Kameleon domowej produkcji? No, raczej nie.
Nie ukrywam, że bardzo rozczarował mnie ten produkt. Szczególnie, że to taki podstępny zawodnik, bo od razu po nałożeniu na paznokieć i roztarciu wygląda wypisz wymaluj - jak metaliczna hybryda, ale po chwili dzieje się z nim coś dziwnego, jakaś tragiczna metamorfoza, i po wyschnięciu topu robi się z niego zwykły, strukturalnie wyglądający brokat. Ale po kolei :)
Do wykonania manicure przypominającego hybrydę z metalicznym wykończeniem potrzebujemy pyłku oraz topu z serii. Pyłek mamy nałożyć na lakier po mniej więcej minucie - tu od razu muszę zaznaczyć, że ten czas jest bardzo umowny i tak naprawdę wszystko zależy od czasu schnięcia tego, co mamy pod spodem (bazy / kolorowego lakieru). Ja nakładałam pyłek na szafirowy lakier z Sally Hansen, który sam z siebie, bez Seche Vite, schnie wieki, i gdy nałożyłam pyłek po jakiejś ponad minucie, na paznokciach zrobił mi się totalny klajster, który następnie popękał podczas wysychania. Tak więc zalecam ostrożność i metodę prób i błędów.
W ogóle nie da się ukryć, że to wykończenie wymaga pewnej wprawy - poznania ilości pyłku, jakiej potrzebujemy na każdy paznokieć (z doświadczenia widzę, że im mniej, tym lepiej), sprawdzenia, jak szybko powinniśmy działać z kolejną warstwą.
Tak więc pyłek warto nałożyć w nie za dużej ilości i już na praktycznie suchy lakier. Początkowo najlepiej tylko go wklepać, dopiero potem bardzo dokładnie rozetrzeć - warto poświęcić temu trochę uwagi, bo od tego zależy efekt końcowy.
Po wtarciu pyłku w paznokieć mamy w zasadzie efekt idealny, czyli niemal holograficznie połyskującej hybrydy. Mój odcień połyskuje na fioletowo - szafirowo i wygląda naprawdę pięknie na tym etapie. Na koniec nakładamy top z serii Metallic, który pomaga nadać całości idealnie równe krycie.
I tu clou programu, czyli największa niespodzianka. Oto po wyschnięciu topu naszym oczom okazuje się po prostu brokatowy lakier. Nie jest już gładko lustrzany i metaliczny - ot, brokat. Fioletowo szafirowy brokat. Widać poszczególne iskrzące drobinki, a raczej drobiny.
Nie będę ściemniać, efekt końcowy mnie rozczarował. Miał to być efekt metaliczny! Gładki! Lustrzany! A nie brokatowy lakier z kiosku.
Nakładałam go już wiele razy, kombinowałam, dawałam wiele szans - ale niestety efekt jest zawsze ten sam: BROKAT.
Co jeszcze mi nie pasuje? Trwałość, a konkretnie jej brak. Baza dedykowana temu pyłkowi w żaden sposób nie zabezpiecza całości, już na następny dzień pojawiają się odpryski.
Czy pyłek współpracuje z innymi top - coatami? Próbowałam nałożyć mój ulubiony top-coat z Rimmela już na gotowy manicure i na wyschnięty top z Essence, celem nabłyszczenia bardziej całości (baza z serii nabłyszczenia raczej nie daje) i zwiększenia trwałości. I tu stało się coś dziwnego, bo o ile na niektórych paznokciach wszystko wyglądało normalnie, o tyle na innych (być może tych z grubszą warstwą lakieru, przez co dłużej schły) zrobiły się przedziwne, beżowe zacieki. Jakby szafirowy pigment się roztopił i rozpłynął na boki. Raczej więc odradzam ewentualne eksperymenty, nawet gdy chcemy polepszyć trwałość czy efekt końcowy.
Ostatni minus - to, że pyłek lata i jest wszędzie podczas naszej mordęgi z tym produktem, jeszcze mogę wybaczyć. Ale tego, że jakimś cudem przenosi się już po umyciu rąk wszędzie, gdzie się dotkniemy - już nie. W dni zabawy z tym produktem miałam szafirowy brokat wiele godzin później na twarzy, gdzie pobłyskiwał złośliwie nie chcąc zniknąć z powierzchni ziemi. A kysz, dziadu!
Podsumowując: rozczarowanie i strata pieniędzy. Miał być efekt domowej hybrydy z kameleonem, wyszedł bazarowy, tani brokat. Dodatkowo bardzo trudny we współpracy, zniechęcający, wymaga opanowania patentu na nakładanie, a i tak efekt nie jest dobry - po wyschnięciu wszystko staje się po prostu brokatowym, iskrzącym lakierem. Bez efektu tafli i metalicznego wykończenia.
Dla mnie to kosmetyk bubel. Użyłam tego zestawu już tyle razy i tyle razy się z nim męczyłam, żeby być pewną nadania mu tego tytułu i ostatecznej oceny 1 gwiazdki. Odradzam, szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.
Zalety:
- dobra koncepcja, odcień (początkowo)
Wady:
- Nie daje spodziewanego metalicznego efektu, robi tandetnie brokatowe paznokcie, bardzo nietrwały (odpryski na drugi dzień), często tworzy grubą, brzydką warstwę, pyłek przylepia się do wszystkiego i możemy go mieć dosłownie wszędzie przez wiele godzin, produkt nie wart nawet niższej ceny
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie