak się ma rodziców albo teściów w pobliżu. Będzie nam się krzywda działa jak wrócimy do domu. A od wczoraj mąż w szpitalu na rehabilitacji



Nie zamartwiaj się już kurcze naprawdę mam takie przemyślenia, o których ktoś już tu pisał, że my chyba tak nie lataliśmy ciągle po lekarzach, a jakoś żyjemy i mamy się nieźle. ola też nie przewraca się z pleców na brzuch, ale postanowiłąm spokojnie poczekać i nie panikować


A co do badań Oli, to robiłąm morfo, mocz, posiew, itp i raczej nic nie wyszło, więc nie wiem, ajka jeszcze infencja się może rozwijać, że ona nie j Zobaczymy, co dziś powie pediatra
dzieki

to dobrze ze Ola ma dobre wyniki
Cytat:
Napisane przez jo_asiek Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Dziś mija rok odkąd pozbawiona wszelkich nadziei zrobiłam ostatni test, który leżał w szafce i .... zobaczyłam mega bladą kreseczkę na teście. Dziś ta moja kreseczka śmieje się w głos, pluje na wszystko robiąc "prrrr" ustkami, wyciąga sobie smoka i nieudolnie póki co próbuje trafić do buzi


cieszę się bardzo, że u Was wszystko w porządku Co do niepokoju, to nie dziwię się - ja nie mam zaufania już teraz do żadnego z lekarzy. No ale najważniejsze, że Jasiek został porządnie zbadany i jest wszystko ok!
Słodziak z Szymonka! no i piekna rocznica dziś przed Wami
Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
ciesz się, że jednak wszystko jest ok
choć wcale się nie dziwię, że nie jesteś zupełnie pewna czy rzeczywiście tak jest, bo co raz częściej trafia się na lekarzy, którym ciężko zaufać




Ale jest pięknie na dworze 7 stopni i słonko świeci. Wybraliśmy się z Miłkiem do mojej pracy, to 40min spaceru w jedną stronę. Mały w drodze spał, a na miejscu był w siódmym niebie, bo przechodził z rączki do rączki Po powrocie dałam mu pół czopka glicerynowego, niby jakoś się nie męczył, tylko ciągle bardzo zatruwał atmosferę ale nie wiedziałam co robić, bo to pierwszy raz 3 dni bez kupy. No i parę minut po czopku się udało i to była taka śmierdząca plastelina


dobrze że Miłosz juz nie zatruwa atmosfery
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:53   #2480
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

rusałka Tak,spała z nami od urodzenia
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:55   #2481
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

U nas też dziś piękna pogoda,choć wieje.Połaziłyśmy dwie godziny,teraz Królewna śpi,pewnie w nocy sobie odbije
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 15:55   #2482
Aaamelkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Aaamelkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Piaseczno
Wiadomości: 3 908
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

wróciłam właśnie z spacerku z Michasiem, pogoda cudo
zostawiłam pootwierane okna,pięknie się wywietrzyło i teraz mam też wiosnę w domu
no cuuuuuuuuuuuuuudnie jest
nie chce więcej zimy !
__________________
09-07-2011
06-10-2013 Michaś

07-04-2015 Kamiś



Aaamelkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:10   #2483
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
u nas też pięknie, nawet piec mamy wyłączony od rana

ale się dzisiaj wyspałam, mąż przejął córkę w nocy, rano też, wyszli z sypialnie a ja gniłam jeszcze do 9:30
u nas też od wczoraj pozakręcane grzejniki
mój mąż też przejął Miłka o 4.30 ale zamiast go uśpić to zaczął z nim gadać i po godzinie oddał mi go z powrotem do łóżka
ale u Ciebie to super, że mąż Ci tak daje odpocząć ja też marzę o choć jednej takiej nocy, ale już wolę wstawać niż odciągnąć tyle mleka żeby na całą noc starczyło nienawidzę wisieć na laktatorze

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
No u mnie tez ladnie, u sasiada stokrotki na trawniku kwitna, ale nie wiem czy to juz nowe, czy stare jeszcze nie zdechly
no to u Was jeszcze fajniej, u nas na trawnikach jeszcze śnieg zalega

Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
wróciłam właśnie z spacerku z Michasiem, pogoda cudo
zostawiłam pootwierane okna,pięknie się wywietrzyło i teraz mam też wiosnę w domu
no cuuuuuuuuuuuuuudnie jest
nie chce więcej zimy !
ja też już nie chcę
tylko co ja zrobię z tymi śniegowcami, które wczoraj Dawidowi przyszły

Za pół godziny chłopaki wrócą, a ja nie mam dalej obiadu Kurcze co tu zrobić na szybko, ja jak zwykle nie mam pomysłu.
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:11   #2484
anutka171
Rozeznanie
 
Avatar anutka171
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 761
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Witam sie w ten piekny dzionek
Alez chcialabym juz wiosne i nie moge sie doczekac

Cytat:
Napisane przez agusiowata Pokaż wiadomość
Katarek to nie powód, by rezygnować ze spaceru, nawet wskazany.
Cytat:
Napisane przez Snow_White1 Pokaż wiadomość
To fakt. Ja dostalam opr od pediatry, ze siedzę w domu, a pogoda ładna...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moje watpliwosci i obawy wynikaly z faktu, ze pediatra powiedziala,ze moge wyjsc na dwor, jak Jakubowi skonczy sie katar, bo moze to pogorszyc infekcje

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
STUKA na górze !!!
Gratuluje

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość

Muszę się pochawalić,że Julia spała całą noc w swoim łóżeczku,mimo,że od urodzenia kładliśmy ją u nas Jakoś cały czas odkładałam to w czasie, no i chyba niepotrzebnie się stresowałam,bo jak widać ma w nosie to,w którym miejscu spi Ba! Nawet spała lepiej,tzn. dłużej i bez wiercenia się Już nie wspomnę o tym,że po porannej butli pokręciła się troszkę w łóżeczku i SAMA ponownie zasnęła
Teraz to już na pewno będę jej tam kłaść. Nie ma co kombinować. Najwyżej będę wstawać 1000 razy do łóżeczka i wciskać smoka
Mnie ciotka nastraszyla, ze maluch nie bedzie chcial sam spac po tym, jak kladlam go z nami, gdy mu sie w nocy ulewalo i sie krztusil. i tak jak u Ciebie juz pierwszym razem spal tam bez problemu i sam sobie tam zasypia

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ladan to mogłaby już wrócić

ja podaję rano kaszkę łyżeczką, pewnie, szybciej by było i czyściej w butelce ale chciałabym Ją nauczyć tak jeść
ja tez tak podaje mu kaszke chociaz na poczatku podawalam z butelki, ale przestalam bo zauwazylam, ze przez to gorzej mu bylo ssac z piersi i sie denerwowal. a tak to sie uczy jesc lyzeczka

Cytat:
Napisane przez papalinka83 Pokaż wiadomość
Hej Stało się tradycją w ostatnich dniach, że rano teściowa zabiera Olę, a ja i9dę spać Choć dzisiaj było lepiej, do 3 3 pobudki, a potem do rana już częściej, ale to włożyć smoka, itp A dzisiaj rano moja córka zjadła 120 ml mleka chyba się wystraszyła, że idzie do lekarza na ważenie kurcze trochę się boję tego... A w ogóle jak czytam o Waszych przygodach z T, to współczuję, bo po 2 miesiącach mieszkania z moją stwierdzam, że to dobra kobieta jest I jaki to jest niesamowity komfort jak się ma rodziców albo teściów w pobliżu. Będzie nam się krzywda działa jak wrócimy do domu. A od wczoraj mąż w szpitalu na rehabilitacji

(...)

