Jean Louis David Spinka do włosów z fusów kawy i PLA 

Kawa to cudowny napój. :) Pięknie pachnie, świetnie smakuje, dodaje energii, a do tego można jeszcze wykorzystać kawowe fusy. Ich zastosowanie jest szerokie. Nie raz dodawałam je do peelingu własnej roboty - swoją drogą bardzo skutecznego. Okazuje się jednak, że z fusów można zrobić... spinki do włosów. Jest to dla mnie duża i pozytywna niespodzianka. Jean Louis David ma już cala linię akcesoriów do włosów stworzonych z materiałów z recyklingu. Te spinki to kolejny produkt, na który się zdecydowałam. Bardzo lubię takie przyjazne środowisku inicjatywy i uważam, że powinno się je wspierać. Spinki mają ładny kolor 'kawy z mlekiem'. ;) Widać zatopione drobinki fusów. Całkiem dobrze utrzymują włosy w ryzach. Moim zdaniem mogłyby być jednak ciut większe, bo przy długich, gęstych włosach trzeba je mocniej skręcić, by spinki je objęły. Niemniej, lubię z nich korzystać i uważam, że to fajny produkt, wart uwagi.