|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
| Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnego wątku | |||
| Wrześniowo-październikowe mamusie 2014 |
|
0 | 0% |
| Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! |
|
0 | 0% |
| Trawka, kwiatki i ćwierkanie, a ja ćwiczę już siadanie |
|
4 | 8,33% |
| Ależ nam Maluchy rosną, wszystkie będą siadać wiosną |
|
1 | 2,08% |
| Jem warzywka i owoce, aby zyskać super moce |
|
3 | 6,25% |
| Chociaż jestem mały gość, często daje mamie w kość |
|
1 | 2,08% |
| Do raczkowania zabieram się, mamusia bardzo cieszy się |
|
0 | 0% |
| Krzyczę, piszczę, pełzam śmiało - jestem gościu jakich mało |
|
8 | 16,67% |
| Mama chrapie o tej porze?! Ja jej na to nie pozwolę! |
|
1 | 2,08% |
| Mama patrzy na mnie z byka, bo wstaję wcześniej od budzika |
|
1 | 2,08% |
| Pierwsze mama albo tata - gotów jestem do gadania! |
|
0 | 0% |
| Ja już siadam proszę państwa! Dość już tego opiedzielaństwa! |
|
0 | 0% |
| Już nie dzidzia taka mała - ja się garnę do siadania |
|
0 | 0% |
| Coraz lepsze moje dania- masterszefem będzie mama! |
|
15 | 31,25% |
| Mama nie śpi noce, dnie, bo mi ząb wyżyna się |
|
1 | 2,08% |
| Mam już śliczne ząbki dwa, więc się śmieję ha ha ha |
|
2 | 4,17% |
| Ja już pełzam i raczkuję, mama mnie nie upilnuje |
|
5 | 10,42% |
| Lubię wcześnie rano wstać i rodzicom nie dać spać |
|
5 | 10,42% |
| Piję soczki, zupki zjadam, coraz więcej przy tym gadam |
|
1 | 2,08% |
| Głosujący: 48. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#721 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 918
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Witaj Isabell12
__________________
08.09.2013 Adaś |
|
|
|
#722 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
![]() A nie możecie w innym kościele ochrzcić? No tak, rest. to zazwyczaj największy zgryz... u nas na szczęście całkiem fajna w pobliżu, a jeszcze teściowie mieszkają obok, wiec gdyby Jaśko miał dosyć, to zawsze mogę się do nich z Małym ewakuować
|
|
|
|
|
#723 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#724 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
![]() Ale miło, że o mnie pomyślałaś
__________________
5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free ![]() More water&vegetables 13/100 sugarfree days |
|
|
|
|
#725 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Ja-ika masz może w rodzinie jakąś Natalkę urodzoną końcem 2012 roku?
__________________
|
|
|
|
#726 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 740
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
Nie wiem jakie ksiądz ma podejście, szczerze mówiąc to nie znamy go jeszcze za bardzo.. ![]() Zła jestem, że nie ochrzciliśmy jej w Boże Narodzenie... Potem ten cały szpital i operacja i zanim miałąm głowę do myślenia o chrzcie to już było późno i problem z chrzestnym mieliśmy... Wrrrrrrrrrrrrrrr.... No nieważne, wiem, że męczę bułę w tym momencie.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/gg64cwa17bxk6227.png Na blogu: Książki, uszywki i nauka angielskiego dla maluszków |
|
|
|
|
#727 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
A księdza po prostu warto zapytać, może się okaże, że to żaden problem, albo zgodzi się nie w "chrzcielną" niedzielę ochrzcić ![]() Jaśko mi śpi już prawie godzinę
Edytowane przez vea7 Czas edycji: 2014-03-25 o 15:18 |
|
|
|
|
#728 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ---------- śliczna dziewczynka
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
|
|
#729 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 590
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
![]() Cytat:
![]() Ja mam kojec. |
|
|
|
|
#730 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
spokojnie, nie ma tu żadnego deadline'u, więc po prostu zrobicie to jak będzie to możliwe. bez spinki
__________________
|
|
|
|
|
#731 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
|
|
#732 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 604
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbw638flh.png Wikusiowe ząbki http://s2.pierwszezabki.pl/054/054025980.png?1640 |
|
|
|
#733 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
co do kubków to zdecydowałam, że kupię ten lovi treningowy, 360 może się nie sprawdzić bo trzeba z niego ssać. dziękuje wszystkim za rady w tym temacie
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
|
|
#734 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Coś się w pogodzie porypało... za oknem gradobicie
|
|
|
|
#735 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
mam nadzieję że młody załapie ![]() ---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- Cytat:
sen to masakra, chce go jak najszybciej wymazać z pamięci..
