Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[Veiovis]

Dzień dobry

Dzisiaj idę na poporodową wizytę do gina, zeby zobaczyć czy wszystko dobrze się zrosło i obkurczyło... Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku

Hero, powiedz TŻ że kobiet w ciąży nie wolno denerwować

Little, współczuje nocy z malutką... potem nasze niewyspanie przekłada sie na cały kolejny dzień

[Antilia]

Napisane przez ScarlettO

też na mleku robię, bo nie lubię na wodzie tak samo nie lubię owsianki na zimno

Mam tak samo!

Napisane przez Lamelkaa

Ja mam warunki Podoba mi się to twerkowanie

O to zazdroszcze, krągłe pupy mi się sexy wydają no ale samo jestem płaskodupiem :P wiadomo co nieco da się podtrenować, no ale jednak predyspozycji nie ma :P

Napisane przez Veiovis

Wątek dietetyczny, a strach tu wchodzić na głodnego Tylko o jedzeniu i o jedzeniu

Jedzenie to zawsze pierwsza myśl na diecie


Dzień dobry, wczorajsze wyzwania zrobiłam, dziś do zrobienia ostatnie. Jeszcze zaliczę duży spacer z małym w nosidle, pogoda jest idealna, po tych burzach tak rześko

[LittleBeetle]

Napisane przez Veiovis

Dzień dobry

Dzisiaj idę na poporodową wizytę do gina, zeby zobaczyć czy wszystko dobrze się zrosło i obkurczyło... Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku

Hero, powiedz TŻ że kobiet w ciąży nie wolno denerwować

Little, współczuje nocy z malutką... potem nasze niewyspanie przekłada sie na cały kolejny dzień

Za wizytę
Tzn o dziwo się wyspałam tylko martwi mnie ta noga bo średnio chodzić mogę a tu z dzieckiem w jednym miejscu nie usiedzę
Spuchnięta i sina cała, na początku boli strasznie ale jak już troszkę rozruszam to jakoś sobie radzę

Napisane przez Antilia

Dzień dobry, wczorajsze wyzwania zrobiłam, dziś do zrobienia ostatnie. Jeszcze zaliczę duży spacer z małym w nosidle, pogoda jest idealna, po tych burzach tak rześko

ja też z tych płaskich chociaż po ciąży zrobiła się fajna - mogłaby taka zostać

[Lamelkaa]

Dzień dobry


Jest coś w promocji w Lidlu? Mam słaby zasięg u Tz i gazetka mi się nie ładuje

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

TAKA torba ta czarna gładka mi się podoba, bo pikowana nie bardzo

Faaajna

Napisane przez anulciak85

Meldujemy się już z domku. Spadek jakieś 3-4kg.

No ładny spadek oby nie wróciło dużo... jak dzisiaj?

Napisane przez Elsay

Dziś na wadze 94,8 Chciałabym jak pod koniec wakacji stanę na wadzę zobaczyć tam to chociaż 89,9 . Ciężko to widzę w końcu to tylko 6 tygodni, ale pomarzyć sobie można

Super

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52440950]Melduję jeszcze poranne 40 min stacjonarnego [/QUOTE]



[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;52441307]Myślałam o Wrocławiu, mam tam rodzinę, nigdy nie byłam, a chciałabym bardzo
I może z Wrocka do Pragi jeśli by się dało [/QUOTE]

Bardzo dobry pomysł

Napisane przez ScarlettO

też na mleku robię, bo nie lubię na wodzie tak samo nie lubię owsianki na zimno

Ja też nie lubię na zimno

Napisane przez Lamelkaa

Hero jak tam Polcia? Pcha się na świat?