Nie zamartwiaj się już kurcze naprawdę mam takie przemyślenia, o których ktoś już tu pisał, że my chyba tak nie lataliśmy ciągle po lekarzach, a jakoś żyjemy i mamy się nieźle. ola też nie przewraca się z pleców na brzuch, ale postanowiłąm spokojnie poczekać i nie panikować

To ja Ci poradzę, żebyś wypiła, bo jakbyś byłą w ciąży to już długo nie wypijesz, a na początku samym to co jemy i pijemy chyba nie przenika do dziecka. I nie wydaje mi się, że będąc z dzieckiem nie można nigdy nic wypić, oczywiście w małej ilości kto chce, niech mnie zlinczuje
Mam nadzieje, ze te problemy z Ola sa przejsciowe i szybko mina. bardzo fajnie, ze tesciowa Cie odciaza i mozesz sobie odpoczac po cichutku Ci zazdroszcze

Tez odpuscilam i przestalam szalec i sie zamartwiac, ze maly czegos nie robi. w swoim czasie na pewno zacznie.
A co do alkoholu to jak najbardziej sie zgadzam

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
hej

my już po neurologa. moja matyczyna intuicja.. zawiodła
pani doktor stwierdziła ze mały rozwija się bardzo dobrze, a wszytko to co zgłąszałam (bo wydawało mi sie nieprawodłowe) okresliła jako fizjologiczne. i mamy kontrolę dopiero na 6 m. zrobiłą też usg przeciemiączkowe i wszystk ok
a ze mnie głupol bo nadal nie czuję si,ę uspokojona do konca- matce nie dogodzisz
Bardzo dobrze, z jednak intuicja czasami zawodzi ale co sie dziwic, ze jestesmy przewrazliwione, jak tyle do okola sie slyszy i widzi. Nie martw sie na zapas
__________________
Jakub
14.09.2013r.
anutka171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:23   #2485
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Misia. Gratki za zabka dla Kornela!! Odrazu wiedzialam o co chodzilo bo wczoraj byl temat na tapecie

Matal witaj w klubie mialam 2 @ po porodzie tyle ze jedna w odstepie od drugiej 14 dni ..

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Misia. Gratki za zabka dla Kornela!! Odrazu wiedzialam o co chodzilo bo wczoraj byl temat na tapecie

Matal witaj w klubie mialam 2 @ po porodzie tyle ze jedna w odstepie od drugiej 14 dni ..
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:28   #2486
Snow_White1
Wtajemniczenie
 
Avatar Snow_White1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 918
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
hejka


w każdej chwili nereczka może uosnać, najgorsze, ze ona może być wszędzie, w klatce piersiowej, w pecherzu..... dlatego często trzeba robić usg i jak się pokaze w nieodpowiednim miejscu od razu do usunięcia

powiem tak... kategorycznie odradzam niekapków, to jak butelka ze smoczkiem. Lepiej oczywiście mieć bidon ze słomką, ale to też nie jest dobre rozwiązanie bo ciężko to utrzymać w czystości. Najlepszym rozwiązaniem jest zwykły kubek i do tego słomka. Są też kubki bodajże Lovi (kiedyś dziewczyny tu wrzucały zdjęcie) napój leci tylko w jednym miejscu, i raczej się nie rozlewa. Są bardzo praktyczne i pomocne w nauce samodzielnego picia.

Teacherko myślimy cały czas o Zuzi, ile się biedna musi wycierpieć U was jest dużo poważniejsza sprawa, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się potoczyło
Nefrolog stwierdziła, że póki badania moczu będą prawidłowe nie będzie potrzeby robienia scyntygrafii, że zrobimy ją jak będzie starszy. Obecnie prawa nerka jest już większa niż powinna być, czyli przejmuje funkcje lewej. co miesiąc musimy robić posiew moczu i co 3mc usg żeby wykluczać bakterie i rozwój tej brakującej nereczki.
Jeśli chodzi o szczepienie, to powiem Ci że strasznie sie bałam Marcin w pewnym momencie miał bakterie i absolutnie nie nadawał się na szczepienie. Dopiero jak skończył 3 miesiące pediatra go zakwalifikowała.

a może jakiś grzejniczek elektryczny załatwcie na czas waszego pobytu w pl? albo poproś t. żeby uprała jakiś kocyk i poszewke w dziecięcym proszku i młody będzie miał kołderke.
Dzięki za odp ws niekapków - różne rzeczy piszą w necie, a ten artykuł trochę mnie zdziwił...
a z nerką to trochę macie zmartwienie, trzymam kciuki, żeby wszystko jakoś dobrze się ułożyło
__________________
08.09.2013 Adaś
Snow_White1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:29   #2487
Asiek84
Wtajemniczenie
 
Avatar Asiek84
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sdlc
Wiadomości: 2 206
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Dziękujemy, dziękujemy!