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
||
|
|
|
#736 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
tak po dwie łyżeczki do warzyw, nic mu nie jest wiec będzie na razie dostawał.
Mleko pije dwa razy, rano 50 ml od wielkiego dzwonu, wieczorem 150 z kaszką. Nie wiem co mu podawać treściwszego, żeby się najadał, a w dzień mleka nie tknie, rzuca się i płacze.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013 ![]() Kornel 24 październik 2013 Antoni 8 stycznia 2015 http://onaiich3.blogspot.com.es/ |
|
|
|
#737 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- jak to przeczytałam to też mnie naszło ale nie mam mleka
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
|
|
#738 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
ogólnie jogurty naturalne te zwykłe są polecane, bo nie dość,że wapń to jeszcze masz w tym probiotyki. Dziecięce jogurty tego nie mają. No i niestety dziecięce rzeczy producenci niestety często dosładzają, te jogurty też:/i przez cukier nie zaleca się jogurtów owocowych A tak to dasz grecki-on ma fajną konsystencję- do tego jakieś owocki nawet ze słoika i masz super deserek ![]() Ech a moje dziecko nie pije nic poza mlekiem z piersi, nie wiem no, jak mam ją uczyć picia z czegoś innego?Może warto wprowadzić wodę...nie wiem
__________________
|
|
|
|
#739 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
![]() bez obaw nie będę miała złego skojarzenia ---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- trzymam kciuki ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ---------- Cytat:
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|||
|
|
|
#740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 4 400
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Kasiunia super opis, a z tym sikaniem, to widzę, że mały wdał się w mamusię
![]() nie, ale mam Natalkę urodzoną w lipcu 2013, a czemu pytasz?
__________________
Emilka 3.10.2013 Kamil 9.03.2000 |
|
|
|
#741 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
w niedzielę idziemy na imprezę rodzinną, a to akurat ta strona rodziny, gdzie sami chłopcy się rodzą od pokoleń, ja i Tuśka to ewenementy
no i chciałabym ją ładnie ubrać (o ile obiektywnie rzecz biorąc te rzeczy są ładne:P ).Który zestaw wybrać? to futerko to w sumie opcjonalnie, zależy od pogody. A jeśli dżinsową kiecę to które rajstopki?
__________________
|
|
|
|
#742 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
bo przeglądałam dzieciowe gazety, ta chyba była z tych pudełek ze szpitala bo na styczeń 2013 i tam były zdjęcia urodzonych maluszków, była Natalka o Twoim nazwisku i z Twojego miasta
__________________
|
|
|
|
|
#743 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
__________________
Ślub 6 lipiec 2013 ![]() Kornel 24 październik 2013 Antoni 8 stycznia 2015 http://onaiich3.blogspot.com.es/ |
|
|
|
|
#744 |
|
BAN stały
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
A kaszke z owocami?Jak na mleku tez nie tknie?
|
|
|
|
#745 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
jesli sukieneczka dżinsowa to moim zdaniem drugi wariant. ostatni zestaw tez mi sie bardzo podoba.
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
|
|
#746 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
![]() Tez pytanie, czy ona będzie Ci leżeć i wyglądać, czy pełzać - do wyglądania lepsze rajtuzki i kiecka, do pełzania zdecydowanie legginsy - troszku mało elegancko wg. mnie wygląda taka pełzająca dziewczynka z doopką w rajtkach na wierzchu ![]() Myślę, że fajnie by drugi sweterek z legginsami wyglądał
Edytowane przez vea7 Czas edycji: 2014-03-25 o 15:45 |
|
|
|
|
#747 |
|
BAN stały
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Pytanie.Ile drzemek maja wasze dzieci w ciagu dnia i jak dlugo one trwaja?
|
|
|
|
#748 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Antek marudzi, obrzygał mnie i siebie
ide go ululać bo zwariuje
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
|
#749 |
|
BAN stały
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Motyl 4 albo 5
|
|
|
|
#750 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
|
Dot.: Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
16- do góra 16:30 chyba ze pójdziemy na spacer to do 17:30 ....
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb "Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:55.