Nie pcha się

Napisane przez Lamelkaa

Jest coś w promocji w Lidlu? Mam słaby zasięg u Tz i gazetka mi się nie ładuje

Śliwki 1,99 zł/kg, papryka 3,49 zł/kg, makaron razowy 500 g- 1,95 zł, mięso mielone z indyka 500 g- 6,49 zł, 3 masła extra za 6,58 zł, kiełbaski wiedeńskie 400 g- 6,99 zł

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez LittleBeetle

Za wizytę
Tzn o dziwo się wyspałam tylko martwi mnie ta noga bo średnio chodzić mogę a tu z dzieckiem w jednym miejscu nie usiedzę
Spuchnięta i sina cała, na początku boli strasznie ale jak już troszkę rozruszam to jakoś sobie radzę


ja też z tych płaskich chociaż po ciąży zrobiła się fajna - mogłaby taka zostać

Może powinnas na ostry dyżur jechać ? Uwazaj na siebie

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

Melduje 18 minut skakania 1300 skoków w deszczu....i prawie skręconą kostkę tzn mam nadzieje, że nie skręconą
Ale tak czy inaczej jestem unieruchomiona bo boli

Napisane przez LittleBeetle

Kurcze nie wiem co z tą kostką...nigdy nic nie skręciłam
Trochę boli ale nie wiem jak bardzo bo usiadłam i boję się wstać
jak jak skręciłam to myślałam, że nie stanę na nodzę

Ojjj, oby to nie było skręcenie niepotrzebne Ci to teraz...

Napisane przez Veiovis

Zaliczyłam jeszcze dwie godziny spaceru po górkach Nogi mi wchodzą do

Napisane przez Georgina_Kincaid

Melduję ok 6km biegu. Padam.

Napisane przez Niedorosla_Antonina

zastanawiam się, czy on jest rafinowany, czy nie nie ma takiej informacji na nim, w necie też nie mogę znaleźć. Jedynie jest napisane: olej z kokosa, tłoczony na zimno.
w ogóle bez zapachu jest, za 200ml 15 zł. Chyba kupiłam dziadostwo

Jak tłoczony na zimno to nierafinowany ale powinien lekko pachnieć

Napisane przez Lamelkaa

Blondyneczka Słabo widać trochę, ale przy takich kolorach już zostaje, bo się lepiej czuje niż w rudym Czuje się dzisiaj atrakcyjna

Ślicznie

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Żałuję, że grzywkę robiłam teraz musze podpinać na boki, takie cuś zawijam i podpinam, ale kicha to wygląda a nie chcę podcinac grzywki na prosto, zapuszczam ją. Może jutro wstawię foto nowego kolorku jesli wyjdzie

Moja teraz też jest ni w kij ni w oko jest za długa na układanie, a za krótka na bok

Napisane przez Lamelkaa

Hero pracujesz, radzisz czy torbę kończysz pakować?

Inny zestaw pytań poproszę

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez ScarlettO

może dużo pijesz przed wyjściem biegać? albo za krótka przerwa od posiłku?

No właśnie staram się minimum przed bieganiem nie jeść i nie pić, a czasem i dłużej.

jajka to ja też w każdej ilości, podstawą mojej diety a majonez nie jest taki zły jak mówią przecież nie jesz go łyżkami - tylko jedną czy dwie i tyle. myślę, że mieści się to w normie

Majonez to ja właśnie mogłabym jeść łyżkami i do wszystkiego. Ale ograniczam jak tylko mogę.

Napisane przez ScarlettO

ja nie lubię tego sie jeść nie da tak samo kisiel, tylko na ciepło

A ja najbardziej lubie na zimno i kisiel i budyń :p Taki z lodówki, mniam.

ja też jak dołączylam na wizaż to nie ogarniałam co to wieśniak jeszcze magiczne skróty TŻ, PM, tekturki (o pieczywie wasa) itp.

Ja póki co tego wieśniaka tylko nie ogarniałam [/QUOTE]

Napisane przez arnama

Hahahaha są rzeczy których nie powinno się pokazywać innym
Fajne te spraye Włosy wyglądają jak pofarbowane, a nie takie pozlepiane jak kolorowe badziewia "za moich czasów"
Jeszcze kupiłyśmy jakiś lakier do pazurów, co z każdego ma robić ombre przyciemniając kolor. Kuzynka mi Go zostawiła, żebym poeksperymentowała, bo Ona umie robić gąbką (ja się za bardzo przy tym wku*wiam ).
Miałam też chrapkę na torebkę, ale ostatecznie uznałam że wkład z mojego wielkiego shopera spełnia moje oczekiwania i wielkością i uniwersalnością, więc torebkę odpuszczam póki wkładu nie wykończę Chociaż mnie kusi taka na kształt kopertówki, którą z mamą widziałyśmy, bo w wersji eleganckiej przyda się na lata, bo taka klasyczna i prosta, a ja eleganckiej nie mam... poza taką beżową w motyw wężowej skórki
Generalnie doszłam do wniosku, że o ile w wersji letniej jestem obkupiona, to w jesienno-zimowej leżę i piszczę

