Bikor Makeup

Ja go kocham!

Bronzer który na początku mojej kariery jako makijażystka nie zawsze się sprawdzał, ale po tylu latach stwierdzam, że jeden z najlepszy jakie mam. Można nim pięknie ocieplić skórę, daje efekt opalonej i rozświetlonej cery. Pasuje do każdego typu urody. TO JEST TO CZEGO POTRZEBUJE KAŻDA KOBIETA W KOSMETYCZCE! Dobry, sprawdzony, ceniony przez lata!

Odpowiednik japońskich podkładów w kamieniu

Dawno temu podczas wycieczki do Japonii kupiłam dziwny podkład w kamieniu (sądząc że to puder), który po otwarciu w domu kazał się pomarańczowy. Sądziłam że to coś nie ma prawa dobrze wyglądać ale zaryzykowałam. I o dziwo, jakiś cudem pięknie wyrównał koloryt skóry, wtopił się a do tego wyglądał bardzo naturalnie cały dzień. No i ten podkład z bikera bardzo mi go przypomina. Najważniejszą dla mnie cechą jest to, że mimo silnej alergii i wycierania cieknącego nosa przez cały dzień, nie robią się 'ubytki', ściera się stopniowo. Oczywiście wynika to m.in. z mniejszego krycia ale to można stopniować i to bez efektu maski. Po drugie, nawet kremy BB potrafią u mnie podkreślić suche skórki, a ten produkt nie, chociaż się tego obawiałam sądząc po suchej formule. Dodatkowo nie muszę go pudrować, owszem, świeci się, ale po całym dniu, dla mnie jak najbardziej do zaakceptowania, wystarczy bibułka czy zwykła husteczka i dalej wyglada dobrze. Wg. mnie ma dwie wady- jedno to opakowanie, bezsensownie duże. I tak polecany jest pędzel, więc to miejsce na puszek czy gąbeczkę jest zbędne. Lusterko również niepotrzebne, żyjemy w czasach gdzie prawie wszędzie jest się w czym przejrzeć, chociażby w telefonie. Zwiększa to objętość i ciężar czego nie lubię, zwłaszcza w podróży. Rozumiem też wszystkie negatywnej opinie jeśli chodzi o odcienie. Kiedyś był w Gdańsku sklep stacjonarny i tam mi dobrano odcień, ale gdybym sama zamawiała, w życiu bym nie trafiła. Mam 4, dobry na zimę, ale przy lekkiej opaleniźnie już nie bardzo, a właściwie nie znam osób dorównujących mi bladością- normalnie kupuję najjaśniejsze odcienie! Do tego brak testerów czy małych próbek żeby przetestować, przy tej cenie to jednak spore ryzyko, zwłaszcza że forma nie jest zbyt higieniczna więc ani potem to sprzedać ani oddać... Cechą dla mnie na plus ale ogólnie na minus jest to, że ciemnieje w ciagu dnia. Dla mnie ok bo to sprawia że rano jest trochę trupi ale w ciągu dnia wygląda fajnie, natomiast no nie powinno tak być... Mam teraz chyba 3 opakowanie i na pewno nie zmienię na nic innego bo żaden produkt nie wyglądał u mnie tak naturalnie. Do tego jest mega wydajny. Ale przyznaję że miałam szczęście przetestować na żywo i tylko dzięki temu udało się dobrać odpowiedni odcień.