Home, sweet home... Tylko Zuzia ma takie ataki paniki, że nie wiem, co robić... Właśnie Tż podaje jej antybiotyk. Było dobrze, nagle płacz.. Płacze tak, że aż czerwone plamy jej wyskakują na twarzy...

Chwilę temu przysnęła przy cycusiu i udało mi się ją nawet odłożyć do łóżeczka, ale po paru krótkich minutkach się obudziła ze stękaniem...

Jak ona się musi bać... Wybaczcie, nie uda mi się nadrobić...
Teacherko musi trochę czasu minąc nim Zuzinka oswoi sie z powortem do domku


Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
my dzis po usg. kolejne potwierdzenie braku nerki, na razie nigdzie się nie rozwinela, za 3mc kolejne badania
czyli jeszcze może się rozwinąć?

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa, naprawdę dużo dla nas znaczą! *


Logoasia, jakie mieliście badanie? Kolejne usg? Kierował Was ktoś na scyntygrafię, żeby ocenić wydolność prawej nerki? Robicie regularnie badanie moczu czy nie kazali Wam? Ja nawet nie wiedziałam, że z nieprawidłowymi badaniami moczu nie powinno się szczepić dziecka Nas wszyscy pocieszali, że człowiekowi potrzeba 30% jednej nerki... ale marne to pocieszenie, wiem.
My toczymy walkę o tę naszą lewą nereczkę, prawa też nie jest całkiem bezpieczna...
Sciskam i przesyłam buziaki dla Marcinka! Na pociechę powiem Ci, że mój 45-letni wujek niedawno dopiero się dowiedział, że urodził się bez jednej nerki, do tej pory nie było żadnych objawów. Będzie dobrze!
ja mam ciotkę po 60-tce która kilka lat temu też się dowiedziała że ma jedną nerkę
Cytat:
Napisane przez czaszka_ Pokaż wiadomość

-i na koniec sie musze pożalic troche tak mnie dzis t. wkurzyl ze mialam ohote go wywalic za drzwi....
t

co za dziad stary, ja bym mu już dziecka nie dała, wiem że mieszkacie z nimi, ale jak macie gości to nie powinien włazić na bezczela... co za typ... chyba ta ciocia by zrozumiała gdybyś dosadnie mu powiedziała do słuchu...

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
No to ja wpadam i głupio mi, ale się pochwalę, Kornel przespał od 19 do 6 rano z jedną pobudką, ale tylko po smoczek.


A teraz mi swiruje w leżaczku i się podnosi.
o super

Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
no i hit z 2 lutego
rocznica zrobienia testu
wieczorem ,a raczej w nocy ,jak Mały zasnął
podchodzę do Męża(zajęty grą na konsoli) i pokazuje test z przed roku (w trakcie dnia kilka razy wspominałam o rocznicy ) a ten wielkie oczy i zaczyna mnie tulić, ściskać , myślał że w ciąży jestem
ale nie powiem,ucieszył się
haha
ja dzisiaj znalazłam swój test z 17.02.2013 r., pamiętam jak w Walentynki robiłam i wyszła jedna kreska i trochę zawiedziona byłam, a że @ nie przychodziła to za trzy dni powtórzyłam

Cytat:
Napisane przez Larysa88 Pokaż wiadomość

a T. zabiła mnie wczoraj tekstem, bo wieczorem w niedziele wróciłam od rodziców, ta wpadła tu w południe w poniedziałek, ja od 8 rano sprzątałam i końca nie było widać, a wiadomo jak z dzieckiem jest, i ta mówi "a choinkę to do maja będziecie trzymać?! :/ " z krzywusem. Oczywiście wjechała mi na ambicję i rozebrałam (co też miałam w planach bo już luty ale po kolei) ale bez przesady, nie mam pomocy od niej, od tż i wszystko ogarnij...... a nawet jakbym chciała to nawet w sierpniu mogę rozebrać jak mi się tak będzie podobało!! ehhhhh...
Cytat:
Napisane przez Larysa88 Pokaż wiadomość

miłego dnia
mogła chociaż małą popilnować, a nie krytykować ze choinka stoi...