Zdradzisz jaki to spray do włosów i lakier?
Ja torebkowa zupełnie nie jestem, nie mam żadnej torebki, mam tylko jedną torbę taką przez ramię i z nią wszędzie latam. Powinnam zainwestować w coś na jakieś okazje ale totalnie nie ogarniam tego tematu

Napisane przez arnama

Właśnie dziś opowiadałam kuzynce, jak łączyło się przez modem, jak piszczało, jak zgrzytało
A później szybkie surfowanie na wyścig z czasem, bo sporo się naliczało do rachunku na tel stacjonarny

Czasem mnie przeraża, że zaczynamy mówić "za moich czasów"

Napisane przez ScarlettO

oj tak, maks po 30 minut oh i era gadu gadu i blogi na onecie. tyle sie działo

z gadu to ja czasem jeszcze korzystam

Napisane przez arnama

Te przeklęte czerwone były najdroższe jakie sama kupiłam, ale w mojej kolekcji mam Louboutiny, które dostałam od przyjaciółki z Kanady
Tylko że.... żal mi w nich chodzić (i po co komu takie szpilki ) No ale to było moje największe marzenie... mi zołza sprawiła taki prezent A TŻ wtedy złapał doła, że to nie On mi kupił te buty bo o tym marzył, że kiedyś Go będzie stać.... Założyłam kilka razy, też nudziaki, lakierowane I... coś musi być w tych butach bo jak poszłam do kościoła to wszyscy się gapili na moje stopy a to takie proste, niby zwykłe
Kolejne nudziaki lakierowane to moje perełki, bo szukałam chyba z 3 lata idealnych, a wtedy nudziaków było w PL jak na lekarstwo (teraz to bym se mogła wybierać )... ale mają już 12cm i ostatnio to dla mnie za dużo chociaż pasują do wszystkiego...
Nawet tak myślałam by po domu "ćwiczyć" chodzenie w takich i znów móc śmigac jak sarenka, nawet po kamieniach

Ja mam mało butów, jeszcze mniej na obcasie. Ale to przez to, że nie umiem kupować. Ze zwykłych mi pięta wypada, z paseczkami często mi się nie podobają, a jak już kupię to okazuje się, że są za małe/za duże.
Aktualnie choruję na jedne buty (lity w wszelkich możliwych wersjach) i marzą mi się oryginalne ale też pewnie będę bała się w nich chodzić

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez arnama

Moja mama akurat szpilek zbyt wiele nie miała (jak już to niskie) i do dziś nie może nosić wysokich ale pociąg do butów jak najbardziej

To jaki rozmiar ma Twoja mama?

Jak byłam nastolatką to prowadziłam boje z mamą o buty Najpierw modne stały sie wysokie koturny, a mama mówiła że to jeszcze nie ten wiek, a później była bitwa o pierwsze glany i totalna zmiana stylu (wtedy tatuś sie modlił, żebym "zdziewczęcała" i pamiętam też jak się cieszył jak w reszcie kupiłam sobie kozaki na szpilce wtedy w modzie były długie czuby, jak przypomnę sobie te kozaki..... to... normalnie jakieś country się kłania ).

Moja mama w ogóle nie miała szpilek/obcasów a ja zawsze marzyłam o takich butach A w gimnazjum zaczęłam latać w glanach i latam w nich do tej pory, chociaż powoli zaczynam rozglądać się za czymś kobiecym Ale pamiętam jak jeszcze 2-3 lata temu uważałam, że kobieta najseksowniej wygląda w glanach takich do kolan i sukience

Napisane przez Antilia

Dzień dobry, wczorajsze wyzwania zrobiłam, dziś do zrobienia ostatnie.