No i restauracji nie ma za dużo.... U nas opcja absolutne minimum, czyli my, dziadkowie, prababcia, chrzestni to już 11+ Zuza... A a kawalerce ledwo zmieścimy 6... ;/ I nie wiem co robić, no po prostu nie wiem
Kolejne próby po dniu przerwy, czyli w niedzielę. Wkurzyłam się, obeszłam oddział, znalazłam swojego lekarza i powiedziałam mu z wyrzutem, że miałam nie leżeć bez sensu i obiecał mi, że szybko urodzę. Zastanowił się chwilę i stwierdził, że ok i że wpisze mi cewnik już na sobotę. Poszedł ze mną na salę, wziął moją kartę, spojrzał i powiedział, że jednak nie może tego zrobić, że ten dzień przerwy jest konieczny. Okazało się ile on ma do gadania w tym szpitalu
Wyszedł, a ja siadłam na łóżku i się popłakałam z bezsilności. Nie wierzyłam po prostu, że coś się ruszy samo, a to czekanie w szpitalu mnie dobijało. Do tego Dawid, który akurat był chory. Na szczęście moi rodzice zabrali go do siebie na parę dni, a on uwielbia tam być i jeździ często. W niedzielę przed południem zlitowali się i założyli mi balonik. Zakładał go lekarz, który mnie szył poprzednim razem. Szycie było mega bolesne i teraz też był niemiły i niedelikatny. Jak już miałam ten balonik, to stwierdziłam, że jest z górki, bo poprzednim razem po baloniku mnie wzięło, więc zaczęłam sobie już liczyć, za ile dostanę skurcze, za ile urodzę itd. Po dwóch godzinach poszłam do wc i byłam ciężkim szoku bo balonik mi wyleciał
Pędem pognałam do dyżurki, złapałam lekarza, akurat był inny i mówię mu że wypadł, niech go z powrotem wkłada, bo nic nie zdziałał. Lekarz mnie zbadał, stwierdził że jest ze 2 cm rozwarcia, balonik już niepotrzebny i że mam czekać. Oczywiście nic się nie działo ani tego dnia, ani w nocy. W poniedziałek o 6 rano obudziła mnie pielęgniarka, kazała zebrać rzeczy, przyjść na lewatywę, nic nie jeść, bo idę na porodówkę i będę sobie spacerować z kroplówką z oksytocyny. Na oddziale zamieszanie i dopiero koło 9 ktoś po mnie przyszedł, ja sobie tak siedziałam i czekałam
Jeden, drugi, kolejny się pisze, regularne, a ja nic nie czuję. Wołam położną, ona też zdziwiona, kaze dalej leżeć no i rzeczywiście, pisze się skurcz za skurczem. Bada mnie i rozwarcie 4 cm. Nagle słyszę z pomieszczenia obok, że u tamtej dziewczyny to samo, tylko u niej te skurcze od razu się zrobiły silniejsze i bolesne, a u mnie nie. Położna zadzwoniła do lekarza, a ten kazał nam obu podłączyć drugie kroplówki i nie wypuszczać bez dzieci. Położne nam mówią żartem, że mamy czas do północy, a my się zgodziłyśmy
Oczywiście nikt się nie przejął, nawet ja. Lekarz tylko powiedział, że jak ja miałam urodzić, jak pęcherz pełny. Drugi party i położna mówi, że jest ok, że już niedługo. Skurcz się skończył, a ja czułam że muszę przeć dalej, ona mi na początku nie pozwalała, ale w końcu mówi, że dobra, żeby przeć, bo już główka idzie. Zawzięłam się w sobie i parłam jak się dało najmocniej. Miałam w pamięci 3h partych z pierwszego porodu, co było dla mnie traumą. Teraz na szczęście poszło szybko. Po drugim skurczu partym mały był na świecie. Była 23.20, urodziłam 30 września, takie miałam długo w ciąży przeczucie. Zresztą obiecywałam mężowi pierwszy prezent na dzień chłopaka. Mały płakał okropnie, miał masę czarnych włosów na głowie, zsikał od razu na położną. Położyli mi go na brzuchu i kazałam mężowi go przytrzymywać, żeby ze mnie nie zleciał, bo mnie strasznie drżały ręce i nogi. Moje pierwsze pytanie, to czy byłam nacinana. Na szczęście udało się bez. Jestem za to mega wdzięczna położnej, w ogóle była cudowna. Miłka wzięli obok na stolik do ważenia i mierzenia, lekarka go zbadała, miał 3750 i 56 cm. Zawinęli go w kocyk i przewieźli nas na salę. Była północ, na sali już cztery dziewczyny z maluchami, więc mąż dał mi jakieś słodkie bułki, które miał w plecaku, ale ja umierałam z głodu więc zjadłam i to, posiedział parę minut i pojechał do domu. Miłek złapał pierś, przytulił się do niej i zasnął. Ja wczesnym rankiem śmigałam już jak nowo narodzona, a mały przez pierwsze dwa dni tylko spał, aż się bałam że mi zleci za bardzo z wagi. Potem się okazało, że to pewnie przez żółtaczkę, przez nią leżeliśmy aż 5 dni w szpitalu.
będzie dobrze 













może jeszcze kiedyś zmienisz zdanie 

