Franck Provost The Barb'xpert, Pęseta 

Pęseta sprawia wrażenie profesjonalnej, ale taka nie jest. Opakowanie jest bardzo szczelne, ciężko było mi ją rozpakować by nie uszkodzić pokrowca. Ale mniejsza o pokrowiec. Używam jej 2 miesiące i już się stępiła. Zresztą od samego poczatku była mało precyzyjna. Nie chwytała całkiem długich włosków, miała problem z ich usunięciem, urywała je zamiast wyrwać w całości. Teraz niczego już nie wyrywa, ślizga się po skórze i tyle. Miałam kiedyś podobną pęsetę (też z Rossmanna), ale tamta miała bardzo ostre końcówki. Ta ich nie posiada. Jest kompletnie do niczego, praca z nią to strata czasu i nerwów. Lepiej kupić profesjonalny produkt, który posłuży na lata.

Moja pęseta odmówiła posłuszeństwa. Po prostu przestała wyrywać drobne włoski. Jakbym kroiła chleb tępym nożem. Mus był więc wybrać się na zakupy po nową. W sklepie kilkanaście rodzajów pęset, kuszą kolorami i fikuśnymi wzorkami. Ja postawiłam na konkrety i wybrałam ten egzemplarz w super cenie poniżej 10 zł. O MNIE Reguluję brwi klasycznie, pęsetą. To raczej techniczne poprawki, główny kształt zostawiam naturze. Potrzebuję produktu który mocno chwyci i poradzi sobie z krótkimi oraz cienkimi włoskami. OPAKOWANIE Czarna grafika na technicznej tekturze. Uderza surowością. Napisy sugerują że to przyrząd raczej dla mężczyzn ale wprost tego nie powiedziano ;-). WNĘTRZE + DZIAŁANIE Szkoda, że w sklepie nie widać takich rzeczy jak wnętrze końcówki pęsety, a to przecież istotne. Ja zasugerowałam się rysunkiem końcówki na recenzowanym produkcie i cieszę się że trafiłam. Pęseta wykonana z solidnego metalu, dość gruba, szeroka, wygodnie się ją manipuluje. Wspomniana końcówka dobrze wyprofilowana, wyrywa to co chcę. W opakowaniu mam jeszcze mini opaskę do spinania pęsety i pokrowiec, ale ja z nich raczej nie korzystam. Póki co to najlepsza i najbardziej solidna pęseta jaką miałam a przerobiłam już trochę. Mam nadzieję że będzie długo mi służyć, na taką wygląda. Do tego super cena. Polecam