Napisane przez LittleBeetle

Za wizytę
Tzn o dziwo się wyspałam tylko martwi mnie ta noga bo średnio chodzić mogę a tu z dzieckiem w jednym miejscu nie usiedzę
Spuchnięta i sina cała, na początku boli strasznie ale jak już troszkę rozruszam to jakoś sobie radzę

A nie może jakaś koleżanka pomóc? Chyba lekarz powinien zobaczyć tą nogę...

Hero jak dzisiaj samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej. I że z TŻ się dogadaliście

[tulipan1994]

Napisane przez LittleBeetle

Dzien dobry!
Ale spamu mialam co czytac w nocy
Hero mam nadzieje, ze spor zazegnany;*
U mnie kiepsko, mala przespala caly dzien co sie przelozylo na srednia noc, w dodatku chodzic nie moge opuchlizna nic nie zeszla, noga cala sina jak na zlosc babcia dzis do pracy idzie....ogolnie nie wiem jak bede funkcjonowac....
Jeszcze przydaloby sie do lekarza jechac to srednio jest jak to chyba trzebaby na sor jechac a tam kilka godzin nie moje a z mala nie pojade przeciez. Ehhh sobie dorobilam

Biedna Może spróbuj jakoś dotrzeć do lekarza

Napisane przez Antilia

Dzień dobry, wczorajsze wyzwania zrobiłam, dziś do zrobienia ostatnie. Jeszcze zaliczę duży spacer z małym w nosidle, pogoda jest idealna, po tych burzach tak rześko

Dzień dobry Dzisiaj na śniadanie owsianka serniczkowa z brzoskwinią, dawno takiej nie jadłam

[heroine86]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Generalnie nie lubię ryb. A ze śledziami dziwna sprawa bo normalnie nie ruszę, a 2-3 razy w roku mam zachciewajkę na śledzie w śmietanie i jem je jak durna przez kilka dni w dużych ilościach. A później mi przechodzi i znowu mnie odrzuca

To podobnie jak u mnie na śledzie muszę mieć fazę ogólnie nie pałam miłością wielką do nich, ale czasem mam taką ochotę, że muszę kupić tu i teraz i zjeść potem mi przechodzi na jakiś czas :P nie ogarniam tego

Napisane przez aguniaaaaa041986

napewno zaraz się pogodzicie

Napisane przez tulipan1994

Jak zawsze Szybko się pogodzicie

Napisane przez ScarlettO

pewnie hormony też robią swoje
ale jestem pewna, że szybko się dogadacie, będzie tulenie na dobranoc

Napisane przez arnama

Mam nadzieję że się szybko pogodzicie...

Napisane przez LittleBeetle

Hero mam nadzieje, ze spor zazegnany;*

Dzięki laski godziliśmy się, o 2 w nocy i nie spaliśmy potem do 4 zmięta jestem
Tym razem tak łatwo nie było- cóż, oboje jesteśmy uparci jak osły On zasnął w sypialni, zamknął drzwi, a ja leżałam w salonie i się wierciłam z boku na bok... po czym słyszę, że drepcze i mi gada, że przeziębię nasze dziecko (bo balkon na oścież otwarty ) i mam iść do sypialni czym mnie jeszcze bardziej podku.wił no ale dobra- poszłam, bo było już mi niewygodnie no i zaraz zaczął mnie przepraszać, ja oczywiście ryczałam (nic nowego), gadaliśmy ponad godzinę, a później nie mogliśmy zasnąć jest dobrze

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry Dzisiaj na śniadanie owsianka serniczkowa z brzoskwinią, dawno takiej nie jadłam

Serniczkowa czyli że jak?

Napisane przez heroine86

To podobnie jak u mnie na śledzie muszę mieć fazę ogólnie nie pałam miłością wielką do nich, ale czasem mam taką ochotę, że muszę kupić tu i teraz i zjeść potem mi przechodzi na jakiś czas :P nie ogarniam tego

To na pewno coś w tych śledziach jest

Dzięki laski godziliśmy się, o 2 w nocy i nie spaliśmy potem do 4 zmięta jestem
Tym razem tak łatwo nie było- cóż, oboje jesteśmy uparci jak osły On zasnął w sypialni, zamknął drzwi, a ja leżałam w salonie i się wierciłam z boku na bok... po czym słyszę, że drepcze i mi gada, że przeziębię nasze dziecko (bo balkon na oścież otwarty ) i mam iść do sypialni czym mnie jeszcze bardziej podku.wił no ale dobra- poszłam, bo było już mi niewygodnie no i zaraz zaczął mnie przepraszać, ja oczywiście ryczałam (nic nowego), gadaliśmy ponad godzinę, a później nie mogliśmy zasnąć jest dobrze

No to świetnie, że już jest okej

[heroine86]

Napisane przez Veiovis

Dzisiaj idę na poporodową wizytę do gina, zeby zobaczyć czy wszystko dobrze się zrosło i obkurczyło... Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku

Hero, powiedz TŻ że kobiet w ciąży nie wolno denerwować

Trzymam kciuki

On doskonale o tym wie

Napisane przez Antilia

Dzień dobry, wczorajsze wyzwania zrobiłam, dziś do zrobienia ostatnie. Jeszcze zaliczę duży spacer z małym w nosidle, pogoda jest idealna, po tych burzach tak rześko

Napisane przez Georgina_Kincaid

Hero jak dzisiaj samopoczucie? Mam nadzieję, że lepiej. I że z TŻ się dogadaliście

Dobrze, dziękuję


LB, nie brzmi to dobrze... chyba powinnaś do lekarza jechać

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Serniczkowa czyli że jak?

Gotuję płatki na mleku, dodaję do nich serek (twaróg/homogenizowany) i gotuję dalej. Dodaję owoce/bakalie no chyba, że chcę surowe to wtedy daję je już do miseczki. Zagęszczam wszystko rozrobionym budyniem. Gotuję do zgęstnienia

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez tulipan1994

Gotuję płatki na mleku, dodaję do nich serek (twaróg/homogenizowany) i gotuję dalej. Dodaję owoce/bakalie no chyba, że chcę surowe to wtedy daję je już do miseczki. Zagęszczam wszystko rozrobionym budyniem. Gotuję do zgęstnienia

Nie wiedziałam, że owsiankę można na tyle sposobów robić
I kolejny przepis leci do siostry do drukowania

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie wiedziałam, że owsiankę można na tyle sposobów robić
I kolejny przepis leci do siostry do drukowania

A wiesz o owsiance z marchewka, cukinią czy burakiem?

[LittleBeetle]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Może powinnas na ostry dyżur jechać ? Uwazaj na siebie

normalnie może i bym jechała ale kompletnie nie mam jak...tz pracuje, sama do szpitala nie dojadę więc musiałby mnie odwieźć a małej nie chce narażać na zarazki a nie mam kompletnie z kim ją zostawić...

Napisane przez Georgina_Kincaid

A nie może jakaś koleżanka pomóc? Chyba lekarz powinien zobaczyć tą nogę...

Mieszkam na zadupiu więc kiepsko...

Napisane przez tulipan1994

Biedna Może spróbuj jakoś dotrzeć do lekarza

jutro mamy masę załatwień więc może będzie gdzieś termin u ortopedy...

Napisane przez heroine86

Dzięki laski godziliśmy się, o 2 w nocy i nie spaliśmy potem do 4 zmięta jestem
Tym razem tak łatwo nie było- cóż, oboje jesteśmy uparci jak osły On zasnął w sypialni, zamknął drzwi, a ja leżałam w salonie i się wierciłam z boku na bok... po czym słyszę, że drepcze i mi gada, że przeziębię nasze dziecko (bo balkon na oścież otwarty ) i mam iść do sypialni czym mnie jeszcze bardziej podku.wił no ale dobra- poszłam, bo było już mi niewygodnie no i zaraz zaczął mnie przepraszać, ja oczywiście ryczałam (nic nowego), gadaliśmy ponad godzinę, a później nie mogliśmy zasnąć jest dobrze

jakk ja nie lubię takich sytuacji...teraz staram się od razu wyjaśniać bo niema nic gorszego niż pójść spać obrażonym na siebie...ja przynajmniej wtedy spać nie potrafię
dobrze, że sobie wyjaśniliście

Napisane przez heroine86

LB, nie brzmi to dobrze... chyba powinnaś do lekarza jechać

rozruszałam i jest lepiej zrobiłam okład i owinęłam bandażem mam nadzieje, że nieco zejdzie ale sine takie i spuchnięte, że hej
dorobiłam sobie chodzić jakoś chodzę więc to nie złamanie na pewno, przy skręceniu podobno też chodzić nie można więc raczej też nie. Jedno jest pewne z ćwiczeniami jestem uziemiona minimum na tydzień więc zostają tylko wolne spacerki

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez tulipan1994

A wiesz o owsiance z marchewka, cukinią czy burakiem?

