Nacomi Next Lvl Dermo, Scalp Serum Applicator + Massager Aplikator serum do skóry głowy + masażer

To jest genialny gadżet! No wlaśnie, niby gadżet, ale diametralnie wszystko zmienia w podejściu do regularnego stosowania wcierki! Kupiony w mega niskiej cenie spisuje się znakomicie. To malenstwo o wielkiej mocy. I choć delikatnie masuje skórę głowy to kluczowy jest tu ten aplikator w formie wypustek. W niektórych są ruchome kulki i nimi wypuszcza wlaną do niego wcierkę! Robi to precyzyjnie, bez zalanych włosów i mokrych dłoni! Jedyne ryzyko ... jesli wypadnie niefortunnie z dłoni na podłogę to może otworzyć się zatyczka i ... wcierka się wyleje. Zdarzylo mi się to raz. Wyszła moja niezdarność:) Jest świetny i uważam, że to najlepiej wydane pieniądze na gadżet typowo dla włosomaniaków, ale i nie tylko włosomaniaków, bo laik też będzie zadowolony i jeśli będzie stosował regularnie to podniesie komfort użytkowania wcierek.

Strasznie nie lubię pisać tak negatywnych recenzji, ale w tym przypadku nie mam wyjścia. Już dawno nie czułam się tak rozczarowana zakupem.Oczekiwałam hitu, który pomoże mi uzyskać bujną i piękną czuprynę, a dostałam gadżet robiący krzywdę moim włosom :( Masażer udało mi się dorwać w Hebe, zapłaciłam za niego około 40 zł. Produkt został zapakowany w dość zgrabny kartonik, z fioletowo - różowymi elementami graficznymi. Przyznam, że całość wyglądała całkiem przyzwoicie. Po otworzeniu opakowania zobaczyłam małe i dobrze leżące w ręku urządzenie, wykonane z dobrej jakości plastiku. Masażer został wyposażony w pojemnik, do którego wlewamy dowolnie wybraną przez nas wcierkę. Natomiast od spodu znajdują się wypustki, które podczas masażu uwalniają nasz kosmetyk. Brzmi nieźle...Prawda? Też tak myślałam, ale niestety na tym zakończę wszelkie zachwyty. Nie zwlekając ani chwili, umyłam włosy i przystąpiłam do działania (tak, tak masaż skalpu to podstawa) No i zonk na całej linii! Nie znajduję totalnie żadnej korzyści, jakie niesie ze sobą jego stosowanie. Końcówki aplikatora nie dość, że twarde, to haczą włosy u nasady i wyrywają z cebulkami. LITOŚCI! Masażer miał wspomóc wzrost i poprawić kondycję moich włosów, a nie zostawić łysą. Wiele szans mu dawałam, ale serio nie da się z nim zaprzyjaźnić! Jednym słowem niewypał i pieniądze wyrzucone w błoto. Zdecydowanie nie polecam nikomu zakupu i zapoznania się z tym produktem.

Masażer Nacomi Next lvl Dermo Skalp Serum aplikator + masażer kupiłam w drogerii internetowej… z ciekawości. Ani o nim wcześniej nie słyszałam, ani nie czytałam opinii. Pomyślałam, że może to być świetna okazja do powrotu masowania skóry głowy. Masażer kosztuje około 40 zł. Kiedy przyszła paczka byłam w ogromnym szoku jak małe jest to urządzenie (i niestety po czasie okazało się, że również bardzo nieporęczne). Na górze znajduje się wlew do wcierki ze zbiornikiem 30 ml (dosyć sporo, moim zdaniem dużo za dużo). Producent twierdzi, że urządzenie to znakomicie sprawdza się do pielęgnacji skóry głowy m.in. poprzez równomierne rozprowadzanie produktu po skórze. Gładkie końcówki masażera pobudzają mikrokrążenie, ułatwiają wnikanie serum/wcierki co przyczynia się do poprawy kondycji włosów oraz ich szybszego wzrostu. Ciężko mi to ocenić, ponieważ skórę głowy mam w bardzo dobrej kondycji i na szybki wzrost włosa również nie narzekam ale… Po miesiącu użytkowania mogę stwierdzić, że: - końcówki haczą włosy przy nasadzenie, niektóre wyrywając - nie są tak elastyczne (a mogłyby) w związku z tym masaż nie należy do najprzyjemniejszych) - w środku zostaje bardzo dużo produktu, część w ogóle nie spływa do igiełek Niestety moim zdaniem 40 zł wydane na ten produkt to jak wyrzucenie pieniędzy w błoto. W znacznie niższej cenie możemy znaleść o niebo lepsze produkty (no może bez dozowania płynów, choć to zbędny dodatek - teraz już wiem, że chwyt marketingowy). Z pewnością nie kupię ponownie tego produktu, ani nie polecę go dalej.

Produkt bardzo dobrze wykonany, jednak sposób w jaki aplikuje produkt ( po dociśnięciu zapadają się ,,kuleczki" i uwalniany jest produkt ze zbiornika) powoduje że czasem łapią się w nie włosy przez co podczas masowania są wyrywane. Do aplikacji jeszcze w porządku ale do masażu słabe właśnie przez to wyrywanie. Poza tym nie można ustalić ile wcierki już się podalo na skórę głowy, a pojemnik jest za duży żeby jednorazowo używać całego jako miary.