Formy te poznałam oglądając blogi kosmetyczne na YouTubie i od razu zaświeciły mi się iskierki w oczach, stwierdziłam: muszę je mieć! Czekałam na promocję na stronie Elisium i rok temu udało mi się je kupić razem z FlexyGelem z 25% rabatem ;>
Od początku mojej przygody z hybrydami, paznokcie przedłużałam na papierowych szablonach, jednak nigdy żelem. Było to dosyć uciążliwe, bo po pierwsze miałam trudność przy odpowiednim dopasowaniu form do paznokcia, a po drugie produkty których używałam do przedłużania niestety nie chciały współpracować ze mną i po dłuższym czasie miałam dość 'bawienia się' z takimi formami. Zachęcona testami form blogerek i przedłużaniem w ciągu 15 minut, jak tylko nadarzyła się okazja zamówiłam, dostałam i mimo, że bardzo się cieszyłam, przy pierwszej mojej próbie przedłużania coś poszło nie tak ;>
Ale od początku. Formy dostajemy w przepięknym, zamykanym pudełeczku z przegródkami na każdy rozmiar paznokcia, co osobiście bardzo mi się podoba, ponieważ zmniejsza to szansę na zgubienie form i wymieszanie ich pomiędzy sobą. Do wyboru mamy dwa typy form - typ 1 (który ja posiadam) tworzy łagodniejszą krzywą C, z kolei przy typie 2 krzywa C jest bardziej widoczna. I tutaj wielkie brawa za naprawdę znakomity efekt końcowy, jaki jest widoczny w kształcie paznokcia. Paznokcie są równiutkie, z idealną krzywą C, nie wymagają żadnych poprawek oraz pięknie się prezentują. Formy zdecydowanie skracają czas robienia pazurków, jednak z moimi 'zdolnościami' za pierwszym razem, nałożyłam za dużo FlexyGelu i zamiast mi ten czas skrócić to jedynie go wydłużył. Na filmikach reklamujących formy, wszystko tak pięknie ładnie wyglądało, jednak trzeba nabyć w tym wprawy, aby faktycznie paznokcie wyglądały estetycznie i przede wszystkim ładnie uwydatniły krzywą C. Po dłuższym czasie ich używania jestem z nich w stu procentach zadowolona!
Przed zakupem form dość mocno się wahałam, ponieważ mam bardzo wąskie paznokcie i pomyślałam, że nie będę w stanie dobrać sobie idealnych rozmiarów do każdego z mojego paznokcia. I tutaj również pozytywnie się zaskoczyłam, ponieważ w pudełeczku mamy 12 rozmiarów form (co dla mnie na początku wydawało się mało), jednak bez problemu udało mi się dopasować formy do moich paznokci, za co ogromny plus! Przedłużałam paznokcie również mojej siostrze i koleżance, więc tylko mogę potwierdzić, że rozmiary form są bardzo uniwersalne i każdy znajdzie coś dla siebie :)
Po 'ochach' i 'achach' form Quick Shape, muszę też wspomnieć o delikatnych minusach produktu. Po pierwsze formy po użyciu delikatnie się brudzą (zostawiając zaschnięty FlexyGel), a na dodatek bardzo ciężko jest je domyć. Jednak mi osobiście to w niczym nie przeszkadza, ponieważ zabrudzenie to nie wpływa na ponową pracę na danym szablonie. Drugim minusem jest niestety cena (50 zł), którą musimy dać za malutkie kawałki plastiku. Dostajemy 12 rozmiarów form, każdy rozmiar po 10 sztuk i jak dla mnie powinna być wprowadzona jakaś wersja 'testowa', żeby można było sobie kupić na przykład po dwie formy z każdego rozmiaru i zobaczyć, czy w ogóle będziemy umiały z nimi pracować. Kolejnym malutkim minusikiem jest to, że po utwardzeniu w lampie niekiedy ciężko oderwać formę od paznokcia i musimy się trochę z nią 'pobawić'. Jednak finalnie nigdy nie zdarzyło mi się nie oderwać formy, uszkadzając przy tym w jakikolwiek sposób płytkę paznokcia.
Mimo, że praca z formami Quick Shape dla wielu z nas z początku może być trudna, to osobiście je bardzooo polecam głównie ze względu na wygodę i zdecydowanie krótszy czas przedłużania paznokci z pięknym kształtem i idealną krzywą C. Na początku potrzeba dużo cierpliwości i chęci, jednak po czasie zobaczycie, że będziecie bardzo zadowolone!
Zalety:
- tworzą idealną krzywą C,
- nadają przepiękny kształt paznokcia (bez potrzeby piłowania),
- zdecydowanie skracają czas przedłużania paznokci,
- 12 rozmiarów form, które idealnie pasują do każdych paznokci,
- są bardzo wygodne i proste w użyciu (po nabraniu wprawy),
- umieszczone są w przepięknym zamykanym pudełeczku z przegródkami na każdy rozmiar paznokcia.
Wady:
- na początku ciężko się z nimi pracuje (jednak po nabyciu wprawy zdecydowanie ułatwiają przedłużanie paznokci),
- delikatnie się brudzą (zostawiając zaschnięty FlexyGel, który ciężko domyć), jednak mi osobiście w niczym to nie przeszkadza,
- po utwardzeniu, czasami ciężko oderwać formę od paznokcia,
- dość drogie (w Polsce nie spotkałam się z zamiennikami, jednak na aliexpress można kupić podobne za o wiele mniejszą cenę - jednakże nie wiem jak z jakością takich zamienników).