Nie wiem ale ten zestaw raczej u mnie nie przejdzie :p

Napisane przez LittleBeetle

normalnie może i bym jechała ale kompletnie nie mam jak...tz pracuje, sama do szpitala nie dojadę więc musiałby mnie odwieźć a małej nie chce narażać na zarazki a nie mam kompletnie z kim ją zostawić...

Mieszkam na zadupiu więc kiepsko...

jutro mamy masę załatwień więc może będzie gdzieś termin u ortopedy...

jakk ja nie lubię takich sytuacji...teraz staram się od razu wyjaśniać bo niema nic gorszego niż pójść spać obrażonym na siebie...ja przynajmniej wtedy spać nie potrafię
dobrze, że sobie wyjaśniliście

rozruszałam i jest lepiej zrobiłam okład i owinęłam bandażem mam nadzieje, że nieco zejdzie ale sine takie i spuchnięte, że hej
dorobiłam sobie chodzić jakoś chodzę więc to nie złamanie na pewno, przy skręceniu podobno też chodzić nie można więc raczej też nie. Jedno jest pewne z ćwiczeniami jestem uziemiona minimum na tydzień więc zostają tylko wolne spacerki

Kurcze kiepsko :/ a co do złamań.. ja miałam pękniętą kostkę i tydzień chodziłam. Noga nie była nawet opuchnięta. Tak samo miałam z nadgarstkiem. Pęknięcie i odłamanie a ja też kilka dni latałam. Zero opuchlizny, tylko bolało. Mama mnie do lekarza wygoniła i dobrze bo mogłam sobie ładnej krzywdy narobić. Nie chce Cię straszyć, ale lekarz powinien to zobaczyć. Musisz dbać o siebie teraz też dla małej. A ćwiczeniami się teraz nie przejmuj.

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie wiem ale ten zestaw raczej u mnie nie przejdzie :p

Marchewkowa z orzechami, cynamonem i miodem jest pycha Namiastka ciasta marchewkowego

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez tulipan1994

Marchewkowa z orzechami, cynamonem i miodem jest pycha Namiastka ciasta marchewkowego

Nie jadłam nigdy ciasta marchewkowego

[Veiovis]

Napisane przez LittleBeetle

Spuchnięta i sina cała, na początku boli strasznie ale jak już troszkę rozruszam to jakoś sobie radzę

A macie gdzieś szpital w pobliżu? Zawsze możesz poczekać aż TŻ wróci z pracy i pojechać gdzieś na ostry dyżur Masz małe dziecko, brak transportu... o ile nie trafisz na wrednych lekarzy to powinni pomóc...

Napisane przez heroine86

Dzięki laski godziliśmy się, o 2 w nocy i nie spaliśmy potem do 4 zmięta jestem

Dobrze, że już wszystko jest ok Tobie teraz dodatkowe nerwy nie są wskazane

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

jakk ja nie lubię takich sytuacji...teraz staram się od razu wyjaśniać bo niema nic gorszego niż pójść spać obrażonym na siebie...ja przynajmniej wtedy spać nie potrafię
dobrze, że sobie wyjaśniliście

rozruszałam i jest lepiej zrobiłam okład i owinęłam bandażem mam nadzieje, że nieco zejdzie ale sine takie i spuchnięte, że hej
dorobiłam sobie chodzić jakoś chodzę więc to nie złamanie na pewno, przy skręceniu podobno też chodzić nie można więc raczej też nie. Jedno jest pewne z ćwiczeniami jestem uziemiona minimum na tydzień więc zostają tylko wolne spacerki

Ja też nie mogę nigdy zasnąć... dlatego się wierciłam faceci to jednak inny gatunek

Eh, załatwiłaś się no nic, pozostaje Ci się oszczędzać

Napisane przez Veiovis

Dobrze, że już wszystko jest ok Tobie teraz dodatkowe nerwy nie są wskazane

A już miałam nadzieję, że dzięki podniesionemu ciśnieniu coś ruszy


W ogóle to dzisiaj zaczęłam 40 tydzień

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

W ogóle to dzisiaj zaczęłam 40 tydzień

Widziałaś w klubie kiedy możesz rodzić?

