Menard

Menard
Japońska firma Menard Cosmetics od 1959 r. produkuje najwyższej jakości kosmetyki pielęgnacyjne. Posiada fabryki w Japonii, Malezji i Chinach, a w swoim instytucie badawczym zatrudnia ponad 100 wybitnych naukowców. Znajduje się w czołówce największych firm kosmetycznych w Japonii. Z sukcesem podbija także europejskie i amerykańskie rynki.
Najlepiej ocenione produkty marki Menard
Zobacz wszystkiezdecydowanie tak
Używam go po zastosowaniu kremu do zmywania makijażu z tej samej serii i jestem zdania że cała seria Tsukika tworzy zgrany team. Kosmetyk tworzy gęstą pianę która zmywa wszystko - dosłownie wszystko. Nie wysusza skóry, nie daje uczucia ściągnięcia. Zapach bardzo przyjemny , luksusowy. Tuba bardzo estetyczna, prosta i praktyczna- takie opakowania lubię. Cena spora ale jest tego wart.
Przejdź do recenzjiPrzerost formy nad treścią
Początek zapachu jest piękną, orientalną łąką. Nie jest to ścieżka w ogrodzie pełnym kwiatów, lecz prawdziwa łąka – pełna chwastów, wysuszonych roślin i pojedynczych drzew. Jednak, ze względu na orientalny klimat, z zielonych nut jest jedynie ledwo wyczuwalna bazylia, zamiast tego czuć wysuszone łodygi dziko rosnących przypraw: kardamon, imbir, gałka muszkatołowa, nieliczne cytrusy i pojawiające się wśród tego gąszczu pojedyncze kwiaty, z których najbardziej wyczwalny jest heliotrop i japońska róża. Podróżując przez ten sielankowy krajobraz cały czas widzimy na horyzoncie opuszczoną maleńką wioskę, składającą się zaledwie z kilku drewnianych domów. Opuszczone wiele, wiele lat temu stoją one na wypalonej słońcem gołej ziemi, same również stając się ofiarą palącego żaru. W tle upalnej łąki cały czas czuć odległy zapach wysuszonego cedru i sandałowca, lecz niestety – nigdy nie będzie nam dane się do nich zbliżyć. Druga faza zapachu to królestwo wetiweru. Niczym na broadwayowej rewii ogrodniczej na scenie pojawia się gwiazdorska para – wetiwer ramię w ramię z wanilią – w otoczeniu pomniejszych kwietnych tancerzy, którzy zmieniają się w zależności od tańczonego układu. Nawet jeśli któryś z nich na chwilę przyćmi zapach wielkiej dwójki, ci i tak po chwili wyłaniają się z szeregu i z jeszcze większym zapałem odgrywają swoje role. Zabawa jednak szybko się kończy, światła gasną, a na scenie pozostają dwie główne gwiazdy – pozbawione teatralnej otoczki, tańczą samotnie swój leniwy już taniec aż do wyczerpania sił… Używam tego produktu od: próbka Ilość zużytych opakowań: próbka
Przejdź do recenzji