Inter Vion Mademoiselle Glamour, Spinki pyki gwiazdki 

Z tymi spinkami miałam do czynienia pracując w przedszkolu. Były dosyć powszechne na głowach dziewczynek. Dobrze i długo trzymają fryzurę jednak zapiąć je to nie lada wyzwanie, trzeba bardzo mocno nacisnąć, żeby pykło.

Spinki kupiłam przez internet, jako dodatek do pozostałych zakupów. Kiedy paczka dotarła, moje rozbawienie wywołało hasło "5 lat gwarancji". Producent nie podaje warunków tej gwarancji, uważam to za niezły chwyt marketingowy. Nikt raczej nie zareklamuje produktu za parę złotych, prędzej się zgubi niż wytrwa te 5 lat. Ale do rzeczy. O DZIECKU Spinki kupiłam z myślą o mojej córci, niedawno skończyła rok, ma już sporo blond włosków, które co raz wchodzą jej na twarz, ale nie załapują się jeszcze na kucyka. To co miałam w domu za słabo łapało i spinka co rusz spadała. Chciałam więc spróbować czegoś solidniejszego. OPAKOWANIE Wygląda inaczej niż na zdjęciu aukcji, ale to na plus. Uroczy kartonik z kotkami, bardzo mi się spodobał. Spinki są do niego dobrze przymocowane paskami taśmy samoprzylepnej na odwrocie. PRODUKT 6 metalowych spinek pokrytych kolorową, nieco chropowatą, ale dobrze przylegającą masą. Muszę przyznać że są dobrze wykonane i wykończone. Kształt gwiazdek, mój ulubiony, kanty są ładnie zaokrąglone, nie ma ryzyka zranienia. Kolory, jak widać na zdjęciu, cukierkowe w sam raz dla małej księżniczki. DZIAŁANIE Mechanizm spinek bardzo dobrze działa. Spinka zamknie się nawet wtedy, kiedy zgarniemy dużo włosów. Dla mojej kuszyny jest on jednak zbyt mocny. Ciężko je zapiąć, gdy próbuję to głowa aż odskakuje a ja mam wrażenie że zniekształcę czaszkę mojej pociechy :-O. Kiedy już jakimś cudem mi się uda, spinka trzyma się o wiele dłużej niż inne. Wpływ na to ma na pewno lekkość produktu. PODSUMOWANIE Spinki rzeczywiście są bardzo dobrze wykonane, więc rozumiem poniekąd gwarancję na nie ;-). Nie nadają się jednak do głowy małych dzieci. Myślę że odłożę je na później, wtedy na pewno nam posłużą.