[LittleBeetle]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Kurcze kiepsko :/ a co do złamań.. ja miałam pękniętą kostkę i tydzień chodziłam. Noga nie była nawet opuchnięta. Tak samo miałam z nadgarstkiem. Pęknięcie i odłamanie a ja też kilka dni latałam. Zero opuchlizny, tylko bolało. Mama mnie do lekarza wygoniła i dobrze bo mogłam sobie ładnej krzywdy narobić. Nie chce Cię straszyć, ale lekarz powinien to zobaczyć. Musisz dbać o siebie teraz też dla małej. A ćwiczeniami się teraz nie przejmuj.

To mnie nastraszyłaś może jutro podjadę w takim razie do szpitala

Napisane przez Veiovis

A macie gdzieś szpital w pobliżu? Zawsze możesz poczekać aż TŻ wróci z pracy i pojechać gdzieś na ostry dyżur Masz małe dziecko, brak transportu... o ile nie trafisz na wrednych lekarzy to powinni pomóc...

Właśnie kiepsko...najbliższy szpital 50min autem a, że w dużym mieście to będzie kilka godzin czekania...ostatnio koleżanka 5h czekała
Arnama u Was też takie kolejki?
Jeszcze jak na złość mała spać nie chce...choć powoli ją powoli łamie

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Widziałaś w klubie kiedy możesz rodzić?

Właśnie tam byłam wolę tą wcześniejszą datę a w ogóle to chciałabym jeszcze wcześniej, oprócz 20

[anulciak85]

Hej. Ja już pozalatwiałam pare spraw od rana. Młodemu kupiłam ćwiczenia do szkoly-180zl...
Waga minus 3kg od wyjazdu. Czyli schudłam to co przytyłam przed wyjazdem

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Właśnie tam byłam wolę tą wcześniejszą a w ogóle to chciałabym jeszcze wcześniej, oprócz 20

Czemu nie 20? Wcześniejsza jest ok Tydzień po Twojej zaplanowanej a do tego święto

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez anulciak85

Hej. Ja już pozalatwiałam pare spraw od rana. Młodemu kupiłam ćwiczenia do szkoly-180zl...
Waga minus 3kg od wyjazdu. Czyli schudłam to co przytyłam przed wyjazdem

Nasz mały ma w tym roku darmowe książki

[heroine86]

Anka, no to ładny się spadek utrzymał

Napisane przez tulipan1994

Czemu nie 20? Wcześniejsza jest ok Tydzień po Twojej zaplanowanej a do tego święto

Bo TŻ ma dyżur i będę sama
Same plusy

[agulaaaa]

hejka ja już po
ale bym zaspała.. w ogóle na wieczór czytalam sobie notatki i zasnęłam z zapalonym światłem nie nastawiając budzika , ale chyba organizm się przestawił na poranne pobudki
zjadłam, a po 14 w końcu na rower, korzystając z wolnego

a co to za nocne marki to grasują

Hero a dlczego nie 20 ?
LB okladaj, a jak nie przejdzie to lekarz, nie ma wyjścia

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez heroine86

Anka, no to ładny się spadek utrzymał



Bo TŻ ma dyżur i będę sama
Same plusy

aaa już i ja dostałam odp

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez LittleBeetle

To mnie nastraszyłaś może jutro podjadę w takim razie do szpitala

Właśnie kiepsko...najbliższy szpital 50min autem a, że w dużym mieście to będzie kilka godzin czekania...ostatnio koleżanka 5h czekała
Arnama u Was też takie kolejki?
Jeszcze jak na złość mała spać nie chce...choć powoli ją powoli łamie

Lepiej sprawdzić i usłyszeć, że wszystko ok