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
STUKA na górze !!!


my byliśmy dzisiaj na kontroli u chirurga, przepukliny już nie ma i miesiąc temu nie było plastrowania... niestety dzisiaj był inny chirurg i popatrzył, pomacał brzuszek i mówi do pielęgniarki plastrujemy, a ja: że co? a on: no plaster zapewne pani zdjęła tydzień temu to teraz następny... a ja: plastra nie mamy od 23 grudnia i nie widzę żadnych niepokojących objawów i ma taki sam brzuszek od tamtego czasu..., a doktorek: to pani pilnuje żeby się nie darł i karmi na czas i przewija i widzimy się jak sobie coś zrobi jak będzie chodził... ja: moje dziecko płacze i dostaje jeść na żądanie i nie leży w mokrej pieluszce pół dnia i mam nadzieję że już nigdy nie będziemy musieli się widzieć...

palant... ale on zawsze był taki "miły" ja jak miałam 15 lat to zwichnełam kolano, wsadzili mnie w gips taki od pachwiny po tyłek i jak poszłam na zdjecie to na tego oto doktorka trafiłam i ten patafian mi od razu noge zgiął w kolanie... nigdy tego nie zapomnę
__________________
Kubuś 09-11-2006
Hubercik 19-10-2013
Asiek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:37   #2488
Snow_White1
Wtajemniczenie
 
Avatar Snow_White1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 918
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
słomka to jedynie propozycja podania wody, fajnie gdy maleństwo potrafi ssać słomkę, ale niekoniecznie polubi ten sposób jak karmisz piersią i nie dopajasz to lepiej uniknąć podawania wody w butelce ze smoczkiem i w niekapku a lepiej np przejść na podawanie łyżeczką albo samym kubkiem. Ja Marcina dopajam czasem wodą, ale nie widzę jakiejs szczególnej potrzeby
ogolnie logopedzi nie polecają w ogóle uspokajaczy
Adaś na wszelkie smoczki - prócz ten od butelki - jest stanowczo na nie

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
lece do pracy temat uspokajaczy, butelek, niekapków i słomek zostawiam na prywatne dyskusje,bo co próbuję to Natala mnie bombarduje. Doradzę jako specjalista, a nie jako mama.
Dlatego też Cię "wyciągnęłam do tablicy"

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
no pewnie,że cofnięcie.ale podanie takiej ilości mleka łyżeczką to chyba katorga?
ja nie będę miała chyba innego wyjścia, nawet jakbym chciała - Adas kaszki z butelki nie zje i koniec, tylko łyżeczką, którą zresztą notorycznie mi wyrywa z ręki ostatnio
dziś próbował sam pić z butelki mleko, tylko nie mógł trafić smoczkiem do buzi, w końcu odwrócił butelkę i próbował od strony denka
__________________
08.09.2013 Adaś
Snow_White1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:41   #2489
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Juz sa mamy pazdziernik 2014.Ciekawe czy do nich dolacze
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-04, 16:43   #2490
Snow_White1
Wtajemniczenie
 
Avatar Snow_White1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 918
Dot.: Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'1

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość
Witam sie w ten piekny dzionek
Alez chcialabym juz wiosne i nie moge sie doczekac





Moje watpliwosci i obawy wynikaly z faktu, ze pediatra powiedziala,ze moge wyjsc na dwor, jak Jakubowi skonczy sie katar, bo moze to pogorszyc infekcje
A mnie powiedziała - Adaś tez ma trochę kataru - żeby właśnie wychodzić, bo mu to pomoże oddychać, no i się hartuje. Więc wychodzę

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Juz sa mamy pazdziernik 2014.Ciekawe czy do nich dolacze
Powodzenia
__________________
08.09.2013 Adaś
Snow_White1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-12 15:42:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.