Pastel

Towarzyszą mi od lat

Muszę przyznać, że mam całą półkę lakierów do paznokci i te z firmy pastel szczególnie przypadły mi do gustu. Uwielbiam lakier numer 266. Jest piękny, kryjący, napigmentowany, po prostu cudowny. Wystarczy jedna warstwa aby wyglądał wspaniałe. Gdy nim pomaluje paznokcie to wiem, że wyjdą super. Podobnie odcień 139. Jest on bardziej nudziakowy, wpadający w brąz. Przydatny w kolekcji, sprawdza się na codzień i na wyjścia specjalne. Odcień 54 to typowa baza do frencha. Niestety ma słabe krycie nawet po dwóch warstwach. Nie sądzę bym go kupiła drugi raz. Lakier numer 120 to bardzo ładny i klasyczny nude. Super współgra z każdą stylizacją. Pięknie wygląda ze złotym, brokatowym lakierem. Bardzo praktyczny i przydatny. Mimo, że jest jasny to dobrze kryje. Numer 142 miał przepiękny, fiołkowy odcień w którym się zakochałam gdy zobaczyłam go na półce. Niestety nie ma bardzo dobrego krycia. Rzadko go używam. Na półce wygląda pięknie, na paznokciach traci swój blask. Wreszcie odcień 261. Tak długo szukałam klasycznej czerwieni, która nie jest wiśniowa lub różowawą. Wreszcie znalazłam to, czego szukałam. Ten kolor, to klasyczna, prawdziwa czerwień. Pięknie wygląda na paznokciach, dobrze się trzyma i ma dobre krycie. Jestem z niej super zadowolona. Ogólnie mówiąc to na pewno mogę polecić ciemniejsze kolory od tej firmy, są śliczne i kryjące.

Towarzyszą mi od lat

Muszę przyznać, że mam całą półkę lakierów do paznokci i te z firmy pastel szczególnie przypadły mi do gustu. Uwielbiam lakier numer 266. Jest piękny, kryjący, napigmentowany, po prostu cudowny. Wystarczy jedna warstwa aby wyglądał wspaniałe. Gdy nim pomaluje paznokcie to wiem, że wyjdą super. Podobnie odcień 139. Jest on bardziej nudziakowy, wpadający w brąz. Przydatny w kolekcji, sprawdza się na codzień i na wyjścia specjalne. Odcień 54 to typowa baza do frencha. Niestety ma słabe krycie nawet po dwóch warstwach. Nie sądzę bym go kupiła drugi raz. Lakier numer 120 to bardzo ładny i klasyczny nude. Super współgra z każdą stylizacją. Pięknie wygląda ze złotym, brokatowym lakierem. Bardzo praktyczny i przydatny. Mimo, że jest jasny to dobrze kryje. Numer 142 miał przepiękny, fiołkowy odcień w którym się zakochałam gdy zobaczyłam go na półce. Niestety nie ma bardzo dobrego krycia. Rzadko go używam. Na półce wygląda pięknie, na paznokciach traci swój blask. Wreszcie odcień 261. Tak długo szukałam klasycznej czerwieni, która nie jest wiśniowa lub różowawą. Wreszcie znalazłam to, czego szukałam. Ten kolor, to klasyczna, prawdziwa czerwień. Pięknie wygląda na paznokciach, dobrze się trzyma i ma dobre krycie. Jestem z niej super zadowolona. Ogólnie mówiąc to na pewno mogę polecić ciemniejsze kolory od tej firmy, są śliczne i kryjące.